Hej😄 Jestem na tym kanale nowy, ale z chęcią zostanę na dłużej! Ogólnie byłem ciekaw, jak ta edukacja wygląda w innych krajach, no i Japonia pod tym względem jest super! Co tu kryć - czasem zdarza mi się być trochę leniwy, ale gdybym miał takie możliwości - chodziłbym. Tym bardziej, że tamte zajęcia klubowe by mnie za serducho wzięły. Trochę szkoda, że do tej pory na żadnych nie byłem, ale cóż... taki mamy klimat.😔 No i wiadomo - warunki czasem nie sprzyjają. Jednak możliwość poznania innych kultur, przekonań ludzi, kuchni byłaby naprawdę super.😀 Tak czy siak myślę, że następne filmiki też będą świetne. Z tak otwartą, wygadaną osobą z pewnością będą.😁
Ojesu dopiero Ciebie odkryłam i zostaję na dłużej! Jesteś mega charyzmatyczna i wygadana. Idę po więcej Twoich filmów! UwU Odpowiadając na pytanie, ciężko mi wybrać. Jestem dość leniwą i szybko męczącą się osobą, nie wiem czy dałabym radę tyle czasu spędzać w szkole, na bukatsu i jakichś dodatkowych lekcjach. Kompromisem dla mnie byłoby połączenie czasu spędzanego w szkole wg polskich standardów z jakością prowadzonych lekcji japońskich. Polskie realia są dosyć kiepskie, szkoły są w opłakanym stanie, nauczyciele są sfrustrowani i często nie przekazują wiedzy tak jak powinni. Polacy są narodem od dziecka uczonym "ja, ja, ja, daj, moje, wszystko mi się należy" Bardzo roszczeniowi, każdy uważa się za pępek świata i dba tylko o czubek własnego nosa. Podoba mi się Japonii ta odpowiedzialność zbiorowa, dyscyplina i to, że każdy dba o wspólną przestrzeń jednocześnie nie wchodząc sobie w drogę. Wolałabym w codziennym życiu usłyszeć "sumimasen" gdy ktoś mnie przypadkowo uderzy ramieniem niż "patrz jak leziesz kurwa". Poza tym Japonia kupuje mnie tym, że ludzie zbierają po sobie śmieci. Nienawidzę w Polsce tego ile śmieci wala się na ulicach, w parkach i nawet lasach. Nie raz na własne oczy widuję jak jakiś dzban wyrzuca w krzaki butelkę i papierki kompletnie nie przejmując się spojrzeniami innych. Mi byłoby mega wstyd. Polska mentalność to dla mnie paradoks. Z jednej strony Polacy są wybuchowi, zawsze mówią to co myślą, a z drugiej strony, gdy taki Janusz wyrzuca butelki po piwach na trawnik, czy jakiś debil drze ryj w autobusie to nikt nie podejdzie zwrócić mu uwagi. Dziwne takie, czuję się tutaj wyobcowana, jakbym została wychowana w innej kulturze, bo dla mnie to jest nie do pomyślenia, by śmiecić, czy przeszkadzać innym osobom swoim zachowaniem. Może powinnam urodzić się Japonką, chociaż nie chciałabym tam mieszkać przez to jak zimno jest w mieszkaniach i jakie duże owady latają latem. xD
Witam w moich internetowych progach! C: Japoński system nauczania niestety wcale nie jest taki dobry. Mówiłam o tym chyba trochę w 2 części tego cyklu o wymianie, ale strasznie praktykują tam recytowanie i przepisywanie podręcznika, często dosłownie słowo w słowo :/ W kwestii mentalności ja najchętniej wyciągnęłabym średnią. Zdecydowanie bycie kulturalnym i odpowiedzialność społeczna to super sprawy, niestety w Japonii popada to w taką skrajność, że ludzie bezsensownie poświęcają siebie byle nie sprawiać nikomu problemów, tłamszą w sobie wszystkie negatywne emocje i tak dalej, a potem mamy jeden z wyższych współczynników samobójstw i takie zjawiska jak hikikomori... Złoty środek supermacy xD Ale zbieranie śmieci jest absolutnie doskonałe, bardzo mi się podobało, że w Japonii nie ma takiej mentalności, że sprzątanie jest jakieś uwłaczające, tylko wszyscy faktycznie dbają o tą wspólną przestrzeń 👌👌
Omg uwielbiam Twój cudowny głos 😊 sporo się dowiedziałam na temat systemu edukacji w Japonii. Jeśli miałabym możliwości lub okazję uczyć się w Japonii, to chciałabym spróbować... Why not zawsze to new experience. ✌️😚 A takie plastyczne zajęcia klubowe brzmią całkiem kusząco
Jasne, coś konkretnego chciałabyś wiedzieć? Tak ogólnie to były to rodziny uczennic z tej szkoły, akurat w moim przypadku obie chodziły do tej klasy, do której ja dołączyłam, chociaż nie była to reguła, w pierwszej oprócz rodziców i córki był jeszcze starszy brat, w drugiej dziewczyna była jedynaczką, obie miały po pudlu...
