Ja myślę że montaż profesjonalnego silnika wibracyjnego był by dobrym kierunkiem rozwoju tej maszyny. W seryjnych urządzeniach są przeważnie dwa takie silniki umieszczone pod odpowiednim kątem do misy . Pozdrawiam Krzysztof
U mnie na zakładzie jest takie koryto które cały czas jest poddawane wibracją, co prawda w dwóch częstotliwościach ale jak uda mi się podejrzeć to podzielę się wiedzą. Powodzenia
Podejrzewam, że łożyska silnika dostaną mocno po tyłku. Może lepiej napęd dać z silnika poprzez jakieś sprzęgło na osobny wał z cieżarkiem. Wtedy łatwiej wymienić łożyska na osobnym wale niż w silniku.
Kiedyś kiedyś, dawno temu widziałem w pewnej firmie urządzenie w kształcie beczki sześciokątnej do której wrzucało się elementy do polerowania w raz z ścierniwem i ta beczka (Było dużo beczek) kręciła się od tygodnia do dwóch tygodni i wtedy był efekt...
Ja bym spróbował tego samego silnika ale zwieszonego na twardych sprężynach, zamiast bezpośrednio spawać do bębna. Energia przy twardych sprężynach nie powinna być tłumiona a kumulowana i oddawana z opóźnieniem. Natomiast aby to szybciej działało może warto było by wymieszać drobne ziarno z czymś cięższym , a nawet przykryć taki korund metalową obręczą od góry i dociążyć czymś. Wtedy każda wibracja uderza mocniej i energia się tak nie rozchodzi na ciepło z tarcia.
Myślę, że można by odizolować sam silnik od wibrującej miski poprzez postawienie silnika poziomo na obrotowej podstawce obok miski i napędzanie nim gwintu śrubowego który z kolei napędzałby obroty ciężarka tuż przy bębnie. Gwint śrubowy musiałby być dociśnięty do zębatki osi ciężarka drugą luźną zębatką (albo łożyskiem) z przeciwnej strony i wtedy ten układ nie pozwoliłby na przenoszenie się wibracji wzdłużnych do samego silnika. Obrotowa podstawka byłaby potrzebna ponieważ mimo że gwint wyizolowałby silnik od sił wzdłużnych, to jednak wciąż byłby podatny na siły boczne i gwint mógłby się połamać od sił bocznych. Trzeba więc albo obrotowej podstawki, albo zamiast bezpośredniego połączenia gwinta z osią silnika zastosować zębatki stożkowe i wtedy silnik postawić pionowo (co by było jeszcze lepsze, ale wtedy by trzeba pomyśleć o jakimś wsparciu dla samego gwintu. Znacznie zwiększyłaby się efektywność urządzenia, bo masa poddawana wibracji byłaby mniejsza o masę silnika i jego ramy, natomiast ze względu na to, że wibracje byłyby odizolowane od silnika, to też i silnik by więcej przetrwał a i cała konstrukcja byłaby znacznie trwalsza. Dodatkowo oś obrotu ciężarka można by pomyśleć aby postawić pod kątem, aby powodował podskakiwanie miski zamiast tylko drgania boczne.
