EDIT 13.07.2024 - Moja nadzieja na temat Egzorcysty prysła z tym nowym sezonem który był po prostu cringowy XDDD Zanim napiszesz głupi komentarz o tym że "nienawidzę Walaszka i go obrażam w tym filmie bo jestem hejterem i dosłownie Marikiem1234". 1. Film nie obraża Walaszka, jedyne co "obraża" to normie fandom Walaszka który wyrósł około 2018 roku; do samego Otyłego Pana odnoszę się z należnym mu szacunkiem. 2. Uwielbiam Walaszka i jego twórczość; nie chcę się przechwalać ale uważam że wiem o niej więcej niż przeciętny "30% hawajska kto robi dobrze" nowy fan Bomby który pewnie mnie pod tym filmem zwyzywa. 3. Z tego co widziałem po screenach z Walaszkawek albo tym co widzę pod filmami w tym moimi o Walaszku nie jestem jedynym z takim poglądem na Walaszka i Blok Ekipę. 4. Jeśli zamierzasz zrobić jakąś ścianę tekstu "chrum chrum mlody dzieicaczku nie znasz walaszka zacnego pana bo masz mleko pod nosem to zrozumiejo tylko starzy ludzie ojojoj chlopczyku otyły pan to artysta pelno genbo" to nawet się nie produkuj.
@@kabanosytarczynski7 Nie chcę zbyt szczegółowo się wypowiadać na temat Walaszka i jego twórczości, bo zwyczajnie jej nie oglądam, jednak to co powiem może dotyczyć w sumie wszystkiego Wojti dosłownie z 4 razy powiedział tutaj, że to jeden z jego ulubionych animatorów I nie wiem czemu niektórzy ludzie myślą, że jak ktoś się stara nad czymś i to coś znaczy dla niego wiele, to nie można tego skrytykować, zwłaszcza że to co robi tu Wojti to kulturalna krytyka, a nie bezpodstawny hejt. Czasem mam wrażenie, że jak ktoś coś krytykuje, to fandom się bardziej obraża niż sam autor danej rzeczy. A w ogóle ludzie, którzy wypowiadają się o czymś z chociażby lekką irytacją i ironią zasługują, by trafić do ostatniego kręgu piekła
Z 30%, chodzi o jeden z wywiadów z Połaciem Gadają z tego co pamiętam o przyszłym koncercie figo fagot I walaszek zapowiada że da z siebie wszystko czyli jakieś 30%
Do problemów z Blok Ekipą można dodać też to, że obecnie Walaszek jest praktycznie monopolistą na polskim rynku animacji dla dorosłych, o czym chyba nawet sam wspomniałeś.
Może wreszcie będzie jakaś konkurencja. Chętnie bym jeszcze zobaczył KiełbaseTv, ale akurat w ich przypadku Sąsiedzi są bardziej popularni niż animacje (których nawet z resztą nie robili oni)
Według mnie Blok Ekipa zeszła na przysłowiowe psy. Dla mnie peak Blok Ekipy to pierwsze 150 odcinków i ewentualnie odcinek 200 "Na Tropach Mety" który w pracy był od lat i to od 2016. Odcinki te miały swój klimat, te pierwsze mocno opierające się na kulturze hip-hopu i polski wczesnych lat 2000. Ta środkowa czyli mniej więcej od 38 odcinka Blok Ekipa znalazła dla mnie ten złoty środek. Teraz, mimo rodzynków tu i tam (teraz z tym Reptilianinem na przykład) wydaje się że dostajemy odpadki, a ciekawe wątki jak Kopa Cwila czy podróż Wojtasa do czasów PRL zostały odcięte. A nawet jeśli ludzie wypisują to że odcinki stają się gorsze to i tak nikt nie słucha i komentarze są zakopywane tymi normicznymi.
Szkoda że nigdy prawdopodobnie nie zobaczymy kontynuacji tego wątku z Wojtasem przeniesionym w przeszłość, miało to potencjał na fajną historie ale Walaszkowi się odechciało i wolał wciskać reklamy letyshops i linoleum czy innego hazardu w postaci aut za albumy czy inne ścierwa.
@@ziutekkacper on się nigdzie nie przeniósł w czasie tylko tak zasuwał, że dojechał do Garwolina. To jest nawiązania do odcinka 240, gdzie jechali BMW tak szybko (bo mieli butlę nitro), że dotarli do Gawrolina i przez chwilę myśleli, że cofnęli się w czasie. Oba odcinki co ciekawe mają ten sam tytuł (Nitro Power) i powstały dla samej reklamy, bo w tym czasie na kanał trafiały zaległe odcinki z Comedy Central, które niezależne kanały już dawno opublikowały na YT. Widać, że narodził się kolejny mit na miarę Szerszenia, co miał być radiowozem (twierdzenie Wala, że mógł to być radiowóz zdyskredytował przecież Wojtas, który powiedział, że na tamtą chwilę wszystkie części karoserii były w różnych egzemplarzy)
Oj w końcu ktoś powiedział szczerą prawdę na temat uciętych wątków. Mi najbardziej brakuje kontynuacji wątku o Śrubie i tego co zrobił potem z Rudym. Zamiast tego mamy kiczowe odcinki o reklamach czy zakochanym Wojtasie, które są bez sensu i nie trzymają się ani ładu i składu.
@@mikoajryniak2644 wiem, że zapierdzielał do Garwolina ale i tak szkoda że tego wątku nie pociągnęli i o tej hulajnodze też zapomniał Walaszek z tego co pamiętam
Dla mnie prawdziwa Blok Ekipa się skończyła przed COVID'em, czyli pod koniec lat 2010'ych. Obecnie zalatuje taką zoomerską komerchą jak Letyshop czy Żappka. Dzisiejsza Blok Ekipa jest jak dzisiejsze MCU - Tak lamerska, że nikt nie chciałby robić z tego memów. Dlatego z jego nowszej twórczości ostatnio wolę Egzrocystę niż Blok Ekipę.
Najlepsze jest to, że znaczna większość ludzi nazywających kogoś Marikiem w życiu nie widziała żadnej innej produkcji Walaszka poza Bombą, Egzorcystą i Blok Ekipą właśnie :-DDDDDDD
Jeśli chodzi o Egzorcystę, ostatnie dwa sezony były jakieś takie... no, jakby od oglądania ich miało zależeć to, czy będziemy mieć Netflixa, to nie zdecydowalibyśmy się. Nawiązanie do Papy Słonia to była dosłownie zżynka z Galaktycznych Lektur. Najlepszymi sezonami były te pierwsze, jeszcze robione dla Showmaxa, ale to oczywiście nasze zdanie. I racja, Blok Ekipa od wielu miesięcy wypuszcza słabe odcinki i doszło do tego, że człowiek widzi nowy odcinek i dosłownie nie chce mu się nawet go kliknąć. Komentarze, o których wspominasz, są wkurzające i widoczne, ale przy takim Reptilianinie widać, że trochę już przebijają się słuszne głosy malkontentów, bo seria o Jaszczurze nie posiada praktycznie żadnej spójnej fabuły, a to, co stanowi kilka odcinków, mogłoby być tak naprawdę jednym, góra dwoma. Reklama Mubi też udowadnia, że nawet przy tej powszechnej aprobacie trzydziestu procent jest pewna granica, której przekraczać nie można. Ciekawe w sumie, jakie tempo SPInka narzuca Walaszkowi pod względem tworzenia odcinków i ile on sam własnej ingerencji w nie posiada. Bo może się zaraz okazać, że tak naprawdę Grubas tylko przychodzi do studia, dogrywa głos i elo. Nie jest to niemożliwe. Pytanie też, czy twórcy mają aż takie parcie na kasę, że widząc produkt końcowy pod postacią odcinka będącego chamską reklamą, nie przechodzi im przez myśl, że jest to po prostu słabe. Bo przecież umieszczanie reklamy nie musi się równać totalnej szmirze. Odcinki z Far Cry Primal czy Crunchipsami jakoś się udały.
A propo reklam, ja już trochę dawno przestałem oglądać nowsze odcinki blok ekipy. Ale walaszek musi mieć granice i jakiś pomysł na reklamy. Bo jak słyszę że Blok Ekipa reklamuje E-papierosy to się zastanawiam czy jak zareklamują piwo bezalkoholowe to je dadzą i nagle takie smaczne czy nie?
Cała twórczość Walaszka się zjebała, bo doszedł mainstream. Po Egzorcyście pięknie widać, że to serial aktualnie dla normicji oglądającej Netflixa, która za absolutny peak humoru uważa, że Boner to alkoholik. Dopóki wyświetlenia nie pójdą się jebać, to Walaszek będzie zakładał ręce i olewał przykładanie się do scenariuszy. Mam też wrażenie, że mało mówi się o tym, że Piotrek Połać miał ogromny wpływ na to jak pisane były te dawniejsze kreskówki, włącznie z początkową Blok Ekipą. Teraz panowie raczej mniej ze sobą współpracują ze względu na różne projekty
Najgorsze jest to, że ta dresiarska karykatuła została potraktowana przez dużą część ludzi jako coś fajnego i normlanego. Przez to znam przypadki i widzę , wszędzie , jak ludzie używają tekstów i zachowują sie jak w blok ekipie (sam tak miałem) i moze warto by o tym też wspomnieć. Do pewnego momentu naprawdę to była fajna kreskówka która była kreskówką. Pomijam fakty o reklamach i jakości itp. bo to są fakt.... Blok ekipa z prześmiewczego i przerysowanego obrazu patologi stała się czymś normalnym. Kiedyś oglądałeś i sobie myślałeś hmmm to nie realne, teraz większość osób utożsamia sie z tym obrazem patologi. Sam nie oglądam blok ekipy od 2 lat chyba i nie zamierzam najprawdopodobniej nigdy do nie wrócić.
juz prawie 300 odcinkow, z czego duza wiekszosc byla wrzucana co poniedzialek (z takimi wyjatkami jak wtedy kiedy byl konczony odcinek specjalny to blok ekipa byla co 2 tygodnie) blok ekipa poprostu ma juz swoj powolny koniec, chociaz od dawna liczylem na to ze walaszek robi w sekrecie jakis mega specjal na 300 odcinkow i sie nie skupia tak bardzo na tworzeniu dobrych, chociaz teraz juz w to watpie
Ja totalnie zaczynam wierzyć w teorie, poruszoną w twoim icebergu, że to Połać nadał Kapitanowi Bombie ten typowy ,,życiowy humor". A sam Walaszek potrafi robić tylko fekalny humor i ten związany z alkoholem. Ojjjj Wojti... ale mi tym rantem od 7:45 totalnie zrobiłeś dzień.
Wojti, dziękujemy. Zobacz komentarze pod najnowszym odcienkiem bloku reklamowego, ruszyleś tym filmem fanów blok ekipy i zaczrli realnie krytykować serial zamiast pisać o 30%. Dzięki
Z tego, co wiem egzaminu ósmoklasisty nie da się nie zdać, można mieć nawet 0% A szkoda, bo gdyby było te 30% to można by było wtedy żartować, że większość fandomu Walaszka, która pisze "FILMIK NA TSZYDZIESICI PRODZEND!" są między siódmą klasą podstawówki a pierwszą liceum, czyli neogimbaza
W dzisiejszych czasach nie można niczego, ani nikogo skrytykować. Istnieje to zjebane myślenie, że albo coś jest wybitnym arcydziełem, albo kompletnym crapem. Albo ocena 10 na 10, albo 1 na 10. Albo pięć gwiazdek, albo jedna. Nic pomiędzy. Krytyka, nie ważne jak trafna, zawsze jest "hejtem", "mową nienawiści", "review bombingiem" itp. I gdzie tu jakikolwiek bodziec do rozwoju kultury? Teraz można stworzyć dowolną bezpłciową, bezpieczną papkę dla wszystkich i po robocie
Nawet ta bezpieczna papka nie jest dla wszystkich, bo co bystrzejsi po prostu przestają konsumować nowe media. Ale sytuacja się tylko pogorszy jeśli dalej będzie 600k wyświetleń pod każdym byle gównem
@@JasonNewsted420 Noo tak, po prostu nowe media są tworzone "dla wszystkich", czyli dla masowego odbiorcy - jak najszerszej grupy potencjalnych klientów określonych usług. Nie znaczy to, że każdy je konsumuje. Po prostu współczesna kultura, jak np seriale netflixa to produkt, a nie sztuka
Egzorcystę robi dobrze bo za to płaci Netflix, jak zrobi gówno to Netflix powie żeby spierdalał bo nikt tego nie będzie oglądać, a myślę że tantiemy za oglądalność Egzorcysty są dośc pokaźne.
