Ja przed tym filmikiem widziałam filmik Literackich i tam w tytule była Garda i sobie myślę Hmm przecież ja tam byłam i to we Włoszech, Zuza mówiła że jadą nad jezioro ale też myślałam że gdzieś w Polsce, więc miałam równie duży zonk jak Zuza 😂
Klub smutnych duchów to świetna książka! I cieszę się że wam też się podoba. Ps. 12 czerwca wychodzi tom drugi tego komiksu i już nie mogę się doczekać! 😆
"Seria niefortunnych zdarzeń" - może nagracie kiedyś cały film o tej serii ze spoilerami i Waszymi recenzjami i odczuciami? Jestem po lekturze całości z Waszego polecenia i jestem bardzo ciekawa takiej pełnej recenzji 🙂 może to pomysł na serię filmów o Waszych klasykach?
To strasznie przykre, że czujecie potrzebę tłumaczenia się kilkukrotnie, dlaczego jakąś książkę oceniłyście negatywnie. Normą powinno być to, że macie prawo do posiadania własnej opinii i do nie bycia za nie hejtowanymi. (To przytyk w kierunku komentujących, nie do was)
Chyba, że chodzi o człowieka co nie? Wiesz, że dziewczyny krytykują J K Rowlnig, bo ta ma swoje poglądy? Trochę to jest hipokryzja, że dziewczyny bronisz przed krytyką ludzi, bo przecież mają prawo do krytykowania książki, ale jeśli dziewczynom nie podoba się autorka jakaś, bo ma swoje poglądy, to można krytykować i hejtować. Czy nie normą powinno być wolność tego co mówisz i myślisz? Chyba, że chodzi o ideologię LGBT?
@@adamadamo6879 zakladam ze jak tu jestes to jestes widzem zuzy i toli, wiec mam nadzieje, ze wiesz, ze obie dziewczyny nie sa hetero i "naleza do tej ideologi lgbt" :P . Also, krytyka a hejt to dwie inne rzeczy, sam powiedziales, ze dziewczyny KRYTYKUJA Rowling, nie ja hejtuja - Zuza przeciez mowi, zeby jej nie hejtowac, a nie zeby nie dyskutowac i krytykowac jej wypowiedzi na temat tej ksiazki.
Moj wrap up kwietniowy (13 książek) : 1. Buszujący w zbożu Salingera 3/5 - klasyka wiadomo, rozumiem jaki byl przekaz i nawet spoko, ale chyba nie moja wrażliwość 2. Love Rosie C. Ahern 2.7/5 - film ogladałam jak miałam z 12 lat czyli juz ponad 10 lat temu i jak zobaczyłam książkę w jakimś antykwariacie za grosze skusiłam się i no jest mocno średnio. Historia jest okej, ale styl autorki trochę za bardzo przypomina wattpadowe debiuty 😅 moja ocena wynika chyba tylko z nostalgii. 3. Huis clos J.P. Sartre 4/5 - polski tytuł to chyba "Bez wyjścia". Czytane na studia (filologia romańska 3 rok) więc w sumie nie będę sie o tym rozpisywać 4. A good girl's guide to murder Holly Jackson 4/5 - widziałam ją na Kanale Doktor Book i świetnie sie bawiłam! W tym miesiącu chce przeczytać drugą część. 5. Święto ognia Małeckiego 3/5 - z polecenia dziewczyn i chyba to mnie zwiodło. Tyle sie nasłuchałam na temat tej książki i w sumie innych tego autora, że moje oczekiwania przerosły rzeczywistość, szkoda. 6. Pod Kluczem Ruth Ware 3/5 - też z polecenka Zuzy. Ja nie czułam przy niej rosnącego napięcia i obawy. Była okej, ale czytałam lepsze kryminały. 7. Czuła przewodniczka. Kobieca droga do siebie, Natalia de Barbaro 2/5. Mogłabym opisać wiele rzeczy o tej książce ale chyba sobie odpuszcze, ale jeśli nie jesteście osobami duchowymi to tym bardziej odradzam ;) 8. Słuchaj pieśni wiatru/Flipper roku 1973 Haruki Murakami 3/5 - pierwszy mój Murakami, a takze jego debiut. Z tego co czytałam to nie najlepsze jego dzieła więc chce poznać więcej żeby wyrobić sobie opinie. Ale nawet jak na debiut całkiem mi sie podobało, szczególnie pierwsze "opowiadanie". 9. Red Queen Juan Gomez-Jurado 4/5. Z tego co pamiętam Zuza chciała przeczytać ale jeszcze nie dotarła do tego, więc Zuziu jeśli czytasz ten komentarz to polecam, bo jest świetna: zabawna, błyskotliwa i szybko się ją pochłania. 10. Płonący most Johna Flanagana 4/5 - nadrabiam zwiadowców i sie świetnie bawie! 11. Wszystkiego co najlepsze Mason Deaver 3.7/5 - początek jest najsłabszym ogniwem tej książki. Ale jeśli macie ochotę na książke o queerowej tematyce to jest godna polecenia! 12. I'll be home for christmas Mason Deaver 3/5 - to tylko świąteczny dodatek do poprzedniej książki, który chyba nawet nie wyszedł po polsku. Można sobie odpuścić, bo nie zmienia niczego w historii, ale jak ma sie ochotę żeby zrobiło sie cieplej na serduszku to fajne. 13. Wcale nie jestem taka Marie Aubert 4/5 - w przeciwieństwie do Zuzy, moim zdaniem to najlepsza książka Aubert, ale wiadomo gusta guściki 😅 Kocham atmosfere tej książki, jest taka jaka powinna być. No to wszytsko 😂 Jeszcze tylko dodam, że w tym miesiącu jestm już na 3 książce i nawet trafiła sie już jedna 5 gwiazdkowa ocena, także mam dobre przeczucia co do maja!
Dzięki za Wasze recenzje i polecajki. U mnie w kwietniu 10 przeczytanych książek : Doktor Zosia Grabowskiej, Wezwijcie moje dzieci Krajewskiej, Niewidzialne życie Addie LaRue V.Schwab, Żywe morze snów na jawie Flanagana, Song for you.Moje życie z Whitney Houston Robyn Crawford, Zaginiona siostra L.Riley, Nagle trup M.Kisiel, Trzecia terapia Chlupovej, Znajdę Cię córeczko D.Glicy, Apartament Janiszewskiej.
Spoko Zuza, jako starsze rodzeństwo rozumiem dokładnie co czujesz. Mój młodszy brat cały czas jeździ gdzieś z rodzicami, a co ja będę robić to im rybka. Chyba to już los starszej siostry.
