Kiedyś też zapytałam księdza z mojej ówczesnej parafii, czy to grzech, że czasami jestem wieczorem mocno zmęczona i przypominam sobie o modlitwie już przed snem... odpowiedział: "A módl się nawet stojąc na głowie, tylko się módl!" Z Panem Bogiem, dobrego dnia :)
Pięknie Superrr Ksiądz taki od serca Ja też uważam że najważniejsza jest Modlitwa i nie ważne jak i gdzie ❤Ja też wszędzie się modlę jak jest taka możliwość ale kiedyś byłam w kościele i ksiądz powiedział że modlitwa w lesie to się nie liczy Bardzo mnie to uraziło bo ja jak napisałam to się modlę jak idę do sklepu po działce w aucie przecież Pan Bóg Wszystko widzi co robimy i gdzie się Modlimy ❤Ale od tego kazania mój ziec przestał chodzić do kościoła ja mu tumacze że idziesz do Boga a nie do księdza No bardzo bardzo nie podobał mi się ten Ksiądz Dziękuję bardzo za odpowiedź nawet i na głowie idzie się modlić Życzę wszystkiego dobrego Z Panem Bogiem ❤❤❤
Modliłem się ostatnio na wózku widłowym bo tak czułem. Myślę że nie ma złych sytuacji do modlitwy, mogą być tylko złe intencje. Sprzęgło, gaz i chwalmy Pana.
Jak się modlę w łóżku, to sama wiem, że nie chce mi się klęknąć czy usiąść i mam wyrzuty sumienia, bo w końcu jestem zdrowa jak rydz a nie chora i leżąca. Czuję, że leżenie to dla mnie niewłaściwa postawa do modlitwy.
A ja często modlę się siedząc ,w łóżku mówię tylko Chroń mnie dobry Boże jak się spać POŁOŻĘ. Mam 66 lat i mam chore kolana.Jak byłam zdrowa to klękałam.
Jestem osobą starszą, mam bolesne zwyrodnienia kolan, modlę się na siedząco, klękam tylko na chwilkę. Mam ciągłe wątpliwości czy dobrze robię, ale ze wzgl.na zdrowie nie mogę inaczej
Mi sie słowo ojciec niestety kojarzy sie z bólem porzucenia nawet po latach nie chce ze mną rozmawiać a niedługo święta które niestety dla mnie są bolesne nie mam czasem już siły . Byłem dziś na adoracji najświętszego sakramentu i musiałem wyjść z kościoła bo bym sie w głos rozpłakał . Brak mi ojca wiem że Bóg nie jest temu winien ale może chociaż on mnie przyjmie do nieba chciałbym tam trafić po śmierci chodź wiem że nie zasługuje .
Pan Smok Niestety tak często bywa.Fatalne relacje z tatą lub ich brak,potem nie potrafimy mieć dobrych relacji z Bogiem.Proś Jezusa o uzdrowienie swojego serca.Tych wszystkich zranień.Proś Go,aby uczył Cię poznawać Boga i jego miłości. Też pragnę być w Niebie.:)Wierzę, że się Tam spotkamy.Serdecznie Cię pozdrawiam:)
@@pansmok7868 Musisz przebaczyć swojemu ojcu. To będzie bardzo trudne, ale uwolni Cię od żalu i negatywnych emocji. Proś Ducha Św., Boga Ojca, Maryję i Świętych o pomoc. Pomodlę się za Ciebie
Ja też się modlę w łóżku ,albo siedząc, jestem po operacji kolana i dwóch biodrach endoprotezy , także nie mogę uklęknąć jest to dla mnie ciężarem ,ale modląc się jestem głęboko skupiony myśląc o BOGU i MATENCE NAJŚWIĘTSZEJ .Z BOGIEM 💕
A ja lubię modlić się w łóżku, bo wtedy każdy mój dzień zaczyna się i kończy z Bogiem. Nawet jeśli wieczorem zasnę w trakcie różańca czy spontanicznej modlitwy albo czytania jakiejś książki duchowej to zasypiam wtedy z myślami w Bogu. A rano, nim wstanę i zaczynam kierować moje myśli ku Jezusowi to ten dzień rozpoczynam z Nim i wtedy najczęściej są to najpiękniejsze dni. Jeśli ktoś ma się nie modlić wcale to lepiej modlić się w łóżku. Ktoś porównał w komentarzach, że Bóg jest naszym Ojcem i należy Mu się szacunek. Owszem, ale ile razy jest tak, że dziecko przychodzi do łóżka rodziców i śpi z nimi? (oczywiście chodzi o małe dzieci, którymi też mamy się stać mimo wieku) Myślę, że to jest trochę na tej zasadzie bardziej. Że taki mały szkrab, którym jesteśmy względem Boga, kładzie się koło Taty i zaczyna Mu opowiadać o swoim dniu, swoich marzeniach, historiach, zadawać Mu nieskończone pytania. "Jeśli nie staniecie się jak dzieci, nie wejdziecie do Królestwa Niebieskiego"... P.S. Nie jestem za tym, żeby postawa na modlitwie ograniczała się tylko do tej w łóżku. Warto też poklęczeć przed tym łóżkiem czy nawet posiedzieć na nim z Pismem Świętym w ręku.
☺️.. kto wie .. może taka metoda jest BOGU najmilsza, zwłaszcza jeśli w innych sytuacjach (np w Dzień Święty .. i w powszedni też) jest ON rzetelnie i z całego serca Uwielbiony, z Dziękczynieniem. 🤔Chciałabym zawsze pamiętać o Uwielbieniu i Dziękowaniu - również w trudnych chwilach😎. Szczęść BOŻE !
I ja też modlę się czasem w łóżku i nie uważam że to jest brak szacunku modlić się można wszędzie byle szczerze a w łóżku można się skupić i porozmawiać zpanem Bogiem podziękować poprosić o pomoc czy przeprosić za coś porozmawiać własnymi słowami jak z najlepszym przyjacielem
Tez modle sie w luzku ,bo pracuje fizycznie. Jestem tak zmeczona ,ze nie dam rady inaczej. Doszlam do wniosku ,ze lepiej lezac niz wcale. Modlimy sie przeciez sercem , mysla .
@@andrzejmucha6572 Tylko, że modlitwa jest przede wszystkim rozmowa z Bogiem. Jeśli o coś prosisz, bądź pragniesz przebaczenia, to jak najbardziej uważam, że pozycja klęcząca bądź stojąca jest wskazana. Jednak z Panem Bogiem można rozmawiac zawsze i wszędzie, w różnych sytuacjach a nawet trzeba, w łóżku czy podczas porannej kawy...
Ja na kolanach jestem zawsze szanuje Boga zdaza się pul siedząco ale z bólu kręgosłupa leżeć nie przystoi szacunek dla Jezuska ♥️💞💕🌹💞♥️💞🌹💕💞♥️🙋♀️👍🙋♀️♥️👍🙋♀️👍♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️
Ja też modlę się w łożku, 🙈😅 moja sypialnia i moje łóżko to moja największa prywatność , nikt inny tylko Bóg ma do mojej największej prywatności dostęp 😇🙏
Modlić powinno się w każdych okolicznościach i w każdych warunkach, kiedy tylko mamy możliwość.. Modlitwa powinna przenikać naszą codzienność, naszą rzeczywistość.. Nasza modlitwa to nasza indywidualna, intymna relacja z Bogiem.. Ten co leży, być może, oddaje większy szacunek Bogu od tego, co klęczy..
Tak może być Sebastianie. Nie mniej bliskość to czas, miejsce i osoba. Cały czas jesteśmy i Bóg jest. Zostaje pytanie o czas i to co nas łączy. Jeśli kogoś kocham to chcę być z nim ciągle, a Pan Bóg nas kocha i czeka. A uczucie rzadko się rozwija bez tej drugiej osoby. Choć nie rzadko ta najpiękniejsza jest w oczekiwaniu. Pozdrawiam i dobrego dnia.
Właśnie w pracy w przerwie zamówiłam koronkę i różaniec. Wieczorem w łóżku. Jest dla mnie najlepsza pozycja. Problem mam często w kościele przy adoracji na klęcząco bo jestem po operacji kolana sprzed kilku lat i klęcząco dokucza mi. Najczęściej siedząc w ławce po prostu mama taką pozycję klęcząco siedzącą. Tak żeby odciążyć kolano. Myślę, że Pan Bóg doskonale wie, że wybieram taka pozycje żeby po prostu jak najbardziej skupić się na Nim i modlitwie, a nie ma bólu kolana czy złej pozycji.
