Muszę powiedzieć że dałeś mi do myślenia, mam mazdę cx5 która przy hamowaniu drży, że co prada jest to lekkie drganie, ale wymienilem tarcze i klocku przód i tył i nic się nie zmieniło, wiec będę próbował dzięki filmikowi z zawieszeniem. Pozdrawiam
Cześć, Mam problem z hamulcami w swojej Zafirze B. Tj. Krzywią się tarcze sporo jeżdzę i w krótkim czasie jest założony już 4ty kpl. Po krótce przy 100 tyś km wymieniałem piasty po przejechaniu ok 7tyś zaczeło się bicie przy hamowaniu (tarcze które się pokrzywiły były od kupna auta zrobiłem na nich 32tyś) kolejno po po przekechaniu 7 tyś zaczyna się bicie kolejnych i tak za każdym razem. Miałem założone Brembo, Rotinger, teraz dałem samochód na warsztat żeby sprawdził co się dzieje bo zacząłem wątpić w moje "umiejętności" założył ATE a tu znów to samo 7 tyś przejechane pojawiło się bicie teraz przy 10ciu tyś jest dużo gorzej. Sporo jeżdzę i póki co razem z serwisem oleju muszę robić serwis hamulcy przód. Pomiar czujnikiem zegarowym piast z wynikiem 0,01. Samochód teraz ma 136 tyś. i szykuję się do kolejnej wymiany więc zaczynam szukać rozwiązania zeby co ok 6 tygodni nie robić tej samej pracy... Czy jesteś w stanie mnie pokierować co robić bo jest to strasznie uciążliwe.
Jeszcze mogłeś sprawdzić drążek wahacza i jego mocowanie gumowe do karoserii (tuleja reakcyjna) też w swojej chyba mam wsadzony jeden zamiennik i jeden oryginał ;) i również byłem w szoku jak ten zamiennik jest słabo wykonany. Na szczęście nie ma prawie wcale bicia dopiero z prędkości większych jak 140 coś tam czuć jak się hamuje.
Te tuleje już zdemontowane i wymienione na poliuretanowe. Na dniach wleci film. Niestety też dostały po dupie i nie dały rady utrzymać wahacza podczas hamowania. Żeby się nie okazało że wszystko poskladam a to nadal będzie wina tarcz 😂
U mnie mam podobny problem, dwa komplety tarcz i bicie powyżej 100kmh przy hamowaniu. Pomiar bicia tarcz wyniósł 0.03mm na obydwu stronach, tarcze średnicy 321mm. Zostały mi jeszcze opony,być może to oponę powodują owe bicie.
Witam, ja właśnie przerabiam problem w e60, 545i. Kupiłem samochód rok temu i zaraz wymieniłem tarcze- bo biły. Wybór padł na tarcze Bosch+nowe klocki, które zaczęły bić po miesiącu jazdy, tarcze poszły do reklamacji. Założyłem TRW+nowe klocki, tarcze zaczęły bić po 3 miesiącach jazdy, tarcze poszły do reklamacji. Zasięgnąłem rady w innym warsztacie i dostałem info, żeby sprawdzić bicie na piastach- podstawa...Zakupiłem tarcze Zimmerman- wentylowane, założyłem nowe piasty i klocki, znów to samo. Nie powiem, co mnie strzela, ale byłem na stacji diagnostycznej- to już 3 raz w tym roku i nie mam żadnych luzów w zawieszeniu. Ale może profilaktycznie wymienić te wahacze? Chociaż, wydaje się, że po założeniu nowych tarcz jest dobrze, albo to siła sugestii, bo po założeniu nowych jeżdżę oszczędniej.. Sam już nie wiem...Ogólnie jestem z auta zadowolony, ale te hamulce wkurwiają niemiłosiernie... Wibracje pojawiają się przy hamowaniu z prędkości powyżej 120-130km/h, przy 80 tego nie czuć
mam to samo, nowe tarcze klocki i bije nadal ale tylko powiedzmy przy mocnym hamowaniu przy predkosciach >120 . W weekend sprawdze jeszcze wszystkie gumy na wahaczu bo moze to jest ich wina
@@GummySzatek Tak, pojechałem na diagnostykę, żeby to dogłębnie sprawdzić i znów wyszło, że to tarcze, że zawieszenie jest ok. Ale wymieniłem końcówki drążków i jest dużo, dużo lepiej, prawie nic nie czuć.- w sensie drgań:). Wymienię jeszcze wahacze i zobaczymy wtedy, jaki będzie efekt.
Przy montazu luzu nie było, nowa tuleja wchodziła ciasno lecz niestety się wyrobiła przez zbyt wąski wahacz. Obecnie mam poliuretany i zapomniałem o problemie zbiciem podczs hamownaia :)
Kolego, wsadź sobie gdzieś te stacje diagnostyczne i pomiar na nich amortyzatorów. Szczególnie sportowych i sportowych sprężyn. Absolutnie niewiarygodne i ściema!
Muszę powiedzieć że dałeś mi do myślenia, mam mazdę cx5 która przy hamowaniu drży, że co prada jest to lekkie drganie, ale wymienilem tarcze i klocku przód i tył i nic się nie zmieniło, wiec będę próbował dzięki filmikowi z zawieszeniem. Pozdrawiam
Jeden mądry. Pozdrawiam.
Cześć,
Mam problem z hamulcami w swojej Zafirze B.
Tj. Krzywią się tarcze sporo jeżdzę i w krótkim czasie jest założony już 4ty kpl.
