Zawsze chciałem się nauczyć francuskiego 😅 Podjąłem wiele prób, ale kleska za klęską 🤣 Nawet chciałem zapisać sie do Towarzystwa Przyjaźni Polsko-Francuskiej w moim mieście. Niestety, spotykali sie tylko w jedną środę w miesiącu, a do tego w środku dnia kiedy kazdy pracuje lub uczy się.... Mi bardzo brakowało "otaczania sie " językiem francuskim; miałem tylko książki 😅 Ale moze cos sie w końcu ruszy, bo najwyższy czas zmienić pracę a w mojej okolicy jest spora szansa na pracę z językiem francuskim. Pozdrawiam i gratuluję świetnych filmików 👍😏
Hej! Jeśli nie masz na co dzień na razie kontaktu z Francuzami, to staraj się jak najwięcej sam „sztucznie” sobie zapewnić kontakt z językiem… słuchanie piosenek francuskich (jeśli lubisz muzykę), oglądanie filmów czy seriali po francusku (na początku z napisami), zmiana języka w telefonie na francuski… im więcej francuskiego w Twoim życiu, tym większa będzie ochota na naukę, a nauka… skuteczniejsza ❤
Ja zacząłem pracę z Francuzami, którzy w porównaniu do Brytyjczyków okazali się mega fajnymi ludźmi. Poczułem chęć poznania trochę ich języka. Zacząłem najłatwiej jak się da czyli z Duolingo. Niedługo potem odwiedziłem Paryż i już przy pierwszym kontakcie z Francuzem zorientowałem się, że znajomość angielskiego może nie być wystarczająca. To samo miałem kiedy chciałem się dostać do biura i recepcjonistki też nie znały ani słowa. To było moim dalszym motywatorem i już tak od półtora roku ciułam sobie w Duolingo, mam swój notes gdzie zapisuję słówka, gramatykę i wszystkie niuanse językowe. Nie jest to idealna metoda, nie mówię dużo i ciężko mi zrozumieć cokolwiek ze słuchu, ale nie potrzebuję znać tego języka perfekcyjnie, potrzebuję tylko podstawowego rozumienia. A co do wymowy - francuzi mówięą, że brzmię zrozumiale :D Cieszę się, że ominęły mnie informacje takie jak trudny subjonctif czy trudna wymowa. Nie widziałem, że ta druga tak różni się od języka pisanego. Ale zgodnie z zasadą "jeśli czegoś nie da się zrobić to daj to studentowi, który o tym nie wie i on to zrobi" po porostu pokornie przyjmowałem informacje i nie panikowałem. Tak jest i już :D
Jak Ty to przedstawiasz, to francuski wydaje się prosty jak drut :) Masz talent kobieto! Dlatego nauka z Tobą i Thomasem to sama przyjemność :) Postanowiłam uczyć się francuskiego dla jego pięknej melodii oraz możliwości jego używania w czasie podróżowania. I kocham francuskie komedie :) W dodatku jestem Panią po 50-tce. Dam radę?
Dzięki serdeczne za przemiły komplement! 😍 Cieszę się bardzo, że mój styl nauczania przemawia do Ciebie 🥰 i że o tym piszesz! A co do samej nauki francuskiego, to tutaj tak naprawdę nie ma ograniczeń - w każdym wieku można się uczyć i czerpać z tego mnóstwo przyjemności, a w dodatku obserwować postępy! Nauka języka to naprawdę fantastyczne hobby, bo człowiek się rozwija, poszerza horyzonty, a więc ma z tego wiele satysfakcji, a dodatkowo ćwiczy umysł. Regularne stymulowanie mózgu podczas nauki poprawia pamięć. Same korzyści! Trzymam mocno za Ciebie kciuki! Widzę, że się wkręciłaś w ten francuski, a to znaczy, że jego nauka przynosi Ci sporo frajdy. Życzę Ci, by zawsze tak było! I ogromnie cieszę się, że możemy z Thomasem dołożyć do tego małą cegiełkę 🥰
Zawsze podobał mi się język francuski i francuska kultura - muzyka, kino. Nigdy jednak przez głowę mi nie przeszło, aby uczyć się francuskiego. Rzeczywiście, dziwnie gadają, język można sobie połamać, a ja nie miałem nigdy dość czasu, by dobrze opanować angielski😂 Życie jednak pisze zaskakujące scenariusze 😊 Jakiś miesiąc temu kolega namówił mnie na udział w rajdzie samochodowym Budapeszt - Bamako. Szlak rajdu to kilka tysięcy kilometrów bezdrożami Afryki Zachodniej. Kolega był w tym roku i mówił, że ciężko było mu się porozumieć z tamtejszymi mieszkańcami, bo mało kto mówi po angielsku, wszędzie za to króluje francuski. No i stało się, udało nam się zapisać na kolejną edycję w 2026. Ten wyjazd tak mnie zmotywował, że od miesiąca samodzielnie intensywnie uczę się francuskiego i czerpię z tego wielką radochę. Szukając przydatnych materiałów trafiłem na Wasz vlog i moja motywacja jeszcze wzrosła 😊 Mam do Was moi mili w związku z tym wielką prośbę - pilnujcie, ażeby mój zapał nie zmalał - s’il vous plaît! 😆
Wow! Ten wyjazd to na pewno będzie przygoda życia! 😍 i masz konkretny cel, więc motywacja na pewno jest duża! I to prawda, że życie pisze zaskakujàce scenariusze czasami 😅 Ja z francuskim też nie miałam żadnych planów. Nawet zbytnio mi się jego brzmienie nie podobało, zanim rozpoczęłam naukę 😅 ale jakoś tak mnie wciągnał… i przepadłam do reszty 😂 A Ty też korzystaj, jak jest ta początkowa motywacja, bo potem troszkę ona opadnie, ale jak już wyrobisz sobie nawyk systematycznej nauki, to potem będzie to po prostu przyjemne hobby i żadna motywacja nie będzie potrzebna :D Jak Ci się znudzi francuski (odpukać!) to napisz do mnie maila - dam Ci „kopniaka” 😅 Trzymam mocno kciuki i życzę wielu pięknych chwil z francuskim (na naszym kanale oczywiście też 😁).
Zawsze marzyłam o tym aby nauczyć się języka francuskiego. gdy byłam w piątej klasie mama posłała mnie na lekcje dodatkowe do domu kultury i tam uczyłam się półtora roku niestety nauczycielka poszła na urlop. Wiedziałam że spełnię swoje marzenia. I teraz mieszkam w mieście dwujęzycznym niemiecko francuskim i jest troszeczkę trudniej nauczyć się francuskiego gdy głównym językiem tutaj jest niemiecki ale uczę się tych dwóch języków naraz przykładając się głównie do języka francuskiego. I w szczególności pomagają mi wasze krótkie filmiki na temat na przykład jak wymówić "eu". To są takie kwintesencję których poszukuję żeby ugruntować szeroką wiedzę A właśnie te małe takie punkciki pomagają wesprzeć. Gdy jeszcze byłam w Polsce słuchałam Twoich Mario pierwszych filmików które też mi bardzo dużo pomogły.
