Pędów nie można zbierać z upraw leśnych to jest zakazane ale z samosiejek już nie powinno być problemu. Z upraw nie można ponieważ powoduje to niewłaściwe kształtowanie się drzewa. Uprawy rosną w rzędach. Zbierać można spokojnie nawet gdy szara błonka zeszła a został już praktycznie zielony pęd natomiast igły wciąż przylegają do niego. Jest miękki i zawiera syrop. Pozdrawiam
Polecam nastawienie na młodych pędach i miodzie nalewki - efekt nie z tej ziemi. Co do wina z tego materiału - pół roku temu założyłem temat na poczytnym forum winiarskim, dot. winka z pędów sosnowych i opinie były takie, że wino to bardzo szybko straci przyjemny aromat a nawet się zepsuje (czyt. zrobić i szybko skonsumować). Jako że masz Jurku doświadczenie, proszę o komentarz.
Tomasz Ostrowski wiesz co - ja do takich opinii podchodzę sceptycznie bo podobne opinie widziałem np. o winie z truskawek czy rabarbarowym... a mam w piwnicy 2 letnie rabarbarowe i doskonale daje radę... Moim zdaniem trzeba samemu spróbować ale też pilnować podstawowych zasad np. trzymać w ciemnym miejscu bez dostępu słońca, trzymać w niskiej temperaturze itd.
A robiłeś może "cydr" kartonikowy (jabłkowy) z dodatkiem świeżych owoców (np. malina albo truskawka)? Myślę kiedy dać owoce - od razu do soku z drożdżami czy najpierw przefermentować sok, zlać i dodać dopiero owoce i zostawić na parę dni. Oczywiście cydr ma być gazowany, dlatego boję się czy w drugim sposobie "wystarczy" drożdży żeby zrobiły gaz w butelce
BadiRox drożdży wystarczy - one się po prostu namnożą... problem możesz mieć jedynie w zbytnim przegazowaniu cydru bo dodany sok zawiera cukier i drożdże zrobić mogą z tego niezłą bombę. Obie metody dają radę z tym, że ta druga da bardziej "owocowy" produkt.
+atr 33 do sosny? Siądź do jakiś piw typu AIPA to będziesz miał ten żywiczny posmak. Moim zdaniem musi mieć sporo cukru, żeby dawało się pić. Wytrawne - absolutnie nie.
Ha a pisałem kiedyś że jak się trochę uprze to zrobi wino z boazerii :)
Pędów nie można zbierać z upraw leśnych to jest zakazane ale z samosiejek już nie powinno być problemu. Z upraw nie można ponieważ powoduje to niewłaściwe kształtowanie się drzewa. Uprawy rosną w rzędach.
Zbierać można spokojnie nawet gdy szara błonka zeszła a został już praktycznie zielony pęd natomiast igły wciąż przylegają do niego. Jest miękki i zawiera syrop. Pozdrawiam
jelons stul pysk chyba że doniesiesz konfidencje
Polecam nastawienie na młodych pędach i miodzie nalewki - efekt nie z tej ziemi. Co do wina z tego materiału - pół roku temu założyłem temat na poczytnym forum winiarskim, dot. winka z pędów sosnowych i opinie były takie, że wino to bardzo szybko straci przyjemny aromat a nawet się zepsuje (czyt. zrobić i szybko skonsumować). Jako że masz Jurku doświadczenie, proszę o komentarz.
Tomasz Ostrowski wiesz co - ja do takich opinii podchodzę sceptycznie bo podobne opinie widziałem np. o winie z truskawek czy rabarbarowym... a mam w piwnicy 2 letnie rabarbarowe i doskonale daje radę... Moim zdaniem trzeba samemu spróbować ale też pilnować podstawowych zasad np. trzymać w ciemnym miejscu bez dostępu słońca, trzymać w niskiej temperaturze itd.
A robiłeś może "cydr" kartonikowy (jabłkowy) z dodatkiem świeżych owoców (np. malina albo truskawka)? Myślę kiedy dać owoce - od razu do soku z drożdżami czy najpierw przefermentować sok, zlać i dodać dopiero owoce i zostawić na parę dni. Oczywiście cydr ma być gazowany, dlatego boję się czy w drugim sposobie "wystarczy" drożdży żeby zrobiły gaz w butelce
BadiRox drożdży wystarczy - one się po prostu namnożą... problem możesz mieć jedynie w zbytnim przegazowaniu cydru bo dodany sok zawiera cukier i drożdże zrobić mogą z tego niezłą bombę. Obie metody dają radę z tym, że ta druga da bardziej "owocowy" produkt.
Cześć Jerzy, a jak wyszło wino z barabara ? :)
zamierzam jutro robić, ciekaw jestem Twoich efektów.
Pozdro
Piotr Paprocki zajebiście, jak co roku - za tydzień chyba zrobię odcinek o barabarach
A może winko albo nalewka z syropu z pedów sosny ?:)
material Video - th-cam.com/video/-xEM0Ux0JLI/w-d-xo.html
Jerzy Mackiewicz jaki jet smak wina z pędów(żywiczny?),do czego możesz go porównać.
+atr 33 do sosny? Siądź do jakiś piw typu AIPA to będziesz miał ten żywiczny posmak. Moim zdaniem musi mieć sporo cukru, żeby dawało się pić. Wytrawne - absolutnie nie.
+Jerzy Mackiewicz Dzięki za odpowiedź , może zrobię na próbę 5l ;)
@@atr3392 I jak, zrobiłeś?
Jerzy ja tak z innej beczki trochę... jak wrażenia po sobotnim popołudniu w Dywitach, minę miałeś bardzo nie zadowoloną...
Slowan87 hmmm nie wiem skąd ci się to wzięło :-) Spoko było.
Jerzy Mackiewicz może dla tego, że strasznie poważną minę miałeś... na filmach jesteś radośniejszy
Jerzy trochę późno juz na zbieranie chyba, w mojej okolicy pędy są juz 10-15cm :(
Adam Grodzki wejdź głębiej w las - tam później startuje wegetacja i mogą się jeszcze nadawać np. północne stoki wzgórza
Dzięki za podpowiedź!