Karma wróci do tych co mnie skrzywdzili wiedzieli jakie życie miałam i co przechodziłam i tak mnie zniszczyli. Jestem sama i bardzo mi dobrze się żyje i dużo modłę się. Mam wszystko ❤❤❤
Danuto wybaczam ludziom ,ktorzy mnie krzywdza ale kocham ich z daleka.Po prostu jak w O jcze Nasz...i wybacz nam nasze winy jako i my wybaczamy naszym winowajcom....ludzie klepia i nic nie rozumia.Bez powodu nikt nas nie skrzywdzi, jezeli tak to my musielismy krzywdzic i mozliwe ,ze w poprednim zyciu.
Czytając pani komentarz to tak choćbym sama go napisała co do joty.. podobna kolej losu. Mnie skrzywdziły własne dzieci..Przykre to i nie życzę im źle, wybaczyłam ale zapomnieć się nie da.❤
To okropne powiedzenie, dotyczy starego, pełnego niskiej energii i rezygnacji z siebie, czasu. Miękkie serce brzmi tu lekceważąco. Twarde serce zapoczatkowuje twarde i pełne nieszczęść i chorób życie.... trzeba szukać równowagi, być świadomi tego co się dzieje.
Prostackie powiedzonko ale życiowo niestety często się potwierdza. Jesteś za dobry to będziesz się stykał z tym , że wielu niegodziwych ludzi będzie to wykorzystywać przeciwko Tobie na wiele sposobów. Być dobrym i zdolnym do poświęcej ale tylko dla tych którzy są tego warci , odcinać się jak tylko można od wszelkiej maści paskudnego autorymentu typu toksyków , narcyzów , manipulantów , intrygantów , pasożytów , szkodników itd itp👻🙏👊
Przede wszystkim żeby umieć być dobrym to trzeba czasem wcześniej mieć ciężko. Jak jest ciężko to uczy pokory. Jak jest zawsze latwo to nie ceni tego tak bardzo. Taka natura ludzi, szybko im odbija. Owszem zbyt ciężko też może zniszczyć, zamiast wzmocnić. Ale taka natura że my szybko zapominamy, i osoba która nic ciężkiego nie przeżyła, nie będzie umiała współczuć innym. Jak ktoś ma łatwo, to nie chce się wgłębiac w problemy innych to oczywiste.
Sądzę że warto być dobrym człowiekiem i warto być dobrym przykładem dla innych,wybaczać i Kochać bez względu na wszystko. Nie mówię aby cierpieć ale mądrze postępować. Polecam serdecznie częste spacery do lasu samemu. Pozdrawiam serdecznie.
Zgadzam się z tobą. Tak natura ,daje wyciszenie ,oczyszczenie .Mam blisko las i czasem udaję się do Niego,ale codziennie jestem w swoim ogrodzie .Ogród ,mnie wycisza ,uspokaja ,dodaje sił.W obecnych czasach coraz trudniej zachować : spokój ,równowagę,rozsądek .Ludzie są ciągle zestresowani ,zmęczeni, kłótliwi. Musimy mieć ,kogoś przy sobie ,na kogo możemy liczyć ,kogo kochamy,kto Nas wspiera w trudnych chwilach.
W takim razie proszę mi wyjaśnić Jeżeli mam w domu kwiaty doniczkowe i zaległo się w nich setki a nawet i 1000 much i zabijam je gazetą z powodu PLAGI... Oczywiście że to ja myślę o zabijaniu ich i nie robię tego z chęcią lecz z musu , więc karma może spotkać mnie za zabicie muchy> ? Czyli jak mam z tego wybrnąć ??? wyrzucić kwiaty razem z muchami i pozbyć się obydwóch problemów czyli ZABIJANIA I KARMY .. Tracąc kwiaty a przez to wydając na siebie inną karmę... Bo poprzez przebywanie w pomieszczeniu o znacznie gorszym powietrzu w którym brak kwiatów skracam sobie życie.. Przecież nie będę tez siedział i żył w domu gdzie muchy włażą mi dosłownie do buzi do pokarmów do napojów I analogicznie tyczy się to to innych kwestii zazwyczaj związanych z walką o przestrzeń różnych żyjących gatunków, robali chwastów itp
@@Yin22Yang77 🙋 muchy będziesz miał do rad do puki nie zadziałasz inaczej.. wysyp ziemię do miski przelej wrzaskiem kiedy ostygnie daj jej odżywkę w postaci wody z czosnkiem ( 2 ząbki na 1l wody) kwiatom nie zaszkodzi kiedy bardzo słabą (2 ząbki na 3l wody) spryskasz kwiaty.. rób to 1x 2-3tyg.. chore liście usuń sprawdź korzenie zgniłych się pozbądź a kwiaty znów odżyją.. i więcej nie będziesz musiał zabijać a much się naturalnie pozbędziesz.. pozdrawiam 🥀
@@Yin22Yang77zabijasz nie z musu a z niewiedzy o innych rozwiązaniach. Ziemia w doniczkach ewidentnie ma grzyba wystarczy posypać cynamonem i po problemie z muszkami. W dobie internetu to zwykła wymówka na takie zachowanie. A możesz mieć 100 kwiatów, ale jeśli jest grzyb to i w powietrzu więc to nie muszki są problemem. Ty zabijasz muszki, a grzyb ciebie pomału... i to będzie twoja karma jak nie zaczniesz działać jak trzeba 🙃
@@WiolkaKarczyńska DZIĘKI za poradę co do muszek... Ale to ABSOLUTNIE nie jest odpowiedź na temat o zabijaniu istot żywych i karmie! Bo teraz powiem inaczej jak ten przykład Ci za łatwy do ogarnięcia. Mój kot ma pchły i tasiemca , codziennie zabijam po kilka pcheł własnoręcznie , lub środkami chemicznymi , tasiemca tez chemią ... Więc nie istotne jest jakich narzędzi ku temu używam, po prostu walczę i zabijam kilka istot dziennie aby nie zjadły mnie tak jak Pani wspomina o grzybie czy myszy Popiela. Grzyb tez istota żywa / ponoć świadoma / i też aby go ZABIC trzeba użyć chemii jak Hitler w obozach. Więc proszę nie być aż tak płytką w tym temacie bo to nie przejdzie i lepiej sie nie odzywać niz wymądrzać o zwalczaniu TAK ZWALCZANIU, a więc znowu ZABIJANIU grzybów w doniczce. Wychodzi pani z założenia że grzyby chemią! muszki zagłodzić, a więc czy mnie grzyby, pleśń mogą zabijać bezkarnie??? Czy wszystko to coś niepotrzebnego co należy usuwać? A czy nie mniejsza karma by mnie spotkała gdybym ZABIŁ KOTA ??? Bo to tylko raz i jedna istota. A może siebie i też po kłopocie> ? Więc proszę wymyślać COS bardziej na temat karmy i zabijania, a nie na temat pielęgnacji kwiatków , kotach , weterynarzach i że myszy zjadły Króla Popiela bo nie dbał o otoczenie...
@@Yin22Yang77 Wg mnie kot jest na wyższym stopniu rozwoju i to jego należy chronić a nie pchły i tasiemca. Wszyscy jesteśmy tu aby się rozwijać. Najważniejszy zawsze jest zamiar. Nie mamy prawa nikogo krzywdzić tylko dla samej istoty krzywdzenia, lub korzyści. Jeśli jednak coś jest koniecznością, to dług karmiczny jaki nas obejmie będzie wtedy nieporównywalnie mniejszy lub czasem wgl nie wystąpi. Np ,gdy uderzymy i odgonimy jakiegoś psa, który rzucił się na czyjeś dziecko. Rośliny nie potrafią myśleć i odczuwać z tak wielką intensywnością jak chociażby zwierzęta, więc nie można ich bezpośrednio do zwierząt porównywać. Nie jestem nikim oświeconym ani specjalnie mądrym człowiekiem, ale takie informacje zdołałem w swoim życiu znaleźć. Zamiar jest więc zawsze rozstrzygający. Samego mnie jednak przeraża okrucieństwo świata w jakim żyjemy. Wolałbym, by życie było formą snu...
Dobroć ma granice ale niekiedy ciężko ją wyczuć. Nie dać się wykorzystać i dalej patrzeć na swoje dobra nic przeciwko samemu sobie! Naiwność to też Dobroć, nie oszukujmy się, trzeba mieć oczy szeroko otwarte. Karma wraca zawsze❤
Na prostą logikę tak.Ale zauważyłem że jeśli za dobre u zynki dostajemy zwrot nagatywnej karmy to logika mi podpowiada że pomagamy złym ludziom istotom i wspieramy zło nieświadomie?!I skąd ta niewiadomą która powoduje ten chaos i zło!?☹️
Witam, oczywiście wieżę w karmę przechodzę ją przez dotychczasowe życie , zgadzam się że karma w jakiś sposób uczy nas , choć nie kiedy bywa to bolesne , pozdrawiam.
