Pani Marcela - to wspaniała, mądra i ciepła kobieta. Duża dojrzałość i inteligencja emocjonalna. Panie Prowadzące bardzo ładnie, dyskretnie prowadzą rozmowe, dobrze się tego słucha. Wszystkie goszczące kobiety są ciekawe i ich historie warte posłuchania, ale takie osoby jak Pani Marcela- stonowane, wyważone i poukładane mnie osobiście bardzo budują i sprawiają, ze czekam niecierpliwie na następny odcinek.
Również jestem pod ogromnym wrażeniem osoby Pani Marceliny, nie spodziewałam się aż takiej sympatycznej, ciepłej i pozytywnej osoby. Myślę że dziewczyna ma fajną osobowość i niech im się wiedzie. Pozdrawiam
Fantastyczna rozmowa...Marcela i na mnie zrobiła wrażenie swoją młoda dojrzałością.....to rzadkie zjawisko ❤ ale gospodynie prowadzące rozmowę spokojnie bez drapieżności, której za dużo w mediach poprowadziły dialog ...pytania przemyślane, i w punkt,przez co rozmowy fajnie się słuchało 🎉🎉🎉
Marcela jest mądrą kobietą, można jej słuchać i słuchać. Bardzo dojrzała, ciepła i przede wszystkim fajna,mega lubie takich ludzi, a jest ich maaaaało.
Bardzo ciekawa rozmowa. Marcela mnie zaskoczyła mega pozytywnie jaką jest osobą. Miło było posłuchać. Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia dla niej i Michała. :)
Wspaniała , dojrzała emocjonalnie, ciepła i szczera dziewczyna. Pięknie opowiada o swojej drodze. Ogromnie mnie zainspirowała do pracy nad sobą. Pięknie się tego słuchało!
Tak mnie zachwycają twoje malenkie lica. Uwielbiam słuchać i oglądać kobiety gadające o sednie życia wg nich nas wierzeń kości do grania i...miłości.❤❤❤.
Pani Marcela jest Super Kobietą ❤bardzo mądra, bardzo inteligentna młoda osoba, wspaniała Mama , wywiad bardzo ciekawy, pouczający dla młodych ludzi .Wszystkiego dobrego dla niej i Pań prowadzących ❤pozdrawiam serdecznie.
Jejku też tak miałam , i mam nadal pomimo że córka ma 14 lat . Kocham ją nad życie ale nie ma dnia kiedy nie czuję się zmęczona macierzyństwem , sfrustrowana , niewystarczająca
Mam podobnie - jak dla mnie macierzyństwo jest bardzo wymagające i niedoceniane.. może to kwestia charakteru czy podejścia (jestem raczej wysoko wrażliwym introwertykiem). Mnie poraża ilość energii jaką trzeba włożyć w wychowanie oraz organizację życia rodzinnego. PS. nie znam dziecka, które nie byłoby wymagające.
@@katarzynastrzelinska nadal są dzieci, które przesypiaja noce w wieku 4 lat, a inne odkąd mają 3 miesiące. Jedne mają tylko drzemki kontaktowe inne da się odłożyć do łózeczka. Jedne chca być non stop na rękach, inne bawią się same na macie. Nie da się tego w ten sposob uprościć.
Szacunek dla pani Marceliny. Silna piękna kobieta. Widać w pani głębię człowieczeństwa. Życzę Waszej rodzinie wszystkiego co najlepsze i najpiękniejsze. Pozdrawiam serdecznie ❤❤❤😊
Fajny wywiad, bez upiekszania rodzicielstwa oraz jego nadmiernego demonizowania gdzie przeginanie w jedną lub drugą stronę jest niefajne. Rodzicielstwo ma swoje wady i zalety ale mowiac z perspektywy matki dwujki dzieci. Owszem zycie zmienia się diametralnie, ale patrząc wstecz nie zamieniłabym dzieci i doswiadczenia jakie przynosi rodzicielstwo na rzadne inne sukcesy.
Muszę powiedzieć że kiedy znałam ją z Top Model myślałam że jest bardzo pusta dziewczyna, a ten wywiad pokazał że jest bardzo madra i fajna dziewczyna 😊❤
Nie można jej odmówić wspaniałej dykcji. Nie wiem czy to efekt własnego talentu czy przebywania w towarzystwie aktora, ale mówi bardzo wyraźnie, co w dzisiejszych czasach nie jest takie oczywiste. Młodzi ludzie nie wysławiają sie ładnie... ona robi bardzo pozytywne wrażenie. Jestem za nią i życzę im szczęścia w małżeństwie. ❤
@@joannasolak8889 cooo? Ma dwoje kochających rodziców dobrze prosperujących finansowo, trzeźwych i wspierających się. Był na tyle mały, że nie miał nawet świadomości separacji. Wiele dzieci ma dużo gorzej, gdy rodzice sie kłócą. Oni sa dojrzali emocjonalnie i traktowali się z szacunkiem. Nie ma związków bez kryzysów. Zachowaj takie komentarze dla siebie i zajmij się swoją własną du*ą.
