Bardzo dziękuję! Poruszył mnie ten film. Czuję się zainspirowana. W czasie, gdy słuchałam, zaczęłam sobie wyobrażać, że sama ofiaruję swoje trudności Bogu i że jestem z nim w łączności w tych chwilach. Przyszło do mnie duże wzruszenie, ulga, spokój i radość, taka głęboka, cicha.
Pięknie mówisz Aleksandro o Bogu.Lubię Ciebie słuchać a Twój glosik jest uroczy i przypomina mi radosnego skowronka w słoneczny dzień.Pozdrawiam cieplutko.
Jestem żoną i matką a od czasu gdy ofiarowałam moje życie Panu Jezusowi przez Maryję, obudziła się we mnie taka potrzeba ciągłego ofiarowywania. Mam wiele codziennych problemów tak jak każdy, ale oddaję wszystko i zauważyłam ogromną wewnętrzną przemianę stałam się bardziej opanowana i spokojniejsza.
Nie mogę wstąpić do zakonu z przyczyn zdrowotnych, powołanie miałam i mam. Oglądałam Twój film "Dlaczego wstąpiłam do zakonu?" i przyznam, że dziwię się, że tak prosto udało Ci się na nowo odnaleźć w tym świecie. Dla mnie niezrealizowane pragnienie zakonne było przeogromnym cierpieniem. Męczeństwem. Tak pragnęłam, a nie mogłam. Dziś mam 32 lata, wciąż mam nadzieję, że może kiedyś mnie Bóg uzdrowi i że jeszcze będę w zakonie, też w klauzrowym. Raczej Karmel. Staram się żyć właśnie jak Karmelitanka w świecie. Ale to mi nie wystarcza. Z Bogiem.
Dodam jeszcze, że myślałam, że nie miałaś powołania. Ale ogladnelam "Dlaczego wstąpiłam do zakonu?" i już wiem, że się myliłam :) Pięknie Ci w tym kolorze.
Odkryłam Twój kanał kilka tygodni temu i bardzo się z tego cieszę :) Lubię Cię słuchać, masz bardzo delikatny łagodny głosik i mądrze mówisz, widać, że sporo w życiu przeszłaś i wiesz jak życie wygląda i jak walczyć o swoje nie zatracając siebie i nie zdradzając Boga. Jak patrzę na Ciebie w tym filmiku to przyszło mi na myśl skojarzenie z płatkiem róży :) Mam nadzieję, że Ci się spodoba takie porównanie :) Pozdrawiam i dziękuję za to co robisz i życzę sukcesu na każdym polu życia :)
Jak pięknie i prosto ujęte sedno postawy karmelitanskiej i samego chrześcijaństwa. Od tylu lat wierzę, modlę się, czytam i niby znałam duchowość karmelitanską, a tu nagle ten wykład otworzył mi oczy. Dziękuję! ❤
Aleksandro, bardzo Ci dziękuję za ten film. Z dwóch powodów: po pierwsze powiedziałaś, że zostanie po nas tylko miłość. Przypomniały mi się wtedy słowa św. Pawła, w których mówi, że wiara i nadzieja znikną, a pozostanie miłość. W końcu słowa te zrozumiało moje serce. Bo co ja w życiu zrobiłam dobrego? Czy faktycznie zostanie po mnie miłość? Czy żyję ot tak po prostu, po najmniejszej linii oporu i miłości tu nie ma? Zlękłam się o własne zbawienie. I wierzę, że ten smutek jest dobry, bo właśnie pochodzi od Boga, bym mogła żyć wiecznie. Drugi powód: od wielu już lat cierpię na stany lękowe, które paraliżują mnie w życiu. Jestem też po latach terapii, dzięki której mogę lepiej funkcjonować. Jednak do tej pory brakowało mi duchowej pomocy w tym cierpieniu i mimo, że nieraz jej szukałam, to jej nie uzyskałam w wystarczającym stopniu i czułam brak ważnego elementu, jakąś pustkę i niekompletność. Kiedyś pewien ksiądz powiedział, że terapia sama w sobie nie da pełnego uzdrowienia, jeśli nie będę jednocześnie podpierać terapii modlitwą. Ale brakowało konkretów, chociaż słowa były dla mnie bardzo ważne i czułam, że to prawda. I niby wiedziałam, że każde cierpienie mogę Bogu ofiarować, ale byłam niejako na uwięzi, a dziś zobaczyłam wyraźnie i konkretnie co mogę zrobić nie tylko od strony psychologicznej i medycznej, ale również duchowej, by odzyskać pokój, by ten pokój dostać od Boga mimo tego wielkiego cierpienia. Dlatego jeszcze raz Ci dziękuję
Bardzo dziękuję za film. Dzisiejszy świat to promuje życie w rozgłosie. Liczy się zawsze 1 miejsce. Geniusz karmelitanek polega na tym że ich ukrycie z ostatniego miejsca czyni 1 miejsce. Ich brak głosu jest najmocniejszym głosem. Można z przyjemnością posłuchać zdolnych kaznodziejów ale człowiek nawraca się w Karmelu :)
Bardzo dziękuję za podzielenie się Swoim Świadectwem Droga Olu. Myślę, że Twoja Dusza jak i głos jest taka piękna właśnie z powodu cierpienia... JA doznałam w życiu bardzo wielkiego cierpienia, bo podobnie jak Ty Olu bylam rok w zakonie klauzurowym jednak zakon mnie bardzo chciał przyjąć jako mężatkę i mąż były wyraził na to zgodę, jednak instytucja kościoła się sprzeciwiła.... To co zrobiła Ci ta Matka Generalna dzień przed Ślubami to straszna rzecz... I niewiarygodna wręcz. Uważam, że Jesteś PO MIMO WSZYSTKO NA ZAWSZE JUZ ZASLUBIONA Z PANEM. Mam 2 koleżanki KT podobnie zostały potraktowane jedna po 3 latach, a inna po ślubach wieczystych... Czasami myślę, że chyba najlepiej zakładać Swoje zakony.. oraz że Pan Jezus nauczał, że Każdy może pójść za Nim bez wyjątku...
Wspaniały film, dziękuję Olu, niech Bóg Cię błogosławi. O takie wskazówki mi chodziło, tego szukałam w internecie i dopiero teraz w Twoim materiale, znalazłam. Twoje słowa bardzo mocno mnie poruszyły i bardzo mocno we mnie pracowały, doprowadzając w konsekwencji, do uwielbienia Boga za moje życie. :) Olu, powiedziałaś, że można jeszcze mówić dużo, to może kiedyś będziesz miała natchnienie do stworzenia kolejnego, podobnego tematycznie filmu? Ludzie poszukują odpowiedzi na pytanie, jak żyć w codziennym trudzie z Bogiem? Ten film dał mi odpowiedzi na mnóstwo moich pytań. Dziękuję
To też znaczy, że jeśli ktoś podejmuje się dźwigania jarzma i brzemienia w swoim życiu na chwałę Bożą, to PAN BÓG pomaga je dźwigać, wiem z autopsji...
15:08 Dziękuje Ci Olu 🥹 to co powiedziałaś o odrzuceniu trafiło do mnie 🥹 Próbowałem trzykrotnie wstąpić do Zakonu Świeckich Dominikanów. Nie wyszło. Ale teraz rozumiem dlaczego 💜 Dziękuje 💜💙
Najbardziej autentyczna jesteś gdy mówisz o Bogu, duchowości, własnych doświadczeniach, których się nie wstydzisz. Nie tyle o relacjach damsko-męskich, czy wartości kobiety, ale o duchowości. Pomyśl, może tu jest twoja misja w świecie po wyjściu z zakonu, aby opowiadać ludziom o duchowości z punktu widzenia osoby doświadczonej, a zarazem uroczej, przyciągającej miłym głosem i aparycją i mówiącej do przeciętnych ludzi ich językiem i przez ich media społecznościowe. Cóż Jezus jak zwykle miał rację wyciągając jedną karmelitankę z klauzury, aby żyła jak karmelitanka w świecie, będąc jakby jego żywą reklamą.... Życzę Ci z całego serca abyś tylko zachowała karmelitańskiego, chrześcijańskiego ducha, bo to przykład pociąga, a nie tylko słowa.