Tak jest karma wraca obojętnie jakie czyny robimy wszechświat wysyła każdemu znaki za wszystko co wykonujemy są kontrolowane i nie rozumiemy dlaczego nasze życie tak przebiega a nie inaczej ❤
Witam Dobrym być nie znaczy być złym,być wykorzystanym,i słabym. Bądz ty zawsze na pierwszym miejscu twoje potrzeby,materialne,i otoczenie i czas spokoju to piorytet twój a potem daj komus pomocną dłoń,poswięc czas swój i naucz sie odmawiac pozdrawiam adam.
Karma to jest wszystko co nas otacza i czym jestesmy czym sie zajmuiemy i jak sie zachowujemy jak sie ubieramy jak poruszamy to wszystko ma znaczenie....
To miłe że kobieta postanowiła rozpisać się o tym, co jest w krótkim przekazie hermetycznym. Karma, to nic innego jak Przeznaczenie i Opatrzność, czego w tym świecie uniknąć w żaden sposób się nie da. Gdyż za każdy czyn, jest odpowiedzialność; czy to taka, czy inna. Dlatego są to czyny wynikające z Koniecznosci, aby odpowiedzialność za te nam czyny, wynikała z naszej winy.
Karma to kosmiczne prawo obowiązujące każdego.Wszystko co robimy jest zapisywane na naszym koncie karmicznym. Schodząc tutaj każdy popełnia inną sekwencję grzechów, co potem skutkuje odpowiednim scenariuszem życia.Wiedza o karmie jest bardzo ważna bo możemy w ten sposób wpływać na stan naszego magazynu karmicznego. Do V w. wiedza o karmie w KK. była, potem ją usunięto , bo nie pasowała do doktryny.
A jeżeli karma to jeden z programów czyli po prostu przekonanie jeżeli tak jest to zmiana przekonania to zmiana życia bo jakie przekonania taka rzeczywistosc
bardzo dziękuję za super streszczenie i ciekawe przedstawienie tak grubek książki. Moje słowa wdzięczności dla calej ekipy kanału (: za reklamę tematu książki
9 หลายเดือนก่อน
Ido my również Ci dziękujemy, że chcesz dzielić się swoją wiedzą. Nie możemy się skontaktować z Tobą przez fb (nie mamy pojęcia dlaczego tak się dzieje, nie możemy wysłać wiadomości), napisałem do Ciebie też e-mail. Bardzo proszę, zobacz na swoją skrzynkę, a jeśli nie masz wiadomości to proszę skontaktuj się ze mną: slowamajamoc@ponadczasowecytaty.pl
Jak ktoś jest faktycznie dobry, to nie ma się czego obawiać, ale z doświadczenia wiem, że ludzie to nieźli aktorzy, udają dobrych, chcą być postrzegani jako dobrzy, ale zawsze zdradzają ich ich oczy, z nich wyczytasz wszystko.
@@Elzbietaaaf Chodziło mi o co innego, po wyglądzie oczu można rozpoznać, jakie w człowieku kryją się emocje, albo ogólnie jakim jest człowiekiem, ktoś się może miło uśmiechać, sprawiać wrażenie sympatycznego człowieka, ale oczy zdradzają jego prawdziwe oblicze, tylko trzeba umieć to odczytać, to chyba kwestia intuicji, pojawiła mi się ta umiejętność jakiś czas temu, kiedyś tak nie potrafiłem.
@@kalkin1520 To trudne zadanie rozróżnić po oczach,mimo intuicji.Ktoś kiedyś stwierdził że testem może być przebywanie z drugą osobą i jeżeli nie przepływa dobra energia to nie można wytrzymać spokojnie przez około pół godz,coś blokuje.A jeżeli z drugą osobą przez ten czas czujemy się spokojni i nie odczuwamy żadnego dyskomfortu to znaczy że przepływa dobra energia.Można to też racjonalnie wytłumaczyć że dobra energia łączy się z dobrą a jeżeli spotyka złą to się blokuje.
Zasiałeś zebrałem. Gniew jest niczym jałowa gleba nie urośnie nic... A jak zostałem oswieconym . Nie ma znaczenia w co wierzysz ważne byś był dobrym człowiekiem to me oświecenie poniewasz wszytko trafi i tak do jednego kojca macierzu 😊 dobro jest budową rangi
Warto prosic o to, aby program karmy zostal przerwany. "Bog jest w nas, proś a bedzie Ci dane", nie warto byc narzedziem, warto uzywac wlasnej wolnej woli, aby prosic, korzystajac z wlasnej Nadswiadomosci, Zrodlo swojego Zycia o to, aby nie wcielac sie juz na Ziemi, tylko na innej planecie, np. Andromedzie. Ziemia to kolonia karna, nie warto tu wracac po smierci; zostaw wszystko przed smiercia, nie przywiazuj sie do niczego.
Kurcze pomyślałam o tej srebrnej łyżeczce nie mam najgorzej mam gdzie mieszkać mam co jeść mam raka i myślę że jest okej mam dzieci które bardzo mnie kochają i ja także ta miłość to nagroda od życia
@@barbarianwitcher4389Grecy nie wierzyli w karmę a w coś takiego jak "Nus" To tłumaczy dlaczego Ukraina tak ma.Zymianin o imieniu Aaron tłumaczy mnie .że "babiego jaru " ta nacja nie daruję za rozstrzelanych w tym miejscu 40 k sprawiedliwych.Pytam się retorycznie jest to karma czy zemsta za czyny sprzed 60 ciu lat.Wnioski należą do was
Karma jest dla tych wszystkich którzy wierzą w życie pozagrobowe, w życiu doczesnym nie ma nic za darmo, przewiny i zasługi są tą karma którą otrzymujemy w następnych w cieleniach by zrównoważyć ciążone na nas przwiny według obowiązującego nas prawa dziesięciu przykazań Boga przekazanych Mojżeszowi.
10 หลายเดือนก่อน
A czy karma może być tez dla tych którzy w życie pozagrobowe nie wierzą? Jak myślicie?
@@-4-opluległy, czy też ofiara losu nie jest dobrą osobą z automatu tylko dlatego, że daje się szmacić, a tacy najczęściej w kąciku „chlip chlip, jestem taki dobry a tak mnie traktują”- nie, jesteś słaby, a nie dobry, dlatego tak cię traktują. Wyjdź z roli ofiary i zacznij dziękować za życie - daj cpunowi i alkoholikowi zyc we własnym gownie samemu i nie uzależniaj się od nich.
Rola ofiary jest rolą, która może być uwarunkowana behawioralnie, często te ,,dobre osoby'' nie wybrały jej świadomie. Np. w dzieciństwie czuły się winne za czyny dorosłych a potem jako osoby pełnoletnie nieświadomie przyjmują odpowiedzialność za innych itp, itd. Albo jako dzieci zostały potraktowane jak powietrze więc miłość skojarzyła się im z odrzuceniem. I dlatego w dorosłym życiu podświadomie dążą do tego aby żyć samotnie. 90 procent naszych działań to umysł podświadomy. Te działania oparte są na programach, rola ofiary też jest tutaj programem. Kluczem do uzdrowienia jest uświadomienie sobie swoich problemów i ciężka praca nad zmianą tych schematów.
@@antekmaksym4913 zgadzam sie w 100% cale zycie od dziecka bylam odrzucana ! w obecnym zyciu dzieci mnie odrzucily ! ale udalo mi sie zaakceptowac bycie samej
Nic ci się nie udało zaakceptować. Sama napisałaś. Byłaś odrzucona za dzieciaka i odtworzyłaś to w życiu dorosłej osoby. Dzieciaki Cię zostawiły, bo tak naprawdę Ty sama już tak zdecydowałaś w swojej głowie lub też ścieżka dźwiękową w myślach, wykonała to za Ciebie. Tutaj nie ma żadnej skomplikowanej wiedzy. Masz w sobie odtrącone dziecko, które cały czas cierpi z powodu samotności i odrzucenia. To jest właśnie nasza karma. Program w głowie podświadomej, który odtwarza na nowo, to co znajome i swojskie. Nawet jeśli chcesz coś zrobić inaczej i na nowo pomyśleć, zmienić coś w swoim życiu to i tak ów program ma większe znaczenie, bo ma do dyspozycji ciało i często zamrożone w nim emocje. To jest ogromny dramat i nie potrafię zrozumieć, dlaczego ten podświadomy umysł ma taką władzę nad nami i naszym życiem.
