Mieszkam wraz z moją rodziną w Niemczech od 36 lat. Wyjeżdżając do Niemiec miałam 35 lat, mój mąż 37, cörka 10 lat i syn 8 lat. Obydwoje z mężem byliśmy po studiach technicznych i to nam bardzo pomogło w znalezieniu pracy w Niemczech. Oboje z mężem pracowaliśmy w Niemczech w swoich wyuczonych zawodach, oczywiście po pomyślnie ukończonym kursie języka niemieckiego dla akademików. Zrozumiałe, że początki były bardzo trudne. Obecnie jesteśmy już od wielu lat emerytami, mój mąż od 13 lat a ja od 11 lat. Mamy obydwoje w miarę dobre renty. Mieszkamy już od 23 lat we własnym domu, który budowaliśmy sami, może trochę obecnie za duży na nas obydwoje. Na urlopy też wyjeżdżaliśmy i nadal wyjeżdżamy. Przyznam, że mieliśmy trochę szczęścia w życiu, chociaż choroby nas też nie ominęły. Dzieci nasze są obydwoje po studiach w Niemczech i też mają własne domy. Córka ma dwóje dzieci, a syn jedno dziecko. Nasze dzieci mieszkają w tym samym mieście, w którym my mieszkamy, co nas bardzo cieszy i co było dla nas zawsze bardzo ważne, żeby nasze dzieci mieszkały niedaleko nas. Do Polski jeździmy co roku. Jestem przekonana, że pozostając w Polsce, nie mielibyśmy tego standardu i spokojnego życia, które mamy tutaj. Chociaż w Polsce bardzo dużo się zmieniało na lepsze od czasu naszego wyjazdu. Cieszy mnie to bardzo, że Polacy są mądrym narodem.
Dzięki za ten film! Czekałam na niego, choć wiele rzeczy już wcześniej przerobiłam sama. Fajnie, że zaprosiłaś swojego męża do tej projekcji. Dzięki temu mogliście z obu stron i w poszerzonym zakresie opisać odczucia i spostrzeżenia na temat życia w Niemczech. Ja mieszkam z mężem w Niemczech już 7 lat. Jeśli chodzi o kontakty z Niemcami mam bardzo podobne odczucia do waszych. Nie jestem w żadnej skrajnej grupie. Jak wszędzie są ludzie i parapety. My jednak trafialiśmy z mężem na życzliwych ludzi. Niemcy bardzo cenią, kiedy ktoś stara się mówić w ich języku. Zresztą nie wyobrażam sobie żyć tutaj i oczekiwać, że to „oni” powinni rozumieć mnie. Skoro decyduję się na życie w jakimś kraju muszę poniekąd uznać również fakt adaptacji językowej. Przynajmniej w jakimś minimalnym stopniu.
Bardzo ciekawy i przydatny temat. Dzięki za podzielenie się Waszymi doświadczeniami. Zazdroszczę planów wyjazdowych ;) z mężem możecie rozmawiać po niemiecku :p
@@christophbednarek4836 po pierwsze, kupi sobie słownik. Po drugie sam jesteś syf, jak siedzisz w chałupie na dupie to nie wiesz że Anglia jest piękna 😊
Fajni normalni jesteście, z językiem prawda. W mojej pierwszej pracy w Niemczech, gdy szef zauważył że mówię po niemiecku (nür podstawy) to zlecał mi pracę bardziej kontrolne nad współpracownikami z Polski, i ból Du*y owych Polaków był tak duży, by wbijali co chwilę nóż w plecy i obgadywali o lepsze traktowanie... Żadne lepsze traktowanie tylko inne zadania ponieważ mógł mi szybko wytłumaczyć a ja odpowiedzieć, a osobie bez języka można się domyśleć ile schodziły takie sprawy. Czy ktoś mi wyjaśni dlaczego, żeby zamiast się cieszyć że Polak awansował i będą mieć lżej przez to inni, to uprzykrzają życie tylko żeby drugi Polak nie miał lepiej od nich? Inne narody trzymają się razem, a Polacy... Ehh ta mentalność
Może powinieneś się zastanowić nad sobą może coś źle robiles a może po prostu brak rozmowy między twoja grupa a tobą jako koordynatorem Polacy nie potrafia rozmawiać przy stole Objaśnić problemy i znalesc z nich wyjście niestety w tej kwestii Polacy są w średniowieczu niestety. A szkoda bo rozmową można znalesc kompromis
Dziękuję Wam za ten odcinek. Szukam aktualnie różnych informacji na temat możliwości wyjazdu i Wasz opis realiów niemieckich bardzo mi pomaga w decyzji. Mam 44 lata, dwójkę dzieci i zdaję sobie sprawę, że to już trochę późno i nie tak lekko będzie "zmienić adres". Bardzo cenne, że tak mocno zwracacie uwagę na język.
Dziękuję za Państwa opinię. Jednymi z bardziej irytujących zjawisk w socjal są niepotrzebne, przeciągane czy wręcz "dramatyczne" wprowadzenia, historie. Generalnie nadmiar słowa i zbędnej dla tematu treści. Panie Pawle, jak mało kto w internetach, idealnie trafia pan w punkt. Krótko, konkretnie, bez mydlenia czy niepotrzebnej liryki. Tam gdzie trzeba dopowiedzieć, uściślić - jest wyjaśnione, w innych przypadkach zwięźle i na temat.
Temat jezyka to podstawa. Wyjechalam z A2 z angielskiego do UK, a potem ponad 2 lata uczylam sie (w tym kursy 6-8h/dziennie przez dluugi czas) zeby zdac egzamin C1. Drogo bylo, duzo czasu stracilam, ale nie zaluje. Bez jezyka nie ma sensu wyjezdzac. Latwo trafic na oszustow, dac sie wykorzystac. Zdany egzamin= dla mnie 2x wyzsze wynagrodzenie i praca w zawodzie.
Wspaniały wywiad. Świetne informacje. Życzę dobrych wrażeń w podróży i zachęcamy aby w filmach z podróży uwzględnić twego męża Pawła. Pozdrowienia z Kanady.
Mieszkam w Niemczech ponad 6 lat i żyje mi się tu bardzo dobrze. Jezyk niemiecki jest trudny ale jest do nauczenia. Jak w każdym kraju nie wszystko jest idealne. Jedno co chciałam powiedzieć, że najwięcej krzywdy doznalam od Polaków w Niemczech i teraz unikam Polaków. Wiem, że nie wszyscy są tacy sami ale uraz jest bardzo duży. Życzę wam powodzenia. 😘
Niestety ale takie same doświadczenia ja mam Nie ma większych szubrawców jak Polacy i Ci co w Polsce i Ci zagranica.Pięknie życie mi się ułożyło ale wyrwałem się z polskiego kotła
Bardzo pomocny materiał! Sytuacja się zmienia, i za granicą i w Polsce! Ja wyjeżdżałam mając 18 lat i pierwszy raz wróciłam do Polski mając 26 - i byłam dość pozytywnie zaskoczona! I prawda, im lepiej się mówi w danym języku tym więcej jest możliwości. Szkoda też nie skorzystać z mieszkania w danym kraju i możliwości takiego 'immersive learning'. Jeszcze raz dzięki za super kontent! Pozdrawiam ❤️
Ja sie tak zastanawiam. Mieszkam w miedzyczasie 26 w Niemczech. Wiadomo, Polska w miedzyczasie zmienila sie kolosalnie. Moja rodzina mieszka w Polsce, wiec jestem tam 1-2 razy w roku. Bylam wlasnie w Polsce i tak rozmawialam z bratem. Powiedzial mi, ze w PL jego koledzy wyciagaja obecnie miedzy 12 a 18 tysiecy na reke miesiecznie. Ja pracuje 60% (25h w miesiacu) i dostaje 1700€ miesiecznie na reke. Moj maz pracuje 100% (40h miesiecznie) i dostaje 2700€ na reke. Mamy trojke dzieci, wiec dostajemy 750€ dodatkowo Kindergeld. Wiec chyba ogolnie zarabiamy mniej, anizeli koledzy mojego brata w Polsce. Wiec po co Polacy jeszcze wyjezdzaja za granice do Pracy, skoro w PL tez mozna dobrze zarobic. Ja do PL juz nie wroce, bo wybudowalismy tutaj dom, nasze dzieci tutaj sie urodzily, chodza tutaj do szkoly, mamy tutaj grono przyjaciol i jest to nasze miejsce na ziemi. Ale naprawde zastanawia mnie, ze Polacy jeszcze wyjezdzaja na "zarobek" do Niemiec.
Bo procent ludzi, którzy tyle zarabiają jest mały? Nie wiem co robią Ci znajomi, gdzie pracują, w jakim mieście, ale większość Polaków poza największymi miastami, zarabia na rękę koło 4/5/6 tysięcy chyba, że ciągną nadgodziny to wtedy może wyjść 10k nawet na produkcji, ale w pracy siedzą po 12 h i to na trzy zmiany. Aczkolwiek wielu takiej opcji nawet nie ma. Mnóstwo w dalszym ciągu zarabia najniższą, nie wiem ile to jest teraz ale chyba ok 3300. Wszystko zależy od stażu pracy, doświadczenia, zawodu, firmy. Ale no te podane przez niego zarobki na pewno nie są przeciętnymi😅Na stanowiskach kierowniczych, menadżerskich, prowadząc własny biznes( i to też zależy jaki), będąc potrzebnym specjalistą, owszem można tyle zarobić, ale większość ludzi nie jest na kierowniczych stanowiskach ani nie prowadzi swoich firm. Ogólnie fakt jest taki, że ta różnica w zarobkach w PL i DE już nie jest taka odczuwalna jak parę lat temu i dla przykładu my z mężem już nie planujemy wyjeżdżać, bo w Polsce jesteśmy w stanie zarobić dostatecznie dobrze i wyjazd do Niemeic nie jest nam potrzebny. Ale nadal jest masa ludzi, którzy tu zarobią najniższą krajową, która umówmy się jest jakąś kropla w morzu potrzeb, a w Niemczech dostaną więcej. Pewnie większość zna kogoś kto zarabia nawet i 20 k w w górę , ale to jest kilka procent wszystkich Polaków, więc nie jest to żadnym wyznacznikiem.
@@miniwersja Ja jestem dumna z takich Polakow jak wy. Potraficie mimo mlodego wieku spojrzec objektywnie na otaczajacy was swiat. Wy jestescie nadzieja narodu Polskiego, ktory mam nadzieje ktoregos dnia sie zespoi i bedzie dumnym narodem, ktory bedzie potrafil swojego rodaka wspierac. Ciesze sie, ze reprezentujecie na swiecie Polakow ❤️
Ja to uważam że gdybyśmy żyli na poziomie typowego Niemca to tak samo by nam brakowało pieniędzy jak w PL . Ponieważ tu jest wyższy standard życia ,który jest co chwilę ulepszany ... I jak będziemy kupować wszystko za gotówkę to też będzie nam ciężko ... Z mieszkaniem czy domem też tak jest ...
małe sprostowanie językowe- szkoła zawodowa to po niemiecku stricte die Fachschule/ Berufsschule, natomiast słowo die Ausbildung to po prostu- wykształcenie.
Przez agencje pracy można pracować tak długo jak chcesz. W każdym momencie możesz się zwolnić. Po roku albo półtora możesz przejść na bezpośrednie zatrudnienie, jeśli firma cię zechce, inaczej agencja musi ci znaleźć inną pracę lub zwolnić.
Hej, od 6 lat mieszkam w Berlinie i czuje się tu bardziej jak w domu niż gdy mieszkałam w Polsce. Mam o wiele większe możliwość rozwoju zawodowego niż w mieście z którego pochodzę.
Znam Niemcy już ponad 30 lat. Wszędzie dobrze tam gdzie nas nie ma... Cudze chwalimy a swego nie znamy...Ilu Niemców wyjechało do Polski za pracą tak jak to robią Polacy... U nas też rosną szparagi, jest co sprzątać albo opieka nad chorymi... Jesteśmy już w Unii prawie 20 lat a i granice są otwarte w obie strony. Niemcy mówią : jak chcecie nas zrozumieć to uczcie się naszego języka a do angielskiego nie są bardzo przychylni... A w Polsce jest inaczej to my uczymy się języków że jak przyjedzie obcy żeby nas zrozumiał. Trzeba wstać z kolan i uczyć się od innych.Nie wszystko można przeliczyć na pieniadze... Pozdrawiam❤
nauka języka obcego to nie jest jakaś kara. Jak raz niemiecki jest b łatwy. Im więcej jezyków znasz tym jesteś mądrzejszy. masz wiecej możliwosci. A nie jesteś na kolanach.
