Ja przepraszam bardzo, ale Gonciu-san nagrywał TEN materiał wczoraj, a wczoraj jeśli ktoś umie liczyć to był PIERWSZY SIERPNIA, czyli Krzysztof się nie spóźnił. Dziękuję, dobranoc.
Ja oglądając Ciebie już od ponad roku zauważyłem jak się zmieniłeś przez siłownie, bieganie itp. pomyślałem też zacznę coś robić no i zacząłem. Z zerowej aktywności fizycznej, zrobiłem na rowerze 800km przez lipiec :) dzięki za motywację, bo to dzięki Tobie udało mi się to dokonać ;)
Krzysztofie, imponuje mi to, z jaką łatwością potrafisz mówić o tym co czujesz, i być prawdziwie szczerym przed tak szeroką publiką. Śledzę twój kanał od niedawna i zastanawiam się czy taki już po prostu zawsze byłeś, czy ta swoboda w wyrażaniu swoich emocji przyszła z czasem, wraz z nagrywaniem coraz to większej ilości filmików.
Moje wyzwanie - 15 km ! Wiem że to bardzo mało ale ja nigdy nie biegałam a teraz kiedy wdrożyłam sobie przez lipiec zdrową diete (schudłam już z kilo na samej diecie bez biegania.Przy moim wcześniejszym tylko przybieraniu na wadze to jest sukces .Mój wolny metabolizm to moja klęska!) Z racji że mam biegać co drugi dzień po kilometr . Zaczynam moją przygodę z jakimkolwiek wysiłkiem fizycznym i jestem z tego dumna.Dzięki Krzysiek, to dzięki tobie zaczęłam dbać o moje zdrowie!
Krzysztof- dla mnie poetą biegowym jest Andreas Realert z reguły na filmikach jest po prawie 4 km pływania i 180 km na rowerze - a biega pięknie i szybko- więc ma coś w sobie z idealnego biegania = jak modelować technikę - to od najlepszych. A VLOG - jak zawsze mega!
Ale się cieszę :D Twoje vlogi świetnie się ogląda nawet bez efektów, moim zdaniem to co mówisz robi największe wrażenie, motywuje i otwiera oczy na codzienne sprawy, które czasami nam umykają. Montaż to wisienka na torcie, która jeszcze bardziej umila oglądanie.
Od 1.08 zrobiłam sobie wyzwanie, żeby zacząć biegać codziennie/co dwa dni coraz więcej i więcej, tak, żeby w końcu przebiec całe jezioro w moim mieście.
Umieranie przy nawet 1 km zaliczałam jakieś 8 mcy temu. Dziś po półrocznej przerwie powrót na bieżnie i było super ;) Ciało pamięta. Bieganie jest ekstra, pokonywanie swoich fizycznych barier jest ekstra. Dla mnie sierpień będzie miesiącem powrotu do aktywności i mam nadzieję zdrowia ;) Buziaki, dla Ciebie Krzysiu i Kasi, ze Śląska!
Nie wiem czy ktoś o tym wspomniał, ale bardzo się cieszę Krzysiu i Kasiu, że pamiętaliście o godzinie W. Zrobiło mi się tak ciepło na sercu, że będąc na drugim końcu świata uczciliście ten dzień. Róbcie dalej dobrą robotę, serdeczne pozdro :)
Jak chcesz poprawić bieganie to musisz popracować nad mobilnością bioder . Chodzi o rozciąganie co zwiększy zakres ruchów Twoich nóg . Olej siłownie na jakiś czas i skup się nad tym. Widać ,że masz ten problem ponieważ stopy przy poruszaniu masz skierowane na zewnątrz . Zapisz się na yoge tam wzmocnisz plecy , porozciągasz te poblokowane biodra
Polecam bieganie na śródstopiu i z otwartymi prostymi dłońmi, ręce po kątem 90st w st. łokciowym. Bardziej ergonomiczne bieganie -> więcej energii na kolejne km :)
Gonciu motywujesz i to bardzo, aż człowiek nie chce siedzieć za biurkiem, mimo że ma dużo pracy. Moje wyzwanie na sierpnień 3x zajecia crossfit /tydz. Wzajemnej wytrwałości
Dzięki, że pamiętałeś o Godzinie "W". I zabawne, że też dziś sobie postawiłem cel, aby położyć nacisk na bieganie ponad siłownie. Wracam po siłce, oglądam Goncia, a tam deklaracja o 100km. Powodzenia i rób co robisz. Oglądam każdy odcinek. To już dla mnie trochę jak serial. Pozdro od nerda, który też wziął się za siebie ;)
To ja też się przyłączę, a co. 1go sierpnia machnęłam 8.5km więc zostało już tylko 91.5, a cały miesiąc przed nami. Po drodze co prawda 2 tygodniowy wyjazd, ale w zamiarze zabranie butów do biegania i kontynuacja challengu z duuuzo przyjemniejszymi widokami dookoła. I wiem o czym mówisz z tym szukaniem idealnej postawy i słuchaniem własnego ciała, też to sprawdzam na sobie i eksperymentuje.