A może jest dwóch i ciągle walczą między sobą??Bo jak byłby jeden Najmocniejszy Wszechmocny Wszechpotężny to po by tolerował takie badziewie i sam je tworzył wiedząc jakie będą konsekwencje?!🤔
Idea karmy to kolejny przejaw antropocentryzmu człowieka. Wszystko kręci się wokół nas. A tym czasem naprawdę uważnemu obserwatorowi świat podpowiada że wcale tak nie jest.
Jeżeli myślslam o czymś kiedyś, a to się spelnia po paru latach, a teraz czas spełniania jest krótszy, czy to kreacja czy karma - przez całe życie - pomyślę o czymś, potem zapominam i po różnym czasie, nawet następnego dnia wydarzenie następuje albo chciałam kogoś spotkać by spełnić tzw dobry uczynek, jednak nie spotykam, ale dwa dni później nie wiadomo dlaczego decyduje się na wieczorny spacer / wigilia/, zmieniany trzy razy trasę by w końcu napotkać kogoś kogo bardzo chciałam spotkać / w innej wersji, zmieniałam trasę trzy razy by spotkać kogoś i by sobie uprzytomnić, iż 10 minut wcześniej o tym pomyślałam i jak zwykle zaraz zapomniałam - to był chłopak w masce jak z filmu Krzyk, była to zima przed plandmia - co to jest?
Ja w karmę nie wierzę bo z jakiej racji mam cierpieć za grzechy ,moich przodków {których ??} kiedy w każdej reinkarnacji rodzimy sie w innej rodzinie innej kulturze i w innej tradycji. Wierzę raczej w skutek spowodowany przyczyna ale w tym samym życiu .
Nie chodzi o cierpienie tylko właśnie naprawianie błędów popełnionych przez przodków,uczenie się na ich błędach,umiejętność lepszego życia.Karma to jest jakość życia,dlatego mówi się zła i dobra karma i to nie karma wraca tylko błędy wracają.Karma to jest doświadczenie życia.Jeżeli przodkowie kogoś bardzo skrzywdzili to następne pokolenia powinni naprawić wyrządzone szkody,lub inne błedy dotyczące ogólnie wszystkich aspektów życia.A jeżeli tego nie zrobią to te błedy przechodzą z jednego pokolenia na drugie dopóki się nie naprawią i nie nauczą dobrego życia.
"Dlaczego dobrzy ludzie maja ciężko w życiu ". Wg mnie po to są w tym wcieleniu dobrzy żeby dostać w dupe i odpłacić karme. Co znaczy że w porzednim wcieleniu byli źli i sobie nagrabili. Jakby w tym wcieleniu dalej byli źli to by tej karmy nie mogli odpracować, bo by do siebie nie dopuścili złych ludzi, bo swój swego wyczuje. A źli zawsze szukają uczciwych, pomocnych, naiwnych, dobrodusznych żeby ich wykorzystać, poniżyć, stłamsić. Zagadką dla mnie jest tylko to co się dzieje z tym który w tym wcieleniu robi to zło? Czy on sobie nagrabia zła karmę na przyszłe wcielenie, czy po prostu rachunki zostają wyrównane?. Bo oczywistym jest że 2 osoby które mają wobec siebie do odrobienia jakąś karme zmieniają się rolami. Raz jedna jest ofiara, a druga katem. A potem w następnym wcieleniu jest odwrotnie. I to mi wyjaśnia ten fenomen np sytuacji gdzie gościu jest babiarzem i mógłby mieć co godzinę inną laske. Tymczasem on z uporem maniaka żeni się np 4 razy( znam taka sytuacje).. Na jaką cholerę skoro gościu nie nadaje się na partnera, męża ,ojca. A i tak ciągle do tego dąży? Można to jeszcze wytłumaczyć jako bycie wampirem energetycznym który potrzebuje mieć blisko ofiare z której wyciąga na bieżąco energie, bo ofiara tzw żona jest pod ręką. A doskokowe panny są tylko z doskoku..
Karma wydaje się logiczna ale nie jest udowodniona. Uważam że przeczy miłosierdziu Stwórcy. Poza tym im gorszy człowiek tym lepiej mu się wiedzie w obecnym życiu.
Dokładnie mam podobne doświadczenia i coś tu jest nie tak!Logika prowadzi do tego że jakieś Dwa Potężne byty istoty pozytywny i negatywny walczą ze sobą od zalania dziejów!!I jeśli zło powstało poprzez gdy Anioły zostały usunięte z raju czemu Bóg Stwórca nie ostrzegł dobrych dusz przed tym i konsekwencjami tylko nic nie pamiętamy bo ktoś coś robi to celowo abyśmy nie byli świadomi i nie mogli tego zmienić!?🤔☹️
Mnie też wkurza ta wszechobecna prostacka maniera faszerowania niemal każdego filmu muzyczką w tle. Muzyka powinna być tylko wtedy, gdy lektor przestaje mówić. Inaczej tworzy się zamęt w umysłach słuchaczy. Albo słuchamy muzyki, albo mowy - tak powinno być.
W takim razie proszę mi wyjaśnić Jeżeli mam w domu kwiaty doniczkowe i zaległo się w nich setki a nawet i 1000 much i zabijam je gazetą z powodu PLAGI... Oczywiście że to ja myślę o zabijaniu ich i nie robię tego z chęcią lecz z musu , więc karma może spotkać mnie za zabicie muchy> ? Czyli jak mam z tego wybrnąć ??? wyrzucić kwiaty razem z muchami i pozbyć się obydwóch problemów czyli ZABIJANIA I KARMY .. Tracąc kwiaty a przez to wydając na siebie inną karmę... Bo poprzez przebywanie w pomieszczeniu o znacznie gorszym powietrzu w którym brak kwiatów skracam sobie życie.. Przecież nie będę tez siedział i żył w domu gdzie muchy włażą mi dosłownie do buzi do pokarmów do napojów I analogicznie tyczy się to to innych kwestii zazwyczaj związanych z walką o przestrzeń różnych żyjących gatunków, robali chwastów itp
no właśnie o tym jest wspomniane w tym materiale, dlatego mnie to trochę zastanawia żeby nie mówić irytuje... @ JEST tam wspomniane że to nie siekiera ponosi konsekwencje ścinania drzewa lecz intencja, myśl człowieka który to robi... i na niego spada karma... Więc jaka to różnica drzewo, mucha, chwast ... To analogiczne postrzeganie tego o czym mowa w tym materiale filmowym
I mówię o zabijaniu niewinnych muszek a nie o konsekwencji nieposiadania kwiatów w mieszkaniu. @ Więc kiedy ładuje się publicznie jakieś ideologie, mądrości, wiedzę.. to trzeba się tez liczyć z trudnymi kwestiami i związanymi z nimi pytaniami. Liczę na sensowną odpowiedź, co z tym ścinaniem drzew? Bo co innego jest ściąć drzewo dla marności a co innego aby zbudować dom lub sie ogrzać, przetrwać... No i jak z tymi muszkami w doniczkach lub owocówkach które codziennie zabijamy w milionach sztuk
@@Yin22Yang77to zależy od intencji. Nie jesteśmy w stanie nie zabijać nikogo, bo zabijamy co chwile jakieś żyjące małe istoty. Bardziej chodzi o to też pewnie jakie uczucia ci przy tym towarzysza. Ostatnio słyszałam, że intencja ma bardzo duże znaczenie. Np samo chodzenie też jest karmą. I karma jest w tym momencie neutralna, ale jeśli np ktoś jest "złym" człowiekiem i chce kogoś skrzywdzić i idzie na spacer by np kogoś zaatakować to w tym momencie samo chodzenie tworzy również złą karmę, bo idziesz z intencją zranienia kogoś .