Dziękuje za dzisiejszy film dziewczyny! Pierwsza maturka poszła super, mam nadzieję, że dalej będzie równie dobrze 😭 akurat przyszły do mnie dwie książki [a jeśli jesteśmy złoczyńcami i druga część arystotelesa i dantego] więc zbieram od was motywacje do czytania ^^ w ramach odstresowywania się po maturkach będę też robić porządek w książkach więc życzcie mi powodzenia 😭
na zwieńczenie kwietnia przeczytałam "Złote Enklawy" Naomi Novik kończąc tym samym serie Scholomance i moim zdaniem jest to świetna seria fantasy z konsekwentnie wykreowanym ciekawym światem ale totalnie rozumiem zarzuty do stylu pisania autorki bo nie jest standardowy, kiedy się wgryzie w historie przestaje się na to zwracać uwagę ❤
W kwietniu udało mi się wyjść z zastoju, który dopadł mnie w marcu (przeczytlam tylko 3 książki) i udało mi się przeczytać 12 książek: 1. Śpiący giganci 2. Daisy Darker 3. Koń i jego chłopiec (Opowieści z Narnii 5) 4. Trzynaście 5. Morderca nigdy nie śpi. 10 prawdziwych i poruszających historii kryminalnych 6. Księga nocy 7. Dziewczyny, którymi byłam 8. Otulina 9. Ukochane dziecko 10. Koralina 11. Żniwiarz 1. Pusta noc 12. Martwy sad W miarę okej były: Daisy Darker, Morderca nigdy nie śpi, Dziewczyny, którymi byłam i Ukochane dziecko. O reszcie wolałabym zapomnieć😔
W kwietniu nie udało mi się przeczytać za dużo, bo zaledwie 2 ksiązki "Panna Kim wie" oraz "A co wyście myślały? Spotkania z kobietami z mazowieckich wsi", taki zastój czytelniczy dopadł mnie. Może maj będzie lepszy :D Pozdrawiam cieplutko! 🥰
Hej Tola jeśli lubisz właśnie kanibalizm, adrenalinę i dosyć brutalne sceny to polecam Ci obejrzeć Wrong turn 4 nie trzeba oglądać poprzednich części by wiedzieć o co chodzi a więc polecam
Oglądałam to na dworze, obok mojego psa. W pewnym momencie gdzieś 30minuta, Furia zaczęła mialczec i mój pies myślała że gdzieś na podwórku jest kot i zaczęła go szukać 😂😂
Troszkę przykro mi słuchać Zuzy, która tłumaczy się z tego, ze nie lubi jakiejś klasyki, bo chce uniknąć hejtu. Szkoda mi z tego powodu, ze często coś nam nie może się nie podobać, bo inni ludzie przyjdą i nas za to zjadą. Nie bójmy się mówić ze książka dla nas była zła, miano klasyki nie powinno być tarcza która chroni przed złymi opiniami. Nie bójmy się krytyki, sam fakt tego ze jesteśmy czytaczami jest odpowiednim i WYSTARCZAJĄCYM powodem by krytykować jakakolwiek książkę. Każdy z nas ma prawo do swojej opinii, i nawet jeżeli krytyka wynika z niezrozumienia to mamy do niej pełne prawo ❤ Moim zdaniem, już odbiegając od tego konkretnego przykładu Dickensa, książka wypuszczona w masowy obieg jest dla wszystkich, bardzo często niezrozumienie wynika z błędów autora, a nie czytelnika.
"Opowieść o dwóch miastach" u mnie 9/10. Masz na myśli Sydneya Cartona, Anglika - mało obiecujący młody prawnik, podobny z twarzy do Karola, leniwy, samotnik, pijak 🙂. Wyjaśnione było dokładnie dlaczego zapokutował. Będąc pijakiem miał do tego większą motywację 😀. Nic mi nie umknęło, z tym że ja to czytałem spokojniej czasowo, nie dwa zwariowane dni 😃😃
Ten początek😂 Zuza: my dissapointment is immeasurable and my day is ruined Zuza jakbyś chciała obejrzeć Death note to na pewno jest na wielu wielu stronach. Podejrzewam że wystarczy tylko wpisać w google i wyskoczy na pewno. W końcu jest mnóstwo stron z anime
Dlaczego ludzie mają zawsze opory przed mówieniem, że jakiś klasyk im się nie spodobał. Masz takie same prawo to powiedzieć przy "Opowieści o dwóch miastach", jak przy innych książkach❤. Mnie ta książka zupełnie nie porwała, do tego stopnia, że jej treść zupełnie wyparowała z mojej pamięci. Rozumiem, gdy mówisz, że byłaś pewna, że Dickens będzie "twoim" autorem. Ja również miałam i nadal miewam wrażenie, że jego książki powinny mi się podobać. Przeczytałam "Olivera Twista" i "Opowieść o dwóch miastach" i obie w jakimś stopniu mnie rozczarowały. Nie wiem czy to moje nastawienie, że oczekuję od nich czegoś większego, czy faktycznie jego styl i sposób przedstawienia historii w książce zupełnie do mnie nie trafiają. Jeszcze się nie poddaję i chętnie kiedyś po coś sięgnę Dickensa, ale na razie nie wiem za jaką pozycję się zabrać w następnej kolejności.
Dumbledore nie wysłał uczniów na karę do lasu, szlaban dostali od McGonagall która to przekazała ich pod opiekę Hagrida ;) gdybyś przypomniała sobie te książki to wiedziałbyś, że akurat on lubił adrenalinke i niebezpieczne stworzenia
Co nie zmienia faktu, ze ten watek (jak i wiele innych, mimo ze kocham te serie) jest nielogiczny. Wyjscie do Hogsmeade, ktore bylo przeciez blisko Hogwartu, pod opieka nauczycieli bylo na tyle niebezpieczne, ze potrzebna byla zgoda rodzicow. Za to wejscie do lasu pelnego potworow z oskarzonym o morderstwo nauczycielem juz jak najbardziej bylo okej wedlug Minerwy i nie trzeba bylo zgody rodzicow, by ich tam wpuscic. Niezbyt przemyslane, wiec ten przyklad nadal ma sens takim jakim Zuza podala go w filmie
Mnie udało się przeczytać i przesłuchać 18 książek w kwietniu. Najbardziej zapamiętałam Słowika Kristin Hannah. Francja w czasie II wojny światowej jako retrospekcja jednej z dwóch sióstr, które są bohaterkami tej ksiazki. Gorąco polecam.
@zaksiążkowane to Wam zawdzięczam moje sukcesy czytelnicze. Jak zaczęłam Was oglądać tak wsiąknęłam. W zeszłym roku przeczytałam 142 książki, a w tym już mam 70.
A moim zdaniem nie ma racji, to że Zuza jeździ sama lub ze znajomymi, bo jest dorosła, nie oznacza, ze nie powinna zostać zaproszona na wyjazd z mamą 😢
@@zuzannakosior7982 trzeba też pamiętać, że Zuzia nie mieszka już z nimi. A Tola też niedługo ma egzaminy i to może być taki wyjazd na odstresowanie z mamą bo sama nie może za bardzo wyjechać😉
imo trochę głupio się wypowiadać na temat tego, czy coś się komuś należy w momencie, w którym jesteś tylko oberwatorem, który nie jest w ogóle częścią otoczenia dziewczyn XDD
Ładnie ci Zuzia w tych włosach, super filmik jak zawsze. Przeczytacie "muchomory w cukrze"? jestem bardzo ciekawa waszej opinii, pozdrawiam serdecznie.