Ja bym wolał się uczyć w Japonii, bo mają dużą ilość ciekawych przedmiotów i fajnych zajęć :) Fajne odcinki :), mam pytanka - w Japonii rozmawiałaś po angielsku czy po japońsku, można znaleźć znajomych w Japonii nie znając japońskiego? Pozdrawiam serdecznie :)
Po japońsku. Jeśli będzie się w Japonii dłuższy czas to na pewno znajdzie się trochę znajomych mówiących po angielsku, ale zdecydowanie dużo łatwiej jest ze znajomością, przynajmniej komunikatywną, japońskiego. Pozdrawiam cieplutko!
Raczej nie, budynki szkolne były w środku kampusu, otoczone innymi budynkami i boiskami, więc z każdej strony jest ryzyko bycia widzianym. W sensie jakby to była gra i miałbyś save'a to mógłbyś próbować opcji 'zapal potajemnie' i może co kilka/-naście prób by się udało, ale w praktyce to zbyt ryzykowne żeby ktoś próbował
Po powrocie do Polski musiałaś powtarzać klasę? Pytam bo zastanawiam się nad wymianą uczniowską właśnie do Japonii i chciałabym się jak najwięcej dowiedzieć na ten temat. Czytałam kilka artykułów o tym, lecz chciałabym jeszcze się dowiedzieć od osoby która coś takiego przeżyła.Właściwie wiem, że to tak na prawdę zależy od szkoły, ale chciałabym usłyszeć twoją opinie na ten temat bo widać że masz dość sporą wiedzę. Dziękuję z góry!!
Ja byłam na wymianie tylko 3 miesiące więc nie, nie powtarzałam klasy. Przed wyjazdem musiałam napisać podanie do dyrektora z prośbą o umożliwienie nieobecności na ten czas (inaczej nie zdałabym przez frekwencję), a po powrocie nadrobić materiał, ale to już indywidualnie ustalałam z nauczycielami.
