Mam pytanie niedawno kupilem ta chuljnoge i wszystko super jest wodoodporna ale ja sie boje o to ze jak naraze ją na kontak z woda to bedzie rdzewiec. Czy moze jest pokryta jakims lakierem przeciwko rdzy ?
@@toterszoty Nie myl wodoodporności z wodoszczelnością. W hulajnogach Hiley z tego roku jest zastosowana klasa wodoszczelności iPX7. I to ta liczba 7 jest najważniejsza. Woda do decku najprawdopodobniej się dostanie ale nie powinna wyrządzić tam szkód przez minimum 2 lata. I to właśnie ta liczba 7 oznacza okres (2 lata +) odporności na korozję oraz jej pojawiania się. Na pewno gdzieś jakieś małe śrubki np. przy hamulcach etc. po jakimś czasie najdą rdzą ale wszystko zależy od tego jak dbasz. Łączki higo w tych modelach są wodoszczelne jak i wewnętrzne łączenia oraz elektronika zostały zabezpieczone prawdopodobnie jakimś rodzajem silikonu / żywicy. Nie powiem Ci na 100% czym bo tego też nie wiem. Jestem tylko zwykłym ludkiem nagrywającym czasem swoje przejazdy. Jeśli oglądałeś jakieś moje wcześniejsze materiały to zapewne widziałeś jak myję hulajnogę na myjni ręcznej. I robiłem to już kilkukrotnie jak i jeżdżę również w deszczu. Ale zawsze trzeba po takim kontakcie z wodą hulajnogę osuszyć po czym nasmarować. Jeśli zakupiłeś Hileya w sklepie HND to masz dwa lata gwarancji na hulajnogę jak i na baterię i to również w przypadku gdyby coś się zepsuło że względu na korozję. Także nie ma się co bać, można śmiało użytkować również na mokro 🙂
@@BigSlaw79Jeśli nie chcesz się bawić w smarowanie po każdym myciu to polecam smary z właściwościami wypierajacymi wodę/wilgoć. Mechanik mi polecił 😂. Są droższe, ale robią robotę. Chyba, że jednak preferujesz "dmuchając na zimne" smarować po każdej kąpieli. Pozdrawiam.
@@bazejkujawinski3931 dłuższy deck, większe koła, tylko nieznacznie ale większą pojemność baterii, tradycyjna kierownica (w 10v4 nie jest zła jak ją się do przodu pochyli ale nie zamienisz na zwykłą nie tracąc cm w dół), sztyca bez ledów, a tak ogólnie to chyba też trochę zachcianka 😁
@@bazejkujawinski3931 Jak najbardziej warto brać 10v4 a najlepiej w wersji VLR. Ja jestem bardzo zadowolony z niej. Gdybym wiedział wcześniej że będę miał możliwość sprowadzenia Kinga to bym tej 10ki tak nie personalizował / przerabiał. Teraz muszę ją za przysłowiowe pół darmo sprzedać bo ciężko znaleźć drugiego takiego wariata jak ja 😁 który doceni co kupuje.
Fajna hulajnoga tez ja bede chcial kupic obecnie jezdze na tigerze gtr
Mam pytanie niedawno kupilem ta chuljnoge i wszystko super jest wodoodporna ale ja sie boje o to ze jak naraze ją na kontak z woda to bedzie rdzewiec. Czy moze jest pokryta jakims lakierem przeciwko rdzy ?
@@toterszoty Nie myl wodoodporności z wodoszczelnością. W hulajnogach Hiley z tego roku jest zastosowana klasa wodoszczelności iPX7. I to ta liczba 7 jest najważniejsza. Woda do decku najprawdopodobniej się dostanie ale nie powinna wyrządzić tam szkód przez minimum 2 lata. I to właśnie ta liczba 7 oznacza okres (2 lata +) odporności na korozję oraz jej pojawiania się. Na pewno gdzieś jakieś małe śrubki np. przy hamulcach etc. po jakimś czasie najdą rdzą ale wszystko zależy od tego jak dbasz. Łączki higo w tych modelach są wodoszczelne jak i wewnętrzne łączenia oraz elektronika zostały zabezpieczone prawdopodobnie jakimś rodzajem silikonu / żywicy. Nie powiem Ci na 100% czym bo tego też nie wiem. Jestem tylko zwykłym ludkiem nagrywającym czasem swoje przejazdy. Jeśli oglądałeś jakieś moje wcześniejsze materiały to zapewne widziałeś jak myję hulajnogę na myjni ręcznej. I robiłem to już kilkukrotnie jak i jeżdżę również w deszczu. Ale zawsze trzeba po takim kontakcie z wodą hulajnogę osuszyć po czym nasmarować. Jeśli zakupiłeś Hileya w sklepie HND to masz dwa lata gwarancji na hulajnogę jak i na baterię i to również w przypadku gdyby coś się zepsuło że względu na korozję. Także nie ma się co bać, można śmiało użytkować również na mokro 🙂
@@BigSlaw79Jeśli nie chcesz się bawić w smarowanie po każdym myciu to polecam smary z właściwościami wypierajacymi wodę/wilgoć. Mechanik mi polecił 😂. Są droższe, ale robią robotę. Chyba, że jednak preferujesz "dmuchając na zimne" smarować po każdej kąpieli. Pozdrawiam.
Siemka mam pytanie czemu chcesz sprzedać Tiger V4 a kupic Tiger Kinga ?
@@bazejkujawinski3931 dłuższy deck, większe koła, tylko nieznacznie ale większą pojemność baterii, tradycyjna kierownica (w 10v4 nie jest zła jak ją się do przodu pochyli ale nie zamienisz na zwykłą nie tracąc cm w dół), sztyca bez ledów, a tak ogólnie to chyba też trochę zachcianka 😁
Spoko, bo juz jestem nastawiony na v4 i szukam różny opinii czy warto itd.
@@bazejkujawinski3931 Jak najbardziej warto brać 10v4 a najlepiej w wersji VLR. Ja jestem bardzo zadowolony z niej. Gdybym wiedział wcześniej że będę miał możliwość sprowadzenia Kinga to bym tej 10ki tak nie personalizował / przerabiał. Teraz muszę ją za przysłowiowe pół darmo sprzedać bo ciężko znaleźć drugiego takiego wariata jak ja 😁 który doceni co kupuje.
Jeszcze jedno mam pytanie z jakiej strony zamawiałeś Kinga? Jaka cena?
@@bazejkujawinski3931 dogadałem się z HND
Po ulicy hulajnogą? A co z przepisem mówiącym, że hulajką można tylko po drogach do 30km/h?
@@PrzemekAntczak Ta ulica ma ograniczenie do 30km/h a i tak tylko jakieś 4 metry nią jadę i wjeżdżam na drogę rowerową.
Przepisowiec się znalazł heh
Prawo jest jak ogrodzenie - gad zawsze się prześlizgnie, lew przeskoczy, a bydło pozostanie tam, gdzie jego miejsce.