Jeżeli w zasadach nie ma określonego, że to muszą być aktualnie wykonywane zawody to alchemik zdecydowanie się liczy :) Jeżeli zawdy muszą być aktualnie wykonywane, to równocześnie przy zwierzętach nie możemy uznawać żadnego ze zwierząt (czy roślin) które wyginęły ;)
Obie gry nazywaly sie tak samo. W tej podworkowej wersji jesli sie nie myle rzucalo sie kijem i okreslalo odleglosc do tego w dziwnych miarach (kroki sloniowe, kroki, stopki) jesli podalo sie prawidlowo i siegnelo sie ten patyk to za jego pomoca nastepnie zajmowalo sie czesc panstwa przeciwnika (stojac na swoim terenie staralo sie zakreslic jak najwieksza czesc z terenu przeciwnika). Papierowa wersja byla taka jak opisaliscie
Miecz i Magia serce me ma, ale Descenta na bieżąco uzupełniam :) Zapytam tylko dla porządku wydawcę, czy podzieli się nim z nami i z publiką w Polsce :)
GameTrollTV Nie do końca pamiętam... Rysowało się kredą na betonie czy asfalcie koła jedne były mniejsze drugie większe. Była jakaś zasada dotycząca przeskakiwania z jednego na drugie, były jakieś pytania odnośnie geografii(?), ale miejcie litość to było trzydieścikilka lat temu...😉
Mamy, lubimy, gramy zawsze ze znajomymi, którzy do nas teraz w wakacje przyjeżdżają 👍
Ja z tych co Klaudia, grałem w państwa miasta też na chodniku! Piękne osiedlowe czasy C:
A grałam w państwa miasta skacząc prawie jak w klasy. No kochałam.ta grę. Kreda + asfalt.
Jeżeli w zasadach nie ma określonego, że to muszą być aktualnie wykonywane zawody to alchemik zdecydowanie się liczy :) Jeżeli zawdy muszą być aktualnie wykonywane, to równocześnie przy zwierzętach nie możemy uznawać żadnego ze zwierząt (czy roślin) które wyginęły ;)
Obie gry nazywaly sie tak samo. W tej podworkowej wersji jesli sie nie myle rzucalo sie kijem i okreslalo odleglosc do tego w dziwnych miarach (kroki sloniowe, kroki, stopki) jesli podalo sie prawidlowo i siegnelo sie ten patyk to za jego pomoca nastepnie zajmowalo sie czesc panstwa przeciwnika (stojac na swoim terenie staralo sie zakreslic jak najwieksza czesc z terenu przeciwnika).
Papierowa wersja byla taka jak opisaliscie
Michał Przybyłowski nie... To Ja jeszcze co innego pamiętam.... podawalo się nazwy państw lub miast itp skacząc po czym.narysowanym kredą...
tez to katowaliśmy na podwórku
Uszanowanko Trollu.podeslij mi link do filmiku gdzie pokazujesz gry planszowe w wersji pc.prosilem wczoraj ale chyba Ci umknelo.
Nie mogę znaleźć filmu...Ale wiem, ze taki jest...
Piotrek wyszły "Mgły Bilehall" do Descenta. Będzie recenzja? Czy jednak Miecz & Magia skradła Twoje serce (nie wliczając Klaudii)?
Pozdro dla żonki.
Miecz i Magia serce me ma, ale Descenta na bieżąco uzupełniam :) Zapytam tylko dla porządku wydawcę, czy podzieli się nim z nami i z publiką w Polsce :)
Amarylis to na pewno kwiat doniczkowy :) łatwo się hoduje
A jakie są zasady Klaudii Państwa - Miasta?
Sama gra raczej dla ludzi, którzy chcą inną wersję gry z dzieciństwa zagrać.
Hej, gra The Edge będziesz recenzował?
Proszę bardzo
th-cam.com/video/PAFxhkr4hpg/w-d-xo.html
To od Klaudii nazywało się piwko przeciwko
Siemka trolle
Czy będą jakieś odcinki z warhammera
Z góry pozdrawiam😁
Chodzi o figurkowca? :) W najbliższym czasie planuje pokazać Wam karciankę "Age of Sigmar" :)
Dzięki za odp(chodzi o Warhammer aos champions?) 😁
Dokładnie tak 😀
Trzeba rozważyć zakup teraz! Złe trolle 😅
Grałem w obie wersje, kartkową i podwórkową😀
O co chodzi w tej podwórkowej? 😀
GameTrollTV Nie do końca pamiętam... Rysowało się kredą na betonie czy asfalcie koła jedne były mniejsze drugie większe. Była jakaś zasada dotycząca przeskakiwania z jednego na drugie, były jakieś pytania odnośnie geografii(?), ale miejcie litość to było trzydieścikilka lat temu...😉
Ziemia i nóż, rzucało się scyzorykiem i wyznaczało obszary:)
Te uczucie, gdy oglądasz gttv
Jakim cudem, tem wysoki elf poślubił trola? -bez urazy.
Troll niejednokrotnie mówił, że jesli głupi ma szczęście to on jest debilem xD
Dokładnie tak mówiłem, z tym, że w mojej głowie brzmi to lepiej niż jak się czyta 😀
K. Bizon e tam Piotruś jest cudownym mężem 😊😊
Pierwszy!
ostatni będą pierwszymi :D