w NL kilkunastoletnie Volvo ponad €20.000,- a Volvo 15 lenie są zawsze droższe niż 14 letnie. Już 4 Volvo kupiłem w Amsterdamie + jedno pomogłem kupić a niedługo kupuję piąte dla siebie.
pamiętam gdzieś oglądałem, jak w polskim komisie, stały dwa Passaty. Jeden z udokumentowanym i serwisowanym przebiegiem 320.000 km, drugi bez niczego, na gębę miał 130 tyś, i ten z 140, poszedł na następny dzień, a ten z większym stał przez pół roku bo nikt nie chciał z takim przebiegiem auta. Więc sami sobie lształtujecie rynek
Udokumentowany znaczy podparty przez serwis i potwierdzony przebieg bobto ze jest ksiazka nie swiadczy o niczym. Ksiazke to sobie mozna dowolna do kazdegi auta kupic.
Kupiłem audi a3 z 16 roku w Niemczech w stroniku 2.0 TDI cenowo przynajmniej z 3k euro więcej niż w Polsce. Nalotu ok 80k. Przyjechałem do Polski pojechałem sprawdzić czy wszystko ok i wyszło że serce zdrowe i reszta też. Przez 3 lata zrobiłem w niej 2x oleje filtry oleju w skrzyni,świece, amortyzatory w bagażniku,klocki l,tarcze, rozrząd i tyle auto na tą chwilę ma 120k tak że auto zrobione na tip top jak będę sprzedawał to na pewno nie będzie tanio. Jak dbasz tak masz
Prawda jest taka, że jesteśmy narodem, który na co dzień lubi drożyznę na produktach codziennych, ale kupując coś ważnego na dłużej chcemy tanio. Mieszkanie? Powinno być w centrum Warszawy za 5k pln/m2. Auto? Rocznik 2015, 2.0 diesel kombi 160 tysięcy przebieg za 50k pln. Bzdury, nie ma takich rzeczy na świecie. Masło kupujemy po 7/8 zł za kostkę, mleko za 6 zł, zarabiając 5000 zł, ale rzeczy na lata mają być TANIE. Nie rozumiem tego w narodzie. Jest takie mądre powiedzenie "jesteśmy za biedni, by kupować tanie rzeczy". Ludzie teraz w Polsce dostają sraczki na widok tych chińskich aut elektrycznych. Zgadzam się, że nowe auta europejskie czy japońskie/koreańskie są drogie, bo ceny windują wymuszone systemy bezpieczeństwa. Natomiast jeden z drugim powinien sobie iść do muzeum motoryzacji jakiegoś bmw albo nawet niech będzie alfa romeo czy inny citroen, wziąć miernik lakieru i pomierzyć auto, które ma obecnie rocznikowo 10-15 lat i potem to samo zrobić z nowym elektrycznym chińczykiem.
Nie musisz mierzyc chinola miernikiem. Zmierz Mazde,Skode itd. Ostatnio nawet gosc z GarageBoyz zabezpieczal nowa mazde jak dobrze pamietam i 50 mikronow. Takie auto strach dotykac.Ci ktorzy mysla o chinczykach niech poogladaja jak zardzewiale sa te auta po 2 latach.
Do polski przyjeżdzają na takim samym poziomie jak polskie do afryki. W krajach na zachód od polski pojazd jest narzędziem do przemieszczania się a nie okazywaniem statusu. Ktoś w niemczech kupując nowe BMW 5, to lata nią po autostradach i nabija 300.00 tysi w dwa, trzy lata i berze nowe, a stare idzie na plac do turka gdzie już ma 150 tyś, później wraca na "wstecznym" do polski i już ma 100. tś.
Kto Ci tak powiedzial? Niemcy dopiero lubia sie obnosic z samochodem.Zdecydowanie bardziej dbaja o samochody. Moj sasiad BMW 640d i w 4 lata zrobil 40 tys km. Drugi sasiad BMW i w 4 lata 50 tys km. Kolega z pracy 30 tys rocznie. Nie ma reguly.
