Nazwy miast z pierwszej generacji w polskim dubbingu mają niemieckie zapożyczenia aż do dzisiaj, reszta nazw miast mają natomiast już angielskie nazwy.
Niemiecki robi ten materiał 1000x lepszym, PS widzieliśmy się na Pyrze w 2018 i było super, PPS pozdrów tatę, jestem aspirującym poetą też, PPPS mam nadzieję, że u Ciebie jest dobrze, dasz radę
Ja najbardziej kocham drugą generacje za fabułe i ciekawą mitologię, a reedycja na dsa ss/hg to dla mnie poki idealne ;) Pierwsza styczność to pokemon green na kompie wujka, informatyka, ale jak się pojawiło gbc to uciułałam na konsolę, pokemon yellow i wpadłam jak śliwka w kompot...Na crystala naciągnęłam ojca jak leżałam w szpitalu, oryginalnego bo z poróbkami też człowiek miał styczność będąc nieświadomym...Jak przyszło do zakupu to aż zbladł, ale słowo się rzekło xD Ps: Taki przewodnik też mam.
Czy obejrzałem cały ten filmik z pełnym zainteresowaniem nie będąc zupełnie fanem Pokemon oraz nie posiadając praktycznie żadnej wiedzy na ten temat? Jak najbardziej, jeszcze jak!
13:24 dlatego po dziś dzień kocham tę serię, a im nowsza i mam więcej poków do wyboru tym lepiej. Mało która gra daje mi taką swobodę w tworzeniu buildów jak pokemony właśnie. Można min-maxować swoją drużynę, łapać swoich ulubieńców z anime, używać pokemonów tylko jednego typu, lub podjąć się wyzwania nuzlocke i łapać tylko pierwszego pokemona, którego spotkasz na danej ścieżce. Uwielbiam robić replaye tych gier i przy każdym nowym podejściu używać innych pokemonów niż ostatnio, lub narzucić sobie nowe ograniczenie żeby troszkę podkręcić poziom trudności, który niestety zawsze był zbyt niski.
Gry Pokemon to dla mnie jedna z tych rzeczy za które do dziś dziękuję, że dane mi było z nimi dorastać i tak właśnie jak opowiadasz w tym nagraniu, przeżywałem wszystko co przynosiła pierwsza generacja na gameboyowym szaraku... Dzięki za ten materiał! Łezka w oku się kręci, bo właśnie uświadomiłem sobie, że naprawdę gram w główne tytuły serii od ponad dwudziestu lat...
Po jakimś czasie trafiłem na twój kanał i akurat tak świetny materiał. A ten poradnik do kupienia w kiosku? Hit. Kto podjął się zrobienia czegoś takiego. Pokemony to był fenomen. Jest nadal. Świetnie na początku podsumowałeś podział graczy
pamiętam jak pierwszy raz grałem w fire red mając jakieś 11 lat i tłukłem metaforyczną głową w ściane (to jest grindowałem charmandera) tak długo aż ten rozłupał onyxa pierdnięciem
Ja jak grałem pierwzy raz to miałem z tym problem, ale po wylewelowaniu Charmandera na 15 level to już się dało to zrobić. O ile ognisty pokemon przez cały początek jest chodzącym zniszczeniem na wszystko tak pierwszy stadion hardcorem.
Dobrych 6-7 lat temu, jeszcze będąc gimnazjalistą byłem zafiksowany na temacie retro konsol. Kupiłem na farcie Gameboya Pocket i Pokemon Red (angielska wersja!) po okazyjnej cenie i przeszedłem całe, zużywając duszą paczkę paluszków AAA. Twój film sprawił, że po raz pierwszy spojrzałem na starusieńkiego reda z nostalgicznej perspektywy, co jest sumie dosyć przewrotne, jeśli mówimy o mileniansie i grze wydanej na 8 bitową konsolkę z kalkultoro-podobnym wyświetlaczem. Teraz przydałoby się sprawdzić, czy bateria w moim karcie jeszcze ciągnie :DD Dziękuję za materiał!
Po 20 latach grania we wszystkie gry pokemon jakie wyszły jestem w stanie z dumą przyznać że strategia "przejeżdżania wszystkiego walcem" jest wciąż moja ulubioną
O, akurat sobie grałem a tego stadium xd skończyłem te 4 turnieje i pokonałem rywala, ale słyszałem że powinien tam się wtedy pojawić jakiś mew two, ale nie chce się pojawić także chyba w tym momencie skończę swoją przygodę z tą grą. PS: Dobry materiał i gratuluję wypełnienia pokedexu.