Ausbildung to jednak coś innego niż nasza zawodówka. Biorąc pod uwagę, że są różne rodzaje nauki, które wpadają pod to pojęcie, to najpopularniejszy jest "berufliche Ausbildung". Tak jak wspomieliście, jest wiele zawodów, w których można się wyuczyć i to jest super. Zasadniczą różnicą między naszą szkołą zawodową jest jednak długość praktyki. W Polsce jest to kilka tygodni, w Niemczech zdecydowanie dłużej (uogolnijąc : połowę całego okresu nauki). Nasza zawodowka jest bardziej do Fachschule porównywalna. Przynajmniej jeżeli chodzi o uznanie tej szkoły w urzędach, np. przez Rentenversicherung. Ogólnie temat Ausbildung jest tak szeroki jak i głęboki :)
Pani Kasiu. Ausbildung jest formą wykształcenia zawodowego, dodany przez Panią "berufliche" nie ma zastosowania. Prawidłowa nazwa to: Berufsausbildung. Betriebliche- (Duale) Ausbildung (zmienny system np. 2 dni teorii w szkole zawodowej i 3-3,5 dnia praktycznej nauki w zakładzie pracy) w zależności od zawodu trwa 2 do 3,5 lat. Ale wszyscy zgadzamy się z jednym: bez władania językiem niemieckim nie ma zbyt dużych szans (w legalny sposób) na wygodne i komfortowe życie w Niemczech 😃
@@martafiliciak2931 Nie zgodzę się. Sformuowanie "berufliche Ausbildung" jest w chwili obecnej stosowane zamiennie ze słowem "Berufsausbildung" i obie formy są poprawne. Faktem jest, że jakby tego nie nazwać- nie jest to odpowiednik polskiej zawodówki, właśnie że względu na długość praktyk.
Zgadzam się i również bym nie porównała Ausbildungu (szczególnie duale) do naszej zawodówki. Na drugim poziomie szkoły średniej (bo w DE są dwa poziomy), 8 na 9 szkół jest zawodowych - o różnym poziomie nauki itd. Nasza zawodówka to bardziej Hauptschule, jeśli już koniecznie chcemy porównywać.
Myślę, że Jak ktoś jest mniej rozgarnięty i z językiem na bakier to agencje pośredniczące są dobrym rozwiązaniem, bo pozałatwiają wszystkie formalności związane z praca i mieszkaniem, oczywiście trzeba za to trochę kasy odpalić, ale wiadomo, że to nie są instytucje charytatywne. Jak ktoś jest zielony i nie ma jakiś dojść na miejscu, jest to na początek dość rozsądne podejście.
Spiel ID czy cos takiego Social numer czy coś takiego Ebay ktrnmgwym czy coś takiego ... Z góry dziękuję za wytłumaczenie dokladnych nazw 😮❤😊 które się tu pojawily na filmie
Chyba najgorsze jest właśnie niechęć do nauki niemieckiego jak się mieszka w Niemczech. Nie tylko z uwagi na prace ale i na integrowanie się z Niemcami. Szkoda tez ze w Polsce w szkołach jest tak mało nauki języka niemieckiego jako naszego sąsiada. Oprócz języka to rzadko jest spotykana neutralna postawa Polaka wobec Niemca. Narzekanie, rozpamiętywanie wojny to niestety u większości. Podróże kształcą jakie one by nie były i jak się nie zakończyły. Wszędzie są plusy i minusy. Mi Niemcy i wyjazd do Niemiec pomógł w zmianie mentalności podejścia do różnych spraw także warto być otwartym na zmiany oczywiście zachowując ostrożność 😉 Bardzo przyjemnie się Was słucha 🌸
tacy Polacy, którzy tak się zachowują to są zwykle barany., Nie tylko niewyksztalceni, ale bez szacunku do innych narodów. Robią wstyd Polsce. Będą spychani na koniec kolejki a potem będą narzekać. Jesteś u kogoś, to się zachowuj.
Sam znalazłem pracę przez polsko-niemiecka agencje koło Bilefeld...pojechałem jako singiel pierwszy raz ....firma to magazyn - produkcja z branży medycznej ...początki były trudne potrafiłem zlepić tylko parę prostych zdań ale trafiłem na miłych ludzi. Którzy szybko zauważyli że jestem pracowity ...docenili to mija już prawie 18 miesięcy ...nadal przez agencje mam darmowa kwaterę ale.juz od niedawna znalazłem sobie prywatny pokój w cenie 250 euro w spokojnym 3 pokojowym domku ;) od maja biorą mnie bezpośrednio na fest kontrakt do firmy ...fest ma być jako docenienie i zatrzymanie mnie ja dłużej bo poprostu się sprawdziłem ..nadal nie rozmawiam jakoś dobrze ..ale tyle co potrzebuje dogadać się w pracy daje radę nie muszę z nimi zbyt często gadać o pierdolach ;) .jeśli chodzi o zarobki to przez agencje miałem bardzo zbliżone do tych jakie będę mieć na kontrakcie to jakiś ewenement bo z reguły gorzej jest przez agencje ;)
Nie koniecznie w agencjach gorzej się zarabia, jak agencja jest spoko to przynajmniej na początku może być tak, że nawet lepiej płaci, ale raczej na stałej umówię, bezpośrednio w firmie ma się większa szanse na to, że z roku na rok będą te zarobki rosnąć i też praca pewniejsza. W agencjach różnie z tym wzrostem płac jest. Generalnie jak się chce pracować i firma to widzi to tak jak mówisz docenia, bo o dobrego i sumiennego pracownika dzisiaj bardzo trudno. Życzę powodzenia :)
Mój syn wyjechał do Niemiec jak Stocznia padała do dzisiaj mieszkam w Niemczech mówi że nigdy by nie wrócił do Polski dorobił się dobrze żyje mu się bardzo dobrze wyjeżdżając do Niemiec nie chcą wracać
Najważniejszy jest język niemiecki bo otwiera wszędzie drzwi... aby wynająć mieszkanie trzeba pokazać stałe zatrudnienie, często żądają Schufa Auskunft i Haftpflichtversicherung, do tego kaucja 2-3 miesiące... Niemcy są naprawdę ok...mieszkam tutaj baaaardzo długo Najlepszy Internet to Telekom... A Banki pobierają ogromne opłaty więc najlepiej zrobić Online Banking i płatność kartą jest najwygodniejsza
Ja mieszkam ponad 20 lat w Niemczech i nie wyobrazam sobie mieszkac gdzies indziej. Prawda jest zdecydowanie ze jezyk to podstawa🙂 To co jest tez wazne-bez pracy nie ma mieszkania ale zeby dostac prace to trzeba miec zameldowanie😂 to troche takie zamkniete kolo🙈
Za granice gdziekolwiek im człowiek młodszy tym łatwiej ze wszystkim Najlepiej zrobić kurs na wózki prawko bce,d i będzie naprawdę nieźle i lepiej w grupie na start przez agencje
studia to indywidualna sprawa; ale w Polsce to wg mnie warto kończyć studia, bo są bezpłatne i jest ubezpieczenie zdrowotne. Zarobić można np na część etatu w trakcie studiów albo w czasie 3-miesięcznych wakacji
Przyjechalam z rodziną, czworo dzieci ,bez znajomosci jezyka.Para Polaków pomagala wypelnic formularze w urzędzie pracy i wyszlo ze przyjechalam i nie chcę pracować w innych przypadkach też ponizali nas kochani rodacy .Szkoda że tylko nasi się tak zachowują, bo tylko Turcy trzymają razem.❤❤😂😢😅
Niestety na różnych ludzi można trafić, ale wiele osób ma nieprzyjemne doświadczenia właśnie z Polakami. Przykre to, że ludzie są tak zawistni i nie chcą żeby innym tez się dobrze żyło…
@@christophs.239myslisz?W Niemczech jest TYLKO Kindergeld czyli odpowiednik rodzinnego,nie ma 800+, 300+ ,bonow wakacyjnych ,dla dzieciorobow to jest Polska Eldorado.
My szukaliśmy nowego mieszkania około pół roku. Do mieszkania można ubiegać się o WBS z miasta, gdzie miasto dopłaca do czynszu. Trzeba m.in. spełniać kilka warunków np. młode małżeństwo do 5 lat po ślubie, niższe wynagrodzenie na 2 osoby, nie więcej niż 40 lat na karku, w ten sposób można duże mieszkanie płacić z tym WBS o kilkadziesiąt lub set euro mniej.
Co do nierobów to oni akurat dostają wszystkie dodatki. Ale WBS dzieli się na 2 typy i typ pierwszy gdzie dostajesz mieszkanie socjalne a typ drugi gdzie sam wybierasz sobie mieszkanie na które może być cię nie stać ale jeśli spełniasz określone warunki to mogą ci część dopłacić!
@@kesjaholz5006 jw, WBS jesz zalezny jedynie od zarobkow. ani wiek , ani staz malzenski nie gra roli. a to ze singlowi przysluguje mniejszy metraz niz malzenstwu z osmiorgiem potomstwa, to chyba logiczne ?
Mieszkalam w Niemczech 6 lat w Berlinie, nie chce wypowiadac sie na temat pozostalych Niemiec ale jesli chodzi o Berlin zdecydowania odradzalabym tam sie przeprowadzac , nie warto w szczegolnosci jesli ktos jest wykfalifikowanym pracownikiem i moze dostac nie najgorsza prace w Polsce, dodatkowo znalezienie mieszkania graniczy z cudem, ludzie w Berlinie szukaja mieszkania kilka lat i nie moga go znalesc, obecnie cena kawalerek to 1000 euro.. wiec jesli zarobisz z 2000 tys euro to polowa idzie na mieszkanie, propo urzedow nie jest prawda ze mozna poslugiwac sie jezykiem angielskim , niemieccy urzednicy nie moga sie nim poslugiwac nawet jesli go znaja ze wzgledu na ryzyko pomylek, wiem co mowie poniewaz bylam w Arbeitsamt jak i Jobcenter i za kazdym razem musial byc tlumacz. Fajny filmik ale zdecydowanie juz nieaktualny po inflacji ktora nie ominela Niemiec a wyplaty prawie w ogole nie wzrosly, moze bedzie sie tam zyc nieco lepiej niz w Polsce ale juz nie na tyle zeby tam wyjezdzac.
Hej, bardzo ciekawy materiał! Wyświetlił mi się niewiadomo skąd, chyba dlatego że dodałem odcinek o podobnej tematyce 😊 Pozdrawiam i życzę powodzenia! 😁🔥
Co do konta w banku to ja mam konto wielowalutowe w Alior Banku i na to konto dostaję wypłatę bez problemu. Więc można sobie pominąć ten punkt jeśli ktoś jest leniwy :)
Zgadzam się z wami! Nagrałam u siebie dwa filmy na temat Niemiec i moich doświadczeń związanych z językiem ,zarobkami . Szczerze mówiąc odechciało mi się :) Dostałam tyle hejtu ,że odpuściłam sobie na chwilę obecną nagrywanie.
To jest mega wkurzające i demotywująca:/ ja pod jednym filmem zablokowałam możliwość komentowania, bo codziennie dostawałam jakieś głupie komentarze...
Cześć, tez bylismy w niemczech 6 lat, od dwóch jestesmy z powrotem w Polsce. Mąż pracowal w firmie w ktorej mogl porozumiewac sie po angielsku ale on jest powiedzmy ze programista, kurs niemieckiego mial w pracy, godzine albo dwie w tygodniu. Ja zrobilam kurs niemieckiego i dorywczo pracowalam w szpitalu tzn sprzatalam. Nie zalujemy tego okresu w zyciu wrecz przeciwnie 😉 No i zapomnialam wspomniec ze urodzilam tam dwoje dzieci , pierwsze dziecko urodzilam w Polsce.
Pisze (choć dalej ogladam) co do wyrozumiałości sie zgadzam bo Niemcy przyzwyczajeni sa ze jest duzo obcokrajowcow. Co do banku to my zglaszalismy ze sie przeprowadzamy ale nie zamykalismy jeszcze konta, bo potrzebowalismy no i po dluzszym okresie nie uzywania maz chcial przelac 10 tys E i zablokowali konto, na szczescie po telefonie odblokowali choc twierdzili ze trzeba przyjechac osobiście to zalatwic.