DZIĘKUJĘ ROZUMIEM , ale to jest bardziej skomplikowane bo gdyby nie było to bym nie rozdmuchiwał tej sprawy... Otóż wiadomo iż każda emocja to wibracja wysoka lub niska... No więc kiedy było tych muszek mało i wszystko było w RÓWNOWADZE to ja / śmiac mi się chce . to ja te muszki wielokrotnie ratowałem z wszelakich opresji, a to ze szklanki z wodą, a to zanim wode w zlewie puściłem no i czułem się ,, wybawcą bohaterem ,, i że mam dobre serce ... No a gdy równowaga została przekroczona miałem do wyboru ratować muszki , kwiaty czy siebie, wtedy zacząłem zabijać dziennie po sto muszek na szybach z nerwami, potem z żalem następnie z obojetnością a jeszcze dalej z niezadowoleniem do WSZECHSWIATA że taką naturę stworzył , a do tego uczucia i jeszcze jakąś karmę .... hahahaha no i kto mi to wyjaśni ? Może masz odpowiedź ?? NAJLEPIEJ niech rozjaśni kwestie TEN KTO NAMIESZAŁ czyli dawca postu ! lub bezpośrednio u źródła , czyli dawca karmy. Ja myślę że INTENCJE są brane pod uwagę... A nie ten kto zabija czy rąbie siekierą drzewo i juz leci karma... CZYLI JAK zabijanie muszek czy analogicznie żołnierzy na froncie Hitlera niesie czy nie niesie za soba NEGATYWNEJ KARMY? A może pozytywną hahaha bo ,,wróg,, muszka i wróg najeźdźca ZABITY w intencji ochrony siebie kwiatów i rodziny @@Maaritkaa
Karma ale wilgotna czy sucha ? Nie wierzę w to , dla mnie to oklepana bujda , częściej nie widzę właśnie odpowiedniego odniesienia jak los "odpłaca" za czyny i postawę człowieka w wielu okolicznościach , zarówno u mnie jak i wielu osób z mojego otoczenia.
bo tu chodzi o czas, niektore czyny wydaja owoce wczesniej inne pozniej, a to, ze ktos ma np. teraz dobrze,a jest zlym czlowiekiem to musial sobie zasluzyc karma z poprzedniego zycia,ale i tak nie ominie go to co uczynil zlego w tym.
Bo większość karmy ma wpływ na następne zycie. Jak nie wierzysz w karme to tez tworzysz w ten sposób karme. Jeśli w nią nie wierzysz to w tym zyciu jej nie doswiadczysz.
@@locotranquillo8269 Każdy wierzy w to co mu dyktuje jego umysł i jego osobowość , spojrzenie na wiele aspektów rzeczywistości diametralnie się różni między ludźmi. Ale lubię poznawać zdanie innych , nawet kiedy się tak właśnie mocno różni od mojego poglądu i szanuję , potrafię też zmienić podejście jeśli uznam to za sensowne albo przyznam , że to ja tkwiłem w jakimś błędzie.
Czyli my decydujemy karmą 🤔🙏😁😓 czyli ,pslzyszlościa 😅 Dobro wraccaaaaa Jak w to uwierzywsz😮 No.... może wrócić w przyszłym życiu. . ..ale!;!!!!nie będziesz nawet o tym wiedział....a gdzie karma za przodków 😮😢😅
Dobro wraca i zło wraca
Powiedz to tym co rządzą Nami i Światem
A do mnie zwykle za dobro wraca zlo. Jestem brana za frajerke.😂😂😂😂😂 Ale nie martwi mnie to. Moze kiedys sie to odwroci.😂
❤Ufajmy❤Bogu❤Czynic❤Wole❤Boga❤Wierz❤Bogu❤
🧡
W życiu najważniejsze jest kierować się dobrem..
..swoim czy innych ? Bo czasem nie jest możliwe pogodzić te dwie opcje.
@@Yin22Yang77 oczywiście zależy od sytuacji ...
@@Yin22Yang77 trzeba wybierac mniejsze zlo,jak wydaje sie sytuacja bez wyjscia.
Karma wróci do tych co mnie skrzywdzili wiedzieli jakie życie miałam i co przechodziłam i tak mnie zniszczyli.
Jestem sama i bardzo mi dobrze się żyje i dużo modłę się. Mam wszystko ❤❤❤
Pani Danusiu oby tak dalej.Powodzenia👏
Danuto wybaczam ludziom ,ktorzy mnie krzywdza ale kocham ich z daleka.Po prostu jak w O jcze Nasz...i wybacz nam nasze winy jako i my wybaczamy naszym winowajcom....ludzie klepia i nic nie rozumia.Bez powodu nikt nas nie skrzywdzi, jezeli tak to my musielismy krzywdzic i mozliwe ,ze w poprednim zyciu.
Czytając pani komentarz to tak choćbym sama go napisała co do joty.. podobna kolej losu. Mnie skrzywdziły własne dzieci..Przykre to i nie życzę im źle, wybaczyłam ale zapomnieć się nie da.❤
Pani Jadwigo, nie idzie wybaczyć, myślę że popełniłam błąd w wychowaniu sama się obwiniam trzymaj się kochana ❤❤❤
karma wraca jak się kto wyrzyga
❤Czyn❤Dobrze❤Ufaj❤Bogu❤
🧡
Jest takie powiedzenie: jak ktoś ma miękkie serce, to musi mieć twardą d***ę.
To okropne powiedzenie, dotyczy starego, pełnego niskiej energii i rezygnacji z siebie, czasu. Miękkie serce brzmi tu lekceważąco. Twarde serce zapoczatkowuje twarde i pełne nieszczęść i chorób życie.... trzeba szukać równowagi, być świadomi tego co się dzieje.
SUPER ! @@gabrielamonika4742
Prostackie powiedzonko ale życiowo niestety często się potwierdza. Jesteś za dobry to będziesz się stykał z tym , że wielu niegodziwych ludzi będzie to wykorzystywać przeciwko Tobie na wiele sposobów. Być dobrym i zdolnym do poświęcej ale tylko dla tych którzy są tego warci , odcinać się jak tylko można od wszelkiej maści paskudnego autorymentu typu toksyków , narcyzów , manipulantów , intrygantów , pasożytów , szkodników itd itp👻🙏👊
I na odwrót
Polacy tak mają przejebane a szczegulnie jak wybieraja koszernych do rzadu
Przede wszystkim żeby umieć być dobrym to trzeba czasem wcześniej mieć ciężko. Jak jest ciężko to uczy pokory. Jak jest zawsze latwo to nie ceni tego tak bardzo. Taka natura ludzi, szybko im odbija. Owszem zbyt ciężko też może zniszczyć, zamiast wzmocnić. Ale taka natura że my szybko zapominamy, i osoba która nic ciężkiego nie przeżyła, nie będzie umiała współczuć innym. Jak ktoś ma łatwo, to nie chce się wgłębiac w problemy innych to oczywiste.
Jest dużo mądrości w tym co piszesz
Karma wróci za zle uczynki i za krzywdę choć modlę się o takich ludzi żeby zrozumieli ❤
wróci jak się wyrzygasz
@@adamtutaj1220 szkoda rzygów na niego kula w łeb i tyle
Robiąc krzywdę drugiemu, robimy ją sobie- świat byłby lepszy gdyby ludzie o tym wiedzieli.
Mam tą książkę i czytam 😊
I jak wrażenia? 🧡
❤ sliczne ciekawe i zmysłowe nic ująć nic dodać ❤️ Amen ❤️
🙂🧡
Dziękuję dobry przekaz i dobra lekcja.... Uważam, że coś w tym jest...
Sądzę że warto być dobrym człowiekiem i warto być dobrym przykładem dla innych,wybaczać i Kochać bez względu na wszystko.
Nie mówię aby cierpieć ale mądrze postępować.
Polecam serdecznie częste spacery do lasu samemu.
Pozdrawiam serdecznie.
Trzeba, mieć, blizko, las
Zgadzam się z tobą.
Tak natura ,daje wyciszenie ,oczyszczenie .Mam blisko las i czasem udaję się do Niego,ale codziennie jestem w swoim ogrodzie .Ogród ,mnie wycisza ,uspokaja ,dodaje sił.W obecnych czasach coraz trudniej zachować : spokój ,równowagę,rozsądek .Ludzie są ciągle zestresowani ,zmęczeni, kłótliwi.
Musimy mieć ,kogoś przy sobie ,na kogo możemy liczyć ,kogo kochamy,kto Nas wspiera w trudnych chwilach.
Tak ale nie warto być dobrym dla Złych ludzi i ich wzmacniać!I trzeba się jak najszybciej nauczyć wyczuwać odróżniać takich ludzi!!👊
Wierzę 🙂 wierzę też, że jeśli ktoś to zrozumie i przyjmie tę karmę przeżyje konsekwencje, ten zostanie oczyszczony.