Nie podoba ;) Albo inaczej, dowiedziałam się tam kilku ciekawostek (np. że karaluchy biegają szybciej kiedy są obserwowane przez inne karaluchy), ale zdecydowanie nie jest to coś na co chcę poświęcić 5 lat
Hej :D Ja mam pytanie odnośnie poprzednich filmików, chodzi o mundurki. Jak to jest z ich praniem? Czy uczniowie mają ich kilka na zmianę (wiem, że są letnie i zimowe ale to nieistotne) czy np. cały tydzień chodzą w jednej bluzce. Szczerze nie wyobrażam sobie codziennie prać mundurku xD
Nope, ma się po jednym mundurku letnim i zimowych, chyba w końcu tego nie powiedziałam, ale mundurki - przynajmniej w Shirayuri - są strasznie drogie, zresztą częściowo dlatego nosi się te niebieskie narzutki, więc nikt nie kupuje kilku sztuk. Pierze się je co jakiś czas, nie pamiętam już dokładnie, ale wydaje mi się, że co kilka tygodni (oprócz skarpetek, skarpetki codziennie xD), natomiast spódnica, wiadomo, nie poci się jakoś szczególnie. Pod bluzkę, przynajmniej zimową, niektórzy zakładają podkoszulek, więc też nie ma bezpośredniej styczności ze skórą. Ja podkoszulka nie zakładałam, ale też pamiętam, że mundurek wcale nie robił się jakiś paskudny, może to kwestia materiału 🤔 Z drugiej strony - Japończycy codziennie piorą ręczniki, więc podejrzewam, że jakby była potrzeba dorzucać do pralki mundurek, to nie zrobiłoby im różnicy (i często mają pralko-suszarki, więc nie ma problemu z wysychaniem)
Doszłam do poziomu, który na tą chwilę mnie interesował, więc nie uczyłam się dalej, ale używam języka do rozmów ze znajomymi, przed pandemią pracowałam też wakacyjnie jako przewodnik po Japonii
To jest bardzo dobre pytanie! Za mojego pobytu żadnej takiej nie było, natomiast z tego co wiem - ale uczciwie mówię, że to jest wiedza z Internetu, a nie doświadczenia - często organizuje się 1-dniowe wycieczki krótko po rozpoczęciu roku szkolnego, żeby klasy miały okazję się poznać (a w Japonii skład klasy zmienia się co roku, więc dotyczy to nie tylko I-klasistów). Ostatecznie na pewno zależy to szkoły, natomiast w liceum to już nikt się nie rwie żeby dawać uczniom dodatkowe wolne (ale w sumie ja w liceum w Polsce też już praktycznie nie miałam wycieczek) Natomiast ważnym dla uczniów wydarzeniem są wycieczki kilkudniowe, które mogą być nawet za granicę.
Nie ma sprawy ^^ To znowu zależy od szkoły, ale zazwyczaj od jednej na 3 lata (tzn. jednej na danym poziomie edukacji) do jednej rocznie, tak jak mówiłam nikt się nie pali do dawania uczniom wolnego. W Shirayuri jest zasadniczo jedna taka wycieczka na całe liceum, chętni mogą też pojechać na kilka wycieczek edukacyjnych czy wymian, ale... w ferie albo wakacje xD No chyba że mówimy o podstawówce, tam może być więcej wycieczek, ale ciężko mi podać jakąś konkretną częstotliwość
Taki prawdziwy to w Japonii i na japońskich stronach, chociaż większość pewnie nie będzie miała wysyłki do Polski. Przy czym np. w Shirayuri każdy z mundurków (letni i zimowy) kosztował koło 1,500 zł na nasze, więc jeśli chodzi tylko o stylóweczkę to bardziej się opłaca kupić cosplayowy na ali czy allegro
Ten sposób lepienia pierogów na zlepianie u góry jak woreczka - przypomina gruzińskie kiankali (nie wiem, czy dobrze piszę - tak się mniej więcej czyta:)
Jeśli chodzi Ci o wymianę, to za 3 miesiące płaciłam koło 10 tys. łącznie z przelotem i przejazdami Tokyo-Sendai-Tokyo, natomiast jeśli pytasz ogólnie o koszt prywatnych szkół w Japonii to nie wiem dokładnie, mogę poszukać jeśli Cię to interesuje.
@@Eiphree Dziękuję za odpowiedź. Osobiście myślę o takiej wymianie. Wiem że jest mała szansa że i tak pojadę (zwłaszcza że niewiadomo kiedy pandemia się skończy) ale zależy to też od ceny. Chciałabym pojechać na 3 miesiące do jakiejś szkoły w regionie Kansai.
Hej😄
Jestem na tym kanale nowy, ale z chęcią zostanę na dłużej! Ogólnie byłem ciekaw, jak ta edukacja wygląda w innych krajach, no i Japonia pod tym względem jest super! Co tu kryć - czasem zdarza mi się być trochę leniwy, ale gdybym miał takie możliwości - chodziłbym. Tym bardziej, że tamte zajęcia klubowe by mnie za serducho wzięły. Trochę szkoda, że do tej pory na żadnych nie byłem, ale cóż... taki mamy klimat.😔 No i wiadomo - warunki czasem nie sprzyjają. Jednak możliwość poznania innych kultur, przekonań ludzi, kuchni byłaby naprawdę super.😀 Tak czy siak myślę, że następne filmiki też będą świetne. Z tak otwartą, wygadaną osobą z pewnością będą.😁
Dobra obejrzalem wszystkie 3 xd
Doskonale :D !