@@martinusstrucker1521fakt, wszystkich wsadziłem do jedego "wora" ale wiemy co trafia do PL. a już jeśli chodzi o rynek dostawczaków... to są dopiero historie, sam na warsztacie widziałem Transita Conect z chyba 14 albo 15 roku, podspodem wyglądał jak by ostatnie 10 lat spędził na dnie oceanu, oczywiście, wykopalisko te zostało przykryte jakimś czymś co przypominć miało baranka antykorozyjnego, i 200 tysi mniej na blacie, polerka, i poszedł z pocałowaniem ręki.... tylko czy ten złom * bo to był złom, podejrzewam że kupiony u turka, albo innego "rodowitego niemca" następnego przeglądu nie przejdzie ale tak, Przepraszam i zwracam Honor, jeśli uraziłem kogokolwiek
Pierwszy filmik na ktory trafilem u Ciebie, fajnie ze dobrze historia w sadzie się skończyła. Ciekaw jestem czy w Niemczech byloby tak samo bo tam chyba gaz pieprzowy zakazany w posiadaniu? A z autami racja, mieszkasz w DE, co to za rejon co jeździsz? Pozdro
Mi raz pompka paliwa staneła po 26 latach pracy, a tak to części eksploatacyjne... chyba już nie zliczę ile razy wymieniałem przeguby w a4 b5 jakość części nie powala :|
Takie rzeczy ktore dlugo dzialaja warto kupic oryginal a juz pompa to na pewno bym nie oszczedzal zwlaszcza ze w wielu autach trzeba rozbierac cale zawieszenie i opuszczac bak,wiec szkoda oszczedzac.
@@martinusstrucker1521 Niestety ale części oryginalne są jak na lekarstwo i nie zawsze wszystko jest, poruszyłeś temat audi i tak właśnie się dzieje, fakt mam samochód który jest w moim wieku 27 lat i trzyma się dobrze jak na swój rocznik
Ja w 2018r kupiłem sobie audi A6 C5 3.0 quattro z 2004r od kolegi taty które je miał praktycznie od nowości i zapłaciłem 24k i każdy się śmiał że takie samo Audi to można mieć za 8-10 max
zalezy w jakim kraju.Tu u nas w Irlandii taki rocznik z tym silnikiem nie znajdzie nabywcy a dlaczego,bo bulisz jak za woly podatek drogowy od pojemnosci w tym roczniku i placisz cale piekne €1809 ,wiec kto to kupi i po co.Nikt.
@@martinusstrucker1521 Szczerze to dzięki Tobie nakierowałes mnie na niego wszedłem na jego strony i filmiki fachura goscio zna się na robocie auto oddaje w dobre ręce dzięki👍
Co do aut racja. Co do sprawy w sądzie ja bym nie szedł na taką ugodę. Poniosłeś koszty reprezentacji adwokata za co rusek powinien Ci zapłacić. Ale musiał by przegrać a nie umorzone.
Nie do udowodnienia poniewaz jest slowo na slowo. Zgodzilem sie tylko dlatego ze zrezygnowali z kary jaka chcieli zebym zaplacil. Kazda kolejna sprawa to sa koszta. Opowiem kiedys o innym zdarzeniu to wtedy zrozumiesz jak to tutaj funkcjonuje.
@@martinusstrucker1521 ale ja pamiętam ten film i tą sytuację. Przerażające jest to że będąc ofiarą ludzie wolą iść na ugodę !!! Ja 5 lat się w sądzie boksowałem i powiedziałem że nie odpuszczę i wygrałem. Gość ma mi oddać teraz za adwokata (stawka urzędowa która mnie w pełni zadowala) i ponosi koszty sądowe. Każda sprawa jest inna. Zrobiłeś jak Ci było wygodniej. Tyle.
