Dokładnie jak jest awaria po tylu latach to po rozebraniu okazuje się że jest do kapitalki któryś przeraża wartość traktora temu te strucle są takie tanie, chyba że jakiś Janusz wymini co zepsute i jakoś się będzie kulał dalej
Roboty w ch.. kabina do góry i trzeba dzielić na pół sporo rozbierania kaszy mogą być różne ale napewno jak się rozbierze to naleci kiedyś 35 poszło w skrzynie i tylko drobne rzeczy do wymiany były
Jeżeli ciągnik jest wystawiony na sprzedaż za około 60 % tej ceny co rynkowa i jeszcze do lekkiej negocjacji to już samo mówi za siebie. No chłopaki zrobili jak już to wtopę zakupową i chcą się szybko tego pozbyć i zapominać.
Znajomy ma podobnego, teraz już jako pomocnika, którego szkoda sprzedać za pieniądze, które mógłby wziąć. Do pracy fajny ciągnik, ale jak się zepsuła skrzynia to nikt się nie chciał podjąć remontu. Siedział facet nocami na różnych forach i czytał. Połowa znalezionych tam rad powinna być usunięta, bo wprowadzała tylko w błąd. Z tego, co pamietam to w końcu okazało się, jakaś pokrywa była do wymiany. Nowa kosztowała dobre kilka tysięcy. Znalazł gdzieś całą skrzynię i kupił na dawcę cześci. Jak się pytałem czy warto byłoby taki kupić to odpowiedział, że nie. Za dużo nerwów go kosztował
Wiem że to co teraz napiszę może się wielu nie spodobać ale do rzeczy. Robiłem skrzynie biegów w mtz i samych części wyszło 9k a nie było wszystko wymieniane. Tutaj liczyć trzeba minimum 15-20. Sprzęgło też bedzie do zrobienia przy okazji. Za wiele przy nim zdobione widac nie było. "Lekkie poprawki" czyli z 30k do włożenia zeby jakkolwiek bezpiecznie go użytkować. A dalej jest to stary rupek w ktorym w każdej chwili moze coś pierdyknąć. O braku klimy i pneumatyki nie wspomnę. są lepsze ciagniki w podobnym budżecie. Wesołych świąt
Znajomy ma 3350 bardzo dobry sprzęt mało pali i jaki jest zwrotny 😃 tylko od kilku lat jest problem z tymi polbiegami i żaden mechanik tego nie może ogarnąć. Zaczęło się od tego że jak się wrzuciło żółwia to nie szło kręcić kierownica i został zawieziony do mechanika a jak wrócił to żółwia nie było w ogóle, a za remont 5000zl. Pozdrawiam
No na logikę jak nie wskakuje wogóle to może jakiś syf w kanałach i nie dochodzi olej? To prosty sprzęt, ale byle Zdzisiek co spawał wzmacniacze w pegieerze tego nie naprawi😅
@@pawi914 Dobrze mówisz do takiego Zdzisława to by nie dał to był wychwalony mechanik kilka lat robił JD ale te nowsze u tego znajomego a na tym zjebał sprawę i tak się zakończyła współpraca. A następny się nie chce tego podjąć bo za stary
Mam sasiada, chlop jest fanem starych jd z silnikiem szesciocylindrowy. Ma teraz 3 tego typu ciagniki, jeden taki model i dwa wyzsze numery. Jak w jednym siadly polbiegi to jakies tatczki powymienial sam, roboty triche bylo, klamoty kosztowaly 5-6tys. Ale w drugim mial gorsza przygode, cos mu zaczelo stukac w skrzyni, mial robic na zime niestety przy zniwach ja ciagal 2 przyczepy skrzynia sie rozsypala, nawet nie szlo zcholowac ciagnika z pola. I tam juz bylo grubo, kilka trybow, 2 walki i w same czesci poszlo prawie 40tys...
Szczerze to malo kto to naprawi juz dzis bo to stary sprzet czesci tez roznie a ich ceny straszne Wsadzic w niego nowe hi lo to wiecej niz jego wartość a przy okazji wyjdzie jeszcze duzo wiecej rzeczy jak w starym sprzecie Jedynie nadzieja do paszowozu albo jezdzic jak jest i nie ruszac bo moze byc później skarbonka bez dna wiem co mowie Ale powodzenia w sprzedazy
Takie ciągniki są dla takich co potrafią i lubią prawić bo bez tego to raczej nie podchodzić.ja tez mam "janusza" i co?. Wyrzuciłem go z garażu w pokrzywy bo tylko miejsce zaimuje
Trzeba sobie kupić fenda 1050. Da rady . Bo lata wstecz koniami rolnicy więcej pola przegrali jak w obecnych czasach . Kolega mi wczoraj mówił że Neweholadzie zrywa mu gałkę od układu kierowniczego i koszt naprawy to 15000 tysięcy złotych by wyjechać w pole i mówi że nasze ursusy 16 są nie zawodne pomimo lat orki w polach . Ziemia z dobrą kultury mikro organizmami to 15 cm. Po niżej tej warstwy ziemia jest o innej strukturze przynoszenia plonów. Wesołych świąt Bożego Narodzenia.
@arturnewholland3073 Nie tak długo temu widziałem rolnika co pole oral bykiem.i radlem . W polu nie jakim sprzętem się pracuje ale jaki jest tego plon . A gdyby zabrakło nawozów sztucznych i wielu nie miało by gnoju to najwyższej klasy traktory nie pomogą przynieść plonów . Wiele modyfikowanych zbóż przegrała by walkę z trawą i chwastami.
