Zrób film o tym czemu dzieci Pitta tak go nienawidzą, bo wszędzie pelno plotek, a nikt nie wyjaśnił tego od początku do końca, teraz córka Jolie i Pitta wniosła do sądu o usunięcie nazwiska ojca.
Chyba za mocno napisane,że go ,,nienawidzą " Są zmanipulowane przez ich matkę, ona nigdy nie była zdrowa psychicznie jak i jej ojciec Jon Voigt. Pitt wydaje się być w miarę normalnym człowiekiem, on uciekł od tosycznej rodziny po prostu.
@@DagneSheiadhljeden syn publikował, że oni się go boją, że pitt nie ma empatii, zniszczył ich życie i kiedyś cała prawda o nim wyjdzie na światło dziennie.
Psychopaci często wybierają zawody, które dają im poczucie albo realną możliwość władzy. To nie tylko duchowni, ale też np. prawnicy albo zawody medyczne.
Pastor spotyka się z nastolatką.. Uzależnienie od sek*u. Zdrada żony z 15 latką, którą zatrudnił do opieki nad własnymi dziećmi. Duża różnica wieku. Bóg. Co tu mogło pójść nie tak???
To że ktoś mówi że działa w imieniu Boga to po pierwsze zadajcie sobie pytanie JAKIEGO BOGA, na świecie jest wiele sekt które wydają się być normalnym kościołem ale nie mają z nimi nic wspólnego, nie mieszajcie w to Boga bo to ludzie mają wybór i to oni podejmują złe czy dobre decyzje, głód na świecie choroby to bogaci władcy tego świata nam fundują zrozumcie to w końcu, zasób jedzenia i wody jest dla każdego po równo gdyby nie było zła i grzechu tak właśnie świat by wyglądał ale jesteśmy ludźmi którzy więcej grzeszą i to my sami sobie taki los zgotowaliśmy a raczej sekty i bogacze którzy siedzą na czele i mając biliony pieniędzy mogą wszystko tam Boga nie znajdziecie a raczej tego złego.
@@agi306 trochę offtop, łatwo nazywać inne wiary sektą i bronić swojego jedynego i właściwego Boga na kilkanaście linijek tekstu, nie widząc w sobie delulu 🙂
@@nataliawas6494 Bronię tego w co wierzę, Bóg wiele razy pomógł mi w życiu i zawsze będę broniła jego imienia. Dla mnie osoby które mówią że są pastorami a są w stanie mordować i robić wiele innych złych rzeczy wycierając sobie ręce imieniem Boga to sekty, przez takich ludzi i takie osoby inni zniechęcają się do wiary i wrzucają wszystkich wierzących czy pastorów do jednego wora, uważasz że to jest okay ? każdy ma prawo do własnego zdania więc też i ja je wyraziłam, nie musisz być tak negatywnie nastawiona do mojego komentarza ponieważ każdy ma prawo wyrazić tutaj to co czuje i opisać swój światopogląd ☺️
@@nataliawas6494 Bardzo szanuję inne wyznania i religie, mieszkam w kraju gdzie jest ich wiele i proszę zwróć uwagę na fakt iż nie nazwałam wszystkich wyznań sekta lecz napisałam że istnieje wiele sekt na świecie a to jest różnica, i cofając się do przeszłości czy teraźniejszości istnieje wiele Historii o sektach, także na przyszłość mniej bycia ofensywnym a więcej miłości do ludzi bo nikomu krzywdy nie robię nikogo nie obrażam a jedyną osobą która ma bojowe podejście jestes Ty ☺️
Jak dla mnie ten chłop to po prostu kolejny pastor, który pod przykrywką dobrego pobożnego człowieka znęca się psychicznie a może i fizycznie nad rodziną. Jeśli nie zrobią coś z tą kreaturą i nie zaopiekują się dziećmi to samobójstwo maiki nie będzie jedyne w tej rodzinie.
@@KlauduniaL07 na szczęście to nieprawda. wiele jest czynników prowadzących do takiego kroku. więc nie, nie wszyscy, którzy tego dokonali, są potępieni
@@xyzxyz6690 Nikt nie jest. To jest tak wielka bzdura, ktora odpycha od Kosciola wiele ludzi, mnie takze. Nikt, komu bylo z jakiegokolwiek powodu tak zle, ze wolal odejsc z tego swiata, nie powinien byc jeszcze dodatkowo pietnowany jako ten, co to bedzoe "potepiony". Nikt na cos takiego nie zasluguje, rodziny i bliscy takich osob takze nie zasluguja na wysluchiwanie takich rzeczy o swoich ukochanych ludziach.
O esu, chwalenie się na fb o śmierci kogoś.. Sama miałam taką sytuację, z moją "koleżanką" z pracy (swoją drogą ja miałam wtedy 25 lat jakieś, a ona ponad 40) - wrzuciła na fejsa zdjęcia z pogrzebu, już nie pamiętam, czy matki, czy ciotki, czy babci.. Zdjęcia z ceremonii, zdjęcia z odprowadzenia, zdjęcia ze składania ciała do grobu. W sumie 20 zdjęć. Plus zdjęcie nieboszczki w trumnie! Na FB! Napisałam jej, że hej, ale FB to nie miejsce na takie rzeczy. To się nasłuchałam, że nie będę jej cenzurować, ani mówić co może wrzucać na FB, a co nie. I jak jej się podoba zdjęcie nieboszczki w trumnie, to tylko jej wola, bo ona chce mieć pamiątkę. Po czym mnie zblokowała. W sumie dobrze, ale do tej pory nie potrafię zrozumieć procesów myślowych tej kobiety.
Odnośnie tej jego reakcji. Są dwie opcje. Ta co mówisz, albo druga: Powiedział na koniec, bo gdyby powiedział na wstępie to już by się posypał. Dopóki nie mówi się tego na głos, jesteś w stanie wytrzymać i zrobić swoje. Niedawno, na przestrzeni pół roku, straciłam mamę i brata. Nie ma słów, jak mnie to poniszczyło. Do dziś zawieszam się jak zombi i myślę za dużo o śmierci. Ale nawet w te najgorsze dni robiłam swoje. Wiozłam dzieci na rehab, robiłam obiady, sprzątałam i prałam. Bo nawet chcesz coś robić, normalnie, bo alternatywa to czarna rozpacz i przepaść, z której tym ciężej wyjść, im dłużej tam siedzisz.
Dokladnie, sama przy stracie rodzica tego samego dnia poszłam do znajomych z którymi byłam umówiona i nikt o niczym nie wiedział. To jest taka sytuacja, w której mechanizmy obronne robią różne rzeczy za nas. Cały mój dzień wyglądał jak każdy inny.
Dokładnie, to okropne jak można tak oceniać czyjeś zachowanie po takiej stracie, youtuberzy powinni się czasem ugryź się w język, zwłaszcza Ci co nie wiedzą co oznacza taka strata i jej nie przeżyli. Jeszcze do tego te reklamy i promowanie produktów w powiązaniu z taką sprawą dramat.
błagam nagraj film na temat angeliny jolie, jej dzieci i tego co zrobił im brad pitt ciezko jest zdobyc jakiekolwiek informacje i nie ma wielu materiałów na ten temat
Mam dokładnie takie samo zdanie na temat dzielenia się stratą bliskich w mediach społecznościowych i kompletnie nie rozumiem ludzi którzy tak robią.. albo składnie życzeń własnym dzieciom przez facebooka itp. 🤦🏻♀️
Wiem, że zawsze łatwo jest doradzać z perspektywy fotela, ale proszę, jeśli ktokolwiek z Was ma poczucie, że jest manipulowany, jeśli macie jakieś wątpliwości albo doświadczacie przemocy - KONIECZNIE powiedzcie o tym przynajmniej jednej zaufanej i zdystansowanej osobie, zbierajcie dowody i róbcie kopie albo przesyłajcie je komuś na bieżąco. I nie oddawajcie władzy nad swoim życiem (zdrowiem, finansami, etc.) komukolwiek, choćby to miała być najbliższa osoba na świecie. Taka osoba może być fantastycznym wsparciem, ale co innego rozwiązania do konkretnych problemów i przede wszystkim takie, do których macie wgląd (np. upoważnienie do odbioru wyników u lekarza), a co innego oddanie komuś wszystkich możliwości i pełnej władzy. O religii instytucjonalnej nawet nie chcę się wypowiadać... Nie wiem, czy pastor faktycznie pozbawił życia żonę i oczywiście zło jest zawsze indywidualnym wyborem człowieka, który się na nie zdecydował (religijnego, niereligijnego, białego, kolorowego, jakiegokolwiek). Ale odnoszę wrażenie graniczące z pewnością, że religia instytucjonalna to wymysł typowo ludzki, który bazuje na lęku ludzi przed śmiercią i pełni określone funkcje; niektóre nawet w teorii dobre, jak utrzymywanie ładu społecznego. Ale wiąże się też z patologiczną władzą, pieniądzem, manipulacją, życiem opartym na okłamywaniu innych, etc. I moim zdaniem tyczy się to każdej religii.
Dziwna sprawa… mam mieszane odczucia. Jak dla mnie facet mógł mieć ją daleko gdzieś, od dłuższego czasu spotykać się z inną kobietą i po prostu dlatego nie przeżywa śmierci. Rodzinie zawsze ciężko uwierzyć że najbliższa osoba decyduje się na odebranie sobie życia - to dość częste. Natomiast moje wewnętrzne przeczucie mówi że może mieć z tym coś wspólnego.
Mając 17 lat odebrałam telefon że moja mama właśnie odeszła. Dosłownie zgięło mnie klęczałam i zaczęłam płakać prawie krzycząc aż zwolalam każdego kto był w domu. Czułam się jakby trwało to wieki. Nigdy nie zrozumiem jak można tak delikatnie reagować na śmierć osoby z którą spędzało się całe dnie. Nie mieszkałam z mamą, nie miałam kontaktu od lat ale czułam jakbym to ja umierała.
