Dobrze, że już te czasy minęły i nie gramy tych gniotów... To były paskudne czasy - byłem dzieciakiem futbolem głównie zainteresowałem się w 2001 roku na rok przed MŚ. Eliminacje ugraliśmy ok, a potem tylko jakieś oklepy, mecze o pietruszkę z "leszczami", cieszyć się nie było z czego - jedynie zawodzić...
Łączy nas Piłka, proponuję przypomnieć młodszym fanom historię Memoriału Walerego Łobanowskiego z 2005 roku. Fajne wspomnienia, widzieć Polaków wygrywających jakiś turniej.
Ja jako młody kibic najbardziej pamiętałem te mecze w Chicago i Puchar w Tajlandii, natomiast największym zaskoczeniem dla mnie były mecze co 2 lata w Brazylii
12:11 - Pamiętam tą wojenkę która rozgorzała potem. PZPN miał pieniążki żeby wysłać do RPA na wycieczkę całe tabuny działaczy i ich rodzin, ale nie miał na to żeby kadra zagrała na przyzwoitym boisku.
@@maci00s36 Dokładnie, nie ujmując niczego panu Grzegorzowi, którego lubię i szanuję, to ta piłka nie powinna przejść pierwszego obrońcy, co dopiero trzech, czy czterech :D
Tak, powiedział Ronaldinho, ponieważ wtedy na Luisa Nazario mówiono właśnie tak, z tego względu, że był młody. W kadrze Brazylii wówczas występował również inny Ronaldo - Ronaldo Rodriguez de Jesus, więc przez to, jako młodszy Ronaldo, Luis Nazario de Lima był tym Ronaldinho :)
To żart? Przecież w czasie całej prezesury Laty były głośne dymy środowiska, że takie mecze to istny kabaret. Ani nie ma to nic wspólnego z profesjonalną organizacją nie nie są potrzebne sportowo, bo dla większości piłkarzy, który tam grali były to pierwsze i jedyne mecze w reprezentacji. Dwa: o ile kiedyś w takich meczach jeszcze występowali etatowi reprezentacji (Mila, Żurawski, Kłos, Boruc), o tyle dzisiaj poziom polskiej ligi jest na żenująco niskim poziomie i nie żadnego sensu wybierać do tortu gówna które najmniej śmierdzą. Trzy: zmieniły się czasy i dziś mecze towarzyskie wszystkie sztaby traktują jako sparingi. Takie mecze są dobre dla sztabu, ale oglądanie ich po prostu boli. Nie tylko tyczy się to reprezentacji Polski (choć reprezentacja Nawałki była wybitnie nieoglądalna w meczach towarzystkich), ale i innych.
Myślę że po prostu takie mecze nie miały większego sensu. Selekcjonerzy sprawdzali w nich tylko zawodników z polskiej ligi, z których większość i tak ne zagościła w reprezentacji na dłużej. A poza tym były to niepotrzebne koszty dla PZPN - u. Bo trzeba opłacić przelot, transport na miejscu, zakwaterowanie. A zyski z takich meczów były marne.
@@mateuszchojnacki2588 Akurat Brazylia PŁACIŁA za taki mecz. Jest na YT skrót meczu, gdzie komentuje Dariusz Szpakowski i ówczesny asystent selekcjonera, Lesław Ćmikiewicz. Wspomina on, że za mecz PZPN dostał USD, a wtedy nasza federacja do bogatych nie należała. . Obecnie po prostu gra się głównie w terminach oficjalnych, PZPN odszedł zupełnie od meczów w przerwie zimowej (Brzęczek chciał mieć zgrupowanie w styczniu z krajowymi zawodnikami, ale projekt skasował Boniek), a mecze towarzyskie woli grać u siebie, na dużych stadionach i kasować dolę. Dla kibica ciekawe. . A Brazylia była ostatnio w Kielcach - kadra kobiet, fajnie się mecz oglądało :)
I bardzo dobrze że nie gramy w egzotycznych miejscach krajowym składem. Wartość piłkarska tych zgrupowań była żadna i tylko na siłę produkowano reprezentantów
Takie czasy :) To nie tylko nasz problem, ale wszyscy tak grali. W porównaniu do dzisiejszych czasów taktycznie cała piłkarski świat był 100 lat za murzynami :)
Dawno nie graliśmy z Brazylią. Przydałoby się :D
@Świat Futbolu HD wiedziałem, że znajdzie się taki idiota 😆
@Norbert Kowalski no i się chyba doczekałeś :D
bardzo mi się wbiła w pamięć wygrana z Ekwadorem w meczu na wodzie. Dawała duże nadzieje przed rewanżem
6:38 Boruc, wybiega podcina faulując i sobie broni karnego xD .... KRÓL Artur
Dziś ten jego skuteczny zwód przy obronie byłby już niezgodny z przepisami,bo jednak opuszczał w ten sposób linię
Dobrze, że już te czasy minęły i nie gramy tych gniotów... To były paskudne czasy - byłem dzieciakiem futbolem głównie zainteresowałem się w 2001 roku na rok przed MŚ. Eliminacje ugraliśmy ok, a potem tylko jakieś oklepy, mecze o pietruszkę z "leszczami", cieszyć się nie było z czego - jedynie zawodzić...
