Bardzo fajna i szczera pogadanka. Widać , że po upływie czasu wyciągnęłaś wnioski. Ja jako 20 latka poszłam do pierwszej stacjonarnej pracy i miałam duży zarobek jak na 1 pracę . Teraz pracuje w swoim zawodzie i zarabiam 3razy mniej. Teraz oszczędzam- wcześniej nie potrafiłam. Grunt to rozliczyć samą siebie i uczyć się budżetowania.
Jesteś bardzo piękna i mądra kobietą i masz to szczęście że jesteś świadoma i świadomie żyjesz , ze jesteś mloda .Ja mam 60 lat i większość przeżyłam w nieakceptacji siebie dogadzaniu innym żeby było dobrze a nigdy dobrze nie było teraz to wiem.
Dziękuję za szczere wyzwanie, myślę że to bardzo wartościowy film i ważny temat. Sama miałam epizod zakupholizmu i do tej pory nie zawsze wiem jak kupować ubrania żeby nie było ich za dużo a jednak do siebie pasowały. Co do szafy kapsułowej to zgadzam się z tym co powiedziałaś, każdy powinien mieć ją dopasowana do siebie. Przecież wiadomo że np. szafa dziewczyny z praca biurowa różni się od szafy dziewczyny trenującej sport zawodowo. Ostatnio słyszałam że ta idea szaf kapsułowych tworzy klony, ludzi którzy będą ubierać się tak samo a gdzie miejsce na indywidualizm i wyrażanie siebie. Uważam że warto mieć ubrania basic w swojej szafie ale nie dla każdego biel i czerń są ok, lub ta biała koszula 😉
Dziękuję Ci za ten komentarz! Absolutnie się zgadzam, że idea szafy kapsułowej z "typowego poradnika" tworzy z ludzi klony bez własnego indywidualnego podejścia i stylu... a co więcej te poradniki często sugerują, że idealna szafa nie będzie kompletna bez konkretnych sztuk odzieży, co uważam za absolutny bullshit. Nie każdy musi potrzebować białej koszuli czy białego t-shirtu. Niestety, gdy sami nie wiemy co nam się podoba próbujemy pójść na skróty i znaleźć receptę, a to się przeważnie kończy porażką i problemem z zakupami :(
Niewyobrażalnie doceniam Teoją opowieść i odwagę , która się wykazałeś opowiadając o tym problemie. Dzięki temu mam poczucie, że nie jestem sama z takim doświadczeniem . Wiele z tego co powiedziałaś mocno ze mną rezonuje. Wciąż muszę uważać bo triggery są bardzo silne, a agresywny marketing czyha na każdym kroku. Niemniej dzień w którym zobaczyłam, że dzięki pracy nad sobą i zmianie nawyków na koncie rosną oszczędności, oraz, że ja w ogóle jestem wystawnie seksownie oszczędzać i zacząć planować fajną wycieczkę totalnie odmieniło moje patrzenie na zakupy. Szczególnie te podstępne pozornie TANIE zakupy, które dużo łatwiej drenują kieszeń . 🙈
Dziękuje Ci za ten mega inspirujący komentarz i słowa wsparcia ✨ moim zdaniem naprawdę te tanie zakupy są chyba właśnie najgorsze, bo my tych drobnych kwot nie rejestrujemy... zawsze mega się cieszę, gdy odzywają się do mnie osoby, które zaczynaja zmieniać swoje nawyki zakupowe i sa coraz bardziej świadome swoich finansów 🥹 zwłaszcza kobiety! Patrząc jednak w dużej skali, to my właśnie mamy największe problemy w tej kategorii, wiec to co piszesz jest niesamowicie budujące. Ściskam! ✨
Dzięki za szczerość, ja też miałam przez wiele lat niedobrą relację z pieniędzmi, nikt mnie nie uczył oszczędzania, ale sama zaczęłam się tematem interesować, teraz mam poduszkę finansową i spokój;) co nie znaczy, ze pokusy są i od czasu do czasu można sobie pozwolić na zachiankę
Pokusy zawsze będą się pojawiać! Ale najważniejsze, ze ma się wiedzę i sposoby na to, jak radzić sobie długoterminowo ☺️ bo tak naprawdę to to, co robimy w dłuższej perspektywie daje największe efekty!