Można by zamiast pasków klinowych zrobić przedłużenie wału w osi silnika, a mianowicie do góry dać wałek z ciężarkiem na dwóch łożyskach a wystający wałek połączyć z silnikiem za pomocą mocnego wzmacnianego węża gumowego nasuniętego na wałki lub za pomocą gumowego kółka wzmacnianego do którego przykręcony by był uchwyt od silnika [rurka nasuwana na wał silnika z dospawanym poprzecznie płaskownikiem na 2 śruby] i z drugiej strony to samo rozwiązanie od wałka z ciężarkiem [ taki układ na krzyż gdzie płaskowniki są skręcone do gumowego krążka z obu stron krążka który będzie przenosił drgania i nieosiowość połączenia ] coś na wzór pompy-silnika od hydrofora tylko inne sprzęgło bez osłony. www.google.com/search?q=sprz%C4%99g%C5%82o+gumowe&client=firefox-b&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwjQ7Yni-oLdAhVhwYsKHeexAvsQ_AUICigB&biw=1366&bih=621
Z moich obserwacji gdy chciałem Budować polerke, na środku powinien być lej to on przenosi głównie wibracje i materiał (ścierniwo) przemieszcza się od środka do boków, druga sprawa która już zauważyłeś i rozwarzales to osobny wałek napędzany paskiem z silnika i możliwością regulacji wykorbienia również w wysokości, na pewno jest wzór matematyczny na wibrującą masę dokładnie cały wsad z ciężarkiem powinien wchodzić w rezonans, jak już pewnie zauważyłeś możesz to uzyskać obrotami albo masa przeciwwagi, i dał bym w przypadku twojej maszyny silnik ciężarkiem ku dołowi zwiększy to bezwładność zasypu, głównie chodzi o to by wibracje przechodziły na wsad nie na nogi maszyny :)
Po pierwsze sprężyny powinny być pod dnem, a po drugie ciężarek też powinien być jak najbliżej dna. To co w tym momencie zrobiłeś to tłumienie drgań oraz dodatkowe zmniejszenie ich amplitudy poprzez odsunięcie ciężarka od dna (duże ramię duży - moment ale mały skok). Popatrz gdzie masz środek ciężkości całego układu i nie umieszczaj w nim ciężarka. Możliwe że lepsze rezultaty byłyby gdyby skierować silnik ciężarkiem w dół - czyli po przeciwnej stronie środka ciężkości. W tym przypadku duża masa silnika też sporo tłumi a oprócz tego masz w nim sam wirnik - to przecież taki kręcący się żyroskop który stara się utrzymać za wszelką cenę w pionie. Mam nadzieję że trochę pomogłem. Pozdrawiam
Pomyśl o profesjonalnym silniku wibracyjnym. I co ważne przykręć go bezpośrednio do miski, bez żadnych konstrukcji tak jak w obecnym setupie :) Zaoszczędzisz parę kilo i wibracje przeniesiesz bezpośrednio na miskę.
6 ปีที่แล้ว
szkoda że ten środkowy element jest tak duży, jak by był mniejszy mógł byś polerować/czyścić felgi samochodowe
Witam serdecznie, aktualnie jestem na podobnym etapie budowy. Posiadam elektrowibrator 1.5kw także chyba trochę mocniejszy, mój problem z którym się borykam jest podobny - zbyt małe wibracje. Podpięte mam to na falowniku i dopiero przy 70Hz zaczyna to już jakoś wyglądać jednakże patrząc po filmach na internecie jest to słabo. Na dniach będę przerabiał konstrukcję na amortyzację na sprężynach ponieważ moj bęben zasypowy jest zamocowany na oponie która jak mi się wydaje tłumi większość drgań( opona jest ażurowana). Waga bębna z silnikiem zamocowanym osiowo pod bębnem waży około 45kg silnik pracuje na 1500 obr/min. Ja uzyskuje satysfakcjonujące wibracje przy 70Hz czyli troche ponad 2000 tys obr. Silnik mocowany na sztywno w odległości 15 cm od dna bębna aby uzyskać większe ramię dla momentu. Polerka ma być strikte do polerowania felg aluminiowych i detali alu.
Jasne, po wykonaniu i mam nadzieje w końcu prawidłowej pracy zamierzam umieścić krótkie nagranie z projektu. W przypadku nie prawidłowej pracy też dam znać :) Analizując także komercyjne konstrukcje zauważyłem iż bęben z silnikami (masa wibrująca) są rzędu 200 kg ~ Obawiam się iż poza oponą problem może leżeć w moim wypadku także w zbyt wątłej konstrukcji która nie przenosi wibracji ponieważ jest za cienka :)
Aktualnie po zamontowaniu, wibracje są obiecujące na tyle iż w przyszłym tygodniu zamierzam kupić zasyp kształtek ceramicznych/zywicznych do polerowania i spróbować swoich sił :)
Używam w pracy o wiele większy wibrator, z większą misą, jest w nim 80 kg stalowego wsadu, konstrukcja podstawy jest o wiele lżejsza niż Twojego i chodzi bezawaryjnie po 8 godz dziennie już od kilkunastu lat.
Cześć Krzysztof, świetny odcinek. Możesz mi powiedzieć jak długo taki materiał czyszczący jest skuteczny? Czy potem jak już będzie zabrudzony poddasz go filtrowaniu czy wymienisz na nowy?