@huberto8936 Nie znam tej ceny ale wiem że wymiana korpusu zwolennicy jest do wymiany. . Bo gałka zostaje zerwana przy skręcie. Tyła mi kolega mówił że to już nie pierwsza awaria. Najbardziej się obawia by gałka nie pękła po drodze jadąc z przyczepami . Bo można kogoś zabić albo zaparkować w rowie.. Masa traktora robi swoje . To czy koszt 150 czy 300 zł nijak się nie ma co mogło by się wydarzyć na drodze. Wiem że w moim 303 urwała się gałka poprzeczna na drodze a obok była skarpa 4 m i koła się dobrze że się rozeszły bo inaczej był bym pod skarpa i zaparkował bym w położonej stodole.sila rzeczy martwych .
To chyba mówisz o pękniętym odlewie, ale to musiała być wada fabryczna bo tam jest tyle materiału że nie powinna i nawet jak miało się coś poddać to właśnie końcówka drązka czy sam drążek.
Kupili ciągnik, założyli nowe opony i nagle stwierdzili że jednak ciągnik za mały? 😂Podejrzewam że chyba była konsultacja z mechanikiem w sprawie skrzyni i może nie tylko i szybka decyzja że trzeba uciekać z tym gruzem.
Ja ciągami bezorkowy 2.5m bez problemu 6620 i głębosza 4 łapy a ziemia mocna i górzysta nie raz brakuje masy ale jest to do zrobienia. Nie wiem jaki chcecie kupić może serii 7010?
To musisz ciągnąć go płytko. U nas Case 170 konny 3 łapy ciągnie na pół metra wgłąb, ale na twardej glinie potrafi stracić trakcje. Wcześniej 82 konny Farmtrac ciągnął 2 łapy i też trakcji potrafiło brakować. 35-40 to minimum mocy na 1 łapę, a i tak może być problem ze zwykłym uciągiem.
@ wszystko zależy jaka gleba i jak zbita ja na nowej dzierżawie w pierwszym roku ledwo na 35 cm mogłem wbić głębisz na 3 łapy i można go było odciążać czubki spawac i nic to nie dało. Ale to były pole gdzie zawsze była zbierana słoma i zaczynało się coraz gorzej rodzić więc poprzedni dzierżawca się pozbył działki.a na swoich gruntach lecę 50cm na 3 łapy ciągnikiem 95km bez żadnego problemu z trakcją czy uciągiem
Ja przez te łączenie szyby na środku bym tego grzmota nie chciał:D Części do skrzyni są jeszcze dostępne? Do 6X00 już nie ma wszystkiego bezproblemowo.
Niestety ale wątpię że za tyle sprzedacie, niestety koniec żywota dla ciągników z tych roczników. Jakość części woła o pomstę do nieba a mechanik nawet kijem nie chce tego tknąć
Ja to myślę że te półbiegi do naprawy za drogie i lepiej to sprzedać dołożyć kasę która by się włożyło na te półbiegi i resztę i kupić coś mocniejszego
Według mnie warto jak ktoś sam chce robić i się zna, u mnie mechanik powiedział, że już tak starych nie robi, bo potem jak jedno zrobi to drugie się jebie. Też o podobnych myślałem ostatecznie kupiłem coś innego, z racji, że nie znam się i nie lubię mechaniki.
@@damjan4085 Jak jeździłem i oglądałem graty to wszystkie takie do 200k wydawały mi się jednakowe czyli cholera wie czy dobre, wiec zdecydowałem trochę tańsza opcje trafiła się Valtra t130 dawałem 120k, bo pewnie będzie Cię ciekawić, trochę do poprawek, ale liczę że nic poważnego nie wyjdzie, choć z tym tez trzeba się liczyć.
Takie ciągniki chodzą po 50 tys gdzie stara zacofana siuntka kosztuje 30, a to jakby porównać malucha do mercedesa. Gdzieś musi być haczyk i jest w cenie części, cenie naprawy i ich dostępnością. Gdyby dalej produkowano części dobrej jakości do tych starych ciągników w normalnej cenie to by nimi dalej każdy robił i się cieszył, ale wtedy by im nie schodziły te nowe wynalazki.
Wszystko jest dostępne w serwisie i ceny orginału nie są aż tak złe. Robiłem remont skrzyni w 3040 wymiana wszystkich uszczelniaczy i pierścieni tarczek w skrzyni i poompy hydraulicznej wyszło około 9 tyś
Typowe gadki dla użytkowników zachodnich sprzętów, jak w ursusie skrzynia jebnie to złom i remont co chwilę a w takim jak skrzynia jebnie to do lekkich poprawek ewentualnie wymianę elementów eksplatacyjnych xd
@@rolnikfotografjanzduniak to nie doebane ursusy z pegeeru, silnik wygląda na zdrowy, jeśli biegi chodzą poprawnie, hydraulika ma ciśnienie i hamulce ok to niema się czego obawiać, oczywiście wszysko widać przy oględzinach. Cena nie jest wygórowana więc i klient się na to znajdzie. Jak ktoś chce nowego to jedzie na skład do dealera a nie przegląda ogłoszeń na olx.