Ojesu dopiero Ciebie odkryłam i zostaję na dłużej! Jesteś mega charyzmatyczna i wygadana. Idę po więcej Twoich filmów! UwU Odpowiadając na pytanie, ciężko mi wybrać. Jestem dość leniwą i szybko męczącą się osobą, nie wiem czy dałabym radę tyle czasu spędzać w szkole, na bukatsu i jakichś dodatkowych lekcjach. Kompromisem dla mnie byłoby połączenie czasu spędzanego w szkole wg polskich standardów z jakością prowadzonych lekcji japońskich. Polskie realia są dosyć kiepskie, szkoły są w opłakanym stanie, nauczyciele są sfrustrowani i często nie przekazują wiedzy tak jak powinni. Polacy są narodem od dziecka uczonym "ja, ja, ja, daj, moje, wszystko mi się należy" Bardzo roszczeniowi, każdy uważa się za pępek świata i dba tylko o czubek własnego nosa. Podoba mi się Japonii ta odpowiedzialność zbiorowa, dyscyplina i to, że każdy dba o wspólną przestrzeń jednocześnie nie wchodząc sobie w drogę. Wolałabym w codziennym życiu usłyszeć "sumimasen" gdy ktoś mnie przypadkowo uderzy ramieniem niż "patrz jak leziesz kurwa". Poza tym Japonia kupuje mnie tym, że ludzie zbierają po sobie śmieci. Nienawidzę w Polsce tego ile śmieci wala się na ulicach, w parkach i nawet lasach. Nie raz na własne oczy widuję jak jakiś dzban wyrzuca w krzaki butelkę i papierki kompletnie nie przejmując się spojrzeniami innych. Mi byłoby mega wstyd. Polska mentalność to dla mnie paradoks. Z jednej strony Polacy są wybuchowi, zawsze mówią to co myślą, a z drugiej strony, gdy taki Janusz wyrzuca butelki po piwach na trawnik, czy jakiś debil drze ryj w autobusie to nikt nie podejdzie zwrócić mu uwagi. Dziwne takie, czuję się tutaj wyobcowana, jakbym została wychowana w innej kulturze, bo dla mnie to jest nie do pomyślenia, by śmiecić, czy przeszkadzać innym osobom swoim zachowaniem. Może powinnam urodzić się Japonką, chociaż nie chciałabym tam mieszkać przez to jak zimno jest w mieszkaniach i jakie duże owady latają latem. xD
Witam w moich internetowych progach! C:
Japoński system nauczania niestety wcale nie jest taki dobry. Mówiłam o tym chyba trochę w 2 części tego cyklu o wymianie, ale strasznie praktykują tam recytowanie i przepisywanie podręcznika, często dosłownie słowo w słowo :/ W kwestii mentalności ja najchętniej wyciągnęłabym średnią. Zdecydowanie bycie kulturalnym i odpowiedzialność społeczna to super sprawy, niestety w Japonii popada to w taką skrajność, że ludzie bezsensownie poświęcają siebie byle nie sprawiać nikomu problemów, tłamszą w sobie wszystkie negatywne emocje i tak dalej, a potem mamy jeden z wyższych współczynników samobójstw i takie zjawiska jak hikikomori... Złoty środek supermacy xD Ale zbieranie śmieci jest absolutnie doskonałe, bardzo mi się podobało, że w Japonii nie ma takiej mentalności, że sprzątanie jest jakieś uwłaczające, tylko wszyscy faktycznie dbają o tą wspólną przestrzeń 👌👌
Omg uwielbiam Twój cudowny głos 😊 sporo się dowiedziałam na temat systemu edukacji w Japonii. Jeśli miałabym możliwości lub okazję uczyć się w Japonii, to chciałabym spróbować... Why not zawsze to new experience. ✌️😚 A takie plastyczne zajęcia klubowe brzmią całkiem kusząco
Nie mogłam się doczekać 3 części
Oto jest!