Dla mnie dzień śmierci będzie najszczęśliwszym dniem mojego życia.. Wyczekuje go z niecierpliwością.. Dzień spotkania z ukochanym Panem z bezwarunkową miłością która nie ma końca 💓🙏🏻
@Pola Neo żyjemy, bo tak chce Bóg. Widocznie jeszcze musimy nad sobą popracować. Szybko umierają najczęściej ludzie, którzy swoją misję na ziemi wykonali. Ile razy ludzie mówią, jaka to nie sprawiedliwość, taki dobry człowiek i już nie żyje, a taki drań jeszcze chodzi po tym świecie. Ano chodzi, bo Pan Bóg daje mu jeszcze czas, aby się na wrócił. A co on z tym zrobi to jego decyzja
Każdy powinien tak żyć żeby gdy przyjdzie dzień naszego odejścia z tej ziemi mógł bez żalu zostawić ją, trudne to do ogarnięcia trzeba pogłębiać wiarę być blisko Boga i ufać Mu,bo dzień śmierci to narodziny duszy do życia wiecznego ,Św Mała Teresa cieszyła się na ten dzień, osobiście też bym tak chciała aby odchodzić z tego świata bez żalu, ze słowem Jezus na ustach ,pozdr Jezu ufam Tobie!
@Pola Neo male dzieci może nie nauczyły się czegokolwiek, ale może ich śmierć nauczyła czegoś ich bliskich. Z jakiegoś powodu musiały odejść. Ale wierzę również, że może tak być, że czyjaś śmierć była planowana na późne lata, ale zła decyzja, czyjś grzech czy nawet bycie w nieodpowiednim miejscu i nieodpowiednim czasie wpłynąłby na inny termin śmierci. Wszystkiego, jak miało być a jak się potoczyło dowiemy się po naszej śmierci. Przypomniał mi się właśnie film Babel z Bradem Pittem, jak czyny jednych osób mają wpływ na życie innych i to nawet żyjących na innym kontynencie. Na chwilę obecną nie powiedziałabym, że to będzie mój najpiękniejszy dzień życia, ale chciałabym, aby tak było....
Hahaha dostales dar w postaci zycia I go nie szanujesz Bo czekasz na smierc. Gdzie twoja Milosc do tego boga jak nie poyrafisz byc wdziecznym z to co najcenniejsze - zycie. Taki uduchowiony na pokaz ze stawia sie ponad stworzenie.. wbrew zyciu I woli boskiej. Aby boga doswiadczy trzeba sie otworzyc na jego obecnosc Tu na ziemi... Jestem w kazdym z tych braci najmniejszych... Jakos tak to szlo.. Jak DLA mnie juz jestes martwy.
Bardzo to głębokie.Spodziewałem się usłyszeć trochę szczegółów,jak dzisiaj wygląda modlitwa itd.a tu od razu taka głębia...ale skoro takie piękne owoce ,to znaczy, że modlitwa jest na odpowiednim poziomie.
Ten film powinien zobaczyć każdy posoborowy katolik. Może dzięki temu wielu letnich nawróciłoby się na prawdziwą wiarę i porzuciło duchowe lenistwo. Dusza przeciętnego katolika jest w opłakanym stanie
Dobrze wiedzieć, że Karmelitanki Bose mają solidną formację 😇 Model z biegunami jest bardzo ciekawy i widać, że wypływa z gruntownej refleksji podbudowanej duchowością. Coaching oparty o duchowość terezjanską ze wskazaniem na sukces w wieczności to coś nowego. Całe szczęście, że zakon nie wyszedł z Ciebie siostro :)
Bardzo to ważne i przydatne,ze mowisz o istocie konsekracji.Ciekawa jestem czy odnalazłas sie w świecie jako swiecka konsekrowana czy tez masz męża? Oczywiście nie musisz odpowiadać na te pytanie,w wolności.Dziękuję ze wypełniasz lukę pewna,bo taki kanał byl bardzo potrzebny🙏💚
Wiem, że mnie w mieście jest 3-ci zakon Karmelu, czyli ta 'wersja' dla świeckich żyjących duchowością Karmelu. Kiedyś się nawet nad tym zastanawiałam, ale dzisiaj wiem, że akurat mam inną drogę. Duchowość karmelitańska jest piękna i fascynująca. Mieszkam w kraju niemieckojęzycznym i tu jest też często o Edycie Stein (są regularnie jakieś sympozja, publikacje, jest stowarzyszenie, itd. itp.).
Jesteś zauważona i doceniona. Dzieki Tobie od 9 miesięcy żyje na innej GALAKTYCE. (na innej Galaktyce nie planecie) Nie stać mnie jeszcze na to żeby przystapić do 3 Zakonu Karmelitanów. Uważam, że nie podołam wymaganiom stawianym przez KARMEL. Tylko to jest przeszkodą.
Poprawiajmy błędne nauczanie porównując z biblią : 2 Tymoteusza 3,16 Całe Pismo od Boga natchnione [jest] i pożyteczne do nauczania, do przekonywania, do poprawiania, do kształcenia w sprawiedliwości … Ew. Jan 4,24 Bóg jest duchem: potrzeba więc, by czciciele Jego oddawali Mu cześć w Duchu i prawdzie”. ... nie w klasztorach ale we wszystkich miejscach… Hebrajczyków 10,12 Ten przeciwnie, złożywszy raz na zawsze jedną ofiarę za grzechy, … Jezus złożył ofiarę doskonałą RAZ i nikt jej nie poprawi...ani biskup...ani ksiądz ani zakonnica... Dzieje Ap. 4,12 I nie ma w żadnym innym zbawienia, gdyż nie dano ludziom pod niebem żadnego innego imienia, w którym moglibyśmy być zbawieni. 2 Kor 3,17 Pan zaś jest Duchem, a gdzie jest Duch Pański - tam wolność. Po co upokorzenia, zamykanie się w klasztorach to nikomu do niczego.udawanie świętości i zboczenia… Wystarczą szczere słowa łotra … Jezu zbaw mnie…
Wg Biblii: 1) "Niktnie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie" (Ew Jana 14:6); 2) "Jeden jest Bóg i jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi Człowiek Jezus Chrystus "- 1Tymoteusza 2:5.
w Pani slowach jest duzo madrosci zdecydawnie wynikajacej z glebokiej wiary...jednak slowa Pani zdradzaja realne rozgoryczenie serca --- to sa rzeczywiste, widoczne i wymierne konsekwencje powstale w efekcie odrzucenia! To odrzucenie jest juz stalym znakiem na drodze Pani zycia.. jest znakiem ktorego nie mozna wymazac ...zapomniec...jako ze ciagle wraca jak bumerang! Bede pamietal Pania w mojej skromnej modlitwie.
Jak bumerang wraca chęć poświęcania się za innych, zdobycia zasług na drodze do świętości i nadania sensu ofiarowywania się dla dobra innych. Też miałam kiedyś to wrażenie, że pomagam Jezusowi dźwigać Krzyż. Trochę próżne to jest... Słudzy nieużyteczni jesteśmy.. wypełniliśmy tylko nasz obowiązek, zadanie życiowe i nie nikt nie będzie nas głaskał po głowie, pocieszał, podziwiał i nagradzał. Przypisywanie sobie zasług jest próżne. Mniemanie, że jest się bliżej Boga niż inni jest próżne. Nadawanie swojej modlitwie większej mocy niż modlitwa innych, jest próżne. Pozdrawiam serdecznie
Jezus właśnie na krzyżu osiągnął pełnię chwały. Chwalebny Krzyż Zmartwychwstałego Pana. To dzisiaj Jezus na krzyżu przedstawiany jest jakiś powykręcany, cierpiący, to w średniowieczu weszło. Wczesniej był przedstawiany jako zwycięski.
Zyj jak Cie nie kochac za to ze zyjeszza to jak pieknie je widzisz.pozzdro siostro niech Bog prostuje Ci sny.jakbyd była slaba to by Cie tu nie bylo .jestes kryształem zlustdzanym odbiciem🧠🧠💪🏼
Odkrylas swoje powołanie. Przybliżać Jezusa w dniu codziennym . Idź ta drogą. Tu pewnie ludzie cię potrzebują. Spokojnej prostej dziewczyny co pomału wszystko tłumaczy.
@@KarinaFromPoland całe szczęście że Bóg złożył Słowo w ręce Maryi. Ona nie robiła Bogu problemu z każdego słowa. Dlatego nie przyszedł do żadnej żadnej innej kobiety.
@@mariaziobro4660 ty się Maryją nie zasłaniaj kiedy komuś ubliżasz. Maryja na pewno nie była prosta, lecz doskonała tak jak człowiek tylko może być doskonały bez grzechu pierworodnego. nawet się do Niej nie porównuj, bo się tylko ośmieszasz. ty byś Jej mogła co najwyżej nogi umywać, amen i żegnam.
@@KarinaFromPoland o ile znam Ewangelię to Pan Jezus umywal nogi prostym ludziom a nie odwrotnie. Bo tak się służy. Nie odrobił Pan lekcji że służby. Wcale nie żegnam.