@@pawi914 silnik wygląda na zdrowy dobre 😂 po 40 latach pewno bez remontu to chodzi jak widać a czy jest zdrowy to wiesz Boga się spytaj, a czym się różni doebany Ursus od doebanego JD? Ursus byle mechanik zrobi i jedzie dalej na x lat a ten to kończy żywot w momencie poważnej awarii
@@maciejS97 Masz rację . Nie rozumiem ludzi którzy na parę hektarów potrzebują dużo koni w ciągniku. Sam rok temu kupiłem Nh 90 koni a obrabiam 40 ha plus produkcja zwierzęca . Wcześniej wszystko robione było dwiema 60 😀
@tomaszm5374 bo to jest prześciganie się. Cały jutub ma to czemu i ja mam nie mieć. A że z włosy wypadają włosy przez kredyt? Nieważne. Ważne, że sąsiad widzi i jest co na jutuba wstawić
@@LukaszWalter dawno temu mojego ojca zadowolił 8400, z tym że na 640 hektarów a chłopaki podejrzewam, że nawet 10% tego areału nie mają i w takim przypadku to jest nic innego jak przerost formy nad treścią
Jak miał ciężko z tym głęboszem jak u mnie ciągnie my grubera 12 łap na 1 2 klasie ziemy na 25 cm pod ziemniaki i sobie radzi i ma mniej koni bo to model 3350
Skrzynia do przesypania 10-20 tysięcy. Najgorzej z częściami. Gdyby było tanio i szybko sam byś to zrobił. Realnie w takim stanie 20-25 tysięcy. Za 35 musi być sprawna sztuka - silnik i skrzynia
@@tomekza7 tego już nie ma., to są stare gruzy max do paszowowzu. Sąsiad ma lokomotywę, wsadził na nią potworna kasę dalej mu się.jebie, drugi.znajomy też ma lokomotywę powiedział że strasznie cieknie ze starości. Dołoz , kup coś ok 100 tysi, ciągnik będzie świeższy. Osobiście mam Renault Ares jestem bardzo.zadowolony, komfort niesamowity. Nigdy bym nie wsiadł do tej dutry. Lepiej coś kupić z serii 6000. Sam szukałem Jd ale są potwornie zamordowane, nigdy nie myślałem o renowce a ludzie chwalili.
Dokładnie te traktory to chodzące trupy, póki jeżdżą to jeżdżą a jak staną to już nie ruszą, na wsi jest taki podobny który przestał jeździć i już wcale go nie składali jak rozebrali tylko odrazu kupił nowy traktor, także te sprzęty giną śmiecią naturalną a Ursusy zetory będą dalej jeździć bo zawsze opłaci się je zrobić
Ciągam 4 lampowy głębosz ciągnikiem 85 km, daje radę. Wiem,że nie głęboko bo 35 cm. Ale uwierz na tyle starczy,głębiej nie trzeba i z roku na rok głęboszowanie będzie łatwiejsze. Choć nie podważam tezy ,że w gruberze potrzeba więcej koni. Przez to nie lubię grubera i sprzedam swojego bo talerzówką robi się lekko i przyjemnie. Więc lepiej sprzedaj grubera a głębosz kup na wąskich redlicach
@@andrzejciesielski8320 35cm to jest niestety płytko jeśli chodzi o gleboszowanie, a w 80% przypadków za płytko. Tyle to jedynie można jechać jak ktoś ma pola na starych drenach poniemieckich osadzonych na 40cm. U nas przykładowo główne zagęszczenie gleby to jest 30-45cm. Da się robić gleboszem na 60cm i różnica między 45 a 60 jest znikoma, bo tam już jest dość luźno. Każda ziemia jest zupełnie inna, ale po to głębosz jest, żeby poprawić tą sytuację z gęstością gleby raz na kilka lat i po to się jeździ wolno i na małą szerokość, żeby zrobić to dobrze, a 35cm to fajne jak już wszystko głębiej działa i nie ma potrzeby już pakować się głębiej, a większość ziemii w Polsce ma właśnie przegeszczenie nawet do 50cm i zanim natura to naprawi to głębosz szybciej sobie poradzi
@weronikakellas7637 pierwszy raz głęboszowałem na ok 45. Ciągnik miał ciężko,drugi rok głębosz na 45 i ciągnik miał o wiele lżej. Teraz kilka lat głęboszuję na 30-35. Ciągnik ma leciutko. Widzę ogromną różnicę jak woda po ulewach stoi na polach. Ale nie u mnie😊. Też nie sam głębosz tak zrobił bo kilka lat idą poplony prawie w 100 procentach,burak i rzepak też drenują. I już nigdy nie będę głębiej uprawiać. Nie można też głęboszować jak jest mokro bo wtedy na prawdę ciężko się robi. I broń Boże nie orać błota bo wtedy w rok można dorobić się betonu na warstwie podornej
Bezorka na małych gospodarstwach niema racji bytu 100 konnym viagnikiem obrobisz i 100ha ale w bezoce nawet takim pyrtkiem niepodchodź do tematu i sprawa zamknięta.