Osobiście liczyłam na długi film z Aokigahara. Miałam nadzieję, że zostaniecie w jakimś motelu na noc i ze 2 dni będziecie nagrywać. Będziecie iść za różnymi sznurkami, przeczesywać ściółkę w konkretnych punktach, wchodzić do jaskiń...
Krzysiek, jakieś dwa miesiące temu pisałam, że wróciłam dzięki Tobie do biegania, ledwo robiłam 5km. Kilka dni temu zrobiłam moje pierwsze 10km :-) jest już o wiele łatwiej!
To jest najabrdziej ulubiony odcinek :D Czułam sie jakbym patrzyła na siebie kiedy pracuje "no bo po co masz działać, no przecież nie będziesz działać - o boże jeszcze cała koloryzacja - gdzie som moje oczy" /erill
Siłownia, siłownia. Ja wam szczerze polecam ćwiczyć w własną masą ciała (przykładowo podciąganie się na rurkach lub proste pompki), bo wychodzi taniej (nie płacicie za karnety), a siłowo wcale nie odbiega się od tych z siłowni, a nawet można szybko ich "prześcignąć" w sile.
Panie Krzysztofie jeśli chodzi o spalanie tłuszczu to wydaje mi się ze lepszym rozwiązaniem będzie główny nacisk na siłkę a bieganie dodatkowo na dopalenie kalorii. Generalnie siłka lepiej spala tłuszcz, bieganie truchtem po 10 km obniża masę ciała, ale im mniejszy BF tym trudniej spalić sam tłuszcz biegając no chyba że interwały lub krótkie intensywne biegi. Przy Pana zatłuszczeniu będzie Pan głównie spalał mięśnie i troche tłuszczu takimi długimi dystansami. Oczywiście kazda aktywność jest dobra a nie każdy musi być kulturystą, ale to taka mój rada. Pozdrawiam!
Krzysztofie, może warto by było zainwestować w okularki do pracy przy komputerze? Może nie byłyby tak fasion jak obecne, ale jako zamienniki do kompa, może dałoby radę?
Jeżeli chcesz kręcić płynne ujęcia, będąc w ruchu, biegając, jeżdżąc na rowerze, skacząc itd to polecam ci stabilizator stabi fly double arm pro. masz do tego jeszcze zaprojektowany gorset, i całość zakładasz na wysokości talii. Mając to, możesz robić co chcesz a obraz będzie super płynny.
pewnie pomysl gonciarza, potem powie ze to on sam montowal jako dowod na to ze kazdy sie myli i jemu tez sie zdarzaja wtopy. celowo zeby wywrzec wrazenie ze filmy zmontowane przez kogos innego nie sa gorsze xD
Bardzo chciałabym się ruszyć, ale tydzień przed wakacjami złamałam kostkę i piszczel. Teraz jestem tydzień bez gipsu i spacer dla mojej nogi to wyczyn, a kiedyś codzienność.
5:37 Jako ktoś kto musiał po trzech latach przerwy powrócić do pracy w AE, podpisuję się obojgiem rąk i trzeba nogami pod stwierdzeniem: "Pamiętajcie organ nieużywany zanika... na przykład After Effects"
Fajne spostrzezenie z tym najruchliwszym skrzyzowaniem, wlasnie zdalam sobie sprawe, ze codziennie chodze po najdluzszej ulicy na swiecie. Pozdrowienia.
Krzysku możesz zrobić tak jak by jeden dzień z filmami od widzów co oznacza ze jednego dnia wypuszczasz 5 daily vlog z tego samego dnia tylko innych wykonawców. Jestem po prostu Ciekaw spojrzenia kilku osób na Twój jeden dzień, dzięki czemu moglibyśmy zobaczyć sceny które nie zmieściły by się w jednym filmie.
To co mówiłeś z bieganiem ja tak mam z basenem, ciągłe doskonalenie się, jaką pozycję ręki ująć jak mocno nią odpychać w jakiej pozycji ustawić nogi ile siły włożyć w ręce ile w nogi jak najbardziej optymalnie oddychać itd itp. Pozdr!
Ja też pływam od jakiegoś czasu. Staram się obserwować ludzi na innych torach i naśladować ich techniki. W ten sposób na przykład nauczyłem się żabki :-P
Z bieganiem jest dokładnie tak jak mówisz. Jak zaczynałam w listopadzie to po minucie już umierałam. A potem było bieganie na mrozie i po lodzie. I coraz więcej kilometrów, i szybciej. Teraz spokojnie te 100km miesięcznie robię, a to tylko dlatego że nie mam czasu na więcej. Trzymam kciuki za Twoje wyzwanie. Gdzie biegasz? Po mieście, po parku, po lesie? Polecam to ostatnie, bo weryfikuje to jak myślisz o swoich możliwościach - jest dużo trudniej i przez to ciekawiej.