W takim razie proszę mi wyjaśnić Jeżeli mam w domu kwiaty doniczkowe i zaległo się w nich setki a nawet i 1000 much i zabijam je gazetą z powodu PLAGI... Oczywiście że to ja myślę o zabijaniu ich i nie robię tego z chęcią lecz z musu , więc karma może spotkać mnie za zabicie muchy> ? Czyli jak mam z tego wybrnąć ??? wyrzucić kwiaty razem z muchami i pozbyć się obydwóch problemów czyli ZABIJANIA I KARMY .. Tracąc kwiaty a przez to wydając na siebie inną karmę... Bo poprzez przebywanie w pomieszczeniu o znacznie gorszym powietrzu w którym brak kwiatów skracam sobie życie.. Przecież nie będę tez siedział i żył w domu gdzie muchy włażą mi dosłownie do buzi do pokarmów do napojów I analogicznie tyczy się to to innych kwestii zazwyczaj związanych z walką o przestrzeń różnych żyjących gatunków, robali chwastów itp
@@Yin22Yang77 🙋 muchy będziesz miał do rad do puki nie zadziałasz inaczej.. wysyp ziemię do miski przelej wrzaskiem kiedy ostygnie daj jej odżywkę w postaci wody z czosnkiem ( 2 ząbki na 1l wody) kwiatom nie zaszkodzi kiedy bardzo słabą (2 ząbki na 3l wody) spryskasz kwiaty.. rób to 1x 2-3tyg.. chore liście usuń sprawdź korzenie zgniłych się pozbądź a kwiaty znów odżyją.. i więcej nie będziesz musiał zabijać a much się naturalnie pozbędziesz.. pozdrawiam 🥀
@@Yin22Yang77zabijasz nie z musu a z niewiedzy o innych rozwiązaniach. Ziemia w doniczkach ewidentnie ma grzyba wystarczy posypać cynamonem i po problemie z muszkami. W dobie internetu to zwykła wymówka na takie zachowanie. A możesz mieć 100 kwiatów, ale jeśli jest grzyb to i w powietrzu więc to nie muszki są problemem. Ty zabijasz muszki, a grzyb ciebie pomału... i to będzie twoja karma jak nie zaczniesz działać jak trzeba 🙃
@@WiolkaKarczyńska DZIĘKI za poradę co do muszek... Ale to ABSOLUTNIE nie jest odpowiedź na temat o zabijaniu istot żywych i karmie! Bo teraz powiem inaczej jak ten przykład Ci za łatwy do ogarnięcia. Mój kot ma pchły i tasiemca , codziennie zabijam po kilka pcheł własnoręcznie , lub środkami chemicznymi , tasiemca tez chemią ... Więc nie istotne jest jakich narzędzi ku temu używam, po prostu walczę i zabijam kilka istot dziennie aby nie zjadły mnie tak jak Pani wspomina o grzybie czy myszy Popiela. Grzyb tez istota żywa / ponoć świadoma / i też aby go ZABIC trzeba użyć chemii jak Hitler w obozach. Więc proszę nie być aż tak płytką w tym temacie bo to nie przejdzie i lepiej sie nie odzywać niz wymądrzać o zwalczaniu TAK ZWALCZANIU, a więc znowu ZABIJANIU grzybów w doniczce. Wychodzi pani z założenia że grzyby chemią! muszki zagłodzić, a więc czy mnie grzyby, pleśń mogą zabijać bezkarnie??? Czy wszystko to coś niepotrzebnego co należy usuwać? A czy nie mniejsza karma by mnie spotkała gdybym ZABIŁ KOTA ??? Bo to tylko raz i jedna istota. A może siebie i też po kłopocie> ? Więc proszę wymyślać COS bardziej na temat karmy i zabijania, a nie na temat pielęgnacji kwiatków , kotach , weterynarzach i że myszy zjadły Króla Popiela bo nie dbał o otoczenie...
@@Yin22Yang77 Wg mnie kot jest na wyższym stopniu rozwoju i to jego należy chronić a nie pchły i tasiemca.
Wszyscy jesteśmy tu aby się rozwijać.
Najważniejszy zawsze jest zamiar.
Nie mamy prawa nikogo krzywdzić tylko dla samej istoty krzywdzenia, lub korzyści.
Jeśli jednak coś jest koniecznością, to dług karmiczny jaki nas obejmie będzie wtedy nieporównywalnie mniejszy lub czasem wgl nie wystąpi.
Np ,gdy uderzymy i odgonimy jakiegoś psa, który rzucił się na czyjeś dziecko.
Rośliny nie potrafią myśleć i odczuwać z tak wielką intensywnością jak chociażby zwierzęta, więc nie można ich bezpośrednio do zwierząt porównywać.
Nie jestem nikim oświeconym ani specjalnie mądrym człowiekiem, ale takie informacje zdołałem w swoim życiu znaleźć.
Zamiar jest więc zawsze rozstrzygający.
Samego mnie jednak przeraża okrucieństwo świata w jakim żyjemy.
Wolałbym, by życie było formą snu...
Dobroć ma granice ale niekiedy ciężko ją wyczuć. Nie dać się wykorzystać i dalej patrzeć na swoje dobra nic przeciwko samemu sobie! Naiwność to też Dobroć, nie oszukujmy się, trzeba mieć oczy szeroko otwarte. Karma wraca zawsze❤
Myślę że karma wruci do złych i dobrych za swoje uczynki
karma wraca jak się rzyga
Wszyscy podlegamy temu kosmicznemu prawu.
@@hiacynta7882 Komicznemu
Na prostą logikę tak.Ale zauważyłem że jeśli za dobre u zynki dostajemy zwrot nagatywnej karmy to logika mi podpowiada że pomagamy złym ludziom istotom i wspieramy zło nieświadomie?!I skąd ta niewiadomą która powoduje ten chaos i zło!?☹️
wróci
BOŻE dziękuje CI za przebłysk WIEDZY
Świadomie krocze przez swoje życie. Jestem wdzięczna moim Boskim Opiekunom za prowadzenie, pomc, ochronę i wsparcie😊
Jak wielu innych komentujących, również wątpię w powracającą karmę, bo złym ludziom żyje się o wiele lżej, niż tym którzy pomagają innym.
🥀 dziękuję 🥀 to co dajesz to i odbierasz🥀 co zasiałeś to i zbierasz🥀 pozdrawiam serdecznie 🥀
Mira .Jezus mowil- co siejemy to zbieramy...
Pięknie dziękuję szerokie myślenie w życiu. Wierzę w karmę❤️❤️❤️❤️❤️❤️
Witam, oczywiście wieżę w karmę przechodzę ją przez dotychczasowe życie , zgadzam się że karma w jakiś sposób uczy nas , choć nie kiedy bywa to bolesne , pozdrawiam.
Tak jest karma wraca obojętnie jakie czyny robimy wszechświat wysyła każdemu znaki za wszystko co wykonujemy są kontrolowane i nie rozumiemy dlaczego nasze życie tak przebiega a nie inaczej ❤
Dziękuję ślicznie za przesłanie ❤🍀❤🍀
Witam Dobrym być nie znaczy być złym,być wykorzystanym,i słabym. Bądz ty zawsze na pierwszym miejscu twoje potrzeby,materialne,i otoczenie i czas spokoju to piorytet twój a potem daj komus pomocną dłoń,poswięc czas swój i naucz sie odmawiac pozdrawiam adam.
Ta muzyka rozprasza w słuchaiu i zrozumieniu czytania. Czytanie wspaniałe .
Muzyka fatalna, jak do horroru, okropna...Zagłusza piekny ,ciekawy przekaz...😭😭😭😭
Mam te ksiazke...niezla cegla. Mam wiele ksiazek o karmie. Ten temat zawsze mnie interesowal.
No jest dość sporych rozmiarów :)
Siemka mega mocne i prawdziwe ❤
❤Amen❤Wierze❤Bogu❤❤
🧡
Karma to jest wszystko co nas otacza i czym jestesmy czym sie zajmuiemy i jak sie zachowujemy jak sie ubieramy jak poruszamy to wszystko ma znaczenie....
❤ nic dodać ❤️👍 super ❤
❤
Dziękuję ❤️🌸
🧡 Marleno, wierzysz w karmę?
@ co wysyłamy to wraca. Myślę że tak to jest. Wsztystko co złe jest lekcja i motywacja do pracy by każdego dnia być lepszym człowiekiem.
Naprawdę fajnie!
Człowiek rodzi się dobrym, bo to jest dar ale ciężki do niesienia w życiu.
Jestem dobra i moze dlatego mnie wykorzystują
Bądź błogosławiony❤
WIERZE W NIA i jak dla mnie jest to kara bo doswiadczam jej cale zycie .Prawie nic co bylo moim mazeniem nie moglem zrobic .A teraz tym bardziej .