W dzisiejszym filmiku jesteś inna, Twój głos jest inny, mimika twarzy inna. Twe oczy ani przez chwilę się nie uśmiechają, nie łagodnieją. Myslę, że mowisz o rzeczach, które Cię dużo kosztują, może przeżywałaś to co ciężkiego się wydarzyło w Twym życiu, a może własnie teraz w Twym życiu sie wydarza.
Pani Olu moja córka była 20 lat karmelitanka wyszła z karmelu nie wiem co się stało teraz żyje z mężczyzną bez ślubu moze th mi powiesz co robić pozdrawiam
Jeśli religia jest ciągle nauczana, to bynajmniej nie z powodu, że jej idee wciąż nas przekonują, ale po prostu dlatego, że niektórzy z nas chcą zapewnić spokój niższych klas. Spokojnymi ludźmi jest o wiele łatwiej rządzić niż krzykliwymi i niezadowolonymi. Jest też znacznie łatwiej ich eksploatować. Religia jest rodzajem opium narodu, który pozwala uśpić ludzi w pobożnych marzeniach i skłonić aby zapomnieli o krzywdach, które są im wyrządzane. Stąd wynika sojusz tych dwóch wielkich sił politycznych, państwa i Kościoła. Państwo i Kościół potrzebują iluzji, że dobry Bóg nagrodzi ludzi w niebie, a nie na ziemi - tych wszystkich którzy godzą się na niesprawiedliwości, którzy wypełniają swoje obowiązki cicho i bez narzekania. Łatwiej jest oszukać ludzi, niż przekonać ich, że zostali oszukani.
👋 witam Aleksandro....ciągle,,jestem z Tobą "youtubowo 😀......zainteresowanie kanałem dzięki,mam nadzieję mojej pomocy trochę wzrosło ale znów zaczyna się stabilizowac....cóż,czas zakasac rękawy i działam dalej...powodzonka
Olgo, po śmierci zaczyna się dopiero życie 🙏 tu na ziemi jesteśmy tylko na chwilę ⌛🕯🛶 Pan Jezus oddał życie za wszystkich ludzi = Szczęść Boże 🙏✝️💒🛐😇💙🕊🌫🌌👍
Pani Aleksandro, może by tak skończyć teologię, zrobić magistra i prowadzić rekolekcje zgodnie z misją Kościoła jak wielu innych świeckich to czyni. Wszystkiego dobrego. Pozdrawiam Zakon Siostry Katarzynki z pod pierzynki. ☺
Jezus przeżył całe swoje życie b. chwalebnie a na jego końcu oddał je za cały świat byśmy mogli mieć na nowo żywą relację z Bogiem. Odtąd KAŻDY, który pragnie może otrzymać zbawienie - za darmo i z Bożej łaski a nie przez nasze uczynki. Czyli Jezusa śmierć przyniosła owoce - tj. narodzone na nowo dzieci, które otrzymują NOWĄ naturę, która daje im moc by wybierać życie święte zamiast grzechu. To nowe życie w nas - życie zoe - od Boga daje nam łaskę i siłę by właściwie wybierać. Bez niej (nowej natury) nie jesteśmy w stanie żyć właściwie, bo robimy to tylko w naszej ludzkiej sile i ludzkich możliwościach a one po jakimś okresie czasu się kończą.
Wlasnie, zeby zyc potrzebujemy milosci. Nie moge przyjac wizji aniolow, diablow, wiecznosci, co to wogole jest? Umieramy zeby zrobic miejsce innym. Koniec kropka. Badz sprawiedliwy i traktuj ludzi tak, jakbys chcial byc sam traktowany, oto moja filozofia zycia. Cierpienie nic nie daje, umiejetnosc znajdowania szczescia i akceptacji wszystkiego co zycie daje jako doswiadczenie to jest najwazniejsze w zyciu.
@ania ot jesli jest to sie przekonamy po smierci i nie nalezy tracic energii na te sprawy tylko zyc tu i teraz i czerpac i doswiadczac i zyc mozliwie jak najlepiej.
@ania ot wedkug Ericha von Danikena zycie na Ziemi zostalo wykreowane przez obce cywilizacje, nawet w ksiedze Ezechiela sa na ten temat wzmianki. Ale to tylko jedna z teorii i oczywiscie kwestia interpretacji.
Oby więcej ludzi tak kochało ludzi jaki ich kocha Ola i żyło w prawdzie jak Ona żyje otwórz serce i uszy a zrozumiesz o czym ona mówi w swoich filmikach.❤️✌🏻
Każda osoba, świecka czy duchowna, poprzez przyjęcie SZKAPLERZA KARMELITAŃSKIEGO może złączyć się z zakonem karmelitańskim i mieć udział w jego duchowych dobrach za życia i po śmierci. Może opowie Pani coś więcej o szkaplerzu? P.s. przykro widzieć, że Pani go nie zakłada. Tyle wspaniałych łask można uzyskać...
@@ochotnik3219 oczywiście, aby osiągnąć zbawienie potrzebna jest łaska uświęcająca, szkaplerz może być tylko pomocą na drodze, tak jak inne sakramentalia. Natomiast, jeśli ktoś juz raz przyjął szkaplerz i zobowiązał do noszenia, to pozbycie się go jest dużym zaniedbaniem.
Myślę, że masz talent i pomoc Boga, aby o takich sprawach mówić. Jeszcze raz przepraszam za drobną krytykę pod jednym z odcinków... Głęboki szacunek dla Ciebie... Jesteś prawdziwą Kobietą, Królową... Bądź zawsze taka... W duszy jednak zostałaś dalej Karmelitanką. Jest taka książka Kobiety Boga, wydana przez wydawnictwo AA w Krakowie parę lat temu. Bardzo pasujesz do profilu postaci wielkich i świętych kobiet tam opisanych. Wydaje się, że jesteś tak pokorna, że chyba nawet nie zdajesz sobie z tego sprawy... To co napisałem trudno nazywać komplementem... Po prostu spostrzeżenie mężczyzny po przejściach... Pozdrawiam...
Wszystko pieknie lubie Ciebie i Twoje fimy, chetnie Cie slucham ale przyszla mi jedna mysl i musze to napisac. Starasz sie zyc dobrze ale co z mieszkaniem przed slubem z partnerem czy to nie tak ze mieszkajac z kims automatycznie jest sie wykluczonym z sakramentow...
Istnieje w Kościele Katolickim Legion Małych Dusz, wspólnota , której członkowie żyją w świecie duchowością karmelitańską. O powstanie Legionu prosił Jezus już św. Teresę z Lisieux w Dziejach Duszy. Ponowił swoją prośbę w Orędziu Miłości Miłosiernej do Małych Dusz. Wspólnota powstała w Belgii, obecnie istnieje i działa w wielu krajach, również w Polsce. Zapraszam serdecznie do zapoznania się z jej genezą, ideą i działalnością: www.maledusze.com.pl oraz na FB facebook.com/groups/918275221940844
"Pani Aleksandro, jako kapłan i karmelita bosy czuję się w obowiązku stanąć w obronie Sióstr Karmelitanek Bosych i upomnieć Panią, że to co Pani czyni jest najdelikatniej mówiąc niesmaczne. Zbija Pani kapitał popularności na swoim pobycie w klauzurowym klasztorze (proszę spojrzeć chociażby na różnicę wyświetleń Pani materiałów na kanale YT. Te dotyczące życia klauzurowego znacznie przewyższają inne Pani materiały). Jak Pani doskonale wie, życie karmelitanki bosej ze swej natury jest życiem ukrytym i ze względu na szacunek do Sióstr niech takie pozostanie. Opowiadanie na kanale YT o zwyczajach klasztornych, wyjawianie konkretnego miejsca, w którym przebywało się przez tyle lat, mówienie o konkretnych rzeczywistościach, a wszystko w kontekście tego, ile Pani zawdzięcza Siostrom (jak sama Pani nieustannie podkreśla) jest zwyczajnym nietaktem. Miłością własną i egoistycznym promowanie własnego wizerunku. Być może Pani to pomaga ale Siostrom Pani się tym nie przysługuje. Chciałbym żeby Pani wiedziała, że Pani postawa dotyka wiele klasztorów Sióstr, do których docierają wieści o eks-karmelitance, która nie potrafi uszanować ukrytego życia mniszek. Pani postawa jest dla Sióstr niezrozumiała i raniąca. Zawstydza Pani mniszki, które wybrały klauzurę klasztoru a nie reflektory tego świata i zapewniam Panią, że mniszki nie potrzebują Pani jako promotorki ich powołania. Niezależnie jak bardzo będzie Pani tłumaczyć i usprawiedliwiać swoje działania, to pozostaną one niestety niemoralne (chociażby z tego względu, że Siostry nie wyrażają zgody na przekazywanie informacji dotyczących życia ich wspólnoty), nietaktowne i niesmaczne. Zwłaszcza, że jest Pani doskonale świadoma czym jest życie karmelitanki bosej, wszak 7 lat w klasztorze jest wystarczającym czasem, aby poznać ukryty charakter życia karmelitanek bosych. Apeluję do Pani sumienia, aby usunęła Pani wszelkie materiały, w których narusza Pani ukryty charakter klauzurowych mniszek. Jeżeli nie ze względu na szacunek do samej istoty życia klauzurowego i karmelitańskiego, to ze względu na szacunek do Sióstr, z którymi przeżyła Pani 7 lata i z którymi, bądź co bądź, chciała się Pani związać na całe życie. A dla tych, którzy popierają i zachwycają się Pani opowiadaniami dotyczącymi życia w klasztorze klauzurowym, publikuję oświadczenie klasztoru, w którym Pani tyle lat przebywała: "W ZWIĄZKU Z PYTANIAMI, KTÓRE DO NAS DOCIERAJĄ, INFORMUJEMY, ŻE NIKOMU NIE UDZIELAŁYŚMY ZGODY NA PRZEKAZYWANIE INFORMACJI DOTYCZĄCYCH ŻYCIA NASZEJ WSPÓLNOTY. NIE PONOSIMY RÓWNIEŻ ODPOWIEDZIALNOŚCI ZA INFORMACJE, KTÓRE POJAWIAJĄ SIĘ W INTERNECIE, DOTYCZĄCE NASZEGO KLASZTORU. ODPOWIADAMY WYŁĄCZNIE ZA POSTAWY I SPOSÓB ŻYCIA SIÓSTR, KTÓRE NALEŻĄ DO NASZEJ WSPÓLNOTY. NASZE ŻYCIE WYMAGA UKRYCIA I MILCZENIA. PROSIMY O USZANOWANIE NASZEGO WYBORU".post usunięty z warto przeczytać.