Było kupić zts 16145/245 lub ursusa 1614/1634. Sam mam mniejszego naszego jd jedna pierdolka nawalila I kasy poszło trochę . Ceny do jd są o wiele za drogie . Skrzynia jak do roboty to 35/40kola pójdzie A jeszcze coś przy okazji wyniknie I 50tys lekko. Za 50 kola kupujesz 16
@@pawi914 ja pracuję na 55-60 cm Renault Ares 556rz na dwa zęby 5-6 km/h i nie ma szans na pracę na 3 zęby bo nie uciągnie po prostu zakopał by się po ramę w niektórych miejscach
Z turbo z vgt albo przynajmniej wastegate, chłodnicą między stopniową, z wysokowydajnymi wtryskiwaczami, i dwa razy wydajniejszym układem chłodzenia, tu nawet pompa wtryskowa nie poda paliwa na te 200km
@@grzegorznatkaniec5507 no tak ale mi chodzi o te stare że wystarczy na pompie podkręcić żeby 20km było więcej i nic się nie działo mam deutza 6.05 podkręconego i wiem co mówię, pozdrawiam
@@zycienawsi3275 Tylko ten nie ma żadnej turbosprężarki, jedynie to można z niego uzyskać dużo dymu, wzrost mocy nie będzie proporcjonalny do zużycia paliwa, ten nadmiar paliwa nie zostanie zamieniłoby na moc tylko na dym, z takiego wolnossącego silnika można uzyskać do ok 20KM z litra pojemności skokowej przy akceptowalnym zadymieniu spalin
Kontakt: 603353718
Witam Pana a ile do zapłaty
@@misiekwodnik2030 Proszę dzwonić 📞
Awaria skrzyni- do lekkich poprawek, nie krytykuje ale to jest smieszne co mówisz.
Dokładnie jak jest awaria po tylu latach to po rozebraniu okazuje się że jest do kapitalki któryś przeraża wartość traktora temu te strucle są takie tanie, chyba że jakiś Janusz wymini co zepsute i jakoś się będzie kulał dalej
śmieszne to jest ładowanie do traktora nowych opon za xx tys a potem stwierdzanie że jednak jest za mały...
@@lukbold i ze skrzynią do remontu xd
Roboty w ch.. kabina do góry i trzeba dzielić na pół sporo rozbierania kaszy mogą być różne ale napewno jak się rozbierze to naleci kiedyś 35 poszło w skrzynie i tylko drobne rzeczy do wymiany były
Jeżeli ciągnik jest wystawiony na sprzedaż za około 60 % tej ceny co rynkowa i jeszcze do lekkiej negocjacji to już samo mówi za siebie. No chłopaki zrobili jak już to wtopę zakupową i chcą się szybko tego pozbyć i zapominać.
No takiego filmu to bym się nie spodziewał po cichej wymianie 2850 z skrzynią do remontu na 6100
Chcieć a dostać to dwie inne sprawy.
Znajomy ma podobnego, teraz już jako pomocnika, którego szkoda sprzedać za pieniądze, które mógłby wziąć. Do pracy fajny ciągnik, ale jak się zepsuła skrzynia to nikt się nie chciał podjąć remontu. Siedział facet nocami na różnych forach i czytał. Połowa znalezionych tam rad powinna być usunięta, bo wprowadzała tylko w błąd. Z tego, co pamietam to w końcu okazało się, jakaś pokrywa była do wymiany. Nowa kosztowała dobre kilka tysięcy. Znalazł gdzieś całą skrzynię i kupił na dawcę cześci. Jak się pytałem czy warto byłoby taki kupić to odpowiedział, że nie. Za dużo nerwów go kosztował
Ja mam John Deere 6910 i ciagam nim głębosza 3 żeby nawet w ciężkiej ziemi . Spokojnie daje radę, ogólnie dobrze się nim pracuje.
Wiem że to co teraz napiszę może się wielu nie spodobać ale do rzeczy. Robiłem skrzynie biegów w mtz i samych części wyszło 9k a nie było wszystko wymieniane. Tutaj liczyć trzeba minimum 15-20. Sprzęgło też bedzie do zrobienia przy okazji. Za wiele przy nim zdobione widac nie było. "Lekkie poprawki" czyli z 30k do włożenia zeby jakkolwiek bezpiecznie go użytkować. A dalej jest to stary rupek w ktorym w każdej chwili moze coś pierdyknąć. O braku klimy i pneumatyki nie wspomnę. są lepsze ciagniki w podobnym budżecie. Wesołych świąt
20tys to max jak bedzie chętny 😅
@@Faloner6662.5zł za kg moze dostanie
Polbiegi to zużyty mechanizm hi/lo lub po prostu luz na sworzniach/widełki/dzwigniach. Jak biegi nie wyskakują to brać 😉 za tą cenę 👍
Dla Ciebie warto, bo się znasz i sobie sam zrobisz. U mnie mechaniki już takich nie chcą robić.