❤❤❤dziękuję bardzo ❤czuję wdzięczność ❤
🧡🧡🧡
Bardzo ciekawe proszę o więcej.. Anna
Dziekuje
:)
@ 🤍
Mysle ze nasze dzialanie Ma ogromna znaczenie kogo spotykamy na naszej scierzce zyciowej
To miłe że kobieta postanowiła rozpisać się o tym, co jest w krótkim przekazie hermetycznym. Karma, to nic innego jak Przeznaczenie i Opatrzność, czego w tym świecie uniknąć w żaden sposób się nie da. Gdyż za każdy czyn, jest odpowiedzialność; czy to taka, czy inna. Dlatego są to czyny wynikające z Koniecznosci, aby odpowiedzialność za te nam czyny, wynikała z naszej winy.
Karma to kosmiczne prawo obowiązujące każdego.Wszystko co robimy jest zapisywane na naszym koncie karmicznym. Schodząc tutaj każdy popełnia inną sekwencję grzechów, co potem skutkuje odpowiednim scenariuszem życia.Wiedza o karmie jest bardzo ważna bo możemy w ten sposób wpływać na stan naszego magazynu karmicznego. Do V w. wiedza o karmie w KK. była, potem ją usunięto , bo nie pasowała do doktryny.
Wierzę wierze❤❤❤
Pozdrawiam ...
Pozdrawiam serdecznie :)
Nie ma karmy....
Dowodem tego są źli ludzie którzy dobrze żyją.
Daniel tak Ci sie tylko wydaje, zawsze przyjdzie kryska na matyska
@@halinalisc1733 na każdego przyjdzie kryska, dobrego czy złego
@@halinalisc1733to nie karma to los
Wlasnie dlaczego zlym ludziom zyje sie latwiej...
@@teresa.sawicka7391 "Pan Bóg sprawiedliwy, ale nie rychliwy"
Bardzo ciekawy temat - ale!!! - nie łatwo żyć 😢 gdy karma związku jest toksyczna - i nie można jej zmienić. ❤❤
Bog Wszemogacy ustalił wszystkie prawa na Wieki Wiekow Amen.
Tak szkoda tylko że np.Izrael Żydzi Hazarowie pozmieniali te prawa do góry nogami w wielu religiach!!☹️
Dlaczego dobrze ludzie mają ciężko w życiu pod górkę a źli ludzie mają dobrze z górki tak nie powinno być
A jeżeli karma to jeden z programów czyli po prostu przekonanie jeżeli tak jest to zmiana przekonania to zmiana życia bo jakie przekonania taka rzeczywistosc
To prawda życia ❤❤❤❤❤
No No No jak by nie można było wierzyć 😮
bardzo dziękuję za super streszczenie i ciekawe przedstawienie tak grubek książki. Moje słowa wdzięczności dla calej ekipy kanału (: za reklamę tematu książki
Ido my również Ci dziękujemy, że chcesz dzielić się swoją wiedzą. Nie możemy się skontaktować z Tobą przez fb (nie mamy pojęcia dlaczego tak się dzieje, nie możemy wysłać wiadomości), napisałem do Ciebie też e-mail. Bardzo proszę, zobacz na swoją skrzynkę, a jeśli nie masz wiadomości to proszę skontaktuj się ze mną: slowamajamoc@ponadczasowecytaty.pl
Osobiscie potwierdzam Tezy zyciowa ze to wszyskko Co sie dzieje to nie przyoadkowe zjawisko 🎉
Karma wraca
Jak najmniej puszek!!!!!!!!!!!!!!!!Jak najmniej błędów!!!!!!!!!!!!!!Może HOBBY!!!!!!!!!!!!!!!Tak jest w moim przypadku!!!!!!!!!!!!!Marek.
Jak ktoś jest faktycznie dobry, to nie ma się czego obawiać, ale z doświadczenia wiem, że ludzie to nieźli aktorzy, udają dobrych, chcą być postrzegani jako dobrzy, ale zawsze zdradzają ich ich oczy, z nich wyczytasz wszystko.
To znaczy jak nie patrzą prosto w oczy to nie są szczerzy?
@@Elzbietaaaf Chodziło mi o co innego, po wyglądzie oczu można rozpoznać, jakie w człowieku kryją się emocje, albo ogólnie jakim jest człowiekiem, ktoś się może miło uśmiechać, sprawiać wrażenie sympatycznego człowieka, ale oczy zdradzają jego prawdziwe oblicze, tylko trzeba umieć to odczytać, to chyba kwestia intuicji, pojawiła mi się ta umiejętność jakiś czas temu, kiedyś tak nie potrafiłem.
@@kalkin1520 To trudne zadanie rozróżnić po oczach,mimo intuicji.Ktoś kiedyś stwierdził że testem może być przebywanie z drugą osobą i jeżeli nie przepływa dobra energia to nie można wytrzymać spokojnie przez około pół godz,coś blokuje.A jeżeli z drugą osobą przez ten czas czujemy się spokojni i nie odczuwamy żadnego dyskomfortu to znaczy że przepływa dobra energia.Można to też racjonalnie wytłumaczyć że dobra energia łączy się z dobrą a jeżeli spotyka złą to się blokuje.
Jesteś tym kim dla prawdy jestem prawdą odwagą Jestem -śmy wszyscy b
Zasiałeś zebrałem. Gniew jest niczym jałowa gleba nie urośnie nic... A jak zostałem oswieconym . Nie ma znaczenia w co wierzysz ważne byś był dobrym człowiekiem to me oświecenie poniewasz wszytko trafi i tak do jednego kojca macierzu 😊 dobro jest budową rangi
Dobry Człowiek ma na pewno bardzo dobrze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Puszki ma chyba każdy!!!!!!!!!!!!!Marek.
No x tym się nie zgadzam że dobry człowiek ma dobrze!Bo często jest odwrotnie i wiele takich osób łamie sobie głowę dlaczego??🤔
Witam
Zle sie slucha, poniewaz polkad dzwiekowy zaglusza slowa.
Życie to jest skurwiel, ze swoimi trzyma sztamę. Jak masz miękkie serce to obyś dupy nie miał szklanej.
🤣
Piosenka araba z wk dzik prod slon i pawbeats
❤Wierze❤W❤Karme❤Co❤Sieje❤T0❤Zbiera❤❤
🧡
Warto prosic o to, aby program karmy zostal przerwany. "Bog jest w nas, proś a bedzie Ci dane", nie warto byc narzedziem, warto uzywac wlasnej wolnej woli, aby prosic, korzystajac z wlasnej Nadswiadomosci, Zrodlo swojego Zycia o to, aby nie wcielac sie juz na Ziemi, tylko na innej planecie, np. Andromedzie. Ziemia to kolonia karna, nie warto tu wracac po smierci; zostaw wszystko przed smiercia, nie przywiazuj sie do niczego.
Kurcze pomyślałam o tej srebrnej łyżeczce nie mam najgorzej mam gdzie mieszkać mam co jeść mam raka i myślę że jest okej mam dzieci które bardzo mnie kochają i ja także ta miłość to nagroda od życia
Warto przeczytać książkę pt. "Karma " autorstwa Sadhguru
Dziękuję za polecenie :)
Karma wróciła na Ukrainę za WOŁYŃ.
Dokładnie Tak! Karma wróciła na Ukrainę! 😂😢
Za Wołyń!,!! 😢😢😢
Coś w tym jest !I sprawiedliwa karma na to wychodzi?!😏
@@barbarianwitcher4389Grecy nie wierzyli w karmę a w coś takiego jak "Nus" To tłumaczy dlaczego Ukraina tak ma.Zymianin o imieniu Aaron tłumaczy mnie .że "babiego jaru " ta nacja nie daruję za rozstrzelanych w tym miejscu 40 k sprawiedliwych.Pytam się retorycznie jest to karma czy zemsta za czyny sprzed 60 ciu lat.Wnioski należą do was
nie tylko za Wołyń ,maja więcej za kołnierzami.
Wiem co KARMA❤❤
Karma jest dla tych wszystkich którzy wierzą w życie pozagrobowe, w życiu doczesnym nie ma nic za darmo, przewiny i zasługi są tą karma którą otrzymujemy w następnych w cieleniach by zrównoważyć ciążone na nas przwiny według obowiązującego nas prawa dziesięciu przykazań Boga przekazanych Mojżeszowi.
A czy karma może być tez dla tych którzy w życie pozagrobowe nie wierzą? Jak myślicie?
@ Wiara nie ma tu nic do rzeczy to kosmiczne prawo obowiązuje wszystkich.