Czy pani Ola opowiadala kiedykolwiek o czymś wstydliwym,niechlujnym dla karmelitanek? Nie przypominam sobie.Czym miałaby niby zawstydzić mniszki? Nie bardzo rozumiem.Powiedzialabym raczej,że p.Ola powstrzymuje się od wchodzenia w szczegóły, a to co opowiada to żaden wstyd dla nikogo
@@scaffoldingscaffolding1017 W tym rzecz, że Pani Ola ma przestać opowiadać bo o to proszą Siostry. Pani Ola zarabia pieniądze i zaspokaja Państwa ciekawość kosztem zakonnej wspólnoty, która na to nie pozwala. Dlatego Kościół stanął w obronie Sióstr.
Dlaczego ano dlatego że karmel ceni milczenie, spełnia w życiu codziennym,nie można się tylko umartwiać,zbawić się można jeśli,postępujesz jak Bóg przykazał,nie kierując się ideologią,lecz dobrem ludzi .
Nie jestem adresatką pytania, ale podzielę się tu z Tobą moim odbiorem plusów i minusów. Jezus też używał różnych odniesień, głównie do rolnictwa, by mówić o duchowości. A duchowość też przecież nie jest rolnictwem. Dla mnie te plusy i minusy pomagają nadać wyższy poziom życiowym sprawom i wprowadzać więcej duchowości w sfery życia, które do tej pory niekoniecznie oddawałam Bogu.
@@TheMirabeliusMusicTV SŁUSZNIE !!! "Jezus też używał różnych odniesień, głównie do rolnictwa, by mówić o duchowości", ale nie dzielił duchowości na męską i żeńską, na plusy i minusy. Gdy mówi o głupich i mądrych pannach oczekujący na Oblubieńca, nie odnosi się tylko do kobiet, a gdy mówi o robotnikach w winnicy, nie odnosi się tylko do mężczyzn. Właśnie temu się sprzeciwiam. Chociaż pochlebia mi stwierdzenie, że kobiety to minusy, a mężczyźni to plusy (HA, HA, HA !!!)
A może nasz Bóg wcale nie jest taki okrutny i nie każda chwila naszego życia jest walka o zbawienie? . To brzmi jakbyśmy się ścigali o awans w wyścigu szczurów, a najlepszych szef awansuje.To jest właśnie piekło.Tego doświadczamy często na ziemi. Ci którzy się potkną spotka straszliwy los -wieczność w piekle. To Bóg buduje taki system? Przecież to jest z całym szacunkiem jakaś paranoja... Przede wszystkim skąd Pani to wszystko wie? Jakie są dowody na istnienie piekła? Są jakieś zdjęcia, taśmy? Nie ,tylko plotki. Wiemy wszyscy tyle samo mało. Nie sądzę żeby po tak krótkim życiu ktoś zostałby skazany na wieczność piekła. Dlaczego na wieczność , a nie np. na 250 lat? To byłoby juz bardziej sprawiedliwe.Czy z piekła można się wydostać? Pan Bóg po 459 latach może powiedzieć :"Dobra , ale już dostałeś po tyłku.To Ci wystarczy. Jutro wychodzisz"
Olu, dziękuję Ci za twoją działalność w internecie, jesteś ogromną inspiracją! Cieszę się że odkryłam twój kanał, nagrywaj jak najdłużej! :)
Bardzo dziękuję! Poruszył mnie ten film. Czuję się zainspirowana. W czasie, gdy słuchałam, zaczęłam sobie wyobrażać, że sama ofiaruję swoje trudności Bogu i że jestem z nim w łączności w tych chwilach. Przyszło do mnie duże wzruszenie, ulga, spokój i radość, taka głęboka, cicha.
Pięknie mówisz Aleksandro o Bogu.Lubię Ciebie słuchać a Twój glosik jest uroczy i przypomina mi radosnego skowronka w słoneczny dzień.Pozdrawiam cieplutko.
Super bardzo dziękuję Aleksandro
@@annam5385😊😮
Jestem żoną i matką a od czasu gdy ofiarowałam moje życie Panu Jezusowi przez Maryję, obudziła się we mnie taka potrzeba ciągłego ofiarowywania. Mam wiele codziennych problemów tak jak każdy, ale oddaję wszystko i zauważyłam ogromną wewnętrzną przemianę stałam się bardziej opanowana i spokojniejsza.
Lubie pomagać. To wszystko.
@@jezuschrystus4837 :)
Nie mogę wstąpić do zakonu z przyczyn zdrowotnych, powołanie miałam i mam. Oglądałam Twój film "Dlaczego wstąpiłam do zakonu?" i przyznam, że dziwię się, że tak prosto udało Ci się na nowo odnaleźć w tym świecie. Dla mnie niezrealizowane pragnienie zakonne było przeogromnym cierpieniem. Męczeństwem. Tak pragnęłam, a nie mogłam. Dziś mam 32 lata, wciąż mam nadzieję, że może kiedyś mnie Bóg uzdrowi i że jeszcze będę w zakonie, też w klauzrowym. Raczej Karmel. Staram się żyć właśnie jak Karmelitanka w świecie. Ale to mi nie wystarcza. Z Bogiem.
Dodam jeszcze, że myślałam, że nie miałaś powołania. Ale ogladnelam "Dlaczego wstąpiłam do zakonu?" i już wiem, że się myliłam :) Pięknie Ci w tym kolorze.
Uczymy się miłości miłosiernej do bliźnich codziennie. Pan Bóg jest cierpliwym nauczycielem i pozwala nam powtarzać lekcje, jeśli tego potrzebujemy.
Dziękuję za film...jesteś potrzebna współczesnemu światu 👍🙂
Dziękuję - tej wiedzy i mądrości było mi trzeba :) Małymi kroczkami w stronę transformacji, przekształcania wszystkiego przez miłość i dla Miłości
Od teraz będziemy spotkać się tylko w sercu Chrystusa. Piękne....Dziękuję Olu . Niech Cię Bóg prowadzi
Uronilem łzy słuchając. Dziekuje Ci za to co robisz
Odkryłam Twój kanał kilka tygodni temu i bardzo się z tego cieszę :) Lubię Cię słuchać, masz bardzo delikatny łagodny głosik i mądrze mówisz, widać, że sporo w życiu przeszłaś i wiesz jak życie wygląda i jak walczyć o swoje nie zatracając siebie i nie zdradzając Boga. Jak patrzę na Ciebie w tym filmiku to przyszło mi na myśl skojarzenie z płatkiem róży :) Mam nadzieję, że Ci się spodoba takie porównanie :) Pozdrawiam i dziękuję za to co robisz i życzę sukcesu na każdym polu życia :)
Witaj, bardzo mi pomagasz w transformacji zycia na codzien. W odkrywaniu prawdziwej Milosci. Dziekuje.