@@oktawiaczaseminaczej8212 Dokładnie, każdy przeżywa to w inny sposób. Mnie tak na dobrą sprawę siekło po wielu miesiąc po tym jak umarła moja babcia [z którą mieszkałam pod jednym dachem]. Nawet na pogrzebie miałam takie poczucie odrealnienia, że czułam się kompletnie wyprana z emocji. Jakaś część mnie wręcz zadawała sobie wtedy pytanie, czemu nie płaczę i co muszą o mnie myśleć ludzie wokół mnie, skoro stoję tak spokojnie. Tymczasem minęło już jakieś 15 lat, a czasem jak pomyślę o babci to nadal mam szklanki w oczach. Niestety mamy tendencję do stękania, że ktoś płacze za bardzo, za mało, a to ona histeryzuje, po nim spływa jak po kaczce etc. Tymczasem naszych reakcji sami nie jesteśmy w stanie często wyjaśnić.
Ja uważam, że jej słowa: " jeśli znajdziecie mnie postrzeloną to ja tego nie zrobiłam, zrobił to mój mąż" to jest taka przenośnia, chodziło o to, że przez niego musiala to zrobić. Praktycznie to on ją zabił, doprowadzając ją do takiego stanu.
Rownie dobrze mogła kupić broń dla samoobrony skoro czuła, że jest zagrożona i obserwowana. Skoro podpisali jakiś papier by nie mówić nic złego o kościele, który stworzył groomer to samo świadczy o sobie. Prawdopodobnie koleś wyżywał się na tej dziewczynie. To nie jest normalne żeby umawiać się z osobą ktora jest nieletnia i jeszcze mało wie o świecie. Facet to wykorzystał
Miałam doczynienia z podobną osobą... Niszczenie psychiczne, nękanie, stalking to ich cel... Nie będziesz ze mną to nie będziesz z nikim... Dowody miała i dlatego została zamordowana... Możliwe że ją poprostu szantażował "jeśli tego nie zrobisz to..." Tyle kobiet, dziewczynek młodych ktore tak łatwo zmanipulować... Nikt nic nie widział ? Nie chciał nikt widzieć... Szanowana osoba... Facet jest skur....i tyle w temacie... Kiedyś usłyszymy jeszcze o nim...
Co do pisania o stracie bliskich na mediach społecznościowych: Przechodzę przez trudny okres w życiu (podejrzewam, że mogę mieć depresję i zaburzenia odżywiania) i napisałam o tym w jednym komentarzu na yt. Dostałom kilka odpowiedzi, które były bardzo wspierające - że mam się trzymać i co mogę spróbować zrobić. Wygadałom się kompletnie obcym ludziom i... samo byłom zaskoczone jak bardzo mi to pomogło. Podejrzewam, że ze śmiercią bliskich osób może być podobnie.
Dziwnie się czuje, jeżeli babka robiła live'y na tiktoku to chyba kiedyś byłam na jednym i mimo że nie jestem religijna, to tym co mówiła zdobyła moją sympatię. Strasznie patrzy się ponownie i ponownie na takie sprawy, gdzie mąż (nawet przy założeniu, że jest niewinny) zachowuje się manipulacyjnie i jak duże dziecko. Coś jest nie tak w społeczeństwie jeżeli chodzi o empatię...
A ja myśle, że tego nie zrobił. Gość ma mocne alibi, laska sama kupiła broń, sama zadzwoniła zgłosić co zamierza zrobić, a i tak dalej jakieś teorie spiskowe ludzie wymyślają. Krystyna Janda po wieści o śmierci ukochanego męża tego samego dnia grała spektakl w teatrze. Jak działasz na adrenalinie jesteś w stanie doprowadzić pewne sprawy do końca, a potem się ’rozsypać’. Pewnie był przemocowym gnojkiem, ale nie wierzę, że ją zabił lub komuś to zlecił, wymyślanie na siłę, a to, że rodzina nie daje za wygraną z tą wersją, no cóż, nie mogą się pogodzić ze śmiercią, nie lubili jej męża, tak czy siak chcą mu zniszczyć życie, bo najpewniej dobrym człowiekiem to on nie jest, jednak nie wierze, że jest mordercą.
Powiem Ci Suzanne, że moi rodzice byli szczesliwym malzenstwem przez 46 lat. Mama zmarła w zeszlym roku po godzinie 22. Tata jest kierowcą, o 5 rano miał kurs, który zrobił mimo ogromnej tragedii, jaka go spotkała. Może facet jest profesjonalistą i podszedł do tego tak, a nie inaczej. Też nie kochał zony prawdopodobnie, skoro nie mieszkali ze sobą i stąd też może wynikać jego zachowanie. Ogólnie dopóki ktoś nie jest w takiej sytuacji, nigdy nie wie jakby się zachował.
Ludzie w wyniku tragedii bardzo często zbierają się w sobie i robią to co należy, bo to im daje pewną ulgę na skutek poczucia kontroli. To nic nadzwyczajnego 🙂🙂
Moim zdaniem on stoi za tym. Jeśli nie osobiście to kogoś opłacił. Pozbył się ciała bo tak może uniknąć odpowiedzialności. Mam nadzieję że prawda wyjdzie na jaw a on pojdzie w pasieki. Nie powinien mieć dostepnu do nieletnich. Powinni zamknąć ten jego kościół.
To że Mica powiedziała, że jeśli zostanie zastrzelona, to inni mają wiedzieć, że to nie ona, nie jest wystarczajacym, dowodem, że nie popełniła samo***stwa. W ten sposób można chcec kogos wrobic z zabó***o.
Nie wiem jak obrzydliwym śmieciem trzeba być żeby stawiać się za wzór bogobojności jako przywódca takiego kultu jednocześnie zdradzając partnerkę, wchodząc w romanse, manipulować i ostatecznie nawet kogoś zabić. Przepraszan, ale dla mnie wszystkie te kościoły większe i mniejsze to są sekty, a nie czysta wiara . Nie rozumiem w ogóle jak to działa w USA l, że tam każdy może sobie nagle założyć kościół wyznania jakiegoś randomowego gościa z dupy na podstawie jednego fragmentu wyciągniętego z kontekstu z biblii i jeszcze mianować się przywódcą takiej sekty. Jako ateistka jestem przerażona ogromem przestępstw, mordów i niemoralnych zachowań na tle religijnym.
Ja nie wiem dlaczego, ale mam wrażenie że ona serio to zrobiła sama, ale z jego powodu po prostu nie Wytrzymała. Myślę że facet jest bardzo toksyczna osobą, Próbuje kreować się na kogoś idealnego mimo. że tak nie jest. Wydaje mi się że siostra dziewczyny mogły trochę pokręcić z tym co mówiła, Chociaż jeżeli doprowadziłby ją do samobójstwa no to ona nie kłamała. Wydaje mi się że nagranie w którym jest mega spokojna i mówi że zaraz się zabije to wystarczający dowód. Ludzie są różni ludzie różnie reagują na żałobę, śmierć. Facet jest Winny na pewno ale może nie do zabójstwa a do doprowadzenie do samobójstwa
Wstrząsająca sprawa. Myślę, że bez względu czy religia, czy ideologia, jeśli wejdziemy w coś i pozwolimy żeby ktoś decydował o naszym życiu, stracimy wolność. Mam nadzieję, że uda się tego człowieka w końcu ukarać.
Nie zgadzam się z tym że jego zachowanie jest dziwne. Każdy reaguje inaczej. Rok temu zmarła moja mama. Była młoda - było to dla nas bardzo ciężkie i szokujące - szczerze powiem że to rutyna, (organizacja pogrzebie, miejsca, załatwianie spraw w pracy mamy i jednocześnie moja praca) właśnie pozwoliła mi przejść pierwszy szok a żałobę trzymałam dla siebie w czterech kątach.
Ja myślę, że sie sama zabiła. A to co chciala po rozwodzie to moglo byc jakims epizodem maniakalnym, bo w glebi duszy wiedziala, ze nie ma nic i trudno jej bedzie żyć przez tego psychola. Jednak oby jej smierć nie poszla na marne i gosc zaplaci za wszystko.
4 หลายเดือนก่อน +5
Jesteś jedyna dziewczyną na YT która jest w stanie utrzymać moja uwagę. Uwielbiam ❤
Jestem w połowie filmu. Odpowiadam: Kiedyś jako bardzo wierząca osoba miałam wewnętrzny spokój, że wszyscy i tak się spotkamy już niedługo i że dana osoba nie przepada. Prawdopodobnie nie czuł do niej już nic na tyle, że jej śmierć odczuwał jak śmierć 94 letniej prababci. Zobowiązany do udzielenia służby wykonał kazanie po czym oznajmił o zaistniałej sytuacji. Tak czy inaczej jest to wszystko smutne.
Mi niedawno (2 miesiące temu) zmarła dla mnie bliska osoba i w pierwszej chwili zadzwoniłam do przyjaciółki, potem płakałam i wstawiłam zdjęcie i nagranie z tą osobą na media społecznościowe z podpisem żegnającym. Mieszkam sama i po prostu chciałam przekazać innym że w tym momencie jest mi smutno (nie wiem czemu, po prostu). Oczywiście od razu też napisałam do mojej szefowej o wolne i dzień później(lub dwa) jechałam do swojej rodziny. Więc publikowanie zdjęć czy nagrań zmarłej osoby w ten sam dzień kiedy dowiedziałeś się o śmierci nie jest dla mnie czymś dziwnym, takie mamy czasy, chciałam coś zrobić i w sumie mogłam zrobić tylko tyle. Odpowiadając na pytania, moja rodzina lajkowala to zdjęcie i nagranie i nic na ten temat nie mówili, a wręcz przeciwnie, nawet napisała do mnie moja kuzynka, z którą na codzień nie mam kontaktu.
U mnie, po śmierci tata wrzuciliśmy również informację, ponieważ nie mamy kontaktu ze sporą częścią rodziny od jego strony (np. nie mamy nr telefonów). A chcieliśmy jakoś przekazać informację i uznaliśmy taki sposób za najszybszy.
@@solemijo7860 dla niektórych jest to niepojęte by w czasie tragedii wrzucać coś do internetu, sama jestem raczej z rych, co to nie lubią robić wokół siebie zamieszania,ale patrząc z drugiej strony to są osoby, które w tym wszystkim potrzebują pocieszenia i to nie jest nic złego jeśli choć na chwilę nie czują się z tą tragedią same...