Polecam książkę. Baaardzo obszerna
❤❤❤
❤❤❤
Karma jest dla mnie podswiadomosc
Dziękuję Marto za wyrażenie opinii :)
„Dlaczego dobrzy ludzie mają ciężko w życiu” - przede wszystkim niech ci „dobrzy ludzie” wyjdą z roli ofiary
Dokładnie...ofiary.
@@-4-opluległy, czy też ofiara losu nie jest dobrą osobą z automatu tylko dlatego, że daje się szmacić, a tacy najczęściej w kąciku „chlip chlip, jestem taki dobry a tak mnie traktują”- nie, jesteś słaby, a nie dobry, dlatego tak cię traktują.
Wyjdź z roli ofiary i zacznij dziękować za życie - daj cpunowi i alkoholikowi zyc we własnym gownie samemu i nie uzależniaj się od nich.
Rola ofiary jest rolą, która może być uwarunkowana behawioralnie, często te ,,dobre osoby'' nie wybrały jej świadomie. Np. w dzieciństwie czuły się winne za czyny dorosłych a potem jako osoby pełnoletnie nieświadomie przyjmują odpowiedzialność za innych itp, itd. Albo jako dzieci zostały potraktowane jak powietrze więc miłość skojarzyła się im z odrzuceniem. I dlatego w dorosłym życiu podświadomie dążą do tego aby żyć samotnie. 90 procent naszych działań to umysł podświadomy. Te działania oparte są na programach, rola ofiary też jest tutaj programem. Kluczem do uzdrowienia jest uświadomienie sobie swoich problemów i ciężka praca nad zmianą tych schematów.
@@antekmaksym4913 zgadzam sie w 100% cale zycie od dziecka bylam odrzucana ! w obecnym zyciu dzieci mnie odrzucily ! ale udalo mi sie zaakceptowac bycie samej
Nic ci się nie udało zaakceptować. Sama napisałaś. Byłaś odrzucona za dzieciaka i odtworzyłaś to w życiu dorosłej osoby. Dzieciaki Cię zostawiły, bo tak naprawdę Ty sama już tak zdecydowałaś w swojej głowie lub też ścieżka dźwiękową w myślach, wykonała to za Ciebie. Tutaj nie ma żadnej skomplikowanej wiedzy. Masz w sobie odtrącone dziecko, które cały czas cierpi z powodu samotności i odrzucenia. To jest właśnie nasza karma. Program w głowie podświadomej, który odtwarza na nowo, to co znajome i swojskie. Nawet jeśli chcesz coś zrobić inaczej i na nowo pomyśleć, zmienić coś w swoim życiu to i tak ów program ma większe znaczenie, bo ma do dyspozycji ciało i często zamrożone w nim emocje. To jest ogromny dramat i nie potrafię zrozumieć, dlaczego ten podświadomy umysł ma taką władzę nad nami i naszym życiem.
Jezu ufam tobie pilnuj mnie prosze o zdrowie amen ❤❤❤❤❤❤❤❤
Ciekawe....a kto jest tym Najwyższym Kontrolerem..🙏❤🙏😌
❤
A może jest dwóch i ciągle walczą między sobą??Bo jak byłby jeden Najmocniejszy Wszechmocny Wszechpotężny to po by tolerował takie badziewie i sam je tworzył wiedząc jakie będą konsekwencje?!🤔
@@barbarianwitcher4389 Bóg jest Jeden,.❤
Idea karmy to kolejny przejaw antropocentryzmu człowieka. Wszystko kręci się wokół nas.
A tym czasem naprawdę uważnemu obserwatorowi świat podpowiada że wcale tak nie jest.
To my sobie wybieramy rodzinę i jak przeżyjemy można to nazwa. Też karmą . pozdrawiam serdecznie ❤
Pozdrawiam Mario, dziękuję za komentarz 🧡
🙏🔥❤️
moje tez pytanie dlaczego ludzie dobrzy maja duzo wrogow
Sama tez nad tym myślę...ciezko znalezdz odpowiedz....ale wiekszosc ludzi nie lubi jak mowisz prawde...a to boli...
Prawdziwy przyjaciel zawsze mówi prawdę a są tacy co są obojętni czy ta prawda może komuś pomóc i jeszcze są z tego zadowoleni .
Jeżeli nawet jakaś krytyka to ma być konstruktywna,wspierająca a nie tylko oceniająca.
Jeżeli myślslam o czymś kiedyś, a to się spelnia po paru latach, a teraz czas spełniania jest krótszy, czy to kreacja czy karma - przez całe życie - pomyślę o czymś, potem zapominam i po różnym czasie, nawet następnego dnia wydarzenie następuje albo chciałam kogoś spotkać by spełnić tzw dobry uczynek, jednak nie spotykam, ale dwa dni później nie wiadomo dlaczego decyduje się na wieczorny spacer / wigilia/, zmieniany trzy razy trasę by w końcu napotkać kogoś kogo bardzo chciałam spotkać / w innej wersji, zmieniałam trasę trzy razy by spotkać kogoś i by sobie uprzytomnić, iż 10 minut wcześniej o tym pomyślałam i jak zwykle zaraz zapomniałam - to był chłopak w masce jak z filmu Krzyk, była to zima przed plandmia - co to jest?
Chciala bym tego wysluchac pani glos jest milutki i sldki do wtulenia sie w sluchanie- ta muzyka jest drastyczna i zlodziej energi 😢 🤷♀️
❤
Ja w karmę nie wierzę bo z jakiej racji mam cierpieć za grzechy ,moich przodków {których ??} kiedy w każdej reinkarnacji rodzimy sie w innej rodzinie innej kulturze i w innej tradycji. Wierzę raczej w skutek spowodowany przyczyna ale w tym samym życiu .
Nie chodzi o cierpienie tylko właśnie naprawianie błędów popełnionych przez przodków,uczenie się na ich błędach,umiejętność lepszego życia.Karma to jest jakość życia,dlatego mówi się zła i dobra karma i to nie karma wraca tylko błędy wracają.Karma to jest doświadczenie życia.Jeżeli przodkowie kogoś bardzo skrzywdzili to następne pokolenia powinni naprawić wyrządzone szkody,lub inne błedy dotyczące ogólnie wszystkich aspektów życia.A jeżeli tego nie zrobią to te błedy przechodzą z jednego pokolenia na drugie dopóki się nie naprawią i nie nauczą dobrego życia.
Podoba mi się przekaz tylko po co ten irytujący budzik przechodzący w gwizdek w tle podkładu muzycznego?
Mnie osobiście muzyka się podoba, nie było moją intencją by kogoś nią irytować, wręcz przeciwnie.
jezeli muzyka cie irytuje to to nie jest dla ciebie !
"Dlaczego dobrzy ludzie maja ciężko w życiu ". Wg mnie po to są w tym wcieleniu dobrzy żeby dostać w dupe i odpłacić karme. Co znaczy że w porzednim wcieleniu byli źli i sobie nagrabili. Jakby w tym wcieleniu dalej byli źli to by tej karmy nie mogli odpracować, bo by do siebie nie dopuścili złych ludzi, bo swój swego wyczuje. A źli zawsze szukają uczciwych, pomocnych, naiwnych, dobrodusznych żeby ich wykorzystać, poniżyć, stłamsić. Zagadką dla mnie jest tylko to co się dzieje z tym który w tym wcieleniu robi to zło? Czy on sobie nagrabia zła karmę na przyszłe wcielenie, czy po prostu rachunki zostają wyrównane?. Bo oczywistym jest że 2 osoby które mają wobec siebie do odrobienia jakąś karme zmieniają się rolami. Raz jedna jest ofiara, a druga katem. A potem w następnym wcieleniu jest odwrotnie. I to mi wyjaśnia ten fenomen np sytuacji gdzie gościu jest babiarzem i mógłby mieć co godzinę inną laske. Tymczasem on z uporem maniaka żeni się np 4 razy( znam taka sytuacje).. Na jaką cholerę skoro gościu nie nadaje się na partnera, męża ,ojca. A i tak ciągle do tego dąży? Można to jeszcze wytłumaczyć jako bycie wampirem energetycznym który potrzebuje mieć blisko ofiare z której wyciąga na bieżąco energie, bo ofiara tzw żona jest pod ręką. A doskokowe panny są tylko z doskoku..
Jedno im dłużej żyje tym bardziej pewne - ŻADEN DOBRY UCZYNEK NIE POZOSTANIE BEZ KARY
Wie ktoś co to za muzyka w podkładzie?
W jakim celu, jest puszczana muzyka! Koszmar!!!
Karma wydaje się logiczna ale nie jest udowodniona. Uważam że przeczy miłosierdziu Stwórcy. Poza tym im gorszy człowiek tym lepiej mu się wiedzie w obecnym życiu.