Bardzo fajnie się Ciebie słucha. Ja pomału odsubskdybowuje konta które ciagle kuszą promocjami. Zakupy promocje okazje to już mnie tak zmęczyło ze jak tylko natrafiam na taki temat odsubskdybowuje.
Super filmik, szczere wyznania to najlepsze co można przekazać, pozdrawiam 😉 wszystkie te sytuacje przerabiam u siebie, jest bardzo trudno panować gdy ma się problem z zakupoholizmem
Naprawdę to rozumiem, bo mi samej przepracowanie tego zajęło lata... ale im szybciej zaczniesz nad tym pracować, tym lepiej dla Ciebie, ale tez Twoich finansów. Czas jest zbyt cenny, zeby sprzedawać go za niepotrzebne przedmioty 😢
Dziękuję ci za ten film, to na prawdę wartościowe 41 min w moim życiu, to niesamowite, że dałaś radę nagrać film podczas budowy za twoim blokiem, pomogłaś mi w moim problemie zakupoholika 🎉
Świetny film! Podrzucił mi go TH-cam i chyba w porę! Zgadzam się, że TH-cam, Instagram itp. mocno na nas wpływają. Bardzo się cieszę, że obejrzałam Twój film. Dał mi bardzo do myślenia. Chyba pora ograniczyć te przeglądy ubrań, testy kosmetyczne, uleganie promocjom. Rzeczywiście sama sobie generuję potrzeby. A Tobie życzę wszystkiego najlepszego i powodzenia!❤
Najczęściej to właśnie my sami na własne życzenie się wystawiamy na pokusy, a uważam i widzę z doświadczenia, że naprawdę można tego uniknąć ✨ ściskam!
Słuchając Ciebie, mam w głowie siebie. U mnie brak pieniędzy w domu rodzinnym, przerodził się w istny zakupocholizm gdy zaczęłam zarabiać. Teraz jak o tym myślę, to aż mi głupio, że tyle pieniędzy zmarnowałam. W czasach blogowych to było już istne szaleństwo i z czystym sumieniem mogę teraz powiedzieć, że dobrze że tego już nie robię (wspólne nakręcanie się aby coś przetestować XD). Maksymalnie ograniczyłam w swoim życiu blogi, insta i yt, a żeby mnie nie kusiło chęć posiadania czy chęć przetestowania czegoś. Po latach jest zdecydowanie lepiej, choć wiem z czego wynikają moje ciągoty do zakupów i w tym niestety wina też ADHD. Niestety nadal zdarzają mi się wpadki, ale są zdecydowanie mniej bolesne na portfela niż kiedyś :)
Wydaje mi się, ze wpadki zawsze będą i trzeba się z tym liczyć i być dla siebie wyrozumiałą 🙌🏻 pamietam te blogowe czasy i mam trochę wrażenie, ze to właśnie wtedy było absolutnie najgorzej! Ciężko było się powstrzymać przed zakupem, bo przecież TRZEBA było testować i nadążać za tym wszystkim, co się pojawia... ograniczanie treści, które nakłaniają nas do zakupów to chyba jest absolutnie kluczowa rzecz. Ściskam!
Dziękuję ❤️ Jakbym słyszała opowieść o sobie. Twoja historia sprawiła, że spojrzałam na siebie z perspektywy osoby stojącej obok. Właśnie usiłuje ogarnąć to wszystko, bo wraz z zakupami i zwiększającą się ilością rzeczy czuję się zmęczona, przytłoczona. Z każdym usuniętym workiem rzczeczy czuję ulgę. To odgracanie jest dla mnie nauką jak dużo straciłam pieniędzy i czasu. Pozdrawiam serdecznie. 😊
Cieszę się, że film okazał się pomocny 🙌🏻 ciężko czasem przyznawać się do takich rzeczy głośno, ale uważam, że dzięki temu możemy sobie uświadomić, że sami jesteśmy w podobnym miejscu. Trzymam kciuki za Twoją drogę!! 🫶
Wow. To o mnie. W domu odgracam, ale szafa rosnie. Niby sprzedaje, ale unowu dokupuje. Nie ma uczucia SYTOSCI. Wieczne braki. Pracuje nad tym, ale pokusy z telefonu na kazdym kroku. Ciesze sie, ze trafilam na ten kanal🥹❤️
Kochana skąd ja to znam! To uczucie ciągłego braku i te myśli "że jeszcze tylko kilka/ta jedna rzecz" i już będę miała wszystko czego potrzebuje. Ale to trochę zamknięte koło i nigdy nie jest dość 🥲
To film o mnie, też przez to przeszłam. Dziękuję za tą pogadankę. Może ktoś dzięki temu zastanowi się zanim podejmie jakiś "głupi krok". Pozdrawiam cieplutko:)))
Dziękuje za Twój komentarz ✨ mam ogromną nadzieję, że ten film wywoła choćby najmniejszą refleksję u kogoś kto też boryka się z takim problemem 🙌🏻 pozdrawiam!