Niestety czujemy się tak jakby czas się zatrzymał. Widzę pełno młodych dziewczynek 12-13 lat, które znają tylko egzorcystę blok ekipę i 1 odcinek bomby po czym robią edity przesłodzone jak herbata Korwina. Teraz ludzie specyficzni są jechane przez tych sezonowych fanów. Wiem, że zabrzmię jak boomer, ale kiedyś to było.
Całość to kwestia spadku ilości absurdalizmu w nowych kartonach. Twórczość Grubasa zawsze była zrobiona na całe 30% więc to że występują jakieś błędy i inne dziadostwo można zwyczajnie przemilczeć. Czego natomiast nie można przemilczeć to tego że absolutnym Magnum Opus Walaszka są Galaktyczne Lektury właśnie przez to że idealnie łączą chorą ilość przekleństw z kosmicznym wręcz absurdalizmem. Raczej nikogo nie obrażę jeżeli powiem że starsza twórczość Walaszka jest na tym samym poziomie humoru co Monthy Python, absolutny szczyt. O ile spadek ilości przekleństw jest zrozumiały bo ten fluktuował w różnych produkcjach od zerowej ilości do absolutnego zasrania przekleństwami, tak mniejszej ilości absurdalizmu nie mogę ani zrozumieć ani przyjąć. Nikt mi też nie wmówi że Grubas się wypalił bo wszystko nowe co wypuszcza BFF trzyma ten sam poziom kiczu i absurdalizmu. Ja winę zrzucam na to że najpewniej Walaszkowi nie chce się samodzielnie pisać scenariuszy do nowych kartonów i po części (lub też kompletnie) pisze je ktoś inny, ktoś kto ewidentnie nie zrozumiał Polski przypłacając za to szaleństwem.
Dziękuję ci Wojti za ten film: Oto co jest nietak z "Blok ekipą": 1. brak "Szerszenia'.(Beemka sobie nie radzi!). 2. Brak Wątków sensacyjnych (Walaszkowi najlepiej w3ychodzą komedie sensacyjne) 3 Zbytnie rozwlekanie wątków (na rozwiązanie tajemnicy Reptylianina czekamy już trzeci odcinek) 4. Zbyt wiele4 reklam!, choć "Nowy deeler na rejonie" mi się nawet podobał (Sporo akcji). To są moje przemyślenia! Koś ma inne ? Zapraszam do dyskusji!
@@mikoajryniak2644 Potem też jest fajna akcja ze Spejsonem, który sprzedaje bułę dilerowi "tak profilaktycznie"! Ale masz racje , że reklama w tym odcinku jest wstawiona wyjątkowo "Na chama"!
ja mam wrażenie że stoczenie sie blok ekipy może być spowodowany przejściem priorytetu na egzorcystę a blok ekipa stała sie takim drugorzędnym projektem bo skoro ludzie tam i tak łapią wszystko co on stworzy to po co ma sie starac tam dawać cokolwiek więcej skoro może to zrobić w egzorcyscie
Bardzo się cieszę że nie jestem sam w tym od dawna czułem że coś jest nie tak z Blok Ekipą czułem że ta jakość coraz bardziej spada a ludzie mieli to gdzieś i chwalili Walaszka za wszystko. Jak kocham jego twórczość to boli mnie to co dzieje się z BK (Dobrze że BFF i Egzorcysta istnieją)
Prawda, sam zauważyłem, że kiedy walaszek zrobi chujowy film blok ekipy, to kiedy napiszą mu o tym w komentarzach, to nagle kolejny film blok ekipy jest już czego by nie mówić lepszy(przynajmniej nie reklamowy)
Przecież to proste. Lepsze żarty są do platnych odcinków za które musisz zapłacić, a za darmo jest średnio. Czasem rzuci czymś lepszym by zachęcić do płatności. Chłop podchodzi pod 50 i musi zarabiać.
obecnie blok ekipa to serial dla normików, jak zajrzysz na jakiekolwiek grupki fanow walaszka, to 80% dyskusji to bomba, 10% to egzorcysta, 5% inne kartony i 5% narzekania na chujowość blok ekipy. fani walaszka już dawno uciekli ze spinki, teraz oglądają to 12 letnie npc i sebixy
Dobrym przykładem współczesnych wieloodcinkowych wątków jest cykl "reptilianin", który na ten moment ma 3 odcinki i tylko jeden z nich był typowo poświęcony tytułowej postaci, a obecnie nawet nie wiadomo czy będzie ciągnięty dalej.
@@Cyklotron1748 blok ekipa zaginiony odcinek Spejson kupuje nowy kibel który okazuje się skibidi toilet razem wyruszają do przyszłości by pokonać cyberudego który jest imperatorem świata i grochowa a Wojtas i Walo nie zyjom bo baron Cieślak Piardonen kazał im zbieram magi na pustyni błędów teraz spejson musi poprowadzić ruch oporu by obalić obu nikczemników
@@napoleonbobassraczke844 drogą sztuczna inteligencjo, wygeneruje mi fanowski odcineczek blok ekipy gdzie główne skrzynce będzie odgrywał Spejson, Rudy zmodernizowany tak by był kopią Mkbewe i skibidi tojlet
@@Cyklotron1748 Oczywiście, mogę stworzyć krótki fanowski scenariusz dla Blok Ekipy. Oto przykładowy odcinek: Scena 1: Wnętrze sklepu “Mkbewe i Skibidi Tojlet”. Spejson stoi za ladą, a Rudy wchodzi z nowym wynalazkiem. Rudy: Siema, Spejson! Zobacz, co skonstruowałem! Spejson: Co to jest, Rudzian? Wygląda jak kopia Mkbewe. Rudy: To jest zmodernizowany Mkbewe 2.0! Ma wszystkie funkcje plus dodatkowe bajery. Może nawet tańczyć skibidi! *Spejson patrzy z niedowierzaniem, gdy Rudy włącza Mkbewe 2.0, który zaczyna wykonywać zabawne ruchy taneczne.* Scena 2: Na zewnątrz, przed sklepem. Przechodnie zatrzymują się, by podziwiać taniec Mkbewe 2.0. Przechodzień 1: O co chodzi z tym robotem? Przechodzień 2: To nowa atrakcja Spejsona, zmodernizowany Mkbewe. Nawet lepiej tańczy niż oryginał! Wszyscy śmieją się i klaszczą, a Spejson z Rudy cieszą się z powodzenia. Scena 3: Zmierzch. Spejson i Rudy siedzą na ławce, patrząc na Mkbewe 2.0, który wciąż tańczy. Spejson: Rudy, to był dobry dzień. Mkbewe 2.0 to hit! Rudy: No ba! A to dopiero początek. Mam jeszcze kilka pomysłów na ulepszenia! Obaj patrzą w gwiazdy, marząc o przyszłości. Mam nadzieję, że ten scenariusz oddaje ducha Blok Ekipy i sprawi, że uśmiechniesz się przy jego czytaniu!
Cieszy mnie, że jednak przełamałeś lęk i odważyłeś się nakręcić tego typu film. Nie ma co zważać na tą bezmyślną hołotę co zwyzywa Ciebie od Marików i innych mieszkających na tamtym osiedlu. Dojrzała osoba jest jednocześnie w stanie lubić danego twórcę a jednocześnie mieć do niego w wybranych aspektach podejście krytyczne. Myślę też, że sporą rolę w spadku jakości oprócz normików odegrał fakt, że Walaszek ma monopol. Gdyby istniała jakaś popularna, dobrze zrobiona alternatywa w branży polskich kreskówek dla dorosłych to wtedy raczej by się bardziej starał, bo brak starania skutkowałby utratą popularności. I jeszcze dwa aspekty: 1. 3:56 Walaszek *SPRZEDAŁ* prawa do Bomby? Myślałem, że w wyniku kłótni z 4funTV doszło do zerwania umowy i dlatego je stracił. 2. Osobiście nie podzielam zachwytu nad ostatnim sezonem Egzorcysty - uważam, że dobry Egzorcysta skończył się wraz z showmaxem a netfliksowe sezony to cień dawnej chwały. Widoczne są tam dla mnie problemy dotykające wszystkich wspólczesnych produkcji Walaszka - rozwój wsteczny postaci (są głupsze i mniej poradne niż wcześniej), powtarzanie i potęgowanie tego samego żartu, który jest skrajnie zużyty (Boner, który nie umie trafić i zawsze mu się kończy amunicja, za showmaxa tez był ten żart, ale był "lepiej wyważony") albo marnowanie wątków, które można byłoby fajnie rozwinąć i wstręt do zmiany status quo, a jak już się zmieni to jak najszybciej wraca się do jego pierwotnej wersji (wątek Krystiana 125p prezentuje to wszystko)
Znam genezę 30%. Zakładam, że ten tekst może mieć swoją genezę z piosenki braci figo fagot "BFF". Cytuję: "Każdy wie jak jest, 30% Kto tak zapierdala? Figo Fagot! Alko polo, disko chłosta, tu jest Polska Jak już coś robić to byle jak, Figo Fagot!" To potencjalnie jedyny tekst w którym pojawia się tego typu sformułowanie, ale może jest tego inna geneza, kto wie?
Dobra, 30% się wzeiło z tego wywiadu. Chociaż szczerze nie zdziwłbym się gdyby połowa tych normików nie wiedziała skąd to jest th-cam.com/video/7k-ns5Vhhd4/w-d-xo.htmlsi=BMeZy6f97Bd8xJj0
Dla mnie ta dobra, legendarna, kultowa blok ekipa, którą pamiętam jak oglądałem parę lat temu to była od ok. 35 do ok. 100 odcinka. To dla mnie była złota era. Do 160 też fajnie, ale to już nie to samo. Wtedy fabuła skupiała się na codziennych problemach sebiksów z Grochowa, czyli brak siana na tani alkohol, przypał z policją, wrogie jednostki na terenie takie jak Cieślak albo lamusy z Ursynowa, rudy konfident albo kibole innego klubu. Później to już same odjechane historie, reklamy, przewidywalność i jeden fakt który mi przeszkadza w ogólnej fabule całego serialu. Ziomeczki już kilkakrotnie dochodzili do bogactwa np. Walu wygrywa 60 mln. albo Wojtas kradnie kołczan Cieślakowi i po tym jakoś dziwnie mi się ogląda jak ciągle są biedni i prostymi sebiksami tylko dlatego że stracili hajs w głupi sposób.
1. Nie zgodzę się z twierdzeniem, że ostatni sezon Egzorcysty był zaje*isty. 2. Powtarzanie kilka razy, że Walaszka się lubi, ale krytykuje w dobrym geście uważam za ukoronowanie normictwa widowni.
Co do dwójki: to takie robienie z widzów idiotów, bardzo nie lubię jak ktoś tak robi. Wiem, że Wojtek nie miał złych zamiarów, ale wciąż... Tyle razy powtarzać to samo i jeszcze na koniec komentarz o tym jebnąć...
Moim zdaniem problem z współczesnym Walaszkiem jest nieco bardziej skomplikowany. Z jednej strony pominąłeś kwestię tego że znaczna część tego absurdu, tego humoru były dziełem Piotrka Połacia (A wcześniej też Dr YRY). Te kultowe teksty, te melancholijne rozmyślania nad życiem i pracą na poczcie itp. Druga sprawa to kwestia chęci. Nie usprawiedliwiam tu tumiwisizmu Walaszka, ale jestem w stanie zrozumieć pewną sprawę. Walaszek już robiąc BE zrobił dla własnej przyjemności live action "Glina z Brooklyna", który moim zdaniem był genialny (z tym rewelacyjnym bieda tłumaczeniem, "pakuły is fjuczer, or past, bat aj prifer"). No i co? No i jajco. Glina na dzień dzisiejszy ma 660k wyświetleń. A odcinek BE z tego samego okresu ma PONAD 7 MILIONÓW (ok to był okres najlepszej BE), a ostatnie gówno-odcinki po ponad 1 milion. To po co grubas się ma starać? "myk myk siateczką na szybkosci" a normiki i tak mu nabiją hajs. Chłop musi zarobić na życie, to im mniej roboty, tym wygodniej. A to że starzy fani się obrażą no to co go to obchodzi. Hajs się musi zgadzać. I dopóki go widownia nie odetnie od żłoba, to świnia będzie żarła. Jest to smutne, ale jakoś nie widzę możliwości by się to zmieniło.