Tak, w takich zawodach powiedzmy, że informatycznych w wielu firmach mówią po angielsku. W mojej było kilku informatyków z Indii i oni tylko po angielsku.
na innych blogach robi sie niedobrze po paru komentarzach pelnych nienawisci chamstwa,falszywej pychy i nieznajomosci historii!!!!widza na poziomie 4 pancernych i Klosa
Porównując 1 do 1 to jest przepaść. Zauważyłem taką tendencję, że dużo osób porównuje życie PL/DE w takim założeniu, że w Polsce mają swoje własnościowe mieszkanie albo dom. (Spadek itp) nie płacą wynajmu ani kredytu i dzięki temu twierdzą, że koszty zamieszkania w Polsce są dużo niższe. Natomiast realne ceny wynajmu bądź zakupu mieszkania w PL to obecnie kosmos.
Dokładnie, ceny w Pl rosną jak szalone i śmialiśmy się z mężem (jeszcze jak mieszkaliśmy w DE), że niedługo to będziemy przywozić wszystko do Polski, bo będą takie ceny, że dużo taniej będzie kupić w Niemczech…
@@miniwersja Robiłem niedawno zakupy w DE. Spożywka + środki czystości w Kauflandzie. Wydałem 48 euro. Za te same losowe produkty w Polsce zapłaciłbym ponad 200 złotych. Chore. Polska jest krajem dla elity.
@@gregor74gm61 ale dlaczego pomarancze w polsce mialyby byc tansze niz w niemczech ? tunezyjczycy maja polskim firma sprzedawac taniej, bo polacy mniej zarabiaja ?
Place w agencji nie powalają, zwykle zaczynamy od najniższej stawki 10.50 € brutto/godz x40 godz/tyg to nie są miliony, które lecą z nieba jak wielu myśli. Po odjęciu rachunków,jedzenia, ubezpieczeń itd niektórym niewiele zostaje. Samemu żyć podobnie jak w PL nie opłaca się, bo jest za drogo. Dlatego popularne są WG gdzie mieszka sie z innymi, bo taniej. Wielu ma problemy finansowe bo niestety chcą się pochwalić nie wiadomo czym i dlaczego a potem wpadają w kolejne długi.
To zależy jaka agencja, Polska czy niemiecka. Wielu Polaków jedzie bez języka, to automatycznie obniża ich możliwości zarobkowe. No i tez trzeba liczyć się z tym, ze na początku jest mniej, ale jak się człowiek stara i dobrze pracuje, to firma go przejmuje i zwykle co jakis czas są podwyżki. Ja sobie nie wyobrażam żyć z kimś obcym na mieszkaniu, normalnie pracując i zarabiając, bo nie po to się wyjeżdża. Ja jestem zdania, że wszystko się da tylko trzeba się postarać i szukać innych, lepszych rozwiązań. Nigdzie pieniądze nie lecą z nieba, ale tak jak mówisz wiele osób żyje ponad stan żeby się pokazać, zamiast ogarniać język i szukać lepiej płatnej pracy.
Podwyżki nie są duze bo większość zjadają podatki. W większości krajów Europy są wysokie podatki dochodzące nawet do 50%. Jak zaczynasz więcej zarabiać wpadasz w większe progi podatkowe. I często pomimo dużo wyższej pensji brutto . Pensja Netto nie wiele sie różni. Poprzez duża kwotę wolną od podatku do której nie płacisz nic , następnie dość szybko wpadasz w wysokie progi podatkowe. Zachodnie państwa zabierają bogatszym i pracowitym żeby dać tym biednym często emigrantom z Afryki na zasiłki za siedzenie na tyłku.
Nie koniecznie Ja kiedyś pracowałam w De przez zeit firma i miałam 23e netto /h ale dla mnie to nie jest nie było stabilizacji wiec ja nadaje się tylko na prace państwową i płace według taryfy
Niemcy powinni dziękować Bogu ze nas mają Ja pracuje z Niemkami i są one większość z nich leniwe Nauczeni są ze Ausländer za nich pracuje Ale po 7 latach z Nimi pracując ,nauczyłam się od nich wlasnie jak pracować a nie zapierdzielac Życzę zdrowia kochani
@@indianski naturalnie nie zrozumiałaś przekazu🤷🏿♂️ Polacy są tak nauczeni i gdziekolwiek jadą do pracy oczywiście poza teren swego kraju To zapierdalają za 4 I taki jest niestety fakt Po czasie natomiast który będzie mądrzejszy to przejrzy na oczy i się zastanowi ze niestety na przykład Niemcy lubią takich do pracy i śmieją się niestety z takich ludzi Teraz może zrozumiesz przekaz😃
@@Cesarzowa1 chrzanisz. ja tu mieszkam 25 lat i jakos nie zauwazylem by po nalocie polakow cokolwiek zmienilo sie na lepsze. moze jeszcze raz : gdzie to szczescie niemcow ? i sorry, jak czytam czy slysze polakow ktorzy pisza jacy to sa wyjatkowi, to nie wiem czy rzygac, czy plakac nad tym narodowym narcyzmem
@@indianski nie wiem co czytasz i z jakich źródeł korzystasz Tu każdy pisze to co zauważył i dzieli się swoimi spostrzeżeniami Wiec nie rozumiem o co ci teraz chodzi
@@Cesarzowa1 moim zrodlem jest zycie. jw , mieszkam tu od lat i jedynie od polakow slysze, jacy to polacy sa zajebisci. ze gdyby nie oni, to niemcy dawno by padly . pewnie identycznie jest w anglii szwecji czy kanadzie. nic tylko w ramki oprawic i w afryce jako przyklad pokazywac.
Witajcie, Planuję nagrać podobny filmik o tym czy warto wyjechać za granicę. Myślę, że warto dzielić się swoimi doświadczeniami. Brawo! 😊 Pozdrawiam Kamil Hawryluk
Ooo, a my się zastanawiamy cały czas nad Niemcami i tylko pogoda nas odstrasza. Jednak wolę kierunek słonecznej Chorwacji tylko ze tam praca tylko na freelancingu 😅
Ale to była szkoła, która robiła to w ramach tego niemieckiego programu. Opłacał to niemiecki urząd pracy. Nie wiem czy to dalej w ogóle funkcjonuje, to było prawie 10 lat temu i szczerze to już nie pamiętam nawet nazwy tej szkoły.
Nieprawda? Czyli jak pojadę do takiego Penzlin, które ma nie całe 3 tys mieszkańców, to mam taki sam wybór jak chociażby w 300tys. Karlsruhe? A możliwość rozwoju?. Oczywiście, że większe miasto, to więcej możliwości, co nie oznacza, że pracy nie znajdzie się na wsi.
@@miniwersjamniej więcej tak. Ja mieszkam w miasteczku 3 tys, strefa przemysłowa w pobliżu jest ogromna. Nawet bez samochodu daje się ogarnąć pracę. Wiele osób zraża się wysokimi cenami mieszkań, jadąc do wielkiego miasta. Na peryferii ceny trzy razy niższe .Także dużo łatwiej wynająć bez języka. W ostateczności czasem opłaca się dojeżdżać , nawet 50 km. Miło , że się staracie , ale nie powinniście wprowadzać ludzi w błąd .
Ja bym proponowała odwrotnie: znaleźć okolicę dobrze uprzemysłowioną z dala od wielkiego miasta i tam poszukać pracy. Zresztą mam wrażenie że wszędzie jest praca. W wielkim mieście też trzeba dojeżdżać . Ja mam w odległości 20 km miasteczko 60 tysięczne. Kolejką 20 min. W Łodzi dojeżdżałam godzinę do pracy!
Nie chcę cię krytykować , bo zrobiliście robotę i mówicie wiele przydatnych rzeczy. Jednak ten stereotyp że duże miasto = praca, jest bardzo szkodliwy, wiele osób niepotrzebnie wydało mnostwo kasy , albo i zraziło się do życia w Niemczech. Naprawdę da się znaleźć pracę praktycznie wszędzie . W najgorszym wypadku z półgodzinnym dojazdem .
wynajem miszkania co prawda tanszy ofert pracy znacznie mniej i zarobki nizsze , najlepiej mieszkac w malej miejscowosci i dojezdzac do pracy w wiekszym miescie koszty dojazdu mozna sobie odliczyc od podatku .
Mam mieszane uczucia, jeśli chodzi o emigrację. Wyjechałem w 88r. do Hiszpanii. Nie było wtedy pozwolenia na pracę. Przez 2 lata, pracowałem tu, i ówdzie. Już na Florydzie, gdzie kibluję, od 1990r. miałem pozwolenie na legalną pracę. Obskoczyłem 20 różnych miejsc pracy, w tym dwie niemieckie. Nikt mi nie dał do zrozumienia, że jestem typem drugiej kategorii. Teraz jestem, na wczesnej emeryturze. Na polską muszę jeszcze poczekać, jeśli Pan Bóg da, czy obecny nierząd, podniesie wiek emerytalny. 2 lata pracy w Hiszpanii, niestety się nie liczą.Ps: Polacy, pracujący w tamtych latach w Austrii, dostawali emeryturę, przysyłaną im do USA .
A czy kojarzycie może jak wygląda sytuacja w Niemczech, kiedy żyje się solo? Wiadomo, że kiedy z jednej pensji trzeba opłacić wszystko, to niezależnie od tego, gdzie się mieszka jest ciężej. Natomiast interesuje mnie to, czy w Niemczech da się żyć właśnie bez tego stresu, czy starczy do kolejnej pensji, czy nie, ale w pojedynkę.
Jasne, że się da. Ja mieszkałem 2 lata w pokoju w mieszkaniu za 200 Euro, teraz mam za 400, a od kwietnia 490 z rachunkami. Zarabiając netto 1650 Euro, 550 średnio na mieszkanie i do tego jedzenie jakieś 250 euro, zostaje Ci spokojnie około 700 euro. Można do tego zrobić MiniJob i mieć 450 max netto z niego.
Nie lubię języka niemieckiego, zawsze angielski mi się podobał. Dlatego bylam 15 lat w Anglii. Teraz niestety ciezko sie przestawic do drożyzny w Polsce.
W porównaniu z Australią Niemcy nie mają nic do zaoferowania poza odległością do Polski. Pytanie czy szukamy fajnego miejsca żeby zapuścić korzenie czy chcemy się męczyć żyjąc na 2 domy?
Ale co to za porównanie jest w ogóle?😂 Australia i Niemcy to dwa rożna kraje… To nie jest przedszkole, w którym przekomarzamy się kto ma lepszą zabawkę🤦🏻♀️Jedni wyprowadzają się do Australii, drudzy do Niemiec, trzeci do USA, czwarci do Hiszpani czy na Syberie i skoro to robią to znaczy, że jest ku temu jakiś powód. Nie mieszkałam w Australii tylko w Niemczech, wiec dziele się swoją opinią na temat tego kraju i robię to dla tych, którzy rozważają wyprowadzkę tam, a nie do Australii. Jeśli ty masz doświadczenie z AU to nagraj i podziel się z zainteresowanymi. Poza tym naprawdę myślisz, że Australia jest jedynym fajnym miejscem na Ziemi do zapuszczenia korzeni?🫠🤨
Nie jest jedynym fajnym miejscem. Znam ludzi , ktorzy nawet w Polsce są zadowoleni , bo oglądają tylko tvp. Znam dobrze De, stąd mam porównanie. Zastanawiające jest dlaczego 80% Polaków przyjeżdżających do naszych zachodnich sąsiadów opuszcza ten kraj w okresie do 10 lat od przybycia. A przecież jest tam tak wspaniale haha
@@josedelacruz2751 W którym momencie filmu twierdzimy, że jest tam wspaniale i jest to miejsce dla każdego? 🤔A może to nadinterpretacja z Twojej storny? My byliśmy zadowoleni, bo ten kraj otworzył nam wiele możliwości i dzięki niemu dużo szybciej zrealizowaliśmy swoje cele. Nikogo nie namawiamy tylko przedstawiamy naszą perspektywę. Jest mi wszystko jedno gdzie ktoś sobie mieszka, bo ostatecznie najważniejsze jest dla mnie MOJE własne życie i to gdzie mi jest dobrze. Nie mam przywiązania ani do Polski ani do Niemiec i bardzo możliwe, że w przyszłości zamieszkamy w jeszcze innym kraju. Nie ma miejsc idealnych i nawet 🦠 pokazał to i owo, prawda?;) z dwojga złego jednak wybrałabym Europę. Btw. od prawie dwóch lat nie mieszkamy w Niemczech, bo dzięki tym 6 latam tam spędzonym, dzisiaj możemy pozwolić sobie na podróżowanie fulltime i pracę online. Wiec generalnie temat DE jest dla mnie zakończony, film ma już prawie 2 lata. Większość Polaków raczej nie bierze pod uwagę wyprowadzi poza Europę, ale właśnie do Niemiec, Anglii lub Skandynawii i to dla nich jest ten film. I gdybym miała wybrać między Australią i Niemcami to i tak wybrałabym Niemcy, bo zwyczajnie chce widywać rodzine częściej niż raz do roku, a może i nawet rzadziej. Nawet jeśli w Australii jest lepsza atmosfera i bardziej sprzyjający vibe w co wierzę, to i tak nie wiele to zmienia. Prawda jest taka, że czasy kiedy USA, Kanada czy właśnie Australia były spełnieniem marzeń Polaków już minęły. W Europie w wielu krajach można równie dobrze zarobić, mieć życie na poziomie.