Ludzie tego nie rozumieja,bo sie nie znaja i nie sa w temacie. Sa nowsze auta ktore sa dobre ,ale to jest np Nissan GTR itd auta ktore kosztuja 100 tys € a i to nie zawsze jak pokazuje pryklad Lamborghini buddy.
@@przemyslawwojcik1889Mozesz placic ubezpieczenie i np w razie zwolnienia z pracy czy innych niecelowych zdarzen nie placis bo masz ubezpieczenie.Za umyslne a wiec tak jak w tym przypadku placisz sam.
Marcin wiemy ze w polsce żyje 99% Janusz których niestac na normalne życie, funkcjonowanie kombinując do końca swoich dni jak ciąć koszta na wszystkim. W dodatku toną w kredytach i mają głodowe wypłaty w dodatku jeżdżą zlomami z zachodu 😂😂😂 twierdząc że zrobili zakup życia na jakimś złomie.Więc szkoda czasu na Januszy bo co on widział po własnym nosem i siedzeniem w Polsce całe życie 😂😂😂 Odpoczywaj Marcin ,ciesz się wolnością bo robota nie zając.Pozdrawiam
Mialem w zyciu ponad 50 aut. Oststnio jezdze SUV em Qashkai a poprzednio Jeep Compas. Te mi najbardziej odpowiadają. Lubie siedzieć wysoko. A Volvo nie lubie. Tu w irlandii Volvo sa tanie. Suvy jak moj 2008 po 2 do 4 tysi chodzą a poniewaz czesci pelno to t naprawy groszowe. Stufenheck już calkowicie odpada z moich samochodowych zainteresowań. Zreszta jest taka swiatowa tendencja. qashkai wszedl chyba w miejsce Premiere ktora chyba dalej robia ale sprzedaz wielokrotnie mniejsza od SUV
Ja mowie o autach ktore maja 1 wlasciciela sa serwisowane i maja do 120 tys przebiegu. A w irlandii na biegu znalazlem duzo aut z 2006 wiec nie wiem jak ty to szukasz😂 Kolejna sprawa to tam sa auta tanie bo nikt z kiera po prawej nie chce kupowac po za wyspami!
Wreszcie wróciły filmy mojego ulubionego marudy 😃 Teraz jest co oglądać na trasie pozdrawiam
Pozdro
Gratuluję 👏 finału sprawy i serdecznie pozdrawiam Marcinie.
Paweł z nizin zielonogórskich.
Pozdro👊
w NL kilkunastoletnie Volvo ponad €20.000,- a Volvo 15 lenie są zawsze droższe niż 14 letnie. Już 4 Volvo kupiłem w Amsterdamie + jedno pomogłem kupić a niedługo kupuję piąte dla siebie.
HI Martin , pamietam to zdarzenie , wiedziałem ze to sie tak zakończy 👍pozdrawiam i zdrowia życzę 🍀🍀🍀🍀
Pozdro👊
Obecnie starsze auto z dobrych rąk to towar deficytowy
Wszystko co mówiłeś o autach jak najbardziej się z tym zgadzam mamy takie samo myślenie 😅
Pozdro 🙂
Pozdro👊
pamiętam gdzieś oglądałem, jak w polskim komisie, stały dwa Passaty. Jeden z udokumentowanym i serwisowanym przebiegiem 320.000 km, drugi bez niczego, na gębę miał 130 tyś, i ten z 140, poszedł na następny dzień, a ten z większym stał przez pół roku bo nikt nie chciał z takim przebiegiem auta. Więc sami sobie lształtujecie rynek
Udokumentowany znaczy podparty przez serwis i potwierdzony przebieg bobto ze jest ksiazka nie swiadczy o niczym. Ksiazke to sobie mozna dowolna do kazdegi auta kupic.