Skoro 3 dni temu zaktualizowałeś swoją playlistę dotyczącą The Legend of Zelda to chyba wnet doczekamy się nowego maratonu na temat zeld i jeśli tak będzie to nie mogę się doczekać bo te filmy są nie nieaktualne bo już wyszły gdzieś cztery części a ostatnio Breath of the Wild recenzowałeś więc fajnie by było gdyby Zeldathon powrócił jako Zeldathon HD czy coś takiego
Za jedną z najgorszych decyzji pierwszej generacji uważam wybory odnośnie typów - jedna linia duchów i smoków, dodatkowy ziemny typ dla Pokemonów wyglądających na kamienne (zwiększa efentywność wodnych i roślinnych do 4x), tylko jeden Pokemon czysto roślinny bo reszcie dodali podtyp trujący (więcej Poków wrażliwych na psychiczne), typ lodowy prawie zawsze występuje w parze z wodnym co neutralizuje efektywność ognia, plus dodanie podtypu trującego jedynym duchom co czyniło je wrażliwymi na psychiczne które miały kontrować.
W zasadzie to w poksy grałem szczątkowo, ale to i tak kawał historii. Nie wyczekuje Pokemon Maratonu, ale w przyszłości fajnie byłoby usłyszeć o kolejnych. Ale jak już ten trwał pół godziny...
Ja mam 12 lat i kocham stare wersję pokemon. Zawsze z neta ściągnąłem pokemon red i zawsze grało mi się super. Choć jestem w wieku takim jakim jestem też mam nostalgie do np. Pokemon Red
3:33 OMFG< ja też mam ten poradnik, tak samo zdezelowany jak twój. Zauważ, że tłumacze poszli po linii najmniejszego oporu w niektórych miejscach, np. masowo zamieniając słowo "Dragon" na "Smok", co sprawiło, że Dratini ewoluuje w Smokaira, a poteam w Smokite'a. Ups.
@@hater2764 --- akurat z Pokemonami jest tak, że ludzie mają nostalgię do generacji 3-5 niżeli do pierwszej, czego przykładem są filmy typu "Gen 5 music hits really hard" czy memy z Furretem.
@@falendemo546 Well, te filmy, to już bardziej fani, którzy w momencie premiery gen 4-5 mieli już te 15-2X lat, s myślę, że wiek nastoletni, to momentami jeszcze mocniejszy nostalgia factor, niż podstawówka. Genwunnerstwo jest dalej zaskakująco potężne, chociaż po swoim bracie, osobie młodszej tylko o 4 lata (99 i 03) widzę już zaskakująco wyższą nostalgię do DP series, niż do rerunów całej ligii indigo, na które ja się łapałem. Tak więc podbijam to, co napisał przedmówca
Pamiętam, że jak grałem w Pomemon Red to wybrałem Charmandera, a potem zrobiłem z niego One Punch Mana. Podczas ostatnich walk miał ponad 70 poziom, a reszta miała około 50.
Ja przeszedłem pokemon stadium 1 i 2 caluśkie :D w 2 przechodziliśmy kampanię razem ze znajomymi, pojedynki całkiem ekscytujące i ta grafika wtedy, komentator meczy i udoskonalone muzyczki z gameboya :D cud miód
Jeśli chodzi o walki z trenerami, nic nie przebije rzucanie wyzwania przez typa posiadającego jedynie takie Pokemony, co nawet nie atakują (np. Magikarp, Metapod czy Kokuna). A co do typów to pamiętam jak nawet twórcy anime nie potrafili dojść do tego jakie słabości mają Pokemony typu duch. Bo z jednej strony tylko ten typ był w stanie pokonać Kadabrę. A z drugiej było całe miasteczko, przy którym aż się roiło od duchów, więc każdy miał Pokemony psycho.
Zaczynałem również od wersji Blau. Mieszkałem na granicy, więc nie było szans na inną wersję wtedy w okolicach premiery. Słownictwo juz miałem mniej więc znane z niemieckiej wersji anime. Do dzisiaj każde kolejne edycje przechodzę po niemiecku nawet Sword/Shield. A potem sprawdzam ataki i nazwy po angielsku , hehe. Pokemon Stadium też bardzo fanie współgrał z grami na gb- najlepsze było ustawienie prędkości :)
Szkoda, fajnie się słucha tego. Może pogadaj chłopaków z NK Radka i Łukasza i zróbcie pogadankę jak wspominacie każdą generacje, jak ewoluowały te gry itd. Chętnie bym posłuchał i powspominał razem z wami.
Moją ulubioną generacja pozostaje gen 4, no DP były takie sobie przez te liczne błędy ale Platinum to moje ulubione poki a HGSS uważam za najlepsze pokemony jakie wyszły.
Mnie te czasy minęły, ale myślę że fajnie byłoby poznać w starsze gry. I dlatego wolę najpierw zacząć od emulatora a później zastanowić się nad maszynką i grami. 😉 Tak poza tym ciekawy film, wie wyjaśniło mi. Nie jestem z tych czasach, ale mimo to chciałabym poznać, albo nawet spróbować zagrać. 😊
Ja zainstalowałem sobie pokemon yellow na tablecie bo jest za free w sklepie play, fajnie się gra bo przyciski na ekranie wyglądają podobnie jak w gameboyu, świetnie mi się oglodalo mistrzu Trevorze ;)
Polecam MyOldboya, który ma funkcję przyspieszania rozgrywki, jest też quick save. Ja osobiście gram w ten sposób: telefon z emulatorem i podłączony dualshock4.