Jak pięknie i prosto ujęte sedno postawy karmelitanskiej i samego chrześcijaństwa. Od tylu lat wierzę, modlę się, czytam i niby znałam duchowość karmelitanską, a tu nagle ten wykład otworzył mi oczy. Dziękuję! ❤
Aleksandro, bardzo Ci dziękuję za ten film. Z dwóch powodów: po pierwsze powiedziałaś, że zostanie po nas tylko miłość. Przypomniały mi się wtedy słowa św. Pawła, w których mówi, że wiara i nadzieja znikną, a pozostanie miłość. W końcu słowa te zrozumiało moje serce. Bo co ja w życiu zrobiłam dobrego? Czy faktycznie zostanie po mnie miłość? Czy żyję ot tak po prostu, po najmniejszej linii oporu i miłości tu nie ma? Zlękłam się o własne zbawienie. I wierzę, że ten smutek jest dobry, bo właśnie pochodzi od Boga, bym mogła żyć wiecznie. Drugi powód: od wielu już lat cierpię na stany lękowe, które paraliżują mnie w życiu. Jestem też po latach terapii, dzięki której mogę lepiej funkcjonować. Jednak do tej pory brakowało mi duchowej pomocy w tym cierpieniu i mimo, że nieraz jej szukałam, to jej nie uzyskałam w wystarczającym stopniu i czułam brak ważnego elementu, jakąś pustkę i niekompletność. Kiedyś pewien ksiądz powiedział, że terapia sama w sobie nie da pełnego uzdrowienia, jeśli nie będę jednocześnie podpierać terapii modlitwą. Ale brakowało konkretów, chociaż słowa były dla mnie bardzo ważne i czułam, że to prawda. I niby wiedziałam, że każde cierpienie mogę Bogu ofiarować, ale byłam niejako na uwięzi, a dziś zobaczyłam wyraźnie i konkretnie co mogę zrobić nie tylko od strony psychologicznej i medycznej, ale również duchowej, by odzyskać pokój, by ten pokój dostać od Boga mimo tego wielkiego cierpienia. Dlatego jeszcze raz Ci dziękuję
Dziekuje ze nagrywasz te jakże ważne i pomocne filmiki,głowa do gory tak jak mówisz, ofiaruj ataki co poniektórych za nich samych❤️Pozdrawiam.
Świetny przekaz. Dzięki Tobie otworzyły mi się oczy na niektóre sprawy. Doba robota. Pozdrawiam
Dziękuję za ten film pięknie mówisz masz w sobie taki spokój.
Bardzo dziękuję za film. Dzisiejszy świat to promuje życie w rozgłosie. Liczy się zawsze 1 miejsce. Geniusz karmelitanek polega na tym że ich ukrycie z ostatniego miejsca czyni 1 miejsce. Ich brak głosu jest najmocniejszym głosem. Można z przyjemnością posłuchać zdolnych kaznodziejów ale człowiek nawraca się w Karmelu :)
Piękne słowa wypowiadane z miłością Bożą.
Odkryłam Cie Olu niedawno i ciągle z uwagą Cie słucham i wiele mi w głowie rozjasnilas😘😘
Deo gratias!! ❤️
Transformacja w MIŁOŚĆ ❤️
Bardzo dziękuję za podzielenie się Swoim Świadectwem Droga Olu. Myślę, że Twoja Dusza jak i głos jest taka piękna właśnie z powodu cierpienia... JA doznałam w życiu bardzo wielkiego cierpienia, bo podobnie jak Ty Olu bylam rok w zakonie klauzurowym jednak zakon mnie bardzo chciał przyjąć jako mężatkę i mąż były wyraził na to zgodę, jednak instytucja kościoła się sprzeciwiła.... To co zrobiła Ci ta Matka Generalna dzień przed Ślubami to straszna rzecz... I niewiarygodna wręcz. Uważam, że Jesteś PO MIMO WSZYSTKO NA ZAWSZE JUZ ZASLUBIONA Z PANEM. Mam 2 koleżanki KT podobnie zostały potraktowane jedna po 3 latach, a inna po ślubach wieczystych... Czasami myślę, że chyba najlepiej zakładać Swoje zakony.. oraz że Pan Jezus nauczał, że Każdy może pójść za Nim bez wyjątku...
Bóg zapłać za pogłębienie co znaczy dla nas chrześcijan transformacja.😊
Bóg zaplac 32:44
Dziękuję Ci. Dziękuję Bogu.
Olu gratuluję Ci wszystkiego.... Wiary niezlomnej idź za Jezusem.... Jesteś cudownym człowiekiem życzę Ci wiele łask Bożych
Z serca. dziękuję.
Błogosławionej niedzieli.
Wspaniały film, dziękuję Olu, niech Bóg Cię błogosławi. O takie wskazówki mi chodziło, tego szukałam w internecie i dopiero teraz w Twoim materiale, znalazłam. Twoje słowa bardzo mocno mnie poruszyły i bardzo mocno we mnie pracowały, doprowadzając w konsekwencji, do uwielbienia Boga za moje życie. :) Olu, powiedziałaś, że można jeszcze mówić dużo, to może kiedyś będziesz miała natchnienie do stworzenia kolejnego, podobnego tematycznie filmu? Ludzie poszukują odpowiedzi na pytanie, jak żyć w codziennym trudzie z Bogiem? Ten film dał mi odpowiedzi na mnóstwo moich pytań. Dziękuję
Pan nie rozczulał się nad sobą. Przeciwnie! Powiedział - "jarzmo moje jest miłe, a moje brzemię lekkie". Piękny wzór dla nas.
To też znaczy, że jeśli ktoś podejmuje się dźwigania jarzma i brzemienia w swoim życiu na chwałę Bożą, to PAN BÓG pomaga je dźwigać, wiem z autopsji...
Pani Aleksandro cały filmik jest piękny ,ale w około 18-tej minucie filmu jest piękna prawda zawarta ,dziękuję pani.
15:08 Dziękuje Ci Olu 🥹 to co powiedziałaś o odrzuceniu trafiło do mnie 🥹
Próbowałem trzykrotnie wstąpić do Zakonu Świeckich Dominikanów. Nie wyszło. Ale teraz rozumiem dlaczego 💜
Dziękuje 💜💙
Dziękuję Aleksandro niedawno odkryłam twój kanał i Dziękuję za wszystko❤
Najbardziej autentyczna jesteś gdy mówisz o Bogu, duchowości, własnych doświadczeniach, których się nie wstydzisz. Nie tyle o relacjach damsko-męskich, czy wartości kobiety, ale o duchowości. Pomyśl, może tu jest twoja misja w świecie po wyjściu z zakonu, aby opowiadać ludziom o duchowości z punktu widzenia osoby doświadczonej, a zarazem uroczej, przyciągającej miłym głosem i aparycją i mówiącej do przeciętnych ludzi ich językiem i przez ich media społecznościowe. Cóż Jezus jak zwykle miał rację wyciągając jedną karmelitankę z klauzury, aby żyła jak karmelitanka w świecie, będąc jakby jego żywą reklamą.... Życzę Ci z całego serca abyś tylko zachowała karmelitańskiego, chrześcijańskiego ducha, bo to przykład pociąga, a nie tylko słowa.
Dla mnie dzień śmierci będzie najszczęśliwszym dniem mojego życia.. Wyczekuje go z niecierpliwością.. Dzień spotkania z ukochanym Panem z bezwarunkową miłością która nie ma końca 💓🙏🏻
To dlaczego jeszcze żyjesz?
@Pola Neo żyjemy, bo tak chce Bóg. Widocznie jeszcze musimy nad sobą popracować. Szybko umierają najczęściej ludzie, którzy swoją misję na ziemi wykonali. Ile razy ludzie mówią, jaka to nie sprawiedliwość, taki dobry człowiek i już nie żyje, a taki drań jeszcze chodzi po tym świecie. Ano chodzi, bo Pan Bóg daje mu jeszcze czas, aby się na wrócił. A co on z tym zrobi to jego decyzja
Każdy powinien tak żyć żeby gdy przyjdzie dzień naszego odejścia z tej ziemi mógł bez żalu zostawić ją, trudne to do ogarnięcia trzeba pogłębiać wiarę być blisko Boga i ufać Mu,bo dzień śmierci to narodziny duszy do życia wiecznego ,Św Mała Teresa cieszyła się na ten dzień, osobiście też bym tak chciała aby odchodzić z tego świata bez żalu, ze słowem Jezus na ustach ,pozdr Jezu ufam Tobie!
