Zestaw kluczy Yato czy warto?
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 15 ต.ค. 2024
- Klucze posiadam od sześciu lat, pracują często zarówno przy motocyklach jak i samochodach. Szukając kluczy na różnych portalach zwróć uwagę na klucze Vorel które są niższej cenie i pochodzą z tej samej grupy producenta co Yato.
Posiadam również od ponad 14 lat dwa małe zestawy Vorel dlatego też mam porównanie.
Ucz się na moich błędach 😉
Zestaw kluczy yato
allegro.pl/ofe...
Zestaw kluczy Vorel
allegro.pl/ofe...
Pozdrawiam
@roninv84
Dobrze, że trafiłem na twój film. Sam zastanawiałam się nad tym kompletem yato. Ale skoro twierdzisz, że lepiej kupił vorela, bo to to samo to nie będę przepłacał. Widziałem nawet z parkside taki sam zestaw kluczy, tak samo ułożony w walizce. Wniosek jeden. Produkowane pewnie przez tego samego chińczyka, ale drukują różnie logo na tych zestawach. Poznwij klient płaci za mniej lub bardziej znana markę, jak yato czy parkside.
Bity w nasadkach łatwo się wymienia, wybić i wbić nowy (jeśli są przelotowe), a bity które mają według mnie zbyt duże fazki piłuję szlifuję po prostu na płasko :)
Powiem ci że ja dużo używam tego zestawu, mam też inne. kupiłem go 2 lata temu. za 370zl . I nie licząc tego że pordzewialy małe bity to nic się nie dzieje a ich nie szanuje. właśnie się dziwie bo płaskie też tyram 8 , 13 17 19 I nie rozciągały się.
Zestaw Honiton chyba lepszy ewentualnie droższe SATA
Czy nakrętkę główna tylniego koła odkrecasz nasadką 1 1/4 " 32mm ? Bo u mnie jest trochę luźno boje sie że nakrętkę zniszcze a mniejsza z kompletu ktory posiadam to 1 1/8" i ta jest za mala .
th-cam.com/video/OuP4s8RLAIw/w-d-xo.html
Mam ten zestaw prawie od roku czasu. Jedynie co zostawiłem walizkę otwartą na mżawce przy wymianie serwa hamulcowego w A3 małżonki - bity te w czerwonej przegródce pordzewiały. Grzechotek z rurą na przedłużkę nie napierdzielałem. Ale ogólnie mogę ten zestaw polecić. Dałem za niego 300 zeta bo ktoś sprzedał nietrafiony prezent. A Pan dużo dał za niego - faktycznie w takich pieniądzach mógł Pan kupić coś fajniejszego. :)
Nie pamiętam ile dałem ale były to okolice 400 zł kupiłem w sklepie żeby czasem podróby nie kupić. Nic lepszego w tamtym czasie że te pieniądze bym nie kupił ale za mniejszą kasę vorela o takiej samej jakości mogłem wziąść. Jak by yato było za 300 zł to też bym polecił ale i tak vorel by był tańszy 😅 w yato płacisz za markę a tak czy inaczej to wszystkie należą do grupy topex.
@@roninv84 Wiem,że to ta sama marka. Dokładając trochę można zakupić NEO. Mając na NEO można dołożyć do kolejnych droższych. I tak można w nieskończoność :)
Czy ten zestaw Yato był kupowany na jakimś portalu aukcyjnym, Castoramie, czy stacjonarnym sklepie?
W stacjonarnym sklepie a konkretnie w unimet. Mogłem kupić taniej w sieci ale wolałem zapłacić więcej żeby uniknąć podróbek i wyszedłem na tym jak Zawłocki na mydle.
@@roninv84 No to dziwne, bo są niewielkie szanse na to że nabyli te zestawy gdzie indziej jak od przedstawiciela. Na internecie to że trafi się podróbkę jest wysoka szansa. Sam się przekonałem na zestawie Hogerta, ale nie kapnął bym się gdybym nie miał takiego zestawu w oryginale (oba nowe i kupione w tym samym czasie). Jak porównałem to zupełnie inne były grzechotki i nasadki, a nie uwierzę że porządna marka robi różne jakościowo produkty, gdyż to działanie sabotujące markę. Nie wiem jaka jest polityka Yato, może warto do nich napisać, choćby po to aby opublikować odpowiedź na kanale, myślę że wszyscy tu oglądający są ciekawi co Yato na to 🤔😀
@@roninv84 Obejrzałem jeszcze raz na spokojnie ten filmik, i w: 1:20 pokazujesz nasadkę 32mm, która ma nierówno nabite cyfry, reszta zestawu również nie wygląda najlepiej, wszystko to ewidentnie świadczy że jednak nabyłeś podróbkę. Oglądałem i dotykałem ten zestaw w Castoramie, i cyfry były nabite elegancko, i stal jakby troszkę inna niż u Ciebie.