O racja to byłoby super, ale jeśli to jest prawda , że Sega i Atlus idą bardziej w PC to może dadzą inne części od spinnofów do pełnych, więc ciekawy byłby Personathon.
Ja pierwszą generację poznałem dopiero za sprawą LeafGreen [dziecko PlayStation speaking] i mam bardzo miłe wspomnienia. Inna sprawa, że zatrzymałem się na trzeciej generacji [Emerald i tak najlepsze], więc nie mam specjalnie porównania jak te gry mocno się zestarzały. #TeamGrass
ja uwielbiałem przechodzić grę przy expieniu beedrill i nigdy nie zauważyłem by był jakoś słabszy od innych pokemonów bo jest owadem, ten jego 2-5 multi-cios po prostu wymiatał do samego końca gry
Mam red i blue oryginalne na game boy jest myk jeśli chodzi o save albo maszynka pod usb która zgrywa i wgrywa save lub opcja hard wsadzenie rozebranego carda do gba i lutowanie baterii w trakcie włączonej gry i odrazu zapisanie po wymianie i save zostaje 😄 takie coś widziałem w internecie 🙈😄
Szczerze? To mi jakoś to wszystko nie przeszkadza zbytnio przy zabawie w pierwszą generację Pokemonów. Przeszedłem Pokemon Red z dwa razy (raz więcej niż jakąkolwiek inną odsłonę) i świetnie się przy tym bawiłem, za pierwszym zajemiło mi to około 100 godzin (była to moja pierwsza styczność z Pokemonami w grach). Nowsze części niby są lepsze ale te starsze mają znaczne lepsze soundtracki i lepszy klimat aniżeli te nowsze. :)
Bateria powodem dla którego odradzasz I gene? 1. Bateryjka nie trzyma 7 lat, a około 20. 2. Możesz wymienić na taką o większej ilości mAh i czas zwiększy się do około 25 lat. 3. Są sposoby na backupy np. kupienie specjelnej przejściówki do backupoów lub kupienie retrona 5/retrofreaka, który na to również pozwala. Według mojej opinii nie ma żadnych przeciwskazań do ogrania pierw 1 geny. Owszem są trudniejsze/ toporne i bardziej wymagające niż aktualne produkcje, które nie wymagają nawet wysiłku intelektualnego od graczy, ale moim zdaniem jest to bardziej na plus.
Nie, toporna gra zniechęci Cię od grania(zwłaszcza młodszych). Nie ma żadnych racjonalnych podstaw by ogrywać pierwsze gry z serii zamiast chociażby fire red/leaf green które pod każdym względem są lepsze.
Ale się grało w pierwsze poki :). Zawsze mam ogromny sentyment do niej, choćby ze względu na grafikę i animację ataków, taki dziwny jestem :). Tak w ogóle widzę, że miałeś podobną drużynę do mojej w Yellow. Tylko zamiast Alakazama miałem Snorlaxa.
W sumie jedna rzecz jeszcze mi się przypomniała. W pokemon yellow na Brocka dobrze się nadaje caterpie ;). Wystarczy go wytrenować, żeby ewoluował w butterfree, bo na dzień dobry uczy się confision, a to jest atak psychiczny i jak mówisz, ataki tego typu są przegięte, wiec 12 poziomowy powinien poki Brocka szybko zmieść :)
Mam dylemat czy ja chcę grać w sword i shield bo jak patrzę na dizajny tych pokomonow z ostatnich generacji to mi się odechciewa .Jakieś żyrandole , lody w wafelku czy jakiś miecz z oczami co to kurwa w ogóle .
Grałem w pierwszą genę tylko i wyłącznie i w taki sposób, że zrobiłem Charmandera silnym skurczybykiem ale i tak nie mogłem przebić się przez elite four więc użyłem glitcha z missingno, będę musiał kiedyś zmyć tę hańbę XD. Co do filmiku to słuchałem o pierwszej genie na arhn.eu ale tam było to od strony bardziej historycznej więc fajnie było posłuchać o tym z perspektywy samego gracza bawiącego się w poki w latach 90-tych i czekam na dalsze części, może jakiś pokemaratonik? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nie zgadzam się co do typów starteru, gracz sam wybiera sobie poziom trudności. Jasne, posiadając Charmandera ma się problem z pierwszym liderem, ale przed Misty można już zdobyć ze spokojem elektrycznego lub/i trawiastego pokemona, no chyba, że ktoś planuje grać wyłącznie Charmanderem. I nieprawda, że osoby, których to pierwszy kontakt z grą zdecydują się na najłatwiejszego. Osoba zaczynająca przygodę z grą nie ma świadomości, co jest łatwiejsze, co trudniejsze i raczej sięgnie po ulubionego pokemona. Sam w GSC (pierwsza gra) wybrałem Chikoritę.