Bardzo ciekawy wywiad słuchalam jak żadnego innego wywiadu w swoim życiu z takim zaciekawieniem 👍 Super prowadzące i super gość ! Brawo Pani Marcelko 🎉👏
Bardzo lubię Michała i kibicuję mu w dalszej trzeźwej drodze życia z rodziną. Nie znałam p. Marceli wczesniej ale po tej rozmowie uważam że jest to wspaniała, mądra kobieta. Pięknie mówi "nasz Frysiu". Cudownie. Pozdrawiam serdecznie ❤
Pamiętam Marcelę z Miłości na Bogato; szkoda, że tak krótko trwał. Mnie zainteresowały dwie kwestie: ciąża po dwóch tygodniach od pierwszego spotkania oraz papierosy wiedząc, że jest w ciąży. Dobrze. Teraz spójrz na siebie. Spojrzałaś? Teraz rzuć w Marcelę kamieniem. Ja mam podobne doświadczenia, jestem 5 lat młodsza od Marceli, jestem jedynym rodzicem dwulatki pod względem prawnym. Człowiek dojrzewa. Ja się rozwijam, ty się rozwijasz, Marcela się rozwija. Życie to ciągła nauka i Marcela z niej korzysta, uczy się na błędach, jest prawdomówna. W wywiadzie mówi o rzeczach wstydliwych, raczej szeroko nie akceptowalnych a ona się nie boi. Za to szacun! Precz z mentalnością naszych babć i matek. To jest spuścizna po wojnie i komunie a idzie nowe, Marcela wszystkiego dobrego, miło się ciebie słucha!
Zawsze miałam Marceline steoretypowo jako ładna ale niezbyt bystra dziewczynę. Zupełnie zmieniłam zdanie. Mądrą sympatyczna i ciepła kobieta. Podziwiam za to jak wypowiada się o byłej Michała, o ciąży i za cały dystans i dojrzałość
Nasze babki i matki zrobiły nam wielką krzywdę ukrywając przed nami fakt, jak trudne i wymagające jest macierzyństwo. Ja już w wieku 11 lat zastanawiałam się nad jego sensem. Na zadane przeze mnie pytanie do mamy "Po co ludzie mają dzieci" usłyszałam "Noo jak to?! Dziecko to radość, szczęście". Jakoś to do mnie wtedy nie przemówiło i nadal nie przemawia. Mam 34 lata i jestem szczęśliwą bezdzietną z wyboru. Podziwiam wszystkie świadome matki. Tym, które zostały rodzicem z przypadku - szczerze współczuję, a te kobiety, które wahają się co do wyboru drogi macierzyństwa lub niemacierzyństwa zachęcam do lektury fanpage "Bezdzietnik" lub "Żałuję rodzicielstwa" na facebooku. Dobroci nam wszystkim ❤😊
Wszystko zależy od systemu wartości. Jeśli ktoś jest nastawiony na siebie i przyjemności to będzie się cieszył z bezdzietności. Dużo tracisz nie wiedząc o tym ile radości naprawdę daje maluch. Też kiedyś chciałam żyć tylko dla siebie, na szczęście zmądrzałam i dobrze, bo bym tego żałowała.
Rozumiem Twój punkt widzenia, ja też jako dziecko nie rozumiałam po co ludzie mają dzieci skoro zachowują się tak jak moja babcia czy mama. A teraz wiem, że to były one, a ja to ja - ergo - mogę wybierać własną drogę, wychować moje dziecko inaczej, być z nim codziennie, wyczulić się na jego sygnały, słuchać. I cieszyć się tym cudem. Kiedyś też nie chciałam dzieci a siebie nie widziałam w ogóle w roli mamy, obce dzieci mnie wkurzały itd. Ale przyszedł odpowiedni człowiek, czas, warunki i pewne marzenie, wyobrażenie, że mogę ten świat zbudować po swojemu. Bardzo dużo zależy od własnego nastawienia. I tak, jest ciężko, ale pięknie jak nie wiem.
@kasiakiya4227 bardzo splycony punkt widzenia. Znam dwie osoby,ktore maja pretensje do swoich mam,ze je urodzily. Nie radza sobie w zyciu, nie sa szczesliwe, rozmowy z nimi otworzyly mi oczy na to,ze to,ze my mamy jakis system wartosci to wcale nie znaczy,ze nasze dzieci tez go po nas przejma. Dlatego zanim komus powiesz,ze wybiera bezdzietnosc z wlasnej wygody, zastanow sie lepiej co powiesz dziecku jesli nie daj Bog zapytaloby Cie po co go urodzilas. Na to pytanie nie ma dobrej i satysfakcjonujacej te druga strone odpowiedzi. Ja bym dziecku powiedziala tylko tyle,ze jest owocem milosci ale i ta milosc jest wartoscia dla mnie. Wszelkie inne odpowiedzi sa niestety wyrazem egoizmu rodzica i swiadomie decydujaca lub niedycydujaca sie na macierzynstwo kobieta zdaje sobie z tego sprawe.
