Przełam się i pozwól aby ten odkład wychował też dla siebie matkę ratunkową. Wcale nie będzie gorsza od kupnego kota w worku :) Po 21 dniach prosty zabieg na warozę. Robione w maju dochodzą bez problemu do siły przezimowania tak na IX-X i noszenia rzepaku w przyszłym roku. Wcale nie potrzeba silnych odkładów na start bo to za bardzo osłabia macierzak. Oczywiście jak zrobisz taki odkład w lipcu/ sierpniu to się wtedy łączy po 2-3 samym końcem października. Młoda matka do zagospodarowania wtedy bądź do selekcji. Taki odkład to świetny poligon. Robię na tej samej pasiece. W docelowym korpusie. Zatwory czy słoiki z dziurkami zbędne i szkodliwe. Przydaje się za to 6 litrowa podkarmiaczka ramkowa otwarta od góry, ale to nie od razu!
Wybrałem trochę inny model wychowu matek- z listwy hodowlanej rozdzielam ile mi aktualnie potrzeba. Nadwyżka zagospodarowywana przez kolegów. Z racji, iż nie powiększam liczby rodzin- ostatecznie mikruski łącze ze sobą. Tak mi zwyczajnie bardziej to leży.
@@Popszczelony_Marcin właśnie mojemu odkładowi chodzą głupoty po głowie i robię jak napisałem wcześniej ale mówiąc krótko on mi się wyroiły a szkoda bo mógłbym zrobić z niego drugi odkład ale cóż w poniedziałek jadę na Francję a mam za mało czasu rzeby zrobić korpus nadstawkowy to byłby miód
Witam, po zimie zostala mi jedna rodizna, aktualnie na 7 ramkach, planuje odbudowę pasieki do 5 rodizn, z Pana doświadczenie, jeśli wychowam matki i na jednodniówkach zrobię odkłady jednoramkowe, w polowie Maja, dojda one w miare do sily do samodzielnej zimowli?
Witam, Przede wszystkim nie Pan tylko Marcin :) Jak wiesz w ulu są ramki z czerwiem w różnym stadium. Do odkładu jednoramkowego powinna zostać użyta ramka z czerwiem dojrzałym, na wygryzieniu. W ten sposób taka mikro rodzinka dość szybko zasilona jest świeżo wygryzioną pszczołą. Zmierzam do tego, że na raz nie będziesz miał takich ramek pięciu w jednym ulu... Moim zdaniem odkład jednoramkowy z pierwszej połowy maja spokojnie dojdzie do siły gwarantującą samodzielną zimowlę. Moze zrob tak: początek maja pierwszy odkładzik, druga dekaja maja drugi odkładzik a w czerwcu np odkładzik już bardziej klasyczny tj 2-3 ramki czerwiu. Oczywiście rodzina macierzysta będzie cały czas osłabiana.
@@Popszczelony_Marcin Jasne, w takim razie miło mi, Marcinie, Mateusz jestem 🙂 Plan jest taki by początkiem maja zrobić dwa odkłady jednoramkowe i zasiedlić dwa uliki weselne na ramce 18cm, chciałem w ten sposób mieć już przygotowane matki na kolejne odkłady w czerwcu, plus planuje wychować dodatkowo matki w czerwcu by przezimować je jako zapasowe, i na wiosnę rozpocząć gospodarkę dwumateczną... Mam niesamowity problem z utrzymaniem silnych rodzin do zimy, na chwilę obecną już niektórzy zakładają nadstawki, ja mam nadzieję że w maju pszczoły chodź trochę miodu zbiorą... Stąd decyzja o gospodarce dwumatecznej.
Po pierwsze, nie Pan tylko Marcin :) Po drugie nie komfortowo jest komuś "doradzać". Z całą pewnością najbezpieczniej poddawać matkę do rodzinki w której brak czerwiu otwartego. I tu by była zaszyta odpowiedź na pytanie- zrobić sobie odkład wcześniej, lub osierocić wcześniej rodzinę- poczekać aż zostanie posklepiony czerw, następnie pozrywać wszystkie mateczniki i poddać matkę.
Według mnie super pomysł na intensywne powiększanie pasieki.
Tak. Choć ja stanu rodzin nie powiększam :)
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia
@@adamsmithson486 witam :)
@@Popszczelony_Marcin dzięki za odpowiedź
Przełam się i pozwól aby ten odkład wychował też dla siebie matkę ratunkową. Wcale nie będzie gorsza od kupnego kota w worku :) Po 21 dniach prosty zabieg na warozę. Robione w maju dochodzą bez problemu do siły przezimowania tak na IX-X i noszenia rzepaku w przyszłym roku. Wcale nie potrzeba silnych odkładów na start bo to za bardzo osłabia macierzak. Oczywiście jak zrobisz taki odkład w lipcu/ sierpniu to się wtedy łączy po 2-3 samym końcem października. Młoda matka do zagospodarowania wtedy bądź do selekcji. Taki odkład to świetny poligon. Robię na tej samej pasiece. W docelowym korpusie. Zatwory czy słoiki z dziurkami zbędne i szkodliwe. Przydaje się za to 6 litrowa podkarmiaczka ramkowa otwarta od góry, ale to nie od razu!