Ja zdobyłem Porygona kupując monety za wygrindowane pieniążki z Elite Four. Boostowałem znajomym pokemony wstawiając ich poksa na start i kładąc jednym ciosem Charizarda. I nie wiem dlaczego ale mam wrażenie że granie ognistą jaszczurką wcale nie jest trudne, w końcu grind jest nieodłącznym elementem JRPG :)
@@socek W zasadzie już wszystko mam - Mam Pokemon Gold, Crystal, nawet angielskie Pokemon Stadium 2. Jeszcze brakuje Silver ewentualnie dla 100% kompletności.
Druga generacja, to była ta "moja" więc fajnie by było zobaczyć o niej materiał. A tym, że polskie tłumaczenie anime capnęło nazwy miast z niemieckiego tłumaczenia gry rozwaliłeś mi mózg.
Ja porygona zdobyłem w 3 minuty bo po prostu kupiłem te żetony. Jako dzieciak myślałem, że kasyno to tylko oszustwo. O digimonach mógłbyś zrobić cały odcinek.
Nadal czekamy na Batmany Schumachera po latach :)
HANS znany trener Pokemonów w Bawarii
Profesor Eich niegdyś pracował dla nazistów,dziś bada pokemony.
Nazwy miast z pierwszej generacji w polskim dubbingu mają niemieckie zapożyczenia aż do dzisiaj, reszta nazw miast mają natomiast już angielskie nazwy.
O tak
Wujku?
@@Strach387 UNCLE Mroowa?
To teraz już wiem dlaczego w polskim dubbingu anime jest Ash z Alabastii, a nie z Pallet Town jak w angielskim
Niemiecki robi ten materiał 1000x lepszym, PS widzieliśmy się na Pyrze w 2018 i było super, PPS pozdrów tatę, jestem aspirującym poetą też, PPPS mam nadzieję, że u Ciebie jest dobrze, dasz radę
Święto u mnie za każdym razem gdy pojawia się nowy materiał
3:30 Jezu, wciąż mam to gdzieś na strychu, pamiętam jak spędziłem godziny studiując ten przewodnik.
Super, kolejny odcinek z serii "UncleMroowa po latach"! Łapka w górę i pozdrawiam!
16:21 W pierwszej generacji wszystkie pokemony duchowe miały podtyp trójący który był podatny na ataki psychiczne.
Trujący*
Ja najbardziej kocham drugą generacje za fabułe i ciekawą mitologię, a reedycja na dsa ss/hg to dla mnie poki idealne ;) Pierwsza styczność to pokemon green na kompie wujka, informatyka, ale jak się pojawiło gbc to uciułałam na konsolę, pokemon yellow i wpadłam jak śliwka w kompot...Na crystala naciągnęłam ojca jak leżałam w szpitalu, oryginalnego bo z poróbkami też człowiek miał styczność będąc nieświadomym...Jak przyszło do zakupu to aż zbladł, ale słowo się rzekło xD Ps: Taki przewodnik też mam.
Pamiętam jak z tego poradnika wykazywałeś mi, że "spearow ssie" :D
Biedny spearow/
Hej Adamie świetnie wyglądasz! Doskonały materiał!
U mnie na wsi rocznik 2003 grał w zwykłe Red na emulatorze i wszyscy żyli, mi sie z kumplem podobało.
O kurde
Będzie co oglądać w wolnym czasie
Czy obejrzałem cały ten filmik z pełnym zainteresowaniem nie będąc zupełnie fanem Pokemon oraz nie posiadając praktycznie żadnej wiedzy na ten temat? Jak najbardziej, jeszcze jak!
Bo jak Mroowa tłumaczy to wszystko da się zrozumieć, nawet jak mówi o meganerdowych rzeczach jak chronologia Zeldy.
13:24 dlatego po dziś dzień kocham tę serię, a im nowsza i mam więcej poków do wyboru tym lepiej. Mało która gra daje mi taką swobodę w tworzeniu buildów jak pokemony właśnie. Można min-maxować swoją drużynę, łapać swoich ulubieńców z anime, używać pokemonów tylko jednego typu, lub podjąć się wyzwania nuzlocke i łapać tylko pierwszego pokemona, którego spotkasz na danej ścieżce.
Uwielbiam robić replaye tych gier i przy każdym nowym podejściu używać innych pokemonów niż ostatnio, lub narzucić sobie nowe ograniczenie żeby troszkę podkręcić poziom trudności, który niestety zawsze był zbyt niski.
