Roblox Blood and Iron Duchy of Warsaw Music Tracks (Fife, Drum and Bugle/Horn)

แชร์
ฝัง
  • เผยแพร่เมื่อ 21 ก.ค. 2024
  • Roblox Blood and Iron Duchy of Warsaw Music Tracks (Fife, Drum and Bugle/Horn)
    0:00 Mazurek Dąbrowskiego (Poland Is Not Yet Lost)
    0:48 Kalina Malina (Honeysuckle, Berries)
    1:28 Hej Sokoły (Hey Falcons)
    2:19 Hymn do miłości Ojczyzny (O Sacred Love of the Beloved Country)
    2:58 Idzie Żołnierz Borem, Lasem (A Soldier is Walking Through the Forest)
    3:30 Gaude Mater Polonia (Rejoice, Mother Poland)
    4:22 Bogurodzica (Mother of God)
  • เกม

ความคิดเห็น • 4

  • @Cube-yq3gq
    @Cube-yq3gq 7 วันที่ผ่านมา +2

    Hej sokoly hits hard on this one

  • @GNRA1GreatNorthern1470
    @GNRA1GreatNorthern1470 8 วันที่ผ่านมา +4

    Lyrics to each song:
    1.
    Jeszcze Polska nie umarła,
    kiedy my żyjemy.
    Co nam obca moc wydarła,
    szablą odbijemy.
    Marsz, marsz, Dąbrowski
    do Polski z ziemi włoski
    za Twoim przewodem
    złączem się z narodem.
    Jak Czarnecki do Poznania
    wracał się przez morze
    dla ojczyzny ratowania
    po szwedzkim rozbiorze.
    Marsz, marsz, Dąbrowski
    do Polski z ziemi włoski
    za Twoim przewodem
    złączem się z narodem
    Przejdziem Wisłę przejdziem Wartę
    będziem Polakami
    dał nam przykład Bonaparte
    jak zwyciężać mamy.
    Marsz, marsz, Dąbrowski
    do Polski z ziemi włoski
    za Twoim przewodem
    złączem się z narodem
    Niemiec, Moskal nie osiędzie,
    gdy jąwszy pałasza,
    hasłem wszystkich zgoda będzie
    i ojczyzna nasza.
    Marsz, marsz, Dąbrowski
    do Polski z ziemi włoski
    za Twoim przewodem
    złączem się z narodem
    Już tam ojciec do swej Basi
    mówi zapłakany:
    „słuchaj jeno, pono nasi
    biją w tarabany”
    Marsz, marsz, Dąbrowski
    do Polski z ziemi włoski
    za Twoim przewodem
    złączem się z narodem
    Na to wszystkich jedne głosy:
    „Dosyć tej niewoli
    mamy Racławickie Kosy,
    Kościuszkę, Bóg pozwoli"
    2.
    Kalina malina w lesie rozkwitała
    Kalina malina w lesie rozkwitała
    Niejedna dziewczyna żołnierza kochała
    Niejedna dziewczyna żołnierza kochała
    Żołnierza kochała żołnierza lubiła
    Żołnierza kochała żołnierza lubiła
    I czułe liściki do niego kreśliła
    I czułe liściki do niego kreśliła
    Chodzi żołnierz chodzi ciężkie buty nosi
    Chodzi żołnierz chodzi ciężkie buty nosi
    Pana porucznika o przepustkę prosi
    Pana porucznika o przepustkę prosi
    Panie poruczniku puść mnie pan do domu
    Panie poruczniku puść mnie pan do domu
    Bo moja dziewczyna porodziła syna
    Bo moja dziewczyna porodziła syna
    Puszczę ja cię puszczę ale nie samego
    Puszczę ja cię puszczę ale nie samego
    Dam ja ci ja jeszcze konika karego
    Dam ja ci ja jeszcze konika karego
    Konika karego co ma złote lejce
    Konika karego co ma złote lejce
    Pojedziesz dziewczynie rozradujesz serce
    Pojedziesz dziewczynie rozradujesz serce
    Jedzie żołnierz jedzie szablą pobrzękuje
    Jedzie żołnierz jedzie szablą pobrzękuje
    A stara teściowa tak go tu przyjmuje
