@@Lubelski83 oczywiście, jak tylko trafią mi się takie warunki to wrzucę film ;) Póki co możesz znaleźć u mnie lądowanie w Warszawie w Cat II ILS i w shortach lądowanie we Wrocławiu, również w Cat II
Jak to jest z ograniczeniem prędkości na takich małych wysokościach? Gdzieś obiło mi się o uszy o 250 kt poniżej 10000 ft ale tu prędkość przekracza 250 kt poniżej 10000 ft. Czy SID dopuszcza większą prędkość czy może to ATC wydaje na to zgodę?
Dziękuję, oglądam ostatnio wiele startów bo planuję wylot z lubą na wczasy a boję się latać. Uczę się procedury startu, aby rozumieć CO robią piloci - gdy rozumiem, boję się mniej. Najbardziej boję się startu i wznoszenia - ale dzięki filmikom na YT już wiem, że przy rozpędzaniu się i gdy następuje V1 to jeszcze spory zapas pasa jest, więc lęk został zredukowany w dość sporej mierze. Generalnie to jak najbliższy lot będzie niezadowalający pod kątem moich reakcji emocjonalnych, zainstaluję symulator Boeinga i nauczę się startować i lądować - to powinno pomóc. U mnie rozumienie = opanowanie. Pozdrawiam i najwyższy szacunek dla pana jako pilota, dla mnie jesteście elitą zawodową, obok chirurgów i kosmonautów i komandosów typu DeltaForce xD
Mam pytanie czy jak lecicie trasę np. Warszawa-Hurgada to zostajecie tam na 24h? Lub jaka trasa musi być żebyście zostawali gdzieś na pobyt. Dziękuję z góry za odpowiedź i wysokich lotów :)!
@@kacperkepczynski3022 właśnie przyleciałem do Maskatu w Omanie i zostaje tu 3 dni i jeden dzień mam cały wolny ;) Najczęściej jednak, powrót mamy tego samego dnia, ale pobyty zdarzają się 1-2 razy w miesiącu. Od 2-3 dni do tygodnia.
Witam widzę że dużo Pan lata slynnym 737 Max 8. Ostatnio miałem przyjemność nim leciec ryan air i powiem szczerze czułem lekki niepokoj😅 czy jest on już w pełni bezpieczny to oprogramowanie Mcas zostało poprawione słyszałem i bierze dane z 2 czujników kąta natarcia natomiast zastanawiam się czy w każdej lini lotniczej piloci zostali przeszkoleni jak działać w razie awarii tego systemu tzn jak go wyłączyć aby nie doszło do przeciągnięcia?
@@jakubszkudlarek3598 oczywiście że jest już bezpieczny i oczywiście że wszyscy piloci przeszli dodatkowe szkolenia... które tak naprawdę po modyfikacji systemów samolotu już nie były konieczne. Jest w 100% bezpiecznie.
@adam737pl Pan pilotuje w liniach Enter air? Jak to wygląda wogole jeśli chodzi o autopilota? Jeśli powiedzmy lot trwa 2 godz to przez ile czasu Pan pilotuje a przez ile autopilot? Czy każde ładowanie lub start wykonuje Pan samodzielnie czy na autopilocie? Bardzo mnie fascynuje wasza praca i mega podziwiam coś niesamowitego!! Ps Na gwiazdkę dostałem od żony voucher na godzinny lot w symulatorze 737-800 w Sky Tower we wrocławiu. Pozdrawiam
@jakubszkudlarek3598 autopilota zwykle załącza się na wysokości 1000ft po starcie, co tutaj widać w 1:25 minucie filmu. Tak samo przed ładowaniem rozłącza się na 1000ft nad terenem, więc lot "w rekach" trwa bardzo krótko w stosunku do całej, np 7 godzinnej trasy. Oczywiście można dłużej lecieć w rękach, w zależności od preferencji. Lądowanie w autopilocie wykonuje się tylko w warunkach mocno ograniczonej widoczności. Takie lądowanie znajdziesz na moim kanale po wpisaniu "Cat II" w wyszukiwarkę.
@adam737pl ok super wlasnie przeglądam sobie wszystkie filmiki wspaniałe to wyglada. A czy linie w których się pracuje narzucają ile latac na autopilocie lub coś takiego?? A co w przypadku turbulencji?