Dlatego zgodze sie z tym komentarzem,ze te slepo powtarzane haslo "nic Ci nie da takiego szczescia jak dziecko" jest pierwszym krokiem do przyszlej terapii dzieci,ktore powstaly do zaspokojenia potrzeb swoich mam jak i mam gdy nagle rzeczywistosc rozjezdza sie z wyobrazeniami. Niestety wiekszosc ludzi postepuje bezmyslnie lub na zasadzie "jakos to bedzie" Gwarancji nie ma ale swiadome macierzystwo, w oderwaniu o tych utartych przekonan, jest totalnie inna bajka😊
Myślę, że Panie prowadzące czuły w sobie niezgodę na to, jak traktowana była w związku P. Marcelina. Większość kobiet w jej sytuacji również bierze dziecko na siebie. Ja, moje koleżanki podobnie. Wydaje mi się, że te mamy, które szybko idą do pracy, robią karierę, mają jednak w sobie takie atawistyczne poczucie,ze coś tracą. W dzisiejszych czasach próbuje się nam wmawiac, że mimo, że masz małe dziecko powinnaś dać je pod opiekę innym, a sama egoistycznie się spełniać, bo mężczyźni tak mają i my kobiety musimy robić to samo… Ale człowiek ma w sobie emocje, uczucia- nie znam mamy, która woli biegać w szpilkach do pracy zamiast poświęcić ten czas dla dziecka. Owszem bywa trudno, ale też bycie w życiu dziecka, budowanie więzi jest dla nas kobiet bardzo ważne i nowoczesny świat powinien przestać wpędzać nas w poczucie winy, bo wolimy zostać z dzieckiem w domu zamiast biegać do pracy… w takiej Szwajcarii- bardzo rozwiniętym zachodnim kraju, dzieci wracają na obiad do domu, a potem znowu kontynuują lekcje, a rozwód rodziców tak mocno obciąża męża ( musi on zapewnić rodzinie ten sam poziom życia co przed rozwodem), że mało kogo na to stać. Tam kobiety często rezygnują z pełnoetatowej pracy dla wychowania dzieci i traktują ten czas priorytetowo. Nie wmawiajmy sobie, że kobiety zamienią się w 100% w mężczyzn i odwrotnie. To dwa odrębne światy…
A w innym bardzo rozwinietym kraju jak Francja po 6 tygodniach kobieta wraca do pracy, a dziecko przejmują nianie lub specjalne żłobki. I jaki z tego morał? Że każdy bardziej rozwiniety kraj od nas ma swoje wlasne recepty i poziom rozwoju kraju ani od nich nie zalezy, ani na te rozwiazania nie wpływa :) inna bajka, ze zastanawia mnie fakt, czy malzenstwo z przymusu ekonomicznego to wlasciwa droga?
Bo świat zachodni to świat, który patrzy przede wszystkim na potrzeby dorosłych. Dorosłych, którzy decydują się powołać dziecko lekceważąc jego potrzeby. (Nie wszyscy). A główną potrzebą dziecka w wieku 0-3 lata jest być z mamą blisko fizycznie i emocjonalnie, żeby rozwinąć bezpieczny styl przywiązania, który jest podwaliną do zdrowia psychicznego na resztę życia. Czyli szansą dla dziecka na właściwe radzenie sobie zs stresem i trudnościami w przyszłości. Później mamy epidemie depresji, nałogów i innych zaburzeń wśród coraz młodszych dzieci. To nie oznacza, że matka powinna być przyklejona do dziecka przez 3 lata, dziecko potrzebuje też innych, tzw. wioski np. do zabawy, aktywności, ale matka powinna być blisko gdy dziecko przeżywa jakiś stres, żeby to w jej ramionach znaleźć ukojenie i wytłumaczenie tego co się z nim dzieje. Tak byłoby idealnie... Porównując to do żłobka i wielu godzin tam...dzieci oczywiście funkcjonują jakoś, jedne lepiej, drugie gorzej, ale jakie mają wyrzuty hormonów stresu w tym czasie to inna sprawa...ehh...Biedne dzieci.
Kto cię zmusza? Współczesny świat daje ci wybór. Niektóre kobiety wolą wrócić do pracy i w końcu im się nie wmawia, że są strasznymi ludźmi przez ten „występek”. Jeżeli to nie dla ciebie - ok, ale nie pisz bzdur, że to udawanie faceta. Przełknij to, że ludzie są po prostu różni, niezależnie od płci.
Czy pani Natalia moglaby na terapi przepracowac te macierzyńskie traumy bo juz troche nie moge sluchac tego jeczenia jak to jej zle bylo od poczatku :(
u nas terapia doprowadziła do rozstania -niestety terapeuta był bardzo niekompetentny -wszystko zależy od prowadzącego, bo to też ludzie i mogą kogoś niechcący zniszczyć. Szukajcie terapeutę z doświadczeniem i wiedzą w danym zagadnieniem.