Biegaj minimalistycznie a nie będziesz miał kontuzji. Jeżeli chodzi o postawę biegową to tylko jedna jest prawidłowa - naturalna (pose method). Tylko trzeba pamiętać aby powoli się przestawiać.
jak zaczynałam nosić okulary, to nie mogłam zdzierżyć najmniejszego okrucha/kurzu/czegokolwiek na szkle, a teraz mam tyle syfu i przestaje go dostrzegać xD
Uwielbiam Stranger Things! Dobrze, ze bedzie drugi sezon, moze dowiemy się skąd się wziął ten potwór, co oni w tym instytucie kombinowali i wgl. Jeszcze wiele nierozwiaznych kwestii tam zostalo.
Byłam dzisiaj na pierwszym treningu kick boxingu. Moim sierpniowym wyzwaniem jest sobie nie odpuścić. A będzie ciężko, bo myślałam, że umrę. Chociaż w sumie było spoko. Razem damy radę, Krzysiu!
Ja postanowiłam ze w sierpniu przejadę 100km na rowerze. Choć mój tata robi od 70-100km w 3h na kolarze to dla mnie 30km dziennie na rowerze dają o sobie znać kolejnego dnia☺. Zmotywowałes mnie Gonciu
Ja myślę, że z bieganiem i samopoczuciem jest trochę jak z tym powiedzonkiem przypisywanym Pratchettowi: "Jak źle się czujesz, zacznij walić się deską w nogę. Nawet nie wiesz, jaką ulgę poczujesz, kiedy przestaniesz".
Super, świetny klimat, w ogóle ostatnio mi dobrze wchodzą odcinki. Następny (na którym na razie skończyłem nadrabianie zaległości) słabszy, bo reklama, a wtedy się napinasz na mądre życiowe porady ;) Czekam na więcej, czuć klimat starych Ułaga Pajsów. A jeszcze obiecujesz, że będzie lepiej, bo masz czas, huhuuuuuu fajnie
Juz jakos w lipcu uznałam, ze sierpień to dobry miesiąc na biegowe wyzwanie. 1 sierpnia, ide biegać, zaczyna padać, telefon wpada mi do kałuży, bieganie nie jest mi pisane [*]
motywujesz Gonciu, dziękuję! miałam kilka odcinków w plecy i dziś nadrobiłam i też od 1 sierpnia zaczęłam małe biegowe wyzwanie nie będąc świadoma, że ty też hahah będzie dobrze!
Właśnie też dzisiaj skończyłam oglądać serial stranger things i serio nie wiem o co tyle szumu w ogóle mnie nie wciągnął nie to co "Miasteczko Wayward Pines" albo "Rodzina Warrenów" polecam :)
fajnie Krzysiu, ja też chcę więcej zacząć się ruszać w sierpniu o WIELE WIELE WIELE więcej niż w minionym miesiącu, miło nie podejmować takiego wyzwania w pojedynkę :D
Cześć Krzysiu, w tym fragmencie o bieganiu (ok. 11 min) widzę brud twoich szkieł w okularach nie irytuje cie to - jak się gdzieś spojrzysz a ta tłusta/lepka/albo po prostu plama zmienia to co widzisz, i musisz albo wyczyścić okulary albo spojrzeć pod innym kontem między te plamy ;). Ja osobiście gdy tylko coś takiego mam przerywam to co robię i czyszczę okulary (i tak od 10 lat). A tak to jesteś wzorem do wzorem do naśladowania, tylko że to co robisz jest bardziej prawdziwe. Ty nie mówisz jedz to bo to jest dobre a to nie, ty mówisz ja robię tak i to jest sprawdzone, i od razu zapala mi się lampka "Hej ja też tak mogę", bo jestem na tyle leniwy (czy coś w tym rodzaju) że myślę "Nie chce mi się skoro to i tak może nie być tak jak mówią". Po prostu "Dziękuję" :)
PS. Krzysiek, wspominałeś też, że interesujesz się medytacją. Wiesz, że można połączyć medytację z bieganiem? Podobno W japońskich górach Hiei istnieje zakon biegających mnichów (może kiedyś video o tym ^^?), przedstawicieli buddyzmu Tendai. Ich podstawową formą medytacji jest uważne bieganie na ekstremalnie długich dystansach. Codziennie pokonują ponad 80 kilometrów. Ogólnie temat medytacji w ruchu brzmi ciekawie :)
Krzysiu przypominam o tym, że masz sie Japońskiego uczyć! z pewnością bardziej Ci się to w zyciu przyda niż przebiegnięcie 100km w sierpiniu. No chyba, że zamierzasz to połączyć. Nie pozdrawiam ;)
A ja tak się zbieram i zbieram do biegania, mówię sobie, że jutro to już na pewno idę, ale nie idę. Więc Krzysiu, będziesz moją motywacją. I też dopiero zaczynam bieganie, pewnie będę czerwoną spoconą świnią, ale Ci zaufam i może kiedyś coś ze mnie będzie^^
Na pojedyńczego torrenta można wrzucać wiele plików, bo jakoś nie chce mi się ciągnąć całej paczki 10GB a tak bym sobie pobrał i zobaczył co jest w jakimś mniejszym pliku z całego projektu.
