Czy dla dowolnego współczynnika tarcia spełniającego ten warunek toczenie będzie przebiegało tak samo? Tzn czy nie zmieni się przyspieszenie środka masy itp
Przecież siła tarcia jest jedynym momentem siły, zatem mamy niezerowy moment siły => ruch obrotowy. Czy tu chodzi o to, żeby podczas jednego pełnego obrotu ciało pokonało swój długość równą swojemu obwodowi?
Cześć. Nie rozumiem jednej rzeczy, dlaczego siła tarcia statycznego w tej sytuacji nie jest równa co do wartości sile próbującej wprawić to ciało w ruch tak jakby miało to miejsce np. przy próbie pchania szafy? Wiem, że wtedy nie wystąpiłby ruch postępowy ale w jaki sposób to uzasadnić?
Hej,polecisz mi jakąś stronę/taktykę do nauki fizyki?(Nie miałem fizyki w liceum).Na twoje filmy jeszcze chyba za wcześnie bo nie mam pojęcia co tu się właśnie stało.Chciałbym przygotować się do rozszerzonej matury z fizyki w tym roku i muszę trochę nadrobić z góry dzięki :)
Nie, to tak nie działa. Prawidłowe nazwy dla tarć statycznego i kinetycznego to spoczynkowe i poślizgowe. Gdy używasz prawidłowych nazw, to trudniej się zajebać. Naturalnie w polskiej szkole się używa chujowych nazw, żeby było chujowo.
Czy licząc siłę tarcia między kulą a podłożem nie powinniśmy uwzględnić dodatkowo siły odśrodkowej która działa w dół? Czy ona jest po prostu taka mała że się ją olewa, czy LO nie zakłada czegoś takiego w ogóle?
@@_grzehotnik No nie istnieje, nie ma takiej siły w naturze. Jeśli mówiono Ci, że jest inaczej, byłeś okłamywany. Chyba mam taką playlistę z "nieinercjalne" w nazwie, popacz tam.
Byłem tu przed maturą, jestem tu przed sesją 💀
Najlepszy film z twojego kanału, rozjaśnił mi wszystko
W ogole skad wiemy ze kąt alfa przy tych silach bedzie taki sam jak rowni? Kazdy tak zawsze mowi a nikt nie tlumaczy czemu xd
Dlaczego przy obliczaniu momentu siły bierzemy tarcie? Zajebisty filmik poza tym dzięki szefunciu
Aha moment czy to dlatego że właśnie tarcie nadaje ruch obrotowy tej kuli?
Tak jest. Tarcie powoduje ruch obrotowy.
Docencie jak specjalistycznie nazywa się to tarcie o którym wspominasz, mówiąc iż nie znajduje się ono w programie liceum 1:55?
Nadal statyczne, jeśli ruch bez poślizgu.
Czy dla dowolnego współczynnika tarcia spełniającego ten warunek toczenie będzie przebiegało tak samo? Tzn czy nie zmieni się przyspieszenie środka masy itp
Przecież siła tarcia jest jedynym momentem siły, zatem mamy niezerowy moment siły => ruch obrotowy. Czy tu chodzi o to, żeby podczas jednego pełnego obrotu ciało pokonało swój długość równą swojemu obwodowi?
Siła tarcia nie jest momentem siły.
Poza tym nie rozumiem pytania.
@@Szkielet Siła tarcia jest jedyną siłą, która ma niezerowe ramię
Kiedy nie mozna tak w zasadzie rozpisac T na mgf cos a przy liczeniu katowego przyspieszenia?
Też zadaje sobie to pytanie.
Cześć. Nie rozumiem jednej rzeczy, dlaczego siła tarcia statycznego w tej sytuacji nie jest równa co do wartości sile próbującej wprawić to ciało w ruch tak jakby miało to miejsce np. przy próbie pchania szafy? Wiem, że wtedy nie wystąpiłby ruch postępowy ale w jaki sposób to uzasadnić?
Bo to musi przyspieszać. No jak taką kulę postawić na równi, to będzie się rozpędziać.
Hej,polecisz mi jakąś stronę/taktykę do nauki fizyki?(Nie miałem fizyki w liceum).Na twoje filmy jeszcze chyba za wcześnie bo nie mam pojęcia co tu się właśnie stało.Chciałbym przygotować się do rozszerzonej matury z fizyki w tym roku i muszę trochę nadrobić z góry dzięki :)
Poświęć na kinematykę i dynamikę nieproporcjonalnie dużo czasu, bo dzięki temu kolejne działy łatwiej ogarnąć.
Siemka, co wlasciwie oznacza slizganie sie po rowni? Chodzi mi o ten warunek a>=a
Ślizganie/Sliskanie znaczy, że nie ma tarcia. A jeśli nie ma tarcia, to nie pojawi się ruch obrotowy bryły. Będzie tylko ruch postępowy.
Skoro cały czas mówimy o ruchu to czy tarcie (a więc i współczynnik tarcia liczony w zadaniu) nie są kinetyczne?
Nie, to tak nie działa. Prawidłowe nazwy dla tarć statycznego i kinetycznego to spoczynkowe i poślizgowe. Gdy używasz prawidłowych nazw, to trudniej się zajebać. Naturalnie w polskiej szkole się używa chujowych nazw, żeby było chujowo.
Czy licząc siłę tarcia między kulą a podłożem nie powinniśmy uwzględnić dodatkowo siły odśrodkowej która działa w dół? Czy ona jest po prostu taka mała że się ją olewa, czy LO nie zakłada czegoś takiego w ogóle?
Nie ma takiej siły. Czasem tylko wydaje się, że istnieje i działa. Jest jak Bóg.
@@Szkielet W sensie że siła ośrodkowa nie istnieje? wtf
@@_grzehotnik No nie istnieje, nie ma takiej siły w naturze. Jeśli mówiono Ci, że jest inaczej, byłeś okłamywany. Chyba mam taką playlistę z "nieinercjalne" w nazwie, popacz tam.
@@Szkielet To w takim razie jaka siła wypycha mnie na zewnątrz zakrętu jak jadę samochodem?
@@_grzehotnik Nic Cię nie wypycha, tak Ci się tylko wydaje.
czemu pod koniec z 7/2 zrobiło się 2/7?
jak przenosisz na druga strone rownania to dzielisz, a dzielenie ulamkow to mnozenie przez odwrotnosc
ahahahaha
chwila dla debila hehehe coś dla mnie heheheehhe
XD