A oklep od Japonii 0-5 w 1996 roku w Hongkongu?
Łączy nas Piłka, proponuję przypomnieć młodszym fanom historię Memoriału Walerego Łobanowskiego z 2005 roku. Fajne wspomnienia, widzieć Polaków wygrywających jakiś turniej.
No fajny material👍⚽️
Ja jako młody kibic najbardziej pamiętałem te mecze w Chicago i Puchar w Tajlandii, natomiast największym zaskoczeniem dla mnie były mecze co 2 lata w Brazylii
12:11 - Pamiętam tą wojenkę która rozgorzała potem. PZPN miał pieniążki żeby wysłać do RPA na wycieczkę całe tabuny działaczy i ich rodzin, ale nie miał na to żeby kadra zagrała na przyzwoitym boisku.
Najbardziej zapamiętałem mecz z Mołdawią bo ciężko zapomnieć tak fantastyczną bramkę Pawła Brożka
dzięki za film niech was Bóg błogosławi ♡♡
Khuda Hafiz
8:05 I to jest wasze ,,drewno"
No ale ten drybling był niesamowicie drewniany
@@maci00s36 Dokładnie, nie ujmując niczego panu Grzegorzowi, którego lubię i szanuję, to ta piłka nie powinna przejść pierwszego obrońcy, co dopiero trzech, czy czterech :D
No to było drewniane właśnie
Skuteczne wykonanie czegoś nie znaczy, że coś nie jest drewniane
04:22 Szpaku - kto podawał ? Kto podawał się pytam ! 🤣
Tak, powiedział Ronaldinho, ponieważ wtedy na Luisa Nazario mówiono właśnie tak, z tego względu, że był młody. W kadrze Brazylii wówczas występował również inny Ronaldo - Ronaldo Rodriguez de Jesus, więc przez to, jako młodszy Ronaldo, Luis Nazario de Lima był tym Ronaldinho :)
To nie ten Ronaldinho z Barcelony i MŚ 2002. Tak mówiono na młodszego Ronaldo (il Fenomeno).
kiedyś miał taki pseudonim ronaldo
Najbardziej w pamięć wbiła mi się egzotyczna podróż na mundial w Rosji i kpina ze strony naszych piłkarzy.
Chętnie bym w zimę znów obejrzał Reprezentację na takim turnieju w Tajlandii, gdzie sprawdzić by się mogli nasi ligowcy.
Bez sensu jak grać to z przyzwoitymi przeciwnikami
To żart? Przecież w czasie całej prezesury Laty były głośne dymy środowiska, że takie mecze to istny kabaret. Ani nie ma to nic wspólnego z profesjonalną organizacją nie nie są potrzebne sportowo, bo dla większości piłkarzy, który tam grali były to pierwsze i jedyne mecze w reprezentacji.
Dwa: o ile kiedyś w takich meczach jeszcze występowali etatowi reprezentacji (Mila, Żurawski, Kłos, Boruc), o tyle dzisiaj poziom polskiej ligi jest na żenująco niskim poziomie i nie żadnego sensu wybierać do tortu gówna które najmniej śmierdzą.
Trzy: zmieniły się czasy i dziś mecze towarzyskie wszystkie sztaby traktują jako sparingi. Takie mecze są dobre dla sztabu, ale oglądanie ich po prostu boli. Nie tylko tyczy się to reprezentacji Polski (choć reprezentacja Nawałki była wybitnie nieoglądalna w meczach towarzystkich), ale i innych.
A gdzie słynne 0:5 z Japonią w Honkongu (luty 1996)??