Po krótce przy 100 tyś km wymieniałem piasty po przejechaniu ok 7tyś zaczeło się bicie przy hamowaniu (tarcze które się pokrzywiły były od kupna auta zrobiłem na nich 32tyś) kolejno po po przekechaniu 7 tyś zaczyna się bicie kolejnych i tak za każdym razem. Miałem założone Brembo, Rotinger, teraz dałem samochód na warsztat żeby sprawdził co się dzieje bo zacząłem wątpić w moje "umiejętności" założył ATE a tu znów to samo 7 tyś przejechane pojawiło się bicie teraz przy 10ciu tyś jest dużo gorzej. Sporo jeżdzę i póki co razem z serwisem oleju muszę robić serwis hamulcy przód. Pomiar czujnikiem zegarowym piast z wynikiem 0,01.
Samochód teraz ma 136 tyś. i szykuję się do kolejnej wymiany więc zaczynam szukać rozwiązania zeby co ok 6 tygodni nie robić tej samej pracy... Czy jesteś w stanie mnie pokierować co robić bo jest to strasznie uciążliwe.
Hamulców, nie hamulcy.
Jeszcze mogłeś sprawdzić drążek wahacza i jego mocowanie gumowe do karoserii (tuleja reakcyjna) też w swojej chyba mam wsadzony jeden zamiennik i jeden oryginał ;) i również byłem w szoku jak ten zamiennik jest słabo wykonany. Na szczęście nie ma prawie wcale bicia dopiero z prędkości większych jak 140 coś tam czuć jak się hamuje.
Te tuleje już zdemontowane i wymienione na poliuretanowe. Na dniach wleci film. Niestety też dostały po dupie i nie dały rady utrzymać wahacza podczas hamowania. Żeby się nie okazało że wszystko poskladam a to nadal będzie wina tarcz 😂
Odboje seryjne czy jakieś inne w amortyzatorach?
Seryjne.
U mnie mam podobny problem, dwa komplety tarcz i bicie powyżej 100kmh przy hamowaniu. Pomiar bicia tarcz wyniósł 0.03mm na obydwu stronach, tarcze średnicy 321mm. Zostały mi jeszcze opony,być może to oponę powodują owe bicie.
U mnie sworzeń wymieniłem i po biciu na hamowaniu
Mam ten sam problem po wymianie nowych tarcz, przed i po 0,03mm Zawiechę wymieniałem rok temu na SKV nie wiem już co to może być, może amortyzatory..
Witam, ja właśnie przerabiam problem w e60, 545i. Kupiłem samochód rok temu i zaraz wymieniłem tarcze- bo biły. Wybór padł na tarcze Bosch+nowe klocki, które zaczęły bić po miesiącu jazdy, tarcze poszły do reklamacji. Założyłem TRW+nowe klocki, tarcze zaczęły bić po 3 miesiącach jazdy, tarcze poszły do reklamacji. Zasięgnąłem rady w innym warsztacie i dostałem info, żeby sprawdzić bicie na piastach- podstawa...Zakupiłem tarcze Zimmerman- wentylowane, założyłem nowe piasty i klocki, znów to samo. Nie powiem, co mnie strzela, ale byłem na stacji diagnostycznej- to już 3 raz w tym roku i nie mam żadnych luzów w zawieszeniu. Ale może profilaktycznie wymienić te wahacze? Chociaż, wydaje się, że po założeniu nowych tarcz jest dobrze, albo to siła sugestii, bo po założeniu nowych jeżdżę oszczędniej.. Sam już nie wiem...Ogólnie jestem z auta zadowolony, ale te hamulce wkurwiają niemiłosiernie... Wibracje pojawiają się przy hamowaniu z prędkości powyżej 120-130km/h, przy 80 tego nie czuć
mam to samo, nowe tarcze klocki i bije nadal ale tylko powiedzmy przy mocnym hamowaniu przy predkosciach >120 . W weekend sprawdze jeszcze wszystkie gumy na wahaczu bo moze to jest ich wina
felgi masz proste?
@@damianwisniewski37 Tak
I jak? Poradziłeś sobie z problemem? Co to było?
@@GummySzatek Tak, pojechałem na diagnostykę, żeby to dogłębnie sprawdzić i znów wyszło, że to tarcze, że zawieszenie jest ok. Ale wymieniłem końcówki drążków i jest dużo, dużo lepiej, prawie nic nie czuć.- w sensie drgań:). Wymienię jeszcze wahacze i zobaczymy wtedy, jaki będzie efekt.
Mam ten sam problem
Przy hamowaniu koło pracuje ...
Po założeniu oryginalnych wahaczy wyposazonych w tuleje poliuretanowe problem znikł.
Co to za corsa jak nią latasz 180 km\h
corsa b 2.0. Jest o niej film na kanale
Corsa c mojej 1.2 leci 180
@@nafta103 z górki
@@dictator7586 z górki też nie ma problemu jechać
Siemanko ... :) Widzę że filmik 2 raz wrzucony bo wcześniej usunięty : p Pozdrowionka
źle renderowałem film
Mogą tez być szerokie lacie i Krzywe drogi 😂😂😂😂
Jednak moja teoria okazała się być trafna w tym przypadku :)
Rozumiem że montując taki wahacz który miał luz byłeś w tamtym momencie nie świadomy że luzu być nie może.
Przy montazu luzu nie było, nowa tuleja wchodziła ciasno lecz niestety się wyrobiła przez zbyt wąski wahacz. Obecnie mam poliuretany i zapomniałem o problemie zbiciem podczs hamownaia :)
Kolego, wsadź sobie gdzieś te stacje diagnostyczne i pomiar na nich amortyzatorów. Szczególnie sportowych i sportowych sprężyn. Absolutnie niewiarygodne i ściema!