Przestraszyłam się, że mój kot jakos inaczej miauczy, że może coś go boli skoro tak zmieniły się jego miaułknięcia. Dłuższą chwilę zajęło mi zorientowanie się ze to nie mój tak "gada" tylko (chyba) Furia 😆🥰
Zuza proszę o pomoc. Ostatnio w Empiku widziałam na wyprzedaży książkę agathy Christie- śmierć lordem edgware'a. Nigdy jej nie czytałam ale bardzo chciałabym się dowiedzieć co o niej sądzisz i czy ty ją czetałaś. Jeśli tak to błagam powiedz czy mogę ją kupić na prezent młodej fance kryminałów. Natomiast jeśli jej jeszcze nie przeczytałaś to mam dla ciebie wyzwanie na lipiec 😜
Ja w kwietniu przeczytałam książkę, którą kupiła dla mnie na spółkę ze sobą moja młodsza siostra i jest to książka All I want for christmas autorki Beth Garrod😅 Jeśli ktoś lubi romanse oraz wątek rodziny i wątek wyzwania i przyjaciół.
Sanderson pisze tak różniaście jakby to nie był samotny pisarz ale jakiś team pisarski - sporo ludzi krzywi się na jego wybraną twórczość, jednocześnie wychwalając inne jego dzieła, a biorąc pod uwagę pracowitość tego autora, to całkiem możliwe, że każdy czytelnik znajdzie w jego repertuarze pozycje które go zachwycą i takie które go np. znudzą (ponoć sporo osób narzeka na mający się dopiero pojawić po polsku "Oszczędnego czarodzieja poradnik przetrwania w średniowiecznej Anglii") Jeśli zaś chodzi o Scholomance to choć styl podania tej historii oczywiście nie każdemu podejdzie, ale imo jest dość spójny i dobrze się go przyswaja. Taki wewnętrzny, wisielczo-sarkastyczny komentarz głównej bohaterki, mającej kłopoty z podstawową magią (choć zaklęcia będące odpowiednikiem broni masowego rażenia wręcz do niej lgną, chcąc się wyrwać), lecz z powodu, który wychodzi na jaw w tomie trzecim, naznaczonej swego rodzaju klątwą, która czyni z niej potencjalnego niszczyciela światów. Więc dla tego (plus wychowanie matki, która jest jak jakaś święta guru) jest raczej wycofaną samotniczką, starającą się kontrolować i nastawioną do reszty bardzo sceptycznie. Sam koncept takiej Szkoły też jest świetnie umotywowany, choć większość wyjaśnień o funkcjonowaniu tego świata jest porozrzucana po wszystkich trzech tomach, dość powiedzieć, że istnieje ścisłe powiązanie pomiędzy ilością magów i ilością potworów, jak również polityką i stylem życia enklaw, co przekłada się na istnienie szkoły i jest też wyjaśnienie, dlaczego w tej szkole jest coraz bardziej niebezpiecznie, choć nie zawsze tak było. Sama trylogia jest pełna akcji i czarnego humoru i jak dla mnie jest to pozycja do której z przyjemnością jeszcze nie raz powrócę, zresztą na Goodreads ma całkiem niezła ocenę i kolejne tomy były rokrocznie nominowane do najlepszej fantastyki - choć nie wiem czy to ma jakieś znaczenie ;D Poza tym przeczytane "Gdzie miecze poniosą" Roberta Forysia - czyli kolejny tom przygód najemnika Sztejera w tej bardzo brutalnej fantasy postapo - i tu już niektóre opisy musiałem pomijać by nie obrzydziły mi czytania. Dodatkowo przed premierą trzeciego tomu "Materia Secunda" (to już 12 maja :D), odświeżyłem sobie poprzednie tomy wliczając pierwszą trylogię - czyli "Materia Prima" w sumie pięć książek połkniętych w półtora dnia - jak to się dobrze czyta!
U mnie kwiecień to był miesiąc audiobooków 😮 i kontynuacja mojej przygody z klasykami: Małe kobietki, Zakon drzewa pomarańczy cz 2, Ukochane dziecko i Wichrowe wzgórza. W papierze czytałam Kwiaty dla Algernona ale skończyłam dzisiaj
Zachęciłyście mnie do przeczytania "klub smutnych duchów" tylko kurcze to jest komiks, a ja za nimi nie przepadam. No ale może się przekonam dzięki tej książce 😅❤️
A ja się od kilku Waszych filmów zastanawiam, jak to jest z tymi książkami "przez które się płynie"? Nie jest czasem tak, że za szybko mijają i przez nas przepływają właśnie niewiele zostawiając? Taką "Dżumę" właśnie przecież czyta się powoli i nie ma się z czego tłumaczyć, że jest właśnie tak. Pozdrawiam Was serdecznie :)
Hmm... ciekawe spostrzeżenie, ale wydaje mi się, że błędnie to interpretujesz. W tym "płynięciu" chodzi raczej o fakt wkręcenia się w fabułę na tyle mocno, że przeżywasz dany tytuł jakbyś sam był w tym fantastycznym świecie. A jak wiadomo - gdy na czymś się mocno skupisz, wkręcisz, to szybciej Ci minie ten czas czytania niż w sytuacji gdy wybijasz się z kontekstu. "A bo tu musze cofnąć stronę bo po imieniu nie pamiętam kto to" "A bo tu nie rozumiem skąd wzięło się to i to". Rozumiesz? 😀 Raczej nie ma to nic do przepływania przez nas, ba, powiedziałabym że te pozycję akurat zostają w głowie na dużo dłużej niż te które czytam powoli.