Gry Pokemon to dla mnie jedna z tych rzeczy za które do dziś dziękuję, że dane mi było z nimi dorastać i tak właśnie jak opowiadasz w tym nagraniu, przeżywałem wszystko co przynosiła pierwsza generacja na gameboyowym szaraku... Dzięki za ten materiał! Łezka w oku się kręci, bo właśnie uświadomiłem sobie, że naprawdę gram w główne tytuły serii od ponad dwudziestu lat...
Po jakimś czasie trafiłem na twój kanał i akurat tak świetny materiał. A ten poradnik do kupienia w kiosku? Hit. Kto podjął się zrobienia czegoś takiego. Pokemony to był fenomen. Jest nadal. Świetnie na początku podsumowałeś podział graczy
pamiętam jak pierwszy raz grałem w fire red mając jakieś 11 lat i tłukłem metaforyczną głową w ściane (to jest grindowałem charmandera) tak długo aż ten rozłupał onyxa pierdnięciem
XDDDDD
Ja jak grałem pierwzy raz to miałem z tym problem, ale po wylewelowaniu Charmandera na 15 level to już się dało to zrobić. O ile ognisty pokemon przez cały początek jest chodzącym zniszczeniem na wszystko tak pierwszy stadion hardcorem.
Dziękujemy.
WOOOOOOOOOO! Mruwa wrzucił filmik xD
Dobrych 6-7 lat temu, jeszcze będąc gimnazjalistą byłem zafiksowany na temacie retro konsol. Kupiłem na farcie Gameboya Pocket i Pokemon Red (angielska wersja!) po okazyjnej cenie i przeszedłem całe, zużywając duszą paczkę paluszków AAA. Twój film sprawił, że po raz pierwszy spojrzałem na starusieńkiego reda z nostalgicznej perspektywy, co jest sumie dosyć przewrotne, jeśli mówimy o mileniansie i grze wydanej na 8 bitową konsolkę z kalkultoro-podobnym wyświetlaczem. Teraz przydałoby się sprawdzić, czy bateria w moim karcie jeszcze ciągnie :DD Dziękuję za materiał!
Po 20 latach grania we wszystkie gry pokemon jakie wyszły jestem w stanie z dumą przyznać że strategia "przejeżdżania wszystkiego walcem" jest wciąż moja ulubioną
Zajebiscie :D Mroowa nie musi non toper trzaskać materiału. Wystarczy że raz na 2 miesiące coś wrzuci i mozna to oglądać bez końca xD
O, akurat sobie grałem a tego stadium xd skończyłem te 4 turnieje i pokonałem rywala, ale słyszałem że powinien tam się wtedy pojawić jakiś mew two, ale nie chce się pojawić także chyba w tym momencie skończę swoją przygodę z tą grą. PS: Dobry materiał i gratuluję wypełnienia pokedexu.
Dzięki za świetny filmik, do następnego.
Super 😄 ostatnio nawet myślałem kiedy będzie Twój kolejny materiał
Legendarne ptaki wyszły bardzo ładnie w stadiumach.
29:01 to można robić też na gameboyu selectem.
Jak zwykle, swietny material Wujaszku!
Skoro 3 dni temu zaktualizowałeś swoją playlistę dotyczącą The Legend of Zelda to chyba wnet doczekamy się nowego maratonu na temat zeld i jeśli tak będzie to nie mogę się doczekać bo te filmy są nie nieaktualne bo już wyszły gdzieś cztery części a ostatnio Breath of the Wild recenzowałeś więc fajnie by było gdyby Zeldathon powrócił jako Zeldathon HD czy coś takiego
Za jedną z najgorszych decyzji pierwszej generacji uważam wybory odnośnie typów - jedna linia duchów i smoków, dodatkowy ziemny typ dla Pokemonów wyglądających na kamienne (zwiększa efentywność wodnych i roślinnych do 4x), tylko jeden Pokemon czysto roślinny bo reszcie dodali podtyp trujący (więcej Poków wrażliwych na psychiczne), typ lodowy prawie zawsze występuje w parze z wodnym co neutralizuje efektywność ognia, plus dodanie podtypu trującego jedynym duchom co czyniło je wrażliwymi na psychiczne które miały kontrować.
22:18 - ...Porygon jest tańszy w Blue, kosztuje "tylko" 6500.
W zasadzie to w poksy grałem szczątkowo, ale to i tak kawał historii. Nie wyczekuje Pokemon Maratonu, ale w przyszłości fajnie byłoby usłyszeć o kolejnych. Ale jak już ten trwał pół godziny...
Ja mam 12 lat i kocham stare wersję pokemon. Zawsze z neta ściągnąłem pokemon red i zawsze grało mi się super. Choć jestem w wieku takim jakim jestem też mam nostalgie do np. Pokemon Red
3:33 OMFG< ja też mam ten poradnik, tak samo zdezelowany jak twój. Zauważ, że tłumacze poszli po linii najmniejszego oporu w niektórych miejscach, np. masowo zamieniając słowo "Dragon" na "Smok", co sprawiło, że Dratini ewoluuje w Smokaira, a poteam w Smokite'a. Ups.