Myślę, że skoro jest aż tak źle, to tutaj potrzebna jest pomoc specjalisty 😔 mam nadzieję, że uda Ci się rozwiązać ten problem, bo wiem jak to bardzo potrafi niszczyć życie 😔
Bardzo pomaga zastanowienie się 100 razy nad ciuchem, który chcemy kupić - czy mamy coś podobnego, czy ten kolor do nas pasuje, czy ten fason do nas pasuje, gdzie będę to nosić, czy ubrałabym to do jakiegoś miejsca gdzie często chodzę, czy mi to w ogóle pasuje do innych rzeczy, które mam i ile zestawów zrobię z tą rzeczą itp. itp. bo niestety takie nieprzemyślane zakupy generują następne a gdy mamy szafę rzeczy, które nosimy WSZYSTKIE i bez problemu możemy zrobić z nimi rano outfit bez zastanawiania się długo co ubrać to zmienia wiele moim zdaniem no i wygoda przede wszystkim bo nikt nie będzie chętnie zakładał ciuchów, w których wie, że będzie niewygodnie cały dzień.
Absolutnie się z Tobą zgadzam! Ale wszystko co napisałaś tak naprawdę opiera się na jednej prostej zasadzie - WIEMY CO LUBIMY. A to niestety w tych czasach jest chyba najtrudniejsze. Znalezienie tego własnego gustu i ubrań, które będą sprawiały, że będziemy się czuć super. Wiele z nas ma ogromny problem ze znalezieniem tego, co się nam podoba i co nam pasuje, próbujemy odtwarzać szafy innych ludzi i to tak naprawdę sprawia, że potem szafa pęka w szwach, a my nadal nie mamy co na siebie założyć 😥 A taka szafa dopasowana do nas to jest coś wspaniałego i 100% zgadzam się, że nagle wszystko staje się dużo łatwiejsze!
Podziwiam poziom twojej samoświadomości w kwestii zakupoholizmu, i to, że potrafiłaś tak dogłębnie dotrzeć do przyczyn tego zaburzenia. I chyba większość osób niestety tak ma, że zakupoholizm wynika z braku akceptacji siebie lub swojego życia, a ta potrzeba jest często tłumiona przez brak pieniędzy latami, dlatego wybucha tak spektakularnie, kiedy nagle zaczynamy mieć stały dostęp do większych pieniędzy. Niestety często jedynym otrzeźwieniem jest pogorszenie się sytuacji finansowej, albo (nie daj boshe), popadnięcie w długi.
Zgadzam się w 100%! Bardzo często jest tak, że dopóki sytuacja nie będzie naprawdę zła, to się nie obudzimy z tego letargu zakupowego, ale znam mnóstwo przypadków, gdy osoby nie popadły w długi, ale zaczęły zauważać, że coś jest nie tak z ich nałogowym kupowaniem, gdy pieniędzy w codziennym budżecie po prostu brakowało. Dojście do tego stanu w którym jestem obecnie zajęło mi naprawdę wiele lat, ale im bardziej skupimy się na obserwowaniu siebie, tym szybciej te mechanizmy wyłapiemy i zaczniemy je zmieniać małymi krokami 🙌🏻 pozdrawiam!
Pani Olgo jeśli chodzi o mnie to mòj ciag do zakupów dotyczył rzeczy dla dziecka, jak się na ogladałam pięknych rzeczy dla dzieci w internecie to dlaczego ja mam nie kupic swojemu dziecku, a tym bardziej że jak ja byłam dzieckiem to chidziłam w ubraniach po rodzeństwie. Pozdrawiam
Tylko nie Pani! :) Właśnie swoim komentarzem pokazałaś, że ten problem z zakupami z czegoś się wziął, w tym wypadku chciałaś dać dzieciom coś, czego Ty sama nie dostałaś lub nie doświadczyłaś. Uważam, że to duża odwaga, żeby przyznać się do problemu i powiedzieć, z czego on wynika. Pozdrawiam serdecznie!