Tez fani walaszka nie umieją się pogodzić jak ktoś zrobi fanart w nie paskudnym stylu. Dodałam jeden na grupę nie piękny ale dosc ładny natana to zostałam tak zjechana (nie przejmuje się tym rozśmieszyło mnie ze przejmują się rysunkiem 16-latki)
Dzisiejszy odcinek (18.03.2024) idealnie podsumowuje marność Blok Ekipy. Urywanie (mimo wszystko dość słabego) wątku dla reklamy Letyshops po raz n-ty i pozbawione jakiegoś smaku czy subtelności nawiązywanie do rzeczy popularnej w danym momencie (miś z Krupówek)
Taki film musiał kiedyś powstać, niestety obecny stan BE jest fatalny i obiektywnie nie zanosi się na jakąkolwiek poprawę Egzorcysta trzyma jakoś poziom bo Netflix płaci i wymaga a tutaj za darmo to można wcisnąć najgorszy szajs i reklamy najgorszego barachła Moim skromnym powinien dociągnąć tą serię do 300 odcinków, zakończyć ją jakimkolwiek finałem i dać jej odejść z godnością czego nie potrafił zrobić z bombą....do czego oczywiście nie dojdzie bo to kura znosząca złote jaja
"odejść z godnością czego nie potrafił zrobić z bombą ", że kurła co, niby końcówka Bomby kiepska? XD "Yeti" to przecież jeden z najlepszych odcinków, podobnie filmy pełnometrażowe. To raczej pierwsze odcinki były kiepskawe, robione tylko dla szokowania ( z tego co pamiętam za pierwszego PiSu któraś polityczka się oburzyła na Generała Italię za wulgarność i prymitywizm, więc Walaszek postanowił docisnąć gaz do dechy), a dopiero potem wyklarowało się z tego jakieś spójne (jak na Walaszka) i posiadające fabułę uniwersum.
@@Msygavyzuwbagyaisjnwvhz A na pewno mógł domknąć historię czy właściciel praw autorskich chciał zostawić ją w takim stanie, w jakim się produkcja zatrzymała? Nikt umowy oprócz jej stron nie widział, także tego.
Ten tekst dałem z siebie 30 procent to taki Mandela efekt. Oglądam filmy pana Bartosza czasów 4funTV więc nie jestem fejk fanem, nie miałem nawet komputera wtedy, ale ukształtował moje poczucie humoru na tyle że jestem wybredny, i taki 1670 jest dla mnie przewidywalny a z kolei jak oglądałem chłopaków z baraków to takiego wrażenia nie miałem. Uwielbiam też Jima carrego, Robina Williamsa.
ta, kiedyś jego żarty polegały na jakieś historii, którą zwieńczał motyw mielonych i pierdzenia: Paleta baluje z ziomeczkami, Paleta chce zabić żonę, Paleta chcę siebie zabić. a tera? teraz to tylko: Paleta pierdzi.
Ja czasem (ale tylko czasem) rozumiem, że ktoś chce reklamami zarobić, ale w Blok Ekipie te reklamy to jakiś rak. Po pierwsze - Jak już muszą być reklamy, to niech chociaż będą jak kiedyś o koszulkach i grach karcianych, że reklamy leciały PRZED odcinkiem. Teraz połowa odcinka poświęcona jest na to, że Walu zamawia coś przez LetyShops i po raz 39 gada jak to działa, bo Wojtas i Spejson jakiejś magicznej amnezji dostają. Po drugie - Gdyby jeszcze było coś rzeczywiście dobrego reklamowali. LetyShops to syf, przedstawiany niby jako coś co daje nie wiadomo jaki cashback i oszczędzisz setki złotych. W filmach Walaszka zawsze zwracają minimum 20% a w realu masz szczęście jak ci chociaż 0.2% przyznają. Tak samo Mubi. Z ciekawości zobaczyłem i odinstalowałem jak najtańsza oferta z Mubi była o 600 zł droższa niż propozycja od mojego ubezpieczyciela 😂 aha potem jeszcze były upierdliwe smsy z Mubi ale na szczęście krótko. Po trzecie - Jak mówiłem, wiem że każdy chce zarobić, ale sorry bardzo nie uwierzę, że z samej Blok Ekipy bez reklam Walaszek nie ma dużego dochodu. Dzień po premierze odcinka Blok Ekipa ma 6x więcej wyświetleń niż epizod Angry Video Game Nerda po miesiącu. Bez reklam też by dało radę, a jak już to niech to nie będzie kurwa mać reklama wpleciona w fabule odcinka, bo to połowę epizodu zajmuje.
tekst o 30% nie jest z zadnej kreskowki walaszka, to akurat tekst z jednej z piosenek BFF, chociaz dzis npc uzywajace tego tekstu nawet nie slyszaly pewnie tej piosenki xd
Nie zgodze sie tylko ze stwierdzeniem ze tworczosc walaszka jest dla doroslych, zalozyl bym sie ze wiekszosc fanow odkryla jego bajki w okolicach podstawowki, w koncu to akurat ten poziom humoru
Szczerze mówiąc po tytule filmu spodziewałem się większej ilości problemów bloku ekipy ale prócz tego z reklamami, to szczerze reszta z nich to problemy fandomu bloku ekipy a nie samego serialu.
Oczywiście, oto krótki zarys scenariusza do odcinka “Blok Ekipy” inspirowanego uniwersum “Diuny”: Tytuł odcinka: “Piasek i Beton” Scena 1: Wjazd na blokowisko Witek i Spajki odkrywają, że ich blokowisko zostało przekształcone w pustynię pełną tajemniczych przypraw. Postanawiają zbadać sprawę i odkrywają, że przyprawy te dają niesamowite moce. Scena 2: Spotkanie z Mentatem Bohaterowie spotykają Kary, lokalnego mentata, który uczy ich jak używać przypraw do przewidywania przyszłości. Witek przewiduje wygraną w totka, ale Spajki jest sceptyczny. Scena 3: Przyprawa i moce Witek i Spajki eksperymentują z przyprawami, co prowadzi do zabawnych sytuacji, jak niekontrolowane latanie po blokowisku. Odkrywają, że nadużywanie przypraw ma swoje konsekwencje. Scena 4: Konflikt z Harkonnenami Lokalna banda, Harkonneni, chce przejąć kontrolę nad przyprawami. Witek i Spajki muszą bronić swojego blokowiska przed bandą, używając swoich nowych mocy. Scena 5: Ostateczna bitwa i nauka Dochodzi do wielkiej bitwy na blokowisku, gdzie bohaterowie używają swojej wiedzy i mocy przeciwko Harkonnenom. Po zwycięstwie, Witek i Spajki uczą się, że prawdziwą mocą jest przyjaźń i współpraca. Scena 6: Powrót do normalności Blokowisko wraca do normalności, ale Witek i Spajki zachowują kilka przypraw na “czarną godzinę”. Odcinek kończy się refleksją o sile wspólnoty i znaczeniu domu. Zakończenie: Witek wygrywa małą sumę w totka, co potwierdza jego moce przewidywania, ale decyduje się podzielić wygraną ze Spajkim. Mam nadzieję, że ten zarys przypadnie Ci do gustu! Jeśli potrzebujesz dalszych szczegółów lub chcesz wprowadzić zmiany, daj mi znać.
To czego trzeba to aby Piotr Połać wkroczył ponownie do tworzenia kartonów, można powiedzieć że jest szarą eminemcją wśród współtwórców Humoru Kartonów
Nieironicznie to. Nie chciałem tego poruszać w filmie, ale to jest taka tajemnica poliszynel/teoria w fandomie Walaszka, że za wiele tych "życiowych" tekstów i sytuacji przedstawiających shiperbolizowane groteskowe życie w Polsce w Bombie odpowiada nie Walaszek, a Połać. Szczerze to wg. mnie nawet nie jest teoria a potwierdzona informacja. Przed poznaniem Połacia kreskówki Walaszka nie zawierały tych "życiowych" tekstów i monologów; nawet w Bombie dopiero kiedy się poznali zaczęły się pojawiać. Odkąd Połać przestał pisać razem z Walaszkiem animacje (teraz chyba tylko robią piosenki) te życiowe groteskowe parodie polski z Bomby zniknęły, a te w Kaburze, Blok Ekipie i Egzorcyście są często kopiowane z Bomby (np. facet wymykający się do szopy od grubej żony żeby zapalić, itp.). Z tego co widzę Walaszek posiada inny typ humoru niż Połać; dla Walaszka żeby coś było śmieszne wystarczy że ktoś zginie albo zmieni się w genitalia, Połać ma bardziej "poetyckie" podejście do tego wszystkiego co widać np. po tekstach piosenek Figo i Samogony. Dlatego Bomba był taki super - bo ci dwaj przyjaciele robili go razem i te dwa typy humoru cudnie ze sobą współgrały; w jednej sekundzie mielismy jakiś smutny monolog a w drugiej koleś robił "aeaeuggh...myk..." i strzelal sobie w glowe.
@@Wojti2000Zapasoweinny przypadek zauważyłem jak byłem na tegorocznym koncercie BFF, na początku śpiewali solo każdy, Połać był bardzo energiczny na scenie i jakoś o wiele lepiej mi się go słuchało, i jeszcze ten garniaczek na ciele mmm, walaszek w porównaniu do Połacią wypadł nieco gorzej, fakt każdy z nich zaśpiewał szlagiery lecz To zdecydowanie Figo bardziej nadaje się do Wokalu aniżeli walaszek Lecz kiedy przyszło do tego że grali razem (Fagot na Klawiszach a Figo za mikrofonem) ich utwory przekuły się w jedną całość, to jest Duet który idealnie się komponuje, przez co bardzo brakuje tego bardziej monologicznego podejścia w kartonach, bo żart powtarzający się już parę razy już męczy niż bawi. Podsumuwując, ten Duet pasuje do siebie lepiej niż bułka z kabanosem czy innym serdlem
Czy tylko ja sądze że Nudle powinny reklamować zupki chińskie Knorr? Kurna w reklamie postacie by mówiły "Nudle Knorr i gitara" a potem postacie mówią jakie są ich ulubione zupki i dlaczego są takie dobre. Tak nienawidzę reklam typu "O NIE TO NIEPRZYJEMNY MĘSKI AROMAT" albo "PYSZNY SEREK *nazwa serka* DELIKATNY DOTYK KAKAOWEGO MLECZKA"
Z tym że fani walaszka cie zwyzywają lub nazwą marikiem to mocno przestrzeliłeś jestem na dużych grupach związanych z nim i fani sami sie śmieją że blok ekipa to blok reklamowy i jest to robione jedynie pod pieniądze aby walaszek zarabiał i nawet nikt nic nie wspomina o nowych odcinkach jedynie w negatywny sposób xD TAKŻE SPOKOJNIE JEGO SPOŁECZNOŚĆ JUŻ DAWNO WYROBIŁA SOBIE PODOBNE ZDANIE I WIDZĄ ŻE BLOK EKIPA TO JUŻ NIE TO SAMO
tekst o 30% wziął się z piosenki BRACIA FIGO FAGOT - BFF "Każdy wie jak jest 30% kto tak zapierdala - figo fagot alko polo, disco chłosta tu jest polska jak już coś robić to byle jak"
Z Bartoszem Walaszkiem jest ten sam problem co z np. Grą FIFA - jest najpopularniejszy bo jedyny i za bardzo nie ma konkurencji przez co ludzie i tak to będą oglądać bo w temacie "polskie animację dla dorosłych" nie ma nic. Tak samo jak EA nie stara się z FIFA (a raczej eafc) bo i tak nie ma konkurencji i tak ludzie będą grać bo to jedyna "gra piłkarska" na rynku.
Dobre podsumowanie "Blok Ekipy" po odcinkach +150. Wtórnei nie klimatyczne... Widać, że cała para pracy idzie w "Egzorcystę" a Blok idzie bo....przynosi kase... Są jak Simpsonowie dla USA, oglądają mimo wyczerpania materiału źródłowego, fani którzy oglądali ten serial dla komedii, narracji, tych postaci.... się wyprowadzili i znudzili, zostali konformiści, którzy dopytani... nawet sami nie wiedzą co w tym wybitnego ewentualnie powiedzą bajki o magicznej mocy przepowiadania przez nich przyszłości. 9:46 "to nihilistyczny absurdyzm, pokazujący spier###nie społeczeństwa".