Kupiłem audi a3 z 16 roku w Niemczech w stroniku 2.0 TDI cenowo przynajmniej z 3k euro więcej niż w Polsce. Nalotu ok 80k. Przyjechałem do Polski pojechałem sprawdzić czy wszystko ok i wyszło że serce zdrowe i reszta też. Przez 3 lata zrobiłem w niej 2x oleje filtry oleju w skrzyni,świece, amortyzatory w bagażniku,klocki l,tarcze, rozrząd i tyle auto na tą chwilę ma 120k tak że auto zrobione na tip top jak będę sprzedawał to na pewno nie będzie tanio. Jak dbasz tak masz
Prawda jest taka, że jesteśmy narodem, który na co dzień lubi drożyznę na produktach codziennych, ale kupując coś ważnego na dłużej chcemy tanio.
Mieszkanie? Powinno być w centrum Warszawy za 5k pln/m2.
Auto? Rocznik 2015, 2.0 diesel kombi 160 tysięcy przebieg za 50k pln.
Bzdury, nie ma takich rzeczy na świecie. Masło kupujemy po 7/8 zł za kostkę, mleko za 6 zł, zarabiając 5000 zł, ale rzeczy na lata mają być TANIE. Nie rozumiem tego w narodzie.
Jest takie mądre powiedzenie "jesteśmy za biedni, by kupować tanie rzeczy". Ludzie teraz w Polsce dostają sraczki na widok tych chińskich aut elektrycznych.
Zgadzam się, że nowe auta europejskie czy japońskie/koreańskie są drogie, bo ceny windują wymuszone systemy bezpieczeństwa. Natomiast jeden z drugim powinien sobie iść do muzeum motoryzacji jakiegoś bmw albo nawet niech będzie alfa romeo czy inny citroen, wziąć miernik lakieru i pomierzyć auto, które ma obecnie rocznikowo 10-15 lat i potem to samo zrobić z nowym elektrycznym chińczykiem.
Nie musisz mierzyc chinola miernikiem. Zmierz Mazde,Skode itd. Ostatnio nawet gosc z GarageBoyz zabezpieczal nowa mazde jak dobrze pamietam i 50 mikronow. Takie auto strach dotykac.Ci ktorzy mysla o chinczykach niech poogladaja jak zardzewiale sa te auta po 2 latach.
Do polski przyjeżdzają na takim samym poziomie jak polskie do afryki. W krajach na zachód od polski pojazd jest narzędziem do przemieszczania się a nie okazywaniem statusu. Ktoś w niemczech kupując nowe BMW 5, to lata nią po autostradach i nabija 300.00 tysi w dwa, trzy lata i berze nowe, a stare idzie na plac do turka gdzie już ma 150 tyś, później wraca na "wstecznym" do polski i już ma 100. tś.
Kto Ci tak powiedzial? Niemcy dopiero lubia sie obnosic z samochodem.Zdecydowanie bardziej dbaja o samochody. Moj sasiad BMW 640d i w 4 lata zrobil 40 tys km. Drugi sasiad BMW i w 4 lata 50 tys km. Kolega z pracy 30 tys rocznie. Nie ma reguly.
@@martinusstrucker1521fakt, wszystkich wsadziłem do jedego "wora" ale wiemy co trafia do PL. a już jeśli chodzi o rynek dostawczaków... to są dopiero historie, sam na warsztacie widziałem Transita Conect z chyba 14 albo 15 roku, podspodem wyglądał jak by ostatnie 10 lat spędził na dnie oceanu, oczywiście, wykopalisko te zostało przykryte jakimś czymś co przypominć miało baranka antykorozyjnego, i 200 tysi mniej na blacie, polerka, i poszedł z pocałowaniem ręki.... tylko czy ten złom * bo to był złom, podejrzewam że kupiony u turka, albo innego "rodowitego niemca" następnego przeglądu nie przejdzie
ale tak, Przepraszam i zwracam Honor, jeśli uraziłem kogokolwiek
Pierwszy filmik na ktory trafilem u Ciebie, fajnie ze dobrze historia w sadzie się skończyła. Ciekaw jestem czy w Niemczech byloby tak samo bo tam chyba gaz pieprzowy zakazany w posiadaniu? A z autami racja, mieszkasz w DE, co to za rejon co jeździsz? Pozdro
Frankfurt nad Menem. Gaz pieprzowy jest legalny i w wiekszosci marketow dostepny.Sprawa byla w DE.