@@bloomprojectpl nadal mam dużo bardzo rzeczy, wszytko na swoim miejscu:) wyleczyłam się...bo nic fajniejszego już się nie kupi:) bardzo dużo oddałam... vansy, adidasy, nike...armanii...itd...jak mówię....do śmieci tego nie znosze:) a chce żyć bardzo dlugo;) zakupy to uzależnienie jak inne....pod ,którym kryje się bardzo wiele tematów do przepracowania. Pozdrawiam
Zgadzam się! Uzależnienie od zakupów to tylko objaw, pod którym kryje się zdecydowanie dużo więcej nieprzepracowanych tematów... spokojnego weekendu! 🌸
Pracuję jako nauczyciel, w pełnym wymiarze godzin. Zarabiam 3700 zł. Po opłaceniu wynajmu mikro kawalerki, czynszu, rachunków, kupienia jedzenia praktycznie nie zostaje mi nic. Nie mam z czego oszczędzać a w wakacje wyjeżdżam jako opiekunka do Niemiec, bo inaczej miałabym długi:(
@@bloomprojectpl wiem, dzięki... też byłam w sidłach zakupoholizmu wydając właśnie to, co zarobiłam w Niemczech. Teraz jestem już oczyszczona z nałogu(z pieniędzy też). W swoim zawodzie nie mam możliwości zarabiać więcej, a korepetycje - gdyby nie one to nawet nie miałabym za co utrzymać psa czy pojechać na krótki urlop. Takie życie.
Jakbym słuchała o sobie... Tylko teraz chwilówka nazywa się tak ładnie płatnością odroczoną... przepadłam ale na szczęście uświadomiłam sobie, że chcę z tego wyjść.
Bardzo fajna i szczera pogadanka. Widać , że po upływie czasu wyciągnęłaś wnioski. Ja jako 20 latka poszłam do pierwszej stacjonarnej pracy i miałam duży zarobek jak na 1 pracę . Teraz pracuje w swoim zawodzie i zarabiam 3razy mniej. Teraz oszczędzam- wcześniej nie potrafiłam. Grunt to rozliczyć samą siebie i uczyć się budżetowania.
I to tylko idealnie pokazuje, jak czasem nasze zarobki kompletnie nie mają wpływu na to, czy oszczędzamy czy nie. Dziekuje za Twój komentarz! ❤️
Jesteś bardzo piękna i mądra kobietą i masz to szczęście że jesteś świadoma i świadomie żyjesz , ze jesteś mloda .Ja mam 60 lat i większość przeżyłam w nieakceptacji siebie dogadzaniu innym żeby było dobrze a nigdy dobrze nie było teraz to wiem.
Pamiętaj, że nigdy nie jest za późno na zmiany ❤️ Ściskam!