@jakubszkudlarek3598 może być tak, że przy bardzo silnej turbulencji autopilot się rozłączy, bo nie będzie w stanie zapanować nad samolotem. Człowiek powinien sobie lepiej poradzić. Lądowanie w autopilocie też ma dość duże ograniczenia związane z wiatrem. Max wiatr boczny to 20kt, a lądując w rękach max to 40kt.
@@KKTruckStore w 1:25 włączam autopilota :) Standardowo robimy to na wysokości 1000ft nad terenem ale jak się wcześniej uzgodni z pilotem monitorującym, to można lecieć dłużej, jednak nie wyżej niż do 29 000 ft bo tam się zaczyna strefa RVSM i jest obowiązek lotu na autopilocie. Z resztą to nie jest nic trudnego, a tylko dokłada się roboty pilotowi monitorującemu, który w tym czasie musi ogarniać sporą część roboty pilota lecącego.
@KKTruckStore poniżej 10 000 ft pilot lecący musi trzymać ręce na wolancie i przepustnicy. Wtedy jest lepsza świadomość tego co robi autopilot, w razie ewentualnego rozłączenia się autopilota jest krótszy czas reakcji i przejęcia kontroli, a przed rozłączeniem autopilota do lądowania można się lepiej wczuć w sterowanie samolotem.
@@KrisMK przy starcie ustawiamy na baro wysokość akceleracji w razie awarii silnika po V1 ;) Kurs 326 owszem, do pasa do lądowania w razie awarii po starcie.
@impulserr ogólna zasada dotyczącą podejścia bez obu silników to odległość od progu pasa w milach morskich razy 60 i wynik mamy w stopach. Czyli na 10 mili powinniśmy mieć 6000 stóp, żeby w miarę bezpiecznie wylądować bez obu silników. Standardowa 3-stopniowa ścieżka podejścia sprawnym samolotem to odległość w milach razy 30. Natomiast procedury odlotowe z lotnisk nie przewidują jednoczesnej awarii obu silnikow i nie zapewniają bezpiecznego powrotu na lotnisko w takim przypadku.
@@skrable-mk1is niewiele szczęścia tu potrzeba ale sporo systematycznej pracy i samozaparcia. Droga jest dość długa i żmudna ale jasno określona. Ok, trochę szczęścia też potrzeba, jak wszędzie.
Zgodzę się :) Nic nie bierze się z nikąd i w kokpicie samolotu pasażerskiego nikt nie zasiada z przypadku, słowo "szczęściarz" bardziej odnosiło się do tego, że jest to po prostu moje wielkie marzenie 😊
@skrable-mk1is ok, rozumiem :) No ja swoje zrealizowałem w wieku 36 lat, a kurs zacząłem jak miałem 32 lata. Czasami jeszcze nie dowierzam ze robię to co robię ;)
O proszę, czyli jak się chce to wszystko można. Ja mam aktualnie 22 lata więc jeszcze wszystko przede mną haha. Jeśli mogę zapytać, co było najtrudniejszym etapem? Teoria ATPL czy może Type-Rating ze względu na intensywność przyswajanej wiedzy?
@skrable-mk1is każdy kolejny krok jest dużo trudniejszy od poprzedniego. Największą różnica jest między kursem 0-atpl a rekrutacją. Potem jak myślisz że wszystko co najgorsze już za Tobą to TR na symulatorze daje Ci popalić a na Line Trainingu okazuje się niewiele z TR się tam przydaje i znowu się uczysz praktycznie od nowa ;)
Wspaniale się to ogląda ,, prosimy więcej 😊
Super ujęcie! Do usłyszenia na częstotliwości 🙂
Jaki mają związek "dzisiejsze czasy, jeśli chodzi o cost index? Są to jakieś widełki w przedziale 5-15? Zależność samolotu, trasy? Pozdrawiam! 😊
@@Dominossss przedział 14-25, ale jak jest opóźnienie to i 75
Można prosić lądowanie w trudnych warunkach np...śnieżycy kiedyś tam😏pozdrowionka🖐️
@@Lubelski83 oczywiście, jak tylko trafią mi się takie warunki to wrzucę film ;) Póki co możesz znaleźć u mnie lądowanie w Warszawie w Cat II ILS i w shortach lądowanie we Wrocławiu, również w Cat II
@adam737pl Dzięki kapitanie 👍🖐️
@Lubelski83 póki co "pierwszy oficerze" ;)
Jak to jest z ograniczeniem prędkości na takich małych wysokościach? Gdzieś obiło mi się o uszy o 250 kt poniżej 10000 ft ale tu prędkość przekracza 250 kt poniżej 10000 ft. Czy SID dopuszcza większą prędkość czy może to ATC wydaje na to zgodę?