Ja też często w łóżku rano przed wstaniem odmawiam różaniec i z zamkniętymi oczami,rozważam tajemnice różańcowe i mam wrażenie że,to jest głębsze modlenie się bo, cała moja uwaga jest skupiona tylko na różańcu i nie ma rozproszeń i wstaję radosna jak po łyku dobrej kawy z dobrym nastawieniem do życia i do świata.W ciągu dnia też odmawiam różaniec na siedząco i przed Obrazem Jezusa Miłosiernego i z wielką czcią bo,to święta modlitwa.Gdzieś czytałam że,postawa ciała nie jest najważniejsza tylko postawa serca ,są przecież ludzie chorzy którzy tylko leżą i nawet choćby chcieli to,nie uklękną a ich modlitwa napewno się Bogu podoba bo,płynie z serca.Mamy też Świętych którzy,całe życie leżeli z racji cierpienia jakie za ich zgodą zostało na nich nałożone z woli Boga,np.jako pokutę za grzeszników i całe życie modlili się na leżąco i Bogu to,nie przeszkadzało by zostali świętymi a święci to,Ci najlepsi co najbardziej spodobali się Bogu.To tak wygląda jakby postawa ciała przy modlitwie nie była najważniejsza bo Bóg patrzy w ❤ serce.Podobno modlitwa serca ma największą wartość w oczach Bożych.Niech nasze serca będą pełne miłości do Boga i do ludzi to,będzie najlepsza modlitwa bo,będzie się nadawać na falach miłości a to,Boże fale bo,Bóg jest Miłością przez duże "M".Niech nasze serca będą gorące a nie zimne 💛💙💜💚❤❤❤❤💒
Ja modle sie w lozku, w drodze do pracy, siedzac przy stole, wlasciwie to sie nie modle nie klepie tych na pamiec wyuczonych modlitw tylko rozmawiam z Bogiem Ojcen naszym tak prosto z serca zawsze i wszedzie i mam wrazenie ze mnie slucha❤🙏❤
Ojcze Remigiuszu, jeśli modlitwa jest rozmową, a Tym z kim rozmawiam jest Pan Bóg. Nasz stwórca, ważniejszy ode mnie, choć kocha mnie nad życie to czy ja jestem godny z nim rozmawiać. Kiedyś trudno było mi klęczeć 10 minut na adoracji, a teraz mimo chorego kręgosłupa i kolana mogę trwać i trwać. Wtedy wiem, że On i ja jesteśmy razem, choć tego wogóle nie pojmuję. Ból jest, ale i tak wiem, że moje zdrowie jest tylko w Nim i ciągle się tego uczę. Tak jak modlitwy. I nie wiem po co Panu Bogu nasze cierpienie (wiem że jest potrzebne ), może dla naszego oczyszczenia lub bliskich. I ciągle wiele pytań i wciąż za mało czasu tylko dla Niego. Wspaniałego oczekiwania i dobrego każdego dnia.
Bóg to Król i Królowi należy się szacunek, ale Bóg to też mój Tatuś, a przed tatą nie staje się na baczność. W kościele i różnych oficjalnych uroczystościach z wymaganym szacunkiem, w domu na modlitwie swobodnie, na leżąco, na siedząco. Jak nawiązać relacje z Bogiem? Z radością,ze szczerym sercem. Bóg nie chcę żeby być służbistą na modlitwie, tylko dzieckiem. Z Bogiem
To dlaczego dawniej często noszono włosiennice? (Warto przeczytać, czym była i jacy święci ją nosili choćby w Wikipedii.) Przecież nie dla wygody. Poza tym Maryja dzieciom fatimskim nie zabroniła w ogóle nosić sznura na pasie, ale zdejmować go na noc. Tak więc korzystne dla człowieka jest umartwianie przez niego swego ciała podczas modlitwy czy codziennych zajęć, a nawet wskazane na znak pokuty za grzechy zamiast szukania wygody.
Kazda modlitwa jest przez Boga wysluchana ,ja sie modle na siedzaco ,nieraz na kolanach bo czuje taka potrzebe, rozmawiam z Bogiem w kazdej wolnej chwili w atobusie rózaniec na spacerze przy obiedzie spiewam Bogu i tak szybko mija dzien z Bogiem noc mam czuwaniem to koronka ,kilka koronek, mam za kogo modlitwę ofiarowac ,💗 dziekuje💗
Szczęść Boże. Bardzo proszę o modlitwę dla mojej mamy Krystyny, która leży w szpitalu pod respiratorem. Tylko CUD i modlitwa może pomóc. Proszę chociaż o jedną dziesiątkę różańca, w intencji o dar zdrowia. Z Waszą i z moją pomocą modlitewną mam nadzieje, że Bóg wysłucha ześle łaski i mama wróci do zdrowia.
Podoba mi się, że ksiądz odpowiada na tak proste pytania. Nawet w słusznym wieku (nawet , a może właśnie jak się chce poszerzać świadomość , wiedzę religijną) ma się mętlik i dobrze jest przypomnieć sobie najprostsze sprawy. Kiedy ma się problemy z kręgosłupem kwestia postawy na modlitwie wyjaśniona kompetentnie jest bardzo ważna. Uspokoił mnie ksiądz.
Dziekuje Ojcze za to wyjasnienie. Dla mnie bardzo ważne. Ucze się brac odpowiedzialność za swoje poczynania. Przychodzi to też z duzym trudem i watpliwosciami. Wcześniej ZAWSZE byłam sterowana z zewnątrz i ZAWSZE poddawana krytyce. Nie umiałam stawać w swojej obronie, ale teraz nabieram wprawy i odwagi, również w rozmowie z Panem Bogiem. Dla mnie pomocne są słowa "prawda Was wyzwoli" i mocno też wiążą się z tym tematem. Ojcze, dobrze, że jesteś. Dobrze, że mamy też dostęp do takich środków, aby Twoje słowa słyszeć na krańcach Ziemi i z taka sama prędkością docierają w Polsce, czy innym kraju. Niech Dobry Pan Tobie i całej owczarni błogosławi.
Ważna jest pokora najlepiej modlić się leżąc krzyżem trochę odpokutować za swoje grzechy i unikać wygodnictwa, jeśli nie można to wtedy można przyjąć konieczną postawę wymuszoną okolicznościami. Święci i przyjaciele Chrystusa służyli Panu w głodzie i pragnieniu, w chłodzie i nagości, w pracy i trudzie, w czuwaniu i postach, w modlitwie i rozmyślaniach, w prześladowaniach i w poniżeniu. - Tomasz a Kempis O NAŚLADOWANIU CHRYSTUSA
Ja także modlę się leżąc, ponieważ w tej pozycji moje ciało mi nie przeszkadza. Kiedy próbowałam modlić się siedząc lub kleczac- wówczas się bardzo wiercilam , a to mnie rozpraszalo . Wydaje mi się, że bardziej istotna jest chęć spotkania się z Panem Bogiem,a nie pozycja ciała . Bóg zapłać Księże Remigiusz za ten cykl pytań i Twoje odpowiedzi👍💜💜💜
mam jeden argument na plus modlitwy na klęcząco (być może osobisty) .uniżenie.spotykam się teraz w bardzo ważnej chwili na rozmowę z moim Bogiem .Mimo że traktuje Go jak przyjaciela to On jest stwórcą a ja stworzeniem.ta pozycia moim ciałem niejako mi o tym przypomina.pozdrawiam
Kiedyś modliłam się w łóżku bardzo dużo, była to moja typowa pozycja do modlitwy. Problem polegał na tym, że czasem zasypiałam, i kiedy było mi "za wygodnie" - paradoksalnie - wtedy właśnie nie mogłam się skupić, a moje myśli odlatywały bardzo daleko od modlitwy. Teraz najczęściej chodzę albo siedzę. Klękam w kościele i na adoracji Najświętszego Sakramentu, ale w domu rzadko.
Pan Bóg jest nie tylko Królem ale i Przyjacielem.. Dlatego postawa jest ważna, ale nie jest istotą modlitwy, moim zdaniem. Jeżeli jestem śmiertelnie zmęczona po np 16 godzinnym dyżurze albo po nigdy-nie-kończącej-się krzątaninie przy małych dzieciach i kręgosłup odmawia mi posłuszeństwa, to odmówienie różańca albo na leżąco albo wcale wydaje mi się oczywistym wyborem. Modlitwa nie może być udręką, ale radością spotkania z Miłością, zresztą jestem pewna, że Pan Bóg nie chce katowania się dla modlitewnej poprawności pozycji takiej czy siakiej, tylko oddanego szczerego serca..