Dziękuję za szczere wyzwanie, myślę że to bardzo wartościowy film i ważny temat. Sama miałam epizod zakupholizmu i do tej pory nie zawsze wiem jak kupować ubrania żeby nie było ich za dużo a jednak do siebie pasowały. Co do szafy kapsułowej to zgadzam się z tym co powiedziałaś, każdy powinien mieć ją dopasowana do siebie. Przecież wiadomo że np. szafa dziewczyny z praca biurowa różni się od szafy dziewczyny trenującej sport zawodowo. Ostatnio słyszałam że ta idea szaf kapsułowych tworzy klony, ludzi którzy będą ubierać się tak samo a gdzie miejsce na indywidualizm i wyrażanie siebie. Uważam że warto mieć ubrania basic w swojej szafie ale nie dla każdego biel i czerń są ok, lub ta biała koszula 😉
Dziękuję Ci za ten komentarz! Absolutnie się zgadzam, że idea szafy kapsułowej z "typowego poradnika" tworzy z ludzi klony bez własnego indywidualnego podejścia i stylu... a co więcej te poradniki często sugerują, że idealna szafa nie będzie kompletna bez konkretnych sztuk odzieży, co uważam za absolutny bullshit. Nie każdy musi potrzebować białej koszuli czy białego t-shirtu. Niestety, gdy sami nie wiemy co nam się podoba próbujemy pójść na skróty i znaleźć receptę, a to się przeważnie kończy porażką i problemem z zakupami :(
Niewyobrażalnie doceniam Teoją opowieść i odwagę , która się wykazałeś opowiadając o tym problemie. Dzięki temu mam poczucie, że nie jestem sama z takim doświadczeniem . Wiele z tego co powiedziałaś mocno ze mną rezonuje. Wciąż muszę uważać bo triggery są bardzo silne, a agresywny marketing czyha na każdym kroku. Niemniej dzień w którym zobaczyłam, że dzięki pracy nad sobą i zmianie nawyków na koncie rosną oszczędności, oraz, że ja w ogóle jestem wystawnie seksownie oszczędzać i zacząć planować fajną wycieczkę totalnie odmieniło moje patrzenie na zakupy. Szczególnie te podstępne pozornie TANIE zakupy, które dużo łatwiej drenują kieszeń . 🙈
Dziękuje Ci za ten mega inspirujący komentarz i słowa wsparcia ✨ moim zdaniem naprawdę te tanie zakupy są chyba właśnie najgorsze, bo my tych drobnych kwot nie rejestrujemy... zawsze mega się cieszę, gdy odzywają się do mnie osoby, które zaczynaja zmieniać swoje nawyki zakupowe i sa coraz bardziej świadome swoich finansów 🥹 zwłaszcza kobiety! Patrząc jednak w dużej skali, to my właśnie mamy największe problemy w tej kategorii, wiec to co piszesz jest niesamowicie budujące. Ściskam! ✨
Jeden z najlepszych filmików na YT. Szczery i dający przetrzeć oczy. Dzięki ❤
Dziękuję Ci za te słowa 🥺✨
To film o mnie... Mam dokładnie takie objawy i jestem tego świadoma. Chciałabym z tego wyjsc...
Jeśli sama nie dajesz sobie z tym rady, to koniecznie poproś o pomoc 😔
Dzięki za szczerość, ja też miałam przez wiele lat niedobrą relację z pieniędzmi, nikt mnie nie uczył oszczędzania, ale sama zaczęłam się tematem interesować, teraz mam poduszkę finansową i spokój;) co nie znaczy, ze pokusy są i od czasu do czasu można sobie pozwolić na zachiankę
Pokusy zawsze będą się pojawiać! Ale najważniejsze, ze ma się wiedzę i sposoby na to, jak radzić sobie długoterminowo ☺️ bo tak naprawdę to to, co robimy w dłuższej perspektywie daje największe efekty!
Bardzo fajnie się Ciebie słucha. Ja pomału odsubskdybowuje konta które ciagle kuszą promocjami. Zakupy promocje okazje to już mnie tak zmęczyło ze jak tylko natrafiam na taki temat odsubskdybowuje.
Widzę, ze mamy podobne odczucia 🙌🏻 ja teraz staram się wymiksować z tego zakupowego świata i dać sobie chwile oddechu, żeby właśnie nabrać dystansu 🙌🏻
Bardzo cieszę się, że trafiłlam na ten kanał, bo brakowało mi na polskim yt takiej osoby jak Ty :)
Bardzo Ci dziękuje za ten komentarz 🥹
Dzięki za szczere podzielenie się swoją historią.
Dziękuję za te słowa 🥹 ściskam!
Super filmik, szczere wyznania to najlepsze co można przekazać, pozdrawiam 😉 wszystkie te sytuacje przerabiam u siebie, jest bardzo trudno panować gdy ma się problem z zakupoholizmem
Naprawdę to rozumiem, bo mi samej przepracowanie tego zajęło lata... ale im szybciej zaczniesz nad tym pracować, tym lepiej dla Ciebie, ale tez Twoich finansów. Czas jest zbyt cenny, zeby sprzedawać go za niepotrzebne przedmioty 😢
Dziękuję ci za ten film, to na prawdę wartościowe 41 min w moim życiu, to niesamowite, że dałaś radę nagrać film podczas budowy za twoim blokiem, pomogłaś mi w moim problemie zakupoholika 🎉
Cieszę się, że mogłam chociaż trochę pomóc Ci w problemie 🥹 powodzenia!! 💖
Świetny film! Podrzucił mi go TH-cam i chyba w porę! Zgadzam się, że TH-cam, Instagram itp. mocno na nas wpływają. Bardzo się cieszę, że obejrzałam Twój film. Dał mi bardzo do myślenia. Chyba pora ograniczyć te przeglądy ubrań, testy kosmetyczne, uleganie promocjom. Rzeczywiście sama sobie generuję potrzeby. A Tobie życzę wszystkiego najlepszego i powodzenia!❤
Najczęściej to właśnie my sami na własne życzenie się wystawiamy na pokusy, a uważam i widzę z doświadczenia, że naprawdę można tego uniknąć ✨ ściskam!
