W 93/94 roku mając 22 lata kupiłem Caro minus , wcześniej jeździłem kilkoma używanymi maluchami i jednym Bisem , to była z mojego punktu widzenia przesiadka w statek kosmiczny . W tamtych czasach na tle gruzu który był na drogach nawet używany poldek był przejawem luksusu , komfort , wygoda , cisza i świetne fotele oraz kanapa [ szczególnie przydatna przy spotkaniach z koleżankami ] , wtedy w Polsce to było COŚ.
Komentarz głównie dla statystyk, ale też jako punkt widzenia osoby mocno związanej z E36 (i przerabianiem ich pod motorsport) Bardzo treściwy, merytoryczny i przyjemny film. Jedyne sprostowanie w 23:17 - E36 miało regulowaną kolumnę kierowniczą w opcji (tylko że to była patologiczna regulacja, jedynie góra dół i to w dodatku kilka centymetrów które nic nie dawało). Posiadałem dwa E36 compacty, aktualnie sedana którego od 4 lat bardzo mocno modyfikuje w kontekście driftu. Jak na tamte czasy, ba, nawet jak na te czasy rozwiązania techniczne i to jak zostało zaprojektowane chociażby tylne zawieszenie to kosmos. Też mam porównanie kilku lat wstecz do stanu aktualnego. W 2016, 2017 gdy zaczynałem pracować nad tymi autami złomowiska były pełne e36, każdą część zewnętrzną, elementy napędu brało się za grosze. Teraz gdy ktoś pyta o dobrą bazę do początku z driftem mówię - nie e36, do nich części są drogie i będą coraz droższe. Te auta wybiło niemożebnie jeżeli chodzi o egzemplarze "na części". Mało tego, mam też ciekawą historię związaną z moim bratem, który jest ode mnie o 5 lat starszy. Nigdy nie posiadał żadnego Bmw, ale jego koledzy w czasach licealno - studenckich tak. Dobrze znam historię tych egzemplarzy, który skończył na latarni, który na czołówce a który miał wybitne szczęście wielogodzinnych do policyjnych kontroli (nie przez drift, po prostu przez fakt bycia młodym kolesiem w e36 w latach 2005-2010). Podsumowując - mimo renomy śmietnika jest to bardzo dobrze dopracowany wóz. Nie ukrywam że powoli noszę się z myślą zakupu ładnego egzemplarza i zachowania go w oryginalnym stanie - przykład e30 jest tutaj bardzo dobry, ich aktualne ceny to jest dopiero kosmos.
Witam Panie Robercie.Sam posiadam poloneza caro 94rok odkupiony od rodziny który stał w garażu 19lat nie ruszany. Opowiem pewne zdarzenie w latach 90tych znajomi z Niemiec moich rodziców odwiedzili nas a to był czas gdy właśnie zaczęły pokazywać się polonezy caro.i właśnie ten znajomy z niemiec siedząc na podwórku i patrząc na poloneza caro zapytał się co oznacza napis FSO.Odpowiedz jaką usłyszał była to samo co uwas BMW. Pozdrawiam 😊
Caro to nie E36 to nawet nie E30 a bardziej E21 . E36 to świetne dopracowane auto dla kierowcy a nie resor piórowy ,sztywny most i pierdzące OHV z zalewajacym sie gaznikiem Polmo 😎
Bardzo fajny film, świetne porównanie. Ja 20 lat temu kupiłem E36 325i, to było coś niesamowitego dla fana tylnonapędowej motoryzacji. Obecnie jeżdżę E87 130i, bo nie mogę mieć kilku samochodów, a jeżdżę codziennie.
Mam omijanego compacta w wersji 323ti w 5 biegowym Automacie, skórzanej tapicerce, drewnie, szyberdachu... Fabryczny lakier i m pakiet pełny. Wspaniałe autko do letnich przejażdżek. Marzenie z lat 90 stoi teraz w garażu i cieszy oko coraz bardziej... Pozdrawiam członków skarbu narodu!
Compacta miałem, zwykłego 1,6. Ta wersja lata bokiem lepiej niż 4-ro drzwiowa limuzyna E36, a dodatkowo tylne zawieszenie jest z E30 - znacznie prostsze i łatwiejsze w naprawie niż wózek w normalnym E36.
Moim zdaniem tylko polonez, miałem od tzw borewicza z 1983 r, po przejściówkę z 1989 r po caro z 1995 w wersji orciari, pozdrawiam muzeum, skarb narodu, piękna prezentacja i narracja jak zawsze 👏👍
Fajny odcinek, ale może kiedyś zrobisz Robercie odcinek o małych Francuzach,Clio 2,peugeot 206, citroen C2 z najmniejszymi silnikami. Sorry za komentarz, ale lubię małe france.
@MuzeumSkarbNarodu no tak, ale może małe porównanie, z podobnymi autami, małe pojemności, najsłabsze wersję wyposażenia. Pomysł Robert o tym,bo w takich odcinkach jesteś mistrzem. Pozdrawiam.
Latami produkcji nie bardzo. Ale porównanie E30 do mr89 pokazuje doskonale jak bardzo w tyle byliśmy. I jak gówniany był polonez w porównaniu do bmw. Co nie zmienia faktu że w dzisiejszych czasach oba nadają się do jazdy z tym że myślę że więcej spokoju i radości z jazdy dało by BMW. Po prostu jest lepsze zarówno technicznie jak i w wykonaniu
Fajne porównanie... Ten sam czas... Podobne emocje... "Tooo byliii czasyyy" 😊 A tak poważnie, to tak jak mówisz Panie Robercie; skończyła się pewna epoka. Dziś luzie, mający pozycję, posiadający pieniądze, kupujący nowe auta z salonów... patrzą czy ich dziwoląg bez Androida ...czyli iPhone połączy się z autem 😭
18 lat temu kupiłem szerokie caro w zielonym metaliku, od pierwszego właściciela garażowany w stanie idealnym z nowym akumulatorem za 1000,- miał być tylko na przetrwanie po sprzedaży opla przed kupnem forda. Ale tak go polubiłem że po roku bardzo niechętnie się z nim rozstałem, myślę że gdybym miał gdzie go trzymać to by został. Sprzedałem go za 2.500,- teraz pewnie z 15 k bym wołał 😉 miałem też dwa trucki ale one mi nerwów napsuły , e36 2.5 na vanosie ale łapałem się nią na tym że sam ze sobą się ścigałem a przez to się jej bałem bo po prostu za głupi wtedy byłem . Na szczęście się jej pozbyłem zanim ją rozbiłem 😉
Oglądałem kiedyś E36 1.8 z czterobiegowym automatem, za jakieś 3-3.5 tysiąca. Blacharsko i we wnętrzu lekka porażka, ale ja Cię strzelę, jak to szło. 115 km i zamulacz, ale aż mnie zdziwiło jak się napędzało i redukowało przy depnięciu
Też kiedyś byłem właścicielem Poloneza (krótko, tylko rok wytrzymałem). Tak sobie teraz myślę, że określenie "właścicielem" jest bardziej adekwatne niż "użytkownikiem", bo auto większość czasu spędzało w serwisie. Tak więc jak jechało, to również miałem ogromną radość z jazdy, szkoda że sporadyczną. Naprawdę, jeździło się fajnie, miło i wygodnie.