Ale rozterka raczej dotyczy modlenia w łóżku (chyba na leżąco) osoby nie w chorobie, nie w skrajnym zmęczeniu, tylko 'z przyzwyczajenia'. Na pewno lepiej tak niż wcale. Ale skoro to stało się duchowo niekomfortowe - to można spróbować modlenia się .. nadal w/na łóżku, ale np na kolanach, jednak siedząc na piętach, lub klęcząc prosto. Ja również poczułam duchowy dyskomfort (po odsłuchaniu mądrych słów jednego z księży, że PAN JEZUS umarł dla mnie, dla nas na krzyżu, a wciąż mi się nie chce zrobić .. czegokolwiek przez wzgląd na NIEGO). I tak, z łóżka (od leżenia plackiem a potem klęczenia na łóżku j/w) przeszłam do klęczenia przy łóżku, na podłodze, (ale jako klęcznik używam gąbkowego mini-fotelika dziecięcego :-). Podczas długich modlitw, np 4 Różańców kolejno, staram się klęczeć prosto - przez początkowe modlitwy każdej z czterech części. Tajemnice Bolesne prawie zawsze odmawiam też w wyproście, pozostałe części Różańca siedzę😎 zwykle na piętach, lub opieram się wręcz o łóżko gdy nie mam już siły) .. albo nawet zasypiam - tak bywa głównie wieczorami. Czasem, zgodnie z podpowiedzią o. Adama Szustaka, gdy wieczorem chcę 'domodlić' Różańce, a ledwo zipię - odmawiam chodząc. A czasem niestety kładę się spać odkładając Rozaniec, bo nie daję rady .. buuu! Próbowałam odmawiać Różaniec na siedząco. Wtedy naprawdę co chwilę miałam rozpraszającą potrzebę/konieczność założenia nogi na nogę - a taką 'postawę nóg' uważam/odczuwam jako niedostatek szacunku. I tym sposobem na siedząco modlić się nie mogę. Wolę już nawet na twardej podłodze. Niedawno nocowałam u koleżanki. Użyczyła mi klęcznika - na tyle wygodnego, że było mi w miarę komfortowo - i na tyle niewygodnego, że nie zasypiałam mimo zmęczenia. Super patent ;-) A leżąc w łóżku codziennie modlę się i mówię/rozmawiam do OSÓB TRÓJCY ŚWIĘTEJ i do MATKI BOŻEJ - ale prawie wyłącznie własnymi słowami. Z PANEM BOGIEM ! (ojoj😬 .. znów wyszedł mi elaborat .. nie wiem, czy ktoś to wydoli przeczytać .. wybaczcie)
Bardzo, dziękuję za to pytanie i jeszcze bardziej za odpowiedź. Rzuca ona dla mnie światło nie tylko na tę konkretną sprawę ale w ogóle na pewien rodzaj myślenia o rzeczywistościach w których mam wątpliwości, czy popełniam, czy nie popełniam grzechu. Bóg zapłać.
Szczęść Boże. Jak najbardziej z wypowiedzią Księdza się zgadzam.Pokora wewnętrzna mojego serca ;danej modlitwy i rozmowa z moim Przyjacielem .To jest również dla mnie ważne.Kiedy chcę z Nim rozmawiam💓💖🙏
Sama miałam takie pytanie, dziękuję za odpowiedź. Mało się chyba mówi o postawie, więc wyjaśnienie bardzo potrzebne. Zwłaszcza, że czasem dolegliwości kręgosłupa są takie, ze przy postawie klęczącej więcej uwagi skupia się na bólu niż na modlitwie.
Ciekawy temat. Rozumiem,,że jeśli jest ktoś bardzo zmęczony albo chory, to oczywiście modlitwa w łóżku jest jak najbardziej naturalna Ja w łóżku nie mogę się modlić, bo momentalnie przy tym zasypiam. Pewne modlitwy, np. koronkę do Miłosierdzia Bożego i tajemnice bolesne różańca, staram się odmawiać na kleczkach , przy łóżku w domu gdy jestem sama. Czuje , że ponieważ dotycza Męki Chrystusa, nie wypada mi odmawiać ich inaczej. Chyba, że nie mogę w danym dniu. Pozostałe modlitwy odmawiam.na siedząco, czasem na stojąco, nawet w kuchni czy prasując, słucham nagrania różańca i modlę się pracując. Ale bardzo lubię modlić się sama na spacerze , idąc ulicą, odmawiam różaniec na palcach. Dziwne, ale na spacerze najłatwiej mi się skupić. Odkryłam, że świetnie odmawia mi się w ten sposób różaniec np.czekajac w kolejce na poczcie czy u lekarza. Nie znoszę kolejek, a gdy się modlę, wiem, że wypelniam też czas czymś dobrym i wcale mi się nie dluzy. Odkryłam, że fajnie jest , idąc ulicą albo czekając np. u lekarza w poczekalni, odmówić np. dziesiątkę różańca za ludzi, których mijam, lub którzy ze mną czekają. Oni nie wiedzą, że ja robię im.prezent, a dla mnie stają się na moment kimś bliskim. Podobnie czasem modlę się za wspolpasazerow w autobusie lub pociągu. Myślę, że można modlić się w prawie każdej sytuacji , ale dobrze jest, o ile zdrowie pozwala, od czasu do czasu jednak ukleknac do niektórych modlitw. Mam taką potrzebę wewnętrzną... Cieszę się i dziękuję Księdzu, że poruszył ten temat. Bo ja czasem miałam poczucie, że powinnam ukleknac, A nie robię tego tylko z lenistwa albo wygody. Nie godzinami, ale czasem warto ukleknac...
moje zdanie jest takie, że do łóżka kładę się w określonym celu i raczej pierwsze co przychodzi na myśl to nie jest modlitwa ... Zatem wg mnie to nie jest odpowiednie miejsce do tego typu praktyk, zakładając oczywiście, ze jestem zdrowy. Czuję dyskomfort kiedy próbuję modlić się na leżąco. Natychmiast odrzucam kołdrę, zsuwam nogi i klękam na podłodze. W takiej pozycji czuję się dużo lepiej. Kiedy modle się na spacerze, odmawiam różaniec trzymam ręce w kieszeniach i nie czuję się z tym źle ale w kościele na pewno już bym tak nie zrobił.
Moja ulubiona postawa modlitewna to chodzenie .Szczególnie gdy odmawiam różaniec czy koronkę .Gdy odmawiałem nowennę pompejańską to 3 części różańca odmawiałem chodząc wieczorem po mojej dzielnicy .Czułem się wtedy trochę jak pielgrzym A zdarzało mi się odmawiać część bolesną na cmentarzu pod krzyżem .
Zazwyczaj starałam się modlić klęcząc, jednak choroba stawów i kości często daje mi się we znaki. I tak zaczęłam modlić się leżąc, siedząc. Cóż, często rozmawiam z Panem Bogiem, kolana by nie wytrzymaly. 💞
Ja tez duzo sie modlę w łóżku siedząc zamykam się w sypialni i zanurzam się w modlitwie a różaniec najbardziej lubię odmawiać udając się na samotny spacer mam taka swoja droge różańcowa razem z Matką Boska sobie idę i rozmawiam to jest piękne ❤❤❤
Modlić się możesz nawet w łazience. Tu chodzi o taką rzecz : sprawdzaj zawsze jakie są owoce modlitwy tzn czy czujesz w środku jakąś zmianę, "ciepło", "siłę" itp (w cudzysłów bo słowami nie da do końca opisać te uczucia towarzyszące).
Uważam, że modlitwa to dla mnie rozmowa z Bogiem, Tatusiem On dał mi życie. Należy się Jemu szacunek z mojej strony. Jako, że cierpię na bóle kręgosłupa to przeważnie modlitwy odmawiam w pozycji stojącej. Różaniec, czytanie Słowa Bożego na siedząco. Miewam też nie raz potrzebę przebywania w ciszy z Jezusem, więc na ekranie telewizora z TH-cam ustawiam obraz Kaplicy Stałej Adoracji w Niepokalanowa i kładę się krzyżem na podłodze.♥️ Tak wygląda to u mnie, a każdy ma swój sposób.🙏♥️🙏🏼 Dziękuję ojcze Remi za Twoje spojrzenie i praktykowanie. Pozdrawiam błogosławię pamiętam o Tobie w codziennej modlitwie 🙏
Ja też tak się modlę, ale mam wielki szacunek do Pana Boga ❤️❤️❤️🙏🙏🙏Myślę że nie ten który klęka na kolanach to dobrze się modli, a ten który szczerze się modli, czy na leżąco czy na leżąco najważniejszy szacunek do Pana Boga ❤️
To jest kwestia jak rozumie się nieustannie się módlcie. Można to rozumieć módl się chyba, że jest ku temu jakieś poważne przeciwwskazanie typu musisz się zająć czymś innym skupić się na czymś itp nie masz warunków gdzie w swoim sumieniu czujesz, że to będzie dla ciebie godne wobec Boga itp. Czasami ważne też z kim jak ktoś nie ma z tym problemu a Ty chcesz się z nim pomodlić to wchodząc w jego sposób modlitwy by być z nim czasami zrobisz coś czego samemu byś nie zrobił. Słuchać sumienia itp. Ja uważam, że można.