Ale o czym tu mowa ..kobieta to zrobiła sama ,ten telefon pod nr alarmowy to krzyk rozpaczy o pomoc ,której nie dostała, owszem choroba psychiczna ale podjęła próbę zwrócenia uwagi na siebie, znęcał się nad nią psychicznie, myślę, że go kochała, on jej już dawno nie kochał i było mu na rękę, że to sama zakończyła ,to narcyz i manipulator ..
Ja przez pierwsze kilka godzin czy nawet dni jestem w osłupieniu i zaprzeczeniu, gdy dowiaduje się o czyjejś śmierci lub innej tragedii. Dopiero potem mam „typową” żałobę.
Niestety znów przekonuje się , że rodzice zostawili dziecko na pastwę losu a potem płacz. Dlatego dali 10 letnia córeczkę do kościoła? Dlaczego nic nie zrobili ?
Też nie rozumiem takiego dzielenia się na mediach informacją o śmierci kogoś bliskiego. To znaczy docelowo tak. Bo łatwiej dotrzeć do osób, które znały zmarłego, może chcą pojawić się na pogrzebie. Chociaż podejrzewam, że ja nawet tego bym nie zrobiła, ale nie będę się upierać. Mogę też zrozumieć jak ktoś się czymś takim dzieli, to w jakiś sposób chce wykrzyczeć swój ból. Ale to raczej nie dzieje się chwilę po dowiedzeniu się o sytuacji. Mam wrażenie, że niektórzy robią coś takiego żeby skupić na sobie uwagę, żeby ludzie współczuli i się interesowali. Zwłaszcza jak nie jest to najbliższa osoba, bliska, ale nie z tego najbliższego kręgu.
20:13 odnośnie tej informacji o śmierci. Też nie wiem jak można to powiedzieć z takim spokojem, ale z drugiej strony pamiętam jak po internecie krążył film o polityku, który dostał informację, że jego żona miała wypadek samochodowy i zmarła na miejscu, a syn walczy o życie w szpitalu. A on powiedział to ze spokojem i że e narada musi trwać dalej
To brzmi totalnie jak najnowszy sezon „Fargo”! 😮 (bardzo polecam) różnica jedyna, że tam gość był szeryfem, a nie pastorem. Straszna historia. Wykonałaś kawał roboty Zuzia 👏🏼
Nigdy, przenigdy nie zrozumię, jak rodzicie mogą pozwolić by ich nastoletnie dziecko, rozbiło rodzinę, i wyszło za mąż za starego dziada. 15 lat TO JESZCZE DZIECKO BEZ WZGLĘDU NA TO, ŻE PRAWO WPROWADZONE PRZEZ ZBOCZEŃCÓW POZWALA Z NIMI WSPÓŁŻYĆ LEGALNIE. AŻ STRACH POMYŚLEĆ, CO DZIEJE SIĘ NA TAKICH ZLOTACH, GDZIE PRZYJEŻDŻAJĄ TACY KSIĘŻA, JAK TEN ZBOK?!
@@whiteraven1425 jednym wytłumaczeniem dla Niej jest, że była jeszcze dzieckiem, ale KTO NIM NIE BYŁ.. Tyle, że nie wszystkich wychowano tak by z żonatym pójść do łóżka Jakiś Swój rozum miała, że Jej zrył mózg to też jest nie do zaprzeczenia, skoro znała Go od kąd miała 10 lat, tylko jak na to mogli pozwolić rodzice? Zresztą co nie UCZLI Jej w tym kościele, że czyjś mąż, jest czyimś mężem... i, że nie idzie się z takim do łóżka. Oczywiście na to, że wszystko wskazuje, iż Ją zabił, albo Sam, albo z czyjaś pomocą nie ma żadnego usprawiedliwienia Powinien za to zapłacić karą więzienia. Ale proszę mi nie wmawiać, że to On tylko rozbił małżeństwo.
Jako osoba, która informowała o śmierci taty na facebooku- nie robisz tego 5 minut po uzyskaniu wiadomości, to raz. dwa, wielu znajomych mojego taty korzystało z tej aplikacji, byli również w moich znajomych, o wiele łatwiej było wstawić post niż pisać do każdego z osobna, że mojego taty już nie ma. Ostatnią rzeczą jaką chciałam wtedy robić to tracić x czasu by informować osobę po osobie kiedy odbędzie się pogrzeb. kiedyś wieszało się klepsydrę w kościele, teraz niewielu do tego kościoła chodzi, a chciałoby się pożegnać i myślę, że tata też chciałby sie z nimi pożegnać i zobaczyć ich raz jeszcze w jednym miejscu.
zmarł dziadek mojej koleżanki. Nawet FB nie miał. A ona mając 30lat wstawiła post skierowany ku niemu "dziadku będę za robą tęsknić. Kiedyś się spotkamy w niebie. Bardzo mi ciebie brakuje" jakim cudem on ma to zobaczyć ? Bardzo mnie to irytuje.
O gdzieś widziałam o tym artykuł ,ale stwierdziłam poczekam może, ty zrobisz film o tym lub Jaśmin😊 i się nie zawiodłam. Pozdrawiam, jak zawsze promieniejesz🤩
Kiedyś ludzie którzy pisali pamiętniki denerwowali się jak ktoś naruszał ich prywatność a teraz żyjemy w czasach że wszystko od razu wrzucają na social media i denerwują się jak nikt nie reaguje, gdzieś zatracili poczucie prywatności a moje życie to moja sprawa i nie czuję potrzeby aż tak się wywnętrzać
Wiem o czym pani mówi, ja też nie umiem dzielić się z ludźmi po portalach społecznościowych o tragediach np.o śmierci. Raczej wychodzę na dwór i muszę pochodzić, poukładać myśli czy wypłakać się, albo spotkać się realnie z bliską rodziną i poprzytulać się, ukoić ból. Jednak to fakt,każdy inaczej reaguje.
Bardzo nietaktowne wydaje mi się to, że pastor informując wiernych o śmierci swojej żony powiedział, że "no, wszyscy wiedzieli, że moja żona miała problemy psychiczne". No i? Więc jeśli wszyscy wiedzieli, a on wspomniał, że odeszła z własnej woli, to każdy sam skojarzyłby jedno z drugim, nie musiał tego mówić akurat w tym momencie. Dla mnie jest to pewna forma manipulacji, nakierowanie myślenia ludzi na tory "acha, miała problemy psychiczne, które doprowadziły ją do s...bójstwa". Prosta sprawa, temat zamknięty.
Każdy reaguje na śmierć bliskiej osoby inaczej. Ja sama napisałam lata temu post na fb, to jest chyba reakcja szokowa. Napisałam dlatego, że potrzebowałam, żeby znajomi i rodzina wiedzieli, że jest mi teraz cholernie ciężko, potrzebuję wsparcia i nie chcę wysłuchiwać jakichś głupot, czy żartów, ani się z nikim spotykać. Na pogrzebie nie płakałam wcale, a był to mój partner - samobójstwo po rozstaniu, więc identyczna sytuacja. Ludzie na pogrzebie też mogli pomyśleć, że mnie to nie dotknęło, a prawda była zupełnie inna.
@@Milka088 Ciekawa odpowiedź. Nie wiem, bo nie interesuje mnie to. Udzielam się w mediach społecznościowych raz na ruski rok, ale zakładam, że Ty wiesz lepiej ;)
@@Malina95xD Winny się tłumaczy, skoro udzielasz się raz na ruski rok😆to musisz też wiedzieć, że skoro piszesz coś publicznie,to i odpowiedź dostaniesz..a że nie jest po twojej myśli, to trudno.
@@Milka088 Pytasz, to odpowiadam. Tego wymaga kultura :) Myślisz, że się przejmę, że napiszesz coś złośliwego - skąd ta agresja słowna i chęć postawienia na swoim? Sam/sama sobie odpowiedz na to :) Bez odbioru.
@@Milka088polecam więcej empatii, chłopak się zabił po tym jak dziewczyna z nim zerwała, chyba żadna osoba nie chciałaby mieć takiego ciężaru na plecach i jednocześnie zapewne nienawiści całej rodziny chłopaka. Może niektórzy odreagowują pisząc posty.
Tak się robi aby ta osoba się nie rozłączyła, należy utrzymywać jej uwagę i ciągnąć rozmowę najdłużej jak się da a w tym samym momencie wysyłasz pomoc do tej osoby. Łatwo oceniac jak się nie wie co nie
W tym czasie wyłącza się dyskretnie mikrofon i zgłasza dalej, po czym kontynuuje spokojnie rozmowę, przeciągając ile się da. Ratownik musi utrzymać ją chwilę na linii, żeby zlokalizować telefon. Gdyby powiedziała nie zabijaj się, już wiem dokładnie gdzie jesteś, to by się rozłączyła i zastrzeliła.
Zgadzam sie z Toba, tez tego nigdy nie rozumialam jak mozna wylewac takie bardzo smutne w zyciu sytuacje pierwsze co na fejsbuku. Sama przezylam smierc babci i wolalam przezyc zalobe w domu, w ciszy z bliskimi osobami. Tak jak nie rozumiem skladanie zyczen urodzinowych swojemu dziecku na takiej platformie.. po co? Nie lepiej zrobic to w domu przytulic okazac milosc ;)? Ja dlatego pare lat temu wykasowalam fajsbuka. ;)
Nie byli ze sobą już jakiś czas, więc pewnie Ta więź emocjonalna wygasła, więc być może dlatego obeszła jego jej śmierć. Układał sobie życie na nowo. Pewnie było mu przykro w jakimś stopniu, ale się nic do niej nie czuł to i tego nie okazywał. Co do pisania na mediach społecznościowych. Zaprzeczasz sama sobie... rozumiem, ale nie rozumiem. Każdy radzi sobie ze śmiercią, jak potrafi i nie nam oceniać słuszność tego. Też znam całkiem sporo osóbz które po śmierci bliskich poszli normalnie do pracy, a dopiero po jakimś czasie dotarła do nich ta prawda. Żałoba to sprawa indywidualna.