Dwa zwaśnione gatunki w okresie zimowym często złączone, tudzież może i nawet w jakiś sposób spokrewnione pradawnym obyczajem obdarowywania panny lekkich obyczajów produktem pszczelim Do tymczasowej symbiozy między nimi dochodzi zwykle w dosyć specyficznych warunkach, głównie podczas ujemnej temperatury i opadów śniegu na terenach równinowych w okolicach stref tzw. "parkingowych". Warto także dodać, że gatunki te najczęściej uaktywniają się nocą, gdzie często też dochodzi godów z okolicznymi rowami.
a to co tak klepie w silniku a właściwie w głowicy w E36 318i bo to czasem się zdarzało w silnikach na łańcuchowym rozrządzie M43 to zużyte i niesprawne hydrauliczne popychacze zaworów jak pójdą nowe to zrobi się cisza 😊
W tych starych samochodach najlepsze było to, że można było wsadzić radio akcesoryjne, czy to 1 DIN, czy 2 DIN. Teraz już jest fabryczny ekran, aktualizacje szybko się kończą, mapy kosztują krocie.
Przydało by się porównanie końcowego FSO 1500 do jego następcy atu 1.6 ciekaw jestem czy faktycznie był przeskok czy tylko delikatny progress. Pozdrawiam
Duży Fiat, uważam że jest mimo wszystko o wiele ładniejszy i bardziej klasyczny od Poloneza. Poldożer nigdy mi się nie podobał, 125p owszem, nawet bardzo. Jest w nim ten włoski sznyt, którego Polonez nie ma.
Tu rządzi SENTYMENT, który w moim przypadku wybrał, kazał kupić, rozebrać do ostatniej śrubki, odrestaurować, zarejestrować na "żółte" i od 4 sezonów cieszyć sie jak dziecko podczas kolejnych zlotów, rajdów 🐔 , wizyty w Modlinie, na Rajdzie... Wąskiego Poloneza Caro w rzadkim, fabrycznym lakiezrze L-48 tzw. budyń... i o to tu chodzi 😉👍
Najpopularniejsze samochody w Niemczech w latach 1990-1999 według liczby nowych rejestracji: 1. Golf III (1,65 mln), 2. E Klasa (950 tys.), Vectra A (750 tys.). E36 zajmowało 10. miejsce - 467 tys. Było popularne, ale nie można o palmie pierwszeństwa.
IDEALNE może być tylko połączenie Poloneza i BMW w jedno. Niby niemożliwe a jednak czasem występowało w naturze, po spotkaniu się tych aut z odpowiednią prędkością.
Zdarza się spotkać przerobione Poldożery z silnikiem 1,8 od BMW. Widziałem takiego. Poza tym taki swapowany wynalazek posiadał Wojtas z Blok Ekipy i rozwalił go na pierwszym z brzegu słupie, mówiąc, że silnik dobry, tylko reszta dalej gówniana
Robert, co Ty gadasz. Motoryzacja się cofa a nie idzie do przodu. Ludzkość się cofa i jest coraz głupsza. Szczyt rozwoju motoryzacji był w latach 90 -tych i nieco później. Potem suvozaraza, suvocovid i zjazd, szybki, po równi pochyłej. Teraz zostały już tylko popłuczyny z chin, i takie bzdury jakie próbują zrobić na zgliszczach ś.p. Jaguara. Prawdziwej motoryzacji pozostało już bardzo mało, za to za 2x, 4x i więcej wyższą cenę. AGD do przemieszczania też podrożało niebotycznie, no i wszędzie w d.upy, o pardon, podłogi w tym agd, pchają krótkożywotne bateryjki. Nowe produkty motoryzacyjne wyglądają tak, że odraza bierze na sam widok, a co dopiero wsiadać do tego i z tego korzystać. Jeździć. Fuuj owe to to. Z tych dwóch aut z filmu wybrałbym BMW E 36 ale i Polonez się broni w porównaniu z dzisiejszymi imitacjami samochodów.
Tata miał Caro ciemna butelka. 1.5 GLE z gazem. Po 10 latach purchel rdzy na drzwiach. Po okolo 14 latach 100m od ruszenia na zimnym silniku auto dostało samozapłonu podczas jazdy. Gaśnice nie pomogły i bliskość straży pożarnej.
Pamiętam jak wczoraj w motorze z 1992 roku było porównanie nówki poloneza i 6 letniej jetty bo kosztowały te same kwoty. Motor był wtedy na wskroś polska redakcja i nie było mowy o przedrukach prasy niemieckiej jak dzisiaj się dzieje. A i tak redaktorzy zmiazdzyli poldka w tym porównaniu bo taka była rzeczywistość. Więc golf ii w sedanie poprzedniej generacji, bo od roku był już golf iii przecież, okazał się na każdym polu lepszy niż nowe auto z fso. I każdy, dam sobie rękę uciąć każdy kto na początku lat 90 pojeździł raz zachodnim ale 10 letnim autem nigdy nie wrócił do poloneza bo dopiero mając porównanie ludzie zdawali sobie sprawę jakim nieporozumieniem były wyroby PRL i tuż po
dokładnie,to były syfy te poldki ,łady i 125 przy jakimkolwiek zachodnim klocku,nie było co porównywać,dziwiłem sie ,ze ktos to kupuje,wujek miał opla kadeta na alusie,pamietam jak w 1991 roku zjawił sie na wsi,wtedy miałem wrażenie ,ze widze kosmitę i jego pojazd,alu bbs i ten czerwony kolor,wujek robił w Berlinie przez krótki czas
@@benrado6913 kadett E tzw łezka to był obiekt westchnień nastoletnich wówczas stulejarzy. Jeszcze w GSI fiu fiu marzenie. Plakat z kadettem można było zdjąć że ściany by zastąpić go plakatem czy bardziej fachowo posterem calibry
Oj Robercie, opowiadasz o wysokich cenach BMW e36 i teraz nie kupię już w normalniej cenie, bo teraz Mirki handlarze będą wołać jak za e30 albo więcej...tak jak to nastąpiło po Waszych filmach CC, na szczęście kupiłem 2 FSMy ,zanim zrobiliście na nie modę i wywindowaliście filmami ceny 😉, a z Poloneza była jeszcze wersja Bella np
eeee moja Sierra 2,0 pięknie chodziła bokiem ,lepiej niż BMW , Poldek, miałem trzy sztuki Sierry , poezja , tylko niestety gniły na potęgę..,,ostatnią Casworth skasował mój syn ,ale nic mu się nie stało :))
Sierry, to były fajne auta - jedne z najlepszych Europejskich Fordów. Jak się takiego garażowało i zrobiło dobre zabezpieczenie podwozia, to można było długo pojeździć. Ja jestem wielkim fanem starych Fordów Transitów, tych z noskiem z przodu. Mój Tatko miał ze 3 takie, jedną "Świnkę" i dwa po lifcie, w tym jednego na bliźniakach. Wszystkie 3 miały 2-litrowe, benzynowe silniki Pinto i latały na LPG. Uczyłem się nimi jeździć, gdy zdawałem na prawko. Wolałem jazdę Transitem niż czymkolwiek innym. Świetne to były wozy, proste do bólu i łatwe w naprawie, tylko trochę rdzewiały.