Znajomy ma 3350 bardzo dobry sprzęt mało pali i jaki jest zwrotny 😃 tylko od kilku lat jest problem z tymi polbiegami i żaden mechanik tego nie może ogarnąć. Zaczęło się od tego że jak się
wrzuciło żółwia to nie szło
kręcić kierownica i został zawieziony do mechanika a jak wrócił to żółwia nie było w ogóle, a za remont 5000zl. Pozdrawiam
No na logikę jak nie wskakuje wogóle to może jakiś syf w kanałach i nie dochodzi olej? To prosty sprzęt, ale byle Zdzisiek co spawał wzmacniacze w pegieerze tego nie naprawi😅
@@pawi914 Dobrze mówisz do takiego Zdzisława to by nie dał to był wychwalony mechanik kilka lat robił JD ale te nowsze u tego znajomego a na tym zjebał sprawę i tak się zakończyła współpraca. A następny się nie chce tego podjąć bo za stary
@@rolnikRobert1 nieszczelnisc na tłoku/koszu hi/lo ...była. A teraz to 🤷♂️
Mam sasiada, chlop jest fanem starych jd z silnikiem szesciocylindrowy. Ma teraz 3 tego typu ciagniki, jeden taki model i dwa wyzsze numery. Jak w jednym siadly polbiegi to jakies tatczki powymienial sam, roboty triche bylo, klamoty kosztowaly 5-6tys. Ale w drugim mial gorsza przygode, cos mu zaczelo stukac w skrzyni, mial robic na zime niestety przy zniwach ja ciagal 2 przyczepy skrzynia sie rozsypala, nawet nie szlo zcholowac ciagnika z pola. I tam juz bylo grubo, kilka trybow, 2 walki i w same czesci poszlo prawie 40tys...
Też fajna maszyna moim marzeniem jest ZTS 16245
Mam takiego od 4 lat , zero awarii .
Fakt że kupiłem od znajomego .
Uważasz że zetor to będzie wmeryka;D
Szczerze to malo kto to naprawi juz dzis bo to stary sprzet czesci tez roznie a ich ceny straszne
Wsadzic w niego nowe hi lo to wiecej niz jego wartość a przy okazji wyjdzie jeszcze duzo wiecej rzeczy jak w starym sprzecie
Jedynie nadzieja do paszowozu albo jezdzic jak jest i nie ruszac bo moze byc później skarbonka bez dna wiem co mowie
Ale powodzenia w sprzedazy
Mam 4040S super maszyna i też mi mocy brakuje .
@@krzysztof4363 bo teraz to już takie czasy po 300km i też brakuje. Szybki rozwój nowe technologie uprawy i sprzęt coraz większy...
Takie ciągniki są dla takich co potrafią i lubią prawić bo bez tego to raczej nie podchodzić.ja tez mam "janusza" i co?. Wyrzuciłem go z garażu w pokrzywy bo tylko miejsce zaimuje
Przecież to jest prosty ciągnik jak konstrukcja cepa😅
Trzeba sobie kupić fenda 1050. Da rady . Bo lata wstecz koniami rolnicy więcej pola przegrali jak w obecnych czasach . Kolega mi wczoraj mówił że Neweholadzie zrywa mu gałkę od układu kierowniczego i koszt naprawy to 15000 tysięcy złotych by wyjechać w pole i mówi że nasze ursusy 16 są nie zawodne pomimo lat orki w polach . Ziemia z dobrą kultury mikro organizmami to 15 cm. Po niżej tej warstwy ziemia jest o innej strukturze przynoszenia plonów. Wesołych świąt Bożego Narodzenia.
Za 15000 000 to sąsiad kupił nowego frndta 728 😂
Gałka układu kierowniczego to kosztuje strzelam 150-250zl a nie 15 milionów za tyle to nie jednego fenda by kupił i new Hollanda do pomocy.
@arturnewholland3073 Nie tak długo temu widziałem rolnika co pole oral bykiem.i radlem . W polu nie jakim sprzętem się pracuje ale jaki jest tego plon . A gdyby zabrakło nawozów sztucznych i wielu nie miało by gnoju to najwyższej klasy traktory nie pomogą przynieść plonów . Wiele modyfikowanych zbóż przegrała by walkę z trawą i chwastami.
@huberto8936 Nie znam tej ceny ale wiem że wymiana korpusu zwolennicy jest do wymiany. . Bo gałka zostaje zerwana przy skręcie. Tyła mi kolega mówił że to już nie pierwsza awaria. Najbardziej się obawia by gałka nie pękła po drodze jadąc z przyczepami . Bo można kogoś zabić albo zaparkować w rowie.. Masa traktora robi swoje . To czy koszt 150 czy 300 zł nijak się nie ma co mogło by się wydarzyć na drodze. Wiem że w moim 303 urwała się gałka poprzeczna na drodze a obok była skarpa 4 m i koła się dobrze że się rozeszły bo inaczej był bym pod skarpa i zaparkował bym w położonej stodole.sila rzeczy martwych .
To chyba mówisz o pękniętym odlewie, ale to musiała być wada fabryczna bo tam jest tyle materiału że nie powinna i nawet jak miało się coś poddać to właśnie końcówka drązka czy sam drążek.
Cena bardzo dobra z takimi oponami, tak w miarę kompletny bez wycieków. Stara szóstka z mechanicznymi konikami a nie elektronicznymi :)
Kupili ciągnik, założyli nowe opony i nagle stwierdzili że jednak ciągnik za mały? 😂Podejrzewam że chyba była konsultacja z mechanikiem w sprawie skrzyni i może nie tylko i szybka decyzja że trzeba uciekać z tym gruzem.
Oczywiście, że tak 🤣
Ceny poważnych remontów tych dziadków robią się tak wysokie, że już nawet Vario jest taniej wymienić 😅
@@jdorka7149 jedno i drugie Tak samo drogie w naprawie
2zl/kg niestety
Daj po 3 zlo
Takie są ceny ja po tyle sprzedałem ciagnik siodlowy z 2012 xD
Ja ciągami bezorkowy 2.5m bez problemu 6620 i głębosza 4 łapy a ziemia mocna i górzysta nie raz brakuje masy ale jest to do zrobienia. Nie wiem jaki chcecie kupić może serii 7010?