Sądzę, że jej mąż mógł po prostu kogoś wynająć, żeby odebrał Mice życie. A ten telefon to była albo sztuczna inteligencja, albo ktoś zmusił ją do tego, żeby powiedziała, że chce się zabić. No bo jak mogła się sama postrzelić, skoro broń znajdowała się dalej od jej ciała? I po co miałaby odrzucać od siebie telefon? To się zupełnie nie trzyma kupy. Do tego oczywiście fakt przemocy męża i jego zachowanie po jej śmierci są podejrzane. I to, że gdyby było jej już wszystko jedno i chciałaby zakończyć swoje życie, nie składałaby raczej dwa dni wcześniej papierów rozwodowych. Więc tu nawet nie ma o czym dyskutować, na pewno została zamordowana, tylko pytanie czy zostanie to udowodnione, miejmy nadzieję, że tak. A wg mnie na 99% jest w to zamieszany właśnie jej mąż, skoro nic nie wiadomo o jej innych wrogach. Pewnie on nie pociągnął za spust, skoro ma alibi, ale człowiek z jego wpływami spokojnie mógł kogoś wynająć, kto zrobił to za niego.
Ogłoszenie śmierci osoby bliskiej na FB ma sens, bo dzięki temu nie trzeba dzwonić do dalszej rodziny , żeby dać informację o śmierci.Dość kontrowersyjny temat,ale dalej nie jest to jednoznaczne z nieczułością
To moze teraz Dancing with the Devil: A cult on TikTok? Ten trzyczęściowy amerykański serial dokumentalny ? Ze wszystkimi zebranymi oświadczeniami Mirandy?
Nie mam zdania odnośnie do tego, czy to morderstwo, zabójstwo, samobójstwo.. Natomiast, chciałabym poinformować, że jako osoba z wieloma problemami, wydaje się raczej człowiekiem mega pewnym siebie i szczęśliwym. Nikt by nie pomyślał, co za gówno mam za sobą. ;)
Trudno powiedzieć jak bylo naprawdę, ale jednak wszystko wskazuje na samobójstwo,jest to rodzaj śmierci w którą bliskim najtrudniej uwierzyć, stąd te wszystkie reakcji spiskowe.
Sprawa jest zbyt niejasna.Biorąc pod uwagę jej relację z mężem policja lub prywatny detektyw powinni poprowadzić śledztwo czy na pewno do jej śmierci ktoś się nie przyczynił(szczególnie powinni przyjrzeć się jej mężowi)
Jeżeli planowali się rozstać, on miał nawet już inną partnerkę, to być może byli już w tak złej relacji, że się tym bardzo nie przejął. Może wręcz się spodziewał, że czym prędzej czy później to nadejdzie. Po 2 kościół samobójstwo chyba uważa za bardzo ciężki grzech. Nie wiem jak teraz jest to odbierane przez kościół, bo w końcu depresja to choroba śmiertelna, ale przypuszczam, ze dlatego prpsil, aby o tym nie mówić
21.00 - Nie musisz tego rozumieć. No kaman, każdy przeżywa takie sytuacje inaczej, to jest totalnie indywidualne i mega słabo jest kogokolwiek oceniać w tej sytuacji widząc tak niewielki ułamek całej perspektywy. Takie posty to często wołanie o uwagę, pomoc i współczucie. Litości...
Litości to wymagają ludzie, którzy nie potrafią w swoim życiu zbudować żadnej relacji, w której mogliby dostać uwagę i współczucie osobiście. Tak, pisanie o śmierci najbliższych na FB nie jest do końca normalne. Można ewentualnie powiadomić o pogrzebie dalszych znajomych, ale to nie powinna być pierwsza grupa odbiorców. Jeżeli tak masz, to przemyśl swoje życie, bo coś poszło nie tak.
Nie czepiam się osób, które umieszczają informacje nt . smierci swojej bliskiej osoby na facebook. To czasami najbardziej optymalna forma na komunikacje z grupą ludzi , klientów... dlaczego nie chcesz np odbierać telefonów. Większość porządnych znajomych kontrahentów, czyli normalnych ludzi, zrozumie i da czas na dojście do siebie.
Wszystkie teorie o morderstwie niby mogłyby się wydarzyć. Tylko jeśli nie chciała tego zrobić to czemu kupiła broń. Rozmowę telefoniczną można jeszcze podrobić sztuczną inteligencją, ale zdjęcia z kamer ze sklepów dwóch to już nie.
Zgadzam się z tobą, to jest strasznie dziwne, nawet jak chcieli się rozwieść i już się nie kochali to jednak kiedyś ich coś łączyło. Powiedzenie o śmierci na koniec mszy, jakby była to byle jaka sytuacja.
Kochana jak nie wiesz o co chodzi to chodzi o kasę . Dał znacz o pieniążkach żeby dalej płacili . A co Facebooka to dla zasięgu też się wszystko robi . 😢smutna ale prawdziwa prawda o dzisiejszym świecie .
Super odcinek choć trochę chaotyczny. Np. Mówisz o 15 latce a pokazujesz w tym czasie jej dorosłe zdjęcia, skaczesz po datach. Lepiej wszystko po koleji :) pamiętaj że Ty wiesz o czym mówisz, my nie. Dopiero dowiadujemy się faktów od Ciebie ;)
był taki przykład z premierem lub prezydentem(raczej premierem), umarła mu żona i przyszedł i powiedział o tym jak gdyby nic ale było widać, że był wstrząśnięty.
Może zagłębisz się w historię zaginięcia Brandona Swansona? Kilka lat temu przeczytałam o tym artykuł i do tej pory czasami o tym myślę. Może znajdziesz gdzieś więcej informacji na ten temat, bardzo ciekawa sprawa. Pozdrawiam !
Zrób film o tym czemu dzieci Pitta tak go nienawidzą, bo wszędzie pelno plotek, a nikt nie wyjaśnił tego od początku do końca, teraz córka Jolie i Pitta wniosła do sądu o usunięcie nazwiska ojca.
Tak
Też już pisałam taki komentarz z prośbą o wyjaśnienia tych ploteczek odnośnie Angeliny Jolie i B. Pitt
Słyszałam, że to Angie nastawiała dzieci przeciwko ojcu i broniła mu spotkam z nimi. Jak było naprawdę, wiedzą tylko oni
Chyba za mocno napisane,że go ,,nienawidzą " Są zmanipulowane przez ich matkę, ona nigdy nie była zdrowa psychicznie jak i jej ojciec Jon Voigt.
Pitt wydaje się być w miarę normalnym człowiekiem, on uciekł od tosycznej rodziny po prostu.
@@DagneSheiadhljeden syn publikował, że oni się go boją, że pitt nie ma empatii, zniszczył ich życie i kiedyś cała prawda o nim wyjdzie na światło dziennie.
Zaskakująco wielu psychopatów wybiera karierę duchownych.
Wszystko przez tego Lutra i Kalwina, Katolicy nie mają takich problemów XD
Nie tylko duchowni ale i prawnicy, lekarze i politycy.
Psychopaci często wybierają zawody, które dają im poczucie albo realną możliwość władzy. To nie tylko duchowni, ale też np. prawnicy albo zawody medyczne.
@@sebastianhostynskiChyba żartujesz... W kk wiele mniejszych wspólnot funkcjonuje jak sekty.
To, że tylko o nich słyszysz nie jest żadnym wyznacznikiem.
Pastor spotyka się z nastolatką.. Uzależnienie od sek*u. Zdrada żony z 15 latką, którą zatrudnił do opieki nad własnymi dziećmi. Duża różnica wieku. Bóg. Co tu mogło pójść nie tak???
Ameryka, to naprawdę stan umysłu…
To że ktoś mówi że działa w imieniu Boga to po pierwsze zadajcie sobie pytanie JAKIEGO BOGA, na świecie jest wiele sekt które wydają się być normalnym kościołem ale nie mają z nimi nic wspólnego, nie mieszajcie w to Boga bo to ludzie mają wybór i to oni podejmują złe czy dobre decyzje, głód na świecie choroby to bogaci władcy tego świata nam fundują zrozumcie to w końcu, zasób jedzenia i wody jest dla każdego po równo gdyby nie było zła i grzechu tak właśnie świat by wyglądał ale jesteśmy ludźmi którzy więcej grzeszą i to my sami sobie taki los zgotowaliśmy a raczej sekty i bogacze którzy siedzą na czele i mając biliony pieniędzy mogą wszystko tam Boga nie znajdziecie a raczej tego złego.
@@agi306 trochę offtop, łatwo nazywać inne wiary sektą i bronić swojego jedynego i właściwego Boga na kilkanaście linijek tekstu, nie widząc w sobie delulu 🙂
@@nataliawas6494 Bronię tego w co wierzę, Bóg wiele razy pomógł mi w życiu i zawsze będę broniła jego imienia. Dla mnie osoby które mówią że są pastorami a są w stanie mordować i robić wiele innych złych rzeczy wycierając sobie ręce imieniem Boga to sekty, przez takich ludzi i takie osoby inni zniechęcają się do wiary i wrzucają wszystkich wierzących czy pastorów do jednego wora, uważasz że to jest okay ? każdy ma prawo do własnego zdania więc też i ja je wyraziłam, nie musisz być tak negatywnie nastawiona do mojego komentarza ponieważ każdy ma prawo wyrazić tutaj to co czuje i opisać swój światopogląd ☺️
@@nataliawas6494 Bardzo szanuję inne wyznania i religie, mieszkam w kraju gdzie jest ich wiele i proszę zwróć uwagę na fakt iż nie nazwałam wszystkich wyznań sekta lecz napisałam że istnieje wiele sekt na świecie a to jest różnica, i cofając się do przeszłości czy teraźniejszości istnieje wiele Historii o sektach, także na przyszłość mniej bycia ofensywnym a więcej miłości do ludzi bo nikomu krzywdy nie robię nikogo nie obrażam a jedyną osobą która ma bojowe podejście jestes Ty ☺️
Jak dla mnie ten chłop to po prostu kolejny pastor, który pod przykrywką dobrego pobożnego człowieka znęca się psychicznie a może i fizycznie nad rodziną. Jeśli nie zrobią coś z tą kreaturą i nie zaopiekują się dziećmi to samobójstwo maiki nie będzie jedyne w tej rodzinie.
Dziwne ze najpierw poprosił o kasę na kościół, później o modlitwę za niego i jego rodzinę a nie poprosił o modlitwę za jego zmarła żonę.