Marysiu, bardzo dobrze to robisz i wiem jak wiele pracy w to wkładasz. Znam się na tym. Twój kurs jest b. dobry. Korzystałam przez kilka miesięcy, ale nie wytrwałam do końca. Polecam wszystkim którzy są zainteresowani. 😊❤
Dlaczego francuski? 1. Język unikatowy, trochę jak egzotyczny. 2. Niszowy w Polsce co daje przewagę. 3. Daje ogromne możliwości. 4. Francja mocno inwestuje w PL np. Orange🙂 Nie uczę się, ponieważ obawiam się że to będzie zmarnowany czas ze względu na trudność. Ok oglądam dalej, bo czekałem na ten filmik. ❤
To Ty mnie między innymi zainspirowałeś do nagrania tego filmiku ☺️ A tak w ogóle to myślę, że dobrze jest iść (jak ktoś ma oczywiście chęci, czas itd) w bardziej niszowe języki… a z francuskim są oferty pracy w większych miastach :)
Łatwy język, nie wiem kto to wymyślił że francuski jest trudny. Ten kto to wymyślił niech zacznie nauka języka poza polskim na przykład norweskiego albo duńskiego a najlepiej Tamil lub Erytrei punkt widzenia zależy od punktu siedzenia
@@francuskinotesik dużo,ale jak się języka nie używa na co dzień,to się zapomina i wszystko się miesza.Niektórych języków uczyłam się w szkole,innych bo były do czegoś potrzebne,innych dla przyjemności.Ale generalnie,nawet jeśli uczyłam się języka,bo miał mi się do czegoś przydać,to i tak była to przyjemność,bo lubię poznawać nowe języki😉 Niemiecki,rosyjski,angielski,grecki,hiszpański. A dorywczo😉czyli pojedyńcze słówka, wyrazy,zdania- łaciński,włoski,hebrajski noi francuski😉
Przebywam we Francji i bardzo by mi umiejętność posługiwania się francuskim ułatwiła życie,bo na razie to translator i jezyk włoski służy mi do komunikacji ,
Dzięki wielkie! Cieszę się, że się podobał :) Mam nadzieję, że zachęcił do nauki :) Francuski to naprawdę fajny język i da się go nauczyć, tylko najważniejsze jest, aby się nie poddawać na początku (wtedy z reguły jest najciężej, ale im dalej w las, tym lepiej) :)
Nawiązałam kontakt z kimś kto wygłasza konferencje w kościele katolickim w tym języku i rozpoczelam naukę tego języka aby potrafić porozmawiać bez tłumacza. Bardzo podobają mi się Twoje filmy.
Tak, bardzo podoba mi się język francuski. Trochę mam trudności z wymową, ale myślę że z czasem będzie lepiej. Trzeba tylko systematycznie uczyć się i dużo powtarzać.
Tak, dokładnie tak jest. Początki bywają trudne, bo trzeba się z tą wymową oswoić, ale szybko się zobaczy, że jest ona bardzo logiczna. nie trzeba zgadywać wymowy słów :))) trzymam kciuki!
Ja też mam nadzieję, mam już prawie 50 lat i zmieniłam życie, z nauczyciela i wychowawcy stałam się uczniem , mieszkam e Paryżu i uczę się języka, pracuję wszędzie, jak się nauczę języka, to może coś lepszego trafię, ale warto było😊
W zeszłym miesiącu kupiłam wasz kurs . Jestem zadowolona , chociaż nauka idzie mi raczej topornie . Dlaczego postanowiłam się nauczyć akurat tego języka ? Jestem w związku z Francuzem , mieszkamy w Irlandii i naszym wspólnym językiem jest j angielski . Jednakże mój partner po 25 latach mieszkania tu , zapragną powrotu do ojczyzny , do tej samiec miejscowości w której się wychował . Przeprowadzka nie będzie łatwa , ja i dzieci nie mówimy po francusku . To jest wyzwanie dla wszystkich . A tyle razy mówiłam żeby mówił do dzieci po francusku …. Pozdrawiam serdecznie ❤
Hej! Najważniejsze, to dać sobie czas na początku. Powoli, ale regularnie iść do przodu. W nauce kluczem jest systematyczność. No i najgorsze są początki, bo trzeba się „przyzwyczaić” do nowego języka. Grunt, to się nie poddawać, bo przy systematycznej nauce efekty będą 💪. Super, że będziecie jechać do Francji - to też jest mega motywacja do nauki. „Wykorzystuj” partnera do rozmów, wtrącaj słówka i zwroty, których się nauczyłaś. Jeśli coś przekręcisz, niech Cię poprawi - to bardzo dużo daje. Trzymam kciuki za naukę i przeprowadzkę! A dzieci w jakim wieku?
@@tomeknowicki2795 Ojej, faktycznie duża! Dużo dzieci, dużo problemów, ale i dużo radości :)))) Nie dziwię się, że nauka idzie na razie dość powoli (może wolniej, niż byś chciała). Najważniejsze, że działasz! Każdy, nawet najmniejszy krok przybliża Cię do celu. Wszystkiego dobrego dla całej Waszej rodzinki! I trzymam kciuki za francuski!
O, bardzo dobra decyzja! 💪😍 w kilka miesięcy możesz fajne podstawy opanować ♥️ a wyjazd na pewno jest fajną motywacją! Trzymam kciuki! Francuski to piękny język! ♥️ A pierwszy raz jedziesz do Francji?
Alpy są magiczne! Sama też mieszkałam obok Grenoble (stamtąd pochodzi Thomas) i codziennie zachwycałam się widokiem amfiteatru szczytów dookoła 😊 Życzę więc udanego wyjazdu ❤
Ja nauczyłem się francuskiego ponieważ mówi nim ponad 310 milionów osób i jest to jeden z języków przyszłości którego liczba mówiących będzie tylko rosła. Wbrew pozorom po francusku nie mówi się tylko we francji i w quebec ale francuski jest oficjalnym językiem w 28 krajach.
Oooo, to znajomość języka, przynajmniej na poziomie podstawowym bardzo ułatwi pobyt. Mając też już jakieś podstawy łatwiej będzie rozwijać język na miejscu. Trzymam kciuki ❤
Dzięki serdeczne za wsparcie i miłe słowa! Właśnie się zorientowałam, że prowadzisz kanał o życiu w Belgii, koniecznie muszę w wolnej chwili zobaczyć Twoje filmiki :)))) Pozdrawiam serdecznie!
Pracuje od niedawna w Niemczech, w pracy uczę się niemieckiego, w domu ćwiczę angielski- mam szkolną bazę i wiadomo, że to furtka do wielu miejsc. Jeśli "wyższa przyzwoitość"😂 sugeruje opanowanie trzeciego dodatkowego języka intuicyjnie sięgam do FRANUSKI. P.S. gram w grę gdzie zmieniłem dialogi na francuski bo mi tam najbardziej pasują po czym efektem domina sięgnąłem po "coś" na YT żeby opanować podstawy tego języka. Dzięki za materiały i zaangażowanie. Postaram się tu zostać i szybko nie zrezygnować z nowego wyzwania :)
W podstawowej szkole miałam zakładkę do książki z Brigit Bardot i byłam nią zachwycona ! Uwielbiałam piosenki "wróbelka ulicy"Edith Piaff! I muzyka akordeonowa! Francuskie filmy! Kostiumiki Chanell! Niezapomniany widok z wieży Eiffel! A mając 69 wyszłam za mąż, za Francuza! To moje motywację! Moja głowa na start!
Dzień dobry Słucham Was Marysiu od jakiegoś czasu i jestem szczęśliwa że was poznałam online 😊mieszkam we Francji od 10 lat ale francuski idzie mi nie najlepiej. Mam nadzieję że z wami dam krok do przodu 😅
Francuskiego uczę się od 2 lat, ale i tak opowiem skąd się wzięła u mnie chęć nauczenia się tego języka : jak byłam młodsza słuchałam Indilii(piosenkarka) i po latach wróciłam do słuchania kek muzyki. Zakochałam się w tym języku po prostu.