Australia jest dla kogoś kto jak już mówiłem szuka miejsca do ŻYCIA, a nie do ciułania pieniędzy. Gdyby chodziło tylko o forsę to pewnie nikt nie zjezdzalby z Norwegii czy Islandii. Na koniec powiem tak: co roku ok. 100 000 Niemców opuszcza swój kraj, z czego po okresie do 10 lat wraca połowa. Oglądalem kilka ich vlogów z emigracji do roznych krajów: AU, Kanada, Kostaryka czy UK. I wszyscy mówią 2 rzeczy: entspannentes Leben und freundliche Leute. Pozostaje mi tylko się podpisać.
@@josedelacruz2751 Niemcy nie sä dobrym krajem do wychowywania dzieci niby bogaty kraj ale rodzicom jest ciezko ,dochodzä do tego instytucje takie jak Jugendamt ktöre wcale rodzicom zycia nie ulatwiajä a wrecz przeciwnie ,problemy z miejscami w zlobkach i przedszkolach.Dzietnosc jest niska i aby oplacic swojä juz ponad 20 milionowä armie emerytöw Niemcy potrzebujä emigrantöw.Fazit;Do Niemiec tylko na 10 lat aby sie dorobic i urzädzic w Polsce .P.S.Möj szwagier sie juz dorobil niewiele mu brakuje ,ale zona z dwojgiem dzieci zostala w Polsce.Ostatnio mieli wizyte znajomych z USA ktörzy mu powiedzieli ze raj i wolnosc to ma u siebie w Polsce
A kto mówi, że na tym polega? My w filmie? To proszę podać fragment, aż sobie sprawdzę z ciekawości, bo jakoś sobie nie przypominam🤔Rozumiem, że w Polsce pieniędzy się nie zarabia, tylko po prostu co miesiąc, za nic, wpływają na konto?
@@miniwersja Jeśli tak uważasz, że w Polsce pieniądze lecą z nieba, to muszę stwierdzić jedno. Zapominasz o rozdawnictwie w Europie zachodniej. Brzydzę się takimi ludźmi, co twierdzą jak ty. Widać, że za krótko żyjesz, aby pojąć te tematy.
@@piotrciurus6235 Ale o czym ty piszesz wgl? Gdzie ja twierdzę, że pieniądze w Polsce lecą z nieba? Czy ty potrafisz słuchać ze zrozumieniem? Podaj fragment gdzie któreś z nas tak twierdzi. Widzisz słabo trafiłeś ze swoimi wymysłami, bo akurat ja też nie jestem za rozdawnictwem pieniędzy;) I ja na ten przykład brzydzę, się ludźmi, którzy wciskają komuś, że powiedział coś czego nie powiedział i są to jakieś jego urojenia i uprzedzenia. To był film, który nagraliśmy po wyprowadzce z Niemiec, przed wyruszeniem w kilkuletnią podróż. Gdybyś obejrzał do końca to może byś ogarnął. Słyszysz to co chcesz usłyszeć, więc dalsza dyskusja z kimś takim nie ma najmniejszego sensu.
Co do zakupów to niesamowite bo proszki są o wiele wydajniejsze po 3 latach małżeństwa i standardowych praniach złużyłam tylko 3 kartony po 8kg proszku do prania. 🤷♀️
Tak jest.Nie tylko proszek Te same firmy ,te same brands- Ale jakość jest nie porównywalna Do biednych miejsc wysyła się gorsze wyroby Chanel -5 plami bieliznę ale ta kupiona w Polsce Wyposażenie aut,nawet parówki W Niemczech wołowina czy wieprzowina bez kości Co idzie do Polski ,na Ukrainę ,Słowację -Lepiej żeby nikt nie wiedział
Wg mnie, najgorszy sort rodaków jest ten, który nie dość, że po latach pobytu nadal nie postanowił się nauczyć języka, to na dodatek jeszcze uważa swoich niemieckich współpracowników za gorszych czy głupszych. Co prawda głównie to jest domena ludzi w ogólnie pojętym Handwerk, ale brakuje mi nadal na to słów.
Jako emigrant - senior (30 lat na emigracji, z przerwami) zyjac w roznych krajach, jednym slowem powiem: Nie warto. Oczywiscie na poczatku, zwlaszcza w przypadku osob bez wyksztalcenia i kwalifikacji, zarabia sie duzo wiecej ale ... czy to jest warte rozlaki z rodzina i przyjaciolmi? Lepiej zdobyc wyksztalcenie i mieszkac w swoim kraju, wsrod swoich. Zwlaszcza ze wyksztalcony specjalista np. IT zarabia dobrze teraz rowniez w Polsce
Niemcy są niestety zakochanym w sobie narodzie i pośmiewnym. Gościnności oni nie znają tak jak my Polacy. Najlepiej zaprzyjaźnić się z innymi narodowościami. Już ponad 30 lat tu mieszkam i żadnych przyjaźni z Niemcami nie utrzymuje, bo tylko cię wykorzystają albo obgadają. Zawsze będziesz dla nich obcokrajowcem, z którego można się pośmiać żeby Niemiec się lepiej czuł dowartościowany. Ale na darmowego grilla i piwo chętnie wpadną. Tylko że do siebie już nie zaproszą. Może w innych regionach inaczej to wygląda, choć wątpię. Oczywiście jakiś wyjątkowy Niemiec się może zdarzyć.
Jeśli chodzi o mieszkania to tylko tak dodam od siebie, że tyczy się to głównie zachodu Niemiec i miast atrakcyjnych turystycznie. Na Wschodzie sytuacja ma się zupełnie inaczej. Nie ma castingów a wręcz zachęcają ludzi do wynajmu, bo potrafią być całe bloki puste. Koszty też są dosyć niskie w Lipsku lub Dreznie na spokojnie kawalerkę wynajmiesz za 300 euro(koszt wynajmu + inne koszta).
@@miniwersja zgadzam się! Po pierwsze ... Każdy ma swój gust. Po drugie to nie program "Rolnik szuka żony" bo ten pan żonę już ma 👰♥️ a po trzecie ludzie jak się wam coś nie podoba to nie musicie oglądać :)
Fajni jesteście, bardzo dobrze się Was ogląda 😊 życzę powodzenia!
Mieszkan 12 lat w Holandi mysle o tym by przeniesc sie do Niemiec, fajnie ze tak wszystko opowiadacie, napewno te informacje sa przydatne dziękuję
Super z was para dobrze zrobiliście jadąc do Niemiec tak trzymajcie podziwiam was i pozdrawiam.
Mieszkam wraz z moją rodziną w Niemczech od 36 lat. Wyjeżdżając do Niemiec miałam 35 lat, mój mąż 37, cörka 10 lat i syn 8 lat. Obydwoje z mężem byliśmy po studiach technicznych i to nam bardzo pomogło w znalezieniu pracy w Niemczech. Oboje z mężem pracowaliśmy w Niemczech w swoich wyuczonych zawodach, oczywiście po pomyślnie ukończonym kursie języka niemieckiego dla akademików. Zrozumiałe, że początki były bardzo trudne. Obecnie jesteśmy już od wielu lat emerytami, mój mąż od 13 lat a ja od 11 lat. Mamy obydwoje w miarę dobre renty. Mieszkamy już od 23 lat we własnym domu, który budowaliśmy sami, może trochę obecnie za duży na nas obydwoje. Na urlopy też wyjeżdżaliśmy i nadal wyjeżdżamy. Przyznam, że mieliśmy trochę szczęścia w życiu, chociaż choroby nas też nie ominęły. Dzieci nasze są obydwoje po studiach w Niemczech i też mają własne domy. Córka ma dwóje dzieci, a syn jedno dziecko. Nasze dzieci mieszkają w tym samym mieście, w którym my mieszkamy, co nas bardzo cieszy i co było dla nas zawsze bardzo ważne, żeby nasze dzieci mieszkały niedaleko nas. Do Polski jeździmy co roku. Jestem przekonana, że pozostając w Polsce, nie mielibyśmy tego standardu i spokojnego życia, które mamy tutaj. Chociaż w Polsce bardzo dużo się zmieniało na lepsze od czasu naszego wyjazdu. Cieszy mnie to bardzo, że Polacy są mądrym narodem.
Piękny komentarz 🫶🙏
Tak Polska się zmieniła, dzięki Bogu 🙏 i tego dobrobytu życzę wszystkim ludziom tego świata 💜
Za duży dom w Niemczech nie długo nie będzie problemem. Są już plany dokwaterowania towarzysza obywatela do kolektywu. Oczywiście dla dobra ogółu.
@@NozemGOpiszesz glupoty
@@NozemGO Jak to, co masz na myśli?
Masz bardzo sympatycznego męża. Pasujecie do siebie. Czekam na wspólne vlogi kamperem. 👍😁
Dzięki za ten film! Czekałam na niego, choć wiele rzeczy już wcześniej przerobiłam sama. Fajnie, że zaprosiłaś swojego męża do tej projekcji. Dzięki temu mogliście z obu stron i w poszerzonym zakresie opisać odczucia i spostrzeżenia na temat życia w Niemczech. Ja mieszkam z mężem w Niemczech już 7 lat. Jeśli chodzi o kontakty z Niemcami mam bardzo podobne odczucia do waszych. Nie jestem w żadnej skrajnej grupie. Jak wszędzie są ludzie i parapety. My jednak trafialiśmy z mężem na życzliwych ludzi. Niemcy bardzo cenią, kiedy ktoś stara się mówić w ich języku. Zresztą nie wyobrażam sobie żyć tutaj i oczekiwać, że to „oni” powinni rozumieć mnie. Skoro decyduję się na życie w jakimś kraju muszę poniekąd uznać również fakt adaptacji językowej. Przynajmniej w jakimś minimalnym stopniu.
Bardzo sympatyczna z Was para :)
Zgadzam się! Wyjeżdżając za granicę znajomość języka obcego to podstawa - ułatwia życie, daje poczucie komfortu i sprawia, że czujemy się pewniej :)
Świetny film. Bardzo miło się Was razem ogląda. Już nie mogę się doczekać kolejnego filmiku o waszej podróży. Szerokiej drogi!
Bardzo ciekawy i przydatny temat. Dzięki za podzielenie się Waszymi doświadczeniami. Zazdroszczę planów wyjazdowych ;) z mężem możecie rozmawiać po niemiecku :p
Ekstra materiał! Sama chciałabym kiedyś pomieszkać w Niemczech, więc super, że opowiadacie o swoich doświadczeniach!
Polecam, bo to spoko kraj do życia, ale nie tak ładny jak Anglia😉
Hi masz racje Niemcy som piekne.Uk to Sam syf
Hej! Zapraszam do mnie, nagrywam vlogi w Niemczech :) Nagrałem również materiał podobny do tego tutaj, pozdrawiam :)
@@christophbednarek4836 po pierwsze, kupi sobie słownik. Po drugie sam jesteś syf, jak siedzisz w chałupie na dupie to nie wiesz że Anglia jest piękna 😊
Można chcieć zamieszkać w raju na Kostaryce albo w Panamie ale nie w śmierdzących i ciapackich Niemczech 😆 Polki jednak gustu nie mają 🤮
Fajni normalni jesteście, z językiem prawda. W mojej pierwszej pracy w Niemczech, gdy szef zauważył że mówię po niemiecku (nür podstawy) to zlecał mi pracę bardziej kontrolne nad współpracownikami z Polski, i ból Du*y owych Polaków był tak duży, by wbijali co chwilę nóż w plecy i obgadywali o lepsze traktowanie... Żadne lepsze traktowanie tylko inne zadania ponieważ mógł mi szybko wytłumaczyć a ja odpowiedzieć, a osobie bez języka można się domyśleć ile schodziły takie sprawy. Czy ktoś mi wyjaśni dlaczego, żeby zamiast się cieszyć że Polak awansował i będą mieć lżej przez to inni, to uprzykrzają życie tylko żeby drugi Polak nie miał lepiej od nich? Inne narody trzymają się razem, a Polacy... Ehh ta mentalność
Polacy majä samodestrukcje w genach
Może powinieneś się zastanowić nad sobą może coś źle robiles a może po prostu brak rozmowy między twoja grupa a tobą jako koordynatorem
Polacy nie potrafia rozmawiać przy stole
Objaśnić problemy i znalesc z nich wyjście niestety w tej kwestii Polacy są w średniowieczu niestety. A szkoda bo rozmową można znalesc kompromis
@@Cesarzowa1a może to Polacy coś źle zrobili a nie on? to Polacy mają taką fatalna mentalność a ty w nim widzisz winę zastanow się nad sobą
Totalnie czekałam na taki film :) bo sama planuję emigrację. Siadam do oglądania! Ładna z was para :D.