    A stara teściowa tak go tu przyjmuje
    „Żołnierzu żołnierzu twoja to przyczyna
    Żołnierzu żołnierzu twoja to przyczyna
    Przez ciebie zhańbiona dziewczyna jest moja dziewczyna
    Przez ciebie zhańbiona dziewczyna jest moja dziewczyna"
    Nie ja ją zhańbiłem zhańbiła się sama
    Nie ja ją zhańbiłem zhańbiła się sama
    I ta nocka czarna po której chadzała
    I ta nocka czarna po której chadzała
    Chadzała chadzała i grywała w karty
    Chadzała chadzała i grywała w karty
    Myślała dziewczyna że z żołnierza żarty
    Myślała dziewczyna że z żołnierza żarty
    Ta dzisiejsza młodzież lata samolotem
    Ta dzisiejsza młodzież lata samolotem
    Najpierw robi chrzciny a wesele potem
    Najpierw robi chrzciny a wesele potem
    Matule się cieszą że córy nie grzeszą
    Matule się cieszą że córy nie grzeszą
    Córy się rypią aż się wióry sypią
    Córy się rypią aż się wióry sypią
    Kalina malina w lesie rozkwitała
    Kalina malina w lesie rozkwitała
    Niejedna dziewczyna żołnierza kochała
    Niejedna dziewczyna żołnierza kochała
    Żołnierza kochała żołnierza lubiła
    Żołnierza kochała żołnierza lubiła
    I czułe liściki do niego kreśliła
    I czułe liściki do niego kreśliła
    Liściki kreśliła i pisała wiersze
    Liściki kreśliła i pisała wiersze
    Przyjedź do dziewczyny rozwesel jej serce
    Przyjedź do dziewczyny rozwesel jej serce
    3.
    Hej, tam gdzieś z nad czarnej wody
    Wsiada na koń kozak młody.
    Czule żegna się z dziewczyną,
    Jeszcze czulej z Ukrainą.
    Hej, hej, hej sokoły
    Omijajcie góry, lasy, doły.
    Dzwoń, dzwoń, dzwoń dzwoneczku,
    Mój stepowy skowroneczku.
    Hej, hej, hej sokoły
    Omijajcie góry, lasy, doły.
    Dzwoń, dzwoń, dzwoń dzwoneczku,
    Mój stepowy
    Dzwoń, dzwoń, dzwoń
    Wiele dziewcząt jest na świecie,
    Lecz najwięcej w Ukrainie.
    Tam me serce pozostało,
    Przy kochanej mej dziewczynie.
    Hej, hej, hej sokoły
    Omijajcie góry, lasy, doły.
    Dzwoń, dzwoń, dzwoń dzwoneczku,
    Mój stepowy skowroneczku.
    Żal, żal za dziewczyną,
    Za zieloną Ukrainą,
    Żal, żal serce płacze,
    Już jej więcej nie zobaczę.
    Hej, hej, hej sokoły
    Omijajcie góry, lasy, doły.
    Dzwoń, dzwoń, dzwoń dzwoneczku,
    Mój stepowy skowroneczku.
    Wina, wina, wina dajcie,
    A jak umrę pochowajcie
    Na zielonej Ukrainie
    Przy kochanej mej dziewczynie.
    Hej, hej, hej sokoły
    Omijajcie góry, lasy, doły.
    Dzwoń, dzwoń, dzwoń dzwoneczku,
    Mój stepowy skowroneczku.
    4.
    Święta miłości kochanej Ojczyzny,
    Czują Cię tylko umysły poczciwe!
    Dla ciebie zjadłe smakują trucizny,
    Dla ciebie więzy, pęta nie zelżywe.
    Kształcisz kalectwo przez chwalebne blizny,
    Gnieździsz w umyśle rozkoszy prawdziwe.
    Byle cię można wspomóc, byle wspierać,
    Nie żal żyć w nędzy, nie żal i umierać.
    Wolności! której dobra nie docieka
    Gmin jarzma zwykły, nikczemny i podły,
    Cecho dusz wielkich! ozdobo człowieka,
    Strumieniu boski, cnót zaszczycon źródły!
    Tyś tarczą twoich Polaków od wieka,