Z tą regulowaną kolumną kierownicy, to po prostu wasz egzemplarz e36 jej nie ma, bo nawet przedlifty z pierwszych roczników już je miały ale jako opcja wyposażenia. A wtedy były śmiesznie konfigurowane te auta. Jedno z moich E36 wygląda niemalże identycznie jak wasze, a ma regulowaną kolumnę, m40b18, zawieszenie mpak (niższe, grubsze staby) i szperę 25% na małej głowie, wszystko po vinie.
Ciekawe co ci się psuje, elementy gumowe i rozrząd też trzeba wymienić ze względu na wiek, plus oleje, ale silnik jest nadal w dobrym stanie nawet jak nie jeździ
@@kemer7231 co za głupie porównanie, mój dziadek kupił w salonie nowy samochód, robi nim rocznie 3 tysiące kilometrów i silnik po 15 latach jest nadal jak nowy, także nie widać zużycia przez stanie
Drift pod hipermarket dwudziestoletni kierowca z ojcem nie było nic przyjechał radiowóz i do stali 5000 mandatu a osoba która w centrum miasta skusiła latarnie i prawie stuknęła się z autem naprzeciwka dostała 1500 mandatu jaka to jest sprawiedliwość
Moj starszy brat mial Kredensa 125p z 91r niebieski okrągłe zegary ale to była bestia 💪🔥 Pojechał nim z Lublina do Gryfic 750-800km w 1 stronę 😅😮 dał radę 💪🔥 I ja wolał bym takiego fiata niz tego poloneza a juz napewno bardziej niz te kupkę gruzu co obok stoi 😅😂
Jak tak stoją obok siebie to widać, że nie tylko rozstaw kół, ale i cała płyta podłogowa Poloneza powinna od początku być o 20 cm szersza. Ktoś wie czy płyta włoskiego Fiata 125 była szersza od tej z 1300/1500/125p/Polonez?
Była taka sama, tylko włoski Fiat 125, miał silniki dwuwałkowe z wałem korbowym na 5 podporach, a nasi decydenci z czasów PRL, zdecydowali, że taki silnik jest zbyt nowoczesny i zbyt drogi w produkcji. Po co Kowalskiemu taki dobry silnik w aucie? No i przekonali Włochów, żeby w polskich wersjach 125p, montowano dalej przestarzały silnik od starego Fiata 1300/1500 jeszcze z lat 50-tych. Włoski Fiat 125, jeszcze z silnikiem 1,8, to rakieta w porównaniu z naszym "ochłapem" OHV.
Rany, z 15 lat temu e30 to były totalne gruzy do upalania/niedrogie samochody dla pasjonatów garażowego tuningu. Do tej pory świat zwariował a ja się postarzałem...
A swego czasu Polonez i BMW było klasyfikowane w tym samym segmencie aut ;) Nie wartość auta a rodzaj konstrukcji bł wyznacznikiem do jakiej klasy auto trafia :)
@@ghostee5007 Daje się go podnieść? Pompa i gruchy działają? Mój kolega miał BX kombi 1,6 benzyna, tylne zawieszenie miał jakieś ulepszone. Gruchy mu działały, tylko pompę ciągle naprawiali u mechanika i ciągle coś z nią było nie tak. Kiedyś zawias mu opadł tak, ze BX osiadł na betonie, a trzeba było zmienić jedno koło. Tylko mój stary, ruski, nożycowy lewarek zmieścił się pod progiem i jakoś podnieśliśmy BXa do góry. Poza tym, jak już jeździł, to bardzo fajnie się tym latało.
@@ghostee5007 No to fajnie. Osobiście chociaż nie jestem fanem francuskiej motoryzacji, to zawsze marzył mi się stary, długi CX. Zwłaszcza wersja po lifcie, z tym kosmicznym wnętrzem. Uważam, że to jeden z najpiękniejszych samochodów wszechczasów, ta linia nadwozia, wyposażenie - po prostu cacko.
@@benrado6913 po lasach to się upalało maluchy i duże fiaty. Nowego poldona było szkoda. Mając 16 lat kupiłem garbusa. Gruby metalowy zderzak kosił dwu metrowe sosenki jak harvester
e36 tylko w coupe,niestety ta w sedanie wygląda już nieatrakcyjnie ,ale za to kupeta to inna bajka,ponadczasowa linia,mam taka tylko 1.6 niestety,natomiast buda zdrowa,klima,elektryka szyb,troche babski kolor bo mora grun,środek też w tym samym niemalże kolorze,jak by ktoś go chciał to zapraszam,chce za nią 15 klocków
Brakuje w zestawieniu jakiegoś fajnego Forda Sierry, bo to był jeden z lepszych Fordów w historii firmy. Też napęd na tył, z silnikiem 2,0 DOHC niezła rakieta, nie mówiąc już o wersji Cosworth.
Porównanie obu samochodów jest bez sensu, w momencie gdy były nowe dzieliła je przepaść technologiczna, i to się nie zmieniło. E36 nie bez powodu zostało klasykiem, za to Polonez dlaczego ma takie ceny, to nie ogarniam, to nigdy nie był dobry samochód. gdyby Polacy jak go wprowadzali, dali mu tyn silnik, oryginalnego Fiata 125 DOHC 1,6 100 koni, to mógłby z BMW startować, bo zawias pomimom że stary to w Polskich warunkach w Polonezie dawało rade, i naprawy nie suszyły kieszeni. Dużo e36 zostało zajeżdżonych przez sebisków, Teraz znaleźć dobry egzemplarz graniczy z cudem. Za to Polonez to mistrz samo degradacji blach.
Porównywanie samochodów z podobnego rocznika i podobnej cenie jest bez sensu? Ciekawe. Skoro nasi widzowie lubią samochody z lat 90 i mają kasę w okolicach 10 tys to czemu nie rozwiązać ich problemu. Skoro porównanie byłoby beż sensu bo bmw jest najlepsze na świecie TP czemu ktoś kupuje Poloneza?
@@MuzeumSkarbNarodu Nie oto mi chodzi, te samochody pomimo wieku oraz tego że cena podobna, choć za poloneza to nadal nie rozumiem, dzieli przepaść technologiczna. Ja pod tym kątem, Polonez to relikt lat 50 a BMW to lata 80 co z resztą widać. Niestety to że teraz kosztują podobnie, to fanaberia miłośników szrotu z PRL-u.