Uwielbiam cię słuchać ❤️❤️❤️❤️
Cieszę się ^^
Czyli jednak Roundabout wszedł do kanonu :) Miłe zaskoczenie, że rzeczywiście dodałaś.
Mówiłam, że jakiś sposób się znajdzie, nie B)
Bardzo zabawne :) dzięki!
:D
Fajnie się słuchało jak opowiadasz. Możesz powiedzieć coś więcej o rodzinach, u których mieszkałaś podczas wymiany?
Jasne, coś konkretnego chciałabyś wiedzieć? Tak ogólnie to były to rodziny uczennic z tej szkoły, akurat w moim przypadku obie chodziły do tej klasy, do której ja dołączyłam, chociaż nie była to reguła, w pierwszej oprócz rodziców i córki był jeszcze starszy brat, w drugiej dziewczyna była jedynaczką, obie miały po pudlu...
też byłam w Shirayuri (2 edycje po Tobie) i bardzo miło przypomnieć sobie to wszystko, powodzenia z kanałem!
Dzięki! ^o^
Wolała bym w Japonii zdecydowanie
^^
Mega ciekawie opowiadasz 😘
Dzięki! :D
Ja wole się uczyć w Japonii ponieważ lepiej jest rozwinięta XD
Ja bym wolał się uczyć w Japonii, bo mają dużą ilość ciekawych przedmiotów i fajnych zajęć :) Fajne odcinki :), mam pytanka - w Japonii rozmawiałaś po angielsku czy po japońsku, można znaleźć znajomych w Japonii nie znając japońskiego? Pozdrawiam serdecznie :)
Po japońsku. Jeśli będzie się w Japonii dłuższy czas to na pewno znajdzie się trochę znajomych mówiących po angielsku, ale zdecydowanie dużo łatwiej jest ze znajomością, przynajmniej komunikatywną, japońskiego. Pozdrawiam cieplutko!
@@Eiphree dzięki za odpowiedź :)
no chyba jednak wole polska szkole - choc nigdy o zadnej ktorej chodzilam nie moglabym powiedziec ze jest dobra
Mówiłaś o zakurzonym korytarzu x tylnym wejściem. Czy tam było by możliwe zapalenie?
Raczej nie, budynki szkolne były w środku kampusu, otoczone innymi budynkami i boiskami, więc z każdej strony jest ryzyko bycia widzianym. W sensie jakby to była gra i miałbyś save'a to mógłbyś próbować opcji 'zapal potajemnie' i może co kilka/-naście prób by się udało, ale w praktyce to zbyt ryzykowne żeby ktoś próbował
I kocham za ta muzyke z jojo na koncu xd
Jojo references everywhere, hehe
Po powrocie do Polski musiałaś powtarzać klasę? Pytam bo zastanawiam się nad wymianą uczniowską właśnie do Japonii i chciałabym się jak najwięcej dowiedzieć na ten temat. Czytałam kilka artykułów o tym, lecz chciałabym jeszcze się dowiedzieć od osoby która coś takiego przeżyła.Właściwie wiem, że to tak na prawdę zależy od szkoły, ale chciałabym usłyszeć twoją opinie na ten temat bo widać że masz dość sporą wiedzę. Dziękuję z góry!!
Ja byłam na wymianie tylko 3 miesiące więc nie, nie powtarzałam klasy. Przed wyjazdem musiałam napisać podanie do dyrektora z prośbą o umożliwienie nieobecności na ten czas (inaczej nie zdałabym przez frekwencję), a po powrocie nadrobić materiał, ale to już indywidualnie ustalałam z nauczycielami.