No dobra, powiem Ci co poprawić bo widzę .że nie masz zielonego pojęcia jak prawidłowo zbudować wibrator. ;-) Usuń 4 sprężyny, 4 w zupełności wystarczą i nic z nimi nie kombinuj, nie skracaj ani nie usztywniaj. Oś silnika musi być idealnie zgrana z osią miski. Ciężar musi być równo rozłożony na około osi, nie może jedna ćwiartka koła ważyć zdecydowanie więcej od innych. Ciężarek dosuń do osi silnika i daj obroty na max, jak za mało trzęsie to przesuń. Falownik nie jest potrzebny chociaż jest mile widziany. Zmień podstawę, zrób 3 nogi ze śrubami regulacyjnymi. Wibrator nie może się kiwać, musi stać stabilnie i być wypoziomowany. Po uruchomieniu wsad polerski musi się kręcić równo jak w wirze. Nie może wspinać się na ścianę miski w jednym miejscu wyżej niż w innych. To znaczy że jest krzywo lub masa miski jest źle rozłożona. Podłuż pod nogi bębna grubą gumę 3-5 cm grubości, żeby nie przenosić wibracji na podłoże. I to by było na tyle... Zrób co napisałem, nakręć film i pokaż jak działa poprawiony bęben. Tu masz linki do sklepów ze wsadami polerskimi: nowa.e-pat.pl/wsady-polerskie www.avalon-machines.pl/produkty/media-scierne/na-mokro/ alco.com.pl/wsady-plyny-polerskie,c193.html Aha, i nie gadaj tyle bo strasznie nudzisz, minimum gadania i maximum treści :-) Powodzenia
Projekt SUPER, ale w dobie szybkiego życia prościej by było to wypiaskować. A może jednak Ali pomoże hehehe: th-cam.com/video/k9nRRuig5us/w-d-xo.html Pozdrawiam, czekam na więcej
ŁADNIE ALE by bylo zajebiscie jak by te elementy po tych 40 min. były by zrobione na cacy , nie jest ten silnik czasami za bardzo oddalony w dół łapa poszła pozdro
Ja na Twoim miejscu dałbym sobie spokój z tą polerką szkoda twojego czasu, roboty i nerwów , dla mnie totalnie nieopłacalne jest działanie tej polerki bo jak mówiłeś potrzeba na to kilka godzin a w twojej myślę że nawet kilkanaście godzin by nie wystarczyło, nie wyobrażam sobie żeby mi coś przez 8 godzin rzęziło w celu wyczyszczenia kilka śrub i nakrętek. Lepiej zrób sobie bęben obrotowy o przekroju walca np. z rury z otwieranymi drzwiczkami ułożyskowany na dwóch łożyskach, koła pasowe i silnik i zrobione, tanio prosto i myślę z lepszą wydajnością. Zobacz sobie linka, taka prowizorka a działa o wiele lepiej niż Twoja th-cam.com/video/Y9BSNw8UCCA/w-d-xo.html Pozdrawiam.
Ja myślę że montaż profesjonalnego silnika wibracyjnego był by dobrym kierunkiem rozwoju tej maszyny.
W seryjnych urządzeniach są przeważnie dwa takie silniki umieszczone pod odpowiednim kątem do misy . Pozdrawiam Krzysztof
U mnie na zakładzie jest takie koryto które cały czas jest poddawane wibracją, co prawda w dwóch częstotliwościach ale jak uda mi się podejrzeć to podzielę się wiedzą. Powodzenia
Podejrzewam, że łożyska silnika dostaną mocno po tyłku. Może lepiej napęd dać z silnika poprzez jakieś sprzęgło na osobny wał z cieżarkiem. Wtedy łatwiej wymienić łożyska na osobnym wale niż w silniku.
Hej, mam nadzieję że po naprawie będzie juz działała dobrze. Także powodzenia i pozdrawiam M.
Kiedyś kiedyś, dawno temu widziałem w pewnej firmie urządzenie w kształcie beczki sześciokątnej do której wrzucało się elementy do polerowania w raz z ścierniwem i ta beczka (Było dużo beczek) kręciła się od tygodnia do dwóch tygodni i wtedy był efekt...
Ja bym spróbował tego samego silnika ale zwieszonego na twardych sprężynach, zamiast bezpośrednio spawać do bębna. Energia przy twardych sprężynach nie powinna być tłumiona a kumulowana i oddawana z opóźnieniem.