Problemem nie są tylko normiki, co po prostu osoby nierozumiejące świata i nie mające jakiegokolwiek poczucia lub znaczenia wartości. Nie twierdzę że sam nie jestem trochę normikiem, lubię wiele popularnych rzeczy (Harry Potter, Superbohaterowie, Tomek i Przyjaciele, Animacja, Rysowanie, Gry platformowe, Nintendo etc.), ale nawet jak je lubię , nie ignoruję ich krytyki i innych złych rzeczy z nimi związanych ala toksyczność fandomów, nienawiść, podziały czy inne chore, mroczne tematy z nimi związane. Jako przykład, jestem fanem FNaFa od czasów Sister Location, i choć lubię serię, wiem ile złych rzeczy się stało z nią i w jej fandomie. I choć teraz powoli wraca na swoje tory, jest widoczny podział i dość kontrowersji by pomieść cały jednogodzinny (jeśli nie dłuższy) Iceberg. Co do krytyki też nie jestem obojętny, bo choć ja lubię film FNaF, nie oznacza to że nie mam do niego własnych krytyk ani nie rozumiem części krytyki z innych środowisk. Ludzie myślą że jeżeli masz trochę negatywnych słów do powiedzenia na temat czegoś co lubisz to nic wcale tego rozumiesz, jesteś w błędzie/inny, albo po prostu nie jesteś tego prawdziwym fanem i tyle. Pewien twórca na YT, Doug Walker(Nostalgia Critic, pewnie go znasz), otworzył ostatnią recenzję serialu animowanego Hazbin Hotel, który też ma dosyć "specyficzną" bazę fanów krótkim skeczem gdzie obawia się mieć "hot take"(gorące zdanie) na jego temat, a gdy wyjmuje je w rękawicy kuchennej i okazuje się być łagodne to po początkowym spokoju mówi że w Internecie jest ono wciąż gorące, po czym wybucha. Choć to jest bardziej komediowe, mówi ono sporo o tym jak współcześnie wiele osób podchodzą do krytyki, własnej jak i cudzej. Jesteś albo po jednej lub po drugiej stronie, nie możesz być pomiędzy lub mieć innej, własnej opinii na temat. Mamy wszyscy prawa być sobą, mieć własne opinie, mieć to co lubimy i nie, wyrażać je, zachować dla siebie i kultywować jak je chcemy. Jeśli jednak atakujemy te prawa od innych i wykorzystujemy to do robienia złych rzeczy, to nie jest dobre. To że z kimś się nie zgadzasz nie oznacza że masz teraz prawo zrobić mu samo zło bo jego opinia jest inna od twojej i ty jesteś wielki bezbłędny pan który ma samą rację. A gdy ten pan to nierozumiejące świata dziecko, normik lub ktokolwiek nie widzący granicy pomiędzy Internetem a rzeczywistością, to takie bez mózgowe podejście jedynie będzie się namnażać chyba że coś się z tym po prostu nie stanie.
Ciężko się nie zgodzić z tym materiałem, popularność BE mocno zaszkodziło Walaszkowi, sam znam takich, co mieli gościa gdzieś za czasów KB i innych kartonów, a BE bardzo polubili i właśnie gadają takie rzeczy, jakie żeś tu pokazał. Czyli te 30% to efekt Mandeli, nieźle ;P!
Też lubię Walaszka i jego seriale jak Kapitan Bomba, Koń Rafał, Blok Ekipa i Egzorcysta ze względu na styl, twórczość i poczucie humoru. Jako, że uwielbiam Blok Ekipę, jednak po części zgadzam się z tym co się stało z Blok Ekipą: Najbardziej mnie wnerwiają ucięte wątki (jak konflikt z Cieślakiem, Śruba na wolności czy Reptilianin (być może) i reklamy promocyjne w odcinkach takie jak Letyshops, E-papierosy, Gry etc. choć crossoverowe odcinki Blok Ekipy z Egzorcystą są nawet spoko. Też potwierdzam to że wkurzające są komentarze o 30%. Nie wiem jak ty, ale czuję, że mój hype na Blok Ekipę zaczyna powoli się wypalać tak jak hype na MCU, Disney'a czy Warner Bros. Jak tak dalej pójdzie to wątpię czy pociągnę do 300-ego odcinka. Mimo tego nadal cenię Walaszka i jego twórczość, ale każdy ma prawo wyrazić opinie.
Otyły pan ma po prostu maly kryzys twórczości i sie trochę pogubił, mam nadzieję że po prostu wróci z powrotem na dobre tory Zawsze będę za Walaszkiem ale nie boje sie powiedziec ze ma prawo sie pogubić no sheesh kazemu sie zdarza wiec wszyetkiego dobrego i Wojtiemu i Otyłemu Panu.
blok ekipa wg mnie nigdy nie dorastała Bombie do pięt i od początku wydawala mi sie mocno normicka, ale muszę przyznac ze sporo odcinkow powoduje u mnie usmiech i to mi wystarczy. poza odcinkami reklamowymi typu letyshops to nie widzę wyraznego pogorszenia jakosci na przestrzeni lat - to raczej sentyment. 10 lat temu tez narzekali ze BE to badziew ;)
Wprost nie mogę się doczekać zakończenia pasjonującej fabuły o Reptilianinie; to chyba najwybitniejsza seria w polskiej kinematografii od czasów Trzech kolorów Kieślowskiego
Btw Czy myślałeś nad nagraniem deep dive o polskich stronach z memami pokroju jeja, jbzd (obie te strony się cholernie stoczyły w kwestii użytkowników), kwejk, komixxy itd?
Wydaje mi sie ze sporo osób w komentarzach wyraża swoje niezadowolenie i mało jest osób które faktycznie uważają że dzisiajesze odcinki blok ekipy to cudo, co do powtarzania tych cytatów/samych tekstów typu 30%, przez pół roku chodziłem na siłkę po tym czasie przerzuciłem się na basen, czyli od roku jakoś trenuje, w tym czasie dalej z ziomkami śmiejemy się z typowych siłownianych żartów, typu „nogi to się robi jak się chodzi” ,”hiptrusty do dla pedalow” itd, ani razu nie stwierdziłem że są nudne ponieważ jak trenowaliśmy w 2 albo 3 osoby to po jakimś czasie częstotliwość tych samych zartow mocno zmalała bo w naszej trójce się przejadaly i były inne tematy do smieszkowania. Ale ich częstotliwość nie spadała do zera, czasem ktoś zażuci takim żartem i może nie bawi tak samo jak za pierwszym razem ale jakoś bawi. I twoje wkurwienie komentarzami”norników” może być spowodowane że sporo RÓŻNYCH osób pisze te komentarze ale na zmianę. Tzn nikt raczej nie napierdala 24/7 tym samym tekstem, raczej raz na jakiś czas rzuci cytatem. Ale jak pomnoży się taką osoby razy milion czy ileś, to może to spowodować efekt wysypu norników. I nie ma co mówić że comunity walaszka to w większości to zjeby bo, jednostki krzyczą najgłośniej a większości osób pewnie przeszkadza słaba jakość odcinków. Osobiście zgadzam się że jakoś odcinków jes słaba, zwłaszcza lokowania i slabe zarty
Myślę, że po za problemami jakie wymieniłeś to dochodzi jeszcze ten, że Walaszek lub ludzie, którzy pomagają mu pisać scenariusze czy to do Blok Ekipy czy to do Egzorcysty zaczęli cytować memy. Zamiast samemu się nimi stawać jak robił to Bomba to aktualne produkcje częściej jakieś memy cytują niż same stają się materiałem do nich. Po za tym w przypadku Egzorcysty dochodzi mniej więcej ta sama długość każdego odcinka co sprawia, że trzeba je wypełnić i raz wypełnione są dobrą śmieszną treścią lub jakimś konkretnym wątkiem, a niestety też watą lub co gorsza powtarzanymi żartami (lub zmienionymi co nie czyni ich śmiesznymi). W ogóle Walaszek ma takie oznaki wujka z wesela powtarzając ten sam żart do znudzenia lub robienie scenek z pierdzenia po mielonych. Nadal lubię obejrzeć Egzorcystę (uważam, że 4 sezon był dużo lepszy od 3), 1 sezon nadal ma taki mocniejszy horrorowy klimacik niż następne, a Bomba wiadomo, złoto. Blok Ekipa na pewno pierwsze 50 odcinków jest spoko ale na tych z reklamami ja wysiadam. Jednak trzeba pogodzić się z prostą prawdą, jak coś żre to trzeba to karmić, szczególnie jak to ci załatwia chleb lub kebsa i piwo albo wódę. Więc Walaszek zarabia póki może, bo nie będzie to trwać wiecznie, a jak bieda znowu go skusi, kto wie, może powstaną kolejne perły. Choć chyba każdy artysta w swoim życiu tworzy coś czego w życiu już nie przebije i każdy następny twór będzie słabszy, a co gorsza ciągle porównywany do poprzedniego. Nie mam puenty po za taką, że dzięki za materiał
@Wojti 2000 Zapasowe. Pamiętasz, że ci pisałem, że należy się przełamać i pęknąć niemożliwą barierę strachu przed nagraniem tego filmu. Udało ci się to zrobić. I pogratulować tobie. Obejrzałem cały. Z zawartością całego odcinka zgadzam się na 100%.
Zanim pojawiły się komentarze na "30%". Były komentarze na 40%. Ja to zawsze rozumiałem jako analogię do wódki, czyli że ''hehe Walaszek zrobiłeś to jakby po pijaku''. Ale skąd potem wzięło się to 30%, to nie mam pojęcia
Chętnie się dołącze do roboty, bo raczej ja sam raczej bym nie zrobił takie dobrego icebrgu sam w sobie. Co innego Wojti, tylko no właśnie problem jest taki że Wojti się nie zna w pełni na Db. To znaczy, nie wątpie że jest fanem, po prostu możliwe że przeoczył to i owo, głównie przez to że na poważnie Db ogląda od nie dawna (weźmy pod uwagę że Wojti odkrył Db w wieku 12 lat)
Icebergu pewnie nie będzie. Wojti jest obecnie po DB w formie polskiego wydania mangi i jest w trakcie oglądania DBZ Kai, aczkolwiek nie wiem gdzie jest obecnie, jak ostatnio się pytałem to był w był gdzieś w sadze komórczaka. Na iceberg bym nie liczył bo nie wiem czy wojti by chciał zagłębiać się tak mocno w DB - ba, nie wiem czy obejrzy DBS, może tak a może nie. Najwyżej spodziewałbym się jakiegoś filmu będącego kontynuacją/part 2 filmu o DB z kilka lat temu
@@pablopablo1620 o taką datę nie trudno, bo jedyny powód dla którego icebergi się u nas trzymają, jest to że w innych krajach omówiono już wszystko inne. Nawet Niemcy zrobili Uzaki Chan Iceberg! U nas w Polsce jak się coś takiego zrobi to wykonanie jest raczej średnie i przez to mało kto to ogląda. W przypadku Wojtiego to ma prawo wypalić. Dragon Ball to znane anime a Wojti to znany twórca z doświadczeniem przy Icebergach
Wydaję mi się, że mem ze "30%" jest połączeniem sie paru tekstów z bajek walaszka. Np. to, że dał z siebie wszystko jednoznacznie kojarzy mi się z wywiadu trenera RKS Chuwdu gdzie stwierdził "Daliśmy z siebie wszystko, jednak to okazało się za mało"
Do tej pory oglądam każdy odcinek Blok Ekipy i spadek jakości już widać od paru lat, ludzie w komentarzach wypominają że chujowy odcinek tylko jak jest jakaś perfidna reklama jak na przykład te ubezpieczenia. Blok Ekipa stała się po prostu drukarką pieniędzy małym nakładem pracy
Mów co chcesz, pierwszy sezon Egzorcysty był dobry. Po drodze jakość spadała a ostatni czuć już mocno netflixową cenzurę, tam gdzie można z postaci wydusić więcej miodu np. papież, kościół, dodanie szczypty rasizmu i nienawiści to by zażarło. A tak robią się te odcinki do bólu przewidywalne. Co do blok ekipy, z surowego blokowiska zrobił się wieszak bildordów reklamowych i doskonale widać w ostatnich 50-100 odcinkach. O fabule miałkiej jak flaki z olejem gdzie bajka ed edd eddy miała więcej krwi nie wspominając. Mam cichą nadzieję, że noiwi Włatcy móch coś mogą zmienić aczkolwiek w tamtym czasie była to kiepska kreskówka dla dorosłych bo poziom był niczym kiepscy. Moim skromnym zdaniem brakuje dzisiaj dziełom Walaszka tego co wszechobecnie cenzura zabrania czyli prawdziwej czerwonej krwi, bojkotują już to komicy, standuperzy, czy kabareciarze bo to ludzi najbardziej śmieszy. Śmianie się z "czornych" "rzyduf" "polityków" "petauf" celowo tak napisałem żeby nie usunęli tego posta. Pozdrawiam autora za poruszenie problemu.