Terapia nie może doprowadzić do rozstania. To problemy w relacji doprowadzają do rozstania, a nie terapia. Owszem, terapeuta może okazać się beznadziejny, ale nie można na to zwalać całej winy. Widocznie tak miało być. Nawet najlepszy kapitan nie uratuje tonącego statku, jeśli będzie mu pisane zatonąć. Btw. Zła odmiana deklinacyjna w składni zdaniowej. Należy powiedzieć: szukajcie terapeuty, a nie szukajcie terapeutę. Zwracam uwagę, bo coraz częściej widzę niepoprawną składnię w tym przypadku. Oraz dalej: w danym zagadnieniu lub z danym zagadnieniem. Tam też jest błąd. Myślę również, że nie wszystko zależy od prowadzącego terapię... bardzo wiele zależy od dobrej woli i doświadczenia życiowego, a także inteligencji emocjonalnej partnerów będących w relacji. Stwierdzenie, że to terapia rozwaliła małżeństwo jest ze wszech miar absurdalne.
Pani Marcela - to wspaniała, mądra i ciepła kobieta. Duża dojrzałość i inteligencja emocjonalna. Panie Prowadzące bardzo ładnie, dyskretnie prowadzą rozmowe, dobrze się tego słucha. Wszystkie goszczące kobiety są ciekawe i ich historie warte posłuchania, ale takie osoby jak Pani Marcela- stonowane, wyważone i poukładane mnie osobiście bardzo budują i sprawiają, ze czekam niecierpliwie na następny odcinek.
Pięknie napisane. Myślę dokładnie tak samo!
Dokładnie.
Również jestem pod ogromnym wrażeniem osoby Pani Marceliny, nie spodziewałam się aż takiej sympatycznej, ciepłej i pozytywnej osoby. Myślę że dziewczyna ma fajną osobowość i niech im się wiedzie. Pozdrawiam
Marceli
Wow, ale super rozmowa. Marcela jest mega naturalna, ciepła, dobra osoba. I ten spokoj który od niej bije aż mi się udzielił ❤
Marcela brzmi jak super człowiek. Brakuje nam dojrzałych dorosłych osób, szanuję ❤
🫣
Marcela była moją ukubioną uczestniczką wszystkich sezonów Top Model. SUPER dziewczyna!
Bardzo prawdziwa i autentyczna rozmowa, bez lukrowania macierzyństwa ❤
Michal Koterski ma szczescie ze trafil na taka dziewczyne..niech wasz synek bedzie zawsze wychowywany w pelnej, kochajacej sie i trzezwej rodzinie🙏🏻
Fantastyczna rozmowa...Marcela i na mnie zrobiła wrażenie swoją młoda dojrzałością.....to rzadkie zjawisko ❤ ale gospodynie prowadzące rozmowę spokojnie bez drapieżności, której za dużo w mediach poprowadziły dialog ...pytania przemyślane, i w punkt,przez co rozmowy fajnie się słuchało 🎉🎉🎉
Marcela jest mądrą kobietą, można jej słuchać i słuchać. Bardzo dojrzała, ciepła i przede wszystkim fajna,mega lubie takich ludzi, a jest ich maaaaało.
Cudowna, ciepła dziewczyna. Bardzo mądra życiowo. To jest przyjemność słuchać takiej rozmowy.
Pani jest cudowna! Oglądając Panią człowiek cały czas się uśmiecha.
Marcela i Michał tworzą wspaniały związek🤩 Myślę,że jest to wynik ich inteligencji i wrażliwości👌☀️Brawo😍🩵
Ta dziewczyna to anioł. Fajny cykl spotkań. Dużo ciepła jest i fajna atmosfera w studiu. Brawo dziewczyny.
Bardzo ciekawa rozmowa. Marcela mnie zaskoczyła mega pozytywnie jaką jest osobą. Miło było posłuchać.
Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia dla niej i Michała. :)
Fantastyczna rozmowa, słuchałam z wielką przyjemnością. Cóż za mądra dziewczyna.
Wspaniała , dojrzała emocjonalnie, ciepła i szczera dziewczyna. Pięknie opowiada o swojej drodze. Ogromnie mnie zainspirowała do pracy nad sobą. Pięknie się tego słuchało!
Nasz synek 16 miesięcy- też jeszcze nie chodzi. Jak mnie to podniosło na duchu co mówicie! ❤
❤
Moj brat poszedl w wieku 2 lat. I teraz biega. ❤
Sprawdź dziecku poziom żelaza/ferrytyny.
Ale ciepła, fajna i inteligentna osoba. Michał masz farta!
Tak mnie zachwycają twoje malenkie lica. Uwielbiam słuchać i oglądać kobiety gadające o sednie życia wg nich nas wierzeń kości do grania i...miłości.❤❤❤.
Jestem pod wrażeniem Marceliny - autentyczna, szczera, dojrzała kobieta. I piękna.
Też jestem pod wrażeniem tej rozmowy. Ciepła, szczera, prawdziwa. Mega zaskoczenie! Bardzo lubię Michała, a teraz Marcela zyskała nową fankę 😄🥰
Pani Marcela jest Super Kobietą ❤bardzo mądra, bardzo inteligentna młoda osoba, wspaniała Mama , wywiad bardzo ciekawy, pouczający dla młodych ludzi .Wszystkiego dobrego dla niej i Pań prowadzących ❤pozdrawiam serdecznie.