@Pola Neo male dzieci może nie nauczyły się czegokolwiek, ale może ich śmierć nauczyła czegoś ich bliskich. Z jakiegoś powodu musiały odejść. Ale wierzę również, że może tak być, że czyjaś śmierć była planowana na późne lata, ale zła decyzja, czyjś grzech czy nawet bycie w nieodpowiednim miejscu i nieodpowiednim czasie wpłynąłby na inny termin śmierci. Wszystkiego, jak miało być a jak się potoczyło dowiemy się po naszej śmierci. Przypomniał mi się właśnie film Babel z Bradem Pittem, jak czyny jednych osób mają wpływ na życie innych i to nawet żyjących na innym kontynencie.
Na chwilę obecną nie powiedziałabym, że to będzie mój najpiękniejszy dzień życia, ale chciałabym, aby tak było....
Hahaha dostales dar w postaci zycia I go nie szanujesz Bo czekasz na smierc.
Gdzie twoja Milosc do tego boga jak nie poyrafisz byc wdziecznym z to co najcenniejsze - zycie. Taki uduchowiony na pokaz ze stawia sie ponad stworzenie.. wbrew zyciu I woli boskiej.
Aby boga doswiadczy trzeba sie otworzyc na jego obecnosc Tu na ziemi... Jestem w kazdym z tych braci najmniejszych... Jakos tak to szlo..
Jak DLA mnie juz jestes martwy.
Dziękuje ze jesteś❤
Bardzo to głębokie.Spodziewałem się usłyszeć trochę szczegółów,jak dzisiaj wygląda modlitwa itd.a tu od razu taka głębia...ale skoro takie piękne owoce ,to znaczy, że modlitwa jest na odpowiednim poziomie.
Dziekuje kochanie masz racje milosc jest najwazniejsza pozdrowienia i usciski
Piękne co mówisz 😊dziękuję bardzo
NAJLEPSZY PANI FILM - DZIĘKUJĘ
Ten film powinien zobaczyć każdy posoborowy katolik. Może dzięki temu wielu letnich nawróciłoby się na prawdziwą wiarę i porzuciło duchowe lenistwo. Dusza przeciętnego katolika jest w opłakanym stanie
@@hijack3 MYŚLĘ , ŻE NIE TYLKO KATOLIKA
Ciekawie Pani opowiada, zakon karmelitanek jest ciężki dużo jest takich świadectw ale pani super opowiada.
Dobrze wiedzieć, że Karmelitanki Bose mają solidną formację 😇 Model z biegunami jest bardzo ciekawy i widać, że wypływa z gruntownej refleksji podbudowanej duchowością. Coaching oparty o duchowość terezjanską ze wskazaniem na sukces w wieczności to coś nowego. Całe szczęście, że zakon nie wyszedł z Ciebie siostro :)
Uwielbiam twój głos! I temat który poruszyłaś jest dla mnie skarbem. Oby więcej takich duchowych przekazow! ❤
Dziekuje Ci za Twoja rozmowę i masz wspaniały głos😘❤️
Cudownie mowisz o Bogu Żywym
dziekuje, duzo wartosci chrzescijanskich
masz dar ubierania myśli w słowa, ale nie urastaj. dobra robota! wyłożyłaś w tym filmie najważniejsze tajemnice duchowości katolika
s c Lewis "Chrzescijaństwo po prostu" - polecam , w kazdej bibliotece powinno wiekszej byc
Bardzo to ważne i przydatne,ze mowisz o istocie konsekracji.Ciekawa jestem czy odnalazłas sie w świecie jako swiecka konsekrowana czy tez masz męża? Oczywiście nie musisz odpowiadać na te pytanie,w wolności.Dziękuję ze wypełniasz lukę pewna,bo taki kanał byl bardzo potrzebny🙏💚
Wiem, że mnie w mieście jest 3-ci zakon Karmelu, czyli ta 'wersja' dla świeckich żyjących duchowością Karmelu. Kiedyś się nawet nad tym zastanawiałam, ale dzisiaj wiem, że akurat mam inną drogę. Duchowość karmelitańska jest piękna i fascynująca. Mieszkam w kraju niemieckojęzycznym i tu jest też często o Edycie Stein (są regularnie jakieś sympozja, publikacje, jest stowarzyszenie, itd. itp.).
Jesteś zauważona i doceniona.
Dzieki Tobie od 9 miesięcy żyje na innej GALAKTYCE.
(na innej Galaktyce nie planecie)
Nie stać mnie jeszcze na to żeby przystapić do 3 Zakonu Karmelitanów.
Uważam, że nie podołam wymaganiom stawianym przez KARMEL.
Tylko to jest przeszkodą.
Pieknie to ujelas. Bardzo Ci dziekuje.
Olu, dziękuję za bardzo inspirujący film. Czy mogłabyś nagrać też film o tym, co jedzą karmelitanki? Może jakieś przykładowe przepisy?
Pięknie powiedziane. Dziękuję 🙂
Poprawiajmy błędne nauczanie porównując z biblią :
2 Tymoteusza 3,16 Całe Pismo od Boga natchnione [jest] i pożyteczne do nauczania,
do przekonywania, do poprawiania, do kształcenia w sprawiedliwości …
Ew. Jan 4,24 Bóg jest duchem: potrzeba więc, by czciciele Jego oddawali
Mu cześć w Duchu i prawdzie”.
... nie w klasztorach ale we wszystkich miejscach…
Hebrajczyków 10,12 Ten przeciwnie, złożywszy raz na zawsze jedną ofiarę za grzechy, …
Jezus złożył ofiarę doskonałą RAZ i nikt jej nie poprawi...ani biskup...ani ksiądz ani zakonnica...
Dzieje Ap. 4,12 I nie ma w żadnym innym zbawienia, gdyż nie dano ludziom
pod niebem żadnego innego imienia, w którym moglibyśmy być zbawieni.
2 Kor 3,17 Pan zaś jest Duchem, a gdzie jest Duch Pański - tam wolność.
Po co upokorzenia, zamykanie się w klasztorach to nikomu do niczego.udawanie świętości i zboczenia…
Wystarczą szczere słowa łotra …
Jezu zbaw mnie…
SAM PAN JEST ZBOCZONY
Wg Biblii:
1) "Niktnie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie" (Ew Jana 14:6);
2) "Jeden jest Bóg i jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi Człowiek Jezus Chrystus "- 1Tymoteusza 2:5.
Dzięki za Twoje Video
Dziękuję 💕
Głębokie i piękne przesłanie .Pozdrawiam 😊
w Pani slowach jest duzo madrosci zdecydawnie wynikajacej z glebokiej wiary...jednak slowa Pani zdradzaja realne rozgoryczenie serca --- to sa rzeczywiste, widoczne i wymierne konsekwencje powstale w efekcie odrzucenia! To odrzucenie jest juz stalym znakiem na drodze Pani zycia..
jest znakiem ktorego nie mozna wymazac ...zapomniec...jako ze ciagle wraca jak bumerang! Bede pamietal Pania w mojej skromnej modlitwie.
Jak bumerang wraca chęć poświęcania się za innych, zdobycia zasług na drodze do świętości i nadania sensu ofiarowywania się dla dobra innych.
Też miałam kiedyś to wrażenie, że pomagam Jezusowi dźwigać Krzyż. Trochę próżne to jest...
Słudzy nieużyteczni jesteśmy.. wypełniliśmy tylko nasz obowiązek, zadanie życiowe i nie nikt nie będzie nas głaskał po głowie, pocieszał, podziwiał i nagradzał.
Przypisywanie sobie zasług jest próżne.
Mniemanie, że jest się bliżej Boga niż inni jest próżne. Nadawanie swojej modlitwie większej mocy niż modlitwa innych, jest próżne.
Pozdrawiam serdecznie
Pięknie powiedziane.
Jezus właśnie na krzyżu osiągnął pełnię chwały. Chwalebny Krzyż Zmartwychwstałego Pana. To dzisiaj Jezus na krzyżu przedstawiany jest jakiś powykręcany, cierpiący, to w średniowieczu weszło. Wczesniej był przedstawiany jako zwycięski.
Zyj jak Cie nie kochac za to ze zyjeszza to jak pieknie je widzisz.pozzdro siostro niech Bog prostuje Ci sny.jakbyd była slaba to by Cie tu nie bylo .jestes kryształem zlustdzanym odbiciem🧠🧠💪🏼
Odkrylas swoje powołanie. Przybliżać Jezusa w dniu codziennym . Idź ta drogą. Tu pewnie ludzie cię potrzebują. Spokojnej prostej dziewczyny co pomału wszystko tłumaczy.
co to za określenie "prosta dziewczyna"? sama jesteś prosta.
@@KarinaFromPoland no właśnie jestem prostą dziewczyna. Amen jak Maryja.
@@KarinaFromPoland całe szczęście że Bóg złożył Słowo w ręce Maryi. Ona nie robiła Bogu problemu z każdego słowa. Dlatego nie przyszedł do żadnej żadnej innej kobiety.