Akcja się powolniejsza zrobiła, historie przewidywalne i nazbyt schematyczne, charaktery postaci się zlały i głosy postaci takie jakieś wysoko piszczące (w porównaniu do starszych odcinków), żarty albo nieśmieszne, albo powtarzane, albo Paleta. Moje odczucia, to komentarz, nie poważna, przemyślana recenzja xD, ale no, od bodajże 200 odcinka mi się przejadło.
Z tego reptilianina to można wyrzucić cały drugi odcinek oraz lwią część trzeciego, zostawiając z niego same sceny z tytułową postacią i miałyby tyle samo sensu.
Z tym 30% to może być efekt Mandelli (Efekt Mandeli to ciekawe zjawisko polegające na przekonaniu dużej grupy ludzi, że zdarzenie lub fakt z przeszłości wydarzyły się w sposób inny niż w rzeczywistości.) Również miałem przeświadczenie, że gdzieś to już było. Ale, nie wiedziałem gdzie
Te "30%" prawdopodobnie wywodzi się z tego, że Bartosz Walaszek wstawia filmy (w porównaniu do innych youtuberów) bardzo rzadko. Jego filmy to są animacje, które tworzy się przez dłuższy czas, jednak konsumentów nie interesuje jak dużo ktoś w to pracy włożył, a częstotliwość i jakość(?) produktów. Prawdopodobnie ktoś wymyślił taki tekst i uznał, że brzmi jakby Walaszek mógł to powiedzieć. Nie mam pewności czy to jest prawda, a coś w stylu prawdopodobnej teorii.
![✨Polish Nostalgia✨[eng sub]](http://i.ytimg.com/vi/6UYiM6u7imw/mqdefault.jpg)
![PURPEECH - นี่ฉันเองคนที่... (It's me) [Official MV]](http://i.ytimg.com/vi/NuhHd0hOOg8/mqdefault.jpg)
![[LIVE] : ONE ลุมพินี 80 | คู่เอก "รักษ์ vs ยอดนำชัย"](http://i.ytimg.com/vi/ckLMRorsMeY/mqdefault.jpg)
EDIT 13.07.2024 - Moja nadzieja na temat Egzorcysty prysła z tym nowym sezonem który był po prostu cringowy XDDD
Zanim napiszesz głupi komentarz o tym że "nienawidzę Walaszka i go obrażam w tym filmie bo jestem hejterem i dosłownie Marikiem1234".
1. Film nie obraża Walaszka, jedyne co "obraża" to normie fandom Walaszka który wyrósł około 2018 roku; do samego Otyłego Pana odnoszę się z należnym mu szacunkiem.
2. Uwielbiam Walaszka i jego twórczość; nie chcę się przechwalać ale uważam że wiem o niej więcej niż przeciętny "30% hawajska kto robi dobrze" nowy fan Bomby który pewnie mnie pod tym filmem zwyzywa.
3. Z tego co widziałem po screenach z Walaszkawek albo tym co widzę pod filmami w tym moimi o Walaszku nie jestem jedynym z takim poglądem na Walaszka i Blok Ekipę.
4. Jeśli zamierzasz zrobić jakąś ścianę tekstu "chrum chrum mlody dzieicaczku nie znasz walaszka zacnego pana bo masz mleko pod nosem to zrozumiejo tylko starzy ludzie ojojoj chlopczyku otyły pan to artysta pelno genbo" to nawet się nie produkuj.
Wlodzik i... druuugi
Obrażasz utuczony baranie, nie wiesz co znaczy dla Walaszka Ekipa. Gdybyś miał serial to byś to ciągnął w nieskończoność
@@kabanosytarczynski7 Jebłem.
@@kabanosytarczynski7 Nie chcę zbyt szczegółowo się wypowiadać na temat Walaszka i jego twórczości, bo zwyczajnie jej nie oglądam, jednak to co powiem może dotyczyć w sumie wszystkiego
Wojti dosłownie z 4 razy powiedział tutaj, że to jeden z jego ulubionych animatorów
I nie wiem czemu niektórzy ludzie myślą, że jak ktoś się stara nad czymś i to coś znaczy dla niego wiele, to nie można tego skrytykować, zwłaszcza że to co robi tu Wojti to kulturalna krytyka, a nie bezpodstawny hejt. Czasem mam wrażenie, że jak ktoś coś krytykuje, to fandom się bardziej obraża niż sam autor danej rzeczy. A w ogóle ludzie, którzy wypowiadają się o czymś z chociażby lekką irytacją i ironią zasługują, by trafić do ostatniego kręgu piekła
@@kabanosytarczynski7Dobra mały uspokój się
Z 30%, chodzi o jeden z wywiadów z Połaciem
Gadają z tego co pamiętam o przyszłym koncercie figo fagot
I walaszek zapowiada że da z siebie wszystko czyli jakieś 30%
z tego co czytam to chyba jest najbardziej prawdopodobna wersja xpp
Takie coś właśnie zapamiętałem więc chyba to.
th-cam.com/video/7k-ns5Vhhd4/w-d-xo.html&ab_channel=wSzczecinie
7:30
W bombie było też
-kalibracja chujowego działka. 16%, w normie
Do problemów z Blok Ekipą można dodać też to, że obecnie Walaszek jest praktycznie monopolistą na polskim rynku animacji dla dorosłych, o czym chyba nawet sam wspomniałeś.
Aczkolwiek plotki o powrocie włatców Kędzierskiego ostatnio się nagłaśniają
Co z tego wyjdzie? Czas pokaże
@@puchatektv Bo już nie wygrała ta "chujozo-kaczoza"
Może wreszcie będzie jakaś konkurencja. Chętnie bym jeszcze zobaczył KiełbaseTv, ale akurat w ich przypadku Sąsiedzi są bardziej popularni niż animacje (których nawet z resztą nie robili oni)
I animacji polskich w ogóle....
Wspominał o tym w filmiku o włatcy móch one.
Według mnie Blok Ekipa zeszła na przysłowiowe psy. Dla mnie peak Blok Ekipy to pierwsze 150 odcinków i ewentualnie odcinek 200 "Na Tropach Mety" który w pracy był od lat i to od 2016. Odcinki te miały swój klimat, te pierwsze mocno opierające się na kulturze hip-hopu i polski wczesnych lat 2000. Ta środkowa czyli mniej więcej od 38 odcinka Blok Ekipa znalazła dla mnie ten złoty środek. Teraz, mimo rodzynków tu i tam (teraz z tym Reptilianinem na przykład) wydaje się że dostajemy odpadki, a ciekawe wątki jak Kopa Cwila czy podróż Wojtasa do czasów PRL zostały odcięte. A nawet jeśli ludzie wypisują to że odcinki stają się gorsze to i tak nikt nie słucha i komentarze są zakopywane tymi normicznymi.
Szkoda że nigdy prawdopodobnie nie zobaczymy kontynuacji tego wątku z Wojtasem przeniesionym w przeszłość, miało to potencjał na fajną historie ale Walaszkowi się odechciało i wolał wciskać reklamy letyshops i linoleum czy innego hazardu w postaci aut za albumy czy inne ścierwa.
@@ziutekkacper nawet pisałem o tym pod samymi odcinkami, oczywiście nikt tego nie słuchał nawet jeśli miał najwięcej łapek.
@@ziutekkacper on się nigdzie nie przeniósł w czasie tylko tak zasuwał, że dojechał do Garwolina. To jest nawiązania do odcinka 240, gdzie jechali BMW tak szybko (bo mieli butlę nitro), że dotarli do Gawrolina i przez chwilę myśleli, że cofnęli się w czasie. Oba odcinki co ciekawe mają ten sam tytuł (Nitro Power) i powstały dla samej reklamy, bo w tym czasie na kanał trafiały zaległe odcinki z Comedy Central, które niezależne kanały już dawno opublikowały na YT. Widać, że narodził się kolejny mit na miarę Szerszenia, co miał być radiowozem (twierdzenie Wala, że mógł to być radiowóz zdyskredytował przecież Wojtas, który powiedział, że na tamtą chwilę wszystkie części karoserii były w różnych egzemplarzy)
Oj w końcu ktoś powiedział szczerą prawdę na temat uciętych wątków. Mi najbardziej brakuje kontynuacji wątku o Śrubie i tego co zrobił potem z Rudym. Zamiast tego mamy kiczowe odcinki o reklamach czy zakochanym Wojtasie, które są bez sensu i nie trzymają się ani ładu i składu.
@@mikoajryniak2644 wiem, że zapierdzielał do Garwolina ale i tak szkoda że tego wątku nie pociągnęli i o tej hulajnodze też zapomniał Walaszek z tego co pamiętam
"Nie kocha syna ten kto rózgi żałuję, kto go kocha w porę go karci"
Apap✡️
,,Nie [...] żałuj''
@@Najemnik79 gościu religie się tobie pochrzaniły
@@Dejroslaw2448 cry me a river
Dla mnie prawdziwa Blok Ekipa się skończyła przed COVID'em, czyli pod koniec lat 2010'ych.
Obecnie zalatuje taką zoomerską komerchą jak Letyshop czy Żappka.
Dzisiejsza Blok Ekipa jest jak dzisiejsze MCU - Tak lamerska, że nikt nie chciałby robić z tego memów.
Dlatego z jego nowszej twórczości ostatnio wolę Egzrocystę niż Blok Ekipę.
Imo pierwsze odcinki z 2020 były spoko. Special na 200 odcinek albo Air Konfiedent i Lewy Diner. Fajnie wpletli pandemię do odcinków
Dla mnie ostatnim dobrym odcinkiem była "Przygoda w Krakowie" (26 kwietnia 2021)
Najlepsze jest to, że znaczna większość ludzi nazywających kogoś Marikiem w życiu nie widziała żadnej innej produkcji Walaszka poza Bombą, Egzorcystą i Blok Ekipą właśnie :-DDDDDDD
Marik jest właśnie z Bomby 🍷😒
I ewentualnie Koniem Rafałem
@@Cyklotron1748 Nie , Marik to rzeczywisty troll, który w Bombie został tylko "unieśmiertelniony"
@@RovanRS uwieczniony* ale tak, jest to realny użytkownik.
O nie 😮
Jeśli chodzi o Egzorcystę, ostatnie dwa sezony były jakieś takie... no, jakby od oglądania ich miało zależeć to, czy będziemy mieć Netflixa, to nie zdecydowalibyśmy się. Nawiązanie do Papy Słonia to była dosłownie zżynka z Galaktycznych Lektur. Najlepszymi sezonami były te pierwsze, jeszcze robione dla Showmaxa, ale to oczywiście nasze zdanie.
I racja, Blok Ekipa od wielu miesięcy wypuszcza słabe odcinki i doszło do tego, że człowiek widzi nowy odcinek i dosłownie nie chce mu się nawet go kliknąć. Komentarze, o których wspominasz, są wkurzające i widoczne, ale przy takim Reptilianinie widać, że trochę już przebijają się słuszne głosy malkontentów, bo seria o Jaszczurze nie posiada praktycznie żadnej spójnej fabuły, a to, co stanowi kilka odcinków, mogłoby być tak naprawdę jednym, góra dwoma. Reklama Mubi też udowadnia, że nawet przy tej powszechnej aprobacie trzydziestu procent jest pewna granica, której przekraczać nie można.
Ciekawe w sumie, jakie tempo SPInka narzuca Walaszkowi pod względem tworzenia odcinków i ile on sam własnej ingerencji w nie posiada. Bo może się zaraz okazać, że tak naprawdę Grubas tylko przychodzi do studia, dogrywa głos i elo. Nie jest to niemożliwe. Pytanie też, czy twórcy mają aż takie parcie na kasę, że widząc produkt końcowy pod postacią odcinka będącego chamską reklamą, nie przechodzi im przez myśl, że jest to po prostu słabe. Bo przecież umieszczanie reklamy nie musi się równać totalnej szmirze. Odcinki z Far Cry Primal czy Crunchipsami jakoś się udały.