@@1017AEIOU ATC czasami powie "no speed restrictions"
Czyżby miał lekko ?
Dziękuję, oglądam ostatnio wiele startów bo planuję wylot z lubą na wczasy a boję się latać. Uczę się procedury startu, aby rozumieć CO robią piloci - gdy rozumiem, boję się mniej. Najbardziej boję się startu i wznoszenia - ale dzięki filmikom na YT już wiem, że przy rozpędzaniu się i gdy następuje V1 to jeszcze spory zapas pasa jest, więc lęk został zredukowany w dość sporej mierze. Generalnie to jak najbliższy lot będzie niezadowalający pod kątem moich reakcji emocjonalnych, zainstaluję symulator Boeinga i nauczę się startować i lądować - to powinno pomóc. U mnie rozumienie = opanowanie. Pozdrawiam i najwyższy szacunek dla pana jako pilota, dla mnie jesteście elitą zawodową, obok chirurgów i kosmonautów i komandosów typu DeltaForce xD
@@Davenport83 dzięki, bardzo mi miło to czytać :) szczerze mówiąc nie spodziewałem się, że komuś moje filmy mogą zredukować lęk przed lataniem ;)
Mam pytanie czy jak lecicie trasę np. Warszawa-Hurgada to zostajecie tam na 24h? Lub jaka trasa musi być żebyście zostawali gdzieś na pobyt.
Dziękuję z góry za odpowiedź i wysokich lotów :)!
@@kacperkepczynski3022 właśnie przyleciałem do Maskatu w Omanie i zostaje tu 3 dni i jeden dzień mam cały wolny ;) Najczęściej jednak, powrót mamy tego samego dnia, ale pobyty zdarzają się 1-2 razy w miesiącu. Od 2-3 dni do tygodnia.
Witam widzę że dużo Pan lata slynnym 737 Max 8. Ostatnio miałem przyjemność nim leciec ryan air i powiem szczerze czułem lekki niepokoj😅 czy jest on już w pełni bezpieczny to oprogramowanie Mcas zostało poprawione słyszałem i bierze dane z 2 czujników kąta natarcia natomiast zastanawiam się czy w każdej lini lotniczej piloci zostali przeszkoleni jak działać w razie awarii tego systemu tzn jak go wyłączyć aby nie doszło do przeciągnięcia?
@@jakubszkudlarek3598 oczywiście że jest już bezpieczny i oczywiście że wszyscy piloci przeszli dodatkowe szkolenia... które tak naprawdę po modyfikacji systemów samolotu już nie były konieczne. Jest w 100% bezpiecznie.
@adam737pl Pan pilotuje w liniach Enter air? Jak to wygląda wogole jeśli chodzi o autopilota? Jeśli powiedzmy lot trwa 2 godz to przez ile czasu Pan pilotuje a przez ile autopilot? Czy każde ładowanie lub start wykonuje Pan samodzielnie czy na autopilocie? Bardzo mnie fascynuje wasza praca i mega podziwiam coś niesamowitego!! Ps Na gwiazdkę dostałem od żony voucher na godzinny lot w symulatorze 737-800 w Sky Tower we wrocławiu. Pozdrawiam
@jakubszkudlarek3598 autopilota zwykle załącza się na wysokości 1000ft po starcie, co tutaj widać w 1:25 minucie filmu.
Tak samo przed ładowaniem rozłącza się na 1000ft nad terenem, więc lot "w rekach" trwa bardzo krótko w stosunku do całej, np 7 godzinnej trasy. Oczywiście można dłużej lecieć w rękach, w zależności od preferencji.
Lądowanie w autopilocie wykonuje się tylko w warunkach mocno ograniczonej widoczności. Takie lądowanie znajdziesz na moim kanale po wpisaniu "Cat II" w wyszukiwarkę.
@adam737pl ok super wlasnie przeglądam sobie wszystkie filmiki wspaniałe to wyglada. A czy linie w których się pracuje narzucają ile latac na autopilocie lub coś takiego?? A co w przypadku turbulencji?
@jakubszkudlarek3598 może być tak, że przy bardzo silnej turbulencji autopilot się rozłączy, bo nie będzie w stanie zapanować nad samolotem. Człowiek powinien sobie lepiej poradzić. Lądowanie w autopilocie też ma dość duże ograniczenia związane z wiatrem. Max wiatr boczny to 20kt, a lądując w rękach max to 40kt.