@@mariaziobro4660 ty się Maryją nie zasłaniaj kiedy komuś ubliżasz. Maryja na pewno nie była prosta, lecz doskonała tak jak człowiek tylko może być doskonały bez grzechu pierworodnego. nawet się do Niej nie porównuj, bo się tylko ośmieszasz. ty byś Jej mogła co najwyżej nogi umywać, amen i żegnam.
@@KarinaFromPoland o ile znam Ewangelię to Pan Jezus umywal nogi prostym ludziom a nie odwrotnie. Bo tak się służy. Nie odrobił Pan lekcji że służby. Wcale nie żegnam.
Aleksandro Czy mogę cię prosić o rękę po prostu kocham cię
Jesteś bardzo ładna, emanuje od ciebie ciepło 🌞😉
super filmik!
Dziękuję za pomoc...
W dzisiejszym filmiku jesteś inna, Twój głos jest inny, mimika twarzy inna. Twe oczy ani przez chwilę się nie uśmiechają, nie łagodnieją. Myslę, że mowisz o rzeczach, które Cię dużo kosztują, może przeżywałaś to co ciężkiego się wydarzyło w Twym życiu, a może własnie teraz w Twym życiu sie wydarza.
Dziekuję siostro Aleksandro.
Dziekuje.Pozdrawiam z Norymbergi.
Bardzo dobry komentarz 🙏🍓
Dziekuje,
Pani Olu moja córka była 20 lat karmelitanka wyszła z karmelu nie wiem co się stało teraz żyje z mężczyzną bez ślubu moze th mi powiesz co robić pozdrawiam
Ktoś może potwierdzić, że widział Olę. Że to jest człowiek, nie Anioł?
Potwierdzam.
Jeśli religia jest ciągle nauczana, to bynajmniej nie z powodu, że jej idee wciąż nas przekonują, ale po prostu dlatego, że niektórzy z nas chcą zapewnić spokój niższych klas. Spokojnymi ludźmi jest o wiele łatwiej rządzić niż krzykliwymi i niezadowolonymi. Jest też znacznie łatwiej ich eksploatować. Religia jest rodzajem opium narodu, który pozwala uśpić ludzi w pobożnych marzeniach i skłonić aby zapomnieli o krzywdach, które są im wyrządzane. Stąd wynika sojusz tych dwóch wielkich sił politycznych, państwa i Kościoła. Państwo i Kościół potrzebują iluzji, że dobry Bóg nagrodzi ludzi w niebie, a nie na ziemi - tych wszystkich którzy godzą się na niesprawiedliwości, którzy wypełniają swoje obowiązki cicho i bez narzekania.
Łatwiej jest oszukać ludzi, niż przekonać ich, że zostali oszukani.
👋 witam Aleksandro....ciągle,,jestem z Tobą "youtubowo 😀......zainteresowanie kanałem dzięki,mam nadzieję mojej pomocy trochę wzrosło ale znów zaczyna się stabilizowac....cóż,czas zakasac rękawy i działam dalej...powodzonka
Miło cię słyszeć 👍👍😉
Olgo, po śmierci zaczyna się dopiero życie 🙏 tu na ziemi jesteśmy tylko na chwilę ⌛🕯🛶 Pan Jezus oddał życie za wszystkich ludzi = Szczęść Boże 🙏✝️💒🛐😇💙🕊🌫🌌👍
Pani Aleksandro, może by tak skończyć teologię, zrobić magistra i prowadzić rekolekcje zgodnie z misją Kościoła jak wielu innych świeckich to czyni. Wszystkiego dobrego. Pozdrawiam Zakon Siostry Katarzynki z pod pierzynki. ☺
No jak z facetem, to napewno to zakon.
Super Filmy Ciekawe
Oddanie za nas życia przez Pana jest dowodem najwyższej miłości Ojca i Syna do nas.
To niewiarygodne! .. ale on nawet swoich oprawców kochał. Kochał i nawet to wyraził w modlitwie do Ojca - "wybacz im Ojcze, bo nie wiedzą co czynią".
Nie moge zrozumiec tego jak się poświęca trudną sytuację,cierpienie Bogu? Jak sie to robi tak właściwie. Prosze o instrukcję 😅
Teraz rozumiem
Witam Pania
Czy moglabysie Pani odniesc do Eucharystii❤
Jezus przeżył całe swoje życie b. chwalebnie a na jego końcu oddał je za cały świat byśmy mogli mieć na nowo żywą relację z Bogiem. Odtąd KAŻDY, który pragnie może otrzymać zbawienie - za darmo i z Bożej łaski a nie przez nasze uczynki. Czyli Jezusa śmierć przyniosła owoce - tj. narodzone na nowo dzieci, które otrzymują NOWĄ naturę, która daje im moc by wybierać życie święte zamiast grzechu. To nowe życie w nas - życie zoe - od Boga daje nam łaskę i siłę by właściwie wybierać. Bez niej (nowej natury) nie jesteśmy w stanie żyć właściwie, bo robimy to tylko w naszej ludzkiej sile i ludzkich możliwościach a one po jakimś okresie czasu się kończą.
Wlasnie, zeby zyc potrzebujemy milosci. Nie moge przyjac wizji aniolow, diablow, wiecznosci, co to wogole jest? Umieramy zeby zrobic miejsce innym. Koniec kropka. Badz sprawiedliwy i traktuj ludzi tak, jakbys chcial byc sam traktowany, oto moja filozofia zycia. Cierpienie nic nie daje, umiejetnosc znajdowania szczescia i akceptacji wszystkiego co zycie daje jako doswiadczenie to jest najwazniejsze w zyciu.
@ania ot a jest?
@ania ot jesli jest to sie przekonamy po smierci i nie nalezy tracic energii na te sprawy tylko zyc tu i teraz i czerpac i doswiadczac i zyc mozliwie jak najlepiej.
@ania ot moze jest moze nie ma. Nie warto rozmyslac na tym bo to nic nie da.
@ania ot wedkug Ericha von Danikena zycie na Ziemi zostalo wykreowane przez obce cywilizacje, nawet w ksiedze Ezechiela sa na ten temat wzmianki. Ale to tylko jedna z teorii i oczywiscie kwestia interpretacji.
DRAGA pani, żyj w prawdzie i polub ludzi. Bogu to wystarczy. Pozdrawiam serdecznie.
P Ola jest świetlanie prawdziwa
Oby więcej ludzi tak kochało ludzi jaki ich kocha Ola i żyło w prawdzie jak Ona żyje otwórz serce i uszy a zrozumiesz o czym ona mówi w swoich filmikach.❤️✌🏻
Każda osoba, świecka czy duchowna, poprzez przyjęcie SZKAPLERZA KARMELITAŃSKIEGO może złączyć się z zakonem karmelitańskim i mieć udział w jego duchowych dobrach za życia i po śmierci. Może opowie Pani coś więcej o szkaplerzu? P.s. przykro widzieć, że Pani go nie zakłada. Tyle wspaniałych łask można uzyskać...
Ważne , co p Aleksandra ma w sercu , jaka jest Jej relacja z Bogiem
@@ochotnik3219 oczywiście, aby osiągnąć zbawienie potrzebna jest łaska uświęcająca, szkaplerz może być tylko pomocą na drodze, tak jak inne sakramentalia. Natomiast, jeśli ktoś juz raz przyjął szkaplerz i zobowiązał do noszenia, to pozbycie się go jest dużym zaniedbaniem.
Myślę, że masz talent i pomoc Boga, aby o takich sprawach mówić. Jeszcze raz przepraszam za drobną krytykę pod jednym z odcinków... Głęboki szacunek dla Ciebie... Jesteś prawdziwą Kobietą, Królową... Bądź zawsze taka... W duszy jednak zostałaś dalej Karmelitanką. Jest taka książka Kobiety Boga, wydana przez wydawnictwo AA w Krakowie parę lat temu. Bardzo pasujesz do profilu postaci wielkich i świętych kobiet tam opisanych. Wydaje się, że jesteś tak pokorna, że chyba nawet nie zdajesz sobie z tego sprawy... To co napisałem trudno nazywać komplementem... Po prostu spostrzeżenie mężczyzny po przejściach... Pozdrawiam...
Juuutro obejrzę :D
Wszystko pieknie lubie Ciebie i Twoje fimy, chetnie Cie slucham ale przyszla mi jedna mysl i musze to napisac. Starasz sie zyc dobrze ale co z mieszkaniem przed slubem z partnerem czy to nie tak ze mieszkajac z kims automatycznie jest sie wykluczonym z sakramentow...
Mieszkam sama
@@AleksandraWojciechowicz to jak dajesz radę sama. Masz prace poza TH-cam byłabym tego ciekawa.
