Chyba "dawaj o banankach i ich dziadkach, muszą być góry" to chodzi o tzw bananowych chłopców tak mi się wydaje, a z tymi górami to chyba dodał,że bogaci ludzie często jeżdżą w góry za granicę na narty albo inne drogie sporty nie jestem pewna, ale tak to rozumiem. Edit To pierwsze słowo mogłam pomylić bo ciężko to usłyszeć co tam mówi z poszątku
Prawda o wspólczesnych młodych kobietach. Nic dodać nic ująć.
Dokładnie Tomasz prawda o "współczesnych" kobietach
Jest git
Co Kartky mówi na początku?
chuj go wie ,,jjakies gory dzadek sepleni cos
właśnie też mnie ciekawi żadne tekstowo tego nie ujmuje a to wstęp przed pierwszą zwrotką
Chyba "dawaj o banankach i ich dziadkach, muszą być góry" to chodzi o tzw bananowych chłopców tak mi się wydaje, a z tymi górami to chyba dodał,że bogaci ludzie często jeżdżą w góry za granicę na narty albo inne drogie sporty nie jestem pewna, ale tak to rozumiem.
Edit
To pierwsze słowo mogłam pomylić bo ciężko to usłyszeć co tam mówi z poszątku
@@vesperia.a Tak właśnie myślałem. Dzięki za odpowiedź 😁
@@vesperia.a całkiem możliwe ale ja początek słyszałem ,,dawaj PO banankach " mogę się mylić reszta jak piszesz idealnie słowo w słowo
Poeta w chuj
Nie w chuj dobrych knajpach tylko w full
Xd haha