Fiat 125 p to przy Warszawie i Garbusie auto o sportowych osiągach. pamiętam jak mi mój mechanik mówił, że miał Garbusa i w tym czasie przejechał się FIatem 125 p - opowiadał, że osiągi Fiata były fenomenalne i będąc pod wrażeniem tego auta nie mógł zasnąć w nocy. A opowiadał też, że w Garbusie , zeby włączyć 4 biego to trzeba mieć 10 km prostą drogę bo inaczej to ledwo co jechał hehe
Cóż - w tamtych czasach garbus miał silniki o mocy w okolicach 40KM, Warszawa "dolniak" 50 i "górniak" ok. 70 (przy ogromnej masie własnej względem lekkiego fiata). Jazda fiatem, jeśli to był 1500 z 75KM pod maską, musiała zrobić wrażenie w porównaniu do tych aut ;).
Wystarczyłoby żeby Fiatem wyjechał na trasę i Warszawa mogłaby go sobie ścigać. Fiat miał nieco większą moc przy masie 400 kilo niższej i mniejszą powierzchnię czołową.
Fiat 125 p to przy Warszawie i Garbusie auto o sportowych osiągach. pamiętam jak mi mój mechanik mówił, że miał Garbusa i w tym czasie przejechał się FIatem 125 p - opowiadał, że osiągi Fiata były fenomenalne i będąc pod wrażeniem tego auta nie mógł zasnąć w nocy. A opowiadał też, że w Garbusie , zeby włączyć 4 biego to trzeba mieć 10 km prostą drogę bo inaczej to ledwo co jechał hehe
Cóż - w tamtych czasach garbus miał silniki o mocy w okolicach 40KM, Warszawa "dolniak" 50 i "górniak" ok. 70 (przy ogromnej masie własnej względem lekkiego fiata). Jazda fiatem, jeśli to był 1500 z 75KM pod maską, musiała zrobić wrażenie w porównaniu do tych aut ;).
Na świecie: Rozwalające się auta, wybuchy, strzelaniny
Polska: potrącony pachołek ostrzegawczy XD
ale był śmigłowiec z wyciągarką
Sprawdziłem, to serial z 1974 roku.
Widać starą wersję Fiata 125p. Ale jakąś jakby usportowiona.
Jazda bez pasow, piekne czasy...
S.O.S., jeden z najbardziej niedocenionych seriali.
Need For Speed Hot Pursuit w wer. PRL (epoka "wczesnego Gierka" - 1974 r., czyli rok produkcji tegoż serialu)👍😉
Kolberger albo i jego sobowtór kaskader nieźle pruł tym garbusem..
5.00 ciekawe gdzie to kręcili?
Wystarczyłoby żeby Fiatem wyjechał na trasę i Warszawa mogłaby go sobie ścigać. Fiat miał nieco większą moc przy masie 400 kilo niższej i mniejszą powierzchnię czołową.