Nie ma co się oszukiwać... odkąd stery przejął pankratz i jego fanaberie to od gothica 3 nie wydali żadnej zjadliwej gry a jak już była zjadliwa to po prostu na raz..... nie chciało się do nich wracać
Ja jestem fanem Gothica, lecz Riseny i Elexy też przyjemnie mi się ogrywało. Co prawda do Risena 2 też dość długo nie mogłem się przekonać, dlatego że wprowadzili zbyt dużo niezrozumiałych dla mnie zmian. Punkty chwały zamiast expa, większość postaci przeszła chyba jakieś operacje plastyczne, bo wyglądają zupełnie inaczej jak w Risen 1. Patty zresztą i w trzeciej części wygląda zupełnie inaczej. Oprawa graficzna także w zupełnie inny klimat uderzała. Ale koniec końców jak już się za niego wziąłem to też przyjemnie się ogrywało. Sporo też robi polski dubbing, bo tego typu gry po angielsku jakoś gorzej mi się ogrywa. No i Risen 2 ma jedno czego nie ma Gothic - Jaffara . Co do Elexów to myślę, że trochę je pogubił otwarty świat. Powinni postawić na mniejszy, lecz bardziej skondensowany. Wydaje mi się że sporo gier ma ten sam problem nawet do czasów obecnych. Moim zdaniem nasz rodzimy Wiedźmin 3 trochę jest za to odpowiedzialny. No i pozostaje kwestia dialogów, te są po prostu słabe w Elexach.
Wiedźmin może być faktycznie odpowiedzialny (gry Ubisoftu i Bethesdy można też podczepić), jednak w naszym Wieśku kierowali się ludzką psychologią projektując świat. Świadomie stawiali co około 40 sekund podróży punkty zainteresowań, aby podtrzymać uwagę gracza i zminimalizować nudę w podróży od punktu A do Z, bo po drodze było B, C, D, itd. Potem szybka podróż była możliwa jak już tę drogę raz przebyliśmy, więc omijaliśmy nudę kilkominutowej jazdy konnej z niczym po drodze. Bez tego jeśli świat jest rozległy, to wydaje się pusty, a randomowe mobki nie liczą się jako punkty zainteresowań.
nikt nie płacze z Bjornem, tylko za ludzmi ktorzy mieli talent i marnowali go przez Bjorna. płaczemy za kontynuacją gothica 3 i risena, ale zrobiona przez kompetnentego CEO , a nie ignoranta Bjorna
Szkoda chłopaków, Ghotic, Risen czy Elex w każdej z tych produkcji spędziłem masę godzin i serio super się tam bawiłem. Ale też trudno się dziwić zamknięciu studia, jechali na jednym schemacie z 20 lat.
pod koniec żywota tego studia nie było tam już nikogo od gothica. Poza tym i tak należało im się zamknięcie bo nie zrobili nic dobrego od wielu lat. Bjorn miał obsesję na punkcie nudnego elexa i jak widać to ich pogrzebało.
Ale czemu mówisz tak jakbyś mówił za wszystkich? @@dullinrebornmi i moim paru znajomym (nielicznym ale zawsze) taki elex sprawił wiele frajdy. Nie podobał ci się, spoko, szanuje, ale nie uogólniaj proszę.
Korci mnie na nowo spróbować Gothica 2 :-) Za trójką nie tęsknię, choć muzyka i krajobrazy były piękne. Elex to dla był mnie niewypał - może dlatego, że to nie moje klimaty (jednak wolę fantasy w stylu średniowiecznym). Gothic 1 i 2 to jest to co im wyszło najlepiej.
Wybornej muzyki nie można im odmówić. Vista Point to jednak klasyk. Nawet Risen, który na każdym kroku mnie czymś irytuje, ma dobrą muzykę na bagnie (od którego zacząłem questowanie).
Gothic 3 i Risen 1 jest Skyrimem gotika tylko zamiast walenia kijem w worek z piaskiem jest ok system walki i zamiast 1000 dziur w górach jest dobrze zrobiony świat. A z końca Piranha Bytes możana się cieszyć bo ta firma istniała tylko by dawać nadzieje fanom nadzieje, że może się nawrócą i zrobią dobrą grę choć i tak to było mało podobne po Risenie który zmieniał tożsamość co grę i Eleksie mutancie 3 różnych styli w żaden sposób nie połączonych. Tylko do 2024 doczłapali bo na Elexa 2 rząd nimiec dał kase.