Dlatego tak jest że na tym świecie rządzi szatan
Na miłosierdzie Stwórcy to będziesz się mogła powołać jak zdobędziesz odpowiednią wiedzę- ci którzy jej nie mają kręcą się jak chomik w kołowrotku.
Dokładnie mam podobne doświadczenia i coś tu jest nie tak!Logika prowadzi do tego że jakieś Dwa Potężne byty istoty pozytywny i negatywny walczą ze sobą od zalania dziejów!!I jeśli zło powstało poprzez gdy Anioły zostały usunięte z raju czemu Bóg Stwórca nie ostrzegł dobrych dusz przed tym i konsekwencjami tylko nic nie pamiętamy bo ktoś coś robi to celowo abyśmy nie byli świadomi i nie mogli tego zmienić!?🤔☹️
Skoro wszystko jest mozliwe to napewno ktoś musi dostać wała na karme (np ja). ...
Proszę pomyśleć też o starszych osobach, muzyka w tle jest za głośna!
co wy z tą muzyką tez jestem starsza ! nie potraficie sie ludzie skupic wiec w waszym zyciu panuje chaos !!
Mnie też wkurza ta wszechobecna prostacka maniera faszerowania niemal każdego filmu muzyczką w tle. Muzyka powinna być tylko wtedy, gdy lektor przestaje mówić. Inaczej tworzy się zamęt w umysłach słuchaczy. Albo słuchamy muzyki, albo mowy - tak powinno być.
Jak mam rozumieć ostatni cytat...? Że jeśli coś robię to mam to robić bezmyślnie...?
Wieże w karmę
Co za siejesz to do ciebie wróci
W tytule jest odpowiedź.
Po co ta muzyka rozprasza i denerwuje
Opanowanym w zyciu nie znaczy ze jestes szczesliwym to tylko Fasada
💚Niko22🍄
W takim razie proszę mi wyjaśnić Jeżeli mam w domu kwiaty doniczkowe i zaległo się w nich setki a nawet i 1000 much i zabijam je gazetą z powodu PLAGI... Oczywiście że to ja myślę o zabijaniu ich i nie robię tego z chęcią lecz z musu , więc karma może spotkać mnie za zabicie muchy> ? Czyli jak mam z tego wybrnąć ??? wyrzucić kwiaty razem z muchami i pozbyć się obydwóch problemów czyli ZABIJANIA I KARMY .. Tracąc kwiaty a przez to wydając na siebie inną karmę... Bo poprzez przebywanie w pomieszczeniu o znacznie gorszym powietrzu w którym brak kwiatów skracam sobie życie.. Przecież nie będę tez siedział i żył w domu gdzie muchy włażą mi dosłownie do buzi do pokarmów do napojów I analogicznie tyczy się to to innych kwestii zazwyczaj związanych z walką o przestrzeń różnych żyjących gatunków, robali chwastów itp
Myślisz ze to dobry sposób postrzegania karmy?
no właśnie o tym jest wspomniane w tym materiale, dlatego mnie to trochę zastanawia żeby nie mówić irytuje... @ JEST tam wspomniane że to nie siekiera ponosi konsekwencje ścinania drzewa lecz intencja, myśl człowieka który to robi... i na niego spada karma... Więc jaka to różnica drzewo, mucha, chwast ... To analogiczne postrzeganie tego o czym mowa w tym materiale filmowym
I mówię o zabijaniu niewinnych muszek a nie o konsekwencji nieposiadania kwiatów w mieszkaniu. @ Więc kiedy ładuje się publicznie jakieś ideologie, mądrości, wiedzę.. to trzeba się tez liczyć z trudnymi kwestiami i związanymi z nimi pytaniami. Liczę na sensowną odpowiedź, co z tym ścinaniem drzew? Bo co innego jest ściąć drzewo dla marności a co innego aby zbudować dom lub sie ogrzać, przetrwać... No i jak z tymi muszkami w doniczkach lub owocówkach które codziennie zabijamy w milionach sztuk
@@Yin22Yang77to zależy od intencji. Nie jesteśmy w stanie nie zabijać nikogo, bo zabijamy co chwile jakieś żyjące małe istoty. Bardziej chodzi o to też pewnie jakie uczucia ci przy tym towarzysza. Ostatnio słyszałam, że intencja ma bardzo duże znaczenie. Np samo chodzenie też jest karmą. I karma jest w tym momencie neutralna, ale jeśli np ktoś jest "złym" człowiekiem i chce kogoś skrzywdzić i idzie na spacer by np kogoś zaatakować to w tym momencie samo chodzenie tworzy również złą karmę, bo idziesz z intencją zranienia kogoś .
DZIĘKUJĘ ROZUMIEM , ale to jest bardziej skomplikowane bo gdyby nie było to bym nie rozdmuchiwał tej sprawy... Otóż wiadomo iż każda emocja to wibracja wysoka lub niska... No więc kiedy było tych muszek mało i wszystko było w RÓWNOWADZE to ja / śmiac mi się chce . to ja te muszki wielokrotnie ratowałem z wszelakich opresji, a to ze szklanki z wodą, a to zanim wode w zlewie puściłem no i czułem się ,, wybawcą bohaterem ,, i że mam dobre serce ... No a gdy równowaga została przekroczona miałem do wyboru ratować muszki , kwiaty czy siebie, wtedy zacząłem zabijać dziennie po sto muszek na szybach z nerwami, potem z żalem następnie z obojetnością a jeszcze dalej z niezadowoleniem do WSZECHSWIATA że taką naturę stworzył , a do tego uczucia i jeszcze jakąś karmę .... hahahaha no i kto mi to wyjaśni ? Może masz odpowiedź ?? NAJLEPIEJ niech rozjaśni kwestie TEN KTO NAMIESZAŁ czyli dawca postu ! lub bezpośrednio u źródła , czyli dawca karmy. Ja myślę że INTENCJE są brane pod uwagę... A nie ten kto zabija czy rąbie siekierą drzewo i juz leci karma... CZYLI JAK zabijanie muszek czy analogicznie żołnierzy na froncie Hitlera niesie czy nie niesie za soba NEGATYWNEJ KARMY? A może pozytywną hahaha bo ,,wróg,, muszka i wróg najeźdźca ZABITY w intencji ochrony siebie kwiatów i rodziny @@Maaritkaa
Karma ale wilgotna czy sucha ? Nie wierzę w to , dla mnie to oklepana bujda , częściej nie widzę właśnie odpowiedniego odniesienia jak los "odpłaca" za czyny i postawę człowieka w wielu okolicznościach , zarówno u mnie jak i wielu osób z mojego otoczenia.
bo tu chodzi o czas, niektore czyny wydaja owoce wczesniej inne pozniej, a to, ze ktos ma np. teraz dobrze,a jest zlym czlowiekiem to musial sobie zasluzyc karma z poprzedniego zycia,ale i tak nie ominie go to co uczynil zlego w tym.
Bo większość karmy ma wpływ na następne zycie. Jak nie wierzysz w karme to tez tworzysz w ten sposób karme. Jeśli w nią nie wierzysz to w tym zyciu jej nie doswiadczysz.
@@locotranquillo8269 Każdy wierzy w to co mu dyktuje jego umysł i jego osobowość , spojrzenie na wiele aspektów rzeczywistości diametralnie się różni między ludźmi. Ale lubię poznawać zdanie innych , nawet kiedy się tak właśnie mocno różni od mojego poglądu i szanuję , potrafię też zmienić podejście jeśli uznam to za sensowne albo przyznam , że to ja tkwiłem w jakimś błędzie.
Może nie w tym życiu?
Teoria karmy jest tu mocno uproszczona. Nasz " los" to wypadkowa większej ilości czynników. Prawo hermetyzmu ciekawie to przedstawia.
Po co ta zwariowana meczaca w słuchaniu muzyka ???!!!
Żeby ćwiczyć uważność 😃
Czyli my decydujemy karmą 🤔🙏😁😓 czyli ,pslzyszlościa 😅
Dobro wraccaaaaa
Jak w to uwierzywsz😮
No.... może wrócić w przyszłym życiu. . ..ale!;!!!!nie będziesz nawet o tym wiedział....a gdzie karma za przodków 😮😢😅
Karma w puszcze czy saszetce?
W słoiku
W butelce i czajniku😂😂😂😂
Przede wszystkim - w organizmie i organach wewnętrznych człowieka, głównie w bebechach i mózgu.
Jedyna prawdziwa karma jaką teraz znam to karma dla psa i kota 😊...reszta to religijne brednie,koncepty lub wierzenia