Robercie z całym szacunkiem i bez urazy ale to tak jakbyś porównał malucha do Ferrari . Polonez po za zmianami wizualnymi nadal tkwił w latach 70/80 a takie BMW E36 to był powiew nowości . Swoją drogą do dziś żałuję że sprzedałem swoją Coupe 328 w bezowych skórach . Tutaj bardziej adekwatnym porównaniem byłoby polonez z roku 91 do BMW E21 , może E30 częściowo choć też wydaje mi się że nadal byłoby to złe porównanie . Nasze polonezy składano ze śmieci przez nachlanych robili przez ustrój który u nas panował a BMW składano zawsze w tamtych czasach na jakość , z milionem różnych testów które przechodziły poszczególne egzemplarze . No niestety ale u nas nie zwracano nigdy uwagi na jakość bo był to produkt niszowy
Polonezy składali nawet więźniowie na przymusowych robotach w fabryce, żeby było taniej. Efekty tego są widoczne - Polonez to śmietnik, a im nowsza wersja, tym z gorszych materiałów i gorzej poskładana.
ochłoń , jak można porównywać poloneza do bmw, trzeba być dobrze porobionym ,Przepaść technologiczna i mentalna. Mało tego ; nowego poloneza nawet nie dało się porównać w szczytowych jego latach z kilkunastoletnią hondą, wiem co mówię bo miałem w 1993 roku 13 letnią hondę , a ziomek miał 2 letniego poloneza . nowy polonez był żenujący pod każdym względem w porównaniu do kilkunastoletniej hondy akord 1,6 . Ten kraj nigdy nie miał ambicji by mieć konkretną motoryzację , a dziś nie ma nawet niekonkretnej. Gdzie my żyjemy ? w jakimś trzecim świecie...
@Rafalpitry597 - Jedz do trzeciego świata do Afryki to szybko z płaczem wrócisz i docenisz to co masz w Polsce bo widzę potrafisz jedyne co to BIADOLIĆ :).
Mówi się że BMW jest bardziej sportowe od Mercedesa a ja miałem bezpośredniego konkurenta tej trójki Mercedesa C180 w202 i miał 122 KM czyli o 7 więcej od E36 1,8
W 93/94 roku mając 22 lata kupiłem Caro minus , wcześniej jeździłem kilkoma używanymi maluchami i jednym Bisem , to była z mojego punktu widzenia przesiadka w statek kosmiczny . W tamtych czasach na tle gruzu który był na drogach nawet używany poldek był przejawem luksusu , komfort , wygoda , cisza i świetne fotele oraz kanapa [ szczególnie przydatna przy spotkaniach z koleżankami ] , wtedy w Polsce to było COŚ.
17:25 Obydwa wozy budzą skrajne emocje. BMW podczas przyspieszania, a Polonez podczas hamowania 😂
Sławetna pompa lucasa
Cieszy kolejny niedzielny odcinek z mojego ulubionego Muzeum Skarb Narodu👍👍👍😁
Witam Panie Robercie mój mąż bardzo lubi oglądać filmy które tworzycie pozdrawiamy serdecznie ❤
U mnie było E36 6cylindrów o ile pamiętam 2litry benzyna na vanosie.było to gdzieś w 2002roku.kozak fura,👍
Komentarz głównie dla statystyk, ale też jako punkt widzenia osoby mocno związanej z E36 (i przerabianiem ich pod motorsport)
Bardzo treściwy, merytoryczny i przyjemny film. Jedyne sprostowanie w 23:17 - E36 miało regulowaną kolumnę kierowniczą w opcji (tylko że to była patologiczna regulacja, jedynie góra dół i to w dodatku kilka centymetrów które nic nie dawało).
Posiadałem dwa E36 compacty, aktualnie sedana którego od 4 lat bardzo mocno modyfikuje w kontekście driftu. Jak na tamte czasy, ba, nawet jak na te czasy rozwiązania techniczne i to jak zostało zaprojektowane chociażby tylne zawieszenie to kosmos.
Też mam porównanie kilku lat wstecz do stanu aktualnego. W 2016, 2017 gdy zaczynałem pracować nad tymi autami złomowiska były pełne e36, każdą część zewnętrzną, elementy napędu brało się za grosze. Teraz gdy ktoś pyta o dobrą bazę do początku z driftem mówię - nie e36, do nich części są drogie i będą coraz droższe. Te auta wybiło niemożebnie jeżeli chodzi o egzemplarze "na części". Mało tego, mam też ciekawą historię związaną z moim bratem, który jest ode mnie o 5 lat starszy. Nigdy nie posiadał żadnego Bmw, ale jego koledzy w czasach licealno - studenckich tak. Dobrze znam historię tych egzemplarzy, który skończył na latarni, który na czołówce a który miał wybitne szczęście wielogodzinnych do policyjnych kontroli (nie przez drift, po prostu przez fakt bycia młodym kolesiem w e36 w latach 2005-2010).
Podsumowując - mimo renomy śmietnika jest to bardzo dobrze dopracowany wóz. Nie ukrywam że powoli noszę się z myślą zakupu ładnego egzemplarza i zachowania go w oryginalnym stanie - przykład e30 jest tutaj bardzo dobry, ich aktualne ceny to jest dopiero kosmos.
Witam Panie Robercie.Sam posiadam poloneza caro 94rok odkupiony od rodziny który stał w garażu 19lat nie ruszany. Opowiem pewne zdarzenie w latach 90tych znajomi z Niemiec moich rodziców odwiedzili nas a to był czas gdy właśnie zaczęły pokazywać się polonezy caro.i właśnie ten znajomy z niemiec siedząc na podwórku i patrząc na poloneza caro zapytał się co oznacza napis FSO.Odpowiedz jaką usłyszał była to samo co uwas BMW. Pozdrawiam 😊
xd
Caro to nie E36 to nawet nie E30 a bardziej E21 . E36 to świetne dopracowane auto dla kierowcy a nie resor piórowy ,sztywny most i pierdzące OHV z zalewajacym sie gaznikiem Polmo 😎
Oba są piękne! Pozdrawiam 😉
Bardzo fajny film, świetne porównanie. Ja 20 lat temu kupiłem E36 325i, to było coś niesamowitego dla fana tylnonapędowej motoryzacji.
Obecnie jeżdżę E87 130i, bo nie mogę mieć kilku samochodów, a jeżdżę codziennie.
Mam omijanego compacta w wersji 323ti w 5 biegowym Automacie, skórzanej tapicerce, drewnie, szyberdachu... Fabryczny lakier i m pakiet pełny. Wspaniałe autko do letnich przejażdżek. Marzenie z lat 90 stoi teraz w garażu i cieszy oko coraz bardziej... Pozdrawiam członków skarbu narodu!
Compacta miałem, zwykłego 1,6. Ta wersja lata bokiem lepiej niż 4-ro drzwiowa limuzyna E36, a dodatkowo tylne zawieszenie jest z E30 - znacznie prostsze i łatwiejsze w naprawie niż wózek w normalnym E36.