Ja jednak wolę rower, wczoraj udało mi się przejechać 10 km po roku przerwy :) Chyba nie muszę dodawać, że dziś moja tylna część ciała nie czuje się najlepiej... Dzięki za motywację, pozdro ;)
[P] Krzysiu, co robisz z surowymi plikami (Raw). Kasujesz je po montażu? Czy może archiwizujesz lub konwertujesz na pliki o dobrej jakości? Od lat się zastanawiam czy warto archiwizować surówkę i ciekawi mnie jak to wygląda u Ciebie. Z góry dziękuję za odpowiedź.
odnośnie biegania mądra rada, szkoda że nie dałeś mi jej rok temu :D gdzie nigdy w życiu nie biegłem aż nagle pp 1,5 miesiąca przebiegiem 16km... Tak głupie to było :D
![[Watch Party] RoV Pro League 2024 Winter | Week 1 Day 3 with Moowan ( Bacon Time Vs Burirum )](http://i.ytimg.com/vi/B3CFk3RQ1nE/mqdefault.jpg)
trochę późno mówisz o tym wyzwaniu... już 2 sierpnia... trzeba czekać do września. no trudno.
zawsze można rozpocząć 2 sierpnia i 2 września skończyć
dokładnie..
niestety, trzeba czekać do września
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ja przepraszam bardzo, ale Gonciu-san nagrywał TEN materiał wczoraj, a wczoraj jeśli ktoś umie liczyć to był PIERWSZY SIERPNIA, czyli Krzysztof się nie spóźnił.
Dziękuję, dobranoc.
Naprawdę 83 osób że nie zaczaiło że to nie ma znaczenia czy 2 czy 1 albo że vlog jest ze wczoraj i uznało że to śmieszne? Żenada
Ja oglądając Ciebie już od ponad roku zauważyłem jak się zmieniłeś przez siłownie, bieganie itp. pomyślałem też zacznę coś robić no i zacząłem. Z zerowej aktywności fizycznej, zrobiłem na rowerze 800km przez lipiec :) dzięki za motywację, bo to dzięki Tobie udało mi się to dokonać ;)
Gratulację ;)
jak się ma 800km na rowerze vs 100km biegu gonciarzowego?
Tomasz K. bo Gonciarz wspominał o motywacji i to nie było do 100km biegania
super.tak trzymaj
nice
Krzysztofie, imponuje mi to, z jaką łatwością potrafisz mówić o tym co czujesz, i być prawdziwie szczerym przed tak szeroką publiką. Śledzę twój kanał od niedawna i zastanawiam się czy taki już po prostu zawsze byłeś, czy ta swoboda w wyrażaniu swoich emocji przyszła z czasem, wraz z nagrywaniem coraz to większej ilości filmików.
Moje wyzwanie - 15 km ! Wiem że to bardzo mało ale ja nigdy nie biegałam a teraz kiedy wdrożyłam sobie przez lipiec zdrową diete (schudłam już z kilo na samej diecie bez biegania.Przy moim wcześniejszym tylko przybieraniu na wadze to jest sukces .Mój wolny metabolizm to moja klęska!) Z racji że mam biegać co drugi dzień po kilometr . Zaczynam moją przygodę z jakimkolwiek wysiłkiem fizycznym i jestem z tego dumna.Dzięki Krzysiek, to dzięki tobie zaczęłam dbać o moje zdrowie!
Krzysztof- dla mnie poetą biegowym jest Andreas Realert z reguły na filmikach jest po prawie 4 km pływania i 180 km na rowerze - a biega pięknie i szybko- więc ma coś w sobie z idealnego biegania = jak modelować technikę - to od najlepszych. A VLOG - jak zawsze mega!
Jeden z najlepiej złożonych odcinków Twojego vloga, kolory teraz są piękne w porównaniu do tego co było. Mam nadzieję, że będą jeszcze lepsze.
KOSMOS! dzięki Gonciu za to zachowanie. Ciary przy minucie ciszy. piękne
Ale się cieszę :D Twoje vlogi świetnie się ogląda nawet bez efektów, moim zdaniem to co mówisz robi największe wrażenie, motywuje i otwiera oczy na codzienne sprawy, które czasami nam umykają. Montaż to wisienka na torcie, która jeszcze bardziej umila oglądanie.
Od 1.08 zrobiłam sobie wyzwanie, żeby zacząć biegać codziennie/co dwa dni coraz więcej i więcej, tak, żeby w końcu przebiec całe jezioro w moim mieście.
To mi się podoba -zdecydowany Gonciarz! To mnie najbardziej motywuje do ruszenia się i działania w swoim życiu na wszystkich jego płaszczyznach.