Ja ciagam głębosza 4 łapy Renault 110 54 105 KM i wcale nie mam piachów jak u was lecz 3 b 4a i daje spokojnie radę.
Na jaką głębokość
@florek9697 45cm
To musisz ciągnąć go płytko. U nas Case 170 konny 3 łapy ciągnie na pół metra wgłąb, ale na twardej glinie potrafi stracić trakcje. Wcześniej 82 konny Farmtrac ciągnął 2 łapy i też trakcji potrafiło brakować. 35-40 to minimum mocy na 1 łapę, a i tak może być problem ze zwykłym uciągiem.
@ wszystko zależy jaka gleba i jak zbita ja na nowej dzierżawie w pierwszym roku ledwo na 35 cm mogłem wbić głębisz na 3 łapy i można go było odciążać czubki spawac i nic to nie dało. Ale to były pole gdzie zawsze była zbierana słoma i zaczynało się coraz gorzej rodzić więc poprzedni dzierżawca się pozbył działki.a na swoich gruntach lecę 50cm na 3 łapy ciągnikiem 95km bez żadnego problemu z trakcją czy uciągiem
Mówisz o FS 25? 😂
Ja przez te łączenie szyby na środku bym tego grzmota nie chciał:D
Części do skrzyni są jeszcze dostępne? Do 6X00 już nie ma wszystkiego bezproblemowo.
Części dostaniesz wszystko od a-z zarówno zamienniki jak i oryginały a te polskie wybryki natury nie mają do serii 40/50 podjazdu
Szczerze mówiąc lepiej remontować silnik niż skrzynię w takich sprzętach ,ale no może się ktoś skusi
Jak to mówią przyjedzie głupi i kupi
Niestety ale wątpię że za tyle sprzedacie, niestety koniec żywota dla ciągników z tych roczników. Jakość części woła o pomstę do nieba a mechanik nawet kijem nie chce tego tknąć
Jakie dokładnie założyliście mu akumulatory ? ;)
Najtańsze a jakie haha
Mam takiego ogórka ale ten to za ciekawy nie jest widać już to po jego stanie wizualnym
Trzeba było sprawdzić go w tym głęboszu a nie dukać itp.
Ja to myślę że te półbiegi do naprawy za drogie i lepiej to sprzedać dołożyć kasę która by się włożyło na te półbiegi i resztę i kupić coś mocniejszego
Też tak myślę.
Bardzo dużo roboty przy tym więc sam koszt robocizny kosmos
My kupiliśmy takiego w tym roku i warto
Według mnie warto jak ktoś sam chce robić i się zna, u mnie mechanik powiedział, że już tak starych nie robi, bo potem jak jedno zrobi to drugie się jebie. Też o podobnych myślałem ostatecznie kupiłem coś innego, z racji, że nie znam się i nie lubię mechaniki.
@@_sankt9_co kupiłeś?
@@damjan4085 Jak jeździłem i oglądałem graty to wszystkie takie do 200k wydawały mi się jednakowe czyli cholera wie czy dobre, wiec zdecydowałem trochę tańsza opcje trafiła się Valtra t130 dawałem 120k, bo pewnie będzie Cię ciekawić, trochę do poprawek, ale liczę że nic poważnego nie wyjdzie, choć z tym tez trzeba się liczyć.
Jak sam się znasz i umiesz zrobic
Takie ciągniki chodzą po 50 tys gdzie stara zacofana siuntka kosztuje 30, a to jakby porównać malucha do mercedesa. Gdzieś musi być haczyk i jest w cenie części, cenie naprawy i ich dostępnością. Gdyby dalej produkowano części dobrej jakości do tych starych ciągników w normalnej cenie to by nimi dalej każdy robił i się cieszył, ale wtedy by im nie schodziły te nowe wynalazki.
Ile cenisz i jaka lokalizacja
@@InHardPl łódzkie, pow. Skierniewicki 37tyś.
To były dobre traktory kiedyś. Dziś problemem jest dostępność części
Wszystko jest dostępne w serwisie i ceny orginału nie są aż tak złe. Robiłem remont skrzyni w 3040 wymiana wszystkich uszczelniaczy i pierścieni tarczek w skrzyni i poompy hydraulicznej wyszło około 9 tyś
Skrzynia działa jak nowa
Stwierdziliscie ze za maly? Na 20ha? Chyba była weryfikacja kosztow naprawy i wyszło ze naprawa przewyzszy jego wartość
Wiem kto ma na sprzedaż dla Ciebie JD. 120km zielonej mocy😎
6430 była by petarda
A kompresor ma ?
A co zy JOHN DEERE 2850 jest czy nie pozdrawiam.
Również nie pozdrawiam
Lekkie poprawki... Skrzynie trza zrobić... Chłopie!