Pewnie dlatego, że samobójstwo to grzech, więc tak czy siak piekło
@@KlauduniaL07 na szczęście to nieprawda. wiele jest czynników prowadzących do takiego kroku. więc nie, nie wszyscy, którzy tego dokonali, są potępieni
@@xyzxyz6690 Nikt nie jest. To jest tak wielka bzdura, ktora odpycha od Kosciola wiele ludzi, mnie takze. Nikt, komu bylo z jakiegokolwiek powodu tak zle, ze wolal odejsc z tego swiata, nie powinien byc jeszcze dodatkowo pietnowany jako ten, co to bedzoe "potepiony". Nikt na cos takiego nie zasluguje, rodziny i bliscy takich osob takze nie zasluguja na wysluchiwanie takich rzeczy o swoich ukochanych ludziach.
@@xyzxyz6690 według kościoła WSZYSCY.
@@nelkanela6577 nie, to nieprawda. kiedyś tak się mówiło, ale teraz jest duża większa świadomość odnośnie depresji itp (-:
O esu, chwalenie się na fb o śmierci kogoś..
Sama miałam taką sytuację, z moją "koleżanką" z pracy (swoją drogą ja miałam wtedy 25 lat jakieś, a ona ponad 40) - wrzuciła na fejsa zdjęcia z pogrzebu, już nie pamiętam, czy matki, czy ciotki, czy babci.. Zdjęcia z ceremonii, zdjęcia z odprowadzenia, zdjęcia ze składania ciała do grobu. W sumie 20 zdjęć. Plus zdjęcie nieboszczki w trumnie! Na FB!
Napisałam jej, że hej, ale FB to nie miejsce na takie rzeczy.
To się nasłuchałam, że nie będę jej cenzurować, ani mówić co może wrzucać na FB, a co nie. I jak jej się podoba zdjęcie nieboszczki w trumnie, to tylko jej wola, bo ona chce mieć pamiątkę.
Po czym mnie zblokowała.
W sumie dobrze, ale do tej pory nie potrafię zrozumieć procesów myślowych tej kobiety.
Pastor..5 dzieci, kochanki, przemoc, tylko iść do kościoła.
Dokładnie
Pastorzy Mogą mieć dzieci, mogą żyć w poligamii, a przemoc (np u mormonow) jest czymś akceptowalnym w ich społeczeństwie
@@eris1994 Pastorzy jakich Kościołów? Tylko Mormoni czy jeszcze jakieś denominacje masz na myśli?
Lepiej NIE iść do zboru PROTESTANCKIEGO, słusznie kombinujesz
Odnośnie tej jego reakcji. Są dwie opcje. Ta co mówisz, albo druga: Powiedział na koniec, bo gdyby powiedział na wstępie to już by się posypał. Dopóki nie mówi się tego na głos, jesteś w stanie wytrzymać i zrobić swoje. Niedawno, na przestrzeni pół roku, straciłam mamę i brata. Nie ma słów, jak mnie to poniszczyło. Do dziś zawieszam się jak zombi i myślę za dużo o śmierci. Ale nawet w te najgorsze dni robiłam swoje. Wiozłam dzieci na rehab, robiłam obiady, sprzątałam i prałam. Bo nawet chcesz coś robić, normalnie, bo alternatywa to czarna rozpacz i przepaść, z której tym ciężej wyjść, im dłużej tam siedzisz.
też o tym pomyslałam, tym bardziej, że poprosił o to, żeby wyszli i nie podchodzili do niego, jak już skończy.
Mechanizmy obronne takie jak wyparcie, czy dysocjacja odgrywają tu szczególną rolę.
Pozwalają przetrwać po ciężkim szoku, traumie...
Dokladnie, sama przy stracie rodzica tego samego dnia poszłam do znajomych z którymi byłam umówiona i nikt o niczym nie wiedział. To jest taka sytuacja, w której mechanizmy obronne robią różne rzeczy za nas. Cały mój dzień wyglądał jak każdy inny.
Dokładnie, to okropne jak można tak oceniać czyjeś zachowanie po takiej stracie, youtuberzy powinni się czasem ugryź się w język, zwłaszcza Ci co nie wiedzą co oznacza taka strata i jej nie przeżyli. Jeszcze do tego te reklamy i promowanie produktów w powiązaniu z taką sprawą dramat.
błagam nagraj film na temat angeliny jolie, jej dzieci i tego co zrobił im brad pitt ciezko jest zdobyc jakiekolwiek informacje i nie ma wielu materiałów na ten temat
Nic nie zrobił, Amerykanie mają pretensje do Angeliny za manipulowanie dziećmi
A co cię to interesi? To ich życie i sprawa
@@kpoochikara5951 A czemu ty piszesz komentarz pod filmem dotyczącym innych ludzi? Po co w ogóle klikasz w ten film?
@@kpoochikara5951ale z cb hipokryta,jprdl
Mam dokładnie takie samo zdanie na temat dzielenia się stratą bliskich w mediach społecznościowych i kompletnie nie rozumiem ludzi którzy tak robią.. albo składnie życzeń własnym dzieciom przez facebooka itp. 🤦🏻♀️
Dokładnie 👌
Ja też tego nie czaje...
Ja też nie ,bałabym się, że pisaliby głupoty niektórzy, po co to
Wiem, że zawsze łatwo jest doradzać z perspektywy fotela, ale proszę, jeśli ktokolwiek z Was ma poczucie, że jest manipulowany, jeśli macie jakieś wątpliwości albo doświadczacie przemocy - KONIECZNIE powiedzcie o tym przynajmniej jednej zaufanej i zdystansowanej osobie, zbierajcie dowody i róbcie kopie albo przesyłajcie je komuś na bieżąco.
I nie oddawajcie władzy nad swoim życiem (zdrowiem, finansami, etc.) komukolwiek, choćby to miała być najbliższa osoba na świecie. Taka osoba może być fantastycznym wsparciem, ale co innego rozwiązania do konkretnych problemów i przede wszystkim takie, do których macie wgląd (np. upoważnienie do odbioru wyników u lekarza), a co innego oddanie komuś wszystkich możliwości i pełnej władzy.
O religii instytucjonalnej nawet nie chcę się wypowiadać... Nie wiem, czy pastor faktycznie pozbawił życia żonę i oczywiście zło jest zawsze indywidualnym wyborem człowieka, który się na nie zdecydował (religijnego, niereligijnego, białego, kolorowego, jakiegokolwiek). Ale odnoszę wrażenie graniczące z pewnością, że religia instytucjonalna to wymysł typowo ludzki, który bazuje na lęku ludzi przed śmiercią i pełni określone funkcje; niektóre nawet w teorii dobre, jak utrzymywanie ładu społecznego. Ale wiąże się też z patologiczną władzą, pieniądzem, manipulacją, życiem opartym na okłamywaniu innych, etc. I moim zdaniem tyczy się to każdej religii.
Dziwna sprawa… mam mieszane odczucia.
Jak dla mnie facet mógł mieć ją daleko gdzieś, od dłuższego czasu spotykać się z inną kobietą i po prostu dlatego nie przeżywa śmierci. Rodzinie zawsze ciężko uwierzyć że najbliższa osoba decyduje się na odebranie sobie życia - to dość częste.
Natomiast moje wewnętrzne przeczucie mówi że może mieć z tym coś wspólnego.
Ta rozmowa przez telefon brzmi jakby ona mówiła powoli, czyli np taka zamroczona jakimiś lekami albo nie do końca świadoma. Czy mi się tylko wydaje?
Głos kogoś kto stracił już nadzieję i siłę do życia. Po prostu.
Mając 17 lat odebrałam telefon że moja mama właśnie odeszła. Dosłownie zgięło mnie klęczałam i zaczęłam płakać prawie krzycząc aż zwolalam każdego kto był w domu. Czułam się jakby trwało to wieki. Nigdy nie zrozumiem jak można tak delikatnie reagować na śmierć osoby z którą spędzało się całe dnie. Nie mieszkałam z mamą, nie miałam kontaktu od lat ale czułam jakbym to ja umierała.
A ja w drugą stronę. Kamienna twarz dopiero po 3 dniach mnie „ siekło”
@@oktawiaczaseminaczej8212 Dokładnie, każdy przeżywa to w inny sposób. Mnie tak na dobrą sprawę siekło po wielu miesiąc po tym jak umarła moja babcia [z którą mieszkałam pod jednym dachem]. Nawet na pogrzebie miałam takie poczucie odrealnienia, że czułam się kompletnie wyprana z emocji. Jakaś część mnie wręcz zadawała sobie wtedy pytanie, czemu nie płaczę i co muszą o mnie myśleć ludzie wokół mnie, skoro stoję tak spokojnie.
Tymczasem minęło już jakieś 15 lat, a czasem jak pomyślę o babci to nadal mam szklanki w oczach.
Niestety mamy tendencję do stękania, że ktoś płacze za bardzo, za mało, a to ona histeryzuje, po nim spływa jak po kaczce etc. Tymczasem naszych reakcji sami nie jesteśmy w stanie często wyjaśnić.
@kimamanda Można -nie każdy jest histerykiem.
@@slawek2928jeśli nie jesteś rozwinięty emocjonalnie to faktycznie możliwe
Ja uważam, że jej słowa: " jeśli znajdziecie mnie postrzeloną to ja tego nie zrobiłam, zrobił to mój mąż" to jest taka przenośnia, chodziło o to, że przez niego musiala to zrobić. Praktycznie to on ją zabił, doprowadzając ją do takiego stanu.
Diana też napisała taką ,,przenośnie” o wypadku jak wiele innych kobiet, które zmarły w nieoczekiwany sposób.
Ja uwazam, ze gdyby to byla przenosnia, to uzylaby kompletnie innych slow by wskazac, ze to ona sama zrobila przez niego.
Rownie dobrze mogła kupić broń dla samoobrony skoro czuła, że jest zagrożona i obserwowana. Skoro podpisali jakiś papier by nie mówić nic złego o kościele, który stworzył groomer to samo świadczy o sobie. Prawdopodobnie koleś wyżywał się na tej dziewczynie. To nie jest normalne żeby umawiać się z osobą ktora jest nieletnia i jeszcze mało wie o świecie. Facet to wykorzystał
Miałam doczynienia z podobną osobą... Niszczenie psychiczne, nękanie, stalking to ich cel... Nie będziesz ze mną to nie będziesz z nikim... Dowody miała i dlatego została zamordowana... Możliwe że ją poprostu szantażował "jeśli tego nie zrobisz to..." Tyle kobiet, dziewczynek młodych ktore tak łatwo zmanipulować... Nikt nic nie widział ? Nie chciał nikt widzieć... Szanowana osoba... Facet jest skur....i tyle w temacie... Kiedyś usłyszymy jeszcze o nim...