Brakło mi Japonii 1981, jeszcze były przed Mundialowe 1977 i 1985,
Chyba wszystkie pamiętałem, ale niekoniecznie konkretnie gdzie.
Ile wspomnień:)
1:48 co za bramka
Niice
09:54 Z numerem "14" Kuba Błaszczykowski :)
(2006 rok, Rijad, mecz przeciw Arabii Saudyjskiej)
Mecz z Brazylia pełną gwiazd z Ronaldo to było coś pieknego.
mogliscie pokazac jak Citko krecił Aldaira.
Kompletnie nie pamiętałem meczów z Irakiem i RPA
Szkoda, ze nie ma zapisu wybranego turnieju w Indiach o Złoty Puchar Nehru z 1984 r.
Dlaczego teraz nie gramy takich meczów ?
Gralismy niedawno z senegalen kolumbia japonią i z chile
@@wujekkacpra2538 Nie chodzi o to że nie gramy z egzotycznymi rywalami, tylko że nie gramy w egzotycznych miejscach. Myśl!
po co?
Myślę że po prostu takie mecze nie miały większego sensu. Selekcjonerzy sprawdzali w nich tylko zawodników z polskiej ligi, z których większość i tak ne zagościła w reprezentacji na dłużej. A poza tym były to niepotrzebne koszty dla PZPN - u. Bo trzeba opłacić przelot, transport na miejscu, zakwaterowanie. A zyski z takich meczów były marne.
@@mateuszchojnacki2588 Akurat Brazylia PŁACIŁA za taki mecz. Jest na YT skrót meczu, gdzie komentuje Dariusz Szpakowski i ówczesny asystent selekcjonera, Lesław Ćmikiewicz. Wspomina on, że za mecz PZPN dostał USD, a wtedy nasza federacja do bogatych nie należała.
.
Obecnie po prostu gra się głównie w terminach oficjalnych, PZPN odszedł zupełnie od meczów w przerwie zimowej (Brzęczek chciał mieć zgrupowanie w styczniu z krajowymi zawodnikami, ale projekt skasował Boniek), a mecze towarzyskie woli grać u siebie, na dużych stadionach i kasować dolę. Dla kibica ciekawe.
.
A Brazylia była ostatnio w Kielcach - kadra kobiet, fajnie się mecz oglądało :)
Najdziwniejszy to zdecydowanie ten ze Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi. Nie dość, że poza terminem FIFA to jeszcze słaby rywal i dziwne powołania
I bardzo dobrze że nie gramy w egzotycznych miejscach krajowym składem. Wartość piłkarska tych zgrupowań była żadna i tylko na siłę produkowano reprezentantów
Ten pierwszy miał strzelic dwie bramki D.Seamanowi.Zaznaczał dzieñ wczesniej.W dniu meczu ciâgnoł za sobá worek z piłkami...Taka decyzja Wójcika
Zabrakło fragmentów meczu z 1995 roku z "...agresywnie grającym zespołem Sri Lanki..." przegranym z resztą zero do czterech😉
Tato reż. Maciej Ślesicki
Jak się patrzy na bramki z meczu z Paragwajem to ta gra obronna wyglada gorzej niż na podwórku XD
Takie czasy :) To nie tylko nasz problem, ale wszyscy tak grali. W porównaniu do dzisiejszych czasów taktycznie cała piłkarski świat był 100 lat za murzynami :)
6:30 (J) obecna
Puchar krola tajlandii
Mecze z Arabami dziwne mecze ")
uderz sosin to brzmi jak nazwa klubu piłkarskiego
4:22 podawał nie kto inny jak Ronaldinho. X D
Żaden Ronaldinho XD
xD
Ale wiesz, że na Ronaldo w początkach kariery mówiono "Ronaldinho", żeby odróżnić go od innego Ronaldo, środkowego obrońcy? :)
@@vevoniusz Tak było, Ronaldo był nazywany Ronaldinho w tamtych czasach
@@andrzejmydlarz252 w tamtych czasach teraz mamy 2020 i nikt tak nie mówi
Benitez (*)
PAWEŁ SKRZYPEK SUPERSTAR
A z Islandią 4:2
Porażka z reprezentacją Meksyku ( 1985r) właśnie w Meksyku
Jak komentator krzyknął Błaszczykowski, Lewandowski, Gooooollll, to po prostu ciarki.......💪
benczeke
1
I co tym osiągnąłeś?
@@tytanowy_menel1954 dużo więcej niż ty
@@krystianwyrebkiewicz8903 to było pytanie retoryczne