SZACUN WIELKI ZA POWSTANIE
Umieranie przy nawet 1 km zaliczałam jakieś 8 mcy temu. Dziś po półrocznej przerwie powrót na bieżnie i było super ;) Ciało pamięta. Bieganie jest ekstra, pokonywanie swoich fizycznych barier jest ekstra. Dla mnie sierpień będzie miesiącem powrotu do aktywności i mam nadzieję zdrowia ;) Buziaki, dla Ciebie Krzysiu i Kasi, ze Śląska!
Nie wiem czy ktoś o tym wspomniał, ale bardzo się cieszę Krzysiu i Kasiu, że pamiętaliście o godzinie W. Zrobiło mi się tak ciepło na sercu, że będąc na drugim końcu świata uczciliście ten dzień. Róbcie dalej dobrą robotę, serdeczne pozdro :)
Jak chcesz poprawić bieganie to musisz popracować nad mobilnością bioder . Chodzi o rozciąganie co zwiększy zakres ruchów Twoich nóg . Olej siłownie na jakiś czas i skup się nad tym. Widać ,że masz ten problem ponieważ stopy przy poruszaniu masz skierowane na zewnątrz . Zapisz się na yoge tam wzmocnisz plecy , porozciągasz te poblokowane biodra
Szacun Krzysiek za minutę ciszy... To się ceni :)... Aż się wzruszyłem :)
To" that's what she said" to chyba najlepszy Twój żart do tej pory, byl naprawde z zaskoczenia.
Polecam bieganie na śródstopiu i z otwartymi prostymi dłońmi, ręce po kątem 90st w st. łokciowym. Bardziej ergonomiczne bieganie -> więcej energii na kolejne km :)
Gonciu motywujesz i to bardzo, aż człowiek nie chce siedzieć za biurkiem, mimo że ma dużo pracy. Moje wyzwanie na sierpnień 3x zajecia crossfit /tydz. Wzajemnej wytrwałości
Dzięki, że pamiętałeś o Godzinie "W".
I zabawne, że też dziś sobie postawiłem cel, aby położyć nacisk na bieganie ponad siłownie. Wracam po siłce, oglądam Goncia, a tam deklaracja o 100km. Powodzenia i rób co robisz. Oglądam każdy odcinek. To już dla mnie trochę jak serial.
Pozdro od nerda, który też wziął się za siebie ;)
Mam dla ciebie challenge, nagraj zapytaj beczkę, jedna na tydzień. Lepszy niż 100km.
To ja też się przyłączę, a co. 1go sierpnia machnęłam 8.5km więc zostało już tylko 91.5, a cały miesiąc przed nami. Po drodze co prawda 2 tygodniowy wyjazd, ale w zamiarze zabranie butów do biegania i kontynuacja challengu z duuuzo przyjemniejszymi widokami dookoła. I wiem o czym mówisz z tym szukaniem idealnej postawy i słuchaniem własnego ciała, też to sprawdzam na sobie i eksperymentuje.
Osobiście liczyłam na długi film z Aokigahara. Miałam nadzieję, że zostaniecie w jakimś motelu na noc i ze 2 dni będziecie nagrywać. Będziecie iść za różnymi sznurkami, przeczesywać ściółkę w konkretnych punktach, wchodzić do jaskiń...
idealny moment na film, aktualnie robię kupkę.
ja również
miłej Kupki :3
Ten ból kiedy właśnie zrobiłeś kupke wchodzisz na yt a tam nowy odcinek ://////
+Poza Systemem już streamują
o! ja też. 🙏✋
Krzyśku bardzo fajnie że pamiętałeś o Powstańcach !
Krzysiu, nie zapomnij o nauce japońskiego:)
Krzysiek, jakieś dwa miesiące temu pisałam, że wróciłam dzięki Tobie do biegania, ledwo robiłam 5km. Kilka dni temu zrobiłam moje pierwsze 10km :-) jest już o wiele łatwiej!
To jest najabrdziej ulubiony odcinek :D
Czułam sie jakbym patrzyła na siebie kiedy pracuje "no bo po co masz działać, no przecież nie będziesz działać - o boże jeszcze cała koloryzacja - gdzie som moje oczy"
/erill
Siłownia, siłownia.
Ja wam szczerze polecam ćwiczyć w własną masą ciała (przykładowo podciąganie się na rurkach lub proste pompki), bo wychodzi taniej (nie płacicie za karnety), a siłowo wcale nie odbiega się od tych z siłowni, a nawet można szybko ich "prześcignąć" w sile.
Panie Krzysztofie jeśli chodzi o spalanie tłuszczu to wydaje mi się ze lepszym rozwiązaniem będzie główny nacisk na siłkę a bieganie dodatkowo na dopalenie kalorii. Generalnie siłka lepiej spala tłuszcz, bieganie truchtem po 10 km obniża masę ciała, ale im mniejszy BF tym trudniej spalić sam tłuszcz biegając no chyba że interwały lub krótkie intensywne biegi. Przy Pana zatłuszczeniu będzie Pan głównie spalał mięśnie i troche tłuszczu takimi długimi dystansami. Oczywiście kazda aktywność jest dobra a nie każdy musi być kulturystą, ale to taka mój rada. Pozdrawiam!