Mi raz pompka paliwa staneła po 26 latach pracy, a tak to części eksploatacyjne... chyba już nie zliczę ile razy wymieniałem przeguby w a4 b5 jakość części nie powala :|
Takie rzeczy ktore dlugo dzialaja warto kupic oryginal a juz pompa to na pewno bym nie oszczedzal zwlaszcza ze w wielu autach trzeba rozbierac cale zawieszenie i opuszczac bak,wiec szkoda oszczedzac.
@@martinusstrucker1521 Niestety ale części oryginalne są jak na lekarstwo i nie zawsze wszystko jest, poruszyłeś temat audi i tak właśnie się dzieje, fakt mam samochód który jest w moim wieku 27 lat i trzyma się dobrze jak na swój rocznik
znajomy kupił psata 4 latka przebieg 75 tyś km ajak później podpioł imobilajzer to wyszło 450 tyś km niezła kicha i tu masz rację
Trzeba sprawdzac dobrze samochody,a po za tym trzeba wiedziec gdzie sprawdzac i co . Taki przebieg zawsze pokazuje slady eksploatacji.
Pozdrawiam
Pytanie brzmi czy koszty związane ze sprawą były wyższe niż pierwotnie proponowane 500E w ramach ugody czy nie.
Nie ponosze zadnych kosztow sprawy.
Ja w 2018r kupiłem sobie audi A6 C5 3.0 quattro z 2004r od kolegi taty które je miał praktycznie od nowości i zapłaciłem 24k i każdy się śmiał że takie samo Audi to można mieć za 8-10 max
Jak wiesz za co placisz to warto👍
Witam pozdrawiam
Pozdro👊
Niech sobie gadają. Każde auto znajdzie swojego nabywcę 👍
Ale zeby mowic to jeszcze trzeba miec jakies pojecie a to takie paplanie dla paplania.
zalezy w jakim kraju.Tu u nas w Irlandii taki rocznik z tym silnikiem nie znajdzie nabywcy a dlaczego,bo bulisz jak za woly podatek drogowy od pojemnosci w tym roczniku i placisz cale piekne €1809 ,wiec kto to kupi i po co.Nikt.
@@inspired_by_bimmer267No widzisz a tutaj 219€ i sie jezdzi. Mozna 5.0 V8 kupowac i jezdzic.
Ja na usluge w dim car czekam ponad 7 miesięcy pozdro 😊
Drim Car👌 Kamil mega fachowiec👍
@@martinusstrucker1521 Szczerze to dzięki Tobie nakierowałes mnie na niego wszedłem na jego strony i filmiki fachura goscio zna się na robocie auto oddaje w dobre ręce dzięki👍
Co do aut racja. Co do sprawy w sądzie ja bym nie szedł na taką ugodę. Poniosłeś koszty reprezentacji adwokata za co rusek powinien Ci zapłacić. Ale musiał by przegrać a nie umorzone.
Nie do udowodnienia poniewaz jest slowo na slowo. Zgodzilem sie tylko dlatego ze zrezygnowali z kary jaka chcieli zebym zaplacil. Kazda kolejna sprawa to sa koszta.
Opowiem kiedys o innym zdarzeniu to wtedy zrozumiesz jak to tutaj funkcjonuje.
@@martinusstrucker1521 ale ja pamiętam ten film i tą sytuację. Przerażające jest to że będąc ofiarą ludzie wolą iść na ugodę !!! Ja 5 lat się w sądzie boksowałem i powiedziałem że nie odpuszczę i wygrałem. Gość ma mi oddać teraz za adwokata (stawka urzędowa która mnie w pełni zadowala) i ponosi koszty sądowe. Każda sprawa jest inna. Zrobiłeś jak Ci było wygodniej. Tyle.