Jeden rabin powie tak, drugi rabin powie nie, mi sie podobały Elexy, Tobie nie. Mi tam ich żal i z chęcią bym chcial zobaczyć zapewne trzecią i ostatnią część Elexa.
Gothic 1 i 2 byl swietny, Gothic 3 juz nie byl tym aczkolwiek wielkoscia swiata i pieknem kiedys naprawde urzekal (ale byl w cholere niezoptymalizowany i chodzil bardzo zle... Risen 1 byl dobra proba powrotu do korzeni i byl takim polaczeniem G1 i 2 (mam na mysli schemat z frakcjami,obozie na bagnach czy np w klasztorze ogarnianie zycie nowicjusza bylo rewelacyjnie roleplayowe) Risen 2 byl juz inna gra ale jeszcze jakos sie gralo a ze sztucerem to nawet bywalo zabawnie, niestety Risen 3 daje takie wrazenie ze robili go pod konsole a system walki przypominal mi arkanie... Nie dalem rady konczyc tego syfu. Elex natomiast strasznie uderzyl w moja nostalgie, duza mapa, nielimitowane miejsce w ekwipunku pozwolilo mojemu zmyslowi komputerowego zlomiarza otworzyc skrzydla xD walka byla bardzo gothicowa itd, ogolnie bez szalu ale przyjemnie sie gralo. Szkoda mi jednego, mimo wszystko z community dobrze zyli i nie robili problemow z modami. Ja bym byl bardzo szczesliwy jakby robili gry z moderami takie jak np "Kroniki Myrtany" w tym samym stylu graficznym z lekkim liftingiem graficznym pod nowe maszyny itp. Naprawde kupil bym G3 zrobiony na silniku z poprzednich gothicow.... ehh... nostalgia,nostalgia...
Elex i elex 2 poza systemem walki i ogólnym drewnem to nawet spoko gry ale tylko w 2 rozdziałach bo potem nie ma co robić a questy polegają na eksterminacji iluś wrogów (w elex 2 totalnie)
@@adamkaczmarek4751 walka zawsze była słaba, ja tam lubialem interakcje z npc i robienie questów dla każdego . Taki urok. Wychodzi na to ze stary już jestem…
Pułap AAA to jedno, ale ich IP są w cholerę popularne. Fallout 76 jak wyszedł był kiczem ale ludzie wytrzymali bo to Fallout, ale 'to be fair' naprawili błędy i gra ma się dobrze. Ludzie też grali w Riseny i Elexy mimo kiczu przez wzgląd na Gothica. Za długo jednak na nostalgii się nie można jechać. Jak TES6 będzie podobnej jakości co Starfield, to Microsoft też utnie finansowanie Bethesdzie.
@@limakeratis no myślę że mimo wszystko po prostu jadą na popularności gier takich jak Morrowind, Obek i Skyrim. Starfield 2 będzie już takim elexem 2 (w ogóle myslę ze starfield 1 to taki Bethesdowy Elex, wyszedł słabo i chnyba tylko hardkorowym fanom przypadł do gustu), niby ktoś tam pogra ale ludzie będą czekać na coś nowego Larianów, cyberpunk 2137 albo elden ring 2
![PIRANHA BYTES - TWÓRCY LEGENDY [PL]/[EN]](/img/n.gif)
Bardzo dobry materiał. Życzę szybkiego rozwoju kanału!
Nie ma co się oszukiwać... odkąd stery przejął pankratz i jego fanaberie to od gothica 3 nie wydali żadnej zjadliwej gry a jak już była zjadliwa to po prostu na raz..... nie chciało się do nich wracać
Kiedyś takie sprawy zalatwialo sie inaczej 😏
Mój mąż uważa inaczej
W dzisiejszych czasach na nikim nie można polegać
ot co!
Skończyli się w 2004 na Nocy Kruka.