Też jestem pod wrażeniem mądrości, delikatności tej młodej dziewczyny. Wszystko bym oddała żeby moi synowie tak dobrze wybrali w przyszłości
Jejku też tak miałam , i mam nadal pomimo że córka ma 14 lat . Kocham ją nad życie ale nie ma dnia kiedy nie czuję się zmęczona macierzyństwem , sfrustrowana , niewystarczająca
Na pewno jesteś super mamą 😊🩷
Pewnie córka jest wymagająca, wtedy rodzicielstwo wygląda zupełnie inaczej
Mam dokładnie tak samo!!! Moja córka ma 11 lat. Ale była i jest dzieckiem wymagającym, choć zupełnie zdrowym.
Mam podobnie - jak dla mnie macierzyństwo jest bardzo wymagające i niedoceniane.. może to kwestia charakteru czy podejścia (jestem raczej wysoko wrażliwym introwertykiem). Mnie poraża ilość energii jaką trzeba włożyć w wychowanie oraz organizację życia rodzinnego. PS. nie znam dziecka, które nie byłoby wymagające.
@@katarzynastrzelinska nadal są dzieci, które przesypiaja noce w wieku 4 lat, a inne odkąd mają 3 miesiące. Jedne mają tylko drzemki kontaktowe inne da się odłożyć do łózeczka. Jedne chca być non stop na rękach, inne bawią się same na macie. Nie da się tego w ten sposob uprościć.
Pani Marcela jest cudowna pod każdym względem, życzę wspólnie z Michałem cudownego życia, bądźcie szczęśliwi i Frysio z Wami ❤❤❤
Szacunek dla pani Marceliny. Silna piękna kobieta. Widać w pani głębię człowieczeństwa. Życzę Waszej rodzinie wszystkiego co najlepsze i najpiękniejsze. Pozdrawiam serdecznie ❤❤❤😊
Piękna rozmowa..❤bardzo przyjemnie się jej słuchało..😊
No jestem pod wrażeniem... Wspaniała , mądra , dojrzała kobieta i jeszcze do tego piekna❤
Na mnie też zrobiłaś ogromne , pozytywne wrażenie ❤ Wysyłam Ci dużo dobrej energii i życzę jak najlepiej.
Świetny wywiad. Śledzę Marcele ale nie miałam okazji więcej jej posłuchać. Wspaniała kobieta :)
Fajny wywiad, bez upiekszania rodzicielstwa oraz jego nadmiernego demonizowania gdzie przeginanie w jedną lub drugą stronę jest niefajne. Rodzicielstwo ma swoje wady i zalety ale mowiac z perspektywy matki dwujki dzieci. Owszem zycie zmienia się diametralnie, ale patrząc wstecz nie zamieniłabym dzieci i doswiadczenia jakie przynosi rodzicielstwo na rzadne inne sukcesy.
Muszę powiedzieć że kiedy znałam ją z Top Model myślałam że jest bardzo pusta dziewczyna, a ten wywiad pokazał że jest bardzo madra i fajna dziewczyna 😊❤
Jak miło posłuchać, ze inne kobiety też przeżywają takie skrajne emocje. Mozna poczuć się "rozgrzeszonym" z tych " niewłaściwych" uczuć...
A ja mam traumę, bo jako 10 latka widziałam jak mojej mamie było źle i ciężko podczas ciąży. Jak urodziła było podobnie.
@@pola5469kuźwa ....zdecydowanie słowo "traumą" zaczęło być nadużywane
Wspaniała dziewczyna❤🎉 media robią ujmę jej osobie 😢 miła przesympatyczna osoba😊❤🎉
Pierwszy wywiad, który przesłuchalam od A do Z❤
O matulu jaka super dziewczyna!! No zachwycona jestem, madra, fajna, rewelacyjna ❤️❤️
Nie można jej odmówić wspaniałej dykcji. Nie wiem czy to efekt własnego talentu czy przebywania w towarzystwie aktora, ale mówi bardzo wyraźnie, co w dzisiejszych czasach nie jest takie oczywiste. Młodzi ludzie nie wysławiają sie ładnie... ona robi bardzo pozytywne wrażenie. Jestem za nią i życzę im szczęścia w małżeństwie. ❤
Biedny Fryderyk co to dziecko musiało już przeżyć
@@joannasolak8889 cooo? Ma dwoje kochających rodziców dobrze prosperujących finansowo, trzeźwych i wspierających się. Był na tyle mały, że nie miał nawet świadomości separacji. Wiele dzieci ma dużo gorzej, gdy rodzice sie kłócą. Oni sa dojrzali emocjonalnie i traktowali się z szacunkiem. Nie ma związków bez kryzysów. Zachowaj takie komentarze dla siebie i zajmij się swoją własną du*ą.