Natomiast aby to szybciej działało może warto było by wymieszać drobne ziarno z czymś cięższym , a nawet przykryć taki korund metalową obręczą od góry i dociążyć czymś. Wtedy każda wibracja uderza mocniej i energia się tak nie rozchodzi na ciepło z tarcia.
Myślę, że można by odizolować sam silnik od wibrującej miski poprzez postawienie silnika poziomo na obrotowej podstawce obok miski i napędzanie nim gwintu śrubowego który z kolei napędzałby obroty ciężarka tuż przy bębnie. Gwint śrubowy musiałby być dociśnięty do zębatki osi ciężarka drugą luźną zębatką (albo łożyskiem) z przeciwnej strony i wtedy ten układ nie pozwoliłby na przenoszenie się wibracji wzdłużnych do samego silnika. Obrotowa podstawka byłaby potrzebna ponieważ mimo że gwint wyizolowałby silnik od sił wzdłużnych, to jednak wciąż byłby podatny na siły boczne i gwint mógłby się połamać od sił bocznych. Trzeba więc albo obrotowej podstawki, albo zamiast bezpośredniego połączenia gwinta z osią silnika zastosować zębatki stożkowe i wtedy silnik postawić pionowo (co by było jeszcze lepsze, ale wtedy by trzeba pomyśleć o jakimś wsparciu dla samego gwintu.
Znacznie zwiększyłaby się efektywność urządzenia, bo masa poddawana wibracji byłaby mniejsza o masę silnika i jego ramy, natomiast ze względu na to, że wibracje byłyby odizolowane od silnika, to też i silnik by więcej przetrwał a i cała konstrukcja byłaby znacznie trwalsza.
Dodatkowo oś obrotu ciężarka można by pomyśleć aby postawić pod kątem, aby powodował podskakiwanie miski zamiast tylko drgania boczne.
Można by zamiast pasków klinowych zrobić przedłużenie wału w osi silnika, a mianowicie do góry dać wałek z ciężarkiem na dwóch łożyskach a wystający wałek połączyć z silnikiem za pomocą mocnego wzmacnianego węża gumowego nasuniętego na wałki lub za pomocą gumowego kółka wzmacnianego do którego przykręcony by był uchwyt od silnika [rurka nasuwana na wał silnika z dospawanym poprzecznie płaskownikiem na 2 śruby] i z drugiej strony to samo rozwiązanie od wałka z ciężarkiem [ taki układ na krzyż gdzie płaskowniki są skręcone do gumowego krążka z obu stron krążka który będzie przenosił drgania i nieosiowość połączenia ] coś na wzór pompy-silnika od hydrofora tylko inne sprzęgło bez osłony. www.google.com/search?q=sprz%C4%99g%C5%82o+gumowe&client=firefox-b&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwjQ7Yni-oLdAhVhwYsKHeexAvsQ_AUICigB&biw=1366&bih=621
Z moich obserwacji gdy chciałem Budować polerke, na środku powinien być lej to on przenosi głównie wibracje i materiał (ścierniwo) przemieszcza się od środka do boków, druga sprawa która już zauważyłeś i rozwarzales to osobny wałek napędzany paskiem z silnika i możliwością regulacji wykorbienia również w wysokości, na pewno jest wzór matematyczny na wibrującą masę dokładnie cały wsad z ciężarkiem powinien wchodzić w rezonans, jak już pewnie zauważyłeś możesz to uzyskać obrotami albo masa przeciwwagi, i dał bym w przypadku twojej maszyny silnik ciężarkiem ku dołowi zwiększy to bezwładność zasypu, głównie chodzi o to by wibracje przechodziły na wsad nie na nogi maszyny :)
Dobrze ,że spoina nie puściła bo od subskrybowałbym :D żart Pozdrawiam
hahaha xD
Po pierwsze sprężyny powinny być pod dnem, a po drugie ciężarek też powinien być jak najbliżej dna. To co w tym momencie zrobiłeś to tłumienie drgań oraz dodatkowe zmniejszenie ich amplitudy poprzez odsunięcie ciężarka od dna (duże ramię duży - moment ale mały skok). Popatrz gdzie masz środek ciężkości całego układu i nie umieszczaj w nim ciężarka. Możliwe że lepsze rezultaty byłyby gdyby skierować silnik ciężarkiem w dół - czyli po przeciwnej stronie środka ciężkości. W tym przypadku duża masa silnika też sporo tłumi a oprócz tego masz w nim sam wirnik - to przecież taki kręcący się żyroskop który stara się utrzymać za wszelką cenę w pionie. Mam nadzieję że trochę pomogłem. Pozdrawiam
witaj. Czy nie lepsze efekty uzyskałbyś w obracanym bębnie lub betoniarce?