Myślę, że zadawanie takiego pytania świadczy o trosce o swoje zbawienie. Jeśli ciało jest zmęczone po całym dniu pracy trzeba dać mu ulgę, żeby móc skupić się duchem i nie myśleć o tym, że jesteśmy zmęczeni. Poprzez podjęcie modlitwy oddajemy Bogu cześć i chwałę.
Postawa jest też ważna dla elegancji i stylu bycia, dla postawy ciała i dla autodyscypliny, aby nie być rozmemlanym, bo to rzutuje na inne dziedziny życia. Dla Boga postawa serca się liczy. Postawa ciała dla naszego zdrowia, urody i porządku. W mojej opinii to jest dobre i nie zaszkodzi.
A ja klecze nie wyobrażam sobie siedzieć czy leżeć ale jak kto woli bóg nas kocha i nie ma to dla niego znaczenia nawet by powiedział że t leżał jak mu tak pasuje chwała Panu Ojcze Remi pozdrawiam 😇😇😇😇💕♥️💕♥️💕♥️💕♥️💕♥️💕♥️💕
... a mnie często zdarza się odmawiać różaniec leżąc wieczorem przy córce, która mnie do tego spotkania nieraz sama zaprasza...czy jestem wtedy daleko od Boga?... cóż, wewnętrznie czuję jakbym była w Jego objęciach...
Jak powiedział ksiądz, to twoje osobiste odczucia, relacja z Bogiem i jeśli czujesz oraz wiesz że w taki sposób jesteś bliżej Niego a nawet córka cię zaprasza... to szczerze wg mnie to nie widzę w tym nic złego, a widzę wręcz dobro które z tego płynie 😊❤️
To jest szacunek ,każda modlitwa jest szacunkiem ..W łóżku można się modlić ...Tak ja nie mam pytań ...Tak mogę stawać przed panem Bogiem z szacunkiem nawet w łóżku ..Dla mnie jest najważniejsze żebym była porządnie umytą ...i to robię ..Najważniejsze ze się modlisz i masz piękny kontak z Bogiem ,obojętnie gdzie jestes i co robisz ...Tak trzymac 🙏
Ja tez dziękuje za ta odpowiedz , bo tez nurtowało mnie to pytanie . W łóżku także się modlę już na koniec dnia dodatkowo , bo przed zaśnięciem czuje taka potrzebne . A w ciągu dnia zawsze tez . Pozdrawiam
modlitwa powinna jednak obejmować także postawy ciał a .Jeśli ktoś jest ciężko chory to OK.Ale jeżeli ktoś jest wmiarę zdrowy to powinien co najmniej usiąść .Uważam że postawa leżąca dls zdrowej osoby mimo że nie jest grzechem to zdradza jednak pewne lenistwo
Jestem od dziecinstwa uczona pacierza przed snem , ale modle sie tez rano, i w ciągu dnia w roznych sytuacjach najczęściej trudnych, i dobrze mi z tym.
Wędług mnie Modlić Się Można w jakiej się postawię chcę czy można leżeć,siedzieć,stać,leżeć Krzyżem itd najlepiej dobrać postawę w której ci się dobrze Modli!
Ojcze Remigiuszu ! Pan Bóg jest dobry i niesamowity dając w swojej łaskawości takich kapłanów jak Ojciec. Niech Pan Bóg prowadzi i błogosławi. Dobrego dnia.
Zgadzam się w zupełności z większościom komentarzy i ta piękna odpowiedź w filmie Jest też wiele wyjątków np choroba, czy zmęczenie lub inne poniżej powody ,ale jeszcze będąc nastolatką (teraz jestem babcią} na lekcji religii ksiądz nam powiedział: "KTO SIĘ MODLI NA LEŻĄCO , TEGO PAN BÓG SŁUCHA NA ŚPIĄCO". Są tak jak pisałam powyżej wyjątki, którzy by pragnęli, a nie mogą. Z Panem Bogiem
Z modleniem się w łózku (człowieka zdrowego) jest chyba tak jak z modleniem się podczas palenia papierosów. Błędem było by powiedzieć, że człowiek palący papierosa nie może się modlić (np.: aktem strzelistym) ale więszym błędem byłoby sądzić , że aby się modlić trzeba zapalić papierosa ...
![100 PYTAŃ! 🔥 Odcinek specjalny 🔥 [Q&A#400] Remi Recław SJ [część II]](http://i.ytimg.com/vi/88oKYMAjzcU/mqdefault.jpg)
![100 PYTAŃ! 🔥 Odcinek specjalny 🔥 [Q&A#400] Remi Recław SJ [część II]](/img/tr.png)
![Czy można modlić się na leżąco? [P&P 174]](http://i.ytimg.com/vi/PeUX_UTbLU8/mqdefault.jpg)
![Czy każdy grzech seksualny jest grzechem ciężkim? [Q&A#221] Remigiusz Recław SJ](/img/n.gif)
Kiedyś też zapytałam księdza z mojej ówczesnej parafii, czy to grzech, że czasami jestem wieczorem mocno zmęczona i przypominam sobie o modlitwie już przed snem... odpowiedział: "A módl się nawet stojąc na głowie, tylko się módl!" Z Panem Bogiem, dobrego dnia :)
Pięknie Superrr Ksiądz taki od serca Ja też uważam że najważniejsza jest Modlitwa i nie ważne jak i gdzie ❤Ja też wszędzie się modlę jak jest taka możliwość ale kiedyś byłam w kościele i ksiądz powiedział że modlitwa w lesie to się nie liczy Bardzo mnie to uraziło bo ja jak napisałam to się modlę jak idę do sklepu po działce w aucie przecież Pan Bóg Wszystko widzi co robimy i gdzie się Modlimy ❤Ale od tego kazania mój ziec przestał chodzić do kościoła ja mu tumacze że idziesz do Boga a nie do księdza No bardzo bardzo nie podobał mi się ten Ksiądz Dziękuję bardzo za odpowiedź nawet i na głowie idzie się modlić Życzę wszystkiego dobrego Z Panem Bogiem ❤❤❤
Klęcząc na modlitwie wyrażam Bogu wdzięczność ze jeszcze mogę klęczeć .
"Wymagajcie od siebie, nawet gdyby nikt od was nie wymagał"🙏 Jan Paweł II
Modliłem się ostatnio na wózku widłowym bo tak czułem. Myślę że nie ma złych sytuacji do modlitwy, mogą być tylko złe intencje. Sprzęgło, gaz i chwalmy Pana.
Dziękuję bardzo za ta odpowiedz Bog zaplac Kochanemu Ksiedzu Wszystkiego dobrego zycze ❤Z Panem Bogiem ❤❤❤
,,Należy od siebie wymagać, nawet gdyby inni nie wymagali" Pozdrawiam z Austrii :)
Jak się modlę w łóżku, to sama wiem, że nie chce mi się klęknąć czy usiąść i mam wyrzuty sumienia, bo w końcu jestem zdrowa jak rydz a nie chora i leżąca. Czuję, że leżenie to dla mnie niewłaściwa postawa do modlitwy.
A ja często modlę się siedząc ,w łóżku mówię tylko Chroń mnie dobry Boże jak się spać POŁOŻĘ. Mam 66 lat i mam chore kolana.Jak byłam zdrowa to klękałam.
bo w tym wszystko normalne, nie każdy może klekac
Jestem osobą starszą, mam bolesne zwyrodnienia kolan, modlę się na siedząco, klękam tylko na chwilkę. Mam ciągłe wątpliwości czy dobrze robię, ale ze wzgl.na zdrowie nie mogę inaczej
Ja też modlę się w łóżku. Jestem chora .Każda modlitwa przynosi mi ulgę i radość:)Jest spotkaniem z kochającym Ojcem.Z Panem Bogiem.
Mi sie słowo ojciec niestety kojarzy sie z bólem porzucenia nawet po latach nie chce ze mną rozmawiać a niedługo święta które niestety dla mnie są bolesne nie mam czasem już siły . Byłem dziś na adoracji najświętszego sakramentu i musiałem wyjść z kościoła bo bym sie w głos rozpłakał . Brak mi ojca wiem że Bóg nie jest temu winien ale może chociaż on mnie przyjmie do nieba chciałbym tam trafić po śmierci chodź wiem że nie zasługuje .