Mimo to że kupiłeś w Unimet, to jest wiele po drodze możliwości aby trafić na "fejk". Na magazynie w Unimet, czy nawet na magazynie w Yato, a może też w transporcie, jakiś cwany dorobkiewicz, mógł podmienić kilka takich zestawów. Klucze to jeden z najbardziej podrabianych produktów, i ten proceder jest w dużej skali uprawiany, tak jak z gorzałą kiedyś podmieniali w transporcie gdy tylko ciężarówka wyjechała z gorzelni, i trefny towar szedł na sklepy z fakturą, wszystko się zgadzało, a nieświadomy klient pił ten badziew, a gangusy mając oryginalny dobry towar, zarabiali o wiele więcej na sprzedaży i szybciej znajdywali odbiór. Tak widocznie też jest z kluczami, to o wiele prostsze bo nie ma żadnych banderoli, czy hologramów. Sklep raczej o niczym nie wie, bo dostaje towar od przedstawiciela, a sztuka jest sztuka, z wierzchu wygląda tak samo, a do środka nie zaglądają, bo ofoliowane. Chińczyk zrobi tanio podróbkę takiego zestawu, więc jest przestrzeń do zarobku, i jeszcze fakturę wystawi, puszczają to przez np. Czechy, więc taki; "fajfus" ma na legalu towar i to oryginalny, i w razie kontroli nie ma się do czego przyczepić...
@@wladkoglad4920 Nie wiem czy to o czym piszesz jest możliwe. Teraz to aż mnie za ziekawiłeś bo mi się małe pokrętło wczoraj rozwaliło śrut wypadł a rzadko tego używałem może ze trzy razy. Widocznie z leżenia się zepsuło. Paragonu nie mam bo już parę lat minęło. Dobrze by było jak by mi ktoś podesłał oryginalny zestaw to wtedy mógł bym stwierdzić czy faktycznie to podróba. A nawet jeśli to podróba to znaczy że nie ma co ufać ani dużym sklepom stacjonarnym ani przedstawicielom którzy te sklepy zaopatrują w towar. Dużo się o czytałem przed zakupem o podrobach dlatego wolałem kupić w sklepie. Miały to być napędzie na całe życie ale widzę że poszczególne elementy się pomału wykruszają. Muszę się pomału rozglądnąć za jakimś konkretnym zestawem.
@@roninv84 Najlepiej, jak znajdziesz czas, to weź w kieszeń kilka nasadek czy grzechotkę, i podjedź do Castoramy, tam masz wystawione te zestawy. Ja każdy element dotykałem i oglądałem, więc będziesz miał możliwość porównania....
ciekawe ze wszystkie te zestawy yato rdzewieja a u mnie nic. moze mam cieplej w garazu albo cos chociaz nie raz nocuja w aucie na wyjezdzie te klucze i ok wszystko . zwlaszcza neo
Te klucze Vorel co dał do nich Pan linka to są podróbki gdyż na rączce grzechotek nie mają nadruku.
A taki zestaw Yato można kupić bez problemu za 420 zł.
Czyli twoim zdaniem wszystkie zestawy vorel to podróby bo żadne nie mają nadruku. Do tego nie wiem po co chińczyk miał by podrabiać chińskie klucze które I tak są tanie jak barszcz. Jak klucze yato wchodziły na rynek to mówiło się o podrobach ale tak naprawdę był to kit wciskany ludziom żeby tłumaczyć tandetne wykonanie. Jeśli chodzi o cenę to zgadza się yato można kupić za takie pieniądze ale vorela można kupić 100zł taniej przy czym jakość jest podobna.
@@roninv84 @RONIN większość grzechotek vorel ma nadruki na rączkach, nie wiem jak jest w przypadku grzechotek w zestawach. A jeżeli chodzi o Yato to jest firmą która robi identyko zestawy (nie wiem jak jest pod względem jakości) firma ta nazywa się "STHOR" i one mają identyko kolorystykę gum na grzechotkach ale nie mają nadruku.