Pomyśl o profesjonalnym silniku wibracyjnym. I co ważne przykręć go bezpośrednio do miski, bez żadnych konstrukcji tak jak w obecnym setupie :) Zaoszczędzisz parę kilo i wibracje przeniesiesz bezpośrednio na miskę.
szkoda że ten środkowy element jest tak duży, jak by był mniejszy mógł byś polerować/czyścić felgi samochodowe
Witam serdecznie, aktualnie jestem na podobnym etapie budowy. Posiadam elektrowibrator 1.5kw także chyba trochę mocniejszy, mój problem z którym się borykam jest podobny - zbyt małe wibracje. Podpięte mam to na falowniku i dopiero przy 70Hz zaczyna to już jakoś wyglądać jednakże patrząc po filmach na internecie jest to słabo. Na dniach będę przerabiał konstrukcję na amortyzację na sprężynach ponieważ moj bęben zasypowy jest zamocowany na oponie która jak mi się wydaje tłumi większość drgań( opona jest ażurowana). Waga bębna z silnikiem zamocowanym osiowo pod bębnem waży około 45kg silnik pracuje na 1500 obr/min. Ja uzyskuje satysfakcjonujące wibracje przy 70Hz czyli troche ponad 2000 tys obr. Silnik mocowany na sztywno w odległości 15 cm od dna bębna aby uzyskać większe ramię dla momentu. Polerka ma być strikte do polerowania felg aluminiowych i detali alu.
Jasne, po wykonaniu i mam nadzieje w końcu prawidłowej pracy zamierzam umieścić krótkie nagranie z projektu. W przypadku nie prawidłowej pracy też dam znać :) Analizując także komercyjne konstrukcje zauważyłem iż bęben z silnikami (masa wibrująca) są rzędu 200 kg ~ Obawiam się iż poza oponą problem może leżeć w moim wypadku także w zbyt wątłej konstrukcji która nie przenosi wibracji ponieważ jest za cienka :)
Aktualnie po zamontowaniu, wibracje są obiecujące na tyle iż w przyszłym tygodniu zamierzam kupić zasyp kształtek ceramicznych/zywicznych do polerowania i spróbować swoich sił :)
bęben ok tylko dać elektrowibrator ok 1,5kW i zrobić dobre mocowanie elektrowibrator-bęben, tak aby cała amplituda drgań przenosiła sie na bęben
1,5 kW????? nie przesadzacie z tą mocą :_)))))))))) to ma się trząść a nie np toczyć materiał:-)))
Kup silnik otrząsacza do silosów:-) dwa w jednym :-) po co wyważać otwarte drzwi:-))))))
Jak dobrze pamiętam to ścierniwo to kurund
Używam w pracy o wiele większy wibrator, z większą misą, jest w nim 80 kg stalowego wsadu, konstrukcja podstawy jest o wiele lżejsza niż Twojego i chodzi bezawaryjnie po 8 godz dziennie już od kilkunastu lat.
Możesz się podzielić jakimiś fotkami? Sam mam w planie taką wybudować ale faktycznie trochę inaczej niż tu na filmiku.
Trzymam kciuki za dokończenie projektu , nie jest to łatwe zadanie .Link który moze coś pomóc th-cam.com/video/uVhyaNtP-9w/w-d-xo.html Pozdro
Cześć Krzysztof, świetny odcinek. Możesz mi powiedzieć jak długo taki materiał czyszczący jest skuteczny? Czy potem jak już będzie zabrudzony poddasz go filtrowaniu czy wymienisz na nowy?
No dobra, powiem Ci co poprawić bo widzę .że nie masz zielonego pojęcia jak prawidłowo zbudować wibrator. ;-)
Usuń 4 sprężyny, 4 w zupełności wystarczą i nic z nimi nie kombinuj, nie skracaj ani nie usztywniaj.