I jeszcze odziedziczył wszystko, a wcześniej ustalił jednostronną intercyzę
Co do pisania o stracie bliskich na mediach społecznościowych:
Przechodzę przez trudny okres w życiu (podejrzewam, że mogę mieć depresję i zaburzenia odżywiania) i napisałam o tym w jednym komentarzu na yt. Dostałom kilka odpowiedzi, które były bardzo wspierające - że mam się trzymać i co mogę spróbować zrobić. Wygadałom się kompletnie obcym ludziom i... samo byłom zaskoczone jak bardzo mi to pomogło. Podejrzewam, że ze śmiercią bliskich osób może być podobnie.
Dziwnie się czuje, jeżeli babka robiła live'y na tiktoku to chyba kiedyś byłam na jednym i mimo że nie jestem religijna, to tym co mówiła zdobyła moją sympatię. Strasznie patrzy się ponownie i ponownie na takie sprawy, gdzie mąż (nawet przy założeniu, że jest niewinny) zachowuje się manipulacyjnie i jak duże dziecko. Coś jest nie tak w społeczeństwie jeżeli chodzi o empatię...
A ja chciałam powiedzieć, że bardzo się cieszę że to tak długi filmik 🤩🤩🤩
A ja myśle, że tego nie zrobił. Gość ma mocne alibi, laska sama kupiła broń, sama zadzwoniła zgłosić co zamierza zrobić, a i tak dalej jakieś teorie spiskowe ludzie wymyślają. Krystyna Janda po wieści o śmierci ukochanego męża tego samego dnia grała spektakl w teatrze. Jak działasz na adrenalinie jesteś w stanie doprowadzić pewne sprawy do końca, a potem się ’rozsypać’. Pewnie był przemocowym gnojkiem, ale nie wierzę, że ją zabił lub komuś to zlecił, wymyślanie na siłę, a to, że rodzina nie daje za wygraną z tą wersją, no cóż, nie mogą się pogodzić ze śmiercią, nie lubili jej męża, tak czy siak chcą mu zniszczyć życie, bo najpewniej dobrym człowiekiem to on nie jest, jednak nie wierze, że jest mordercą.
Mnie tez sie tak wydaje. Na pewno ja zniszczyl psychicznie ale sam tego raczej nie zrobił
Powiem Ci Suzanne, że moi rodzice byli szczesliwym malzenstwem przez 46 lat. Mama zmarła w zeszlym roku po godzinie 22. Tata jest kierowcą, o 5 rano miał kurs, który zrobił mimo ogromnej tragedii, jaka go spotkała. Może facet jest profesjonalistą i podszedł do tego tak, a nie inaczej. Też nie kochał zony prawdopodobnie, skoro nie mieszkali ze sobą i stąd też może wynikać jego zachowanie. Ogólnie dopóki ktoś nie jest w takiej sytuacji, nigdy nie wie jakby się zachował.
Chyba bym go więcej ojcem nie nazwała
Dziwne
Zwłaszcza, że zaraz po czyjejś śmierci często następuje wyparcie…Nie dociera do Ciebie co się stało.
Ludzie w wyniku tragedii bardzo często zbierają się w sobie i robią to co należy, bo to im daje pewną ulgę na skutek poczucia kontroli. To nic nadzwyczajnego 🙂🙂
@@paulina3534 nie wiesz co mówisz. On pojechał, bo jest odpowiedzialny, pojechał, by ludzie dojechali do pracy rano. Nikt by za niego tego nie zrobił.
Moim zdaniem on stoi za tym. Jeśli nie osobiście to kogoś opłacił. Pozbył się ciała bo tak może uniknąć odpowiedzialności. Mam nadzieję że prawda wyjdzie na jaw a on pojdzie w pasieki. Nie powinien mieć dostepnu do nieletnich. Powinni zamknąć ten jego kościół.
Tylko jak wyjaśnisz telefon i zakup broni? Dobrowolne udanie się na miejsce śmierci i prośba i namierzenie telefonu
Ja też myślę, że to on za tym stoi. Ale zabiła się sama. On ją do tego doprowadził psychicznie.
@@moxie6506może zakupiła żeby się bronić, ktoś ją dopadł i kazał jej zadzwonić, mówić to wszystko, a potem ją zabił
To że Mica powiedziała, że jeśli zostanie zastrzelona, to inni mają wiedzieć, że to nie ona, nie jest wystarczajacym, dowodem, że nie popełniła samo***stwa. W ten sposób można chcec kogos wrobic z zabó***o.
Nie wiem jak obrzydliwym śmieciem trzeba być żeby stawiać się za wzór bogobojności jako przywódca takiego kultu jednocześnie zdradzając partnerkę, wchodząc w romanse, manipulować i ostatecznie nawet kogoś zabić. Przepraszan, ale dla mnie wszystkie te kościoły większe i mniejsze to są sekty, a nie czysta wiara . Nie rozumiem w ogóle jak to działa w USA l, że tam każdy może sobie nagle założyć kościół wyznania jakiegoś randomowego gościa z dupy na podstawie jednego fragmentu wyciągniętego z kontekstu z biblii i jeszcze mianować się przywódcą takiej sekty. Jako ateistka jestem przerażona ogromem przestępstw, mordów i niemoralnych zachowań na tle religijnym.
Ja nie wiem dlaczego, ale mam wrażenie że ona serio to zrobiła sama, ale z jego powodu po prostu nie Wytrzymała. Myślę że facet jest bardzo toksyczna osobą, Próbuje kreować się na kogoś idealnego mimo. że tak nie jest. Wydaje mi się że siostra dziewczyny mogły trochę pokręcić z tym co mówiła, Chociaż jeżeli doprowadziłby ją do samobójstwa no to ona nie kłamała. Wydaje mi się że nagranie w którym jest mega spokojna i mówi że zaraz się zabije to wystarczający dowód. Ludzie są różni ludzie różnie reagują na żałobę, śmierć. Facet jest Winny na pewno ale może nie do zabójstwa a do doprowadzenie do samobójstwa
Byłam pewna że w tytule jest Mac Miller
Ja to samo i mega chciałabym posłuchać czegoś na ten temat
Ja tak samo!! 😅
I ja! 🙋🏽♀️
ja tak samo, tak patrzę na tytuł i myślę czy tak się pisało jego imię :D
Wstrząsająca sprawa. Myślę, że bez względu czy religia, czy ideologia, jeśli wejdziemy w coś i pozwolimy żeby ktoś decydował o naszym życiu, stracimy wolność. Mam nadzieję, że uda się tego człowieka w końcu ukarać.
:) Te sytuacje czasem wydaja sie byc takie logiczne kiedy zrzuca sie to na samobójstwo..a czasem ma to 2 stronę.
Szanuje za taką współpracę
Dziękuję za Twoją pracę. Świetne podcasty. Najbardziej lubię Twoje opracowania " Wizy na miłość". Pozdrawiam serdecznie ☺️
Dziękuję. Twój kanał jest bardzo ciekawy. Poruszasz różne tematy. Jeżeli sytuacja jest smutna, nie szczerzysz zębów jak reporterki w telewizji. 😅
Myślę, ze ludzie wrzucaja posty o śmierci bliskiej osoby bo potrzebują uwagi, wsparcia, zainteresowania. To wszystko wynika z samotnosci.
Nie zgadzam się z tym że jego zachowanie jest dziwne. Każdy reaguje inaczej. Rok temu zmarła moja mama. Była młoda - było to dla nas bardzo ciężkie i szokujące - szczerze powiem że to rutyna, (organizacja pogrzebie, miejsca, załatwianie spraw w pracy mamy i jednocześnie moja praca) właśnie pozwoliła mi przejść pierwszy szok a żałobę trzymałam dla siebie w czterech kątach.
Ja myślę, że sie sama zabiła. A to co chciala po rozwodzie to moglo byc jakims epizodem maniakalnym, bo w glebi duszy wiedziala, ze nie ma nic i trudno jej bedzie żyć przez tego psychola. Jednak oby jej smierć nie poszla na marne i gosc zaplaci za wszystko.
Jesteś jedyna dziewczyną na YT która jest w stanie utrzymać moja uwagę. Uwielbiam ❤
Jestem w połowie filmu. Odpowiadam: Kiedyś jako bardzo wierząca osoba miałam wewnętrzny spokój, że wszyscy i tak się spotkamy już niedługo i że dana osoba nie przepada. Prawdopodobnie nie czuł do niej już nic na tyle, że jej śmierć odczuwał jak śmierć 94 letniej prababci. Zobowiązany do udzielenia służby wykonał kazanie po czym oznajmił o zaistniałej sytuacji. Tak czy inaczej jest to wszystko smutne.
dokładnie tak samo myślę z tym dodawaniem na sociale, nie kumam
Msza Święta jest tylko w Kościele Katolickim!
To jest tylko rodzaj spotkania bądź nabożeństwa
Racja.
Dokładnie,bo msza to przeistoczenie
Doszukałam się, że jest to odłam baptystów, więc nabożeństwa 😊
Mi niedawno (2 miesiące temu) zmarła dla mnie bliska osoba i w pierwszej chwili zadzwoniłam do przyjaciółki, potem płakałam i wstawiłam zdjęcie i nagranie z tą osobą na media społecznościowe z podpisem żegnającym. Mieszkam sama i po prostu chciałam przekazać innym że w tym momencie jest mi smutno (nie wiem czemu, po prostu). Oczywiście od razu też napisałam do mojej szefowej o wolne i dzień później(lub dwa) jechałam do swojej rodziny. Więc publikowanie zdjęć czy nagrań zmarłej osoby w ten sam dzień kiedy dowiedziałeś się o śmierci nie jest dla mnie czymś dziwnym, takie mamy czasy, chciałam coś zrobić i w sumie mogłam zrobić tylko tyle. Odpowiadając na pytania, moja rodzina lajkowala to zdjęcie i nagranie i nic na ten temat nie mówili, a wręcz przeciwnie, nawet napisała do mnie moja kuzynka, z którą na codzień nie mam kontaktu.