@@bloomprojectpl 💌
Słuchając Ciebie, mam w głowie siebie. U mnie brak pieniędzy w domu rodzinnym, przerodził się w istny zakupocholizm gdy zaczęłam zarabiać. Teraz jak o tym myślę, to aż mi głupio, że tyle pieniędzy zmarnowałam. W czasach blogowych to było już istne szaleństwo i z czystym sumieniem mogę teraz powiedzieć, że dobrze że tego już nie robię (wspólne nakręcanie się aby coś przetestować XD). Maksymalnie ograniczyłam w swoim życiu blogi, insta i yt, a żeby mnie nie kusiło chęć posiadania czy chęć przetestowania czegoś. Po latach jest zdecydowanie lepiej, choć wiem z czego wynikają moje ciągoty do zakupów i w tym niestety wina też ADHD. Niestety nadal zdarzają mi się wpadki, ale są zdecydowanie mniej bolesne na portfela niż kiedyś :)
Wydaje mi się, ze wpadki zawsze będą i trzeba się z tym liczyć i być dla siebie wyrozumiałą 🙌🏻 pamietam te blogowe czasy i mam trochę wrażenie, ze to właśnie wtedy było absolutnie najgorzej! Ciężko było się powstrzymać przed zakupem, bo przecież TRZEBA było testować i nadążać za tym wszystkim, co się pojawia... ograniczanie treści, które nakłaniają nas do zakupów to chyba jest absolutnie kluczowa rzecz. Ściskam!
Dziękuję za ten film. Czuję jakby był o mnie.
Cieszę się, że mogłam pomóc 🤎
Jaki wartościowy kanał ! Jest Pani moją inspiracją 🙂leci sub!
Oh dziekuje 🥹 cieszę się, że postanowiłaś zostać! 🫶
Super film, uwielbiam Twoją energię i spokój ❤ dziękuje, ze tak się otworzylas, długi i zakupoholizm to ciężkie tematy, ale ważne ze jest lepiej 😊
Dziękuje Ci ogromnie za ten komentarz 🥹 otwieranie się publicznie nie jest łatwe, ale wiem jak bardzo może to czasem komuś pomóc ✨ ściskam!
Dziękuję ❤️ Jakbym słyszała opowieść o sobie. Twoja historia sprawiła, że spojrzałam na siebie z perspektywy osoby stojącej obok. Właśnie usiłuje ogarnąć to wszystko, bo wraz z zakupami i zwiększającą się ilością rzeczy czuję się zmęczona, przytłoczona. Z każdym usuniętym workiem rzczeczy czuję ulgę. To odgracanie jest dla mnie nauką jak dużo straciłam pieniędzy i czasu. Pozdrawiam serdecznie. 😊
Cieszę się, że film okazał się pomocny 🙌🏻 ciężko czasem przyznawać się do takich rzeczy głośno, ale uważam, że dzięki temu możemy sobie uświadomić, że sami jesteśmy w podobnym miejscu. Trzymam kciuki za Twoją drogę!! 🫶
Wow. To o mnie. W domu odgracam, ale szafa rosnie. Niby sprzedaje, ale unowu dokupuje. Nie ma uczucia SYTOSCI. Wieczne braki. Pracuje nad tym, ale pokusy z telefonu na kazdym kroku. Ciesze sie, ze trafilam na ten kanal🥹❤️
Kochana skąd ja to znam! To uczucie ciągłego braku i te myśli "że jeszcze tylko kilka/ta jedna rzecz" i już będę miała wszystko czego potrzebuje. Ale to trochę zamknięte koło i nigdy nie jest dość 🥲
Miło znów Cię widzieć i słyszeć Kochana! ♥️
Dziękuje 🥹❤️
Bardzo wartościowy kontent 😊 dziękuję!