Oś silnika musi być idealnie zgrana z osią miski. Ciężar musi być równo rozłożony na około osi, nie może jedna ćwiartka koła ważyć zdecydowanie więcej od innych.
Ciężarek dosuń do osi silnika i daj obroty na max, jak za mało trzęsie to przesuń. Falownik nie jest potrzebny chociaż jest mile widziany.
Zmień podstawę, zrób 3 nogi ze śrubami regulacyjnymi. Wibrator nie może się kiwać, musi stać stabilnie i być wypoziomowany.
Po uruchomieniu wsad polerski musi się kręcić równo jak w wirze. Nie może wspinać się na ścianę miski w jednym miejscu wyżej niż w innych. To znaczy że jest krzywo lub masa miski jest źle rozłożona.
Podłuż pod nogi bębna grubą gumę 3-5 cm grubości, żeby nie przenosić wibracji na podłoże.
I to by było na tyle... Zrób co napisałem, nakręć film i pokaż jak działa poprawiony bęben.
Tu masz linki do sklepów ze wsadami polerskimi:
nowa.e-pat.pl/wsady-polerskie
www.avalon-machines.pl/produkty/media-scierne/na-mokro/
alco.com.pl/wsady-plyny-polerskie,c193.html
Aha, i nie gadaj tyle bo strasznie nudzisz, minimum gadania i maximum treści :-)
Powodzenia
I tu facet mądrze mowi
Jestem ciekaw czy silnik montowany na pierścieniu bliżej bębna podołałby zadaniu
jakiego ścierniwa użyć do polerowania aluminium?
fajny pomysł i realizacja :-) tylko po co tyle opowiadania. :-)) Sam obraz daje pogląd
Witam skąd pan wział takie sprężyny mam taki silnik 0.85kw wibracyjny to chyba tez sobie cos takiego zrobie:D
Dziękuje własnie wczoraj obejrzałem od początku i sie dowiedziałem.
Jakiej mocy Pan chce kupoć silnik wibracyjny ja mam 0.85kw to nie będzie zbyt duży 2800obratów ???
Siema, moim skromnym zdaniem wina może być po stronie kształtu bębna, wydaje mi się ze dno jest za płaskie. pozdrawiam
Projekt SUPER, ale w dobie szybkiego życia prościej by było to wypiaskować.
A może jednak Ali pomoże hehehe: th-cam.com/video/k9nRRuig5us/w-d-xo.html
Pozdrawiam, czekam na więcej
A nie szybciej to będzie działać jak zamocujesz materiał obrabiany do bębna tak żeby był nie ruchomy
Po co jest ten element na środku bębna ?
jak tam dzieje sie coś ?
Osiem godzin polerowania to chyba lipa szkoda czasu i prądu a bęben plastikowy za szybko by się przetarł
ŁADNIE ALE by bylo zajebiscie jak by te elementy po tych 40 min. były by zrobione na cacy , nie jest ten silnik czasami za bardzo oddalony w dół łapa poszła pozdro
Ja na Twoim miejscu dałbym sobie spokój z tą polerką szkoda twojego czasu, roboty i nerwów , dla mnie totalnie nieopłacalne jest działanie tej polerki bo jak mówiłeś potrzeba na to kilka godzin a w twojej myślę że nawet kilkanaście godzin by nie wystarczyło, nie wyobrażam sobie żeby mi coś przez 8 godzin rzęziło w celu wyczyszczenia kilka śrub i nakrętek.
Lepiej zrób sobie bęben obrotowy o przekroju walca np. z rury z otwieranymi drzwiczkami ułożyskowany na dwóch łożyskach, koła pasowe i silnik i zrobione, tanio prosto i myślę z lepszą wydajnością.
Zobacz sobie linka, taka prowizorka a działa o wiele lepiej niż Twoja
th-cam.com/video/Y9BSNw8UCCA/w-d-xo.html
Pozdrawiam.
Albo idź o krok dalej i zbuduj kabinę do piaskowania (szkiełkowania).
Działa to?
tutaj w linku jest ciekawe rozwiązanie co chodzi o mechanizm całej maszyny th-cam.com/video/uVhyaNtP-9w/w-d-xo.html
@@Stalowy-Kanal Czekam na działania :) Pozdrawiam
zobacz sobie jak się robi bęben wibracyjny i do tego bez zbędnego gadania th-cam.com/video/OOPFMPH0J7s/w-d-xo.html