A Chińczyk podrabia chińskie narzędzia gdyż użyje po prostu tańszych stopów metali niż w oryginalnych przez co zapłacą za produkcję mniej, sprzedadzą za tyle ile kosztuje oryginał i na tym zarabiają.
Jak jest coś popularne to znajdzie osoby które będą chciały to podrabiać i na tym zarabiać.
@@kieluniup8613 posiadam dwie grzechotki vorel i nie mają nadruku na rączkach tylko na metalowej części rękojeści tak jak jest to w przypadku tych zestawów. Twoim tokiem rozumowania to wszystkie dostępne zestawy vorel to podruby.
Yato swojego czasu miało tylko nadruk na rączce teraz też mają wybity napis na metalowej części rękojeści. Jest to efekt rozbudowy brandu.
Torx i bity to gruz! Więc tak naprawdę połowa zestawu oki 1/3 to śmietnik ja mam neo też rewelacji nie ma ale jest lepiej niż w yato niedługo zabieram się do kupna stalco zobaczymy co to za cudo
Stalco ma identyczne zestawy co neo, tylko z innym logo i w innym kolorze walizek. Sam jestem ciekawe czy stalco to ta sama jakość co neo. Możliwe że trochę taniej bo nie ładują tyle kasy na marketing, a może jednak gdzieś tam jeszcze przyoszczędzili i trochę gorzej z jakością.
@@expnon mam zestaw stalco s 54020 służy mi do wykręcania , rozkręcania , skręcania i wkręcania lamp samochodowych czasem motocykli i skuterów ale wracając do meritum to stalco nie jest tym samym brendem co yato i neo poprostu robi konkurencja dla nich ! Też jest od majfrendow 🇨🇳 ale innego producenta tyle się dowiedziałem 🤣
@@szejkmolo Dzięki za informację. Zestaw stalco s 54020, wygląda jak neo 08-660, tylko w odbiciu lustrzanym. Pewnie dlatego że jedna fabryka jest po lewej stronie ulicy, a druga po prawej 😂
Co bys polecal yato czy neo
Jeśli jesteś gadzeciazem i nie interesuje cię oszczędność to neo. Tak naprawdę są to podobnej jakości klucze z tą różnicą że neo są polerowane i łatwiej je utrzymać w czystości i ładnie wyglądają. Yato natomiast mają trochę lepszą grzechotkę. Ja osobiście jeśli miał bym z tych dwóch wybierać wybrał bym Yato ze względu na niższą cenę.
@@roninv84 dzieki za odpowiedz
neo lepsza jakosc
ja do dziś żałuję że nie kupiłem tego zestawu w odpowiedniku neo, jakość grzechotek neo dla mnie jest jest lepsza , mają mniej luzu.
No z tym luzem akurat to się nie zgodzę. Tu akurat yato jest lepsze.
Już tutaj kiedyś komentowałem. Na allegro cena "normalna" to 440-450 złotych. Ostatnio była promocja i można było zakupić za 299 PL. 150 zestawów rozeszło się w 20 sekund. A Vorel to straszna kupa. Jednak nadal YATO lepsze niż grzechotka z TOP TOOLS - skok zębatki tragedia , jakość wykonania masakrycznie niska....
Trzy stówy może są warte ale nie 450. Mam klucze vorela i są tak samo dobre jak yato o ile nie lepsze. Swoją drogą z kąd wiesz ze 150 zestawów poszło w 20 sekund. Sprzedajesz te klucze? Pozdrawiam.
Polecasz i podjasz link do kluczy vorel. Przecież te klucze nawet do hobbystycznego użytku się nie nadają. Fakt Yato ma problem z bitami. Straszna plastelina. Ale vorel do już typowy gównoli. Nasadki bez żadnych katuszy pękają jak oszalałe🙈
Mam dwa małe zestawy vorel 1/2 i 1/4 w moim posiadaniu od ponad 15 lat i nic się z nimi nie dzieje. Nasadki i pokrętła są takiej samej jakości jak yato. Tylko yato przeszło długi proces marketingowy za który teraz płaci odbiorca. Gdybym nie miał styczności z tymi produktami to bym nic nie mówił. Tak naprawdę równie dobrze można kupić zestaw z biedry i tak samo posłuży jak te wyżej wymienione. Wszystko rozbija się tylko o cenę.
Wszystko jest sprowadzane z chin
pod polskimi nazwami