Taaa dykcja takiego aktora jak Koterski na pewno tutaj świeci przykładem .. kurcze ..ja myślałam że to mowa o G. Holoubek..a nie Koterskim
Bardzo ciekawy wywiad słuchalam jak żadnego innego wywiadu w swoim życiu z takim zaciekawieniem 👍 Super prowadzące i super gość ! Brawo Pani Marcelko 🎉👏
ależ sensowna kobieta, oby więcej takich
Świetna rozmowa
Marcela ciepła, wrażliwa osoba. Takie pierwsze wrażenie po tej rozmowie odczuwam. Pozdrawiam dziewczyny.
Super wywiad. Bardzo szybko upłynęła mi ta godzina z Wami. Fajna osoba z Marceli. Dobrze się jej słucha :-). Powodzenia!
Bardzo lubię Michała i kibicuję mu w dalszej trzeźwej drodze życia z rodziną. Nie znałam p. Marceli wczesniej ale po tej rozmowie uważam że jest to wspaniała, mądra kobieta. Pięknie mówi "nasz Frysiu". Cudownie. Pozdrawiam serdecznie ❤
Bardzo mądra, wrażliwa i piękna kobieta 🥰
Cudowna kobieta❤ szczera, wesoła, mądra
Bardzo lubię panią Marcelę ❤ życzę ich trójce wszystkiego dobrego 👪
Przeurocza, szczera, piękna na zewnątrz i wewnątrz dziewczyna!
Pamiętam Marcelę z Miłości na Bogato; szkoda, że tak krótko trwał.
Mnie zainteresowały dwie kwestie: ciąża po dwóch tygodniach od pierwszego spotkania oraz papierosy wiedząc, że jest w ciąży.
Dobrze. Teraz spójrz na siebie. Spojrzałaś? Teraz rzuć w Marcelę kamieniem. Ja mam podobne doświadczenia, jestem 5 lat młodsza od Marceli, jestem jedynym rodzicem dwulatki pod względem prawnym. Człowiek dojrzewa. Ja się rozwijam, ty się rozwijasz, Marcela się rozwija. Życie to ciągła nauka i Marcela z niej korzysta, uczy się na błędach, jest prawdomówna. W wywiadzie mówi o rzeczach wstydliwych, raczej szeroko nie akceptowalnych a ona się nie boi. Za to szacun!
Precz z mentalnością naszych babć i matek. To jest spuścizna po wojnie i komunie a idzie nowe, Marcela wszystkiego dobrego, miło się ciebie słucha!
Piękny sposób wypowiedzi Marceli ❤
Piękna, elokwentna, mądra.
Takich wywiadów gratulować.
Pani Marcela duzo zyskuje przy poznaniu,
🎉no jaka super rozmowa.Pani Marcela super kobietka.jaka naturalna.zostalam fanka❤
Gosc super. Nie trawie sztucznosci prowadzacych, nie wiem czy przez nie dam rade obejrzec cokolwiek wiecej z serii.
Bardzo dobry wywiad pełna kultura 👏👏👏👏
Oby wiecej bylo tak swiadomych i emocjonalnie ulozonych kobiet jak Marcela, super wywiad!
Piękna,mądra Marcela i rozmowa.
Marcelina ma manierę mówienia dokładnie tak jak Michał - mega ciekawe to jest :D
Wspaniały wywiad,milo bylo posluchac 😍Marcelina to kobieta z klasa,bardzo wrazliwa ,uwielbiam ta kobiete🫠🥰
Ta dziewczyna ma klasę !!!
Piękna rozmowa z bardzo szczerą i ciepłą kobietą❤
Świetna rozmowa i Pani Marcelina cudowna :)
Jesteście WSPANIALI, wszystkiego najlepszego Wam życzę .❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤
Ale pozytywna ta Pani Marcela ❤
Cudowna Goscini. Marcela mądra kobieta, ma super rodzine!
Zawsze miałam Marceline steoretypowo jako ładna ale niezbyt bystra dziewczynę. Zupełnie zmieniłam zdanie. Mądrą sympatyczna i ciepła kobieta. Podziwiam za to jak wypowiada się o byłej Michała, o ciąży i za cały dystans i dojrzałość
Marcela super! Swietny wywiad.
Super rozmowa! Marcela rewelacja!
Marcela jesteś wspaniałą kobietą❤
Marcela super. Z Panią Hołownia nie chciałabym spędzać czasu.
Dlaczego?
To ta blondynka? Ja też nie
Marcela jest cudowna ♥️
Super wywiad.Marcela fajna babka.
Nasze babki i matki zrobiły nam wielką krzywdę ukrywając przed nami fakt, jak trudne i wymagające jest macierzyństwo. Ja już w wieku 11 lat zastanawiałam się nad jego sensem. Na zadane przeze mnie pytanie do mamy "Po co ludzie mają dzieci" usłyszałam "Noo jak to?! Dziecko to radość, szczęście". Jakoś to do mnie wtedy nie przemówiło i nadal nie przemawia. Mam 34 lata i jestem szczęśliwą bezdzietną z wyboru. Podziwiam wszystkie świadome matki. Tym, które zostały rodzicem z przypadku - szczerze współczuję, a te kobiety, które wahają się co do wyboru drogi macierzyństwa lub niemacierzyństwa zachęcam do lektury fanpage "Bezdzietnik" lub "Żałuję rodzicielstwa" na facebooku. Dobroci nam wszystkim ❤😊
Wszystko zależy od systemu wartości. Jeśli ktoś jest nastawiony na siebie i przyjemności to będzie się cieszył z bezdzietności. Dużo tracisz nie wiedząc o tym ile radości naprawdę daje maluch. Też kiedyś chciałam żyć tylko dla siebie, na szczęście zmądrzałam i dobrze, bo bym tego żałowała.