Ah, nie dziwię się, że zakochałaś się w piosenkach Indilli ! Jej głos jest wręcz magiczny! Super, że uczysz się francuskiego! Trzymam kciuki, by ta przygoda trwała cały czas :)))
Chciałabym uczyć się francuskiego ponieważ bardzo chciałabym pojechać do Paryża, ale również jestem zainteresowana Belgią która jest trójęzycznym krajem i jednym z nich jest właśnie francuski 💜🇨🇵🇧🇪
Witam, od prawie 30 łat jestem związany z Korsyka za sprawą mojego stryja misjonarza którego niestety za życia nie było okazji odwiedzić pomimo wielu zaproszeń. Stryj zmarł w lipcu tego roku . We wrześniu z moimi dwoma braćmi wybraliśmy się na zaproszenie do Ghisonaccia i tu wszystko się zawaliło Ci ludzie bardzo dużo chcieli nam opowiedzieć my też że swojej strony mieliśmy dużo do opowiedzenie ale cóż brak jezyka kompletnie rozłożył wszytko na łopatki . Na godzinkę ktoś się znalazł i coś tłumaczył ale to było za mało. Chciałbym nauczyć się na tyle żeby coś zrozumieć coś im przekazać bo na pewno jeszcze nie raz zagościmy na Korsyce 🙂
Francuski jest piękny oraz uzywany w wielu krajach świata, uwielbiam kulturę francuską i kanadyjską, rozważam zamieszkanie w Kanadzie.Znam już angielski i hiszpański (swobodnie się nimi obydwoma posługuję) oraz znam też podstawy włoskiego i portugalskiego brazylijskiego.Kilkakrotnie już zabierałam się za francuski ale przerażała mnie ta trudna ortografia i multum czasów oraz reguł wymowy, chcę jednak nauczyć się francuskiego.Ciesze się że trafiłam na twój kanał.
Zawsze chcialam mowic w kilku jezykach a w szkole uczylam sie francuskiego ,tylko to bylo 20 lat temu a teraz chce podrozowac i oprocz angielskiego chce znac francuski
Francuski jest ekstremalnie trudny, angielski wydaje się przy nim wręcz banalny, zwłaszcza w kwestii wymowy, która we francuskim jest kosmicznie zakręcona, a jak już się czegoś nauczysz, to i tak na ulicy nie zrozumieją, bo mówią po swojemu i ultra szybko. I ta prędkość i ich niecierpliwość do dukających powoduje, że tak trudno pokonać barierę komunikacji. Co z tego, że ich rozumiem, jak moje powolne i niedokładne - delikatne różnice w dźwiekach - odpowiedzi są dla nich męczarnią i przechodzą na angielski lub gesty. Dochodze do wniosku, że zanim ja się nauczę francuskiego, to już całe Lazurowe Wybrzeze - gdzie mieszkam - pozna w końcu angielski i francuski nie będzie potrzebny :P Ale próbuję, znowu zwolnie, bo sezon i czasu brak, ale postępy są. Przeszkoda to pewnie też to, że nigdy ten język mi się nie podobał i to się nie zmieniło, włoski to jest dopiero melodia dla uszu :) Ale że Lazurowe jest tak cudowne, to podejmuje wciąż to wyzwanie, mimo iż to najtrudniejsze zadanie, z jakim przyszło mi się zmierzyć. Na pewno to super terapia antystarzeniowa dla mózgu - takiego prostowania zwojów nie da żadne inne zajęcie :P Dzięki Waszym filmom i kursowi robię postępy, ale to wszystko idzie bardzo powoli, choć tu pewnie spora zasuga mojej chaotycznej natury oraz braku zdolności dłuższej koncetracji, coś pewnie w stylu adhd :) podsumowując, jak to mówię - mega dziwadło, wciąż zastanawiam się skąd to wyewoluowało i popieram teorię, że francuski powstał, aby nikt Francji nie podbił - najeźdzca słysząc ów język naturalnie wycofuje się z frontu :D Powodzenia dla wszystkich podejmujących rękawicę i dla Was - Notesikowy Duecie :)
Hej! Dzięki Krzysiek za komentarz ❤ Francuski ma dość wysoki próg wejścia, głównie przez tę wymowę, a to oznacza, że opanowanie podstaw wymaga trochę pracy i wysiłku. Trzeba systematycznie pracować, jeśli chce się mieć efekty i osłuchiwać z językiem. To proces, który trwa. Z drugiej strony - myślę, że też jest ważne nasze podejście do języka… o wiele łatwiej jest, gdy się język lubi. Wtedy chce się go uczyć, nie robi się tego, bo trzeba. Niemniej jednak, nawet przy braku większej sympatii do języka, można się go nauczyć, tylko bez systematycznej pracy się nie obejdzie 😊 Jeżeli odłożysz naukę na kilka dni, tygodni, miesięcy… to nic z tego nie będzie. Kolejna sprawa - nie ma drogi na skróty. Żeby mówić szybciej, trzeba najpierw uczyć mówić się wolniej. Trzeba ucho przyzwyczajać do obcych dźwiękow, poznawać je, rozumieć… od tego są właśnie podstawy teoretyczne. Natomiast trzeba to łączyć z otaczaniem się z francuskim, słuchaniem go (piosenki, seriale, filmy itd.), bo jak się tego nie robi, to i nie zrozumie się Francuzów w życiu. Więc widzisz - nauka to proces, i trzeba przejść przez różne etapy. Jedno jest pewne - gdy się człowiek nie podda, to pewnego dnia obudzi się i zda sobie sprawę z tego, że bardzo dużo rozumie, a wtedy to i mowienie będzie łatwiej przychodzić. Trzymam kciuki! Dasz radę, ale nastawienie też jest ważne ❤ Ja nie znosiłam niemieckiego i ciągle to powtarzałam. W szkole nie chciało mi się go uczyć i cały czas jechałam na ściągach. Efekt - po 6 latach NIC się nie nauczyłam, a teraz poza liczeniem do 10 i przedstawieniem się nie umiem niczego więcej, zupełnie jakbym nigdy nie miała doczynienia z tym językiem. Być może nawet, gdyby Thomas był Niemcem, to bym nie opanowała niemieckiego 🤷♀️. Ale francuski na początku był dla mnie też trudny, jednak nie ma się co skupiać na tym, jak jest trudno, tylko iść do przodu ❤, bo po opanowaniu podstaw robi się łatwiej.
@@francuskinotesik systematyka jest, codzienne lekcje z Wami są, postępy widzę, ale bardzo powolne, z drugiej strony adekwatne zapewne do czasu, jaki inwestuje. Czuje, że jest lepiej, ale czuje też, że to dopiero baaaaardzo początkujący poziom :) Ale jest fajnie, mam nadzieję, że jesienią coś pogadamy na żywca po francusku. Super robota, tak trzymać!