U mnie, po śmierci tata wrzuciliśmy również informację, ponieważ nie mamy kontaktu ze sporą częścią rodziny od jego strony (np. nie mamy nr telefonów). A chcieliśmy jakoś przekazać informację i uznaliśmy taki sposób za najszybszy.
Bo szukałaś atencji i ludzie mieli cię pocieszać
@@solemijo7860 Ale z drugiej strony czy to coś złego jeżeli ktoś potrzebuje pocieszenia?
@@solemijo7860 dla niektórych jest to niepojęte by w czasie tragedii wrzucać coś do internetu, sama jestem raczej z rych, co to nie lubią robić wokół siebie zamieszania,ale patrząc z drugiej strony to są osoby, które w tym wszystkim potrzebują pocieszenia i to nie jest nic złego jeśli choć na chwilę nie czują się z tą tragedią same...
@@solemijo7860 problem robisz. Dobrze, jezeli ją pocieszali.
Zrób materiał o całej historii Angeline Jolie i Brada Pitta!! To by było mega
To prawda. Nie rozumiem ludzi ktorzy ida na FB od razu...
Ludzie wrzucają takie rzeczy na fb, bo jak o tym piszą czują się lepiej - oni tak nie myślą, nie kumają, że to dziwnie brzmi
Ale o czym tu mowa ..kobieta to zrobiła sama ,ten telefon pod nr alarmowy to krzyk rozpaczy o pomoc ,której nie dostała, owszem choroba psychiczna ale podjęła próbę zwrócenia uwagi na siebie, znęcał się nad nią psychicznie, myślę, że go kochała, on jej już dawno nie kochał i było mu na rękę, że to sama zakończyła ,to narcyz i manipulator ..
Dziękuję Suzanne ❤ Pozdrawiam serdecznie 💗🍀🥰
Ja przez pierwsze kilka godzin czy nawet dni jestem w osłupieniu i zaprzeczeniu, gdy dowiaduje się o czyjejś śmierci lub innej tragedii. Dopiero potem mam „typową” żałobę.
12:32 uwielbiam ten moment, kiedy wierząca osoba zaczyna myśleć
aż mnie ciary przeszły jak usłyszałam początek filmu .. bo to data moich narodzin :d
Dziękuję za odcinek ❤
Niestety znów przekonuje się , że rodzice zostawili dziecko na pastwę losu a potem płacz. Dlatego dali 10 letnia córeczkę do kościoła? Dlaczego nic nie zrobili ?
Też nie rozumiem takiego dzielenia się na mediach informacją o śmierci kogoś bliskiego. To znaczy docelowo tak. Bo łatwiej dotrzeć do osób, które znały zmarłego, może chcą pojawić się na pogrzebie. Chociaż podejrzewam, że ja nawet tego bym nie zrobiła, ale nie będę się upierać. Mogę też zrozumieć jak ktoś się czymś takim dzieli, to w jakiś sposób chce wykrzyczeć swój ból. Ale to raczej nie dzieje się chwilę po dowiedzeniu się o sytuacji. Mam wrażenie, że niektórzy robią coś takiego żeby skupić na sobie uwagę, żeby ludzie współczuli i się interesowali. Zwłaszcza jak nie jest to najbliższa osoba, bliska, ale nie z tego najbliższego kręgu.
Świetny film! Super się Ciebie słucha 👏🏼👏🏼👏🏼
20:13 odnośnie tej informacji o śmierci. Też nie wiem jak można to powiedzieć z takim spokojem, ale z drugiej strony pamiętam jak po internecie krążył film o polityku, który dostał informację, że jego żona miała wypadek samochodowy i zmarła na miejscu, a syn walczy o życie w szpitalu. A on powiedział to ze spokojem i że e narada musi trwać dalej
To brzmi totalnie jak najnowszy sezon „Fargo”! 😮 (bardzo polecam) różnica jedyna, że tam gość był szeryfem, a nie pastorem. Straszna historia. Wykonałaś kawał roboty Zuzia 👏🏼
Nigdy, przenigdy nie zrozumię, jak rodzicie mogą pozwolić by ich nastoletnie dziecko, rozbiło rodzinę, i wyszło za mąż za starego dziada. 15 lat TO JESZCZE DZIECKO BEZ WZGLĘDU NA TO, ŻE PRAWO WPROWADZONE PRZEZ ZBOCZEŃCÓW POZWALA Z NIMI WSPÓŁŻYĆ LEGALNIE. AŻ STRACH POMYŚLEĆ, CO DZIEJE SIĘ NA TAKICH ZLOTACH, GDZIE PRZYJEŻDŻAJĄ TACY KSIĘŻA, JAK TEN ZBOK?!
Dokładnie
Myślę, że to nie ona rozbiła rodzinę, tylko on.
@@whiteraven1425 jednym wytłumaczeniem dla Niej jest, że była jeszcze dzieckiem, ale KTO NIM NIE BYŁ.. Tyle, że nie wszystkich wychowano tak by z żonatym pójść do łóżka Jakiś Swój rozum miała, że Jej zrył mózg to też jest nie do zaprzeczenia, skoro znała Go od kąd miała 10 lat, tylko jak na to mogli pozwolić rodzice?
Zresztą co nie UCZLI Jej w tym kościele, że czyjś mąż, jest czyimś mężem... i, że nie idzie się z takim do łóżka.
Oczywiście na to, że wszystko wskazuje, iż Ją zabił, albo Sam, albo z czyjaś pomocą nie ma żadnego usprawiedliwienia Powinien za to zapłacić karą więzienia.
Ale proszę mi nie wmawiać, że to On tylko rozbił małżeństwo.
To nigdy nie jest wina dziecka. Z reszta kometarza sie zgadzam.
Wyszła za niego jak miała 23 lata i była już po jednym rozwodzie. Słuchałaś w ogóle?
Jako osoba, która informowała o śmierci taty na facebooku- nie robisz tego 5 minut po uzyskaniu wiadomości, to raz. dwa, wielu znajomych mojego taty korzystało z tej aplikacji, byli również w moich znajomych, o wiele łatwiej było wstawić post niż pisać do każdego z osobna, że mojego taty już nie ma. Ostatnią rzeczą jaką chciałam wtedy robić to tracić x czasu by informować osobę po osobie kiedy odbędzie się pogrzeb. kiedyś wieszało się klepsydrę w kościele, teraz niewielu do tego kościoła chodzi, a chciałoby się pożegnać i myślę, że tata też chciałby sie z nimi pożegnać i zobaczyć ich raz jeszcze w jednym miejscu.
zmarł dziadek mojej koleżanki. Nawet FB nie miał. A ona mając 30lat wstawiła post skierowany ku niemu "dziadku będę za robą tęsknić. Kiedyś się spotkamy w niebie. Bardzo mi ciebie brakuje" jakim cudem on ma to zobaczyć ? Bardzo mnie to irytuje.
Lubię Cię słuchać! 😊 Drobna uwaga, bo rzuca się to w uszy - tam, gdzie używasz słowa "dany" powinno być "ten" 😄.
Już kiedyś napisałam o tym komentarz, ale może źle go ujęłam, bo zostałam wyśmiana przez inne osoby...
czemu policja pozwoliła tak po prostu na spalenie ciała wtf
O gdzieś widziałam o tym artykuł ,ale stwierdziłam poczekam może, ty zrobisz film o tym lub Jaśmin😊 i się nie zawiodłam. Pozdrawiam, jak zawsze promieniejesz🤩
Jasmin to gowno
Kiedyś ludzie którzy pisali pamiętniki denerwowali się jak ktoś naruszał ich prywatność a teraz żyjemy w czasach że wszystko od razu wrzucają na social media i denerwują się jak nikt nie reaguje, gdzieś zatracili poczucie prywatności a moje życie to moja sprawa i nie czuję potrzeby aż tak się wywnętrzać
Wiem o czym pani mówi, ja też nie umiem dzielić się z ludźmi po portalach społecznościowych o tragediach np.o śmierci. Raczej wychodzę na dwór i muszę pochodzić, poukładać myśli czy wypłakać się, albo spotkać się realnie z bliską rodziną i poprzytulać się, ukoić ból. Jednak to fakt,każdy inaczej reaguje.
Bardzo nietaktowne wydaje mi się to, że pastor informując wiernych o śmierci swojej żony powiedział, że "no, wszyscy wiedzieli, że moja żona miała problemy psychiczne". No i? Więc jeśli wszyscy wiedzieli, a on wspomniał, że odeszła z własnej woli, to każdy sam skojarzyłby jedno z drugim, nie musiał tego mówić akurat w tym momencie. Dla mnie jest to pewna forma manipulacji, nakierowanie myślenia ludzi na tory "acha, miała problemy psychiczne, które doprowadziły ją do s...bójstwa". Prosta sprawa, temat zamknięty.
Każdy reaguje na śmierć bliskiej osoby inaczej. Ja sama napisałam lata temu post na fb, to jest chyba reakcja szokowa. Napisałam dlatego, że potrzebowałam, żeby znajomi i rodzina wiedzieli, że jest mi teraz cholernie ciężko, potrzebuję wsparcia i nie chcę wysłuchiwać jakichś głupot, czy żartów, ani się z nikim spotykać. Na pogrzebie nie płakałam wcale, a był to mój partner - samobójstwo po rozstaniu, więc identyczna sytuacja. Ludzie na pogrzebie też mogli pomyśleć, że mnie to nie dotknęło, a prawda była zupełnie inna.
Dużo lajków miałaś chociaż?Nie wierzę, że ciebie to nie interesowało 😮
@@Milka088 Ciekawa odpowiedź. Nie wiem, bo nie interesuje mnie to. Udzielam się w mediach społecznościowych raz na ruski rok, ale zakładam, że Ty wiesz lepiej ;)
@@Malina95xD Winny się tłumaczy, skoro udzielasz się raz na ruski rok😆to musisz też wiedzieć, że skoro piszesz coś publicznie,to i odpowiedź dostaniesz..a że nie jest po twojej myśli, to trudno.
@@Milka088 Pytasz, to odpowiadam. Tego wymaga kultura :) Myślisz, że się przejmę, że napiszesz coś złośliwego - skąd ta agresja słowna i chęć postawienia na swoim? Sam/sama sobie odpowiedz na to :) Bez odbioru.