I choć przez chwilę jest coś lepszego niż telewizja do oglądania.
Zachęciłeś mnie, idę biegać. W dodatku nie od jutra, tylko od dzisiaj, dziękuję Pan Gonciarz.
Trzymam kciuki za najlepsze vlogi na całym globie.
Krzysztofie, może warto by było zainwestować w okularki do pracy przy komputerze? Może nie byłyby tak fasion jak obecne, ale jako zamienniki do kompa, może dałoby radę?
Jeżeli chcesz kręcić płynne ujęcia, będąc w ruchu, biegając, jeżdżąc na rowerze, skacząc itd to polecam ci stabilizator stabi fly double arm pro. masz do tego jeszcze zaprojektowany gorset, i całość zakładasz na wysokości talii. Mając to, możesz robić co chcesz a obraz będzie super płynny.
8:59 | 7:20 To samo nagranie, Krzysiu chyba jeden z twoich pracowników nie dostanie premii :v
podwojna szansa na zobaczenie tego bialego Mesia w kabriolecie :>
niezła spostrzegawczość ;)
Aaaa Lexusa panie, Lexusa! :)
też to zauważyłem i się zastanawiałem jaki był powód, może dwie osoby robiły i się nie dogadały? a może taki był plan? jakaś ukryta wiadomość?
pewnie pomysl gonciarza, potem powie ze to on sam montowal jako dowod na to ze kazdy sie myli i jemu tez sie zdarzaja wtopy. celowo zeby wywrzec wrazenie ze filmy zmontowane przez kogos innego nie sa gorsze xD
Bardzo chciałabym się ruszyć, ale tydzień przed wakacjami złamałam kostkę i piszczel. Teraz jestem tydzień bez gipsu i spacer dla mojej nogi to wyczyn, a kiedyś codzienność.
5:37 Jako ktoś kto musiał po trzech latach przerwy powrócić do pracy w AE, podpisuję się obojgiem rąk i trzeba nogami pod stwierdzeniem: "Pamiętajcie organ nieużywany zanika... na przykład After Effects"
Fajne spostrzezenie z tym najruchliwszym skrzyzowaniem, wlasnie zdalam sobie sprawe, ze codziennie chodze po najdluzszej ulicy na swiecie. Pozdrowienia.
Krzysku możesz zrobić tak jak by jeden dzień z filmami od widzów co oznacza ze jednego dnia wypuszczasz 5 daily vlog z tego samego dnia tylko innych wykonawców. Jestem po prostu Ciekaw spojrzenia kilku osób na Twój jeden dzień, dzięki czemu moglibyśmy zobaczyć sceny które nie zmieściły by się w jednym filmie.
Szacun Gonciu za tą 17:00. Dzieki ze to pokazales. Pozdrawiam.
To co mówiłeś z bieganiem ja tak mam z basenem, ciągłe doskonalenie się, jaką pozycję ręki ująć jak mocno nią odpychać w jakiej pozycji ustawić nogi ile siły włożyć w ręce ile w nogi jak najbardziej optymalnie oddychać itd itp.
Pozdr!
Ja też pływam od jakiegoś czasu. Staram się obserwować ludzi na innych torach i naśladować ich techniki. W ten sposób na przykład nauczyłem się żabki :-P
Z bieganiem jest dokładnie tak jak mówisz. Jak zaczynałam w listopadzie to po minucie już umierałam. A potem było bieganie na mrozie i po lodzie. I coraz więcej kilometrów, i szybciej. Teraz spokojnie te 100km miesięcznie robię, a to tylko dlatego że nie mam czasu na więcej. Trzymam kciuki za Twoje wyzwanie.
Gdzie biegasz? Po mieście, po parku, po lesie? Polecam to ostatnie, bo weryfikuje to jak myślisz o swoich możliwościach - jest dużo trudniej i przez to ciekawiej.
Krzysio biega w parku w Tokio :)
Biegaj minimalistycznie a nie będziesz miał kontuzji. Jeżeli chodzi o postawę biegową to tylko jedna jest prawidłowa - naturalna (pose method). Tylko trzeba pamiętać aby powoli się przestawiać.
Gonciarz, czy Ciebie nie denerwują brudne okulary? :D
Jego oczy się do tego przyzwyczaiły.
oczy każdego *
jak zaczynałam nosić okulary, to nie mogłam zdzierżyć najmniejszego okrucha/kurzu/czegokolwiek na szkle, a teraz mam tyle syfu i przestaje go dostrzegać xD
po dłuższym czasie noszenia okularów, już się tego nie dostrzega :P
Też zawsze się nad tym zastanawiam, bo aż mi się coś w środku robi :)
Uwielbiam Stranger Things! Dobrze, ze bedzie drugi sezon, moze dowiemy się skąd się wziął ten potwór, co oni w tym instytucie kombinowali i wgl. Jeszcze wiele nierozwiaznych kwestii tam zostalo.