Kiedy słyszysz jak Mroowa mówi 4 odcienie zielonego i masz flashback do wstawki u Miecia w którymś z odcinków Masochisty
No to wreszcie się dowiedziałem czym różnią się (albo nie różnią) te Pokemony od siebie
Uwielbiam Twój design - Prawdziwy Rabin Uncel Mroowsze
co
Święto, nowy odcinek u mrówy!!!
miałem Goldy po Niemiecku i do tej pory pamiętam, że Fearow nazywał się Ibitak, a atak Ember - Glut
Polecać komuś współcześnie zacząć gry z Pokemonami od RGB to trochę jak powiedzieć, żeby zacząć czytać komiksy z Batmanem od 1939.
Znajdą się tacy co lubią retro.....
Od lat panuje "moda na nostalgię"
@@hater2764 --- akurat z Pokemonami jest tak, że ludzie mają nostalgię do generacji 3-5 niżeli do pierwszej, czego przykładem są filmy typu "Gen 5 music hits really hard" czy memy z Furretem.
@@falendemo546 nie, to po prostu przemiana pokoleń
@@falendemo546 Well, te filmy, to już bardziej fani, którzy w momencie premiery gen 4-5 mieli już te 15-2X lat, s myślę, że wiek nastoletni, to momentami jeszcze mocniejszy nostalgia factor, niż podstawówka.
Genwunnerstwo jest dalej zaskakująco potężne, chociaż po swoim bracie, osobie młodszej tylko o 4 lata (99 i 03) widzę już zaskakująco wyższą nostalgię do DP series, niż do rerunów całej ligii indigo, na które ja się łapałem.
Tak więc podbijam to, co napisał przedmówca
W pokach na GB, też można przestawiać kolejność ruchów.
Gdy walczysz, wciskasz select na ekranie wyboru ataku.
Ostatnio postanowiłem zagrać w pokemon red po raz pierwszy i największą trudnością była moja znajomość/przyzwyczajenie do późniejszych gier.
Rattfratz?, Rattkarl?, Karl Franz? Warhammer reference in Pokemon confirm.
Już myślałem że zrobisz odcinek ,,UncleMroowa po latach''
Pamiętam, że jak grałem w Pomemon Red to wybrałem Charmandera, a potem zrobiłem z niego One Punch Mana. Podczas ostatnich walk miał ponad 70 poziom, a reszta miała około 50.
Ja przeszedłem pokemon stadium 1 i 2 caluśkie :D w 2 przechodziliśmy kampanię razem ze znajomymi, pojedynki całkiem ekscytujące i ta grafika wtedy, komentator meczy i udoskonalone muzyczki z gameboya :D cud miód
Jeśli chodzi o walki z trenerami, nic nie przebije rzucanie wyzwania przez typa posiadającego jedynie takie Pokemony, co nawet nie atakują (np. Magikarp, Metapod czy Kokuna).
A co do typów to pamiętam jak nawet twórcy anime nie potrafili dojść do tego jakie słabości mają Pokemony typu duch. Bo z jednej strony tylko ten typ był w stanie pokonać Kadabrę. A z drugiej było całe miasteczko, przy którym aż się roiło od duchów, więc każdy miał Pokemony psycho.
Zaczynałem również od wersji Blau. Mieszkałem na granicy, więc nie było szans na inną wersję wtedy w okolicach premiery. Słownictwo juz miałem mniej więc znane z niemieckiej wersji anime. Do dzisiaj każde kolejne edycje przechodzę po niemiecku nawet Sword/Shield. A potem sprawdzam ataki i nazwy po angielsku , hehe.
Pokemon Stadium też bardzo fanie współgrał z grami na gb- najlepsze było ustawienie prędkości :)
Świetny filmik!
Wrócił najlepszy wujek!❤️
Jest szansa żebyś omówił wszystkie generacje ? Świetny materiał. Pozdrawiam
Biorąc pod uwagę ile czasu zajął mi ten filmik - raczej mało prawdopodobne ;) Może jeszcze drugą, zobaczymy.
Szkoda, fajnie się słucha tego. Może pogadaj chłopaków z NK Radka i Łukasza i zróbcie pogadankę jak wspominacie każdą generacje, jak ewoluowały te gry itd. Chętnie bym posłuchał i powspominał razem z wami.
@@UncleMroowa Było by bardzo miło, 2 gen na gbc i reedycje na dsa wspominam najlepiej ;)
Moją ulubioną generacja pozostaje gen 4, no DP były takie sobie przez te liczne błędy ale Platinum to moje ulubione poki a HGSS uważam za najlepsze pokemony jakie wyszły.