No wreszcie jestes:):)
Jestem! Po wygranych bojach z zadaniami na uczelnię ^^
@@Eiphree A co studiujesz a propos jak mozna wiedziec?:)
Obecnie psychologię, ale rzucanie studiów to moje hobby 😏
@@Eiphree Ja zmienialem 5 kierunkow ale skoro psycho Ci sie podoba to moze wytrwasz:) Good luck:)
Nie podoba ;) Albo inaczej, dowiedziałam się tam kilku ciekawostek (np. że karaluchy biegają szybciej kiedy są obserwowane przez inne karaluchy), ale zdecydowanie nie jest to coś na co chcę poświęcić 5 lat
MÓJ ULUBIONY KANAŁ NA YT
MÓJ ULUBIONY WIDZ
Hej :D Ja mam pytanie odnośnie poprzednich filmików, chodzi o mundurki. Jak to jest z ich praniem? Czy uczniowie mają ich kilka na zmianę (wiem, że są letnie i zimowe ale to nieistotne) czy np. cały tydzień chodzą w jednej bluzce. Szczerze nie wyobrażam sobie codziennie prać mundurku xD
Nope, ma się po jednym mundurku letnim i zimowych, chyba w końcu tego nie powiedziałam, ale mundurki - przynajmniej w Shirayuri - są strasznie drogie, zresztą częściowo dlatego nosi się te niebieskie narzutki, więc nikt nie kupuje kilku sztuk. Pierze się je co jakiś czas, nie pamiętam już dokładnie, ale wydaje mi się, że co kilka tygodni (oprócz skarpetek, skarpetki codziennie xD), natomiast spódnica, wiadomo, nie poci się jakoś szczególnie. Pod bluzkę, przynajmniej zimową, niektórzy zakładają podkoszulek, więc też nie ma bezpośredniej styczności ze skórą. Ja podkoszulka nie zakładałam, ale też pamiętam, że mundurek wcale nie robił się jakiś paskudny, może to kwestia materiału 🤔
Z drugiej strony - Japończycy codziennie piorą ręczniki, więc podejrzewam, że jakby była potrzeba dorzucać do pralki mundurek, to nie zrobiłoby im różnicy (i często mają pralko-suszarki, więc nie ma problemu z wysychaniem)
Mam pytanie w jakim mieście leży shirayuri i jak je zapisać w Kanji czy np. shira od biały albo jeszcze inaczej to był tylko przykład
Shirayuri jest kilka w kraju, to taka sieciówka szkół, ale 'moje' leży w Sendai. Zapisuje się 白百合 czyli biała lilia
Bardzo chciałabym moc uczyć się w takiej Japońskiej szkole dla Panienek!
Może uda się znaleźć jakąś wymianę, jak nie do szkoły to na uczelnię dla panienek albo i nie tylko panienek, trzymam kciuki :D
@@Eiphree dziękuję!
“Świat się kończy, lasy płoną a ludzi opanowała epidemia ,,
2020-2021 be like:
-bitch here ! 🙃☠️😂
A to był dopiero początek :')
Ciekawy kanał, trzymam kciuki i dodaję do polecanych na moim kanale, bo znamy się z Almukantaratu :) Powodzenia
Dzięki! Wpadnę później do Ciebie, chociaż z fizyki już niewiele pamiętam 😏 I nawzajem powodzenia :D!
Szczere pytanie i odpowiedz, czy lata nauki w prywatnej szkole i 3 miechy wymiany w Japonii dalej rozwijasz j.japoński, czy cały fun poszedł w ...?
Doszłam do poziomu, który na tą chwilę mnie interesował, więc nie uczyłam się dalej, ale używam języka do rozmów ze znajomymi, przed pandemią pracowałam też wakacyjnie jako przewodnik po Japonii
No kurde. Znowu nie dostałam powiadomienia.
Dam serduszko, żeby ładnie wyglądało, ale no kurde słabo :/ Nie wiem, a masz zaznaczone wszystkie czy spersonalizowane?
Wszystkie. Nie wiem co się dzieje.
:/// jeśli odkryję o co chodzi to dam znać, ale oficjalne info
nie mówią nic odkrywczego support.google.com/youtube/answer/7391308/?hl=pl
Wybacz za głupie pytanie, aczkolwiek w Japonii są wycieczki szkolne, jednodniowe? :D
To jest bardzo dobre pytanie!
