Pracuję na różnego rodzaju imprezach i jeśli chodzi o wesela to, co wspomniałeś, że należny współpracować z innymi usługodawcami... to mało kiedy robią to zespoły muzyczne z całą resztą ekipy. DJ częściej ogarniają współpracę :)
Bardzo dobry materiał, zwięźle i na temat. Wiadomo, że z biegiem czasu każdy sobie wypracuje własne "procedury", natomiast na sam początek wszystko co wymieniłeś jest istotne. Dodałbym jeszcze, aby nie brać każdej możliwej imprezy - lepiej mniej zarobić i bardzo wymagającego klienta odpuścić. Szczególnie mając niedużo zleceń łatwo przychodzi, aby zgodzić się na wiele elementów imprezy z założeniem, że "jakoś to będzie". Później oczekiwania takiej pary młodej są jeszcze większe i jedna taka impreza może skutecznie pokrzyżować karierę - na weselu musi być wszystko na tip top, nie ma powtórek.
Bardzo dobry odcinek. Od siebie dodam ze nie ma nic przyjemniejszego niż duże wesele zagrane na drausach 18” które trzeba targać po schodach i wieźć wózkiem na drugi koniec obiektu 😂 Także wizja lokalna to nie jest wcale taki absurdalny pomysł, czasami warto zapytać na grupach lub znajomych czy grali w danym miejscu i co mogą podpowiedzieć. Czasami 4 małe basy są lepsze niż jeden wielki na drugie piętro bez windy 😂
Ok. Niby wszystko się zgadza ale doprowadziliśmy do tego że dj czy zespół musi się dopasować do klienta. Nie to oni klienci powinni wiedzieć co bądź kogo zatrudniają. Przecież jak idziesz na koncert METALIKI nie możesz mieć pretensji że nie zagrali Zenka. To ci pseudo dj doprowadzili do tego i całą branże wes. Państwo młodzi chcą tylko muzykę klubowa zero disco polo czy biesiady a po godzinie przychodzi wójek Janek że on chce,, szła dzieweczka,, i oburzony na kogo?? Organizator powinien wiedzieć jakie ma oczekiwania i wiedzieć kto temu sprosta. Nie pozwólcie wami sterować. Róbcie swoje a będziecie docenieni chyba że tylko kasa, to życzę powodzenia. Ja kocham swój styl i nikt mi swoich playlist nie wcisnie. I tak przyjdą powiedzą, , rób jak uważasz żeby było dobrze,, i zaczynasz dopiero swoją robotę... Pa
Siemano u mnie dj poprlnil no nie wiem jak dla kogo ale dla mnie najgorszy blad na wehsciu ba sale po slubie pomylim imiona nasze powiedzial kakies inne jacwctle sluszalem co on odpiernicza szok taki blas popelnic ale zachowalismy się do niego ok ale powinien dostac wynagrodzenia polowe za to to by się nauczyl. Pozdrawiam .
Piotrek wszystko co najważniejsze ujęte
W twoim materiale
👍👍
Pracuję na różnego rodzaju imprezach i jeśli chodzi o wesela to, co wspomniałeś, że należny współpracować z innymi usługodawcami... to mało kiedy robią to zespoły muzyczne z całą resztą ekipy. DJ częściej ogarniają współpracę :)
Bardzo dobry materiał, zwięźle i na temat. Wiadomo, że z biegiem czasu każdy sobie wypracuje własne "procedury", natomiast na sam początek wszystko co wymieniłeś jest istotne.
Dodałbym jeszcze, aby nie brać każdej możliwej imprezy - lepiej mniej zarobić i bardzo wymagającego klienta odpuścić. Szczególnie mając niedużo zleceń łatwo przychodzi, aby zgodzić się na wiele elementów imprezy z założeniem, że "jakoś to będzie". Później oczekiwania takiej pary młodej są jeszcze większe i jedna taka impreza może skutecznie pokrzyżować karierę - na weselu musi być wszystko na tip top, nie ma powtórek.
Jeśli chodzi o wesela to "powtórki" są wysoce niepożądane. ;-) hahaha
Bardzo dobry odcinek.
Od siebie dodam ze nie ma nic przyjemniejszego niż duże wesele zagrane na drausach 18” które trzeba targać po schodach i wieźć wózkiem na drugi koniec obiektu 😂
Także wizja lokalna to nie jest wcale taki absurdalny pomysł, czasami warto zapytać na grupach lub znajomych czy grali w danym miejscu i co mogą podpowiedzieć.
Czasami 4 małe basy są lepsze niż jeden wielki na drugie piętro bez windy 😂
Gra to się na instrumencie. Dj włącza muzyke i jest konferansjerem/ animatorem xD
Ok. Niby wszystko się zgadza ale doprowadziliśmy do tego że dj czy zespół musi się dopasować do klienta. Nie to oni klienci powinni wiedzieć co bądź kogo zatrudniają. Przecież jak idziesz na koncert METALIKI nie możesz mieć pretensji że nie zagrali Zenka. To ci pseudo dj doprowadzili do tego i całą branże wes. Państwo młodzi chcą tylko muzykę klubowa zero disco polo czy biesiady a po godzinie przychodzi wójek Janek że on chce,, szła dzieweczka,, i oburzony na kogo?? Organizator powinien wiedzieć jakie ma oczekiwania i wiedzieć kto temu sprosta. Nie pozwólcie wami sterować. Róbcie swoje a będziecie docenieni chyba że tylko kasa, to życzę powodzenia. Ja kocham swój styl i nikt mi swoich playlist nie wcisnie. I tak przyjdą powiedzą, , rób jak uważasz żeby było dobrze,, i zaczynasz dopiero swoją robotę... Pa
Siemano u mnie dj poprlnil no nie wiem jak dla kogo ale dla mnie najgorszy blad na wehsciu ba sale po slubie pomylim imiona nasze powiedzial kakies inne jacwctle sluszalem co on odpiernicza szok taki blas popelnic ale zachowalismy się do niego ok ale powinien dostac wynagrodzenia polowe za to to by się nauczyl. Pozdrawiam .