A propo reklam, ja już trochę dawno przestałem oglądać nowsze odcinki blok ekipy. Ale walaszek musi mieć granice i jakiś pomysł na reklamy. Bo jak słyszę że Blok Ekipa reklamuje E-papierosy to się zastanawiam czy jak zareklamują piwo bezalkoholowe to je dadzą i nagle takie smaczne czy nie?
dla mnie odcinek cruchips to jeden z najgorszych był
Dokładnie sezon 4 to była tragedia
Tri njirłącznych kientakach tripaloski adjedasa.
Spejson - młyszcy
Wiataj - prawaztaćkaj
Władzia - młużc
Nia rajonie
Spasiba, tołstyj pan, ty dał iz siebia wsie 30 pracentow
Dobre
Cała twórczość Walaszka się zjebała, bo doszedł mainstream. Po Egzorcyście pięknie widać, że to serial aktualnie dla normicji oglądającej Netflixa, która za absolutny peak humoru uważa, że Boner to alkoholik. Dopóki wyświetlenia nie pójdą się jebać, to Walaszek będzie zakładał ręce i olewał przykładanie się do scenariuszy. Mam też wrażenie, że mało mówi się o tym, że Piotrek Połać miał ogromny wpływ na to jak pisane były te dawniejsze kreskówki, włącznie z początkową Blok Ekipą. Teraz panowie raczej mniej ze sobą współpracują ze względu na różne projekty
Najgorsze jest to, że ta dresiarska karykatuła została potraktowana przez dużą część ludzi jako coś fajnego i normlanego. Przez to znam przypadki i widzę , wszędzie , jak ludzie używają tekstów i zachowują sie jak w blok ekipie (sam tak miałem) i moze warto by o tym też wspomnieć. Do pewnego momentu naprawdę to była fajna kreskówka która była kreskówką. Pomijam fakty o reklamach i jakości itp. bo to są fakt.... Blok ekipa z prześmiewczego i przerysowanego obrazu patologi stała się czymś normalnym. Kiedyś oglądałeś i sobie myślałeś hmmm to nie realne, teraz większość osób utożsamia sie z tym obrazem patologi. Sam nie oglądam blok ekipy od 2 lat chyba i nie zamierzam najprawdopodobniej nigdy do nie wrócić.
Bardzo dobrze byku popieram sto procent
Kocham to jak do tych normików trzeba gadać drukowanymi literami.
n0rmictwo prądem traktować!
Kurna niech się nauczą pisać jak w szkole
Kolejny dowód na to że jak coś się staje mainstreamowe to przestaje być w ogóle dobre
Akurat blok ekipa stała się dobra dopiero jak zaczęła być mainsteamowa bo te pierwsze odcinki były słabe
@@MrLan98Początkowo tak była ale coś się zjebało....
Każde anime w tej chwili be like:
autentycznie nie sądziłem że się stęsknie za Dragon Ball Super i po prostu będę czekał aż wyjdzie drugi sezon Super
boże, potrzebowałem tego typu filmu, dziękuję ci Wojti że jeszcze tu z nami jesteś
po prostu minęło 10 lat blok ekipy straciła vipe ,charakter , klimat ,fabułę , potrzeba nowego projektu
juz prawie 300 odcinkow, z czego duza wiekszosc byla wrzucana co poniedzialek (z takimi wyjatkami jak wtedy kiedy byl konczony odcinek specjalny to blok ekipa byla co 2 tygodnie) blok ekipa poprostu ma juz swoj powolny koniec, chociaz od dawna liczylem na to ze walaszek robi w sekrecie jakis mega specjal na 300 odcinkow i sie nie skupia tak bardzo na tworzeniu dobrych, chociaz teraz juz w to watpie
Potrzebny jest taki Blok Ekipowy reebut albo sequel w stylu Kabury w którym ziomeczki mają już dzieci które są drillowcami
Ja totalnie zaczynam wierzyć w teorie, poruszoną w twoim icebergu, że to Połać nadał Kapitanowi Bombie ten typowy ,,życiowy humor".
A sam Walaszek potrafi robić tylko fekalny humor i ten związany z alkoholem.
Ojjjj Wojti... ale mi tym rantem od 7:45 totalnie zrobiłeś dzień.
Wojti, dziękujemy. Zobacz komentarze pod najnowszym odcienkiem bloku reklamowego, ruszyleś tym filmem fanów blok ekipy i zaczrli realnie krytykować serial zamiast pisać o 30%. Dzięki
10:07 Sam tekst o robieniu czegoś na "30%" nawiązuje do tego, że progiem zdawalności na maturze/egzaminie ósmoklasisty jest właśnie te 30%
oraz też CHYBA nawiązanie do tekstu "dziewczyno daj mi 100%"
Z tego, co wiem egzaminu ósmoklasisty nie da się nie zdać, można mieć nawet 0%
A szkoda, bo gdyby było te 30% to można by było wtedy żartować, że większość fandomu Walaszka, która pisze "FILMIK NA TSZYDZIESICI PRODZEND!" są między siódmą klasą podstawówki a pierwszą liceum, czyli neogimbaza
Szczerze? Nie zdziwiłbym się gdyby ten tekst wypromował Bądźmy Poważni
@@Cyklotron1748 Tak też mogło być
Aaa Deep Dive na 30% otyły panie.
W dzisiejszych czasach nie można niczego, ani nikogo skrytykować. Istnieje to zjebane myślenie, że albo coś jest wybitnym arcydziełem, albo kompletnym crapem. Albo ocena 10 na 10, albo 1 na 10. Albo pięć gwiazdek, albo jedna. Nic pomiędzy. Krytyka, nie ważne jak trafna, zawsze jest "hejtem", "mową nienawiści", "review bombingiem" itp. I gdzie tu jakikolwiek bodziec do rozwoju kultury? Teraz można stworzyć dowolną bezpłciową, bezpieczną papkę dla wszystkich i po robocie
Nawet ta bezpieczna papka nie jest dla wszystkich, bo co bystrzejsi po prostu przestają konsumować nowe media. Ale sytuacja się tylko pogorszy jeśli dalej będzie 600k wyświetleń pod każdym byle gównem
@@JasonNewsted420 Noo tak, po prostu nowe media są tworzone "dla wszystkich", czyli dla masowego odbiorcy - jak najszerszej grupy potencjalnych klientów określonych usług. Nie znaczy to, że każdy je konsumuje. Po prostu współczesna kultura, jak np seriale netflixa to produkt, a nie sztuka
Egzorcystę robi dobrze bo za to płaci Netflix, jak zrobi gówno to Netflix powie żeby spierdalał bo nikt tego nie będzie oglądać, a myślę że tantiemy za oglądalność Egzorcysty są dośc pokaźne.
No i tu jest pies pogrzebany. Przy Egzorcyście Walaszek się stara, bo więcej mu płacą. Proste.
Niestety czujemy się tak jakby czas się zatrzymał. Widzę pełno młodych dziewczynek 12-13 lat, które znają tylko egzorcystę blok ekipę i 1 odcinek bomby po czym robią edity przesłodzone jak herbata Korwina. Teraz ludzie specyficzni są jechane przez tych sezonowych fanów. Wiem, że zabrzmię jak boomer, ale kiedyś to było.
dla mnie problemem nie jest to, że Walaszek reklamuje coś na odcinku, tylko problemem jest, że zamiast odcinka dostajemy reklamę XD
Całość to kwestia spadku ilości absurdalizmu w nowych kartonach. Twórczość Grubasa zawsze była zrobiona na całe 30% więc to że występują jakieś błędy i inne dziadostwo można zwyczajnie przemilczeć. Czego natomiast nie można przemilczeć to tego że absolutnym Magnum Opus Walaszka są Galaktyczne Lektury właśnie przez to że idealnie łączą chorą ilość przekleństw z kosmicznym wręcz absurdalizmem. Raczej nikogo nie obrażę jeżeli powiem że starsza twórczość Walaszka jest na tym samym poziomie humoru co Monthy Python, absolutny szczyt. O ile spadek ilości przekleństw jest zrozumiały bo ten fluktuował w różnych produkcjach od zerowej ilości do absolutnego zasrania przekleństwami, tak mniejszej ilości absurdalizmu nie mogę ani zrozumieć ani przyjąć. Nikt mi też nie wmówi że Grubas się wypalił bo wszystko nowe co wypuszcza BFF trzyma ten sam poziom kiczu i absurdalizmu. Ja winę zrzucam na to że najpewniej Walaszkowi nie chce się samodzielnie pisać scenariuszy do nowych kartonów i po części (lub też kompletnie) pisze je ktoś inny, ktoś kto ewidentnie nie zrozumiał Polski przypłacając za to szaleństwem.
Kluczem do dobrej twórczości Walaszka jest Piotr Połać, zawsze tak było. Pokazuje to wspólna działalność przy figo fagot i bombie
Dziękuję ci Wojti za ten film:
Oto co jest nietak z "Blok ekipą":
1. brak "Szerszenia'.(Beemka sobie nie radzi!).
2. Brak Wątków sensacyjnych (Walaszkowi najlepiej w3ychodzą komedie sensacyjne)
3 Zbytnie rozwlekanie wątków (na rozwiązanie tajemnicy Reptylianina czekamy już trzeci odcinek)
4. Zbyt wiele4 reklam!, choć "Nowy deeler na rejonie" mi się nawet podobał (Sporo akcji).
To są moje przemyślenia! Koś ma inne ? Zapraszam do dyskusji!
Nowy diler na rejonie jest dobry, ale tylko do momentu, kiedy kończy się akcja z pościgiem. Czyli pierwsze 2 minuty i 45 sekund.
@@mikoajryniak2644 Potem też jest fajna akcja ze Spejsonem, który sprzedaje bułę dilerowi "tak profilaktycznie"! Ale masz racje , że reklama w tym odcinku jest wstawiona wyjątkowo "Na chama"!
ja mam wrażenie że stoczenie sie blok ekipy może być spowodowany przejściem priorytetu na egzorcystę a blok ekipa stała sie takim drugorzędnym projektem bo skoro ludzie tam i tak łapią wszystko co on stworzy to po co ma sie starac tam dawać cokolwiek więcej skoro może to zrobić w egzorcyscie
Bardzo się cieszę że nie jestem sam w tym od dawna czułem że coś jest nie tak z Blok Ekipą czułem że ta jakość coraz bardziej spada a ludzie mieli to gdzieś i chwalili Walaszka za wszystko. Jak kocham jego twórczość to boli mnie to co dzieje się z BK (Dobrze że BFF i Egzorcysta istnieją)
BFF?
@@TheOstry322 Bracia Figo Fagot -> BFF napisałem tak w skrócie
@@ZenPantofel a spoko, figo i samogony też git
@@TheOstry322 Prawda
Prawda, sam zauważyłem, że kiedy walaszek zrobi chujowy film blok ekipy, to kiedy napiszą mu o tym w komentarzach, to nagle kolejny film blok ekipy jest już
czego by nie mówić lepszy(przynajmniej nie reklamowy)
to akurat nie ma wplywu bo jest x odcinków nagranych do przodu czekających na wrzucenie
No tak zapomniałem o tym
Przecież to proste. Lepsze żarty są do platnych odcinków za które musisz zapłacić, a za darmo jest średnio. Czasem rzuci czymś lepszym by zachęcić do płatności. Chłop podchodzi pod 50 i musi zarabiać.
obecnie blok ekipa to serial dla normików, jak zajrzysz na jakiekolwiek grupki fanow walaszka, to 80% dyskusji to bomba, 10% to egzorcysta, 5% inne kartony i 5% narzekania na chujowość blok ekipy. fani walaszka już dawno uciekli ze spinki, teraz oglądają to 12 letnie npc i sebixy
Dobrym przykładem współczesnych wieloodcinkowych wątków jest cykl "reptilianin", który na ten moment ma 3 odcinki i tylko jeden z nich był typowo poświęcony tytułowej postaci, a obecnie nawet nie wiadomo czy będzie ciągnięty dalej.