Mam nadzieję, że pomoże;)
Hej! Zapraszam do mnie, nagrywam vlogi w Niemczech :) Nagrałem również materiał podobny do tego tutaj, pozdrawiam :)
Fajnie was znowu zobaczyć. Powodzenia w wędrówce i mam nadzieję że wrócicie. Programy znowu w piłkę Paweł 😁
Dzięki 😃
W końcu mąż, bardzo sympatyczny, pozdrawiam ! 👍 super jesteście, wartościowe treści i ludzie ❤
Mieszkam w Niemczech od kilkunastu lat i nie żałuję tego.
Powodzenia .
Dziękuję Wam za ten odcinek. Szukam aktualnie różnych informacji na temat możliwości wyjazdu i Wasz opis realiów niemieckich bardzo mi pomaga w decyzji. Mam 44 lata, dwójkę dzieci i zdaję sobie sprawę, że to już trochę późno i nie tak lekko będzie "zmienić adres". Bardzo cenne, że tak mocno zwracacie uwagę na język.
Rodzice mieli, 42 lata. Tata nie umiał ani słówka po niemiecku. Dał radę.
Tak podstawa to język na B2
Dziękuję za Państwa opinię. Jednymi z bardziej irytujących zjawisk w socjal są niepotrzebne, przeciągane czy wręcz "dramatyczne" wprowadzenia, historie. Generalnie nadmiar słowa i zbędnej dla tematu treści. Panie Pawle, jak mało kto w internetach, idealnie trafia pan w punkt. Krótko, konkretnie, bez mydlenia czy niepotrzebnej liryki. Tam gdzie trzeba dopowiedzieć, uściślić - jest wyjaśnione, w innych przypadkach zwięźle i na temat.
Ja też pracowałam w Niemczech i również polecam :)
Świetną tworzycie parę i na dodatek jesteście sympatyczni ❤
Temat jezyka to podstawa. Wyjechalam z A2 z angielskiego do UK, a potem ponad 2 lata uczylam sie (w tym kursy 6-8h/dziennie przez dluugi czas) zeby zdac egzamin C1. Drogo bylo, duzo czasu stracilam, ale nie zaluje. Bez jezyka nie ma sensu wyjezdzac. Latwo trafic na oszustow, dac sie wykorzystac. Zdany egzamin= dla mnie 2x wyzsze wynagrodzenie i praca w zawodzie.
Dokładnie zgadzam się z Panią
Świetny film, pełen praktycznych wskazówek! Czekamy na podróżnicze filmiki i trzymamy mocno kciuki za Wasze nowe przygody 💛
Super film, czekam na vlogi z podróży!!!
Wspaniały wywiad. Świetne informacje. Życzę dobrych wrażeń w podróży i zachęcamy aby w filmach z podróży uwzględnić twego męża Pawła. Pozdrowienia z Kanady.
Mieszkam w Niemczech ponad 6 lat i żyje mi się tu bardzo dobrze. Jezyk niemiecki jest trudny ale jest do nauczenia. Jak w każdym kraju nie wszystko jest idealne. Jedno co chciałam powiedzieć, że najwięcej krzywdy doznalam od Polaków w Niemczech i teraz unikam Polaków. Wiem, że nie wszyscy są tacy sami ale uraz jest bardzo duży. Życzę wam powodzenia. 😘
Trudny to Francuski czy holenderski
Hej! Zapraszam do mnie, nagrywam vlogi w Niemczech :) Nagrałem również materiał podobny do tego tutaj, pozdrawiam :)
No od Polakow w Niemczech tez nie doswiadczylam czesto nic dobrego,lepiej sie trzymac czesto na odleglosc
A ja od Rosjan i Niemcòw.
Niestety ale takie same doświadczenia ja mam
Nie ma większych szubrawców
jak Polacy i Ci co w Polsce i Ci zagranica.Pięknie życie mi się ułożyło ale wyrwałem się z polskiego kotła
Bardzo pomocny materiał! Sytuacja się zmienia, i za granicą i w Polsce! Ja wyjeżdżałam mając 18 lat i pierwszy raz wróciłam do Polski mając 26 - i byłam dość pozytywnie zaskoczona! I prawda, im lepiej się mówi w danym języku tym więcej jest możliwości. Szkoda też nie skorzystać z mieszkania w danym kraju i możliwości takiego 'immersive learning'. Jeszcze raz dzięki za super kontent! Pozdrawiam ❤️
Hej! Zapraszam do mnie, nagrywam vlogi w Niemczech :) Nagrałem również materiał podobny do tego tutaj, pozdrawiam :)
Ja sie tak zastanawiam. Mieszkam w miedzyczasie 26 w Niemczech. Wiadomo, Polska w miedzyczasie zmienila sie kolosalnie. Moja rodzina mieszka w Polsce, wiec jestem tam 1-2 razy w roku.
Bylam wlasnie w Polsce i tak rozmawialam z bratem. Powiedzial mi, ze w PL jego koledzy wyciagaja obecnie miedzy 12 a 18 tysiecy na reke miesiecznie. Ja pracuje 60% (25h w miesiacu) i dostaje 1700€ miesiecznie na reke. Moj maz pracuje 100% (40h miesiecznie) i dostaje 2700€ na reke. Mamy trojke dzieci, wiec dostajemy 750€ dodatkowo Kindergeld. Wiec chyba ogolnie zarabiamy mniej, anizeli koledzy mojego brata w Polsce. Wiec po co Polacy jeszcze wyjezdzaja za granice do Pracy, skoro w PL tez mozna dobrze zarobic.
Ja do PL juz nie wroce, bo wybudowalismy tutaj dom, nasze dzieci tutaj sie urodzily, chodza tutaj do szkoly, mamy tutaj grono przyjaciol i jest to nasze miejsce na ziemi.
Ale naprawde zastanawia mnie, ze Polacy jeszcze wyjezdzaja na "zarobek" do Niemiec.
Bo procent ludzi, którzy tyle zarabiają jest mały? Nie wiem co robią Ci znajomi, gdzie pracują, w jakim mieście, ale większość Polaków poza największymi miastami, zarabia na rękę koło 4/5/6 tysięcy chyba, że ciągną nadgodziny to wtedy może wyjść 10k nawet na produkcji, ale w pracy siedzą po 12 h i to na trzy zmiany. Aczkolwiek wielu takiej opcji nawet nie ma. Mnóstwo w dalszym ciągu zarabia najniższą, nie wiem ile to jest teraz ale chyba ok 3300. Wszystko zależy od stażu pracy, doświadczenia, zawodu, firmy. Ale no te podane przez niego zarobki na pewno nie są przeciętnymi😅Na stanowiskach kierowniczych, menadżerskich, prowadząc własny biznes( i to też zależy jaki), będąc potrzebnym specjalistą, owszem można tyle zarobić, ale większość ludzi nie jest na kierowniczych stanowiskach ani nie prowadzi swoich firm. Ogólnie fakt jest taki, że ta różnica w zarobkach w PL i DE już nie jest taka odczuwalna jak parę lat temu i dla przykładu my z mężem już nie planujemy wyjeżdżać, bo w Polsce jesteśmy w stanie zarobić dostatecznie dobrze i wyjazd do Niemeic nie jest nam potrzebny. Ale nadal jest masa ludzi, którzy tu zarobią najniższą krajową, która umówmy się jest jakąś kropla w morzu potrzeb, a w Niemczech dostaną więcej.
Pewnie większość zna kogoś kto zarabia nawet i 20 k w w górę , ale to jest kilka procent wszystkich Polaków, więc nie jest to żadnym wyznacznikiem.
@@miniwersja Ja jestem dumna z takich Polakow jak wy. Potraficie mimo mlodego wieku spojrzec objektywnie na otaczajacy was swiat. Wy jestescie nadzieja narodu Polskiego, ktory mam nadzieje ktoregos dnia sie zespoi i bedzie dumnym narodem, ktory bedzie potrafil swojego rodaka wspierac. Ciesze sie, ze reprezentujecie na swiecie Polakow ❤️
Ja to uważam że gdybyśmy żyli na poziomie typowego Niemca to tak samo by nam brakowało pieniędzy jak w PL .
Ponieważ tu jest wyższy standard życia ,który jest co chwilę ulepszany ...
I jak będziemy kupować wszystko za gotówkę to też będzie nam ciężko ...
Z mieszkaniem czy domem też tak jest ...
Niestety prawda jest taka że na emigracji jesteś człowiekiem drugiej kategorii
Co rozumiesz przez pojęcie człowiek drugiej kategorii?
Mozna oklamywac samego siebie ale tak jest.Obcy zawsze jest intruzem
@@mamuszkabis9444 Doskonale to widać po tym jak są traktowani Ukraińcy w 2023 roku
Chyba, że jesteś ukraińcem, to wtedy jesteś człowiekiem pierwszej kategorii.
Nie do konca
Fajnie, dzięki !
małe sprostowanie językowe- szkoła zawodowa to po niemiecku stricte die Fachschule/ Berufsschule, natomiast słowo die Ausbildung to po prostu- wykształcenie.
Bardzo ciekawie opowiadaliście, super się tego słuchało 😁 Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś doczekam się filmu z Waszym duetem 😍
Przez agencje pracy można pracować tak długo jak chcesz. W każdym momencie możesz się zwolnić. Po roku albo półtora możesz przejść na bezpośrednie zatrudnienie, jeśli firma cię zechce, inaczej agencja musi ci znaleźć inną pracę lub zwolnić.
Hej, od 6 lat mieszkam w Berlinie i czuje się tu bardziej jak w domu niż gdy mieszkałam w Polsce. Mam o wiele większe możliwość rozwoju zawodowego niż w mieście z którego pochodzę.
Szczególnie teraz ,kiedy bez szprycy nigdzie nie wejdziesz
Hej! Zapraszam do mnie, nagrywam vlogi w Niemczech :) Nagrałem również materiał podobny do tego tutaj, pozdrawiam :)
Znam Niemcy już ponad 30 lat. Wszędzie dobrze tam gdzie nas nie ma... Cudze chwalimy a swego nie znamy...Ilu Niemców wyjechało do Polski za pracą tak jak to robią Polacy... U nas też rosną szparagi, jest co sprzątać albo opieka nad chorymi... Jesteśmy już w Unii prawie 20 lat a i granice są otwarte w obie strony. Niemcy mówią : jak chcecie nas zrozumieć to uczcie się naszego języka a do angielskiego nie są bardzo przychylni... A w Polsce jest inaczej to my uczymy się języków że jak przyjedzie obcy żeby nas zrozumiał. Trzeba wstać z kolan i uczyć się od innych.Nie wszystko można przeliczyć na pieniadze... Pozdrawiam❤
nauka języka obcego to nie jest jakaś kara. Jak raz niemiecki jest b łatwy. Im więcej jezyków znasz tym jesteś mądrzejszy. masz wiecej możliwosci. A nie jesteś na kolanach.
Ausbildung to jednak coś innego niż nasza zawodówka. Biorąc pod uwagę, że są różne rodzaje nauki, które wpadają pod to pojęcie, to najpopularniejszy jest "berufliche Ausbildung". Tak jak wspomieliście, jest wiele zawodów, w których można się wyuczyć i to jest super.
Zasadniczą różnicą między naszą szkołą zawodową jest jednak długość praktyki. W Polsce jest to kilka tygodni, w Niemczech zdecydowanie dłużej (uogolnijąc : połowę całego okresu nauki). Nasza zawodowka jest bardziej do Fachschule porównywalna. Przynajmniej jeżeli chodzi o uznanie tej szkoły w urzędach, np. przez Rentenversicherung.
Ogólnie temat Ausbildung jest tak szeroki jak i głęboki :)
Pani Kasiu. Ausbildung jest formą wykształcenia zawodowego, dodany przez Panią "berufliche" nie ma zastosowania. Prawidłowa nazwa to: Berufsausbildung. Betriebliche- (Duale) Ausbildung (zmienny system np. 2 dni teorii w szkole zawodowej i 3-3,5 dnia praktycznej nauki w zakładzie pracy) w zależności od zawodu trwa 2 do 3,5 lat. Ale wszyscy zgadzamy się z jednym: bez władania językiem niemieckim nie ma zbyt dużych szans (w legalny sposób) na wygodne i komfortowe życie w Niemczech 😃
@@martafiliciak2931 Nie zgodzę się. Sformuowanie "berufliche Ausbildung" jest w chwili obecnej stosowane zamiennie ze słowem "Berufsausbildung" i obie formy są poprawne.