    Z ciebie się pasmem szczęścia nasze wiodły.
    Większaś nad przemoc! - A kto ciebie godny
    Pokruszył jarzma, albo padł swobodny.
    5.
    Idzie żołnierz
    Borem, lasem, borem, lasem.
    Przymierając
    Z głodu czasem, z głodu czasem.
    Suknia na nim
    Nie blakuje, nie blakuje,
    Wiatr dziurami
    przelatuje, przelatuje.
    Chusta czarna
    Jest za pasem, jest za pasem,
    Ale i w tej
    Pusto czasem, pusto czasem.
    Chociaż żołnierz
    Obszarpany, obszarpany,
    Przecież idzie
    Między pany, między pany.
    Trzeba by go
    Obdarować, obdarować
    Soli jemu
    Nie żałować, nie żałować.
    Wtenczas żołnierza
    Szanują, ach szanują,
    Kiedy trwogę
    Na się czują, na się czuja.
    Zapłacze mu,
    Jezu z nieba, Jezu z nieba,
    Boć go pilna
    Jest potrzeba, jest potrzeba.
    6.
    O ciesz się, Matko-Polsko
    w sławne potomstwo płodna!
    Króla królów i najwyższego Pana
    wielkość uwielbiaj chwałą przynależną.
    Albowiem z Jego łaskawości
    biskupa Stanisława męki
    niezmierne, jakie on wycierpiał
    jaśnieją cudownymi znaki.
    Potykał się za sprawiedliwość,
    przed gniewem króla nie ustąpił:
    i staje żołnierz Chrystusowy
    za krzywdę ludu sam do walki.
    Ponieważ stale wypominał
    on okrucieństwo tyranowi,
    koronę zdobył męczennika,
    padł posiekany na kawałki.
    Niebiosa nowy cud zdziałały,
    bo mocą swą Niebieski Lekarz
    poćwiartowane jego ciało
    przedziwne znowu w jedno złączył.
    Tak to Stanisław biskup przeszedł
    w przybytki Króla niebieskiego,
    aby u Boga Stworzyciela
    nam wyjednać przebaczenie.
    Gdy kto dla zasług jego prosi,
    wnet otrzymuje zbawcze dary:
    ci, co pomarli nagłą śmiercią,
    do życia znowu powracają.
    Choroby wszelkie pod dotknięciem
    pierścienia jego uciekają,
    przy jego świętym grobie zdrowie
    niemocnych wielu odzyskuje.
    Słuch głuchym bywa przywrócony,
    a chromy kroki stawia raźno,
    niemowom język się rozwiązał,
    w popłochu szatan precz ucieka.
    A przeto szczęsny ty, Krakowie,
    uposażony świętym ciałem,
    błogosław po wsze czasy Boga,
    który z niczego wszystko stworzył.
    Niech Trójcy Przenajświętszej zabrzmi
    cześć, chwała, sława, uwielbienie:
    a nam tryumfy męczennika
    niech wyjednają radość wieczną.
    Amen
    7.
    Bogurodzica dziewica,
    Bogiem sławiena Maryja.
    U twego syna, Gospodzina,
    matko zwolena, Maryja!
    Zyszczy nam, spuści nam.
    Kyrie eleison.
    Twego dziela Krzciciela, Bożycze,
    Usłysz głosy, napełń myśli człowiecze.
    Słysz modlitwę, jąż nosimy,
    A dać raczy, jenoż prosimy:
    A na świecie zbożny pobyt,
    Po żywocie rajski przebyt.
    Kyrie eleison.

  • @user-pj7gm6be6t
    @user-pj7gm6be6t 14 วันที่ผ่านมา +3

    Nice but now play the bavarian muscician tracks 👍🏼

  • @martynainkosmala407
    @martynainkosmala407 12 วันที่ผ่านมา

    Idealna kompilacja na osiemdziesiątą rocznicę powstania Warszawskiego
    (Ale ona jest legionach polskich we Włoszech i księstwie Warszawskim ale trudno się mówi)