No to najważniejsze, że siadasz do francuskiego regularnie. Pomyśl sobie, że nauka francuskiego jest jak jazda na rowerze albo inny sport. Gdy po długim okresie spoczynku wstajesz z kanapy i postanawiasz, że od dzisiaj będziesz ćwiczyć, to już pierwsze 5 minut aktywności fizycznej jest wyzwaniem i potrafi zmęczyć... Zadyszka, nieumiejętność wykonania prostych ćwiczeń, potem zakwasy... Po kilku seansach chce się odpuścić, bo przecież efektów nie ma od razu, a sport wydaje się męczarnią... Ale jak się nie odpuszcza, to się okazuje, że powoli jest coraz łatwiej. Mięśnie zaczynają się przyzwyczajać, zadyszka coraz mniejsza, zakwasów nie ma... Tak więc tylko robiąc swoje, powolutku, ale do przodu każdego dnia, możemy zajść naprawdę daleko. Trzymam daleko! Bądź ciekawy francuskiego i udawaj, że nie znasz angielskiego! Niech Francuzi nie idą na łatwiznę! Musisz ćwiczyć, a jesteś gadułą, więc dukaj i gadaj ile wlezie po francusku. Tak się rozkręcisz! Trzymam kciuki!
Kolejny? Tzn. kolejny poziom, czy kolejna możliwość dołączenia do Wielkiego kursu A1, A2 ? A może chodzi o kolejne szkolenie z wymowy? :D Więc tak... Wielki kurs A1 oraz A2 będzie dostępny w czerwcu (od 10 do 24 czerwca 2024 będzie można dołączyć). Być może pojawi się też niedługo kolejne szkolenie z wymowy :)
Pracuje we francuskiej firmie i musze sie nauczyc francuskiego. Niestety idzie mi potwornie opornie. To dla mnie najtrudniejszy jezyk jakiego sie kiedykolwiek uczylam (biegle mowie po angielsku i hiszpansku, kiedys mowilam biegle po rosyjsku, ale go nie uzywam i niewiele pamietam, uczylam sie tez niemieckiego i wloskiego, ale zaden nie byl dla mnie tak trudny jak francuski, a najtrudniejsza jest dla mnie wymowa). Ale bardzo lubie Twoje filmy :) P.S. Niestety nie ma polskich liter w tekscie, bo pracuje na francuskim laptopie ;-)
To teź jest dobry powód! Tak naprawdę nie trzeba mieć konkretnego powodu, bo czasem wystarczy po prostu lubić dany język i jego nauka stanie się cudownym hobby 😍 a potem być może się okaże, że pootwierają się nowe furtki i ukażą zupełnie nowe możliwości… bo (jak już zostało wspomniane w innym komentarzu) - życie pisze czasem zaskakujące scenariusze 😊. A planujesz zacząć naukę czy już zaczęłaś? 😃
@@joannaswiatkiewicz7112 Czyli badasz teren :D Bardzo dobrze! Myślę, że fajnie jest się zorientować najpierw, z czym się je język obcy, którego chcemy się zacząć uczyć. To po to, by mieć jakąś wizję tego, co nas czeka :) Mam nadzieję, że filmik trochę Ci pomógł w zbudowaniu tej wizji :) Pozdrawiam serdecznie!
Czyli masz możliwość używania języka „w życiu”, to super sprawa! Wykorzystaj to na maksa! Tylko sama też przysiądź trochę do podstaw, ogarnij co nieco gramę i wymowę oraz rozwijaj słownictwo. Krok po kroczku, dzień po dniu i będziesz robić postępy, a pewnego dnia sama złapiesz się na tym, że roznawiasz po francusku… bez translatora! Trzymam kciuki! A w którym rejonie jesteś? :)
Wow, pięknie tam macie! Kilka lat temu mieszkaliśmy z Thomasem obok Grenoble (Thomas stamtąd pochodzi) i troszkę zwiedziłam okolice, ale do Valloire nie dotarłam (patrzę teraz w internecie, jak to wygląda) ❤.
Francuska gramatyka jest na pewno dużo trudniejsza od chińskiej. To bez wątpliwości. 😂 Ale co do języka, to widzę że nie jest on zbyt dobry. Brak rodzaju nijakiego/neutralnego dość przeszkadza, zwłaszcza w sytuacjach jeśli nie jesteśmy pewni płci rozmówcy.
Raczej bagietkojady :D żabie udka to rzadko spotykany rarytas :) czas skończyć z nazywaniem Francuzów żabojadami, bo to nie ma sensu 😁. Znam masę Francuzów, którzy żabie udka jedli tylko raz w życiu, albo nigdy nawet nie próbowali :)))
🇲🇫 SZKOLENIE Z FRANCUSKIEJ WYMOWY dla początkujących (i nie tylko) - francuskinotesik.pl/produkt/szkolenie-z-wymowy-dla-poczatkujacych/
Francuski był językiem Obowiązkowym arystokracji - do dzisiaj jest językiem elitarnym
Zawsze chciałem się nauczyć francuskiego 😅 Podjąłem wiele prób, ale kleska za klęską 🤣 Nawet chciałem zapisać sie do Towarzystwa Przyjaźni Polsko-Francuskiej w moim mieście. Niestety, spotykali sie tylko w jedną środę w miesiącu, a do tego w środku dnia kiedy kazdy pracuje lub uczy się.... Mi bardzo brakowało "otaczania sie " językiem francuskim; miałem tylko książki 😅 Ale moze cos sie w końcu ruszy, bo najwyższy czas zmienić pracę a w mojej okolicy jest spora szansa na pracę z językiem francuskim. Pozdrawiam i gratuluję świetnych filmików 👍😏
Hej! Jeśli nie masz na co dzień na razie kontaktu z Francuzami, to staraj się jak najwięcej sam „sztucznie” sobie zapewnić kontakt z językiem… słuchanie piosenek francuskich (jeśli lubisz muzykę), oglądanie filmów czy seriali po francusku (na początku z napisami), zmiana języka w telefonie na francuski… im więcej francuskiego w Twoim życiu, tym większa będzie ochota na naukę, a nauka… skuteczniejsza ❤
Ja zacząłem pracę z Francuzami, którzy w porównaniu do Brytyjczyków okazali się mega fajnymi ludźmi. Poczułem chęć poznania trochę ich języka. Zacząłem najłatwiej jak się da czyli z Duolingo. Niedługo potem odwiedziłem Paryż i już przy pierwszym kontakcie z Francuzem zorientowałem się, że znajomość angielskiego może nie być wystarczająca. To samo miałem kiedy chciałem się dostać do biura i recepcjonistki też nie znały ani słowa. To było moim dalszym motywatorem i już tak od półtora roku ciułam sobie w Duolingo, mam swój notes gdzie zapisuję słówka, gramatykę i wszystkie niuanse językowe. Nie jest to idealna metoda, nie mówię dużo i ciężko mi zrozumieć cokolwiek ze słuchu, ale nie potrzebuję znać tego języka perfekcyjnie, potrzebuję tylko podstawowego rozumienia. A co do wymowy - francuzi mówięą, że brzmię zrozumiale :D Cieszę się, że ominęły mnie informacje takie jak trudny subjonctif czy trudna wymowa. Nie widziałem, że ta druga tak różni się od języka pisanego. Ale zgodnie z zasadą "jeśli czegoś nie da się zrobić to daj to studentowi, który o tym nie wie i on to zrobi" po porostu pokornie przyjmowałem informacje i nie panikowałem. Tak jest i już :D
Super te Twoje lekcje Marysiu. Słucha się z przyjemnością.
Dzięki! Bardzo mi miło ♥️
Podoba mi sie brzmienie francuskiego i dlatego rozpoczynam.naukę
Jak Ty to przedstawiasz, to francuski wydaje się prosty jak drut :) Masz talent kobieto! Dlatego nauka z Tobą i Thomasem to sama przyjemność :) Postanowiłam uczyć się francuskiego dla jego pięknej melodii oraz możliwości jego używania w czasie podróżowania. I kocham francuskie komedie :) W dodatku jestem Panią po 50-tce. Dam radę?