Faktem jest, że jakby tego nie nazwać- nie jest to odpowiednik polskiej zawodówki, właśnie że względu na długość praktyk.
Hej! Zapraszam do mnie, nagrywam vlogi w Niemczech :) Nagrałem również materiał podobny do tego tutaj, pozdrawiam :)
Zgadzam się i również bym nie porównała Ausbildungu (szczególnie duale) do naszej zawodówki. Na drugim poziomie szkoły średniej (bo w DE są dwa poziomy), 8 na 9 szkół jest zawodowych - o różnym poziomie nauki itd.
Nasza zawodówka to bardziej Hauptschule, jeśli już koniecznie chcemy porównywać.
Myślę, że Jak ktoś jest mniej rozgarnięty i z językiem na bakier to agencje pośredniczące są dobrym rozwiązaniem, bo pozałatwiają wszystkie formalności związane z praca i mieszkaniem, oczywiście trzeba za to trochę kasy odpalić, ale wiadomo, że to nie są instytucje charytatywne. Jak ktoś jest zielony i nie ma jakiś dojść na miejscu, jest to na początek dość rozsądne podejście.
To na pewno, bez języka i pomocy w formalnościach może być ciężko.
Wg mnie już sie nie opłaca, za mała różnica, a koszty wysokie - również dyskryminacja.
Być może, od 2021 nie mieszkam już w Niemczech, wiec na ten moment nie mam zdania.
Spiel ID czy cos takiego
Social numer czy coś takiego
Ebay ktrnmgwym czy coś takiego
...
Z góry dziękuję za wytłumaczenie dokladnych nazw 😮❤😊 które się tu pojawily na filmie
Chyba najgorsze jest właśnie niechęć do nauki niemieckiego jak się mieszka w Niemczech. Nie tylko z uwagi na prace ale i na integrowanie się z Niemcami. Szkoda tez ze w Polsce w szkołach jest tak mało nauki języka niemieckiego jako naszego sąsiada. Oprócz języka to rzadko jest spotykana neutralna postawa Polaka wobec Niemca. Narzekanie, rozpamiętywanie wojny to niestety u większości. Podróże kształcą jakie one by nie były i jak się nie zakończyły. Wszędzie są plusy i minusy. Mi Niemcy i wyjazd do Niemiec pomógł w zmianie mentalności podejścia do różnych spraw także warto być otwartym na zmiany oczywiście zachowując ostrożność 😉
Bardzo przyjemnie się Was słucha 🌸
tacy Polacy, którzy tak się zachowują to są zwykle barany., Nie tylko niewyksztalceni, ale bez szacunku do innych narodów. Robią wstyd Polsce. Będą spychani na koniec kolejki a potem będą narzekać. Jesteś u kogoś, to się zachowuj.
Ja mieszkam od 4 lat w Holandii sytuacja finansowa na pewno mi sie poprawila odkad wyjechalem z Polski.
Sam znalazłem pracę przez polsko-niemiecka agencje koło Bilefeld...pojechałem jako singiel pierwszy raz ....firma to magazyn - produkcja z branży medycznej ...początki były trudne potrafiłem zlepić tylko parę prostych zdań ale trafiłem na miłych ludzi. Którzy szybko zauważyli że jestem pracowity ...docenili to mija już prawie 18 miesięcy ...nadal przez agencje mam darmowa kwaterę ale.juz od niedawna znalazłem sobie prywatny pokój w cenie 250 euro w spokojnym 3 pokojowym domku ;) od maja biorą mnie bezpośrednio na fest kontrakt do firmy ...fest ma być jako docenienie i zatrzymanie mnie ja dłużej bo poprostu się sprawdziłem ..nadal nie rozmawiam jakoś dobrze ..ale tyle co potrzebuje dogadać się w pracy daje radę nie muszę z nimi zbyt często gadać o pierdolach ;) .jeśli chodzi o zarobki to przez agencje miałem bardzo zbliżone do tych jakie będę mieć na kontrakcie to jakiś ewenement bo z reguły gorzej jest przez agencje ;)
Nie koniecznie w agencjach gorzej się zarabia, jak agencja jest spoko to przynajmniej na początku może być tak, że nawet lepiej płaci, ale raczej na stałej umówię, bezpośrednio w firmie ma się większa szanse na to, że z roku na rok będą te zarobki rosnąć i też praca pewniejsza. W agencjach różnie z tym wzrostem płac jest. Generalnie jak się chce pracować i firma to widzi to tak jak mówisz docenia, bo o dobrego i sumiennego pracownika dzisiaj bardzo trudno. Życzę powodzenia :)
Mój syn wyjechał do Niemiec jak Stocznia padała do dzisiaj mieszkam w Niemczech mówi że nigdy by nie wrócił do Polski dorobił się dobrze żyje mu się bardzo dobrze wyjeżdżając do Niemiec nie chcą wracać
Fajny, rzeczowy film!
Pozdrawiam Was😁
Jesteście bardzo zgranym i mądrym małżeństwem ❤️
Najważniejszy jest język niemiecki bo otwiera wszędzie drzwi... aby wynająć mieszkanie trzeba pokazać stałe zatrudnienie, często żądają Schufa Auskunft i Haftpflichtversicherung, do tego kaucja 2-3 miesiące...
Niemcy są naprawdę ok...mieszkam tutaj baaaardzo długo
Najlepszy Internet to Telekom...
A Banki pobierają ogromne opłaty więc najlepiej zrobić Online Banking i płatność kartą jest najwygodniejsza
Super jesteście
Ja mieszkam ponad 20 lat w Niemczech i nie wyobrazam sobie mieszkac gdzies indziej. Prawda jest zdecydowanie ze jezyk to podstawa🙂 To co jest tez wazne-bez pracy nie ma mieszkania ale zeby dostac prace to trzeba miec zameldowanie😂 to troche takie zamkniete kolo🙈
Można znaleźć pokój w Gasthausie, ewentualnie przyjechać do pracy z zakwaterowaniem na początek.
Za granice gdziekolwiek im człowiek młodszy tym łatwiej ze wszystkim
Najlepiej zrobić kurs na wózki prawko bce,d i będzie naprawdę nieźle i lepiej w grupie na start przez agencje
Ale fajny facet. :)
studia to indywidualna sprawa; ale w Polsce to wg mnie warto kończyć studia, bo są bezpłatne i jest ubezpieczenie zdrowotne. Zarobić można np na część etatu w trakcie studiów albo w czasie 3-miesięcznych wakacji
Super 🔥 jesteście 👍i mówicie prawdę wyjechanie przez agencję to dobry start na początek polecam 👍 pozdrawiam 🤗 Was 🇵🇱
Przyjechalam z rodziną, czworo dzieci ,bez znajomosci jezyka.Para Polaków pomagala wypelnic formularze w urzędzie pracy i wyszlo ze przyjechalam i nie chcę pracować w innych przypadkach też ponizali nas kochani rodacy .Szkoda że tylko nasi się tak zachowują, bo tylko Turcy trzymają razem.❤❤😂😢😅
Niestety na różnych ludzi można trafić, ale wiele osób ma nieprzyjemne doświadczenia właśnie z Polakami. Przykre to, że ludzie są tak zawistni i nie chcą żeby innym tez się dobrze żyło…
o rany, benzyna 1,5EUR... teraz już prawie 2EUR w Monachium, a i tak teoretycznie obniżyli ceny o 30centow.
super filmik! :)
Były czasy, nie?😅Pamietam, że jak się przeprowadziliśmy do Niemiec to było po 1,30€ czy coś koło tego
Nie bać się. To najważniejsze. Ja byłam w 2 ciąży, mąż z dnia na dzień stracił prace. Na dzień dzisiejszy niczego nam nie brakuje. 😁
Dobry socjal dla dzieciorobow
@@christophs.239 nie można się z tym nie zgodzić
@@christophs.239myslisz?W Niemczech jest TYLKO Kindergeld czyli odpowiednik rodzinnego,nie ma 800+, 300+ ,bonow wakacyjnych ,dla dzieciorobow to jest Polska Eldorado.
Mieszkam 15 lat nie zaluje . Zaluje ze 15 lat za pozno wyjechalam. Polecam
Też mieszkam już 6 lat w Niemczech i czuję się tu jak w domu. Dzięki wielkie za ten materiał 👍
Hej! Zapraszam do mnie, nagrywam vlogi w Niemczech :) Nagrałem również materiał podobny do tego tutaj, pozdrawiam :)
My szukaliśmy nowego mieszkania około pół roku.
Do mieszkania można ubiegać się o WBS z miasta, gdzie miasto dopłaca do czynszu. Trzeba m.in. spełniać kilka warunków np. młode małżeństwo do 5 lat po ślubie, niższe wynagrodzenie na 2 osoby, nie więcej niż 40 lat na karku, w ten sposób można duże mieszkanie płacić z tym WBS o kilkadziesiąt lub set euro mniej.
Aa to nawet nie wiedziałam o tym:)
WBS dostaje kazdy, kto zarabia ponizej okreslonej kwoty. czyli glownie nieroby. wiek status cywilny nie ma znaczenia.
@@indianski akurat ma jeśli ubiegasz się o mieszkanie większe niż Ci przysługuje! Nie każdy dostaje WBS jeśli nie spełnia wymogów od miasta!
Co do nierobów to oni akurat dostają wszystkie dodatki. Ale WBS dzieli się na 2 typy i typ pierwszy gdzie dostajesz mieszkanie socjalne a typ drugi gdzie sam wybierasz sobie mieszkanie na które może być cię nie stać ale jeśli spełniasz określone warunki to mogą ci część dopłacić!
@@kesjaholz5006 jw, WBS jesz zalezny jedynie od zarobkow. ani wiek , ani staz malzenski nie gra roli. a to ze singlowi przysluguje mniejszy metraz niz malzenstwu z osmiorgiem potomstwa, to chyba logiczne ?
Mieszkalam w Niemczech 6 lat w Berlinie, nie chce wypowiadac sie na temat pozostalych Niemiec ale jesli chodzi o Berlin zdecydowania odradzalabym tam sie przeprowadzac , nie warto w szczegolnosci jesli ktos jest wykfalifikowanym pracownikiem i moze dostac nie najgorsza prace w Polsce, dodatkowo znalezienie mieszkania graniczy z cudem, ludzie w Berlinie szukaja mieszkania kilka lat i nie moga go znalesc, obecnie cena kawalerek to 1000 euro.. wiec jesli zarobisz z 2000 tys euro to polowa idzie na mieszkanie, propo urzedow nie jest prawda ze mozna poslugiwac sie jezykiem angielskim , niemieccy urzednicy nie moga sie nim poslugiwac nawet jesli go znaja ze wzgledu na ryzyko pomylek, wiem co mowie poniewaz bylam w Arbeitsamt jak i Jobcenter i za kazdym razem musial byc tlumacz. Fajny filmik ale zdecydowanie juz nieaktualny po inflacji ktora nie ominela Niemiec a wyplaty prawie w ogole nie wzrosly, moze bedzie sie tam zyc nieco lepiej niz w Polsce ale juz nie na tyle zeby tam wyjezdzac.
Jak można jechać żyć do jakiegoś kraju i lekcewazyc jego język. Nie chce wam się uczyć?
Hej, bardzo ciekawy materiał! Wyświetlił mi się niewiadomo skąd, chyba dlatego że dodałem odcinek o podobnej tematyce 😊
Pozdrawiam i życzę powodzenia! 😁🔥
Co do konta w banku to ja mam konto wielowalutowe w Alior Banku i na to konto dostaję wypłatę bez problemu. Więc można sobie pominąć ten punkt jeśli ktoś jest leniwy :)
A widzisz czyli można i tak😃
Zgadzam się z wami! Nagrałam u siebie dwa filmy na temat Niemiec i moich doświadczeń związanych z językiem ,zarobkami . Szczerze mówiąc odechciało mi się :)
Dostałam tyle hejtu ,że odpuściłam sobie na chwilę obecną nagrywanie.
Współczuję :(
To jest mega wkurzające i demotywująca:/ ja pod jednym filmem zablokowałam możliwość komentowania, bo codziennie dostawałam jakieś głupie komentarze...
Nie poddawaj się! Ludzie zawsze będą mówić, a jeszcze jak lepiej sobie radzisz to tym bardziej. Powodzenia z kanałem!