Rozumiem Twój punkt widzenia, ja też jako dziecko nie rozumiałam po co ludzie mają dzieci skoro zachowują się tak jak moja babcia czy mama. A teraz wiem, że to były one, a ja to ja - ergo - mogę wybierać własną drogę, wychować moje dziecko inaczej, być z nim codziennie, wyczulić się na jego sygnały, słuchać. I cieszyć się tym cudem. Kiedyś też nie chciałam dzieci a siebie nie widziałam w ogóle w roli mamy, obce dzieci mnie wkurzały itd. Ale przyszedł odpowiedni człowiek, czas, warunki i pewne marzenie, wyobrażenie, że mogę ten świat zbudować po swojemu. Bardzo dużo zależy od własnego nastawienia. I tak, jest ciężko, ale pięknie jak nie wiem.
Nie ma nic piękniejszego niż macierzyństwo.
@kasiakiya4227 bardzo splycony punkt widzenia. Znam dwie osoby,ktore maja pretensje do swoich mam,ze je urodzily. Nie radza sobie w zyciu, nie sa szczesliwe, rozmowy z nimi otworzyly mi oczy na to,ze to,ze my mamy jakis system wartosci to wcale nie znaczy,ze nasze dzieci tez go po nas przejma. Dlatego zanim komus powiesz,ze wybiera bezdzietnosc z wlasnej wygody, zastanow sie lepiej co powiesz dziecku jesli nie daj Bog zapytaloby Cie po co go urodzilas. Na to pytanie nie ma dobrej i satysfakcjonujacej te druga strone odpowiedzi. Ja bym dziecku powiedziala tylko tyle,ze jest owocem milosci ale i ta milosc jest wartoscia dla mnie. Wszelkie inne odpowiedzi sa niestety wyrazem egoizmu rodzica i swiadomie decydujaca lub niedycydujaca sie na macierzynstwo kobieta zdaje sobie z tego sprawe.
Dlatego zgodze sie z tym komentarzem,ze te slepo powtarzane haslo "nic Ci nie da takiego szczescia jak dziecko" jest pierwszym krokiem do przyszlej terapii dzieci,ktore powstaly do zaspokojenia potrzeb swoich mam jak i mam gdy nagle rzeczywistosc rozjezdza sie z wyobrazeniami. Niestety wiekszosc ludzi postepuje bezmyslnie lub na zasadzie "jakos to bedzie" Gwarancji nie ma ale swiadome macierzystwo, w oderwaniu o tych utartych przekonan, jest totalnie inna bajka😊
Marcela jest super.
Ale fajna dziewczyna ❤ super się słucha tego wywiadu
Barwy glosu jakby koncert nr 2 f - moll Fryderyka Chopina. Coś pieknego. Jak można tak lubić kobiecość ? Wojciech.
O boziu, jaka kochana dziewczyna 🥹
Bardzo dobry człowiek ❤️
Super dziewczyna 🤗
Pani Marcelina super Mama ❤️
|Jestem mile zaskoczony tematem rozmowy.
Wspaniała rozmowa! ❤
Super szczera rozmowa🎉
Super rozmowa❤
Marcela Klasa❤
Marcela jesteś Super ❤
Ależ fajna ta Marcela!!! No nie sądziłam
Brzmi jak super człowiek: )
Pani Marcelina niby nie myślała o posiadaniu dziecka, a równocześnie mówi, że od początku swojego związku wybierali imię dla syna w przyszłości.
I co w związku z tym?
klasa sama w sobie ❤
Ale super! babeczka ta Marcelina 🤗🤗🤗
Dziewczyna piękna i mądra. Nie jęczy nie marudzi. Po prostu ideał kobiety.