Kurde Krzysiu server padł i nie mogę oglądać :/
juz dizala
+chrabo mi dalej nie dziala :'(
mi też nadal nie działa :(
mi nie chcial sie włączyc na telefonie , ale na kompie juz sie włączył
Mi też
Byłam dzisiaj na pierwszym treningu kick boxingu. Moim sierpniowym wyzwaniem jest sobie nie odpuścić. A będzie ciężko, bo myślałam, że umrę. Chociaż w sumie było spoko. Razem damy radę, Krzysiu!
Ja postanowiłam ze w sierpniu przejadę 100km na rowerze. Choć mój tata robi od 70-100km w 3h na kolarze to dla mnie 30km dziennie na rowerze dają o sobie znać kolejnego dnia☺. Zmotywowałes mnie Gonciu
Vlog jak vlog, ale chyba ktoś tu zapomniał o nauce języka japońskiego !
A może to czas żeby zacząć napier... najlepsze Zapytaj Beczke
Gonciu, masz tyle pomyslow, ze czasem wyglada to jak slomiany zapal. Chpcby odczytywanie patronow, co chwila znow zaczynanie lepszej kondycji itp
ku pamięci bohaterów Powstania Warszawskiego. Za to masz łapkę w górę.
Ja myślę, że z bieganiem i samopoczuciem jest trochę jak z tym powiedzonkiem przypisywanym Pratchettowi: "Jak źle się czujesz, zacznij walić się deską w nogę. Nawet nie wiesz, jaką ulgę poczujesz, kiedy przestaniesz".
Szacuneczek jak zawsze za całą robotę, ale tym razem przede wszystkim za pamięć o Powstaniu Warszawskim i minucie ciszy ;)
Yeah, minuta po wstawieniu, jest moc
Super, świetny klimat, w ogóle ostatnio mi dobrze wchodzą odcinki. Następny (na którym na razie skończyłem nadrabianie zaległości) słabszy, bo reklama, a wtedy się napinasz na mądre życiowe porady ;)
Czekam na więcej, czuć klimat starych Ułaga Pajsów. A jeszcze obiecujesz, że będzie lepiej, bo masz czas, huhuuuuuu fajnie
Krzysiu mylisz trakery. Powinieneś użyć camera reacker . Wtedy uzyskał byś oczekiwany efekt osadzenia napisów w przestrzeni
Obejrzałem ten serial! Super klimacik polecam!
Uwielbiam Cię , twój zapał i to że wyzbyłeś się tej skromności polaków
tj. Znasz swoją wartość i wiesz że jesteś zajebisty. :)
W sierpniu dokończę magisterkę.
Ja w tym miesiącu również postawiłem na bieganie i zaczynam robić postępy, a od przyszłego miesiąca najprawdopodobniej siłka, także im with ya brah
Juz jakos w lipcu uznałam, ze sierpień to dobry miesiąc na biegowe wyzwanie. 1 sierpnia, ide biegać, zaczyna padać, telefon wpada mi do kałuży, bieganie nie jest mi pisane [*]
Ooo, ten serial naprawdę ciekawy. Dzięki, akurat nie miałam, co oglądać^^.
motywujesz Gonciu, dziękuję!
miałam kilka odcinków w plecy i dziś nadrobiłam i też od 1 sierpnia zaczęłam małe biegowe wyzwanie nie będąc świadoma, że ty też hahah będzie dobrze!
No dobra, to może odcinek o bieganiu? Coś dla tych, którzy chcieliby zacząć, ale nie wiedzą jak ;)
"trochę nie wiem po co jest drugi sezon.." NO DZIĘKUJĘ KURWA w końcu ktoś kumaty podziela moje zdanie
wiem, że już rok minął... Ale ta minuta ciszy dalej mnie wzrusza ;(
Mam do wyboru czekać albo oglądać w 360p... Życie jeszcze nigdy nie postawiło mnie w tak trudnej sytuacji.
Właśnie też dzisiaj skończyłam oglądać serial stranger things i serio nie wiem o co tyle szumu w ogóle mnie nie wciągnął nie to co "Miasteczko Wayward Pines" albo "Rodzina Warrenów" polecam :)
kurwa nie działa.... ile ludzi musi chciec to obejrzec?
Bo wszyscy oglądają o galaxy note 7
mi tez nie dziala
Krzysiu a jak tam z biegami miejskim w Japonii? Może pobiegniesz jakieś 10km, albo może jakiś półmaraton po Tokio?
fajnie Krzysiu, ja też chcę więcej zacząć się ruszać w sierpniu o WIELE WIELE WIELE więcej niż w minionym miesiącu,
miło nie podejmować takiego wyzwania w pojedynkę :D
Cześć Krzysiu, w tym fragmencie o bieganiu (ok. 11 min) widzę brud twoich szkieł w okularach nie irytuje cie to - jak się gdzieś spojrzysz a ta tłusta/lepka/albo po prostu plama zmienia to co widzisz, i musisz albo wyczyścić okulary albo spojrzeć pod innym kontem między te plamy ;). Ja osobiście gdy tylko coś takiego mam przerywam to co robię i czyszczę okulary (i tak od 10 lat). A tak to jesteś wzorem do wzorem do naśladowania, tylko że to co robisz jest bardziej prawdziwe. Ty nie mówisz jedz to bo to jest dobre a to nie, ty mówisz ja robię tak i to jest sprawdzone, i od razu zapala mi się lampka "Hej ja też tak mogę", bo jestem na tyle leniwy (czy coś w tym rodzaju) że myślę "Nie chce mi się skoro to i tak może nie być tak jak mówią".