Widzę że z Sandersonem to jakaś dziwna sprawa. Absolutnie uwielbiam jego ABŚ i kaladin to jedna z najlepiej skonstruowanych postaci jakie kiedykolwiek widziałam w fantasy...I NIE MAM POJĘCIA jak w tej samej książce mógł tak okropnie napisać postać shallan której wszystko się udaje a dodatkowo ma paskudny charakter
Zgadzam się z opinią "Opowieści o dwóch miastach". Ja też mam wrażenie, że tej książki nie zrozumiałam... Dla mnie ta powieść jest o wszystkim i o niczym... Jest tam tak dużo wszystkiego, że aż w sumie nie wiadomo tak naprawdę gdzie jest najważniejszy moment. Rozumiem zamysł jakby przedstawienia tego społeczeństwa, ale z drugiej strony to wszystko co wiemy, można się dowiedzieć z innych źródeł, nie trzeba było pisać książki o tym. Nie wiem, dla mnie ta książka to wielka zagadka
Jeżu kolczasty, każdemu mają prawo się książki nie podobać i każdy może uznać daną książkę za bezsensowną i z której nic się nie wyniosło, nie ma tu znaczenia, o jaką książkę chodzi. Przestań mówić o sobie, Zuza, że jesteś za głupia na książkę i się tłumaczyć. Coś było do kitu i bez sensu, znaczy, że dla tej osoby było. Kropka. To ty jako czytelniczka decydujesz o wartości książki. Każdy czytelnik decyduje sam każdorazowo. Zawsze. I nie ma czegoś takiego jak "literatura wyższa", co to każdemu ma się podobać i wnieść nie wiadomo ile do życia. Polecam posłuchać Krzysztofa Maja w tej kwestii, on pięknie punktuje skąd się wzięło to określenie "literatury wyższej" i dlaczego należy mieć je głęboko. ;)
Szkoda Zuza, że Opowieść o dwóch miastach nie przypadła Tobie do gustu. Może to nie był odpowiedni czas, a może zwyczajnie do Ciebie nie przemawia, co jest w zupełności ok. W każdym razie absolutnie nie powinnaś sobie zarzucać, że jesteś za głupia! Czasem to naprawdę kwestia braku wzbudzenia emocji/ wniesienia czegoś do naszego życia, i to czy książka jest powszechnie doceniana nie ma najmniejszego znaczenia. Cytując klasyka: „Dlaczego Słowacki wzbudza w nas zachwyt i miłość? (…) Dlatego, panowie, że Słowacki wielkim poetą był! (…) Jak to nie zachwyca Gałkiewicza, jeśli tysiąc razy tłumaczyłem Gałkiewiczowi, że go zachwyca. (…)To prywatna sprawa Gałkiewicza. Jak widać, Gałkiewicz nie jest inteligentny. Innych zachwyca.” Toli życzę udanego wyjazdu (:
ale przyznanie się, że jest się na coś za głupim to nic złego. też jestem za głupia (w znaczeniu: mam za małą wiedzę, znam za mło kontekstów itd.) na niektóre książki i ok.
@@samesylviaplath Oczywiście, że nie ma powodu do wstydu i nie jest niczym złym, że się czegoś nie rozumie czy też nie ma się odpowiedniej wiedzy. Trudno jednak nie zauważyć, że często pada stwierdzenie (zwłaszcza jeśli chodzi o klasyki), że jeśli nie podobała się tobie książka to dlatego, że jesteś za głupi. Niejednokrotnie takie „pacyfikowanie” kogoś za jego poglądy jest jedynie wynikiem poczucia wyższości i nic poza tym. I wiem, że Zuza sama określiła się jako osoba za głupia, ale ciężko nie przyjmować automatycznie takiej postawy, wiedząc jaki hejt może się wylać za wypowiedzenie opinii.
Ten początek z wyjazdem nad jezioro jest tak wspaniały że oglądałam go 3 razy XDD
Sí
Ja przed tym filmikiem widziałam filmik Literackich i tam w tytule była Garda i sobie myślę Hmm przecież ja tam byłam i to we Włoszech, Zuza mówiła że jadą nad jezioro ale też myślałam że gdzieś w Polsce, więc miałam równie duży zonk jak Zuza 😂
haha ja też
@@SetiBane POPIERAM!!!! Szczególnie że Zuza jeszcze mówiła o Mazurach... i ja miałam takie WTF??? Ale to nie Mazury xD
"WY JEDZIECIE DO WŁOCH?!? I NIKT MNIE NIE ZAPROSIŁ?!?!"😂
Może na Mazurach temperatury są niższe niż we Włoszech, ale za to ceny są równie wysokie.
Musimy mieć bardzo podobny gust, bo komenujesz wszędzie tam gdzie oglądam, pozdrawiam 😁
Klub smutnych duchów to świetna książka! I cieszę się że wam też się podoba. Ps. 12 czerwca wychodzi tom drugi tego komiksu i już nie mogę się doczekać! 😆
"Seria niefortunnych zdarzeń" - może nagracie kiedyś cały film o tej serii ze spoilerami i Waszymi recenzjami i odczuciami? Jestem po lekturze całości z Waszego polecenia i jestem bardzo ciekawa takiej pełnej recenzji 🙂 może to pomysł na serię filmów o Waszych klasykach?
To strasznie przykre, że czujecie potrzebę tłumaczenia się kilkukrotnie, dlaczego jakąś książkę oceniłyście negatywnie. Normą powinno być to, że macie prawo do posiadania własnej opinii i do nie bycia za nie hejtowanymi. (To przytyk w kierunku komentujących, nie do was)
Chyba, że chodzi o człowieka co nie? Wiesz, że dziewczyny krytykują J K Rowlnig, bo ta ma swoje poglądy? Trochę to jest hipokryzja, że dziewczyny bronisz przed krytyką ludzi, bo przecież mają prawo do krytykowania książki, ale jeśli dziewczynom nie podoba się autorka jakaś, bo ma swoje poglądy, to można krytykować i hejtować.
Czy nie normą powinno być wolność tego co mówisz i myślisz? Chyba, że chodzi o ideologię LGBT?
@@adamadamo6879boze dlaczego wam zawsze musi chodzic o lgbt wtf, zostawcie ich w spokoju XD
@@adamadamo6879 Jeśli nazywasz grupę ludzi ideologią to myślę, że dalsza dyskusja nie ma sensu : D
@@adamadamo6879 imagine nazywać normalnych ludzi ideologią
@@adamadamo6879 zakladam ze jak tu jestes to jestes widzem zuzy i toli, wiec mam nadzieje, ze wiesz, ze obie dziewczyny nie sa hetero i "naleza do tej ideologi lgbt" :P . Also, krytyka a hejt to dwie inne rzeczy, sam powiedziales, ze dziewczyny KRYTYKUJA Rowling, nie ja hejtuja - Zuza przeciez mowi, zeby jej nie hejtowac, a nie zeby nie dyskutowac i krytykowac jej wypowiedzi na temat tej ksiazki.
Ja przeczytałam 8 książek:
▪︎Cuda wianki 4,6/5
▪︎Grobowa cisza żałobny zgiełk 4,5/5
▪︎Klub smutnych duchów 4/5
▪︎Igrzyska śmierci 4,75/5
▪︎Przykry początek S.N.Z. 5/5
▪︎Spadochrony 5/5
▪︎Wielka panda i mały smok 3/5
▪︎Krótko i szczęśliwie 4,5/5
❤❤
Moj wrap up kwietniowy (13 książek) :
1. Buszujący w zbożu Salingera 3/5 - klasyka wiadomo, rozumiem jaki byl przekaz i nawet spoko, ale chyba nie moja wrażliwość
2. Love Rosie C. Ahern 2.7/5 - film ogladałam jak miałam z 12 lat czyli juz ponad 10 lat temu i jak zobaczyłam książkę w jakimś antykwariacie za grosze skusiłam się i no jest mocno średnio. Historia jest okej, ale styl autorki trochę za bardzo przypomina wattpadowe debiuty 😅 moja ocena wynika chyba tylko z nostalgii.