Pan Smok
Niestety tak często bywa.Fatalne relacje z tatą lub ich brak,potem nie potrafimy mieć dobrych relacji z Bogiem.Proś Jezusa o uzdrowienie swojego serca.Tych wszystkich zranień.Proś Go,aby uczył Cię poznawać Boga i jego miłości.
Też pragnę być w Niebie.:)Wierzę, że się Tam spotkamy.Serdecznie Cię pozdrawiam:)
Dla Boga wszyscy jesteśmy Jego ukochanymi dziećmi.Otaczam Cię modlitwą.
@@izabelamurmio4154 dzięki za dobre słowo i modlitwę rowniesz sie pomodlę o to abyśmy sie spotkali w niebie pozdr ♥️♥️♥️😇✝️
@@pansmok7868 Musisz przebaczyć swojemu ojcu. To będzie bardzo trudne, ale uwolni Cię od żalu i negatywnych emocji. Proś Ducha Św., Boga Ojca, Maryję i Świętych o pomoc. Pomodlę się za Ciebie
Ja też się modlę w łóżku ,albo siedząc,
jestem po operacji kolana i dwóch biodrach endoprotezy , także nie mogę uklęknąć jest to dla mnie ciężarem ,ale
modląc się jestem głęboko skupiony myśląc o BOGU i MATENCE NAJŚWIĘTSZEJ .Z BOGIEM 💕
A ja lubię modlić się w łóżku, bo wtedy każdy mój dzień zaczyna się i kończy z Bogiem. Nawet jeśli wieczorem zasnę w trakcie różańca czy spontanicznej modlitwy albo czytania jakiejś książki duchowej to zasypiam wtedy z myślami w Bogu. A rano, nim wstanę i zaczynam kierować moje myśli ku Jezusowi to ten dzień rozpoczynam z Nim i wtedy najczęściej są to najpiękniejsze dni.
Jeśli ktoś ma się nie modlić wcale to lepiej modlić się w łóżku. Ktoś porównał w komentarzach, że Bóg jest naszym Ojcem i należy Mu się szacunek. Owszem, ale ile razy jest tak, że dziecko przychodzi do łóżka rodziców i śpi z nimi? (oczywiście chodzi o małe dzieci, którymi też mamy się stać mimo wieku) Myślę, że to jest trochę na tej zasadzie bardziej. Że taki mały szkrab, którym jesteśmy względem Boga, kładzie się koło Taty i zaczyna Mu opowiadać o swoim dniu, swoich marzeniach, historiach, zadawać Mu nieskończone pytania. "Jeśli nie staniecie się jak dzieci, nie wejdziecie do Królestwa Niebieskiego"...
P.S. Nie jestem za tym, żeby postawa na modlitwie ograniczała się tylko do tej w łóżku. Warto też poklęczeć przed tym łóżkiem czy nawet posiedzieć na nim z Pismem Świętym w ręku.
☺️.. kto wie .. może taka metoda jest BOGU najmilsza, zwłaszcza jeśli w innych sytuacjach (np w Dzień Święty .. i w powszedni też) jest ON rzetelnie i z całego serca Uwielbiony, z Dziękczynieniem.
🤔Chciałabym zawsze pamiętać
o Uwielbieniu i Dziękowaniu - również w trudnych chwilach😎.
Szczęść BOŻE !
Mood
Zakochałam się w tym porównaniu o szkrabie :)
I ja też modlę się czasem w łóżku i nie uważam że to jest brak szacunku modlić się można wszędzie byle szczerze a w łóżku można się skupić i porozmawiać zpanem Bogiem podziękować poprosić o pomoc czy przeprosić za coś porozmawiać własnymi słowami jak z najlepszym przyjacielem
O
Lepsza modlitwa z łóżku a niżeli żadna modlitwa !!!
Bóg zapłać ojcze Remigiuszu 😇😇😇
Tez modle sie w luzku ,bo pracuje fizycznie. Jestem tak zmeczona ,ze nie dam rady inaczej. Doszlam do wniosku ,ze lepiej lezac niz wcale. Modlimy sie przeciez sercem , mysla .
Ja uważam że każda modlitwa Jest ważna czy na leżąco czy na klęcząco jak się mówi z serca a nie ustami
To szczera prawda
A gdzie szacunek dla Pana Boga nie zgodził bym się na leząco modlić się to nie wskazane
@@andrzejmucha6572 Tylko, że modlitwa jest przede wszystkim rozmowa z Bogiem. Jeśli o coś prosisz, bądź pragniesz przebaczenia, to jak najbardziej uważam, że pozycja klęcząca bądź stojąca jest wskazana. Jednak z Panem Bogiem można rozmawiac zawsze i wszędzie, w różnych sytuacjach a nawet trzeba, w łóżku czy podczas porannej kawy...
@@grazynamach5770
ÏÖoo
Jak modlisz się na leżąco to Pan Bóg słucha Cię na śpiąco tak nieraz słyszałam od starszych ludzi.
Ja na kolanach jestem zawsze szanuje Boga zdaza się pul siedząco ale z bólu kręgosłupa leżeć nie przystoi szacunek dla Jezuska ♥️💞💕🌹💞♥️💞🌹💕💞♥️🙋♀️👍🙋♀️♥️👍🙋♀️👍♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️
Ja też modlę się w łożku, 🙈😅 moja sypialnia i moje łóżko to moja największa prywatność , nikt inny tylko Bóg ma do mojej największej prywatności dostęp 😇🙏
Ja sie modle podlog sytuacji w jakiej sie akurat znajduje. Idac, siedzac, a gdy sie zbudze w nocy to sie modle rozaniec, albo koronke ležac.
Moja modlitwa na klęcząco często prowadziła do prokrastynacji i na leżąco jest zwyczajnie skuteczniej.
Modlę się wieczorem w łóżku.. modlę się Sercem,.... całą Sobą.,.. Bóg dobrze Wie czy Go szanuję......Gorliwą modlitwą dajemy szacunek...Miriam Babcia
Modlić powinno się w każdych okolicznościach i w każdych warunkach, kiedy tylko mamy możliwość.. Modlitwa powinna przenikać naszą codzienność, naszą rzeczywistość.. Nasza modlitwa to nasza indywidualna, intymna relacja z Bogiem.. Ten co leży, być może, oddaje większy szacunek Bogu od tego, co klęczy..
Tak może być Sebastianie. Nie mniej bliskość to czas, miejsce i osoba. Cały czas jesteśmy i Bóg jest. Zostaje pytanie o czas i to co nas łączy. Jeśli kogoś kocham to chcę być z nim ciągle, a Pan Bóg nas kocha i czeka. A uczucie rzadko się rozwija bez tej drugiej osoby. Choć nie rzadko ta najpiękniejsza jest w oczekiwaniu. Pozdrawiam i dobrego dnia.
Ważne jest zaangażowanie SERCA. MODL SIE SERCEM.
BOG ZAPLAC zapraszam PANA BOGA I MODLE SIE ILE RAZU NA LEZACO I SIEDZACO BO ZDROWIE MI NIE POZWALA Z PANEM BOGIEM💕❤🔥❤🔥🙏🙏🙏
Szczęść Boże mnie też zdarza się modlić w łóżku ale na śiedząco ale gdy trzeba klęknąć to klękam dzięki że usłyszałam że nie jest to grzech🙏
Właśnie w pracy w przerwie zamówiłam koronkę i różaniec. Wieczorem w łóżku. Jest dla mnie najlepsza pozycja. Problem mam często w kościele przy adoracji na klęcząco bo jestem po operacji kolana sprzed kilku lat i klęcząco dokucza mi. Najczęściej siedząc w ławce po prostu mama taką pozycję klęcząco siedzącą. Tak żeby odciążyć kolano. Myślę, że Pan Bóg doskonale wie, że wybieram taka pozycje żeby po prostu jak najbardziej skupić się na Nim i modlitwie, a nie ma bólu kolana czy złej pozycji.
Ja się modlę w łóżku czy na spacerze. Ale jestem po operacji kręgosłupa więc myślę, że mi to Pan Bóg wybaczy.😳Bo i tak mam cierpienie 24 na dobę.
Ja też modlę się w łóżku albo na wózku i uważam że to jest ok.
Zawsze modlę się w postawie stojącej ta postawa daje mi lepiej się skupić .