Risen 1 nie był taki najgorszy, ale odgrzewalk tego samego kotleta przez 25 lat. Elex to takk Gothic z karabinem
Łap lajka i suba dla zasięgu
Ja jestem fanem Gothica, lecz Riseny i Elexy też przyjemnie mi się ogrywało. Co prawda do Risena 2 też dość długo nie mogłem się przekonać, dlatego że wprowadzili zbyt dużo niezrozumiałych dla mnie zmian. Punkty chwały zamiast expa, większość postaci przeszła chyba jakieś operacje plastyczne, bo wyglądają zupełnie inaczej jak w Risen 1. Patty zresztą i w trzeciej części wygląda zupełnie inaczej. Oprawa graficzna także w zupełnie inny klimat uderzała. Ale koniec końców jak już się za niego wziąłem to też przyjemnie się ogrywało. Sporo też robi polski dubbing, bo tego typu gry po angielsku jakoś gorzej mi się ogrywa. No i Risen 2 ma jedno czego nie ma Gothic - Jaffara .
Co do Elexów to myślę, że trochę je pogubił otwarty świat. Powinni postawić na mniejszy, lecz bardziej skondensowany. Wydaje mi się że sporo gier ma ten sam problem nawet do czasów obecnych. Moim zdaniem nasz rodzimy Wiedźmin 3 trochę jest za to odpowiedzialny. No i pozostaje kwestia dialogów, te są po prostu słabe w Elexach.
Wiedźmin może być faktycznie odpowiedzialny (gry Ubisoftu i Bethesdy można też podczepić), jednak w naszym Wieśku kierowali się ludzką psychologią projektując świat. Świadomie stawiali co około 40 sekund podróży punkty zainteresowań, aby podtrzymać uwagę gracza i zminimalizować nudę w podróży od punktu A do Z, bo po drodze było B, C, D, itd. Potem szybka podróż była możliwa jak już tę drogę raz przebyliśmy, więc omijaliśmy nudę kilkominutowej jazdy konnej z niczym po drodze.
Bez tego jeśli świat jest rozległy, to wydaje się pusty, a randomowe mobki nie liczą się jako punkty zainteresowań.
Programiści z Piranii uciekali jakby gonił ich sam Beliar
i tak długo sie utrzymali, patrząc że ich żywot to 20 lat odcinania kuponów od jednej dobrej gry xd
nikt nie płacze z Bjornem, tylko za ludzmi ktorzy mieli talent i marnowali go przez Bjorna. płaczemy za kontynuacją gothica 3 i risena, ale zrobiona przez kompetnentego CEO , a nie ignoranta Bjorna
Szkoda chłopaków, Ghotic, Risen czy Elex w każdej z tych produkcji spędziłem masę godzin i serio super się tam bawiłem. Ale też trudno się dziwić zamknięciu studia, jechali na jednym schemacie z 20 lat.
pod koniec żywota tego studia nie było tam już nikogo od gothica. Poza tym i tak należało im się zamknięcie bo nie zrobili nic dobrego od wielu lat. Bjorn miał obsesję na punkcie nudnego elexa i jak widać to ich pogrzebało.
Ale czemu mówisz tak jakbyś mówił za wszystkich? @@dullinrebornmi i moim paru znajomym (nielicznym ale zawsze) taki elex sprawił wiele frajdy. Nie podobał ci się, spoko, szanuje, ale nie uogólniaj proszę.
Bardzo dobrze
ale to dobra wiadomosc
Korci mnie na nowo spróbować Gothica 2 :-) Za trójką nie tęsknię, choć muzyka i krajobrazy były piękne. Elex to dla był mnie niewypał - może dlatego, że to nie moje klimaty (jednak wolę fantasy w stylu średniowiecznym). Gothic 1 i 2 to jest to co im wyszło najlepiej.
Wybornej muzyki nie można im odmówić. Vista Point to jednak klasyk. Nawet Risen, który na każdym kroku mnie czymś irytuje, ma dobrą muzykę na bagnie (od którego zacząłem questowanie).
szkoda tartaku
Gothic 3 i Risen 1 jest Skyrimem gotika tylko zamiast walenia kijem w worek z piaskiem jest ok system walki i zamiast 1000 dziur w górach jest dobrze zrobiony świat. A z końca Piranha Bytes możana się cieszyć bo ta firma istniała tylko by dawać nadzieje fanom nadzieje, że może się nawrócą i zrobią dobrą grę choć i tak to było mało podobne po Risenie który zmieniał tożsamość co grę i Eleksie mutancie 3 różnych styli w żaden sposób nie połączonych. Tylko do 2024 doczłapali bo na Elexa 2 rząd nimiec dał kase.