@@Milka088polecam więcej empatii, chłopak się zabił po tym jak dziewczyna z nim zerwała, chyba żadna osoba nie chciałaby mieć takiego ciężaru na plecach i jednocześnie zapewne nienawiści całej rodziny chłopaka. Może niektórzy odreagowują pisząc posty.
Wydaje mi sie, że ona popelnila samobójstwo, a jej zachowanie wczesniej wyglądało na schizofrenię paranoidalną. Szkoda, że rodzina jej nie pomogła :(
Babka dzwoni na 911 mówi, że zaraz się zabije i w odpowiedzi słyszy OK ? Wtf ?!? 🤬😡
Otóż to
Ten fragment aż mnie zatkał
Muszą tam jakaś powagę mieć i na spokojnie mówić i nie panikować
Tak się robi aby ta osoba się nie rozłączyła, należy utrzymywać jej uwagę i ciągnąć rozmowę najdłużej jak się da a w tym samym momencie wysyłasz pomoc do tej osoby.
Łatwo oceniac jak się nie wie co nie
W tym czasie wyłącza się dyskretnie mikrofon i zgłasza dalej, po czym kontynuuje spokojnie rozmowę, przeciągając ile się da. Ratownik musi utrzymać ją chwilę na linii, żeby zlokalizować telefon. Gdyby powiedziała nie zabijaj się, już wiem dokładnie gdzie jesteś, to by się rozłączyła i zastrzeliła.
Kanał zero użył twoich materiałów z filmu o Amandzie Bynes w ostatnim filmie o Danie Schneiderze. Oznaczyli i stąd wiem ale to taka ciekawostka.
Widzialam :)
Super film. Można coś robić i słuchać 💪🏼 i o to chodzi.
Czekałam na ta sprawę ❤
szukałam właśnie czegoś, do czego mogę zrobić i zjeść śniadanie
Zgadzam sie z Toba, tez tego nigdy nie rozumialam jak mozna wylewac takie bardzo smutne w zyciu sytuacje pierwsze co na fejsbuku. Sama przezylam smierc babci i wolalam przezyc zalobe w domu, w ciszy z bliskimi osobami. Tak jak nie rozumiem skladanie zyczen urodzinowych swojemu dziecku na takiej platformie.. po co? Nie lepiej zrobic to w domu przytulic okazac milosc ;)? Ja dlatego pare lat temu wykasowalam fajsbuka. ;)
Nie byli ze sobą już jakiś czas, więc pewnie Ta więź emocjonalna wygasła, więc być może dlatego obeszła jego jej śmierć. Układał sobie życie na nowo. Pewnie było mu przykro w jakimś stopniu, ale się nic do niej nie czuł to i tego nie okazywał. Co do pisania na mediach społecznościowych. Zaprzeczasz sama sobie... rozumiem, ale nie rozumiem. Każdy radzi sobie ze śmiercią, jak potrafi i nie nam oceniać słuszność tego. Też znam całkiem sporo osóbz które po śmierci bliskich poszli normalnie do pracy, a dopiero po jakimś czasie dotarła do nich ta prawda. Żałoba to sprawa indywidualna.
Sądzę, że jej mąż mógł po prostu kogoś wynająć, żeby odebrał Mice życie. A ten telefon to była albo sztuczna inteligencja, albo ktoś zmusił ją do tego, żeby powiedziała, że chce się zabić. No bo jak mogła się sama postrzelić, skoro broń znajdowała się dalej od jej ciała? I po co miałaby odrzucać od siebie telefon? To się zupełnie nie trzyma kupy. Do tego oczywiście fakt przemocy męża i jego zachowanie po jej śmierci są podejrzane. I to, że gdyby było jej już wszystko jedno i chciałaby zakończyć swoje życie, nie składałaby raczej dwa dni wcześniej papierów rozwodowych. Więc tu nawet nie ma o czym dyskutować, na pewno została zamordowana, tylko pytanie czy zostanie to udowodnione, miejmy nadzieję, że tak. A wg mnie na 99% jest w to zamieszany właśnie jej mąż, skoro nic nie wiadomo o jej innych wrogach. Pewnie on nie pociągnął za spust, skoro ma alibi, ale człowiek z jego wpływami spokojnie mógł kogoś wynająć, kto zrobił to za niego.
W tytule powinno być "Czy jej śmierć..."
Czy to jest szkoła a ty jesteś nauczycielką?
@@AnastazjaFaithprzecież to jest zwykła uwaga, a nie pouczanie xD
@@dominikazawislak1431 Skoro tak uważasz zapewne masz rację.
@@AnastazjaFaith ma rację xD
Ogłoszenie śmierci osoby bliskiej na FB ma sens, bo dzięki temu nie trzeba dzwonić do dalszej rodziny , żeby dać informację o śmierci.Dość kontrowersyjny temat,ale dalej nie jest to jednoznaczne z nieczułością
Kiedy będzie update o sprawie morderstwa studentów z Idaho?😌
To moze teraz Dancing with the Devil: A cult on TikTok? Ten trzyczęściowy amerykański serial dokumentalny ? Ze wszystkimi zebranymi oświadczeniami Mirandy?
Straszna, przykra sprawa, aż mam ściśnięte gardło, łzy w oczach.....
Pozdrawiam Suzanne!
Nie mam zdania odnośnie do tego, czy to morderstwo, zabójstwo, samobójstwo.. Natomiast, chciałabym poinformować, że jako osoba z wieloma problemami, wydaje się raczej człowiekiem mega pewnym siebie i szczęśliwym. Nikt by nie pomyślał, co za gówno mam za sobą. ;)
O, jakiś czas temu pisałam komentarz, żebyś zrobiła o tym film. Ale fajnie
Trudno powiedzieć jak bylo naprawdę, ale jednak wszystko wskazuje na samobójstwo,jest to rodzaj śmierci w którą bliskim najtrudniej uwierzyć, stąd te wszystkie reakcji spiskowe.
Sprawa jest zbyt niejasna.Biorąc pod uwagę jej relację z mężem policja lub prywatny detektyw powinni poprowadzić śledztwo czy na pewno do jej śmierci ktoś się nie przyczynił(szczególnie powinni przyjrzeć się jej mężowi)
Jeżeli planowali się rozstać, on miał nawet już inną partnerkę, to być może byli już w tak złej relacji, że się tym bardzo nie przejął. Może wręcz się spodziewał, że czym prędzej czy później to nadejdzie. Po 2 kościół samobójstwo chyba uważa za bardzo ciężki grzech. Nie wiem jak teraz jest to odbierane przez kościół, bo w końcu depresja to choroba śmiertelna, ale przypuszczam, ze dlatego prpsil, aby o tym nie mówić
21.00 - Nie musisz tego rozumieć. No kaman, każdy przeżywa takie sytuacje inaczej, to jest totalnie indywidualne i mega słabo jest kogokolwiek oceniać w tej sytuacji widząc tak niewielki ułamek całej perspektywy. Takie posty to często wołanie o uwagę, pomoc i współczucie. Litości...
Litości to wymagają ludzie, którzy nie potrafią w swoim życiu zbudować żadnej relacji, w której mogliby dostać uwagę i współczucie osobiście. Tak, pisanie o śmierci najbliższych na FB nie jest do końca normalne. Można ewentualnie powiadomić o pogrzebie dalszych znajomych, ale to nie powinna być pierwsza grupa odbiorców. Jeżeli tak masz, to przemyśl swoje życie, bo coś poszło nie tak.
Ta mowi ze sie zaraz zabije a operatorka ok.
Taka jest procedura żeby ta osoba dzwoniąca się nie rozłączyła
Nie czepiam się osób, które umieszczają informacje nt . smierci swojej bliskiej osoby na facebook. To czasami najbardziej optymalna forma na komunikacje z grupą ludzi , klientów... dlaczego nie chcesz np odbierać telefonów. Większość porządnych znajomych kontrahentów, czyli normalnych ludzi, zrozumie i da czas na dojście do siebie.
O fajnie, jest co oglądać ❤
Wszystkie teorie o morderstwie niby mogłyby się wydarzyć. Tylko jeśli nie chciała tego zrobić to czemu kupiła broń. Rozmowę telefoniczną można jeszcze podrobić sztuczną inteligencją, ale zdjęcia z kamer ze sklepów dwóch to już nie.
Czy tylko ja przeczytałam w tytule tak, jakby chodziło o Maca Millera, tego rapera? :o
Zgadzam się z tobą, to jest strasznie dziwne, nawet jak chcieli się rozwieść i już się nie kochali to jednak kiedyś ich coś łączyło. Powiedzenie o śmierci na koniec mszy, jakby była to byle jaka sytuacja.
Nic nie jest zagmatwane to że rodzina wierzy w co wierzy niczego to nie zmienia...ja np wierze ze Elvis nadal żyje o!
religie to zło, nie zdziwie sie, jak to on zrobil faktycznie.
Kochana jak nie wiesz o co chodzi to chodzi o kasę . Dał znacz o pieniążkach żeby dalej płacili . A co Facebooka to dla zasięgu też się wszystko robi . 😢smutna ale prawdziwa prawda o dzisiejszym świecie .
A Wiza na Miłość jeszcze będzie? Moja ulubiona seria 😀
Super odcinek choć trochę chaotyczny. Np. Mówisz o 15 latce a pokazujesz w tym czasie jej dorosłe zdjęcia, skaczesz po datach. Lepiej wszystko po koleji :) pamiętaj że Ty wiesz o czym mówisz, my nie. Dopiero dowiadujemy się faktów od Ciebie ;)
bardzo ciekawy materiał BRAWO
Ten człowiek pośrednio lub bezpośrednio przyczynil sie do tej tragedii 😢 nie ma co do tego wątpliwości
był taki przykład z premierem lub prezydentem(raczej premierem), umarła mu żona i przyszedł i powiedział o tym jak gdyby nic ale było widać, że był wstrząśnięty.
Hej! Zgadza się, to jest kazanie, to jest cześć odnogi kościoła protestanckiego
Może zagłębisz się w historię zaginięcia Brandona Swansona? Kilka lat temu przeczytałam o tym artykuł i do tej pory czasami o tym myślę. Może znajdziesz gdzieś więcej informacji na ten temat, bardzo ciekawa sprawa. Pozdrawiam !
Posłuchaj sobie z Arpiwum X, jest dość długi odcinek o sprawie Brandona