Ja też często w łóżku rano przed wstaniem odmawiam różaniec i z zamkniętymi oczami,rozważam tajemnice różańcowe i mam wrażenie że,to jest głębsze modlenie się bo, cała moja uwaga jest skupiona tylko na różańcu i nie ma rozproszeń i wstaję radosna jak po łyku dobrej kawy z dobrym nastawieniem do życia i do świata.W ciągu dnia też odmawiam różaniec na siedząco i przed Obrazem Jezusa Miłosiernego i z wielką czcią bo,to święta modlitwa.Gdzieś czytałam że,postawa ciała nie jest najważniejsza tylko postawa serca ,są przecież ludzie chorzy którzy tylko leżą i nawet choćby chcieli to,nie uklękną a ich modlitwa napewno się Bogu podoba bo,płynie z serca.Mamy też Świętych którzy,całe życie leżeli z racji cierpienia jakie za ich zgodą zostało na nich nałożone z woli Boga,np.jako pokutę za grzeszników i całe życie modlili się na leżąco i Bogu to,nie przeszkadzało by zostali świętymi a święci to,Ci najlepsi co najbardziej spodobali się Bogu.To tak wygląda jakby postawa ciała przy modlitwie nie była najważniejsza bo Bóg patrzy w ❤ serce.Podobno modlitwa serca ma największą wartość w oczach Bożych.Niech nasze serca będą pełne miłości do Boga i do ludzi to,będzie najlepsza modlitwa bo,będzie się nadawać na falach miłości a to,Boże fale bo,Bóg jest Miłością przez duże "M".Niech nasze serca będą gorące a nie zimne 💛💙💜💚❤❤❤❤💒
Ja modle sie w lozku, w drodze do pracy, siedzac przy stole, wlasciwie to sie nie modle nie klepie tych na pamiec wyuczonych modlitw tylko rozmawiam z Bogiem Ojcen naszym tak prosto z serca zawsze i wszedzie i mam wrazenie ze mnie slucha❤🙏❤
Ojcze Remigiuszu, jeśli modlitwa jest rozmową, a Tym z kim rozmawiam jest Pan Bóg. Nasz stwórca, ważniejszy ode mnie, choć kocha mnie nad życie to czy ja jestem godny z nim rozmawiać. Kiedyś trudno było mi klęczeć 10 minut na adoracji, a teraz mimo chorego kręgosłupa i kolana mogę trwać i trwać. Wtedy wiem, że On i ja jesteśmy razem, choć tego wogóle nie pojmuję. Ból jest, ale i tak wiem, że moje zdrowie jest tylko w Nim i ciągle się tego uczę. Tak jak modlitwy. I nie wiem po co Panu Bogu nasze cierpienie (wiem że jest potrzebne ), może dla naszego oczyszczenia lub bliskich. I ciągle wiele pytań i wciąż za mało czasu tylko dla Niego. Wspaniałego oczekiwania i dobrego każdego dnia.
Bóg to Król i Królowi należy się szacunek, ale Bóg to też mój Tatuś, a przed tatą nie staje się na baczność. W kościele i różnych oficjalnych uroczystościach z wymaganym szacunkiem, w domu na modlitwie swobodnie, na leżąco, na siedząco. Jak nawiązać relacje z Bogiem? Z radością,ze szczerym sercem. Bóg nie chcę żeby być służbistą na modlitwie, tylko dzieckiem. Z Bogiem
Idealnie ujęte 😉Bądźmy jak dzieci, bo to do nich należy Krolestwo Niebieskie ❤️
Modlę się leżąc w łóżku, pracując, rozmawiam z Panem Bogiem. Miłosierny Bóg wierzę, że mnie słyszy ♥️❤️
Najważniejsza jest postawa serca a wygodna pozycja sprzyja wydluzeniu czasu modlitwy i głębokie w nią wejście.
czasem zbyt wygodna pozycja sprzyja...........zaśnięciu.pozdrawiam
@@marcingasiorkiewicz9559 Zgadzam się, Ja też modlę się w łóżku.albo na lężąco, albo na siedząco.Myślę że dla Boga liczy się modlitwa sercem.
To dlaczego dawniej często noszono włosiennice? (Warto przeczytać, czym była i jacy święci ją nosili choćby w Wikipedii.) Przecież nie dla wygody. Poza tym Maryja dzieciom fatimskim nie zabroniła w ogóle nosić sznura na pasie, ale zdejmować go na noc. Tak więc korzystne dla człowieka jest umartwianie przez niego swego ciała podczas modlitwy czy codziennych zajęć, a nawet wskazane na znak pokuty za grzechy zamiast szukania wygody.
Ja skupiał się na modlitwie tylko w łóżku . Nic mnie wtedy nie rozprasza . Szanuję Boga i nie widzę nic w tym złego .
Kazda modlitwa jest przez Boga wysluchana ,ja sie modle na siedzaco ,nieraz na kolanach bo czuje taka potrzebe, rozmawiam z Bogiem w kazdej wolnej chwili w atobusie rózaniec na spacerze przy obiedzie spiewam Bogu i tak szybko mija dzien z Bogiem noc mam czuwaniem to koronka ,kilka koronek, mam za kogo modlitwę ofiarowac ,💗 dziekuje💗
Szczęść Boże.
Bardzo proszę o modlitwę dla mojej mamy Krystyny, która leży w szpitalu pod respiratorem.
Tylko CUD i modlitwa może pomóc.
Proszę chociaż o jedną dziesiątkę różańca, w intencji o dar zdrowia.
Z Waszą i z moją pomocą modlitewną mam nadzieje, że Bóg wysłucha ześle łaski i mama wróci do zdrowia.
Podoba mi się, że ksiądz odpowiada na tak proste pytania. Nawet w słusznym wieku (nawet , a może właśnie jak się chce poszerzać świadomość , wiedzę religijną) ma się mętlik i dobrze jest przypomnieć sobie najprostsze sprawy. Kiedy ma się problemy z kręgosłupem kwestia postawy na modlitwie wyjaśniona kompetentnie jest bardzo ważna. Uspokoił mnie ksiądz.
Ja też jak się budzę w nocy to w myślach się modlę żeby i myśli moje krążyły wokół Jezusa,a zły nie zakładł się do moich myśli.
Otwieram oczy i modlę się w łóżku...
Uważam, że mnie to łączy bardzo z Jezusem...
Lubię oczy zamknąć i modlić się...
Szacunek mam do Boga...
Każda modlitwa jest chęcią bycia z Panem Bogiem, chwalebnym aktem.
Dziekuje Ojcze za to wyjasnienie. Dla mnie bardzo ważne. Ucze się brac odpowiedzialność za swoje poczynania. Przychodzi to też z duzym trudem i watpliwosciami. Wcześniej ZAWSZE byłam sterowana z zewnątrz i ZAWSZE poddawana krytyce. Nie umiałam stawać w swojej obronie, ale teraz nabieram wprawy i odwagi, również w rozmowie z Panem Bogiem.
Dla mnie pomocne są słowa "prawda Was wyzwoli" i mocno też wiążą się z tym tematem.
Ojcze, dobrze, że jesteś. Dobrze, że mamy też dostęp do takich środków, aby Twoje słowa słyszeć na krańcach Ziemi i z taka sama prędkością docierają w Polsce, czy innym kraju.
Niech Dobry Pan Tobie i całej owczarni błogosławi.
Bóg zapłać za wyjaśnienie Szczęść Boże !
Ważna jest pokora najlepiej modlić się leżąc krzyżem trochę odpokutować za swoje grzechy i unikać wygodnictwa, jeśli nie można to wtedy można przyjąć konieczną postawę wymuszoną okolicznościami.
Święci i przyjaciele Chrystusa służyli Panu w głodzie i pragnieniu,
w chłodzie i nagości, w pracy i trudzie, w czuwaniu i postach, w modlitwie i rozmyślaniach, w prześladowaniach i w poniżeniu. - Tomasz a Kempis
O NAŚLADOWANIU CHRYSTUSA
Bog zaplac
elegancko ! pozdrawiam z Białegostoku!
Ja także modlę się leżąc, ponieważ w tej pozycji moje ciało mi nie przeszkadza. Kiedy próbowałam modlić się siedząc lub kleczac- wówczas się bardzo wiercilam , a to mnie rozpraszalo . Wydaje mi się, że bardziej istotna jest chęć spotkania się z Panem Bogiem,a nie pozycja ciała . Bóg zapłać Księże Remigiusz za ten cykl pytań i Twoje odpowiedzi👍💜💜💜
Ja też czasem modlę się w łóżku budzę się o 5 rano to sięgam pod poduszkę po różaniec i odmawiam pompejankę.
Dziękuję za te słowa
mam jeden argument na plus modlitwy na klęcząco (być może osobisty) .uniżenie.spotykam się teraz w bardzo ważnej chwili na rozmowę z moim Bogiem .Mimo że traktuje Go jak przyjaciela to On jest stwórcą a ja stworzeniem.ta pozycia moim ciałem niejako mi o tym przypomina.pozdrawiam
Ja modlę się różnie lubię na samotnym spacerze tez w łóżku na siedząco i też na kleczkach Bóg jest wszędzie więc napewno nas słyszy Uwielbiajmy go
Kiedyś modliłam się w łóżku bardzo dużo, była to moja typowa pozycja do modlitwy. Problem polegał na tym, że czasem zasypiałam, i kiedy było mi "za wygodnie" - paradoksalnie - wtedy właśnie nie mogłam się skupić, a moje myśli odlatywały bardzo daleko od modlitwy. Teraz najczęściej chodzę albo siedzę. Klękam w kościele i na adoracji Najświętszego Sakramentu, ale w domu rzadko.