Dzięki serdeczne za przemiły komplement! 😍 Cieszę się bardzo, że mój styl nauczania przemawia do Ciebie 🥰 i że o tym piszesz! A co do samej nauki francuskiego, to tutaj tak naprawdę nie ma ograniczeń - w każdym wieku można się uczyć i czerpać z tego mnóstwo przyjemności, a w dodatku obserwować postępy! Nauka języka to naprawdę fantastyczne hobby, bo człowiek się rozwija, poszerza horyzonty, a więc ma z tego wiele satysfakcji, a dodatkowo ćwiczy umysł. Regularne stymulowanie mózgu podczas nauki poprawia pamięć. Same korzyści! Trzymam mocno za Ciebie kciuki! Widzę, że się wkręciłaś w ten francuski, a to znaczy, że jego nauka przynosi Ci sporo frajdy. Życzę Ci, by zawsze tak było! I ogromnie cieszę się, że możemy z Thomasem dołożyć do tego małą cegiełkę 🥰
Zawsze podobał mi się język francuski i francuska kultura - muzyka, kino. Nigdy jednak przez głowę mi nie przeszło, aby uczyć się francuskiego. Rzeczywiście, dziwnie gadają, język można sobie połamać, a ja nie miałem nigdy dość czasu, by dobrze opanować angielski😂 Życie jednak pisze zaskakujące scenariusze 😊 Jakiś miesiąc temu kolega namówił mnie na udział w rajdzie samochodowym Budapeszt - Bamako. Szlak rajdu to kilka tysięcy kilometrów bezdrożami Afryki Zachodniej. Kolega był w tym roku i mówił, że ciężko było mu się porozumieć z tamtejszymi mieszkańcami, bo mało kto mówi po angielsku, wszędzie za to króluje francuski. No i stało się, udało nam się zapisać na kolejną edycję w 2026. Ten wyjazd tak mnie zmotywował, że od miesiąca samodzielnie intensywnie uczę się francuskiego i czerpię z tego wielką radochę. Szukając przydatnych materiałów trafiłem na Wasz vlog i moja motywacja jeszcze wzrosła 😊 Mam do Was moi mili w związku z tym wielką prośbę - pilnujcie, ażeby mój zapał nie zmalał - s’il vous plaît! 😆
Wow! Ten wyjazd to na pewno będzie przygoda życia! 😍 i masz konkretny cel, więc motywacja na pewno jest duża! I to prawda, że życie pisze zaskakujàce scenariusze czasami 😅 Ja z francuskim też nie miałam żadnych planów. Nawet zbytnio mi się jego brzmienie nie podobało, zanim rozpoczęłam naukę 😅 ale jakoś tak mnie wciągnał… i przepadłam do reszty 😂 A Ty też korzystaj, jak jest ta początkowa motywacja, bo potem troszkę ona opadnie, ale jak już wyrobisz sobie nawyk systematycznej nauki, to potem będzie to po prostu przyjemne hobby i żadna motywacja nie będzie potrzebna :D Jak Ci się znudzi francuski (odpukać!) to napisz do mnie maila - dam Ci „kopniaka” 😅 Trzymam mocno kciuki i życzę wielu pięknych chwil z francuskim (na naszym kanale oczywiście też 😁).
Zawsze marzyłam o tym aby nauczyć się języka francuskiego. gdy byłam w piątej klasie mama posłała mnie na lekcje dodatkowe do domu kultury i tam uczyłam się półtora roku niestety nauczycielka poszła na urlop.
Wiedziałam że spełnię swoje marzenia.
I teraz mieszkam w mieście dwujęzycznym niemiecko francuskim i jest troszeczkę trudniej nauczyć się francuskiego gdy głównym językiem tutaj jest niemiecki ale uczę się tych dwóch języków naraz przykładając się głównie do języka francuskiego.
I w szczególności pomagają mi wasze krótkie filmiki na temat na przykład jak wymówić "eu".
To są takie kwintesencję których poszukuję żeby ugruntować szeroką wiedzę A właśnie te małe takie punkciki pomagają wesprzeć.
Gdy jeszcze byłam w Polsce słuchałam Twoich Mario pierwszych filmików które też mi bardzo dużo pomogły.
Bardzo mi miło, że jesteś już z nami tak długo na kanale :) A niemiecki darzysz sympatią, czy troszkę mniej? :D
Zdecydowałam się na naukę francuskiego, bo zawsze o tym marzyłam. Wymowa w tym języku jest piękna ❤
To prawda, francuski brzmi pięknie. A od kiedy się uczysz? :)
Fajny tam filmik😊 dziękuję
Proszę ❤️
Marysiu, bardzo dobrze to robisz i wiem jak wiele pracy w to wkładasz. Znam się na tym. Twój kurs jest b. dobry. Korzystałam przez kilka miesięcy, ale nie wytrwałam do końca. Polecam wszystkim którzy są zainteresowani. 😊❤
Dzięki serdeczne :)
Dlaczego francuski? 1. Język unikatowy, trochę jak egzotyczny. 2. Niszowy w Polsce co daje przewagę. 3. Daje ogromne możliwości. 4. Francja mocno inwestuje w PL np. Orange🙂 Nie uczę się, ponieważ obawiam się że to będzie zmarnowany czas ze względu na trudność. Ok oglądam dalej, bo czekałem na ten filmik. ❤
To Ty mnie między innymi zainspirowałeś do nagrania tego filmiku ☺️ A tak w ogóle to myślę, że dobrze jest iść (jak ktoś ma oczywiście chęci, czas itd) w bardziej niszowe języki… a z francuskim są oferty pracy w większych miastach :)
Łatwy język, nie wiem kto to wymyślił że francuski jest trudny.
Ten kto to wymyślił niech zacznie nauka języka poza polskim na przykład norweskiego albo duńskiego a najlepiej Tamil lub Erytrei punkt widzenia zależy od punktu siedzenia
Od kiedy francuski jest unikatowy? 😂
Unikatowe w Polsce to na przykład grecki czy tamilski, ale francuski?
No i o jakich możliwościach mówisz?
Byłam w Kamerunie u naszych sióstr. Teraz mam tam dużo znajomych, z którymi chce się porozumieć. 😊
Ah, no to jak najbardziej rozumiem! :))) A jak się podobało w Kamerunie?
Uwielbiam entuzjazm i ciepło z jakimi mówisz
Nie mam powodu😁Kocham języki i lubię się uczyć nowych,czyli jeśli chodzi teraz o język francuski,to dla przyjemności😀
No to masz super hobby! A dużo już języków w życiu się uczyłaś? 😊
@@francuskinotesik dużo,ale jak się języka nie używa na co dzień,to się zapomina i wszystko się miesza.Niektórych języków uczyłam się w szkole,innych bo były do czegoś potrzebne,innych dla przyjemności.Ale generalnie,nawet jeśli uczyłam się języka,bo miał mi się do czegoś przydać,to i tak była to przyjemność,bo lubię poznawać nowe języki😉 Niemiecki,rosyjski,angielski,grecki,hiszpański. A dorywczo😉czyli pojedyńcze słówka, wyrazy,zdania- łaciński,włoski,hebrajski noi francuski😉
Dziekuje wspaniale wytlumaczone.