Hej! Zapraszam do mnie, nagrywam vlogi w Niemczech :) Nagrałem również materiał podobny do tego tutaj, pozdrawiam :)
Cześć, tez bylismy w niemczech 6 lat, od dwóch jestesmy z powrotem w Polsce. Mąż pracowal w firmie w ktorej mogl porozumiewac sie po angielsku ale on jest powiedzmy ze programista, kurs niemieckiego mial w pracy, godzine albo dwie w tygodniu. Ja zrobilam kurs niemieckiego i dorywczo pracowalam w szpitalu tzn sprzatalam. Nie zalujemy tego okresu w zyciu wrecz przeciwnie 😉 No i zapomnialam wspomniec ze urodzilam tam dwoje dzieci , pierwsze dziecko urodzilam w Polsce.
Pisze (choć dalej ogladam) co do wyrozumiałości sie zgadzam bo Niemcy przyzwyczajeni sa ze jest duzo obcokrajowcow. Co do banku to my zglaszalismy ze sie przeprowadzamy ale nie zamykalismy jeszcze konta, bo potrzebowalismy no i po dluzszym okresie nie uzywania maz chcial przelac 10 tys E i zablokowali konto, na szczescie po telefonie odblokowali choc twierdzili ze trzeba przyjechac osobiście to zalatwic.
jeszcze co do bankow w porownaniu do polski ida dlugo przelewy ok 3 dni
Tak, w takich zawodach powiedzmy, że informatycznych w wielu firmach mówią po angielsku. W mojej było kilku informatyków z Indii i oni tylko po angielsku.
Milo posluchac szczerych mlodych polakow bez uprzedzen do niemcow
na innych blogach robi sie niedobrze po paru komentarzach pelnych nienawisci
chamstwa,falszywej pychy i nieznajomosci historii!!!!widza na poziomie 4 pancernych i Klosa
Mieskam 11 lat w Austrii- Wieden- kocham to miasto
U nas to mieszkania wysoki standard. Tam to fakt puste sciany
Porównując 1 do 1 to jest przepaść. Zauważyłem taką tendencję, że dużo osób porównuje życie PL/DE w takim założeniu, że w Polsce mają swoje własnościowe mieszkanie albo dom. (Spadek itp) nie płacą wynajmu ani kredytu i dzięki temu twierdzą, że koszty zamieszkania w Polsce są dużo niższe.
Natomiast realne ceny wynajmu bądź zakupu mieszkania w PL to obecnie kosmos.
Dokładnie, ceny w Pl rosną jak szalone i śmialiśmy się z mężem (jeszcze jak mieszkaliśmy w DE), że niedługo to będziemy przywozić wszystko do Polski, bo będą takie ceny, że dużo taniej będzie kupić w Niemczech…
@@miniwersja Robiłem niedawno zakupy w DE. Spożywka + środki czystości w Kauflandzie.
Wydałem 48 euro. Za te same losowe produkty w Polsce zapłaciłbym ponad 200 złotych. Chore.
Polska jest krajem dla elity.
No to można sobie teraz wyobrazić biorąc pod uwagę koszty pracy ile takie sieci zarabiają w PL skoro ceny u nas są porównywalne lub wyższe z DE.
@@gregor74gm61 dokładnie lidl w Anglii ma niższe cent niż lidl w Polsce.
@@gregor74gm61 ale dlaczego pomarancze w polsce mialyby byc tansze niz w niemczech ? tunezyjczycy maja polskim firma sprzedawac taniej, bo polacy mniej zarabiaja ?
Place w agencji nie powalają, zwykle zaczynamy od najniższej stawki 10.50 € brutto/godz x40 godz/tyg to nie są miliony, które lecą z nieba jak wielu myśli. Po odjęciu rachunków,jedzenia, ubezpieczeń itd niektórym niewiele zostaje. Samemu żyć podobnie jak w PL nie opłaca się, bo jest za drogo. Dlatego popularne są WG gdzie mieszka sie z innymi, bo taniej. Wielu ma problemy finansowe bo niestety chcą się pochwalić nie wiadomo czym i dlaczego a potem wpadają w kolejne długi.
To zależy jaka agencja, Polska czy niemiecka. Wielu Polaków jedzie bez języka, to automatycznie obniża ich możliwości zarobkowe. No i tez trzeba liczyć się z tym, ze na początku jest mniej, ale jak się człowiek stara i dobrze pracuje, to firma go przejmuje i zwykle co jakis czas są podwyżki. Ja sobie nie wyobrażam żyć z kimś obcym na mieszkaniu, normalnie pracując i zarabiając, bo nie po to się wyjeżdża. Ja jestem zdania, że wszystko się da tylko trzeba się postarać i szukać innych, lepszych rozwiązań. Nigdzie pieniądze nie lecą z nieba, ale tak jak mówisz wiele osób żyje ponad stan żeby się pokazać, zamiast ogarniać język i szukać lepiej płatnej pracy.
Podwyżki nie są duze bo większość zjadają podatki. W większości krajów Europy są wysokie podatki dochodzące nawet do 50%. Jak zaczynasz więcej zarabiać wpadasz w większe progi podatkowe. I często pomimo dużo wyższej pensji brutto . Pensja Netto nie wiele sie różni. Poprzez duża kwotę wolną od podatku do której nie płacisz nic , następnie dość szybko wpadasz w wysokie progi podatkowe. Zachodnie państwa zabierają bogatszym i pracowitym żeby dać tym biednym często emigrantom z Afryki na zasiłki za siedzenie na tyłku.
Ale są też Leihrirmy gdzie płacą ponad 18 czy nawet 20 eu brutto, sam w takiej firmie pracowałem i zarabialem 2,5 tyś eu netto
Nie koniecznie
Ja kiedyś pracowałam w De przez zeit firma i miałam 23e netto /h ale dla mnie to nie jest nie było stabilizacji wiec ja nadaje się tylko na prace państwową i płace według taryfy
Placa minimalna w de od 1.10.2022 to 12euro brutto na godzine.
Fajnie wyszedł film, super jak nagrywacie razem
Fajnie, że się podobało😃
Niemcy powinni dziękować Bogu ze nas mają
Ja pracuje z Niemkami i są one większość z nich leniwe
Nauczeni są ze Ausländer za nich pracuje Ale po 7 latach z Nimi pracując ,nauczyłam się od nich wlasnie jak pracować a nie zapierdzielac
Życzę zdrowia kochani
tia, zanim tam nie zaczelas pracowac, to niemcy z glodu umierali. normalnie zycie im uratowalas
@@indianski naturalnie nie zrozumiałaś przekazu🤷🏿♂️
Polacy są tak nauczeni i gdziekolwiek jadą do pracy oczywiście poza teren swego kraju
To zapierdalają za 4
I taki jest niestety fakt
Po czasie natomiast który będzie mądrzejszy to przejrzy na oczy i się zastanowi ze niestety na przykład Niemcy lubią takich do pracy i śmieją się niestety z takich ludzi
Teraz może zrozumiesz przekaz😃
@@Cesarzowa1 chrzanisz. ja tu mieszkam 25 lat i jakos nie zauwazylem by po nalocie polakow cokolwiek zmienilo sie na lepsze. moze jeszcze raz : gdzie to szczescie niemcow ? i sorry, jak czytam czy slysze polakow ktorzy pisza jacy to sa wyjatkowi, to nie wiem czy rzygac, czy plakac nad tym narodowym narcyzmem
@@indianski nie wiem co czytasz i z jakich źródeł korzystasz
Tu każdy pisze to co zauważył i dzieli się swoimi spostrzeżeniami
Wiec nie rozumiem o co ci teraz chodzi
@@Cesarzowa1 moim zrodlem jest zycie. jw , mieszkam tu od lat i jedynie od polakow slysze, jacy to polacy sa zajebisci. ze gdyby nie oni, to niemcy dawno by padly . pewnie identycznie jest w anglii szwecji czy kanadzie. nic tylko w ramki oprawic i w afryce jako przyklad pokazywac.
Witajcie,
Planuję nagrać podobny filmik o tym czy warto wyjechać za granicę. Myślę, że warto dzielić się swoimi doświadczeniami.
Brawo! 😊
Pozdrawiam
Kamil Hawryluk
Ooo, a my się zastanawiamy cały czas nad Niemcami i tylko pogoda nas odstrasza. Jednak wolę kierunek słonecznej Chorwacji tylko ze tam praca tylko na freelancingu 😅
To ja polecam ten region, w którym byliśmy południowy Pfalz, pln. Badenia, bo tam jest najcieplej, dużo winnic ;)
Jedź do Espania
Pogoda prawie taka sama jaka jest w Polsce.
Proszę o nazwę szkoły prowadzącej kurs niemieckiego w Katowicach. Też chciałabym uczęszczać na takie zajęcia.
Ale to była szkoła, która robiła to w ramach tego niemieckiego programu. Opłacał to niemiecki urząd pracy. Nie wiem czy to dalej w ogóle funkcjonuje, to było prawie 10 lat temu i szczerze to już nie pamiętam nawet nazwy tej szkoły.
Witam w jakim banku niemieckim można jeszcze mieć konto po wyprowadźcie z DE
Nieprawda, że większe miasto to więcej możliwości w Niemczech. Praca jest wszędzie , koszta mieszkania dużo niższe w małych miasteczkach.
Nieprawda? Czyli jak pojadę do takiego Penzlin, które ma nie całe 3 tys mieszkańców, to mam taki sam wybór jak chociażby w 300tys. Karlsruhe? A możliwość rozwoju?. Oczywiście, że większe miasto, to więcej możliwości, co nie oznacza, że pracy nie znajdzie się na wsi.
@@miniwersjamniej więcej tak. Ja mieszkam w miasteczku 3 tys, strefa przemysłowa w pobliżu jest ogromna. Nawet bez samochodu daje się ogarnąć pracę. Wiele osób zraża się wysokimi cenami mieszkań, jadąc do wielkiego miasta. Na peryferii ceny trzy razy niższe .Także dużo łatwiej wynająć bez języka. W ostateczności czasem opłaca się dojeżdżać , nawet 50 km. Miło , że się staracie , ale nie powinniście wprowadzać ludzi w błąd .
Ja bym proponowała odwrotnie: znaleźć okolicę dobrze uprzemysłowioną z dala od wielkiego miasta i tam poszukać pracy. Zresztą mam wrażenie że wszędzie jest praca. W wielkim mieście też trzeba dojeżdżać . Ja mam w odległości 20 km miasteczko 60 tysięczne. Kolejką 20 min. W Łodzi dojeżdżałam godzinę do pracy!
Nie chcę cię krytykować , bo zrobiliście robotę i mówicie wiele przydatnych rzeczy. Jednak ten stereotyp że duże miasto = praca, jest bardzo szkodliwy, wiele osób niepotrzebnie wydało mnostwo kasy , albo i zraziło się do życia w Niemczech. Naprawdę da się znaleźć pracę praktycznie wszędzie . W najgorszym wypadku z półgodzinnym dojazdem .
wynajem miszkania co prawda tanszy ofert pracy znacznie mniej i zarobki nizsze , najlepiej mieszkac w malej miejscowosci i dojezdzac do pracy w wiekszym miescie koszty dojazdu mozna sobie odliczyc od podatku .
Mam mieszane uczucia, jeśli chodzi o emigrację. Wyjechałem w 88r. do Hiszpanii. Nie było wtedy pozwolenia na pracę. Przez 2 lata, pracowałem tu, i ówdzie. Już na Florydzie, gdzie kibluję, od 1990r. miałem pozwolenie na legalną pracę. Obskoczyłem 20 różnych miejsc pracy, w tym dwie niemieckie. Nikt mi nie dał do zrozumienia, że jestem typem drugiej kategorii. Teraz jestem, na wczesnej emeryturze. Na polską muszę jeszcze poczekać, jeśli Pan Bóg da, czy obecny nierząd, podniesie wiek emerytalny. 2 lata pracy w Hiszpanii, niestety się nie liczą.Ps: Polacy, pracujący w tamtych latach w Austrii, dostawali emeryturę, przysyłaną im do USA .
A czy kojarzycie może jak wygląda sytuacja w Niemczech, kiedy żyje się solo? Wiadomo, że kiedy z jednej pensji trzeba opłacić wszystko, to niezależnie od tego, gdzie się mieszka jest ciężej. Natomiast interesuje mnie to, czy w Niemczech da się żyć właśnie bez tego stresu, czy starczy do kolejnej pensji, czy nie, ale w pojedynkę.