Rzeczywiście sumienie samo podpowiada jaka postawa przed Panem Bogiem jest w danym momencie właściwa 🙏❤️🤗
Amen
Pan Bóg jest nie tylko Królem ale i Przyjacielem.. Dlatego postawa jest ważna, ale nie jest istotą modlitwy, moim zdaniem. Jeżeli jestem śmiertelnie zmęczona po np 16 godzinnym dyżurze albo po nigdy-nie-kończącej-się krzątaninie przy małych dzieciach i kręgosłup odmawia mi posłuszeństwa, to odmówienie różańca albo na leżąco albo wcale wydaje mi się oczywistym wyborem. Modlitwa nie może być udręką, ale radością spotkania z Miłością, zresztą jestem pewna, że Pan Bóg nie chce katowania się dla modlitewnej poprawności pozycji takiej czy siakiej, tylko oddanego szczerego serca..
Ale rozterka raczej dotyczy modlenia w łóżku (chyba na leżąco) osoby nie w chorobie, nie w skrajnym zmęczeniu, tylko 'z przyzwyczajenia'. Na pewno lepiej tak niż wcale. Ale skoro to stało się duchowo niekomfortowe - to można spróbować modlenia się .. nadal w/na łóżku, ale np na kolanach, jednak siedząc na piętach, lub klęcząc prosto.
Ja również poczułam duchowy dyskomfort (po odsłuchaniu mądrych słów jednego z księży, że PAN JEZUS umarł dla mnie, dla nas na krzyżu, a wciąż mi się nie chce zrobić .. czegokolwiek przez wzgląd na NIEGO). I tak, z łóżka (od leżenia plackiem a potem klęczenia na łóżku j/w) przeszłam do klęczenia przy łóżku, na podłodze, (ale jako klęcznik używam gąbkowego mini-fotelika dziecięcego :-). Podczas długich modlitw, np 4 Różańców kolejno, staram się klęczeć prosto - przez początkowe modlitwy każdej z czterech części. Tajemnice Bolesne prawie zawsze odmawiam też w wyproście, pozostałe części Różańca siedzę😎 zwykle na piętach, lub opieram się wręcz o łóżko gdy nie mam już siły) .. albo nawet zasypiam - tak bywa głównie wieczorami. Czasem, zgodnie z podpowiedzią o. Adama Szustaka, gdy wieczorem chcę 'domodlić' Różańce, a ledwo zipię - odmawiam chodząc. A czasem niestety kładę się spać odkładając Rozaniec, bo nie daję rady .. buuu!
Próbowałam odmawiać Różaniec na siedząco. Wtedy naprawdę co chwilę miałam rozpraszającą potrzebę/konieczność założenia nogi na nogę - a taką 'postawę nóg' uważam/odczuwam jako niedostatek szacunku. I tym sposobem na siedząco modlić się nie mogę. Wolę już nawet na twardej podłodze.
Niedawno nocowałam u koleżanki. Użyczyła mi klęcznika - na tyle wygodnego, że było mi w miarę komfortowo - i na tyle niewygodnego, że nie zasypiałam mimo zmęczenia. Super patent ;-)
A leżąc w łóżku codziennie modlę się i mówię/rozmawiam do OSÓB TRÓJCY ŚWIĘTEJ i do MATKI BOŻEJ - ale prawie wyłącznie własnymi słowami.
Z PANEM BOGIEM !
(ojoj😬 .. znów wyszedł mi elaborat .. nie wiem, czy ktoś to wydoli przeczytać .. wybaczcie)
Bardzo, dziękuję za to pytanie i jeszcze bardziej za odpowiedź. Rzuca ona dla mnie światło nie tylko na tę konkretną sprawę ale w ogóle na pewien rodzaj myślenia o rzeczywistościach w których mam wątpliwości, czy popełniam, czy nie popełniam grzechu. Bóg zapłać.
dziekuje za ten kanal Panem Bogiem
❤Serdeczne Bòg zapłać ❤
Szczęść Boże.
Jak najbardziej z wypowiedzią Księdza się zgadzam.Pokora wewnętrzna mojego serca ;danej modlitwy i rozmowa z moim Przyjacielem .To jest również dla mnie ważne.Kiedy chcę z Nim rozmawiam💓💖🙏
Sama miałam takie pytanie, dziękuję za odpowiedź. Mało się chyba mówi o postawie, więc wyjaśnienie bardzo potrzebne. Zwłaszcza, że czasem dolegliwości kręgosłupa są takie, ze przy postawie klęczącej więcej uwagi skupia się na bólu niż na modlitwie.
Bardzo mi ksiądz pomógł w tej wypowiedzi
Ciekawy temat. Rozumiem,,że jeśli jest ktoś bardzo zmęczony albo chory, to oczywiście modlitwa w łóżku jest jak najbardziej naturalna
Ja w łóżku nie mogę się modlić, bo momentalnie przy tym zasypiam. Pewne modlitwy, np. koronkę do Miłosierdzia Bożego i tajemnice bolesne różańca, staram się odmawiać na kleczkach , przy łóżku w domu gdy jestem sama. Czuje , że ponieważ dotycza Męki Chrystusa, nie wypada mi odmawiać ich inaczej. Chyba, że nie mogę w danym dniu. Pozostałe modlitwy odmawiam.na siedząco, czasem na stojąco, nawet w kuchni czy prasując, słucham nagrania różańca i modlę się pracując. Ale bardzo lubię modlić się sama na spacerze , idąc ulicą, odmawiam różaniec na palcach. Dziwne, ale na spacerze najłatwiej mi się skupić. Odkryłam, że świetnie odmawia mi się w ten sposób różaniec np.czekajac w kolejce na poczcie czy u lekarza. Nie znoszę kolejek, a gdy się modlę, wiem, że wypelniam też czas czymś dobrym i wcale mi się nie dluzy. Odkryłam, że fajnie jest , idąc ulicą albo czekając np. u lekarza w poczekalni, odmówić np. dziesiątkę różańca za ludzi, których mijam, lub którzy ze mną czekają. Oni nie wiedzą, że ja robię im.prezent, a dla mnie stają się na moment kimś bliskim. Podobnie czasem modlę się za wspolpasazerow w autobusie lub pociągu. Myślę, że można modlić się w prawie każdej sytuacji , ale dobrze jest, o ile zdrowie pozwala, od czasu do czasu jednak ukleknac do niektórych modlitw. Mam taką potrzebę wewnętrzną...
Cieszę się i dziękuję Księdzu, że poruszył ten temat. Bo ja czasem miałam poczucie, że powinnam ukleknac, A nie robię tego tylko z lenistwa albo wygody. Nie godzinami, ale czasem warto ukleknac...
moje zdanie jest takie, że do łóżka kładę się w określonym celu i raczej pierwsze co przychodzi na myśl to nie jest modlitwa ... Zatem wg mnie to nie jest odpowiednie miejsce do tego typu praktyk, zakładając oczywiście, ze jestem zdrowy. Czuję dyskomfort kiedy próbuję modlić się na leżąco. Natychmiast odrzucam kołdrę, zsuwam nogi i klękam na podłodze. W takiej pozycji czuję się dużo lepiej. Kiedy modle się na spacerze, odmawiam różaniec trzymam ręce w kieszeniach i nie czuję się z tym źle ale w kościele na pewno już bym tak nie zrobił.
Moja ulubiona postawa modlitewna to chodzenie .Szczególnie gdy odmawiam różaniec czy koronkę .Gdy odmawiałem nowennę pompejańską to 3 części różańca odmawiałem chodząc wieczorem po mojej dzielnicy .Czułem się wtedy trochę jak pielgrzym A zdarzało mi się odmawiać część bolesną na cmentarzu pod krzyżem .
Zazwyczaj starałam się modlić klęcząc, jednak choroba stawów i kości często daje mi się we znaki. I tak zaczęłam modlić się leżąc, siedząc. Cóż, często rozmawiam z Panem Bogiem, kolana by nie wytrzymaly. 💞
Ja tez duzo sie modlę w łóżku siedząc zamykam się w sypialni i zanurzam się w modlitwie a różaniec najbardziej lubię odmawiać udając się na samotny spacer mam taka swoja droge różańcowa razem z Matką Boska sobie idę i rozmawiam to jest piękne ❤❤❤
Modlić się możesz nawet w łazience. Tu chodzi o taką rzecz : sprawdzaj zawsze jakie są owoce modlitwy tzn czy czujesz w środku jakąś zmianę, "ciepło", "siłę" itp (w cudzysłów bo słowami nie da do końca opisać te uczucia towarzyszące).