Przebywam we Francji i bardzo by mi umiejętność posługiwania się francuskim ułatwiła życie,bo na razie to translator i jezyk włoski służy mi do komunikacji ,
Trzymam kciuki! Wszystko przyjdzie z czasem, tylko trzeba pracować nad językiem 💪
Świetny wykład merci beaucoup 😊
Dzięki wielkie! Cieszę się, że się podobał :) Mam nadzieję, że zachęcił do nauki :) Francuski to naprawdę fajny język i da się go nauczyć, tylko najważniejsze jest, aby się nie poddawać na początku (wtedy z reguły jest najciężej, ale im dalej w las, tym lepiej) :)
Nawiązałam kontakt z kimś kto wygłasza konferencje w kościele katolickim w tym języku i rozpoczelam naukę tego języka aby potrafić porozmawiać bez tłumacza. Bardzo podobają mi się Twoje filmy.
A jak Ci idzie nauka? :) Podoba Ci się francuski? ☺️
Tak, bardzo podoba mi się język francuski. Trochę mam trudności z wymową, ale myślę że z czasem będzie lepiej. Trzeba tylko systematycznie uczyć się i dużo powtarzać.
Tak, dokładnie tak jest. Początki bywają trudne, bo trzeba się z tą wymową oswoić, ale szybko się zobaczy, że jest ona bardzo logiczna. nie trzeba zgadywać wymowy słów :))) trzymam kciuki!
Ja też mam nadzieję, mam już prawie 50 lat i zmieniłam życie, z nauczyciela i wychowawcy stałam się uczniem , mieszkam e Paryżu i uczę się języka, pracuję wszędzie, jak się nauczę języka, to może coś lepszego trafię, ale warto było😊
Witam.
Dziękuję że tak świetnie uczucie francuskiego .Pozdrawiam .
Przyjemność po naszej stronie! :)))) Pozdrawiam gorąco!
W zeszłym miesiącu kupiłam wasz kurs . Jestem zadowolona , chociaż nauka idzie mi raczej topornie . Dlaczego postanowiłam się nauczyć akurat tego języka ? Jestem w związku z Francuzem , mieszkamy w Irlandii i naszym wspólnym językiem jest j angielski . Jednakże mój partner po 25 latach mieszkania tu , zapragną powrotu do ojczyzny , do tej samiec miejscowości w której się wychował . Przeprowadzka nie będzie łatwa , ja i dzieci nie mówimy po francusku . To jest wyzwanie dla wszystkich . A tyle razy mówiłam żeby mówił do dzieci po francusku …. Pozdrawiam serdecznie ❤
Hej! Najważniejsze, to dać sobie czas na początku. Powoli, ale regularnie iść do przodu. W nauce kluczem jest systematyczność. No i najgorsze są początki, bo trzeba się „przyzwyczaić” do nowego języka. Grunt, to się nie poddawać, bo przy systematycznej nauce efekty będą 💪. Super, że będziecie jechać do Francji - to też jest mega motywacja do nauki. „Wykorzystuj” partnera do rozmów, wtrącaj słówka i zwroty, których się nauczyłaś. Jeśli coś przekręcisz, niech Cię poprawi - to bardzo dużo daje. Trzymam kciuki za naukę i przeprowadzkę! A dzieci w jakim wieku?
Najstarsze 24, później 9, 7, 6, 4 i najmłodsza dzidzia 5 miesięcy . Duża z nas rodzinka . Pozdrawiamy ❤❤❤
@@tomeknowicki2795Naprawdę podziwiam tyle dzieci. Pozdrawiam Cię !
@@tomeknowicki2795 Ojej, faktycznie duża! Dużo dzieci, dużo problemów, ale i dużo radości :)))) Nie dziwię się, że nauka idzie na razie dość powoli (może wolniej, niż byś chciała). Najważniejsze, że działasz! Każdy, nawet najmniejszy krok przybliża Cię do celu. Wszystkiego dobrego dla całej Waszej rodzinki! I trzymam kciuki za francuski!
To zaczynamy😊 wyjeżdżam w sierpniu na tydzień do Francji, mam też rodzinę posługującą się francuskim .... chciałabym ich poznać i porozmawiać 🙃
O, bardzo dobra decyzja! 💪😍 w kilka miesięcy możesz fajne podstawy opanować ♥️ a wyjazd na pewno jest fajną motywacją! Trzymam kciuki! Francuski to piękny język! ♥️ A pierwszy raz jedziesz do Francji?
Dziękuję za zachętę, bylam w Paryżu kilka dni, ale w polskim środowisku. Teraz jadę w Alpy.... j'adore montain 🥰
Alpy są magiczne! Sama też mieszkałam obok Grenoble (stamtąd pochodzi Thomas) i codziennie zachwycałam się widokiem amfiteatru szczytów dookoła 😊 Życzę więc udanego wyjazdu ❤
Merci Marysia. Tu est tres gentil
Ja nauczyłem się francuskiego ponieważ mówi nim ponad 310 milionów osób i jest to jeden z języków przyszłości którego liczba mówiących będzie tylko rosła. Wbrew pozorom po francusku nie mówi się tylko we francji i w quebec ale francuski jest oficjalnym językiem w 28 krajach.
To oczywiste, że francuski to nie tylko Francja :) Super, że nauczyłeś się tego języka :) A inne romańskie znasz?
myślałam o wyjeździe do Francji do pracy
Oooo, to znajomość języka, przynajmniej na poziomie podstawowym bardzo ułatwi pobyt. Mając też już jakieś podstawy łatwiej będzie rozwijać język na miejscu. Trzymam kciuki ❤
Jesteś genialna 👌😊
Dzięki serdeczne za wsparcie i miłe słowa! Właśnie się zorientowałam, że prowadzisz kanał o życiu w Belgii, koniecznie muszę w wolnej chwili zobaczyć Twoje filmiki :)))) Pozdrawiam serdecznie!
@@francuskinotesik jeśli masz ochotę to zapraszam 😊 pozdrawiam 🌸
Tak,biorę się dalej💪..I tylko z Wami🎉
Przemiło to czytać!!! Owocnej nauki! :))))
Pracuje od niedawna w Niemczech, w pracy uczę się niemieckiego, w domu ćwiczę angielski- mam szkolną bazę i wiadomo, że to furtka do wielu miejsc. Jeśli "wyższa przyzwoitość"😂 sugeruje opanowanie trzeciego dodatkowego języka intuicyjnie sięgam do FRANUSKI.
P.S. gram w grę gdzie zmieniłem dialogi na francuski bo mi tam najbardziej pasują po czym efektem domina sięgnąłem po "coś" na YT żeby opanować podstawy tego języka. Dzięki za materiały i zaangażowanie. Postaram się tu zostać i szybko nie zrezygnować z nowego wyzwania :)
W podstawowej szkole miałam zakładkę do książki z Brigit Bardot i byłam nią zachwycona !
Uwielbiałam piosenki "wróbelka ulicy"Edith Piaff!
I muzyka akordeonowa!
Francuskie filmy!
Kostiumiki Chanell!
Niezapomniany widok z wieży Eiffel!
A mając 69 wyszłam za mąż, za Francuza!
To moje motywację!
Moja głowa na start!
Dzień dobry
Słucham Was Marysiu od jakiegoś czasu i jestem szczęśliwa że was poznałam online 😊mieszkam we Francji od 10 lat ale francuski idzie mi nie najlepiej. Mam nadzieję że z wami dam krok do przodu 😅
Francuskiego uczę się od 2 lat, ale i tak opowiem skąd się wzięła u mnie chęć nauczenia się tego języka : jak byłam młodsza słuchałam Indilii(piosenkarka) i po latach wróciłam do słuchania kek muzyki. Zakochałam się w tym języku po prostu.