Istnieje w Kościele Katolickim Legion Małych Dusz, wspólnota , której członkowie żyją w świecie duchowością karmelitańską. O powstanie Legionu prosił Jezus już św. Teresę z Lisieux w Dziejach Duszy. Ponowił swoją prośbę w Orędziu Miłości Miłosiernej do Małych Dusz. Wspólnota powstała w Belgii, obecnie istnieje i działa w wielu krajach, również w Polsce. Zapraszam serdecznie do zapoznania się z jej genezą, ideą i działalnością: www.maledusze.com.pl oraz na FB facebook.com/groups/918275221940844
"Pani Aleksandro, jako kapłan i karmelita bosy czuję się w obowiązku stanąć w obronie Sióstr Karmelitanek Bosych i upomnieć Panią, że to co Pani czyni jest najdelikatniej mówiąc niesmaczne. Zbija Pani kapitał popularności na swoim pobycie w klauzurowym klasztorze (proszę spojrzeć chociażby na różnicę wyświetleń Pani materiałów na kanale YT. Te dotyczące życia klauzurowego znacznie przewyższają inne Pani materiały). Jak Pani doskonale wie, życie karmelitanki bosej ze swej natury jest życiem ukrytym i ze względu na szacunek do Sióstr niech takie pozostanie. Opowiadanie na kanale YT o zwyczajach klasztornych, wyjawianie konkretnego miejsca, w którym przebywało się przez tyle lat, mówienie o konkretnych rzeczywistościach, a wszystko w kontekście tego, ile Pani zawdzięcza Siostrom (jak sama Pani nieustannie podkreśla) jest zwyczajnym nietaktem. Miłością własną i egoistycznym promowanie własnego wizerunku. Być może Pani to pomaga ale Siostrom Pani się tym nie przysługuje.
Chciałbym żeby Pani wiedziała, że Pani postawa dotyka wiele klasztorów Sióstr, do których docierają wieści o eks-karmelitance, która nie potrafi uszanować ukrytego życia mniszek. Pani postawa jest dla Sióstr niezrozumiała i raniąca. Zawstydza Pani mniszki, które wybrały klauzurę klasztoru a nie reflektory tego świata i zapewniam Panią, że mniszki nie potrzebują Pani jako promotorki ich powołania.
Niezależnie jak bardzo będzie Pani tłumaczyć i usprawiedliwiać swoje działania, to pozostaną one niestety niemoralne (chociażby z tego względu, że Siostry nie wyrażają zgody na przekazywanie informacji dotyczących życia ich wspólnoty), nietaktowne i niesmaczne. Zwłaszcza, że jest Pani doskonale świadoma czym jest życie karmelitanki bosej, wszak 7 lat w klasztorze jest wystarczającym czasem, aby poznać ukryty charakter życia karmelitanek bosych.
Apeluję do Pani sumienia, aby usunęła Pani wszelkie materiały, w których narusza Pani ukryty charakter klauzurowych mniszek. Jeżeli nie ze względu na szacunek do samej istoty życia klauzurowego i karmelitańskiego, to ze względu na szacunek do Sióstr, z którymi przeżyła Pani 7 lata i z którymi, bądź co bądź, chciała się Pani związać na całe życie.
A dla tych, którzy popierają i zachwycają się Pani opowiadaniami dotyczącymi życia w klasztorze klauzurowym, publikuję oświadczenie klasztoru, w którym Pani tyle lat przebywała:
"W ZWIĄZKU Z PYTANIAMI, KTÓRE DO NAS
DOCIERAJĄ, INFORMUJEMY, ŻE NIKOMU
NIE UDZIELAŁYŚMY ZGODY
NA PRZEKAZYWANIE INFORMACJI
DOTYCZĄCYCH ŻYCIA NASZEJ WSPÓLNOTY.
NIE PONOSIMY RÓWNIEŻ ODPOWIEDZIALNOŚCI
ZA INFORMACJE, KTÓRE POJAWIAJĄ SIĘ
W INTERNECIE, DOTYCZĄCE NASZEGO KLASZTORU.
ODPOWIADAMY WYŁĄCZNIE ZA POSTAWY
I SPOSÓB ŻYCIA SIÓSTR,
KTÓRE NALEŻĄ DO NASZEJ WSPÓLNOTY.
NASZE ŻYCIE WYMAGA UKRYCIA I MILCZENIA.
PROSIMY O USZANOWANIE NASZEGO WYBORU".post usunięty z warto przeczytać.
Czy pani Ola opowiadala kiedykolwiek o czymś wstydliwym,niechlujnym dla karmelitanek? Nie przypominam sobie.Czym miałaby niby zawstydzić mniszki? Nie bardzo rozumiem.Powiedzialabym raczej,że p.Ola powstrzymuje się od wchodzenia w szczegóły, a to co opowiada to żaden wstyd dla nikogo
@@scaffoldingscaffolding1017 W tym rzecz, że Pani Ola ma przestać opowiadać bo o to proszą Siostry. Pani Ola zarabia pieniądze i zaspokaja Państwa ciekawość kosztem zakonnej wspólnoty, która na to nie pozwala. Dlatego Kościół stanął w obronie Sióstr.
Ciekawe, że kapłan i karmelita bosy
a nie ma odwagi jawnie skomentować, tylko jako anonim...
Dziękuje. Czy może Pani naprowadzić kiedy i jak się modlić?
JAK RZEKL PAN JEZUS NIEUSTANNIE..OJCZE NASZ....
@@ktmtranceracing482 Tak rzekłem.
Dlaczego ano dlatego że karmel ceni milczenie, spełnia w życiu codziennym,nie można się tylko umartwiać,zbawić się można jeśli,postępujesz jak Bóg przykazał,nie kierując się ideologią,lecz dobrem ludzi .
👍
Teraz mądrze mówisz.
Ale po co te plusy i minusy?
Duchowość to nie elektrodynamika fizyczna ani ziemski magnetyzm.
Pozdrawiam.
Nie jestem adresatką pytania, ale podzielę się tu z Tobą moim odbiorem plusów i minusów. Jezus też używał różnych odniesień, głównie do rolnictwa, by mówić o duchowości. A duchowość też przecież nie jest rolnictwem. Dla mnie te plusy i minusy pomagają nadać wyższy poziom życiowym sprawom i wprowadzać więcej duchowości w sfery życia, które do tej pory niekoniecznie oddawałam Bogu.
@@TheMirabeliusMusicTV SŁUSZNIE !!!
"Jezus też używał różnych odniesień, głównie do rolnictwa, by mówić o duchowości", ale nie dzielił duchowości na męską i żeńską, na plusy i minusy.
Gdy mówi o głupich i mądrych pannach oczekujący na Oblubieńca, nie odnosi się tylko do kobiet, a gdy mówi o robotnikach w winnicy, nie odnosi się tylko do mężczyzn. Właśnie temu się sprzeciwiam.
Chociaż pochlebia mi stwierdzenie, że kobiety to minusy, a mężczyźni to plusy (HA, HA, HA !!!)
Kurde Ola mówisz tyle trudnych rzeczy gdyby to było takie proste, kurczę.
nie moge pojąc jak zakonnice mogły stwierdzic czy masz powołanie czy nie/
A może nasz Bóg wcale nie jest taki okrutny i nie każda chwila naszego życia jest walka o zbawienie? . To brzmi jakbyśmy się ścigali o awans w wyścigu szczurów, a najlepszych szef awansuje.To jest właśnie piekło.Tego doświadczamy często na ziemi. Ci którzy się potkną spotka straszliwy los -wieczność w piekle. To Bóg buduje taki system? Przecież to jest z całym szacunkiem jakaś paranoja... Przede wszystkim skąd Pani to wszystko wie? Jakie są dowody na istnienie piekła? Są jakieś zdjęcia, taśmy? Nie ,tylko plotki. Wiemy wszyscy tyle samo mało. Nie sądzę żeby po tak krótkim życiu ktoś zostałby skazany na wieczność piekła. Dlaczego na wieczność , a nie np. na 250 lat? To byłoby juz bardziej sprawiedliwe.Czy z piekła można się wydostać? Pan Bóg po 459 latach może powiedzieć :"Dobra , ale już dostałeś po tyłku.To Ci wystarczy. Jutro wychodzisz"
Piekło jest. Bo masz dowody dobra i zła codziennie na istnienie Boga i Zła. Mało cierpiales by powiedzieć że piekła nie ma.
@@mariaziobro4660 no jest, ale na ziemi.
Olu kochaj pana boga Bóg. Z tobo
Witam co robić w sytuacji kiedy po kilku latach ciągnie znowu do picia alkoholu i nieczystości ?
Przyjmuj komunie świętą i proś a uprosisz o łaskę