3. Huis clos J.P. Sartre 4/5 - polski tytuł to chyba "Bez wyjścia". Czytane na studia (filologia romańska 3 rok) więc w sumie nie będę sie o tym rozpisywać
4. A good girl's guide to murder Holly Jackson 4/5 - widziałam ją na Kanale Doktor Book i świetnie sie bawiłam! W tym miesiącu chce przeczytać drugą część.
5. Święto ognia Małeckiego 3/5 - z polecenia dziewczyn i chyba to mnie zwiodło. Tyle sie nasłuchałam na temat tej książki i w sumie innych tego autora, że moje oczekiwania przerosły rzeczywistość, szkoda.
6. Pod Kluczem Ruth Ware 3/5 - też z polecenka Zuzy. Ja nie czułam przy niej rosnącego napięcia i obawy. Była okej, ale czytałam lepsze kryminały.
7. Czuła przewodniczka. Kobieca droga do siebie, Natalia de Barbaro 2/5. Mogłabym opisać wiele rzeczy o tej książce ale chyba sobie odpuszcze, ale jeśli nie jesteście osobami duchowymi to tym bardziej odradzam ;)
8. Słuchaj pieśni wiatru/Flipper roku 1973 Haruki Murakami 3/5 - pierwszy mój Murakami, a takze jego debiut. Z tego co czytałam to nie najlepsze jego dzieła więc chce poznać więcej żeby wyrobić sobie opinie. Ale nawet jak na debiut całkiem mi sie podobało, szczególnie pierwsze "opowiadanie".
9. Red Queen Juan Gomez-Jurado 4/5. Z tego co pamiętam Zuza chciała przeczytać ale jeszcze nie dotarła do tego, więc Zuziu jeśli czytasz ten komentarz to polecam, bo jest świetna: zabawna, błyskotliwa i szybko się ją pochłania.
10. Płonący most Johna Flanagana 4/5 - nadrabiam zwiadowców i sie świetnie bawie!
11. Wszystkiego co najlepsze Mason Deaver 3.7/5 - początek jest najsłabszym ogniwem tej książki. Ale jeśli macie ochotę na książke o queerowej tematyce to jest godna polecenia!
12. I'll be home for christmas Mason Deaver 3/5 - to tylko świąteczny dodatek do poprzedniej książki, który chyba nawet nie wyszedł po polsku. Można sobie odpuścić, bo nie zmienia niczego w historii, ale jak ma sie ochotę żeby zrobiło sie cieplej na serduszku to fajne.
13. Wcale nie jestem taka Marie Aubert 4/5 - w przeciwieństwie do Zuzy, moim zdaniem to najlepsza książka Aubert, ale wiadomo gusta guściki 😅 Kocham atmosfere tej książki, jest taka jaka powinna być.
No to wszytsko 😂
Jeszcze tylko dodam, że w tym miesiącu jestm już na 3 książce i nawet trafiła sie już jedna 5 gwiazdkowa ocena, także mam dobre przeczucia co do maja!
idealny relaks po maturce, miłego oglądania wszystkim ❤
I jak poszło? Bardzo trudna była?
@@blackcat6202 Mój brat zdawał i mówi że była bardzo łatwa. 😊
@@blackcat6202 uważam tak jak brat Asi 😅 myślałam że będzie dużo trudniejsza
@@totylkoja617 życzę miłego wypoczynku w te dłuuugie wakacje
Dzięki za Wasze recenzje i polecajki. U mnie w kwietniu 10 przeczytanych książek : Doktor Zosia Grabowskiej, Wezwijcie moje dzieci Krajewskiej, Niewidzialne życie Addie LaRue V.Schwab, Żywe morze snów na jawie Flanagana, Song for you.Moje życie z Whitney Houston Robyn Crawford, Zaginiona siostra L.Riley, Nagle trup M.Kisiel, Trzecia terapia Chlupovej, Znajdę Cię córeczko D.Glicy, Apartament Janiszewskiej.
36:00 tylko dodam, ze death note mozna obejrzec na shinden (uwazajcie na reklamy i wirusy)
Zuzia daje teraz vibe dawnych włosów Toli❤
Dziękuję wam bardzo za wasze filmy, może dzięki wam w końcu uda mi się wyjść z zastoju czytelniczego:)
Spoko Zuza, jako starsze rodzeństwo rozumiem dokładnie co czujesz. Mój młodszy brat cały czas jeździ gdzieś z rodzicami, a co ja będę robić to im rybka. Chyba to już los starszej siostry.
Pozdrawiam, kiedy wy macie czas to wszystko przeczytać,jest szkoła,nauka ,dom i jeszcze inne rzeczy ⭐🌞😀
Dziękuje za dzisiejszy film dziewczyny! Pierwsza maturka poszła super, mam nadzieję, że dalej będzie równie dobrze 😭 akurat przyszły do mnie dwie książki [a jeśli jesteśmy złoczyńcami i druga część arystotelesa i dantego] więc zbieram od was motywacje do czytania ^^ w ramach odstresowywania się po maturkach będę też robić porządek w książkach więc życzcie mi powodzenia 😭
Życzymy ❤
@@Julia-cm9ir ❤️🩹❤️🩹❤️🩹
na zwieńczenie kwietnia przeczytałam "Złote Enklawy" Naomi Novik kończąc tym samym serie Scholomance i moim zdaniem jest to świetna seria fantasy z konsekwentnie wykreowanym ciekawym światem ale totalnie rozumiem zarzuty do stylu pisania autorki bo nie jest standardowy, kiedy się wgryzie w historie przestaje się na to zwracać uwagę ❤
odpoczynek po maturce z zaksiążkowanymi, tego mi było trzeba
miłego oglądania
W kwietniu udało mi się wyjść z zastoju, który dopadł mnie w marcu (przeczytlam tylko 3 książki) i udało mi się przeczytać 12 książek:
1. Śpiący giganci
2. Daisy Darker
3. Koń i jego chłopiec (Opowieści z Narnii 5)
4. Trzynaście
5. Morderca nigdy nie śpi. 10 prawdziwych i poruszających historii kryminalnych
6. Księga nocy
7. Dziewczyny, którymi byłam
8. Otulina
9. Ukochane dziecko
10. Koralina
11. Żniwiarz 1. Pusta noc
12. Martwy sad
W miarę okej były: Daisy Darker, Morderca nigdy nie śpi, Dziewczyny, którymi byłam i Ukochane dziecko. O reszcie wolałabym zapomnieć😔
Oglądam to pod koniec lipca, jadąc autem, wracając z Gardy 😍💋
Super filmik, dzięki waszym polecajkom mam więcej książek do przeczytania. Nie mogę się doczekać następnego filmu! 😃
W kwietniu nie udało mi się przeczytać za dużo, bo zaledwie 2 ksiązki "Panna Kim wie" oraz "A co wyście myślały? Spotkania z kobietami z mazowieckich wsi", taki zastój czytelniczy dopadł mnie. Może maj będzie lepszy :D
Pozdrawiam cieplutko! 🥰
Bardzo pięknie mówiłyście o klubie smutnych duchów ❤ Super wyrażałyście wszystko co jest w tek książce
Nie chciałam jej kupować, ale po tej recenzji kupię 😊
Hej Tola jeśli lubisz właśnie kanibalizm, adrenalinę i dosyć brutalne sceny to polecam Ci obejrzeć Wrong turn 4 nie trzeba oglądać poprzednich części by wiedzieć o co chodzi a więc polecam
Uwielbiam was ogladac jestescie cudowne bardzo interesujace i mega comfort 💗💗💗
uwielbian ogladac wasze filmy lubie jak opowiadacie o ksiazkach i najciesciej po waszych filmach daje nowa ksazke na goodreadsie
Niektóre książki kojarzę, ale wiele widzę po raz pierwszy.
