ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 8 ก.ย. 2024
- Niektórzy wciąż mówią o mnie nie jestem spoko ziomkiem,
Cieszysz się, że mnie znasz, ja się cieszę, że masz forsę
I to nie jest dobre, wiem, że to nie jest dobre,
Albo połamią mi nogi, albo skończę w Odrze
I znowu wale krechę z myślą, że będzie tą ostatnią
I albo się zaćpam, albo skumam, że nie warto
I rzuciłbym to dawno, rzuciłbym to tak, o,
Jak każdy z nas chociaż, to już niezłe bagno
i krzyczę 'weź mnie ratuj', kiedy patrzysz w moje oczy
Ale nie chcesz tego słyszeć, nic nie mówisz i odchodzisz
I znów płaczę, i chuj, że płaczę, co?
Teraz kurwa powiesz, Bonus - chuj, nie facet?
Pierdolę ten syf i ogólnie branże,
Bo wiem, że albo wygram, albo umrę w walce,
Albo umrę w wannie, albo chuj wie, mam gdzieś,
Do stracenia nie mam nic oprócz kartek.
Refren:
Znów jest jutro,
A ja znów dziś boję się wstać,
Znowu wątpię, bo jestem sam,
Znowu wątpię, bo nie chcę spaść,
Znów bez nadziei na dno jeszcze raz,
Więc powiedz, że świat już poniesie nas,
Bo czasem jest tak, że brak mi nadziei,
Bo boję się wstać, bo boję się spaść
Na dno jeszcze raz
By tam gnić jak kiedyś...
Codziennie powtarzamy wciąż te same brednie,
Wiesz trzeba, to życie kopnąć w dupę, codziennie
Powtarzamy, że już więcej tak nie będzie,
Aż, któryś krzyknie zdrowie lejąc kolejną lufę,
Wiesz, że krew nam przyśpiesza, a powieki nie chcą opaść,
Powiedz kumplom, że tak czasem jest po prochach,
Wielu z nas tu bez pracy zapierdala w drogich skokach
Albo chlejemy znów do rana, gdy otworzą nowy lokal,
Rano piszę znów na projekt, albo pije znów za rogiem,
Matek dzwoni i się wkurwia, bo nie piszę znów za dobrze,
Wiem w ten sposób nie zabije kurwa wspomnień,
Ale może choć na chwilę zapomnieć się uda o niej
Przybijam piątki, jak każdy na projektach,
O tym gada i to nie, żebym się woził po układach,
Kurwa, sam do czegoś dojdę, ale boję się jutra
I znów kac, albo zjazd, albo skończy się gotówka,
Albo skoczę z okna, bo psychicznie znowu paranoja,
Nie jest tak jak być powinno i to nie już dla nas pora
I to już norma i nie powinienem pisać,
Życie to nic więcej, niż egoizm, hajs i hipokryzja.
Znów jest jutro,
A ja znów dziś boję się wstać,
Znowu wątpię, bo jestem sam,
Znowu wątpię, bo nie chcę spaść,
Znów bez nadziei na dno jeszcze raz,
Więc powiedz, że świat już poniesie nas,
Bo czasem jest tak, że brak mi nadziei,
Bo boję się wstać, bo boję się spaść
Na dno jeszcze raz
Znów jest jutro,
A ja znów dziś boję się wstać,
Znowu wątpię, bo jestem sam,
Znowu wątpię, bo nie chcę spaść,
Znów bez nadziei na dno jeszcze raz,
Więc powiedz, że świat już poniesie nas,
Bo czasem jest tak, że brak mi nadziei,
Bo boję się wstać, bo boję się spaść
Na dno jeszcze raz
By tam gnić jak kiedyś...
bonson wariacie ! ;) słucham rapu od podstawówki czyli jakoś ponad 10 lat, i kurcze muszę coś napisać, jedyny raper który trafia tak do mnie, słuchałem każde gówno, zaczynałem od pfk hg itd. ale bonson jest mistrzem, choć wielu moich znajomych uważa że to frajer, dla mnie jest wielkim gościem który ma te problemy co my ! ;)
Przdluzax mam bo nie maj nic.na fasole
Wróciło mi...
z fartem...
ULUBIONY KAWAŁEK ! Nie rozumiem czemu tak mało wyświetleń..
"pierdole ten syf i ogólnie branże
Bo wiem
Że albo wygram, albo umrę w walce
Albo, umrę w wannie, albo chuj wie,
mam gdzieś
Do stracenia nie mam nic oprócz kartek "
Idealny opis mojej sytuacji :/
Boję się o Ciebie. Bonson co u Ciebie? Dawno Cie nie słyszałem
Wpada w ucho, zaczynam słuchać ciebie coraz częściej :)
Znów jest jutro,
A ja znów dziś boję się wstać...
na chuj wstawac
Dobrze daje. Słucham dopiero 3 raz z rzędu, a wy ?
z jakiego to albumu?
Co mam napisać !?
Brak słów :o ...
brak Ci słów ... ?
Za mało książek czytasz :)
ja tam nie czytam wogole szkoda czasu na ksiazki lepiej film obejrzeć
Damian Jackie
ja bym się tym nie chwalił na twoim miejscu, przebeka
mów za siebie dobre sam pewnie zadnej ksiazki nie przeczytałes a sie pucujesz
Damian Jackie
jak zwykle ludzie znają mnie lepiej niż ja sam ;D, jest w chuj przebeka z ciebie typie dodam jeszcze ze sie myslisz
0 łapek w dół !