Ah, nie dziwię się, że zakochałaś się w piosenkach Indilli ! Jej głos jest wręcz magiczny! Super, że uczysz się francuskiego! Trzymam kciuki, by ta przygoda trwała cały czas :)))
Kiedy będzie dostępny w sprzedaży Wielki kurs- dwie części? 🙂
Hej! Myślę, że na dniach ustalimy datę. Napisz do mnie maila na maria.renaud@francuskinotesik.pl :)
Chciałabym uczyć się francuskiego ponieważ bardzo chciałabym pojechać do Paryża, ale również jestem zainteresowana Belgią która jest trójęzycznym krajem i jednym z nich jest właśnie francuski 💜🇨🇵🇧🇪
Witam, od prawie 30 łat jestem związany z Korsyka za sprawą mojego stryja misjonarza którego niestety za życia nie było okazji odwiedzić pomimo wielu zaproszeń. Stryj zmarł w lipcu tego roku . We wrześniu z moimi dwoma braćmi wybraliśmy się na zaproszenie do Ghisonaccia i tu wszystko się zawaliło Ci ludzie bardzo dużo chcieli nam opowiedzieć my też że swojej strony mieliśmy dużo do opowiedzenie ale cóż brak jezyka kompletnie rozłożył wszytko na łopatki . Na godzinkę ktoś się znalazł i coś tłumaczył ale to było za mało. Chciałbym nauczyć się na tyle żeby coś zrozumieć coś im przekazać bo na pewno jeszcze nie raz zagościmy na Korsyce 🙂
Francuski jest piękny oraz uzywany w wielu krajach świata, uwielbiam kulturę francuską i kanadyjską, rozważam zamieszkanie w Kanadzie.Znam już angielski i hiszpański (swobodnie się nimi obydwoma posługuję) oraz znam też podstawy włoskiego i portugalskiego brazylijskiego.Kilkakrotnie już zabierałam się za francuski ale przerażała mnie ta trudna ortografia i multum czasów oraz reguł wymowy, chcę jednak nauczyć się francuskiego.Ciesze się że trafiłam na twój kanał.
Zawsze chcialam mowic w kilku jezykach a w szkole uczylam sie francuskiego ,tylko to bylo 20 lat temu a teraz chce podrozowac i oprocz angielskiego chce znac francuski
Francuski na pewno bardzo się przyda :) Trzymam więc kciuki i zapraszam gorąco do korzystania z naszych lekcji :))) Powodzenia!
Francuski jest ekstremalnie trudny, angielski wydaje się przy nim wręcz banalny, zwłaszcza w kwestii wymowy, która we francuskim jest kosmicznie zakręcona, a jak już się czegoś nauczysz, to i tak na ulicy nie zrozumieją, bo mówią po swojemu i ultra szybko. I ta prędkość i ich niecierpliwość do dukających powoduje, że tak trudno pokonać barierę komunikacji. Co z tego, że ich rozumiem, jak moje powolne i niedokładne - delikatne różnice w dźwiekach - odpowiedzi są dla nich męczarnią i przechodzą na angielski lub gesty. Dochodze do wniosku, że zanim ja się nauczę francuskiego, to już całe Lazurowe Wybrzeze - gdzie mieszkam - pozna w końcu angielski i francuski nie będzie potrzebny :P Ale próbuję, znowu zwolnie, bo sezon i czasu brak, ale postępy są. Przeszkoda to pewnie też to, że nigdy ten język mi się nie podobał i to się nie zmieniło, włoski to jest dopiero melodia dla uszu :) Ale że Lazurowe jest tak cudowne, to podejmuje wciąż to wyzwanie, mimo iż to najtrudniejsze zadanie, z jakim przyszło mi się zmierzyć. Na pewno to super terapia antystarzeniowa dla mózgu - takiego prostowania zwojów nie da żadne inne zajęcie :P Dzięki Waszym filmom i kursowi robię postępy, ale to wszystko idzie bardzo powoli, choć tu pewnie spora zasuga mojej chaotycznej natury oraz braku zdolności dłuższej koncetracji, coś pewnie w stylu adhd :) podsumowując, jak to mówię - mega dziwadło, wciąż zastanawiam się skąd to wyewoluowało i popieram teorię, że francuski powstał, aby nikt Francji nie podbił - najeźdzca słysząc ów język naturalnie wycofuje się z frontu :D Powodzenia dla wszystkich podejmujących rękawicę i dla Was - Notesikowy Duecie :)
Hej! Dzięki Krzysiek za komentarz ❤ Francuski ma dość wysoki próg wejścia, głównie przez tę wymowę, a to oznacza, że opanowanie podstaw wymaga trochę pracy i wysiłku. Trzeba systematycznie pracować, jeśli chce się mieć efekty i osłuchiwać z językiem. To proces, który trwa. Z drugiej strony - myślę, że też jest ważne nasze podejście do języka… o wiele łatwiej jest, gdy się język lubi. Wtedy chce się go uczyć, nie robi się tego, bo trzeba. Niemniej jednak, nawet przy braku większej sympatii do języka, można się go nauczyć, tylko bez systematycznej pracy się nie obejdzie 😊 Jeżeli odłożysz naukę na kilka dni, tygodni, miesięcy… to nic z tego nie będzie. Kolejna sprawa - nie ma drogi na skróty. Żeby mówić szybciej, trzeba najpierw uczyć mówić się wolniej. Trzeba ucho przyzwyczajać do obcych dźwiękow, poznawać je, rozumieć… od tego są właśnie podstawy teoretyczne. Natomiast trzeba to łączyć z otaczaniem się z francuskim, słuchaniem go (piosenki, seriale, filmy itd.), bo jak się tego nie robi, to i nie zrozumie się Francuzów w życiu. Więc widzisz - nauka to proces, i trzeba przejść przez różne etapy. Jedno jest pewne - gdy się człowiek nie podda, to pewnego dnia obudzi się i zda sobie sprawę z tego, że bardzo dużo rozumie, a wtedy to i mowienie będzie łatwiej przychodzić. Trzymam kciuki! Dasz radę, ale nastawienie też jest ważne ❤ Ja nie znosiłam niemieckiego i ciągle to powtarzałam. W szkole nie chciało mi się go uczyć i cały czas jechałam na ściągach. Efekt - po 6 latach NIC się nie nauczyłam, a teraz poza liczeniem do 10 i przedstawieniem się nie umiem niczego więcej, zupełnie jakbym nigdy nie miała doczynienia z tym językiem. Być może nawet, gdyby Thomas był Niemcem, to bym nie opanowała niemieckiego 🤷♀️. Ale francuski na początku był dla mnie też trudny, jednak nie ma się co skupiać na tym, jak jest trudno, tylko iść do przodu ❤, bo po opanowaniu podstaw robi się łatwiej.
@@francuskinotesik systematyka jest, codzienne lekcje z Wami są, postępy widzę, ale bardzo powolne, z drugiej strony adekwatne zapewne do czasu, jaki inwestuje. Czuje, że jest lepiej, ale czuje też, że to dopiero baaaaardzo początkujący poziom :) Ale jest fajnie, mam nadzieję, że jesienią coś pogadamy na żywca po francusku. Super robota, tak trzymać!