Za mojego pobytu żadnej takiej nie było, natomiast z tego co wiem - ale uczciwie mówię, że to jest wiedza z Internetu, a nie doświadczenia - często organizuje się 1-dniowe wycieczki krótko po rozpoczęciu roku szkolnego, żeby klasy miały okazję się poznać (a w Japonii skład klasy zmienia się co roku, więc dotyczy to nie tylko I-klasistów). Ostatecznie na pewno zależy to szkoły, natomiast w liceum to już nikt się nie rwie żeby dawać uczniom dodatkowe wolne (ale w sumie ja w liceum w Polsce też już praktycznie nie miałam wycieczek)
Natomiast ważnym dla uczniów wydarzeniem są wycieczki kilkudniowe, które mogą być nawet za granicę.
@@Eiphree dziękuję ślicznie za wyjaśnienie ❤️ jak często odbywają się te kilkudniowe?
Nie ma sprawy ^^ To znowu zależy od szkoły, ale zazwyczaj od jednej na 3 lata (tzn. jednej na danym poziomie edukacji) do jednej rocznie, tak jak mówiłam nikt się nie pali do dawania uczniom wolnego. W Shirayuri jest zasadniczo jedna taka wycieczka na całe liceum, chętni mogą też pojechać na kilka wycieczek edukacyjnych czy wymian, ale... w ferie albo wakacje xD
No chyba że mówimy o podstawówce, tam może być więcej wycieczek, ale ciężko mi podać jakąś konkretną częstotliwość
a gdzie można kupić japoński mundurek. Tak by można było w nim pójść do szkoły w Polsce?
Taki prawdziwy to w Japonii i na japońskich stronach, chociaż większość pewnie nie będzie miała wysyłki do Polski. Przy czym np. w Shirayuri każdy z mundurków (letni i zimowy) kosztował koło 1,500 zł na nasze, więc jeśli chodzi tylko o stylóweczkę to bardziej się opłaca kupić cosplayowy na ali czy allegro
Fajnie opowiadasz, ale wyćwicz fonetykę polską, bo masz męczące tempo mowy, szybsze niż karabin maszynowy. I za krótkie samogłoski w wymowie.
To walnęłaś o tej epidemii
huehue
szkoła w japonii jest bardzo ciekawa
Zdecydowanie!
za muze z jojo propsy
jojo references are the best references
@@Eiphree Nooooo a jak.A jakiego programu do nagrywania używasz? XD
Do nagrywania to używam kamery XD A do montażu Shotcuta
@@Eiphree Wielkie dzięki XD Ułatwiałaś mi 50% roboty XD
Luzik, do usług B)
A smakowały im pierogi, które zrobili?
Jak najbardziej!
Ten sposób lepienia pierogów na zlepianie u góry jak woreczka - przypomina gruzińskie kiankali (nie wiem, czy dobrze piszę - tak się mniej więcej czyta:)
w Polsce
Ile kosztuje taka nauka w Japonii?
Jeśli chodzi Ci o wymianę, to za 3 miesiące płaciłam koło 10 tys. łącznie z przelotem i przejazdami Tokyo-Sendai-Tokyo, natomiast jeśli pytasz ogólnie o koszt prywatnych szkół w Japonii to nie wiem dokładnie, mogę poszukać jeśli Cię to interesuje.
@@Eiphree Dziękuję za odpowiedź. Osobiście myślę o takiej wymianie. Wiem że jest mała szansa że i tak pojadę (zwłaszcza że niewiadomo kiedy pandemia się skończy) ale zależy to też od ceny. Chciałabym pojechać na 3 miesiące do jakiejś szkoły w regionie Kansai.
U mnie też wyglądało na to, że się nie uda, a jednak :D Powodzenia!
w Polsce jednak xd wywalili by mnie z Japońskiej szkoly po drugim dniu prawdopodobnie lub wszyscy nauczyciele by przeze mnie osiwieli po tygodniu xd
no tak, lepiej jednak nie mieć nauczycielskich włosów na sumieniu xd