Moim zdaniem tylko polonez, miałem od tzw borewicza z 1983 r, po przejściówkę z 1989 r po caro z 1995 w wersji orciari, pozdrawiam muzeum, skarb narodu, piękna prezentacja i narracja jak zawsze 👏👍
Fajny odcinek, ale może kiedyś zrobisz Robercie odcinek o małych Francuzach,Clio 2,peugeot 206, citroen C2 z najmniejszymi silnikami. Sorry za komentarz, ale lubię małe france.
Były już z moją 206 gti
@MuzeumSkarbNarodu no tak, ale może małe porównanie, z podobnymi autami, małe pojemności, najsłabsze wersję wyposażenia. Pomysł Robert o tym,bo w takich odcinkach jesteś mistrzem. Pozdrawiam.
Mam Clio 2 1.5 DCI
Najfajniejszy mały francuz, to Peugeot 205 i Renault 4 lub 5
przecież do Caro to E30 idealnie pasuje, E36 to inna bajka według mnie.
e30 jest nadal zbyt nowoczesne dla porównania z fso
Latami produkcji nie bardzo. Ale porównanie E30 do mr89 pokazuje doskonale jak bardzo w tyle byliśmy. I jak gówniany był polonez w porównaniu do bmw. Co nie zmienia faktu że w dzisiejszych czasach oba nadają się do jazdy z tym że myślę że więcej spokoju i radości z jazdy dało by BMW. Po prostu jest lepsze zarówno technicznie jak i w wykonaniu
Jak to nawet do e21 podjazdu nie ma to o czym tu dyskutować?
Jeszcze nie tak dawno na parkingu przy cmentarzu to byl naturalny widok zimą po opadach śniegu, a dziś klasyki... Ale jestem staroć
Oba są dobre jak masz to jak dbasz 😊
Fajne porównanie... Ten sam czas... Podobne emocje... "Tooo byliii czasyyy" 😊
A tak poważnie, to tak jak mówisz Panie Robercie; skończyła się pewna epoka.
Dziś luzie, mający pozycję, posiadający pieniądze, kupujący nowe auta z salonów...
patrzą czy ich dziwoląg bez Androida ...czyli iPhone połączy się z autem 😭
18 lat temu kupiłem szerokie caro w zielonym metaliku, od pierwszego właściciela garażowany w stanie idealnym z nowym akumulatorem za 1000,- miał być tylko na przetrwanie po sprzedaży opla przed kupnem forda. Ale tak go polubiłem że po roku bardzo niechętnie się z nim rozstałem, myślę że gdybym miał gdzie go trzymać to by został. Sprzedałem go za 2.500,- teraz pewnie z 15 k bym wołał 😉 miałem też dwa trucki ale one mi nerwów napsuły , e36 2.5 na vanosie ale łapałem się nią na tym że sam ze sobą się ścigałem a przez to się jej bałem bo po prostu za głupi wtedy byłem . Na szczęście się jej pozbyłem zanim ją rozbiłem 😉
udane klasyki :)
Oglądałem kiedyś E36 1.8 z czterobiegowym automatem, za jakieś 3-3.5 tysiąca. Blacharsko i we wnętrzu lekka porażka, ale ja Cię strzelę, jak to szło. 115 km i zamulacz, ale aż mnie zdziwiło jak się napędzało i redukowało przy depnięciu
Też kiedyś byłem właścicielem Poloneza (krótko, tylko rok wytrzymałem). Tak sobie teraz myślę, że określenie "właścicielem" jest bardziej adekwatne niż "użytkownikiem", bo auto większość czasu spędzało w serwisie. Tak więc jak jechało, to również miałem ogromną radość z jazdy, szkoda że sporadyczną. Naprawdę, jeździło się fajnie, miło i wygodnie.
Dwa zwaśnione gatunki w okresie zimowym często złączone, tudzież może i nawet w jakiś sposób spokrewnione pradawnym obyczajem obdarowywania panny lekkich obyczajów produktem pszczelim
Do tymczasowej symbiozy między nimi dochodzi zwykle w dosyć specyficznych warunkach, głównie podczas ujemnej temperatury i opadów śniegu na terenach równinowych w okolicach stref tzw. "parkingowych".
Warto także dodać, że gatunki te najczęściej uaktywniają się nocą, gdzie często też dochodzi godów z okolicznymi rowami.
"Narty Ojca świętego" Janusz Gajos jak wybitnie opowiada o prowadzeniu i stawaniu się jednością z pojazdem. Polecam super film.
Na TH-cam jest urywek jak ktoś wpisze Janusz Gajos o samochodach to się pokarze ten urywek 😊😊
Sentymenty do poldka na bok..To tak jakby porównywać coś z lat 70 a 90
Niedziela z Robertem to prawdziwa radość graciarza 😅
Sprzedam oryginale włoskie felgi OZ, 5 sztuk, takie jak w Caro na filmie :)
a to co tak klepie w silniku a właściwie w głowicy w E36 318i bo to czasem się zdarzało w silnikach na łańcuchowym rozrządzie M43 to zużyte i niesprawne hydrauliczne popychacze zaworów jak pójdą nowe to zrobi się cisza 😊
Nie ma to jak e36, ten samochód aż chce sie porządnie upalić hehe
E36 to klasyk - mam mega doinwestowane, delikatnie jeżdzone, jestem II właścicielem ponad 13 lat do sprzedania
W tych starych samochodach najlepsze było to, że można było wsadzić radio akcesoryjne, czy to 1 DIN, czy 2 DIN. Teraz już jest fabryczny ekran, aktualizacje szybko się kończą, mapy kosztują krocie.
A ja robiłem prawo jazdy w 1991roku , egzamin 18 lipca. Pojechać polonezem to było marzenie. A co do BMW ,miałem e 30 .2,4 bez turbo 86 Km , 6 garów.
Przydało by się porównanie końcowego FSO 1500 do jego następcy atu 1.6 ciekaw jestem czy faktycznie był przeskok czy tylko delikatny progress. Pozdrawiam
Duży Fiat, uważam że jest mimo wszystko o wiele ładniejszy i bardziej klasyczny od Poloneza. Poldożer nigdy mi się nie podobał, 125p owszem, nawet bardzo. Jest w nim ten włoski sznyt, którego Polonez nie ma.
Sztoss ❤❤❤❤
Ładny tylno napędowiec to na płocie wisi. Czy to Romet Sprint 2?
Tu rządzi SENTYMENT, który w moim przypadku wybrał, kazał kupić, rozebrać do ostatniej śrubki, odrestaurować, zarejestrować na "żółte" i od 4 sezonów cieszyć sie jak dziecko podczas kolejnych zlotów, rajdów 🐔 , wizyty w Modlinie, na Rajdzie... Wąskiego Poloneza Caro w rzadkim, fabrycznym lakiezrze L-48 tzw. budyń... i o to tu chodzi 😉👍
Najpopularniejsze samochody w Niemczech w latach 1990-1999 według liczby nowych rejestracji: 1. Golf III (1,65 mln), 2. E Klasa (950 tys.), Vectra A (750 tys.). E36 zajmowało 10. miejsce - 467 tys. Było popularne, ale nie można o palmie pierwszeństwa.