Jeden rabin powie tak, drugi rabin powie nie, mi sie podobały Elexy, Tobie nie. Mi tam ich żal i z chęcią bym chcial zobaczyć zapewne trzecią i ostatnią część Elexa.
A czasem PB nie założył ten cały Michale Hoge? Czy jak mu tam i co się z nim stało, że później nie było go już w PB.
Odszedł ze studia
Jakieś konkrety podali bo ktoś coś o tym gadał.
Ziobro zaskoczenia
Gothic 1 i 2 byl swietny, Gothic 3 juz nie byl tym aczkolwiek wielkoscia swiata i pieknem kiedys naprawde urzekal (ale byl w cholere niezoptymalizowany i chodzil bardzo zle... Risen 1 byl dobra proba powrotu do korzeni i byl takim polaczeniem G1 i 2 (mam na mysli schemat z frakcjami,obozie na bagnach czy np w klasztorze ogarnianie zycie nowicjusza bylo rewelacyjnie roleplayowe) Risen 2 byl juz inna gra ale jeszcze jakos sie gralo a ze sztucerem to nawet bywalo zabawnie, niestety Risen 3 daje takie wrazenie ze robili go pod konsole a system walki przypominal mi arkanie... Nie dalem rady konczyc tego syfu. Elex natomiast strasznie uderzyl w moja nostalgie, duza mapa, nielimitowane miejsce w ekwipunku pozwolilo mojemu zmyslowi komputerowego zlomiarza otworzyc skrzydla xD walka byla bardzo gothicowa itd, ogolnie bez szalu ale przyjemnie sie gralo. Szkoda mi jednego, mimo wszystko z community dobrze zyli i nie robili problemow z modami. Ja bym byl bardzo szczesliwy jakby robili gry z moderami takie jak np "Kroniki Myrtany" w tym samym stylu graficznym z lekkim liftingiem graficznym pod nowe maszyny itp. Naprawde kupil bym G3 zrobiony na silniku z poprzednich gothicow.... ehh... nostalgia,nostalgia...
Elex i elex 2 poza systemem walki i ogólnym drewnem to nawet spoko gry ale tylko w 2 rozdziałach bo potem nie ma co robić a questy polegają na eksterminacji iluś wrogów (w elex 2 totalnie)
@@adamkaczmarek4751 walka zawsze była słaba, ja tam lubialem interakcje z npc i robienie questów dla każdego . Taki urok. Wychodzi na to ze stary już jestem…
Znowu? za tydzień będzie kolejna strona, pirackie strony nigdy nie padną.
Po gothicu nie zrobili nic dobrego.
Nie prawda zrobili Gothica 2
@@MRDS.A Szkoda, że trójka to straszny rozwodniony mid.
Trochę off topic, ale zastanawia mnie tło. Masz całe mieszkanie w jednym pokoju?
Uroki kawalerki :)
Bethesda to taka Pirania, tylko dlatego tak nie skończyli bo z ich pulapu jako aaa studia trudniej spaść
Pułap AAA to jedno, ale ich IP są w cholerę popularne. Fallout 76 jak wyszedł był kiczem ale ludzie wytrzymali bo to Fallout, ale 'to be fair' naprawili błędy i gra ma się dobrze. Ludzie też grali w Riseny i Elexy mimo kiczu przez wzgląd na Gothica. Za długo jednak na nostalgii się nie można jechać. Jak TES6 będzie podobnej jakości co Starfield, to Microsoft też utnie finansowanie Bethesdzie.
@@limakeratis no myślę że mimo wszystko po prostu jadą na popularności gier takich jak Morrowind, Obek i Skyrim. Starfield 2 będzie już takim elexem 2 (w ogóle myslę ze starfield 1 to taki Bethesdowy Elex, wyszedł słabo i chnyba tylko hardkorowym fanom przypadł do gustu), niby ktoś tam pogra ale ludzie będą czekać na coś nowego Larianów, cyberpunk 2137 albo elden ring 2
0:00 a co to za Brodaty ? 😅😁 ja uważam inaczej że fani powinni płakać za gigantem w growym świecie czyli Piranha Bytes bo kto będzie robił gry
Yyyhj
To prędzej materiał dlaczego nikt nie powinien płakać po tym kanale. Gówniany materiał.
niby czemu?
Zabolało gotikowca. xD
Żebyś wiedział.
A gdyby to BioWare zamknęli też fajnie byś się czuł?