KIBITKA EKIPA
Supeisonu- STANDO POWAH
Wojojo- POTĘGA TROLLFACEA
Walala- AESSA MORTADELA
Juzek - Pokurwione serce
Oktawian - Łapy
Krzyś - Zabjimy tą suuuuuke
@@Cyklotron1748 blok ekipa zaginiony odcinek
Spejson kupuje nowy kibel który okazuje się skibidi toilet razem wyruszają do przyszłości by pokonać cyberudego który jest imperatorem świata i grochowa a Wojtas i Walo nie zyjom bo baron Cieślak Piardonen kazał im zbieram magi na pustyni błędów teraz spejson musi poprowadzić ruch oporu by obalić obu nikczemników
@@napoleonbobassraczke844 drogą sztuczna inteligencjo, wygeneruje mi fanowski odcineczek blok ekipy gdzie główne skrzynce będzie odgrywał Spejson, Rudy zmodernizowany tak by był kopią Mkbewe i skibidi tojlet
@@Cyklotron1748
Oczywiście, mogę stworzyć krótki fanowski scenariusz dla Blok Ekipy. Oto przykładowy odcinek:
Scena 1: Wnętrze sklepu “Mkbewe i Skibidi Tojlet”. Spejson stoi za ladą, a Rudy wchodzi z nowym wynalazkiem.
Rudy: Siema, Spejson! Zobacz, co skonstruowałem!
Spejson: Co to jest, Rudzian? Wygląda jak kopia Mkbewe.
Rudy: To jest zmodernizowany Mkbewe 2.0! Ma wszystkie funkcje plus dodatkowe bajery. Może nawet tańczyć skibidi!
*Spejson patrzy z niedowierzaniem, gdy Rudy włącza Mkbewe 2.0, który zaczyna wykonywać zabawne ruchy taneczne.*
Scena 2: Na zewnątrz, przed sklepem. Przechodnie zatrzymują się, by podziwiać taniec Mkbewe 2.0.
Przechodzień 1: O co chodzi z tym robotem? Przechodzień 2: To nowa atrakcja Spejsona, zmodernizowany Mkbewe. Nawet lepiej tańczy niż oryginał!
Wszyscy śmieją się i klaszczą, a Spejson z Rudy cieszą się z powodzenia.
Scena 3: Zmierzch. Spejson i Rudy siedzą na ławce, patrząc na Mkbewe 2.0, który wciąż tańczy.
Spejson: Rudy, to był dobry dzień. Mkbewe 2.0 to hit!
Rudy: No ba! A to dopiero początek. Mam jeszcze kilka pomysłów na ulepszenia!
Obaj patrzą w gwiazdy, marząc o przyszłości.
Mam nadzieję, że ten scenariusz oddaje ducha Blok Ekipy i sprawi, że uśmiechniesz się przy jego czytaniu!
30% to może jest efekt Mandeli w tej animacji. Ja tu widzę bardziej konstruktywną krytykę.
Cieszy mnie, że jednak przełamałeś lęk i odważyłeś się nakręcić tego typu film. Nie ma co zważać na tą bezmyślną hołotę co zwyzywa Ciebie od Marików i innych mieszkających na tamtym osiedlu. Dojrzała osoba jest jednocześnie w stanie lubić danego twórcę a jednocześnie mieć do niego w wybranych aspektach podejście krytyczne. Myślę też, że sporą rolę w spadku jakości oprócz normików odegrał fakt, że Walaszek ma monopol. Gdyby istniała jakaś popularna, dobrze zrobiona alternatywa w branży polskich kreskówek dla dorosłych to wtedy raczej by się bardziej starał, bo brak starania skutkowałby utratą popularności.
I jeszcze dwa aspekty:
1. 3:56 Walaszek *SPRZEDAŁ* prawa do Bomby? Myślałem, że w wyniku kłótni z 4funTV doszło do zerwania umowy i dlatego je stracił.
2. Osobiście nie podzielam zachwytu nad ostatnim sezonem Egzorcysty - uważam, że dobry Egzorcysta skończył się wraz z showmaxem a netfliksowe sezony to cień dawnej chwały. Widoczne są tam dla mnie problemy dotykające wszystkich wspólczesnych produkcji Walaszka - rozwój wsteczny postaci (są głupsze i mniej poradne niż wcześniej), powtarzanie i potęgowanie tego samego żartu, który jest skrajnie zużyty (Boner, który nie umie trafić i zawsze mu się kończy amunicja, za showmaxa tez był ten żart, ale był "lepiej wyważony") albo marnowanie wątków, które można byłoby fajnie rozwinąć i wstręt do zmiany status quo, a jak już się zmieni to jak najszybciej wraca się do jego pierwotnej wersji (wątek Krystiana 125p prezentuje to wszystko)
Wait, on ich nie utracił tylko poszedł z nimi do Rebel Tv, a następnie je od sprzedał Cda
Znam genezę 30%. Zakładam, że ten tekst może mieć swoją genezę z piosenki braci figo fagot "BFF".
Cytuję:
"Każdy wie jak jest, 30%
Kto tak zapierdala? Figo Fagot!
Alko polo, disko chłosta, tu jest Polska
Jak już coś robić to byle jak, Figo Fagot!"
To potencjalnie jedyny tekst w którym pojawia się tego typu sformułowanie, ale może jest tego inna geneza, kto wie?
Właśnie o ile wiem ta piosenka powstała w oparciu o ten mem.
Dobra, 30% się wzeiło z tego wywiadu. Chociaż szczerze nie zdziwłbym się gdyby połowa tych normików nie wiedziała skąd to jest
th-cam.com/video/7k-ns5Vhhd4/w-d-xo.htmlsi=BMeZy6f97Bd8xJj0
Walaszek musi stworzyć nową animacje bez reklam i żeby ta animacja była dostępna na yt.
👇
Brakuje tej klasycznej miniaturki "blok ekipa jest niebezpieczna" XD
3 nierozłącznych kumpli jak 3 nierozłączne grudy sera na talerzu
Ten teskt z 30% wziął się z wywiadu BFF, gdzie Walaszek albo Połać powiedział, że zagrają koncert na 30%, czy coś w tym stylu
agreed
Dla mnie ta dobra, legendarna, kultowa blok ekipa, którą pamiętam jak oglądałem parę lat temu to była od ok. 35 do ok. 100 odcinka. To dla mnie była złota era. Do 160 też fajnie, ale to już nie to samo. Wtedy fabuła skupiała się na codziennych problemach sebiksów z Grochowa, czyli brak siana na tani alkohol, przypał z policją, wrogie jednostki na terenie takie jak Cieślak albo lamusy z Ursynowa, rudy konfident albo kibole innego klubu. Później to już same odjechane historie, reklamy, przewidywalność i jeden fakt który mi przeszkadza w ogólnej fabule całego serialu. Ziomeczki już kilkakrotnie dochodzili do bogactwa np. Walu wygrywa 60 mln. albo Wojtas kradnie kołczan Cieślakowi i po tym jakoś dziwnie mi się ogląda jak ciągle są biedni i prostymi sebiksami tylko dlatego że stracili hajs w głupi sposób.
1. Nie zgodzę się z twierdzeniem, że ostatni sezon Egzorcysty był zaje*isty.
2. Powtarzanie kilka razy, że Walaszka się lubi, ale krytykuje w dobrym geście uważam za ukoronowanie normictwa widowni.
Co do dwójki: to takie robienie z widzów idiotów, bardzo nie lubię jak ktoś tak robi.
Wiem, że Wojtek nie miał złych zamiarów, ale wciąż... Tyle razy powtarzać to samo i jeszcze na koniec komentarz o tym jebnąć...
No niestety normictwa się już przed niczym nie powstrzyma
Moim zdaniem problem z współczesnym Walaszkiem jest nieco bardziej skomplikowany.
Z jednej strony pominąłeś kwestię tego że znaczna część tego absurdu, tego humoru były dziełem Piotrka Połacia (A wcześniej też Dr YRY). Te kultowe teksty, te melancholijne rozmyślania nad życiem i pracą na poczcie itp.
Druga sprawa to kwestia chęci. Nie usprawiedliwiam tu tumiwisizmu Walaszka, ale jestem w stanie zrozumieć pewną sprawę. Walaszek już robiąc BE zrobił dla własnej przyjemności live action "Glina z Brooklyna", który moim zdaniem był genialny (z tym rewelacyjnym bieda tłumaczeniem, "pakuły is fjuczer, or past, bat aj prifer"). No i co? No i jajco. Glina na dzień dzisiejszy ma 660k wyświetleń. A odcinek BE z tego samego okresu ma PONAD 7 MILIONÓW (ok to był okres najlepszej BE), a ostatnie gówno-odcinki po ponad 1 milion.
To po co grubas się ma starać? "myk myk siateczką na szybkosci" a normiki i tak mu nabiją hajs. Chłop musi zarobić na życie, to im mniej roboty, tym wygodniej. A to że starzy fani się obrażą no to co go to obchodzi. Hajs się musi zgadzać. I dopóki go widownia nie odetnie od żłoba, to świnia będzie żarła.
Jest to smutne, ale jakoś nie widzę możliwości by się to zmieniło.
Tez fani walaszka nie umieją się pogodzić jak ktoś zrobi fanart w nie paskudnym stylu. Dodałam jeden na grupę nie piękny ale dosc ładny natana to zostałam tak zjechana (nie przejmuje się tym rozśmieszyło mnie ze przejmują się rysunkiem 16-latki)
Czy to ten z rękami? Czerwonymi?
Ale wiem o czym mówisz, strasznie to biorą do siebie xD. Nie przejmuj się
@@klamacz47 obie walaszkawki to te słynne osiedla dla zjebów
jak ja nienawidzę takiego niby prawicowstwa
Kwadratowy pan wydał odcineczek na 30 procent
Nabralbym się gdyby nie ten wściekły wąż
Dzisiejszy odcinek (18.03.2024) idealnie podsumowuje marność Blok Ekipy. Urywanie (mimo wszystko dość słabego) wątku dla reklamy Letyshops po raz n-ty i pozbawione jakiegoś smaku czy subtelności nawiązywanie do rzeczy popularnej w danym momencie (miś z Krupówek)
Taki film musiał kiedyś powstać, niestety obecny stan BE jest fatalny i obiektywnie nie zanosi się na jakąkolwiek poprawę
Egzorcysta trzyma jakoś poziom bo Netflix płaci i wymaga a tutaj za darmo to można wcisnąć najgorszy szajs i reklamy najgorszego barachła
Moim skromnym powinien dociągnąć tą serię do 300 odcinków, zakończyć ją jakimkolwiek finałem i dać jej odejść z godnością czego nie potrafił zrobić z bombą....do czego oczywiście nie dojdzie bo to kura znosząca złote jaja
Moim zdaniem walaszek to też przykład że gatekeeping niektórych rzeczy jest potrzebny
"odejść z godnością czego nie potrafił zrobić z bombą ", że kurła co, niby końcówka Bomby kiepska? XD "Yeti" to przecież jeden z najlepszych odcinków, podobnie filmy pełnometrażowe. To raczej pierwsze odcinki były kiepskawe, robione tylko dla szokowania ( z tego co pamiętam za pierwszego PiSu któraś polityczka się oburzyła na Generała Italię za wulgarność i prymitywizm, więc Walaszek postanowił docisnąć gaz do dechy), a dopiero potem wyklarowało się z tego jakieś spójne (jak na Walaszka) i posiadające fabułę uniwersum.
@@mateuszgrzyb1181 Chodzi o to że "Yeti" nie domyka historii w żaden sposób.
@@Msygavyzuwbagyaisjnwvhz
A na pewno mógł domknąć historię czy właściciel praw autorskich chciał zostawić ją w takim stanie, w jakim się produkcja zatrzymała? Nikt umowy oprócz jej stron nie widział, także tego.
@@Msygavyzuwbagyaisjnwvhz No tak, ale lepiej odejść w chwale jako zacna kreskówka niż ciągnąć się tak długo, by się ostatecznie zhańbić
Dziękuję ci umięśniony panie dales z siebie cale 130%
Ten tekst dałem z siebie 30 procent to taki Mandela efekt.
Oglądam filmy pana Bartosza czasów 4funTV więc nie jestem fejk fanem, nie miałem nawet komputera wtedy, ale ukształtował moje poczucie humoru na tyle że jestem wybredny, i taki 1670 jest dla mnie przewidywalny a z kolei jak oglądałem chłopaków z baraków to takiego wrażenia nie miałem.
Uwielbiam też Jima carrego, Robina Williamsa.