Jesteście niesamowite!
Pozdrawiam, Oliwia
miłego oglądania 🫶
Miłego oglądania wszystkim ❤️
Czekałam mega na odcinek💕
Przyznam się że początek był zabawny 🙃 i serdecznie dziękuję Zuzię i Toli bo dzięki nim znalazłam książki dla siebie ❤
Zaczęłam czytać po zachwytach Zuzy "łuk triumfalny" i jestem zachwycona...
Oglądałam to na dworze, obok mojego psa. W pewnym momencie gdzieś 30minuta, Furia zaczęła mialczec i mój pies myślała że gdzieś na podwórku jest kot i zaczęła go szukać 😂😂
Troszkę przykro mi słuchać Zuzy, która tłumaczy się z tego, ze nie lubi jakiejś klasyki, bo chce uniknąć hejtu. Szkoda mi z tego powodu, ze często coś nam nie może się nie podobać, bo inni ludzie przyjdą i nas za to zjadą. Nie bójmy się mówić ze książka dla nas była zła, miano klasyki nie powinno być tarcza która chroni przed złymi opiniami. Nie bójmy się krytyki, sam fakt tego ze jesteśmy czytaczami jest odpowiednim i WYSTARCZAJĄCYM powodem by krytykować jakakolwiek książkę. Każdy z nas ma prawo do swojej opinii, i nawet jeżeli krytyka wynika z niezrozumienia to mamy do niej pełne prawo ❤ Moim zdaniem, już odbiegając od tego konkretnego przykładu Dickensa, książka wypuszczona w masowy obieg jest dla wszystkich, bardzo często niezrozumienie wynika z błędów autora, a nie czytelnika.
"Opowieść o dwóch miastach" u mnie 9/10. Masz na myśli Sydneya Cartona, Anglika - mało obiecujący młody prawnik, podobny z twarzy do Karola, leniwy, samotnik, pijak 🙂. Wyjaśnione było dokładnie dlaczego zapokutował. Będąc pijakiem miał do tego większą motywację 😀. Nic mi nie umknęło, z tym że ja to czytałem spokojniej czasowo, nie dwa zwariowane dni 😃😃
Ten początek😂 Zuza: my dissapointment is immeasurable and my day is ruined
Zuza jakbyś chciała obejrzeć Death note to na pewno jest na wielu wielu stronach. Podejrzewam że wystarczy tylko wpisać w google i wyskoczy na pewno. W końcu jest mnóstwo stron z anime
Dlaczego ludzie mają zawsze opory przed mówieniem, że jakiś klasyk im się nie spodobał. Masz takie same prawo to powiedzieć przy "Opowieści o dwóch miastach", jak przy innych książkach❤. Mnie ta książka zupełnie nie porwała, do tego stopnia, że jej treść zupełnie wyparowała z mojej pamięci.
Rozumiem, gdy mówisz, że byłaś pewna, że Dickens będzie "twoim" autorem. Ja również miałam i nadal miewam wrażenie, że jego książki powinny mi się podobać. Przeczytałam "Olivera Twista" i "Opowieść o dwóch miastach" i obie w jakimś stopniu mnie rozczarowały. Nie wiem czy to moje nastawienie, że oczekuję od nich czegoś większego, czy faktycznie jego styl i sposób przedstawienia historii w książce zupełnie do mnie nie trafiają. Jeszcze się nie poddaję i chętnie kiedyś po coś sięgnę Dickensa, ale na razie nie wiem za jaką pozycję się zabrać w następnej kolejności.
Ahahahahahah! dobry początek xD bardzo zabawnie to wyszło :D
tez mi by bylo przykro, ze ktos jedzie do Wloch beze mnie 😭
Dumbledore nie wysłał uczniów na karę do lasu, szlaban dostali od McGonagall która to przekazała ich pod opiekę Hagrida ;) gdybyś przypomniała sobie te książki to wiedziałbyś, że akurat on lubił adrenalinke i niebezpieczne stworzenia
Co nie zmienia faktu, ze ten watek (jak i wiele innych, mimo ze kocham te serie) jest nielogiczny. Wyjscie do Hogsmeade, ktore bylo przeciez blisko Hogwartu, pod opieka nauczycieli bylo na tyle niebezpieczne, ze potrzebna byla zgoda rodzicow. Za to wejscie do lasu pelnego potworow z oskarzonym o morderstwo nauczycielem juz jak najbardziej bylo okej wedlug Minerwy i nie trzeba bylo zgody rodzicow, by ich tam wpuscic. Niezbyt przemyslane, wiec ten przyklad nadal ma sens takim jakim Zuza podala go w filmie
Mnie udało się przeczytać i przesłuchać 18 książek w kwietniu. Najbardziej zapamiętałam Słowika Kristin Hannah. Francja w czasie II wojny światowej jako retrospekcja jednej z dwóch sióstr, które są bohaterkami tej ksiazki. Gorąco polecam.
@zaksiążkowane to Wam zawdzięczam moje sukcesy czytelnicze. Jak zaczęłam Was oglądać tak wsiąknęłam. W zeszłym roku przeczytałam 142 książki, a w tym już mam 70.
Tak mnie głowa boli że szok ale dla was to już mnie nie boli 😅😅😊❤❤❤
Nie obrażając ,ale tak dobrze się was słucha że aż się zasypia wasz głos tak koi i uspokaja że się odpływa 😍 a później trzeba oglądać drugi raz 😁😁
Wow Zuza te włosy są śliczne a słuchanie waszych kłótni najprzyjemniejszą rozrywką ❤🩹
Tola ma tu rację 😊 Tola niegdzie nie jeździ i należy jej się ta wyprawa z mamą ❤
A moim zdaniem nie ma racji, to że Zuza jeździ sama lub ze znajomymi, bo jest dorosła, nie oznacza, ze nie powinna zostać zaproszona na wyjazd z mamą 😢
@@zuzannakosior7982 trzeba też pamiętać, że Zuzia nie mieszka już z nimi. A Tola też niedługo ma egzaminy i to może być taki wyjazd na odstresowanie z mamą bo sama nie może za bardzo wyjechać😉
@@weronikamilewska7572 tak wiem, mam 23 lata, po prostu byłoby mi przykro ze mi nie zaproponowano 🤣
imo trochę głupio się wypowiadać na temat tego, czy coś się komuś należy w momencie, w którym jesteś tylko oberwatorem, który nie jest w ogóle częścią otoczenia dziewczyn XDD
Zuza pokażesz jakieś swoje zdjęcia gdy byłaś w wieku Toli?