Typowe gadki dla użytkowników zachodnich sprzętów, jak w ursusie skrzynia jebnie to złom i remont co chwilę a w takim jak skrzynia jebnie to do lekkich poprawek ewentualnie wymianę elementów eksplatacyjnych xd
Tam nie działa HiLo to jak wzmacniacz w ursusie 😂
@@pawi914 dobra dobra, nikt głupi nie jest, jak jedno nie działa to reszta też dojebana i wychodzi kapitalka, człowiek trochę życia już poznał
@@rolnikfotografjanzduniak to nie doebane ursusy z pegeeru, silnik wygląda na zdrowy, jeśli biegi chodzą poprawnie, hydraulika ma ciśnienie i hamulce ok to niema się czego obawiać, oczywiście wszysko widać przy oględzinach. Cena nie jest wygórowana więc i klient się na to znajdzie. Jak ktoś chce nowego to jedzie na skład do dealera a nie przegląda ogłoszeń na olx.
@@pawi914 silnik wygląda na zdrowy dobre 😂 po 40 latach pewno bez remontu to chodzi jak widać a czy jest zdrowy to wiesz Boga się spytaj, a czym się różni doebany Ursus od doebanego JD? Ursus byle mechanik zrobi i jedzie dalej na x lat a ten to kończy żywot w momencie poważnej awarii
Panowie chyba lrpiej kupic ciagnik 150 + ,moze 7600 ,7800 lub nawet model 7810 pozdrawiam serdecznie
Na ten areał to może od razu seria 8 😂
@@maciejS97 Masz rację . Nie rozumiem ludzi którzy na parę hektarów potrzebują dużo koni w ciągniku. Sam rok temu kupiłem Nh 90 koni a obrabiam 40 ha plus produkcja zwierzęca . Wcześniej wszystko robione było dwiema 60 😀
@@maciejS97 Myślę z model 8100 lub 8200 serii 8 Chłopaków by zadowolił 😎💪
@tomaszm5374 bo to jest prześciganie się. Cały jutub ma to czemu i ja mam nie mieć. A że z włosy wypadają włosy przez kredyt? Nieważne. Ważne, że sąsiad widzi i jest co na jutuba wstawić
@@LukaszWalter dawno temu mojego ojca zadowolił 8400, z tym że na 640 hektarów a chłopaki podejrzewam, że nawet 10% tego areału nie mają i w takim przypadku to jest nic innego jak przerost formy nad treścią
jaka cena jest minimalna?
@@BazejMleczek 603353718
Daj se spokój Ze zlomem 😊
Jak miał ciężko z tym głęboszem jak u mnie ciągnie my grubera 12 łap na 1 2 klasie ziemy na 25 cm pod ziemniaki i sobie radzi i ma mniej koni bo to model 3350
Po orce z agregatem przedsiewnym 6m lemken daje rade wiec z 3 lapami to sobie lekko poradzi
Agrosaw rog moze go kupi😊
Interesuje zamiana za case 5140?
Nie zamieniaj case na to chłopie 😁
@@krystian4946może ma dostęp do tanich części z Stanów..
Znawcy placzki ile to w niego wsadzic nie trzeba. Zrob skrzynie ze wzmacniaczem do ciezkiej serii to na jeden chuj wychodzi co taki dzony...😊
Nie prawda. Jak dbasz o oleje to nie trzeba często robić wzmacniacza
@JanNowak-rg9xf Nie mowie o zywotnosci tylko o kosztach naprawy.
Skrzynia do przesypania 10-20 tysięcy. Najgorzej z częściami. Gdyby było tanio i szybko sam byś to zrobił. Realnie w takim stanie 20-25 tysięcy. Za 35 musi być sprawna sztuka - silnik i skrzynia
Za 35 tys to kup sobie ursus C-330
Znajdź mi taki za 20-25 tyś
@@tomekza7 tego już nie ma., to są stare gruzy max do paszowowzu. Sąsiad ma lokomotywę, wsadził na nią potworna kasę dalej mu się.jebie, drugi.znajomy też ma lokomotywę powiedział że strasznie cieknie ze starości. Dołoz , kup coś ok 100 tysi, ciągnik będzie świeższy. Osobiście mam Renault Ares jestem bardzo.zadowolony, komfort niesamowity. Nigdy bym nie wsiadł do tej dutry. Lepiej coś kupić z serii 6000. Sam szukałem Jd ale są potwornie zamordowane, nigdy nie myślałem o renowce a ludzie chwalili.
@@arturnewholland3073 te c-330 to chyba do muzeum
Dokładnie te traktory to chodzące trupy, póki jeżdżą to jeżdżą a jak staną to już nie ruszą, na wsi jest taki podobny który przestał jeździć i już wcale go nie składali jak rozebrali tylko odrazu kupił nowy traktor, także te sprzęty giną śmiecią naturalną a Ursusy zetory będą dalej jeździć bo zawsze opłaci się je zrobić
20tyś. Może bedzie klient 😎😎
Ciągam 4 lampowy głębosz ciągnikiem 85 km, daje radę. Wiem,że nie głęboko bo 35 cm. Ale uwierz na tyle starczy,głębiej nie trzeba i z roku na rok głęboszowanie będzie łatwiejsze. Choć nie podważam tezy ,że w gruberze potrzeba więcej koni. Przez to nie lubię grubera i sprzedam swojego bo talerzówką robi się lekko i przyjemnie. Więc lepiej sprzedaj grubera a głębosz kup na wąskich redlicach
@@andrzejciesielski8320
35cm to jest niestety płytko jeśli chodzi o gleboszowanie, a w 80% przypadków za płytko. Tyle to jedynie można jechać jak ktoś ma pola na starych drenach poniemieckich osadzonych na 40cm.