Wybrałem trochę inny model wychowu matek- z listwy hodowlanej rozdzielam ile mi aktualnie potrzeba. Nadwyżka zagospodarowywana przez kolegów. Z racji, iż nie powiększam liczby rodzin- ostatecznie mikruski łącze ze sobą. Tak mi zwyczajnie bardziej to leży.
👍 mi się właśnie odkład rozchylał i podbieram mu czerw dla rujki która niema matki porzytek mam dobry i przesto się rozbudował
W tym odkładzie mam matkę reprodukcyjną, wole by był słabszy- by głupoty mu po glowie nie chodziły 😊
@@Popszczelony_Marcin właśnie mojemu odkładowi chodzą głupoty po głowie i robię jak napisałem wcześniej ale mówiąc krótko on mi się wyroiły a szkoda bo mógłbym zrobić z niego drugi odkład ale cóż w poniedziałek jadę na Francję a mam za mało czasu rzeby zrobić korpus nadstawkowy to byłby miód
@@Popszczelony_Marcin telefon mi wyczyścili więc jutro zrobię film i wyjaśnię parę spraw
Amelie Curve
Ten ul w 0:37 to własnej roboty czy kupny? Jeżeli nabyty to jakiej firmy, od kogo.
Chyba znalazłem, to Pana Pachoła.
@@Malkoolm dokładnie :)
@@Popszczelony_Marcin dziękuję za potwierdzenie. 🙋🏻
@@Malkoolm wszystkie ule mam od tego Pana- mogę polecić z czystym sumieniem 🙂
th-cam.com/video/7OvD2ku33LE/w-d-xo.html
Witam, po zimie zostala mi jedna rodizna, aktualnie na 7 ramkach, planuje odbudowę pasieki do 5 rodizn, z Pana doświadczenie, jeśli wychowam matki i na jednodniówkach zrobię odkłady jednoramkowe, w polowie Maja, dojda one w miare do sily do samodzielnej zimowli?
Witam,
Przede wszystkim nie Pan tylko Marcin :)
Jak wiesz w ulu są ramki z czerwiem w różnym stadium. Do odkładu jednoramkowego powinna zostać użyta ramka z czerwiem dojrzałym, na wygryzieniu. W ten sposób taka mikro rodzinka dość szybko zasilona jest świeżo wygryzioną pszczołą. Zmierzam do tego, że na raz nie będziesz miał takich ramek pięciu w jednym ulu...
Moim zdaniem odkład jednoramkowy z pierwszej połowy maja spokojnie dojdzie do siły gwarantującą samodzielną zimowlę.
Moze zrob tak: początek maja pierwszy odkładzik, druga dekaja maja drugi odkładzik a w czerwcu np odkładzik już bardziej klasyczny tj 2-3 ramki czerwiu. Oczywiście rodzina macierzysta będzie cały czas osłabiana.
@@Popszczelony_Marcin Jasne, w takim razie miło mi, Marcinie, Mateusz jestem 🙂
Plan jest taki by początkiem maja zrobić dwa odkłady jednoramkowe i zasiedlić dwa uliki weselne na ramce 18cm, chciałem w ten sposób mieć już przygotowane matki na kolejne odkłady w czerwcu, plus planuje wychować dodatkowo matki w czerwcu by przezimować je jako zapasowe, i na wiosnę rozpocząć gospodarkę dwumateczną... Mam niesamowity problem z utrzymaniem silnych rodzin do zimy, na chwilę obecną już niektórzy zakładają nadstawki, ja mam nadzieję że w maju pszczoły chodź trochę miodu zbiorą... Stąd decyzja o gospodarce dwumatecznej.
Po jakim czasie poddaje pan matke do odkładu
Po pierwsze, nie Pan tylko Marcin :)
Po drugie nie komfortowo jest komuś "doradzać".
Z całą pewnością najbezpieczniej poddawać matkę do rodzinki w której brak czerwiu otwartego. I tu by była zaszyta odpowiedź na pytanie- zrobić sobie odkład wcześniej, lub osierocić wcześniej rodzinę- poczekać aż zostanie posklepiony czerw, następnie pozrywać wszystkie mateczniki i poddać matkę.
jak to ramka?
Langstroth 34 (448x185mm)
Dwie matki ? a to dojda do siły po miesiącu
W każdym odkładziku jest jedna matka. Po 1,5 - 2 miesiącach odkłady są łączone
tzn dwa w jedną rodzinkę.