I Polaj i Beemka są super 🙂
IDEALNE może być tylko połączenie Poloneza i BMW w jedno. Niby niemożliwe a jednak czasem występowało w naturze, po spotkaniu się tych aut z odpowiednią prędkością.
Bzdura.
Zdarza się spotkać przerobione Poldożery z silnikiem 1,8 od BMW. Widziałem takiego. Poza tym taki swapowany wynalazek posiadał Wojtas z Blok Ekipy i rozwalił go na pierwszym z brzegu słupie, mówiąc, że silnik dobry, tylko reszta dalej gówniana
Robert, co Ty gadasz. Motoryzacja się cofa a nie idzie do przodu. Ludzkość się cofa i jest coraz głupsza. Szczyt rozwoju motoryzacji był w latach 90 -tych i nieco później. Potem suvozaraza, suvocovid i zjazd, szybki, po równi pochyłej. Teraz zostały już tylko popłuczyny z chin, i takie bzdury jakie próbują zrobić na zgliszczach ś.p. Jaguara. Prawdziwej motoryzacji pozostało już bardzo mało, za to za 2x, 4x i więcej wyższą cenę. AGD do przemieszczania też podrożało niebotycznie, no i wszędzie w d.upy, o pardon, podłogi w tym agd, pchają krótkożywotne bateryjki. Nowe produkty motoryzacyjne wyglądają tak, że odraza bierze na sam widok, a co dopiero wsiadać do tego i z tego korzystać. Jeździć. Fuuj owe to to. Z tych dwóch aut z filmu wybrałbym BMW E 36 ale i Polonez się broni w porównaniu z dzisiejszymi imitacjami samochodów.
Motoryzacją idzie do przodu ale ten postęp dla nas to krok wstecz. Inaczej niestety uważają Ci, którzy oczekują, że samochód będzie za nich myślał
@@MuzeumSkarbNarodu Robercie drogi. To jest, po prostu, krok wstecz.
Pozdrawiam fanow Poloneza i BMW 😊
BMW E-30 320i 6 cylindrów Piękna Maszyna 👍
Wtryskiwacz czy raczej Moduł z Cewkami?
Wtryskiwacz
Robciu, tylko Franz Maurer jeździł 324d z wolnossącym dieslem 115 PS.
Miał też inny kolor i kołpaki.
to był 2.5 tds m51d25 143km
wolnossący 115 KM ? No chłopie - TD, 86 bez turbo
Franz miał 325td. td miał 115, tds 143. Oba były turbo ale w td nie było intercoolera.
@awsom8041 Dobrze zwróciłeś uwage na oznaczenie po prawej stronie tylnej klapy?
Ja tam wolę naszego Poloneza 🇵🇱💪
Porównaj poloneza kontra BMW E21
Najlepiej z 323i😁
@rpautosport kontra Stratos
boje się, że za chwilę Robert porówna Twingo z Cinquecento - za spojleruje jako posiadacz obu - wygrywa Swift z tych samych lat produkcji 😂
Tata miał Caro ciemna butelka. 1.5 GLE z gazem. Po 10 latach purchel rdzy na drzwiach. Po okolo 14 latach 100m od ruszenia na zimnym silniku auto dostało samozapłonu podczas jazdy. Gaśnice nie pomogły i bliskość straży pożarnej.
Komentarz dla podbicia
Ten Polonez to zdaje się mój były z Gdyni..kilka lat temu kupiony za właśnie 3tys zł
Długą drogę przebył zanim do nas trafił
🎉
Auta z "okrągłymi lampami" są o wiele ładniejsze.
Pamiętam jak wczoraj w motorze z 1992 roku było porównanie nówki poloneza i 6 letniej jetty bo kosztowały te same kwoty. Motor był wtedy na wskroś polska redakcja i nie było mowy o przedrukach prasy niemieckiej jak dzisiaj się dzieje. A i tak redaktorzy zmiazdzyli poldka w tym porównaniu bo taka była rzeczywistość. Więc golf ii w sedanie poprzedniej generacji, bo od roku był już golf iii przecież, okazał się na każdym polu lepszy niż nowe auto z fso. I każdy, dam sobie rękę uciąć każdy kto na początku lat 90 pojeździł raz zachodnim ale 10 letnim autem nigdy nie wrócił do poloneza bo dopiero mając porównanie ludzie zdawali sobie sprawę jakim nieporozumieniem były wyroby PRL i tuż po
dokładnie,to były syfy te poldki ,łady i 125 przy jakimkolwiek zachodnim klocku,nie było co porównywać,dziwiłem sie ,ze ktos to kupuje,wujek miał opla kadeta na alusie,pamietam jak w 1991 roku zjawił sie na wsi,wtedy miałem wrażenie ,ze widze kosmitę i jego pojazd,alu bbs i ten czerwony kolor,wujek robił w Berlinie przez krótki czas
@@benrado6913 kadett E tzw łezka to był obiekt westchnień nastoletnich wówczas stulejarzy. Jeszcze w GSI fiu fiu marzenie. Plakat z kadettem można było zdjąć że ściany by zastąpić go plakatem czy bardziej fachowo posterem calibry
Fajnie że jeszcze nie zerdzewiały ale dla mnie to żaden zabytek. Zabytkiem może być coś podobnego do tego obrazka pojazdu na żółtej tablicy.
Takie zabytki jak na tablicy interesują już tylko emerytów. Sorry za szczerość
Polonez jest tańszy ja oglądałem miesiąc temu piękny turkusowy po 90latku z gazem za 9k zł z przebiegiem 45kkm
Oj Robercie, opowiadasz o wysokich cenach BMW e36 i teraz nie kupię już w normalniej cenie, bo teraz Mirki handlarze będą wołać jak za e30 albo więcej...tak jak to nastąpiło po Waszych filmach CC, na szczęście kupiłem 2 FSMy ,zanim zrobiliście na nie modę i wywindowaliście filmami ceny 😉, a z Poloneza była jeszcze wersja Bella np
27:10 - albo w rowie! 😅
(Nie miały Quattro - każdy to powie)
Jakby nie ustrój jaki wtedy był i jest do dziś to mielibyśmy wszystko swoje auta autobusy ciężarówki motocykle i inne rzeczy
Dwa auta są extra moim zdaniem, ps Dwa fury Wojtasa z Blok Ekipy tylko szkoda że Beemki nie ma w Coúpe
eeee moja Sierra 2,0 pięknie chodziła bokiem ,lepiej niż BMW , Poldek, miałem trzy sztuki Sierry , poezja , tylko niestety gniły na potęgę..,,ostatnią Casworth skasował mój syn ,ale nic mu się nie stało :))
Sierry, to były fajne auta - jedne z najlepszych Europejskich Fordów. Jak się takiego garażowało i zrobiło dobre zabezpieczenie podwozia, to można było długo pojeździć. Ja jestem wielkim fanem starych Fordów Transitów, tych z noskiem z przodu. Mój Tatko miał ze 3 takie, jedną "Świnkę" i dwa po lifcie, w tym jednego na bliźniakach. Wszystkie 3 miały 2-litrowe, benzynowe silniki Pinto i latały na LPG. Uczyłem się nimi jeździć, gdy zdawałem na prawko. Wolałem jazdę Transitem niż czymkolwiek innym. Świetne to były wozy, proste do bólu i łatwe w naprawie, tylko trochę rdzewiały.