@@npkziomSwiety spokoj jest wart wiecej niz pare euro.
Czy ta akcja z tym gostkiem jest u Ciebie gdzieś na kanale ?
Byl ten film,ale zostal usuniety bo w intro byl fragment firmy ktorej nie mozna bylo nagrywac wewnatrz i musialem usunac.
Mam pytanie trochę niezwiązane z filmem. Jaki to uchwyt na telefon.
Nie polecam. Jeden juz mi sie zepsul,ktory mialem a ten jest z ciezarowki. (Dwa takie same byly)
amzn.eu/d/3yLBFFy
W benshaim jeździsz?
Nie
@@martinusstrucker1521 byłem rok temu w Niemczech w pracy i wydawało mi się znajome miejsca
Ja też wolę starsze samochody bo nowe to wszystko badziewie
Ludzie tego nie rozumieja,bo sie nie znaja i nie sa w temacie. Sa nowsze auta ktore sa dobre ,ale to jest np Nissan GTR itd auta ktore kosztuja 100 tys € a i to nie zawsze jak pokazuje pryklad Lamborghini buddy.
Prawnik z urzędu.?
A placisz za prawnika z urzedu?
@@martinusstrucker1521 Różnie bywa z prawnikami z urzędu dlatego spytałem bo zamierzam wyjechać do DE.Pozdro
@@przemyslawwojcik1889Mozesz placic ubezpieczenie i np w razie zwolnienia z pracy czy innych niecelowych zdarzen nie placis bo masz ubezpieczenie.Za umyslne a wiec tak jak w tym przypadku placisz sam.
Siema pozdro
Pozdro👊
Mozna miec gaz w niemczech ?
Mozna (gaz pieprzowy) jest sprzedawany w kazdym markecie.
Dziala bardzo dobrze😂
Marcin wiemy ze w polsce żyje 99% Janusz których niestac na normalne życie, funkcjonowanie kombinując do końca swoich dni jak ciąć koszta na wszystkim. W dodatku toną w kredytach i mają głodowe wypłaty w dodatku jeżdżą zlomami z zachodu 😂😂😂 twierdząc że zrobili zakup życia na jakimś złomie.Więc szkoda czasu na Januszy bo co on widział po własnym nosem i siedzeniem w Polsce całe życie 😂😂😂 Odpoczywaj Marcin ,ciesz się wolnością bo robota nie zając.Pozdrawiam
Pozdro👊
Mialem w zyciu ponad 50 aut. Oststnio jezdze SUV em Qashkai a poprzednio Jeep Compas. Te mi najbardziej odpowiadają. Lubie siedzieć wysoko. A Volvo nie lubie. Tu w irlandii Volvo sa tanie. Suvy jak moj 2008 po 2 do 4 tysi chodzą a poniewaz czesci pelno to t naprawy groszowe. Stufenheck już calkowicie odpada z moich samochodowych zainteresowań. Zreszta jest taka swiatowa tendencja. qashkai wszedl chyba w miejsce Premiere ktora chyba dalej robia ale sprzedaz wielokrotnie mniejsza od SUV
Wyspy sa tanie motoryzacyjnie bo nie maja zbytu aut. Nie ma sensu porownywac.
Dobrze gadasz z autami ale w polsce nie maja pojecia o tym
Kuzwa takich bmw z 2007 w irlandii to już nie ma. A najstarszy jaka znalazłem to z 2010 za 6.500E. A w RFN 18tys E I wiecej?.
Ja mowie o autach ktore maja 1 wlasciciela sa serwisowane i maja do 120 tys przebiegu. A w irlandii na biegu znalazlem duzo aut z 2006 wiec nie wiem jak ty to szukasz😂 Kolejna sprawa to tam sa auta tanie bo nikt z kiera po prawej nie chce kupowac po za wyspami!
....masz racja ...komentarz zbędny !!!....pozdrawiam
Pozdro👊