U nas przykładowo główne zagęszczenie gleby to jest 30-45cm. Da się robić gleboszem na 60cm i różnica między 45 a 60 jest znikoma, bo tam już jest dość luźno.
Każda ziemia jest zupełnie inna, ale po to głębosz jest, żeby poprawić tą sytuację z gęstością gleby raz na kilka lat i po to się jeździ wolno i na małą szerokość, żeby zrobić to dobrze, a 35cm to fajne jak już wszystko głębiej działa i nie ma potrzeby już pakować się głębiej, a większość ziemii w Polsce ma właśnie przegeszczenie nawet do 50cm i zanim natura to naprawi to głębosz szybciej sobie poradzi
@weronikakellas7637 pierwszy raz głęboszowałem na ok 45. Ciągnik miał ciężko,drugi rok głębosz na 45 i ciągnik miał o wiele lżej. Teraz kilka lat głęboszuję na 30-35. Ciągnik ma leciutko. Widzę ogromną różnicę jak woda po ulewach stoi na polach. Ale nie u mnie😊. Też nie sam głębosz tak zrobił bo kilka lat idą poplony prawie w 100 procentach,burak i rzepak też drenują. I już nigdy nie będę głębiej uprawiać. Nie można też głęboszować jak jest mokro bo wtedy na prawdę ciężko się robi. I broń Boże nie orać błota bo wtedy w rok można dorobić się betonu na warstwie podornej
Z tego co słyszę to ten ciagnik to złom!
Ta bezorka to do ruiny was doprowadzi do pluga to i 80km starczy a tu 300
Bezorka na małych gospodarstwach niema racji bytu 100 konnym viagnikiem obrobisz i 100ha ale w bezoce nawet takim pyrtkiem niepodchodź do tematu i sprawa zamknięta.
@S_-_-M no wlasnie
On potrzebuje ciagnika do głębosza. W systemie orkowym głębosz też jak najbardziej potrzebny .
@@beznazwy5245 a po co głębosz pogłębiacz do pługa i rura
Skąd jesteś?
Łódzkie pow. Skierniewicki
Było kupić zts 16145/245 lub ursusa 1614/1634. Sam mam mniejszego naszego jd jedna pierdolka nawalila I kasy poszło trochę . Ceny do jd są o wiele za drogie . Skrzynia jak do roboty to 35/40kola pójdzie A jeszcze coś przy okazji wyniknie I 50tys lekko. Za 50 kola kupujesz 16
Jondery są dobre jak same odpalają
Więcej jak 30tys to on nie warty skrzynie zrobić to 20tys najmniej trzeba wsadzić
20? 20x2
To ja 3 zebnego głębosza ciagam 914 gleby 3 -4 klasa
Na jaką głębokość pracujesz?
@PiotrCzubiński-y7z ok 40 cm
I dwójka polowa😏
@@pawi914 jedynka szosowa 💪
@@pawi914 ja pracuję na 55-60 cm Renault Ares 556rz na dwa zęby 5-6 km/h i nie ma szans na pracę na 3 zęby bo nie uciągnie po prostu zakopał by się po ramę w niektórych miejscach
Wszystko da się zrobić w dobrych pieniądzach..
Juz to widze jak ktos robi to skrzynie za 10tyś z czesciami i robocizna a nie za 30-40tyś
@mateusz7992 mając dostęp do składnicy i kilku instrukcji powinno się samemu to zrobić, oczywiście korzystając z odpowiednich narzędzi i mierników😏
😮ojsory już mam cenę dam wam 30 koła i poswietach jestem co wy na to pozdro
Następny john deere 6920 na pompie vp44
Trochę puźno na prezent pod choinkę.
Obrot na pompie i +20km panie
Może kilka KM ale za to ile dymu, silnik atmosferyczny niestety, 116km z 5,9 to i tak bardzo dobry wynik
@grzegorznatkaniec5507 Człowieku co Ty gadasz 5.9 to teraz mają 200 km..
Z turbo z vgt albo przynajmniej wastegate, chłodnicą między stopniową, z wysokowydajnymi wtryskiwaczami, i dwa razy wydajniejszym układem chłodzenia, tu nawet pompa wtryskowa nie poda paliwa na te 200km
@@grzegorznatkaniec5507 no tak ale mi chodzi o te stare że wystarczy na pompie podkręcić żeby 20km było więcej i nic się nie działo mam deutza 6.05 podkręconego i wiem co mówię, pozdrawiam
@@zycienawsi3275
Tylko ten nie ma żadnej turbosprężarki, jedynie to można z niego uzyskać dużo dymu, wzrost mocy nie będzie proporcjonalny do zużycia paliwa, ten nadmiar paliwa nie zostanie zamieniłoby na moc tylko na dym, z takiego wolnossącego silnika można uzyskać do ok 20KM z litra pojemności skokowej przy akceptowalnym zadymieniu spalin
Lepiej wziąć kobietę na Bali niż pchać kasę w zabytek. Wybacz ale lepiej nowy w raty wziąć.
Wszystko sie sypie trzsba inwestować
Zmień głębosza zamiast ciagnik to na pięć łap pójdzie, bajek nie opowiadaj że za słaby
Za ten chłam max 25tyś przy dobrych wiatrach
Więcej jak 30tys to on nie warty skrzynie zrobić to 20tys najmniej trzeba wsadzić
Więcej jak 30tys to on nie warty skrzynie zrobić to 20tys najmniej trzeba wsadzić