O Boże super Tola dopiero co z tamtąd wróciłam i jest tam świetnie ❤
Tak bardzo kocham ten wstęp że obejrzałam go z 5 razy ❤😂
Ładnie ci Zuzia w tych włosach, super filmik jak zawsze. Przeczytacie "muchomory w cukrze"? jestem bardzo ciekawa waszej opinii, pozdrawiam serdecznie.
Przestraszyłam się, że mój kot jakos inaczej miauczy, że może coś go boli skoro tak zmieniły się jego miaułknięcia. Dłuższą chwilę zajęło mi zorientowanie się ze to nie mój tak "gada" tylko (chyba) Furia 😆🥰
Pięknie wyglądacie ❤
Początek bardzo śmieszny twoje zaskoczenie🤭
Trochę szkoda mi się ciebie zrobiło🥺
Miłego wyjazdu Tolu ❤️❤️❤️
Akurat lubię "Scholomance". Problem w tej książce jest taki, że ma ciekawy zamysł, czyta się szybko (przynajmniej mi), ale nie zapada w pamięć
❤ super jak zwykle 😊
Cudowne książki i wy też pozdrawiam ❤
Zuza jedziemy nad jezioro, opiekuj się kotami;))) szczerze podziwiam, że mogłaś kontynuować nagrywanie;)
Zuza proszę o pomoc. Ostatnio w Empiku widziałam na wyprzedaży książkę agathy Christie- śmierć lordem edgware'a. Nigdy jej nie czytałam ale bardzo chciałabym się dowiedzieć co o niej sądzisz i czy ty ją czetałaś. Jeśli tak to błagam powiedz czy mogę ją kupić na prezent młodej fance kryminałów. Natomiast jeśli jej jeszcze nie przeczytałaś to mam dla ciebie wyzwanie na lipiec 😜
Ja w kwietniu przeczytałam książkę, którą kupiła dla mnie na spółkę ze sobą moja młodsza siostra i jest to książka All I want for christmas autorki Beth Garrod😅 Jeśli ktoś lubi romanse oraz wątek rodziny i wątek wyzwania i przyjaciół.
Ale sie usmiałam 😂😂😂 a Tola jaka wystraszona 😂😂😂😂😂
Przeczytane:
Upadek - Albert Camus
Lolita - Vladimir Nabokov
Buszujący w Zbożu - J.D. Salinger
Nowy Wspaniały Świat - Aldous Huxley
jak ci sie podobal buszujacy w zbozu i upadek??
Ej bo mnie zastanawia jedna kwestia. Czy Tola nadal czyta/ma zamiar przeczytać Ptaśka? Jestem strasznie ciekawa jej opinii ❤
Tolu jeśli lubisz historie o kanibaliźmie to polecam „wyborny trup”
Sanderson pisze tak różniaście jakby to nie był samotny pisarz ale jakiś team pisarski - sporo ludzi krzywi się na jego wybraną twórczość, jednocześnie wychwalając inne jego dzieła, a biorąc pod uwagę pracowitość tego autora, to całkiem możliwe, że każdy czytelnik znajdzie w jego repertuarze pozycje które go zachwycą i takie które go np. znudzą (ponoć sporo osób narzeka na mający się dopiero pojawić po polsku "Oszczędnego czarodzieja poradnik przetrwania w średniowiecznej Anglii") Jeśli zaś chodzi o Scholomance to choć styl podania tej historii oczywiście nie każdemu podejdzie, ale imo jest dość spójny i dobrze się go przyswaja. Taki wewnętrzny, wisielczo-sarkastyczny komentarz głównej bohaterki, mającej kłopoty z podstawową magią (choć zaklęcia będące odpowiednikiem broni masowego rażenia wręcz do niej lgną, chcąc się wyrwać), lecz z powodu, który wychodzi na jaw w tomie trzecim, naznaczonej swego rodzaju klątwą, która czyni z niej potencjalnego niszczyciela światów. Więc dla tego (plus wychowanie matki, która jest jak jakaś święta guru) jest raczej wycofaną samotniczką, starającą się kontrolować i nastawioną do reszty bardzo sceptycznie. Sam koncept takiej Szkoły też jest świetnie umotywowany, choć większość wyjaśnień o funkcjonowaniu tego świata jest porozrzucana po wszystkich trzech tomach, dość powiedzieć, że istnieje ścisłe powiązanie pomiędzy ilością magów i ilością potworów, jak również polityką i stylem życia enklaw, co przekłada się na istnienie szkoły i jest też wyjaśnienie, dlaczego w tej szkole jest coraz bardziej niebezpiecznie, choć nie zawsze tak było. Sama trylogia jest pełna akcji i czarnego humoru i jak dla mnie jest to pozycja do której z przyjemnością jeszcze nie raz powrócę, zresztą na Goodreads ma całkiem niezła ocenę i kolejne tomy były rokrocznie nominowane do najlepszej fantastyki - choć nie wiem czy to ma jakieś znaczenie ;D Poza tym przeczytane "Gdzie miecze poniosą" Roberta Forysia - czyli kolejny tom przygód najemnika Sztejera w tej bardzo brutalnej fantasy postapo - i tu już niektóre opisy musiałem pomijać by nie obrzydziły mi czytania. Dodatkowo przed premierą trzeciego tomu "Materia Secunda" (to już 12 maja :D), odświeżyłem sobie poprzednie tomy wliczając pierwszą trylogię - czyli "Materia Prima" w sumie pięć książek połkniętych w półtora dnia - jak to się dobrze czyta!
Kiedy maraton kolejny nie mogę się doczekać
✨WY JEDZIECIE DO WŁOCH?!!?✨
Kocham was dobra 🖐️😩
Ktoś: Ile razy oglądałaś początek?
Ja: JEDZIECIE DO WŁOCH?!!?!? I NIKT MNIE NIE ZAPROSIŁ?!?!?
Ten początek 😂😂😂❤❤❤
💗
Ósma❤❤❤
U mnie kwiecień to był miesiąc audiobooków 😮 i kontynuacja mojej przygody z klasykami: Małe kobietki, Zakon drzewa pomarańczy cz 2, Ukochane dziecko i Wichrowe wzgórza. W papierze czytałam Kwiaty dla Algernona ale skończyłam dzisiaj
hejka! ostatnio dopiero was odkryłam i strasznie lubie wasz kanał. Chce tylko zapytać, czy kolczyk Toli jest prawdziwy?
czy są przekleństwa w „klub smutnych duchów”? bardzo proszę o odpowiedz od osób, które to przeczytały
nie ma
Zachęciłyście mnie do przeczytania "klub smutnych duchów" tylko kurcze to jest komiks, a ja za nimi nie przepadam. No ale może się przekonam dzięki tej książce 😅❤️
Ja wlasnie też nie lubię komiksow, ale po tą książkę bardzo chciałaby sięgnąć
Super filmik dziewczyny jak zawsze❤❤❤❤
A ja się od kilku Waszych filmów zastanawiam, jak to jest z tymi książkami "przez które się płynie"? Nie jest czasem tak, że za szybko mijają i przez nas przepływają właśnie niewiele zostawiając?