Mnie te czasy minęły, ale myślę że fajnie byłoby poznać w starsze gry. I dlatego wolę najpierw zacząć od emulatora a później zastanowić się nad maszynką i grami. 😉 Tak poza tym ciekawy film, wie wyjaśniło mi. Nie jestem z tych czasach, ale mimo to chciałabym poznać, albo nawet spróbować zagrać. 😊
Gastli, hanter i gengar mają typ duchowo trujący i przez truciznę jest wrażliwy na psychikę
Welp, Pokémon Red na GB classic to jedyna część, którą faktycznie ukończyłem.
Ja zainstalowałem sobie pokemon yellow na tablecie bo jest za free w sklepie play, fajnie się gra bo przyciski na ekranie wyglądają podobnie jak w gameboyu, świetnie mi się oglodalo mistrzu Trevorze ;)
Polecam MyOldboya, który ma funkcję przyspieszania rozgrywki, jest też quick save. Ja osobiście gram w ten sposób: telefon z emulatorem i podłączony dualshock4.
Mroowa nagrał film, czyli dzień udany.
dzieki mruuwa :)
Powrócił. 😊
Cholibka jakim cudem ten odcinek mi umknął
BATMANY SCHUMACHERA PO LATACH WKOŃCU ZRÓB BO CZEKAMY A TY NIC !
@UncleMroowa mógłbyś ten poradnik do Pokemonów zeskanować i opublikować? 4:00
Zrobisz "persona 4 po latach"? Od wyjścia portu na steam chciałem zadać to pytanie.
O racja to byłoby super, ale jeśli to jest prawda , że Sega i Atlus idą bardziej w PC to może dadzą inne części od spinnofów do pełnych, więc ciekawy byłby Personathon.
@@kacperprzysiezny3185 nie sądzę, żeby Adam rzucił się jeszcze kiedykolwiek na jakikolwiek maraton po sonicu :v
Batmany Schumachera po latach
Fallout 76 jest bleh
UncleMroowa po latach
Proszę, PROSZĘ
Mroowa nagrywa rzadko, ale jak nagra to sztosiwo.
nowa recenzja to SONIC MANIA
Ja pierwszą generację poznałem dopiero za sprawą LeafGreen [dziecko PlayStation speaking] i mam bardzo miłe wspomnienia. Inna sprawa, że zatrzymałem się na trzeciej generacji [Emerald i tak najlepsze], więc nie mam specjalnie porównania jak te gry mocno się zestarzały.
#TeamGrass
ja uwielbiałem przechodzić grę przy expieniu beedrill i nigdy nie zauważyłem by był jakoś słabszy od innych pokemonów bo jest owadem, ten jego 2-5 multi-cios po prostu wymiatał do samego końca gry
Mam red i blue oryginalne na game boy jest myk jeśli chodzi o save albo maszynka pod usb która zgrywa i wgrywa save lub opcja hard wsadzenie rozebranego carda do gba i lutowanie baterii w trakcie włączonej gry i odrazu zapisanie po wymianie i save zostaje 😄 takie coś widziałem w internecie 🙈😄
W żadne gry nie straciłem tyle czasu co w Pokemony
Ty no YT mi nie pokazał tego filmu w subskrypcjach... Zaraz będzie oglądane
Wciąż mam ten przewodnik :D
Szczerze? To mi jakoś to wszystko nie przeszkadza zbytnio przy zabawie w pierwszą generację Pokemonów. Przeszedłem Pokemon Red z dwa razy (raz więcej niż jakąkolwiek inną odsłonę) i świetnie się przy tym bawiłem, za pierwszym zajemiło mi to około 100 godzin (była to moja pierwsza styczność z Pokemonami w grach). Nowsze części niby są lepsze ale te starsze mają znaczne lepsze soundtracki i lepszy klimat aniżeli te nowsze. :)
Bateria powodem dla którego odradzasz I gene? 1. Bateryjka nie trzyma 7 lat, a około 20. 2. Możesz wymienić na taką o większej ilości mAh i czas zwiększy się do około 25 lat. 3. Są sposoby na backupy np. kupienie specjelnej przejściówki do backupoów lub kupienie retrona 5/retrofreaka, który na to również pozwala. Według mojej opinii nie ma żadnych przeciwskazań do ogrania pierw 1 geny. Owszem są trudniejsze/ toporne i bardziej wymagające niż aktualne produkcje, które nie wymagają nawet wysiłku intelektualnego od graczy, ale moim zdaniem jest to bardziej na plus.
Nie, toporna gra zniechęci Cię od grania(zwłaszcza młodszych). Nie ma żadnych racjonalnych podstaw by ogrywać pierwsze gry z serii zamiast chociażby fire red/leaf green które pod każdym względem są lepsze.