Super materiał! Do którego momentu sterujecie ręcznie? Myślałem, że chwila po starcie wchodzi autopilot ;)
@@KKTruckStore w 1:25 włączam autopilota :) Standardowo robimy to na wysokości 1000ft nad terenem ale jak się wcześniej uzgodni z pilotem monitorującym, to można lecieć dłużej, jednak nie wyżej niż do 29 000 ft bo tam się zaczyna strefa RVSM i jest obowiązek lotu na autopilocie. Z resztą to nie jest nic trudnego, a tylko dokłada się roboty pilotowi monitorującemu, który w tym czasie musi ogarniać sporą część roboty pilota lecącego.
@@adam737pl Aaaahh umknęło mi! Skupiłem się na tym, że ręce na wolancie trzymasz :) Dzięki za garść ciekawych informacji!
@KKTruckStore poniżej 10 000 ft pilot lecący musi trzymać ręce na wolancie i przepustnicy. Wtedy jest lepsza świadomość tego co robi autopilot, w razie ewentualnego rozłączenia się autopilota jest krótszy czas reakcji i przejęcia kontroli, a przed rozłączeniem autopilota do lądowania można się lepiej wczuć w sterowanie samolotem.
@@adam737pl O kurczę, faktycznie - jest w tym sens! Jeszcze raz dziękuję za ciekawostki - i prędkość z jaką napływają! Czekam na kolejne filmy! :)
Ile godzin w miesiącu spędzasz w powietrzu 😁?
@@jaszczomb zależy od miesiąca - od 30-40 w zimę, do 80-90 w lecie ;)
BARO 1400, a kurs 326, to ustawiacie "awaryjnie" kurs i minima dla najbliższego ILS'a czyli w tym przypadku na 33?
@@KrisMK przy starcie ustawiamy na baro wysokość akceleracji w razie awarii silnika po V1 ;)
Kurs 326 owszem, do pasa do lądowania w razie awarii po starcie.
@@adam737pl jaka jest minimalna wysokość w tym wypadku w razie awarii po starcie, żeby wrócić bez silników?
@impulserr ogólna zasada dotyczącą podejścia bez obu silników to odległość od progu pasa w milach morskich razy 60 i wynik mamy w stopach. Czyli na 10 mili powinniśmy mieć 6000 stóp, żeby w miarę bezpiecznie wylądować bez obu silników. Standardowa 3-stopniowa ścieżka podejścia sprawnym samolotem to odległość w milach razy 30. Natomiast procedury odlotowe z lotnisk nie przewidują jednoczesnej awarii obu silnikow i nie zapewniają bezpiecznego powrotu na lotnisko w takim przypadku.
Szczęściarz, ja zaczynam PPLa z nadzieją, że kiedyś znajde się właśnie w tym miejscu, Pozdrawiam ;)
@@skrable-mk1is niewiele szczęścia tu potrzeba ale sporo systematycznej pracy i samozaparcia. Droga jest dość długa i żmudna ale jasno określona. Ok, trochę szczęścia też potrzeba, jak wszędzie.
Zgodzę się :) Nic nie bierze się z nikąd i w kokpicie samolotu pasażerskiego nikt nie zasiada z przypadku, słowo "szczęściarz" bardziej odnosiło się do tego, że jest to po prostu moje wielkie marzenie 😊
@skrable-mk1is ok, rozumiem :) No ja swoje zrealizowałem w wieku 36 lat, a kurs zacząłem jak miałem 32 lata. Czasami jeszcze nie dowierzam ze robię to co robię ;)
O proszę, czyli jak się chce to wszystko można. Ja mam aktualnie 22 lata więc jeszcze wszystko przede mną haha. Jeśli mogę zapytać, co było najtrudniejszym etapem? Teoria ATPL czy może Type-Rating ze względu na intensywność przyswajanej wiedzy?
@skrable-mk1is każdy kolejny krok jest dużo trudniejszy od poprzedniego. Największą różnica jest między kursem 0-atpl a rekrutacją. Potem jak myślisz że wszystko co najgorsze już za Tobą to TR na symulatorze daje Ci popalić a na Line Trainingu okazuje się niewiele z TR się tam przydaje i znowu się uczysz praktycznie od nowa ;)
Enter Air?
Całkiem możliwe ;)
Patrząc na inne filmiki i trasy to raczej LOT
@maciejbaran9025 Tak? A które trasy na przykład?