Dziękuję za komentarz! 🤍
super film! Dzięki ze się tym podzieliłaś ❤
Mam nadzieję, że komuś pomoże 🥹 ściskam!
Super tresci 👍👍👍
Dziękuję 🫶
Gratuluję!
Dziękuję 💗
Bardzo mądry przekaz❤
Dziękuje ✨
To film o mnie, też przez to przeszłam. Dziękuję za tą pogadankę. Może ktoś dzięki temu zastanowi się zanim podejmie jakiś "głupi krok". Pozdrawiam cieplutko:)))
Dziękuje za Twój komentarz ✨ mam ogromną nadzieję, że ten film wywoła choćby najmniejszą refleksję u kogoś kto też boryka się z takim problemem 🙌🏻 pozdrawiam!
Taka sama sytuacje mam za ostatnie pieniadze kupuje nie raz nie mam co wsadzic do lodowki i robie dlugi to choroba mysle uzaleznienie
Myślę, że skoro jest aż tak źle, to tutaj potrzebna jest pomoc specjalisty 😔 mam nadzieję, że uda Ci się rozwiązać ten problem, bo wiem jak to bardzo potrafi niszczyć życie 😔
Jestem tu pierwszy raz i daję suba👍
Dziękuję 💖
Kocham Cię Dziewczyno ❤
Miło mi! Dziękuję 🤍
Bardzo pomaga zastanowienie się 100 razy nad ciuchem, który chcemy kupić - czy mamy coś podobnego, czy ten kolor do nas pasuje, czy ten fason do nas pasuje, gdzie będę to nosić, czy ubrałabym to do jakiegoś miejsca gdzie często chodzę, czy mi to w ogóle pasuje do innych rzeczy, które mam i ile zestawów zrobię z tą rzeczą itp. itp. bo niestety takie nieprzemyślane zakupy generują następne a gdy mamy szafę rzeczy, które nosimy WSZYSTKIE i bez problemu możemy zrobić z nimi rano outfit bez zastanawiania się długo co ubrać to zmienia wiele moim zdaniem no i wygoda przede wszystkim bo nikt nie będzie chętnie zakładał ciuchów, w których wie, że będzie niewygodnie cały dzień.
Absolutnie się z Tobą zgadzam! Ale wszystko co napisałaś tak naprawdę opiera się na jednej prostej zasadzie - WIEMY CO LUBIMY. A to niestety w tych czasach jest chyba najtrudniejsze. Znalezienie tego własnego gustu i ubrań, które będą sprawiały, że będziemy się czuć super. Wiele z nas ma ogromny problem ze znalezieniem tego, co się nam podoba i co nam pasuje, próbujemy odtwarzać szafy innych ludzi i to tak naprawdę sprawia, że potem szafa pęka w szwach, a my nadal nie mamy co na siebie założyć 😥 A taka szafa dopasowana do nas to jest coś wspaniałego i 100% zgadzam się, że nagle wszystko staje się dużo łatwiejsze!
Dziękuję.🥰
Miłego dnia! ✨
To tez przechodze to uzaleznienie
Mam nadzieję, że znajdziesz pomoc i poradzisz sobie z tym problemem 😔 ściskam!
❤
⭐️
Na szczęście nie wszystkich ten problem dotyka .Mnie od samego oglądania kupy ciuchów mdli i mam przesyt
Oczywiście, ze nie każdy ma taki problem i dzieki Bogu 🙈
Szczęściara😅
Podziwiam poziom twojej samoświadomości w kwestii zakupoholizmu, i to, że potrafiłaś tak dogłębnie dotrzeć do przyczyn tego zaburzenia. I chyba większość osób niestety tak ma, że zakupoholizm wynika z braku akceptacji siebie lub swojego życia, a ta potrzeba jest często tłumiona przez brak pieniędzy latami, dlatego wybucha tak spektakularnie, kiedy nagle zaczynamy mieć stały dostęp do większych pieniędzy. Niestety często jedynym otrzeźwieniem jest pogorszenie się sytuacji finansowej, albo (nie daj boshe), popadnięcie w długi.