Oba te samochody, to samochody Wojtasa z Blok Ekipy😜
BMW E36 klasyk
Z tą regulowaną kolumną kierownicy, to po prostu wasz egzemplarz e36 jej nie ma, bo nawet przedlifty z pierwszych roczników już je miały ale jako opcja wyposażenia. A wtedy były śmiesznie konfigurowane te auta. Jedno z moich E36 wygląda niemalże identycznie jak wasze, a ma regulowaną kolumnę, m40b18, zawieszenie mpak (niższe, grubsze staby) i szperę 25% na małej głowie, wszystko po vinie.
Porównanie nie trafione może lepiej BMW Isetta vs FSO Warszawa , podobne lata produkcji.
Auto jak stoi długo i nie jedzi to sie psuje samo z siebie😊
Ciekawe co ci się psuje, elementy gumowe i rozrząd też trzeba wymienić ze względu na wiek, plus oleje, ale silnik jest nadal w dobrym stanie nawet jak nie jeździ
@@Kamil-zb9kv yhy jasne powiedz to osobom które wyciągają wrosty i nie raz w silnikach są chwycone pierścienie albo zardzewiałe zawory wydechowe ...
@@Kamil-zb9kvpołoz na kanapie np.hantelek 2 kg i po dwóch latach zobacz co się stanie,tak samo tłoki cylindry itp.
@@PLMacflyPL ty porówniejesz jakieś stary graty które już miały sporo nalatane
@@kemer7231 co za głupie porównanie, mój dziadek kupił w salonie nowy samochód, robi nim rocznie 3 tysiące kilometrów i silnik po 15 latach jest nadal jak nowy, także nie widać zużycia przez stanie
Każdy samochód w wersji perfekcyjne jest wart uwagi gorzej jak wygląda jak gruz 😢
Drift pod hipermarket dwudziestoletni kierowca z ojcem nie było nic przyjechał radiowóz i do stali 5000 mandatu a osoba która w centrum miasta skusiła latarnie i prawie stuknęła się z autem naprzeciwka dostała 1500 mandatu jaka to jest sprawiedliwość
Moj starszy brat mial Kredensa 125p z 91r niebieski okrągłe zegary ale to była bestia 💪🔥 Pojechał nim z Lublina do Gryfic 750-800km w 1 stronę 😅😮 dał radę 💪🔥 I ja wolał bym takiego fiata niz tego poloneza a juz napewno bardziej niz te kupkę gruzu co obok stoi 😅😂
xd,kupa złomu xd
Być może Mam coś z głową, ale z tej dwójki Wybrałbym Poldolota.
Jak tak stoją obok siebie to widać, że nie tylko rozstaw kół, ale i cała płyta podłogowa Poloneza powinna od początku być o 20 cm szersza. Ktoś wie czy płyta włoskiego Fiata 125 była szersza od tej z 1300/1500/125p/Polonez?
Była taka sama, tylko włoski Fiat 125, miał silniki dwuwałkowe z wałem korbowym na 5 podporach, a nasi decydenci z czasów PRL, zdecydowali, że taki silnik jest zbyt nowoczesny i zbyt drogi w produkcji. Po co Kowalskiemu taki dobry silnik w aucie? No i przekonali Włochów, żeby w polskich wersjach 125p, montowano dalej przestarzały silnik od starego Fiata 1300/1500 jeszcze z lat 50-tych. Włoski Fiat 125, jeszcze z silnikiem 1,8, to rakieta w porównaniu z naszym "ochłapem" OHV.
Rany, z 15 lat temu e30 to były totalne gruzy do upalania/niedrogie samochody dla pasjonatów garażowego tuningu. Do tej pory świat zwariował a ja się postarzałem...
A swego czasu Polonez i BMW było klasyfikowane w tym samym segmencie aut ;) Nie wartość auta a rodzaj konstrukcji bł wyznacznikiem do jakiej klasy auto trafia :)
gut
2 śmietniki :P
co tu porównywać? BMW do poldka? chyba błąd w pomyśle na odcinek ... :)
Chyba błąd w zrozumieniu odcinka
Adamrs6 - Dziwne masz rozumowanie gościu skoro nie kumasz o co chodzi w odcinku ... :)
W takim stanie to youngtimery
Polonez wygrywa porównanie 😉.
e36 to najpiękniejsza z 3. Wyśmiewana i gardzona ale te klasyczne kształty BMW jeszcze będą pożądane. I to niebawem.
tylko w coupe
Caro,to takie japońskie ae86
Trochę podobny, szkoda, ze silnika nie ma od AE86 - to byłoby coś.
Ja bym powiedział tak :
AE86 w Polsce - Polonez Caro
AE86 w Niemczech - BMW e36
AE86 w Ameryce - Ford sierra
Proponuję pojedynek Caro VS BX jako właściciel tego drugiego
Masz BX? Znaleźć takiego, który jeszcze jeździ, to prawie cud. Te auta były i w pewnym momencie po prostu znikły z dróg, tak samo jak XM.
@marcinos303 mam, 37 letniego od 1990 w PL. Obecne leży na podwórku i czeka na rozrusznik
@@ghostee5007 Daje się go podnieść? Pompa i gruchy działają? Mój kolega miał BX kombi 1,6 benzyna, tylne zawieszenie miał jakieś ulepszone. Gruchy mu działały, tylko pompę ciągle naprawiali u mechanika i ciągle coś z nią było nie tak. Kiedyś zawias mu opadł tak, ze BX osiadł na betonie, a trzeba było zmienić jedno koło. Tylko mój stary, ruski, nożycowy lewarek zmieścił się pod progiem i jakoś podnieśliśmy BXa do góry. Poza tym, jak już jeździł, to bardzo fajnie się tym latało.
@@marcinos303 wszystko działa jedynie przewody będą do wymiany
@@ghostee5007 No to fajnie. Osobiście chociaż nie jestem fanem francuskiej motoryzacji, to zawsze marzył mi się stary, długi CX. Zwłaszcza wersja po lifcie, z tym kosmicznym wnętrzem. Uważam, że to jeden z najpiękniejszych samochodów wszechczasów, ta linia nadwozia, wyposażenie - po prostu cacko.
W 96 roku zdawałem prawo jazdy na Polonezie bez wspomagania i zdałem😊a razem ze mną 9 osób zdawało na Uno i nie zdali...
Ja uczyłem się jeździć Uno, a zdawałem na Punto II. Skrzynie biegów obydwa miały wyhuśtane na max, ale zdałem bez problemu.