No to najważniejsze, że siadasz do francuskiego regularnie. Pomyśl sobie, że nauka francuskiego jest jak jazda na rowerze albo inny sport. Gdy po długim okresie spoczynku wstajesz z kanapy i postanawiasz, że od dzisiaj będziesz ćwiczyć, to już pierwsze 5 minut aktywności fizycznej jest wyzwaniem i potrafi zmęczyć... Zadyszka, nieumiejętność wykonania prostych ćwiczeń, potem zakwasy... Po kilku seansach chce się odpuścić, bo przecież efektów nie ma od razu, a sport wydaje się męczarnią... Ale jak się nie odpuszcza, to się okazuje, że powoli jest coraz łatwiej. Mięśnie zaczynają się przyzwyczajać, zadyszka coraz mniejsza, zakwasów nie ma... Tak więc tylko robiąc swoje, powolutku, ale do przodu każdego dnia, możemy zajść naprawdę daleko. Trzymam daleko! Bądź ciekawy francuskiego i udawaj, że nie znasz angielskiego! Niech Francuzi nie idą na łatwiznę! Musisz ćwiczyć, a jesteś gadułą, więc dukaj i gadaj ile wlezie po francusku. Tak się rozkręcisz! Trzymam kciuki!
Witajcie.Czy będzie kolejny kurs?
Kolejny? Tzn. kolejny poziom, czy kolejna możliwość dołączenia do Wielkiego kursu A1, A2 ? A może chodzi o kolejne szkolenie z wymowy? :D Więc tak... Wielki kurs A1 oraz A2 będzie dostępny w czerwcu (od 10 do 24 czerwca 2024 będzie można dołączyć). Być może pojawi się też niedługo kolejne szkolenie z wymowy :)
Ładnie brzmi ten język.. więc nauka tylko for fun 😊
A jak powiedziec "To aktywiszcze jest piekne" ?
Pracuje we francuskiej firmie i musze sie nauczyc francuskiego. Niestety idzie mi potwornie opornie. To dla mnie najtrudniejszy jezyk jakiego sie kiedykolwiek uczylam (biegle mowie po angielsku i hiszpansku, kiedys mowilam biegle po rosyjsku, ale go nie uzywam i niewiele pamietam, uczylam sie tez niemieckiego i wloskiego, ale zaden nie byl dla mnie tak trudny jak francuski, a najtrudniejsza jest dla mnie wymowa). Ale bardzo lubie Twoje filmy :)
P.S. Niestety nie ma polskich liter w tekscie, bo pracuje na francuskim laptopie ;-)
Powód? Piękne brzmienie francuskiego
To teź jest dobry powód! Tak naprawdę nie trzeba mieć konkretnego powodu, bo czasem wystarczy po prostu lubić dany język i jego nauka stanie się cudownym hobby 😍 a potem być może się okaże, że pootwierają się nowe furtki i ukażą zupełnie nowe możliwości… bo (jak już zostało wspomniane w innym komentarzu) - życie pisze czasem zaskakujące scenariusze 😊. A planujesz zacząć naukę czy już zaczęłaś? 😃
@@francuskinotesik planuję zacząć. Już coś tam wiem, ale bardzo malo
@@joannaswiatkiewicz7112 Czyli badasz teren :D Bardzo dobrze! Myślę, że fajnie jest się zorientować najpierw, z czym się je język obcy, którego chcemy się zacząć uczyć. To po to, by mieć jakąś wizję tego, co nas czeka :) Mam nadzieję, że filmik trochę Ci pomógł w zbudowaniu tej wizji :) Pozdrawiam serdecznie!
Chcę nauczyć się francuskiego bo chce się starać o rentę francuską, już w październiku 😊a umiem tylko kilka słów po francusku. Pz Bartek z Krakowa
Zwróćmy uwagę, ze wielu jezykach , jesli nie we wszystkich na świecie czasowniki
Być être
Mieć avoir
Są nieregularne
Faktycznie, te czasowniki często odmieniają się na swój unikatowy sposób :)
Ratunku chcę jechać na wakacje do Francji
LOVE IT
Pracuje w hotelu. I niestety póki co porozumiewam się przez translator. Ale bardzo chce się nauczyć ale jest ciężko 😔
Czyli masz możliwość używania języka „w życiu”, to super sprawa! Wykorzystaj to na maksa! Tylko sama też przysiądź trochę do podstaw, ogarnij co nieco gramę i wymowę oraz rozwijaj słownictwo. Krok po kroczku, dzień po dniu i będziesz robić postępy, a pewnego dnia sama złapiesz się na tym, że roznawiasz po francusku… bez translatora! Trzymam kciuki! A w którym rejonie jesteś? :)
Tak. Ale fajnie jak by Ci się udało z Tomasem nagrać coś krótkiego jako pokojówka ❤️🥰
Valloire❤️
Wow, pięknie tam macie! Kilka lat temu mieszkaliśmy z Thomasem obok Grenoble (Thomas stamtąd pochodzi) i troszkę zwiedziłam okolice, ale do Valloire nie dotarłam (patrzę teraz w internecie, jak to wygląda) ❤.
Tak cudnie jest. Zapraszam do Valloire🥰
Chcial bym wyjechać do Francji pracować. Kocham góry i marzę o tym by zamieszkać w Alpach.
J'aime les montagnes, et travailler un peu.😅
Właśnie czy po przecinku nie powinno być et j'travailler un peu?
Lubię Francję (mało powiedziane) . Mam synka we Francji (10lat Axel)
A synek po polsku też umie? :)
Ponieważ to piękny język
To prawda :) I to też wystarczający powód, by uczyć się francuskiego :D
Ciotka mi go poleciła❤
A zacząłeś się już uczyć, czy na razie się tylko przymierzasz? :)
@@francuskinotesik tak zacząłem się uczyć
Francuski, francuski jest językiem.. wyjątkowym sam kraj, wymowa mi się bardzo podoba po prostu ten jezyk jest przepiekny - kraj tez
poniewaz wyszlam za francusa i mieszkam w paryzu
Jadę na wycieczkę do Paryża.
Ooo, to podstawy francuskiego na pewno Ci się przydadzą :) Trzymam kciuki!
❤❤
:)))
Mieszkamy już 15 lst
A w którym rejonie? :)
Dlaczego? Kobieta ❤❤🎉🎉😂😂
wyjazd do pracy za granice 😊
No to francuski na pewno się przyda :) Trzymam kciuki!
Ponieważ mam kolegę francuza w dijon
Salut
Salut.
Dlaczego francuski? Bo zakochałam się w Nicei, w hotelu można spokojnie rozmawiać po angielsku ale w sklepach, na targu wszyscy mówią po francusku
Nicea jest fantastyczna! ♥️ a jak Ci idzie nauka? Mieszkasz tam czy na wakacje / do pracy jezdzisz ?
@@francuskinotesik Jeżdżę tylko na wakacje, nauka idzie mi tak sobie - brakuje mi codziennych rozmów
Francuska gramatyka jest na pewno dużo trudniejsza od chińskiej. To bez wątpliwości. 😂
Ale co do języka, to widzę że nie jest on zbyt dobry. Brak rodzaju nijakiego/neutralnego dość przeszkadza, zwłaszcza w sytuacjach jeśli nie jesteśmy pewni płci rozmówcy.
Bo pracuje z żabojedami na budowie
Raczej bagietkojady :D żabie udka to rzadko spotykany rarytas :) czas skończyć z nazywaniem Francuzów żabojadami, bo to nie ma sensu 😁. Znam masę Francuzów, którzy żabie udka jedli tylko raz w życiu, albo nigdy nawet nie próbowali :)))
jest. A taki jest polski
Polski jest bardzo trudny 😬