Taką "Dżumę" właśnie przecież czyta się powoli i nie ma się z czego tłumaczyć, że jest właśnie tak.
Pozdrawiam Was serdecznie :)
Hmm... ciekawe spostrzeżenie, ale wydaje mi się, że błędnie to interpretujesz. W tym "płynięciu" chodzi raczej o fakt wkręcenia się w fabułę na tyle mocno, że przeżywasz dany tytuł jakbyś sam był w tym fantastycznym świecie. A jak wiadomo - gdy na czymś się mocno skupisz, wkręcisz, to szybciej Ci minie ten czas czytania niż w sytuacji gdy wybijasz się z kontekstu. "A bo tu musze cofnąć stronę bo po imieniu nie pamiętam kto to" "A bo tu nie rozumiem skąd wzięło się to i to". Rozumiesz? 😀 Raczej nie ma to nic do przepływania przez nas, ba, powiedziałabym że te pozycję akurat zostają w głowie na dużo dłużej niż te które czytam powoli.
Ja zaś zrobiłem sobie reread mangi Nyanko Days.
❤❤
4 minuty temu! Życzę miłego oglądania.
Zuza czytałaś „Małe życie”, polecasz czy za mocna dla słabej psychiki?
Widzę że z Sandersonem to jakaś dziwna sprawa. Absolutnie uwielbiam jego ABŚ i kaladin to jedna z najlepiej skonstruowanych postaci jakie kiedykolwiek widziałam w fantasy...I NIE MAM POJĘCIA jak w tej samej książce mógł tak okropnie napisać postać shallan której wszystko się udaje a dodatkowo ma paskudny charakter
Zgadzam się z opinią "Opowieści o dwóch miastach". Ja też mam wrażenie, że tej książki nie zrozumiałam... Dla mnie ta powieść jest o wszystkim i o niczym... Jest tam tak dużo wszystkiego, że aż w sumie nie wiadomo tak naprawdę gdzie jest najważniejszy moment. Rozumiem zamysł jakby przedstawienia tego społeczeństwa, ale z drugiej strony to wszystko co wiemy, można się dowiedzieć z innych źródeł, nie trzeba było pisać książki o tym. Nie wiem, dla mnie ta książka to wielka zagadka
Jeżu kolczasty, każdemu mają prawo się książki nie podobać i każdy może uznać daną książkę za bezsensowną i z której nic się nie wyniosło, nie ma tu znaczenia, o jaką książkę chodzi. Przestań mówić o sobie, Zuza, że jesteś za głupia na książkę i się tłumaczyć. Coś było do kitu i bez sensu, znaczy, że dla tej osoby było. Kropka. To ty jako czytelniczka decydujesz o wartości książki. Każdy czytelnik decyduje sam każdorazowo. Zawsze. I nie ma czegoś takiego jak "literatura wyższa", co to każdemu ma się podobać i wnieść nie wiadomo ile do życia. Polecam posłuchać Krzysztofa Maja w tej kwestii, on pięknie punktuje skąd się wzięło to określenie "literatury wyższej" i dlaczego należy mieć je głęboko. ;)
Przeczytacie Rodzinę Monet, 11papierowych serc, flawless itp?
Szkoda Zuza, że Opowieść o dwóch miastach nie przypadła Tobie do gustu.
Może to nie był odpowiedni czas, a może zwyczajnie do Ciebie nie przemawia, co jest w zupełności ok. W każdym razie absolutnie nie powinnaś sobie zarzucać, że jesteś za głupia! Czasem to naprawdę kwestia braku wzbudzenia emocji/ wniesienia czegoś do naszego życia, i to czy książka jest powszechnie doceniana nie ma najmniejszego znaczenia.
Cytując klasyka: „Dlaczego Słowacki wzbudza w nas zachwyt i miłość? (…) Dlatego, panowie, że Słowacki wielkim poetą był! (…) Jak to nie zachwyca Gałkiewicza, jeśli tysiąc razy tłumaczyłem Gałkiewiczowi, że go zachwyca. (…)To prywatna sprawa Gałkiewicza. Jak widać, Gałkiewicz nie jest inteligentny. Innych zachwyca.”
Toli życzę udanego wyjazdu (:
ale przyznanie się, że jest się na coś za głupim to nic złego. też jestem za głupia (w znaczeniu: mam za małą wiedzę, znam za mło kontekstów itd.) na niektóre książki i ok.
@@samesylviaplath Oczywiście, że nie ma powodu do wstydu i nie jest niczym złym, że się czegoś nie rozumie czy też nie ma się odpowiedniej wiedzy. Trudno jednak nie zauważyć, że często pada stwierdzenie (zwłaszcza jeśli chodzi o klasyki), że jeśli nie podobała się tobie książka to dlatego, że jesteś za głupi. Niejednokrotnie takie „pacyfikowanie” kogoś za jego poglądy jest jedynie wynikiem poczucia wyższości i nic poza tym.
I wiem, że Zuza sama określiła się jako osoba za głupia, ale ciężko nie przyjmować automatycznie takiej postawy, wiedząc jaki hejt może się wylać za wypowiedzenie opinii.
zuzi chodzi o film „wielkie nadzieje” z 1998r. czy 2012?
pomocy ten początek😭😭 reakcja zuzy bezcenna
Tola, skoro lubisz horrory z flakami to leć do kina na Martwe Zło Przebudzenie :)
Zuza mówiąca o wirusach , a ja przyglądam się Furii, co tam z tyłu kombinuje.Pozdrawiam dziewczyny
ja czekam dalej na maraton czytelniczy😕
A wiadomo kiedy będą kolejne części Serii Niefortunnych Zdarzeń wznowione? 😊
Cześć mam pytanko od jakiego wieku według was jest ''Klub smutnych duchów'' ?
szczerze to tak na spokojnie 10/11
Pierwszy raz zwróciłem uwagę, że Tola ma kolczyk w nosie! Bardzo ładnie ci!
Cześć, wiedziałyście, że jest 2 tom klubu smutnych duchów?
Ja widzę logikę
zachęciłyście mnie do przeczytania ''klub smutnych duchów ''❤
czakam na 24h maraton czytelniczy !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Przeglądałam yt a pomyślałam że jest Mai czyli zaksiążkowane zrobiły film
Macie rodzine monet ?
Dziewczyny czy będziecie na targach w warszawie?