Zgadzam się w 100%! Bardzo często jest tak, że dopóki sytuacja nie będzie naprawdę zła, to się nie obudzimy z tego letargu zakupowego, ale znam mnóstwo przypadków, gdy osoby nie popadły w długi, ale zaczęły zauważać, że coś jest nie tak z ich nałogowym kupowaniem, gdy pieniędzy w codziennym budżecie po prostu brakowało. Dojście do tego stanu w którym jestem obecnie zajęło mi naprawdę wiele lat, ale im bardziej skupimy się na obserwowaniu siebie, tym szybciej te mechanizmy wyłapiemy i zaczniemy je zmieniać małymi krokami 🙌🏻 pozdrawiam!
Pani Olgo jeśli chodzi o mnie to mòj ciag do zakupów dotyczył rzeczy dla dziecka, jak się na ogladałam pięknych rzeczy dla dzieci w internecie to dlaczego ja mam nie kupic swojemu dziecku, a tym bardziej że jak ja byłam dzieckiem to chidziłam w ubraniach po rodzeństwie. Pozdrawiam
Tylko nie Pani! :) Właśnie swoim komentarzem pokazałaś, że ten problem z zakupami z czegoś się wziął, w tym wypadku chciałaś dać dzieciom coś, czego Ty sama nie dostałaś lub nie doświadczyłaś. Uważam, że to duża odwaga, żeby przyznać się do problemu i powiedzieć, z czego on wynika. Pozdrawiam serdecznie!
Ja... Ja... Ja.. spokojnie mozna przewinąć na 6:00
Ok, dzięki za informację 😉
Kochana ja na zakupy wydałam....w kwocie
.2mieszkan 3pokojowych....ehhh
Mam nadzieję, że poprosiłaś kogoś o pomoc w tym problemie i nie zostałaś z nim sama... Ściskam mocno i życzę Ci dużo spokoju ❤
@@bloomprojectpl nadal mam dużo bardzo rzeczy, wszytko na swoim miejscu:) wyleczyłam się...bo nic fajniejszego już się nie kupi:) bardzo dużo oddałam... vansy, adidasy, nike...armanii...itd...jak mówię....do śmieci tego nie znosze:) a chce żyć bardzo dlugo;) zakupy to uzależnienie jak inne....pod ,którym kryje się bardzo wiele tematów do przepracowania.
Pozdrawiam
Zgadzam się! Uzależnienie od zakupów to tylko objaw, pod którym kryje się zdecydowanie dużo więcej nieprzepracowanych tematów... spokojnego weekendu! 🌸
@@bloomprojectpl nawazjem:)
Pracuję jako nauczyciel, w pełnym wymiarze godzin. Zarabiam 3700 zł. Po opłaceniu wynajmu mikro kawalerki, czynszu, rachunków, kupienia jedzenia praktycznie nie zostaje mi nic. Nie mam z czego oszczędzać a w wakacje wyjeżdżam jako opiekunka do Niemiec, bo inaczej miałabym długi:(
Nie wiem co mogę poradzić... w takich sytuacjach jedynym wyjściem jest zarabianie więcej i szukanie różnych źródeł dochodu 😔
@@bloomprojectpl wiem, dzięki... też byłam w sidłach zakupoholizmu wydając właśnie to, co zarobiłam w Niemczech. Teraz jestem już oczyszczona z nałogu(z pieniędzy też). W swoim zawodzie nie mam możliwości zarabiać więcej, a korepetycje - gdyby nie one to nawet nie miałabym za co utrzymać psa czy pojechać na krótki urlop. Takie życie.
Jakbym słuchała o sobie... Tylko teraz chwilówka nazywa się tak ładnie płatnością odroczoną... przepadłam ale na szczęście uświadomiłam sobie, że chcę z tego wyjść.
Najważniejsze jest to, że doszłaś do takich wniosków i realnie to wpłynie pozytywnie na Twoje życie. Trzymam za to kciuki!
0-1 w kryzysie niestety działa
Niestety nie do końca rozumiem komentarz 🥲
@@bloomprojectpl Gdy się ma kryzys w życiu trzeba działać czarno-biało niestety
Ja jestem zdania, ze trzeba działać idywidualnie :) jeśli na kogos takie podejście działa to super!