Jasne, że się da. Ja mieszkałem 2 lata w pokoju w mieszkaniu za 200 Euro, teraz mam za 400, a od kwietnia 490 z rachunkami. Zarabiając netto 1650 Euro, 550 średnio na mieszkanie i do tego jedzenie jakieś 250 euro, zostaje Ci spokojnie około 700 euro. Można do tego zrobić MiniJob i mieć 450 max netto z niego.
Można kupić dużo wiecej drobiazgów... Ale nie mieszkanie....
Wg mnie ceny w kaufie i lidlu bez roznicy, rewe i edeka drozsze
Nie lubię języka niemieckiego, zawsze angielski mi się podobał. Dlatego bylam 15 lat w Anglii. Teraz niestety ciezko sie przestawic do drożyzny w Polsce.
to w anglii bylo taniej ?
Do tematu mieszkan dla szukajacych z niskimi dochodami, poczytajcie sobie o mieszkaniach WBS
Mnie bardzo ciekawi gdzie na początku pracowaliście ? Czy ciężko było znaleźć prace ?
Nemacie dluhu na ubezpiczeniu zdrowotnym?
W porównaniu z Australią Niemcy nie mają nic do zaoferowania poza odległością do Polski. Pytanie czy szukamy fajnego miejsca żeby zapuścić korzenie czy chcemy się męczyć żyjąc na 2 domy?
Ale co to za porównanie jest w ogóle?😂 Australia i Niemcy to dwa rożna kraje… To nie jest przedszkole, w którym przekomarzamy się kto ma lepszą zabawkę🤦🏻♀️Jedni wyprowadzają się do Australii, drudzy do Niemiec, trzeci do USA, czwarci do Hiszpani czy na Syberie i skoro to robią to znaczy, że jest ku temu jakiś powód. Nie mieszkałam w Australii tylko w Niemczech, wiec dziele się swoją opinią na temat tego kraju i robię to dla tych, którzy rozważają wyprowadzkę tam, a nie do Australii. Jeśli ty masz doświadczenie z AU to nagraj i podziel się z zainteresowanymi. Poza tym naprawdę myślisz, że Australia jest jedynym fajnym miejscem na Ziemi do zapuszczenia korzeni?🫠🤨
Nie jest jedynym fajnym miejscem. Znam ludzi , ktorzy nawet w Polsce są zadowoleni , bo oglądają tylko tvp. Znam dobrze De, stąd mam porównanie. Zastanawiające jest dlaczego 80% Polaków przyjeżdżających do naszych zachodnich sąsiadów opuszcza ten kraj w okresie do 10 lat od przybycia. A przecież jest tam tak wspaniale haha
@@josedelacruz2751 W którym momencie filmu twierdzimy, że jest tam wspaniale i jest to miejsce dla każdego? 🤔A może to nadinterpretacja z Twojej storny? My byliśmy zadowoleni, bo ten kraj otworzył nam wiele możliwości i dzięki niemu dużo szybciej zrealizowaliśmy swoje cele. Nikogo nie namawiamy tylko przedstawiamy naszą perspektywę. Jest mi wszystko jedno gdzie ktoś sobie mieszka, bo ostatecznie najważniejsze jest dla mnie MOJE własne życie i to gdzie mi jest dobrze. Nie mam przywiązania ani do Polski ani do Niemiec i bardzo możliwe, że w przyszłości zamieszkamy w jeszcze innym kraju. Nie ma miejsc idealnych i nawet 🦠 pokazał to i owo, prawda?;) z dwojga złego jednak wybrałabym Europę. Btw. od prawie dwóch lat nie mieszkamy w Niemczech, bo dzięki tym 6 latam tam spędzonym, dzisiaj możemy pozwolić sobie na podróżowanie fulltime i pracę online. Wiec generalnie temat DE jest dla mnie zakończony, film ma już prawie 2 lata. Większość Polaków raczej nie bierze pod uwagę wyprowadzi poza Europę, ale właśnie do Niemiec, Anglii lub Skandynawii i to dla nich jest ten film. I gdybym miała wybrać między Australią i Niemcami to i tak wybrałabym Niemcy, bo zwyczajnie chce widywać rodzine częściej niż raz do roku, a może i nawet rzadziej. Nawet jeśli w Australii jest lepsza atmosfera i bardziej sprzyjający vibe w co wierzę, to i tak nie wiele to zmienia. Prawda jest taka, że czasy kiedy USA, Kanada czy właśnie Australia były spełnieniem marzeń Polaków już minęły. W Europie w wielu krajach można równie dobrze zarobić, mieć życie na poziomie.
Australia jest dla kogoś kto jak już mówiłem szuka miejsca do ŻYCIA, a nie do ciułania pieniędzy. Gdyby chodziło tylko o forsę to pewnie nikt nie zjezdzalby z Norwegii czy Islandii. Na koniec powiem tak: co roku ok. 100 000 Niemców opuszcza swój kraj, z czego po okresie do 10 lat wraca połowa. Oglądalem kilka ich vlogów z emigracji do roznych krajów: AU, Kanada, Kostaryka czy UK. I wszyscy mówią 2 rzeczy: entspannentes Leben und freundliche Leute. Pozostaje mi tylko się podpisać.
@@josedelacruz2751 Niemcy nie sä dobrym krajem do wychowywania dzieci niby bogaty kraj ale rodzicom jest ciezko ,dochodzä do tego instytucje takie jak Jugendamt ktöre wcale rodzicom zycia nie ulatwiajä a wrecz przeciwnie ,problemy z miejscami w zlobkach i przedszkolach.Dzietnosc jest niska i aby oplacic swojä juz ponad 20 milionowä armie emerytöw Niemcy potrzebujä emigrantöw.Fazit;Do Niemiec tylko na 10 lat aby sie dorobic i urzädzic w Polsce .P.S.Möj szwagier sie juz dorobil niewiele mu brakuje ,ale zona z dwojgiem dzieci zostala w Polsce.Ostatnio mieli wizyte znajomych z USA ktörzy mu powiedzieli ze raj i wolnosc to ma u siebie w Polsce
Drodzy młodzi, zycie nie polega tylko na forsie. Poziom życia zależy od kreatywnosci.
A kto mówi, że na tym polega? My w filmie? To proszę podać fragment, aż sobie sprawdzę z ciekawości, bo jakoś sobie nie przypominam🤔Rozumiem, że w Polsce pieniędzy się nie zarabia, tylko po prostu co miesiąc, za nic, wpływają na konto?
@@miniwersja
Jeśli tak uważasz, że w Polsce pieniądze lecą z nieba, to muszę stwierdzić jedno. Zapominasz o rozdawnictwie w Europie zachodniej. Brzydzę się takimi ludźmi, co twierdzą jak ty. Widać, że za krótko żyjesz, aby pojąć te tematy.
@@piotrciurus6235 Ale o czym ty piszesz wgl? Gdzie ja twierdzę, że pieniądze w Polsce lecą z nieba? Czy ty potrafisz słuchać ze zrozumieniem? Podaj fragment gdzie któreś z nas tak twierdzi. Widzisz słabo trafiłeś ze swoimi wymysłami, bo akurat ja też nie jestem za rozdawnictwem pieniędzy;) I ja na ten przykład brzydzę, się ludźmi, którzy wciskają komuś, że powiedział coś czego nie powiedział i są to jakieś jego urojenia i uprzedzenia. To był film, który nagraliśmy po wyprowadzce z Niemiec, przed wyruszeniem w kilkuletnią podróż. Gdybyś obejrzał do końca to może byś ogarnął. Słyszysz to co chcesz usłyszeć, więc dalsza dyskusja z kimś takim nie ma najmniejszego sensu.
@@miniwersja To nie ty pisałaś, że pieniędzy w Polsce się nie zarabia, tylko wpływają na konto? To tak, jakby leciały z nieba
@@piotrciurus6235 Nie, nie ja🤦🏻♀️Nie wiem co Ci w ogóle chodzi człowieku😂
Twoj maz przystojny 😁piekna mloda para.
Co do zakupów to niesamowite bo proszki są o wiele wydajniejsze po 3 latach małżeństwa i standardowych praniach złużyłam tylko 3 kartony po 8kg proszku do prania. 🤷♀️
W Polsce w Dino kupuje tylko niemiecki proszek do prania.
Tak jest.Nie tylko proszek
Te same firmy ,te same brands-
Ale jakość jest nie porównywalna
Do biednych miejsc wysyła się gorsze wyroby
Chanel -5 plami bieliznę ale ta kupiona w Polsce
Wyposażenie aut,nawet parówki
W Niemczech wołowina czy wieprzowina bez kości
Co idzie do Polski ,na Ukrainę ,Słowację -Lepiej żeby nikt nie wiedział
Możliwość, żeby zrobić duale Ausbildung i zdobyć kwalifikacje w Niemczech nadal jest. Zapraszamy 😀
Wg mnie, najgorszy sort rodaków jest ten, który nie dość, że po latach pobytu nadal nie postanowił się nauczyć języka, to na dodatek jeszcze uważa swoich niemieckich współpracowników za gorszych czy głupszych. Co prawda głównie to jest domena ludzi w ogólnie pojętym Handwerk, ale brakuje mi nadal na to słów.
Mieszkam w Niemczech 5 lat. Wnioski? Lepsze w Niemczech są drogi i wynagroadzenia. Wszystko inne jest lepsze w Polsce.
Jako emigrant - senior (30 lat na emigracji, z przerwami) zyjac w roznych krajach, jednym slowem powiem: Nie warto. Oczywiscie na poczatku, zwlaszcza w przypadku osob bez wyksztalcenia i kwalifikacji, zarabia sie duzo wiecej ale ... czy to jest warte rozlaki z rodzina i przyjaciolmi? Lepiej zdobyc wyksztalcenie i mieszkac w swoim kraju, wsrod swoich. Zwlaszcza ze wyksztalcony specjalista np. IT zarabia dobrze teraz rowniez w Polsce
Cześć. Świetne mądre video- dzięki. Co myślicie o wyjeździe do De kamperem żeby nie płacić za mieszkanie ? (jedna osoba). Pozdrawiam.
Masz na myśli wyjazd do pracy? W Niemczech by pracować, trzeba mieć meldunek. Bez tego może byc trudno, ale może da się to jakoś obejść.
świetny materiał :)
Mieszkam w Niemczech od 8 lat super materiał, na moim. Kanale również mówię dużo o de, więc w wolnym czasie zapraszam :)
Z jakiego miasta jestescie
Czy to prawda, że wyszedł przepis w lipcu na temat przelewów które są wykonywane na konto (np.do polski) i ponoć skarbówka się czepia doszukując się ?
Nie mieszkamy już w Niemczech, wiec się nie orientuję.
Witam. Dardzo ciekawa rozpowiedz. Chcial bym sie dowiedziec jaki sa minusy zycia w Niemczech. Dziekuje.
Taki film już jest na kanale;)
@@miniwersja ok. Poszukam ☺
Niemcy są niestety zakochanym w sobie narodzie i pośmiewnym. Gościnności oni nie znają tak jak my Polacy. Najlepiej zaprzyjaźnić się z innymi narodowościami. Już ponad 30 lat tu mieszkam i żadnych przyjaźni z Niemcami nie utrzymuje, bo tylko cię wykorzystają albo obgadają. Zawsze będziesz dla nich obcokrajowcem, z którego można się pośmiać żeby Niemiec się lepiej czuł dowartościowany. Ale na darmowego grilla i piwo chętnie wpadną. Tylko że do siebie już nie zaproszą. Może w innych regionach inaczej to wygląda, choć wątpię. Oczywiście jakiś wyjątkowy Niemiec się może zdarzyć.
Jaka to byla firma z tym telefonem na kontrakt.bardzo prosze
Jeśli chodzi o mieszkania to tylko tak dodam od siebie, że tyczy się to głównie zachodu Niemiec i miast atrakcyjnych turystycznie. Na Wschodzie sytuacja ma się zupełnie inaczej. Nie ma castingów a wręcz zachęcają ludzi do wynajmu, bo potrafią być całe bloki puste. Koszty też są dosyć niskie w Lipsku lub Dreznie na spokojnie kawalerkę wynajmiesz za 300 euro(koszt wynajmu + inne koszta).
Отлично... Поляки выезжают в Германию, украинцы в Польшу...
Bardzo przystojny pani mąż
To moj maz to grecki bog przy nim ☺️
@@Kat-fw5jo tzw? Że brzydki? :)
@@Kat-fw5joPo co ten komentarz?
@@miniwersja zgadzam się! Po pierwsze ...
Każdy ma swój gust. Po drugie to nie program "Rolnik szuka żony" bo ten pan żonę już ma 👰♥️ a po trzecie ludzie jak się wam coś nie podoba to nie musicie oglądać :)
@@Kat-fw5jo współczuję takiej żony 🙂 nie pozdrawiam