Uno fire 1.0 też bez wspomagania ale o wiele lżej fajera chodziła niż w polonezie. Zdane w czerwcu 97
bo ty ojca polonezem jezziłes bez prawka na grzyby do lasu i z zamkniętymi oczami robiłes koperte xd
@@benrado6913 po lasach to się upalało maluchy i duże fiaty. Nowego poldona było szkoda. Mając 16 lat kupiłem garbusa. Gruby metalowy zderzak kosił dwu metrowe sosenki jak harvester
@benrado6913 i tu się mylisz😁 bo astrą F ( też wspomagania nie miała).😉
e36 tylko w coupe,niestety ta w sedanie wygląda już nieatrakcyjnie ,ale za to kupeta to inna bajka,ponadczasowa linia,mam taka tylko 1.6 niestety,natomiast buda zdrowa,klima,elektryka szyb,troche babski kolor bo mora grun,środek też w tym samym niemalże kolorze,jak by ktoś go chciał to zapraszam,chce za nią 15 klocków
Fajne auta sa rozumiesz , jak nie raz sa abimex , to nie jado , ie ma jak 87km z 1.6 GLE nawet gazbiku , czlowieku idz w liznu
Te samochody są za młode, żeby być klasykami.
Tak samo mówiono kilka lat temu na E30 i Poloneza
Serre mówi Polonez bo to nasz Narodowy samochód a rozum wybiera BMW najlepiej mieć obywa w swojej stajni pozdr
Brakuje w zestawieniu jakiegoś fajnego Forda Sierry, bo to był jeden z lepszych Fordów w historii firmy. Też napęd na tył, z silnikiem 2,0 DOHC niezła rakieta, nie mówiąc już o wersji Cosworth.
„Fajny masz ten samochód” ...„Żony”
No ja myślę że nie z pensji psa.
zima, to quattro !!! żaden tył, pamiętajmy kto tu rządzi :P i do kogo się uśmiechamy w razie problemów :)
Uśmiechamy się do Patrola lub pana Wiesia z Ursusem bo quattro zdąrzyło walnąć przodem w drzewo xD Nie no żarty na bok, stare Audiki fajne wozy
Porównanie obu samochodów jest bez sensu, w momencie gdy były nowe dzieliła je przepaść technologiczna, i to się nie zmieniło. E36 nie bez powodu zostało klasykiem, za to Polonez dlaczego ma takie ceny, to nie ogarniam, to nigdy nie był dobry samochód. gdyby Polacy jak go wprowadzali, dali mu tyn silnik, oryginalnego Fiata 125 DOHC 1,6 100 koni, to mógłby z BMW startować, bo zawias pomimom że stary to w Polskich warunkach w Polonezie dawało rade, i naprawy nie suszyły kieszeni. Dużo e36 zostało zajeżdżonych przez sebisków, Teraz znaleźć dobry egzemplarz graniczy z cudem. Za to Polonez to mistrz samo degradacji blach.
Porównywanie samochodów z podobnego rocznika i podobnej cenie jest bez sensu? Ciekawe. Skoro nasi widzowie lubią samochody z lat 90 i mają kasę w okolicach 10 tys to czemu nie rozwiązać ich problemu. Skoro porównanie byłoby beż sensu bo bmw jest najlepsze na świecie TP czemu ktoś kupuje Poloneza?
@@MuzeumSkarbNarodu Nie oto mi chodzi, te samochody pomimo wieku oraz tego że cena podobna, choć za poloneza to nadal nie rozumiem, dzieli przepaść technologiczna. Ja pod tym kątem, Polonez to relikt lat 50 a BMW to lata 80 co z resztą widać. Niestety to że teraz kosztują podobnie, to fanaberia miłośników szrotu z PRL-u.
beemka śliczna
jak by tu była e36 coupe to mozna tak powiedziec
Witam I Pozdrawjam.
Robercie z całym szacunkiem i bez urazy ale to tak jakbyś porównał malucha do Ferrari . Polonez po za zmianami wizualnymi nadal tkwił w latach 70/80 a takie BMW E36 to był powiew nowości . Swoją drogą do dziś żałuję że sprzedałem swoją Coupe 328 w bezowych skórach .
Tutaj bardziej adekwatnym porównaniem byłoby polonez z roku 91 do BMW E21 , może E30 częściowo choć też wydaje mi się że nadal byłoby to złe porównanie . Nasze polonezy składano ze śmieci przez nachlanych robili przez ustrój który u nas panował a BMW składano zawsze w tamtych czasach na jakość , z milionem różnych testów które przechodziły poszczególne egzemplarze . No niestety ale u nas nie zwracano nigdy uwagi na jakość bo był to produkt niszowy
Porównujemy auta w podobnej cenie i z niemal z tego samego roku. E21 było produkowane równolegle z Borewiczem. Ale tu ceny już nie są podobne
@ cena cena , tylko nadal polonez tkwił w erze BMW E21 a nie E36 wiec nawet nie ma co równać tak szczerze
Polonezy składali nawet więźniowie na przymusowych robotach w fabryce, żeby było taniej. Efekty tego są widoczne - Polonez to śmietnik, a im nowsza wersja, tym z gorszych materiałów i gorzej poskładana.
bron boze jeżdzić tym zimą,jak chcecie aby chrupało to może wtedy xd
ochłoń , jak można porównywać poloneza do bmw, trzeba być dobrze porobionym ,Przepaść technologiczna i mentalna.
Mało tego ; nowego poloneza nawet nie dało się porównać w szczytowych jego latach z kilkunastoletnią hondą, wiem co mówię bo miałem w 1993 roku 13 letnią hondę , a ziomek miał 2 letniego poloneza . nowy polonez był żenujący pod każdym względem w porównaniu do kilkunastoletniej hondy akord 1,6 . Ten kraj nigdy nie miał ambicji by mieć konkretną motoryzację , a dziś nie ma nawet niekonkretnej. Gdzie my żyjemy ? w jakimś trzecim świecie...
Normalnie, chyba nie oglądałeś odcinka
@Rafalpiry - Obejrzyj odcinek bo człowieku żal sie czyta to co napisałeś.
@Rafalpitry597 - Jedz do trzeciego świata do Afryki to szybko z płaczem wrócisz i docenisz to co masz w Polsce bo widzę potrafisz jedyne co to BIADOLIĆ :).
Rafałek chyba jest "porobiony" 😂
lata 90te xd i pensja,w 2001 na start brało sie netto 540zł
E36 na żółtych... Pora umierać :/
No, zestarzałeś się
Myślę, że oryginalnych e36 jest mniej niż polonezów i innych maluchów
Super stwierdzienie: "tu i teraz bo nie wiemy do czego zmierza przyszłość"
Pojedynek tytanów
Mówi się że BMW jest bardziej sportowe od Mercedesa a ja miałem bezpośredniego konkurenta tej trójki Mercedesa C180 w202 i miał 122 KM czyli o 7 więcej od E36 1,8
Dla mnie obaj to klasyki
ale ja nie chce tu kłucić nikogo... ;)
oba bym chciał po latach
co do Psów, Mauer powinien jeździć starszą trójką, bo to rok 1989
Dokładnie.
'90