Nie wiem dla kogo jest ten kurs, ale nie dla laika. Pierwsze dwa odcinki (i bonusy) jeszcze spoko, bo to poziom podstawówki, ale ten o tranzystorach i później wzmacniaczach zakładają, że widz rozumie specjalistyczne pojęcia, o których wcześniej nawet nie wspomniano. Jeśli ktoś potrzebuje od podstaw, polecam szukać dalej.
Pewnie by się dało z użyciem wyłącznie tranzystorów, ale prościej wykorzystać dodatkowo bardziej wysokopoziomowe elementy kombinacyjne i sekwencyjne lub nawet mikrokontroler.
Jestem elektrykiem, ale ten materiał jest źle wytłumaczony, autor nie ma zmysłu tłumaczenia. Skąd 20mA prądu diody, nigdzie nie jest wytłumaczone. Dlaczego podział napicia na 2V i 7V - to jakaś sztuczna konstrukcja dla laika.
Słuszna uwaga, odcinek bonusowy do #01 jest już zamknięty, ale w odcinku #02 postaramy się wziąć to pod uwagę.
No i teraz jest bardzo fajnie! Dla prowadzącego wskazówka żeby rysował nieco większe schematy : )
Słuszna uwaga, odcinek bonusowy do #01 jest już zamknięty, ale w odcinku #02 postaramy się o większe schematy.
elektroda.pl Dobrze by było też jakby litery U i V się trochę bardziej odróżniały.
Nie wiem dla kogo jest ten kurs, ale nie dla laika. Pierwsze dwa odcinki (i bonusy) jeszcze spoko, bo to poziom podstawówki, ale ten o tranzystorach i później wzmacniaczach zakładają, że widz rozumie specjalistyczne pojęcia, o których wcześniej nawet nie wspomniano. Jeśli ktoś potrzebuje od podstaw, polecam szukać dalej.
Poleca RS Elektronika
Czy przy użyciu tranzystorów dało
by się zrobić matrycę led 9x9 przy użyciu 12 pinów w wejściu?
Pewnie by się dało z użyciem wyłącznie tranzystorów, ale prościej wykorzystać dodatkowo bardziej wysokopoziomowe elementy kombinacyjne i sekwencyjne lub nawet mikrokontroler.
A masz?
Ależ podobne do elektroPrzewodnika : #4 [Podstawy] Diody LED
subiektywne odczucie :)
Jestem elektrykiem, ale ten materiał jest źle wytłumaczony, autor nie ma zmysłu tłumaczenia.
Skąd 20mA prądu diody, nigdzie nie jest wytłumaczone.
Dlaczego podział napicia na 2V i 7V - to jakaś sztuczna konstrukcja dla laika.