Uważam, że modlitwa to dla mnie rozmowa z Bogiem, Tatusiem On dał mi życie.
Należy się Jemu szacunek z mojej strony. Jako, że cierpię na bóle kręgosłupa to przeważnie modlitwy odmawiam w pozycji stojącej.
Różaniec, czytanie Słowa Bożego na siedząco. Miewam też nie raz potrzebę przebywania w ciszy z Jezusem, więc na ekranie telewizora z TH-cam ustawiam obraz Kaplicy Stałej Adoracji w Niepokalanowa i kładę się krzyżem na podłodze.♥️
Tak wygląda to u mnie, a każdy ma swój sposób.🙏♥️🙏🏼
Dziękuję ojcze Remi za Twoje spojrzenie i praktykowanie. Pozdrawiam błogosławię pamiętam o Tobie w codziennej modlitwie 🙏
Ojcze wiem jak postępować z 19 letnim synem doradz proszę
Ja też tak się modlę, ale mam wielki szacunek do Pana Boga ❤️❤️❤️🙏🙏🙏Myślę że nie ten który klęka na kolanach to dobrze się modli, a ten który szczerze się modli, czy na leżąco czy na leżąco najważniejszy szacunek do Pana Boga ❤️
To jest kwestia jak rozumie się nieustannie się módlcie. Można to rozumieć módl się chyba, że jest ku temu jakieś poważne przeciwwskazanie typu musisz się zająć czymś innym skupić się na czymś itp nie masz warunków gdzie w swoim sumieniu czujesz, że to będzie dla ciebie godne wobec Boga itp. Czasami ważne też z kim jak ktoś nie ma z tym problemu a Ty chcesz się z nim pomodlić to wchodząc w jego sposób modlitwy by być z nim czasami zrobisz coś czego samemu byś nie zrobił. Słuchać sumienia itp. Ja uważam, że można.
Myślę, że zadawanie takiego pytania świadczy o trosce o swoje zbawienie. Jeśli ciało jest zmęczone po całym dniu pracy trzeba dać mu ulgę, żeby móc skupić się duchem i nie myśleć o tym, że jesteśmy zmęczeni. Poprzez podjęcie modlitwy oddajemy Bogu cześć i chwałę.
Postawa jest też ważna dla elegancji i stylu bycia, dla postawy ciała i dla autodyscypliny, aby nie być rozmemlanym, bo to rzutuje na inne dziedziny życia. Dla Boga postawa serca się liczy. Postawa ciała dla naszego zdrowia, urody i porządku. W mojej opinii to jest dobre i nie zaszkodzi.
Bóg zapłać ♥️
A ja klecze nie wyobrażam sobie siedzieć czy leżeć ale jak kto woli bóg nas kocha i nie ma to dla niego znaczenia nawet by powiedział że t leżał jak mu tak pasuje chwała Panu Ojcze Remi pozdrawiam 😇😇😇😇💕♥️💕♥️💕♥️💕♥️💕♥️💕♥️💕
... a mnie często zdarza się odmawiać różaniec leżąc wieczorem przy córce, która mnie do tego spotkania nieraz sama zaprasza...czy jestem wtedy daleko od Boga?... cóż, wewnętrznie czuję jakbym była w Jego objęciach...
Jak powiedział ksiądz, to twoje osobiste odczucia, relacja z Bogiem i jeśli czujesz oraz wiesz że w taki sposób jesteś bliżej Niego a nawet córka cię zaprasza... to szczerze wg mnie to nie widzę w tym nic złego, a widzę wręcz dobro które z tego płynie 😊❤️
Nie dziwi mnie, że tak się Pani czuje. Wzruszający obraz.
Myślę, że odpowiedź ojca jest bardzo rozsądna - Pani sytuacja jest troszkę inna :)
Ja tez mialam watpliwosci bo tez sie tak modle i teraz wiem ze musze zmienic cos.Dzieki Ojcze Remi.
To jest szacunek ,każda modlitwa jest szacunkiem ..W łóżku można się modlić ...Tak ja nie mam pytań ...Tak mogę stawać przed panem Bogiem z szacunkiem nawet w łóżku ..Dla mnie jest najważniejsze żebym była porządnie umytą ...i to robię ..Najważniejsze ze się modlisz i masz piękny kontak z Bogiem ,obojętnie gdzie jestes i co robisz ...Tak trzymac 🙏
Nie jest ważne gdzie i w jakiej pozycji ważna jest szczera modlitwa😃
❤️❤️❤️❤️❤️
Jak ja lubięcte Ojca komentarze! Dziękuje!
Bóg zapłać.
Dziękuję za odpowiedź.
Dziękuję❤
Ja idąc do centrum miasta, odmawiam różaniec. Czuję się z tym bardzo dobrze.
Św. o. Pio też modlił się na różańcu spacerując.
" przydz krolestwo Twoje, przyjdz krolestwo Twoje, przyjdz krolestwo Twoje....Twoje a nie nasze!
Ja tez dziękuje za ta odpowiedz , bo tez nurtowało mnie to pytanie . W łóżku także się modlę już na koniec dnia dodatkowo , bo przed zaśnięciem czuje taka potrzebne . A w ciągu dnia zawsze tez . Pozdrawiam
❤️❤️❤️ Najważniejsze jest serce❤️❤️❤️
Szczesc Boze 🙏
Moja mama mi czasem mówiła...
Kto się modli na leżąco, tego Pan Bóg słucha śpiąco..😁 A ja lubię się też tak modlić bo wtedy skupiam się na modlitwie🙏
Dobre to!
" zbudz sie spiacy "...to do Boga. skierowane czy do ludzi. ?
modlitwa powinna jednak obejmować także postawy ciał a .Jeśli ktoś jest ciężko chory to OK.Ale jeżeli ktoś jest wmiarę zdrowy to powinien co najmniej usiąść .Uważam że postawa leżąca dls zdrowej osoby mimo że nie jest grzechem to zdradza jednak pewne lenistwo
Jestem od dziecinstwa uczona pacierza przed snem , ale modle sie tez rano, i w ciągu dnia w roznych sytuacjach najczęściej trudnych, i dobrze mi z tym.
Jeśli ktoś jest chory czy skrajnie zmęczony to Ok .Ja jednak nawet gdy jestem w łóżku to modląc się staram się przynajmniej usiąść .
Kto się modli na leżąco, to go Pan Bóg słucha śpiąco chyba że nie może inaczej
Wędług mnie Modlić Się Można w jakiej się postawię chcę czy można leżeć,siedzieć,stać,leżeć Krzyżem itd najlepiej dobrać postawę w której ci się dobrze Modli!
Bóg zapłać 🙏
Ojcze Remigiuszu !
Pan Bóg jest dobry i niesamowity dając w swojej łaskawości takich kapłanów jak Ojciec. Niech Pan Bóg prowadzi i błogosławi. Dobrego dnia.
Staje krzyżem każdego dnia z miłością szacukiem bez granic pozdrawiam dobrego dnia👌❤
Pacierz poranny i wieczorny zawsze odmawiam klęcząc,inne modlitwy / a jest ich wiele/ odmawiam siedząc
Gdy kładę się spać biorę do ręki ŕóżanic i odmawiam koronkę do Bożego Miłosierdzia i z tą modlitwą zasypiam
Stawać przed Bogiem nabiera innego znaczenia kiedy się leży 😅😊🤗
Zgadzam się w zupełności z większościom komentarzy i ta piękna odpowiedź w filmie Jest też wiele wyjątków np choroba, czy zmęczenie lub inne poniżej powody ,ale jeszcze będąc nastolatką (teraz jestem babcią} na lekcji religii ksiądz nam powiedział: "KTO SIĘ MODLI NA LEŻĄCO , TEGO PAN BÓG SŁUCHA NA ŚPIĄCO". Są tak jak pisałam powyżej wyjątki, którzy by pragnęli, a nie mogą. Z Panem Bogiem
DZIĘKUJĘ CI Z CAŁEGO SERCA ZA TE SŁOWA !!!
Z modleniem się w łózku (człowieka zdrowego) jest chyba tak jak z modleniem się podczas palenia papierosów. Błędem było by powiedzieć, że człowiek palący papierosa nie może się modlić (np.: aktem strzelistym) ale więszym błędem byłoby sądzić , że aby się modlić trzeba zapalić papierosa ...