W 19:12 - 19:13 wyraźnie źle się ucięło coś ;)
Naprawione :D
Czyli Mamy Pokemon maraton
Nie miałem pojęcia że polskie nazwy miast w anime są z niemieckiej wersji pokemon r/b/y myślałem że twórcy se tak po prostu je wymyślili
+1
To co, czas na Pokemon Maraton? Projekt na dobre 5 lat.
Człowiek aż nie wie czy oglądać. Bo jak obejrzy to znowu miesiące czekania:(
3:01 Ta, nie są złe same z siebie..
Mrówa! :0
Czemu nie zrobiłeś materiału o sonic manii?
Ale się grało w pierwsze poki :). Zawsze mam ogromny sentyment do niej, choćby ze względu na grafikę i animację ataków, taki dziwny jestem :). Tak w ogóle widzę, że miałeś podobną drużynę do mojej w Yellow. Tylko zamiast Alakazama miałem Snorlaxa.
W sumie jedna rzecz jeszcze mi się przypomniała. W pokemon yellow na Brocka dobrze się nadaje caterpie ;). Wystarczy go wytrenować, żeby ewoluował w butterfree, bo na dzień dobry uczy się confision, a to jest atak psychiczny i jak mówisz, ataki tego typu są przegięte, wiec 12 poziomowy powinien poki Brocka szybko zmieść :)
Czy to początek nowej, pięknej serii?
22:54 A tam się nie dało wymieniać 'pieniędzy' na te żetony?
Mam dylemat czy ja chcę grać w sword i shield bo jak patrzę na dizajny tych pokomonow z ostatnich generacji to mi się odechciewa .Jakieś żyrandole , lody w wafelku czy jakiś miecz z oczami co to kurwa w ogóle .
Grałem w pierwszą genę tylko i wyłącznie i w taki sposób, że zrobiłem Charmandera silnym skurczybykiem ale i tak nie mogłem przebić się przez elite four więc użyłem glitcha z missingno, będę musiał kiedyś zmyć tę hańbę XD. Co do filmiku to słuchałem o pierwszej genie na arhn.eu ale tam było to od strony bardziej historycznej więc fajnie było posłuchać o tym z perspektywy samego gracza bawiącego się w poki w latach 90-tych i czekam na dalsze części, może jakiś pokemaratonik? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ja nie znałem tej gry 3d. Nawet niezbyt o niej słyszałem.
1 generacja... JEDYNA, w której można zdobyć wszytskie stworki WEWNĄTRZ gier. Chyba, że w drugiej jeszcze tak było...
Ah... Te wspomienia na GameBoy... stonks, nawet mam go do dziś po moich dziadkach (nie wiem jak to jeszcze działa XD)
Nie zgadzam się co do typów starteru, gracz sam wybiera sobie poziom trudności. Jasne, posiadając Charmandera ma się problem z pierwszym liderem, ale przed Misty można już zdobyć ze spokojem elektrycznego lub/i trawiastego pokemona, no chyba, że ktoś planuje grać wyłącznie Charmanderem. I nieprawda, że osoby, których to pierwszy kontakt z grą zdecydują się na najłatwiejszego. Osoba zaczynająca przygodę z grą nie ma świadomości, co jest łatwiejsze, co trudniejsze i raczej sięgnie po ulubionego pokemona. Sam w GSC (pierwsza gra) wybrałem Chikoritę.
Ja zdobyłem Porygona kupując monety za wygrindowane pieniążki z Elite Four. Boostowałem znajomym pokemony wstawiając ich poksa na start i kładąc jednym ciosem Charizarda. I nie wiem dlaczego ale mam wrażenie że granie ognistą jaszczurką wcale nie jest trudne, w końcu grind jest nieodłącznym elementem JRPG :)
Yooooo it's Mr00wa time
Ale wtedy młotek na budowie nie był potszebny (...czsami )
Czy to już ten czas, aby zrobić film o generacji drugiej? Bardzo bym prosił! Myślę, że inni też. (:
Też mi to ostatnio chodzi po głowie.
@@UncleMroowa to daj znać, jak będziesz czegoś potrzebował :P
@@socek W zasadzie już wszystko mam - Mam Pokemon Gold, Crystal, nawet angielskie Pokemon Stadium 2. Jeszcze brakuje Silver ewentualnie dla 100% kompletności.
@@UncleMroowa spójrz na FB, jeśli chcesz pomocy (:
Druga generacja, to była ta "moja" więc fajnie by było zobaczyć o niej materiał.
A tym, że polskie tłumaczenie anime capnęło nazwy miast z niemieckiego tłumaczenia gry rozwaliłeś mi mózg.
Ja porygona zdobyłem w 3 minuty bo po prostu kupiłem te żetony. Jako dzieciak myślałem, że kasyno to tylko oszustwo. O digimonach mógłbyś zrobić cały odcinek.
Ja wciąż mam pokemon blue na kartridżu . Dużo w niego grałem ale nigdy nie przeszedłem
Ja chętnie gram w pokemony pierwszej generacji