Fajna,mądra dziewczyna❤
Fajna dziewczyna szczery wywiad fajnie sie slucha
Super babka😍😍😍
Myślę, że Panie prowadzące czuły w sobie niezgodę na to, jak traktowana była w związku P. Marcelina. Większość kobiet w jej sytuacji również bierze dziecko na siebie. Ja, moje koleżanki podobnie. Wydaje mi się, że te mamy, które szybko idą do pracy, robią karierę, mają jednak w sobie takie atawistyczne poczucie,ze coś tracą. W dzisiejszych czasach próbuje się nam wmawiac, że mimo, że masz małe dziecko powinnaś dać je pod opiekę innym, a sama egoistycznie się spełniać, bo mężczyźni tak mają i my kobiety musimy robić to samo… Ale człowiek ma w sobie emocje, uczucia- nie znam mamy, która woli biegać w szpilkach do pracy zamiast poświęcić ten czas dla dziecka. Owszem bywa trudno, ale też bycie w życiu dziecka, budowanie więzi jest dla nas kobiet bardzo ważne i nowoczesny świat powinien przestać wpędzać nas w poczucie winy, bo wolimy zostać z dzieckiem w domu zamiast biegać do pracy… w takiej Szwajcarii- bardzo rozwiniętym zachodnim kraju, dzieci wracają na obiad do domu, a potem znowu kontynuują lekcje, a rozwód rodziców tak mocno obciąża męża ( musi on zapewnić rodzinie ten sam poziom życia co przed rozwodem), że mało kogo na to stać. Tam kobiety często rezygnują z pełnoetatowej pracy dla wychowania dzieci i traktują ten czas priorytetowo. Nie wmawiajmy sobie, że kobiety zamienią się w 100% w mężczyzn i odwrotnie. To dwa odrębne światy…
A w innym bardzo rozwinietym kraju jak Francja po 6 tygodniach kobieta wraca do pracy, a dziecko przejmują nianie lub specjalne żłobki. I jaki z tego morał? Że każdy bardziej rozwiniety kraj od nas ma swoje wlasne recepty i poziom rozwoju kraju ani od nich nie zalezy, ani na te rozwiazania nie wpływa :) inna bajka, ze zastanawia mnie fakt, czy malzenstwo z przymusu ekonomicznego to wlasciwa droga?
Bo świat zachodni to świat, który patrzy przede wszystkim na potrzeby dorosłych. Dorosłych, którzy decydują się powołać dziecko lekceważąc jego potrzeby. (Nie wszyscy). A główną potrzebą dziecka w wieku 0-3 lata jest być z mamą blisko fizycznie i emocjonalnie, żeby rozwinąć bezpieczny styl przywiązania, który jest podwaliną do zdrowia psychicznego na resztę życia. Czyli szansą dla dziecka na właściwe radzenie sobie zs stresem i trudnościami w przyszłości.
Później mamy epidemie depresji, nałogów i innych zaburzeń wśród coraz młodszych dzieci.
To nie oznacza, że matka powinna być przyklejona do dziecka przez 3 lata, dziecko potrzebuje też innych, tzw. wioski np. do zabawy, aktywności, ale matka powinna być blisko gdy dziecko przeżywa jakiś stres, żeby to w jej ramionach znaleźć ukojenie i wytłumaczenie tego co się z nim dzieje. Tak byłoby idealnie...
Porównując to do żłobka i wielu godzin tam...dzieci oczywiście funkcjonują jakoś, jedne lepiej, drugie gorzej, ale jakie mają wyrzuty hormonów stresu w tym czasie to inna sprawa...ehh...Biedne dzieci.
To ja jestem taką osobą, że wolę pracować niż siedzieć z dzieckiem w domu. Ba, znam sporo takich kobiet ;) 😊
👍@@agnieszka9592
Kto cię zmusza? Współczesny świat daje ci wybór. Niektóre kobiety wolą wrócić do pracy i w końcu im się nie wmawia, że są strasznymi ludźmi przez ten „występek”. Jeżeli to nie dla ciebie - ok, ale nie pisz bzdur, że to udawanie faceta. Przełknij to, że ludzie są po prostu różni, niezależnie od płci.
Ale fajna dziewczyna… ❤❤
Jaka ona fajna❤❤❤
ja jestem pod wrażeniem tego, że wszyscy są pod wrażeniem Marceliny xD kurde, serio?
Jarałam szlugi w ciąży ?
Czy pani Natalia moglaby na terapi przepracowac te macierzyńskie traumy bo juz troche nie moge sluchac tego jeczenia jak to jej zle bylo od poczatku :(
u nas terapia doprowadziła do rozstania -niestety terapeuta był bardzo niekompetentny -wszystko zależy od prowadzącego, bo to też ludzie i mogą kogoś niechcący zniszczyć. Szukajcie terapeutę z doświadczeniem i wiedzą w danym zagadnieniem.
Terapia nie może doprowadzić do rozstania. To problemy w relacji doprowadzają do rozstania, a nie terapia. Owszem, terapeuta może okazać się beznadziejny, ale nie można na to zwalać całej winy. Widocznie tak miało być. Nawet najlepszy kapitan nie uratuje tonącego statku, jeśli będzie mu pisane zatonąć. Btw. Zła odmiana deklinacyjna w składni zdaniowej. Należy powiedzieć: szukajcie terapeuty, a nie szukajcie terapeutę. Zwracam uwagę, bo coraz częściej widzę niepoprawną składnię w tym przypadku. Oraz dalej: w danym zagadnieniu lub z danym zagadnieniem. Tam też jest błąd. Myślę również, że nie wszystko zależy od prowadzącego terapię... bardzo wiele zależy od dobrej woli i doświadczenia życiowego, a także inteligencji emocjonalnej partnerów będących w relacji. Stwierdzenie, że to terapia rozwaliła małżeństwo jest ze wszech miar absurdalne.