Po prostu "Dziękuję" :)
Autentycznie się poryczałam, że na drugim końcu świata postanowiłeś uczcić minutą ciszy Powstańców - to było wielkie...
Oglądam sobie zaległe odcinki, a tu nowy wyskakuje :D Tyle szczęścia :)
To ja też! Sierpień- biegnie! Wrzesień- siłownia!
Krzysiu, po obejrzeniu tego odcinka o 4 rano wstałam i poszłam biegac, dzięki! 😅
10:00 w odbiciu okularów widać monitor zasłonięty częściowo kamerką, na którym jest włączony minecraft (pewnie z paska)
PS. Krzysiek, wspominałeś też, że interesujesz się medytacją. Wiesz, że można połączyć medytację z bieganiem? Podobno W japońskich górach Hiei istnieje zakon biegających mnichów (może kiedyś video o tym ^^?), przedstawicieli buddyzmu Tendai. Ich podstawową formą medytacji jest uważne bieganie na ekstremalnie długich dystansach. Codziennie pokonują ponad 80 kilometrów. Ogólnie temat medytacji w ruchu brzmi ciekawie :)
Ludzie nie macie nic lepszego do roboty niż próbowanie bycie pierwszym kto obejrzał nowy film Krzysia ?
Czekam na najlepsze technicznie vlogi na świecie 💪💪
kurcze jak tak gadasz o tym bieganiu to strasznie motywujesz żeby ruszyć się z kanapy i wziąść się za siebie :)
Krzysiu przypominam o tym, że masz sie Japońskiego uczyć! z pewnością bardziej Ci się to w zyciu przyda niż przebiegnięcie 100km w sierpiniu. No chyba, że zamierzasz to połączyć. Nie pozdrawiam ;)
A ja tak się zbieram i zbieram do biegania, mówię sobie, że jutro to już na pewno idę, ale nie idę. Więc Krzysiu, będziesz moją motywacją. I też dopiero zaczynam bieganie, pewnie będę czerwoną spoconą świnią, ale Ci zaufam i może kiedyś coś ze mnie będzie^^
ten moment, kiedy cały dzień nie masz siły podnieść tyłka z kanapy, a po obejrzeniu daily vloga idziesz biegać :')
Krzysiek Kocham Cie hehe :) ! Strasznie mnie motywujesz tym vlogiem do wszystkiego :)
Na 100% to nie Krzychu montował :D
Cześć Krzysztof.
Dobrze mówisz -Organ nie używany zanika -A masz sie czym wysikać ????????
+
Na pojedyńczego torrenta można wrzucać wiele plików, bo jakoś nie chce mi się ciągnąć całej paczki 10GB a tak bym sobie pobrał i zobaczył co jest w jakimś mniejszym pliku z całego projektu.
1:10 wild Kasia appears
Ja jednak wolę rower, wczoraj udało mi się przejechać 10 km po roku przerwy :) Chyba nie muszę dodawać, że dziś moja tylna część ciała nie czuje się najlepiej... Dzięki za motywację, pozdro ;)
Ja przed maratonem "rolkarskim" robiłem praktycznie codziennie 17-20km przez dwa miesiące. Maraton zaliczony więc treningi się opłaciły
R.I.P serwer
Na zawsze w naszych sercach [*]
ale jestes super ziomkiem, dzięki za codzienną dawkę czegoś smacznego dla mózgu!
[P] Krzysiu, co robisz z surowymi plikami (Raw). Kasujesz je po montażu? Czy może archiwizujesz lub konwertujesz na pliki o dobrej jakości? Od lat się zastanawiam czy warto archiwizować surówkę i ciekawi mnie jak to wygląda u Ciebie. Z góry dziękuję za odpowiedź.
Czemu mam wrażenie, że ten specjalnie fajny dla nas odcinek jest własnie z Polski, a konkretniej z Torunia?
odnośnie biegania mądra rada, szkoda że nie dałeś mi jej rok temu :D gdzie nigdy w życiu nie biegłem aż nagle pp 1,5 miesiąca przebiegiem 16km... Tak głupie to było :D
biegam od 7 sierpnia :) dzięki za motywację :) dwa kilometry biegu były dla mnie problemem, a dziś biegam już po 7km :)
szacunek za minutę ciszy :) fajnie, że pamiętasz mimo takiej odleglosci od kraju.