Robin Williams to mistrz.
@@Wojti2000Zapasowe Good morring vietnam super film.
@@Miotaczdrugi Tak samo Patch Addams i Pani Doubtfire, wszystko czego Williams dotknął było złotem.
Pogorszenie najlepiej widać w momentach z paletą
ta, kiedyś jego żarty polegały na jakieś historii, którą zwieńczał motyw mielonych i pierdzenia: Paleta baluje z ziomeczkami, Paleta chce zabić żonę, Paleta chcę siebie zabić. a tera? teraz to tylko: Paleta pierdzi.
Ja czasem (ale tylko czasem) rozumiem, że ktoś chce reklamami zarobić, ale w Blok Ekipie te reklamy to jakiś rak.
Po pierwsze - Jak już muszą być reklamy, to niech chociaż będą jak kiedyś o koszulkach i grach karcianych, że reklamy leciały PRZED odcinkiem. Teraz połowa odcinka poświęcona jest na to, że Walu zamawia coś przez LetyShops i po raz 39 gada jak to działa, bo Wojtas i Spejson jakiejś magicznej amnezji dostają.
Po drugie - Gdyby jeszcze było coś rzeczywiście dobrego reklamowali. LetyShops to syf, przedstawiany niby jako coś co daje nie wiadomo jaki cashback i oszczędzisz setki złotych. W filmach Walaszka zawsze zwracają minimum 20% a w realu masz szczęście jak ci chociaż 0.2% przyznają.
Tak samo Mubi. Z ciekawości zobaczyłem i odinstalowałem jak najtańsza oferta z Mubi była o 600 zł droższa niż propozycja od mojego ubezpieczyciela 😂 aha potem jeszcze były upierdliwe smsy z Mubi ale na szczęście krótko.
Po trzecie - Jak mówiłem, wiem że każdy chce zarobić, ale sorry bardzo nie uwierzę, że z samej Blok Ekipy bez reklam Walaszek nie ma dużego dochodu. Dzień po premierze odcinka Blok Ekipa ma 6x więcej wyświetleń niż epizod Angry Video Game Nerda po miesiącu. Bez reklam też by dało radę, a jak już to niech to nie będzie kurwa mać reklama wpleciona w fabule odcinka, bo to połowę epizodu zajmuje.
tekst o 30% nie jest z zadnej kreskowki walaszka, to akurat tekst z jednej z piosenek BFF, chociaz dzis npc uzywajace tego tekstu nawet nie slyszaly pewnie tej piosenki xd
Wkurzyłem się na ten "Blok Reklamowy" jak Walaszek zareklamował tę grę mobilną z obleśnymi reklamami co to się cały czas na YT pokazują.
Nie zgodze sie tylko ze stwierdzeniem ze tworczosc walaszka jest dla doroslych, zalozyl bym sie ze wiekszosc fanow odkryla jego bajki w okolicach podstawowki, w koncu to akurat ten poziom humoru
No raczej większość to są lub były dzieci ale jednak sama kreskówka jest dla dorosłych
Cieszę się że nie tylko ja to zauważyłem
Szczerze mówiąc po tytule filmu spodziewałem się większej ilości problemów bloku ekipy ale prócz tego z reklamami, to szczerze reszta z nich to problemy fandomu bloku ekipy a nie samego serialu.
Oczywiście, oto krótki zarys scenariusza do odcinka “Blok Ekipy” inspirowanego uniwersum “Diuny”:
Tytuł odcinka: “Piasek i Beton”
Scena 1: Wjazd na blokowisko
Witek i Spajki odkrywają, że ich blokowisko zostało przekształcone w pustynię pełną tajemniczych przypraw.
Postanawiają zbadać sprawę i odkrywają, że przyprawy te dają niesamowite moce.
Scena 2: Spotkanie z Mentatem
Bohaterowie spotykają Kary, lokalnego mentata, który uczy ich jak używać przypraw do przewidywania przyszłości.
Witek przewiduje wygraną w totka, ale Spajki jest sceptyczny.
Scena 3: Przyprawa i moce
Witek i Spajki eksperymentują z przyprawami, co prowadzi do zabawnych sytuacji, jak niekontrolowane latanie po blokowisku.
Odkrywają, że nadużywanie przypraw ma swoje konsekwencje.
Scena 4: Konflikt z Harkonnenami
Lokalna banda, Harkonneni, chce przejąć kontrolę nad przyprawami.
Witek i Spajki muszą bronić swojego blokowiska przed bandą, używając swoich nowych mocy.
Scena 5: Ostateczna bitwa i nauka
Dochodzi do wielkiej bitwy na blokowisku, gdzie bohaterowie używają swojej wiedzy i mocy przeciwko Harkonnenom.
Po zwycięstwie, Witek i Spajki uczą się, że prawdziwą mocą jest przyjaźń i współpraca.
Scena 6: Powrót do normalności
Blokowisko wraca do normalności, ale Witek i Spajki zachowują kilka przypraw na “czarną godzinę”.
Odcinek kończy się refleksją o sile wspólnoty i znaczeniu domu.
Zakończenie:
Witek wygrywa małą sumę w totka, co potwierdza jego moce przewidywania, ale decyduje się podzielić wygraną ze Spajkim.
Mam nadzieję, że ten zarys przypadnie Ci do gustu! Jeśli potrzebujesz dalszych szczegółów lub chcesz wprowadzić zmiany, daj mi znać.
Brat miał do wyboru wszystkie języki a wybrał język faktów.
To czego trzeba to aby Piotr Połać wkroczył ponownie do tworzenia kartonów, można powiedzieć że jest szarą eminemcją wśród współtwórców Humoru Kartonów
Nieironicznie to. Nie chciałem tego poruszać w filmie, ale to jest taka tajemnica poliszynel/teoria w fandomie Walaszka, że za wiele tych "życiowych" tekstów i sytuacji przedstawiających shiperbolizowane groteskowe życie w Polsce w Bombie odpowiada nie Walaszek, a Połać.
Szczerze to wg. mnie nawet nie jest teoria a potwierdzona informacja.
Przed poznaniem Połacia kreskówki Walaszka nie zawierały tych "życiowych" tekstów i monologów; nawet w Bombie dopiero kiedy się poznali zaczęły się pojawiać.
Odkąd Połać przestał pisać razem z Walaszkiem animacje (teraz chyba tylko robią piosenki) te życiowe groteskowe parodie polski z Bomby zniknęły, a te w Kaburze, Blok Ekipie i Egzorcyście są często kopiowane z Bomby (np. facet wymykający się do szopy od grubej żony żeby zapalić, itp.).
Z tego co widzę Walaszek posiada inny typ humoru niż Połać; dla Walaszka żeby coś było śmieszne wystarczy że ktoś zginie albo zmieni się w genitalia, Połać ma bardziej "poetyckie" podejście do tego wszystkiego co widać np. po tekstach piosenek Figo i Samogony. Dlatego Bomba był taki super - bo ci dwaj przyjaciele robili go razem i te dwa typy humoru cudnie ze sobą współgrały; w jednej sekundzie mielismy jakiś smutny monolog a w drugiej koleś robił "aeaeuggh...myk..." i strzelal sobie w glowe.
@@Wojti2000Zapasoweinny przypadek zauważyłem jak byłem na tegorocznym koncercie BFF, na początku śpiewali solo każdy, Połać był bardzo energiczny na scenie i jakoś o wiele lepiej mi się go słuchało, i jeszcze ten garniaczek na ciele mmm, walaszek w porównaniu do Połacią wypadł nieco gorzej, fakt każdy z nich zaśpiewał szlagiery lecz To zdecydowanie Figo bardziej nadaje się do Wokalu aniżeli walaszek
Lecz kiedy przyszło do tego że grali razem (Fagot na Klawiszach a Figo za mikrofonem) ich utwory przekuły się w jedną całość, to jest Duet który idealnie się komponuje, przez co bardzo brakuje tego bardziej monologicznego podejścia w kartonach, bo żart powtarzający się już parę razy już męczy niż bawi.
Podsumuwując, ten Duet pasuje do siebie lepiej niż bułka z kabanosem czy innym serdlem
Czy tylko ja sądze że Nudle powinny reklamować zupki chińskie Knorr? Kurna w reklamie postacie by mówiły "Nudle Knorr i gitara" a potem postacie mówią jakie są ich ulubione zupki i dlaczego są takie dobre. Tak nienawidzę reklam typu "O NIE TO NIEPRZYJEMNY MĘSKI AROMAT" albo "PYSZNY SEREK *nazwa serka* DELIKATNY DOTYK KAKAOWEGO MLECZKA"
To serio jest fajny pomysł, może to by się stało z tym semi "rebootem" nudli
Nudle so.
@@Prvee16 I gitara
Z tym że fani walaszka cie zwyzywają lub nazwą marikiem to mocno przestrzeliłeś jestem na dużych grupach związanych z nim i fani sami sie śmieją że blok ekipa to blok reklamowy i jest to robione jedynie pod pieniądze aby walaszek zarabiał i nawet nikt nic nie wspomina o nowych odcinkach jedynie w negatywny sposób xD TAKŻE SPOKOJNIE JEGO SPOŁECZNOŚĆ JUŻ DAWNO WYROBIŁA SOBIE PODOBNE ZDANIE I WIDZĄ ŻE BLOK EKIPA TO JUŻ NIE TO SAMO
Dokładnie. Nawet w komentarzach pod nowymi odcinkami było i jest sporo krytyki
tekst o 30% wziął się z piosenki BRACIA FIGO FAGOT - BFF
"Każdy wie jak jest 30%
kto tak zapierdala - figo fagot
alko polo, disco chłosta
tu jest polska
jak już coś robić to byle jak"
Mnie się wydaje że ten tekst był wcześniej. Ale to taka stara historia że niemal legenda.
@@lukasjozwik2809 Zgadzam się, mi to świta, że to 30% było jakieś 1,5 roku temu przed nutą.
Blok ekipa w sumie mogła by umrzeć:/ powiedzmy to wprost
Ja tylko czekałem jak ten film ujrzy światło dzienne.
Ja to się nie dziwie, że inne mu dobrze wychodzą a Ekipa już leci na oparach, ta seria ma prawie 300 odcinków, ile kurwa można?
Na 30% to kojazy mi się z motobiedą a i masz racje teraz to sie oglada bardziej z sentynentu albo z nudów pozdrawiam
Z Bartoszem Walaszkiem jest ten sam problem co z np. Grą FIFA - jest najpopularniejszy bo jedyny i za bardzo nie ma konkurencji przez co ludzie i tak to będą oglądać bo w temacie "polskie animację dla dorosłych" nie ma nic. Tak samo jak EA nie stara się z FIFA (a raczej eafc) bo i tak nie ma konkurencji i tak ludzie będą grać bo to jedyna "gra piłkarska" na rynku.
Ja kurwa myślałem że masz kucyka pony na avatarze
@@Cyklotron1748 xD
Taka środkowa była najlepsza, nie kończyły się pomysły, nie było też "early installment weirdness"
Dobre podsumowanie "Blok Ekipy" po odcinkach +150.
Wtórnei nie klimatyczne...
Widać, że cała para pracy idzie w "Egzorcystę" a Blok idzie bo....przynosi kase...
Są jak Simpsonowie dla USA, oglądają mimo wyczerpania materiału źródłowego, fani którzy oglądali ten serial dla komedii, narracji, tych postaci.... się wyprowadzili i znudzili, zostali konformiści, którzy dopytani... nawet sami nie wiedzą co w tym wybitnego ewentualnie powiedzą bajki o magicznej mocy przepowiadania przez nich przyszłości.
9:46 "to nihilistyczny absurdyzm, pokazujący spier###nie społeczeństwa".
Problemem nie są tylko normiki, co po prostu osoby nierozumiejące świata i nie mające jakiegokolwiek poczucia lub znaczenia wartości. Nie twierdzę że sam nie jestem trochę normikiem, lubię wiele popularnych rzeczy (Harry Potter, Superbohaterowie, Tomek i Przyjaciele, Animacja, Rysowanie, Gry platformowe, Nintendo etc.), ale nawet jak je lubię , nie ignoruję ich krytyki i innych złych rzeczy z nimi związanych ala toksyczność fandomów, nienawiść, podziały czy inne chore, mroczne tematy z nimi związane.
Jako przykład, jestem fanem FNaFa od czasów Sister Location, i choć lubię serię, wiem ile złych rzeczy się stało z nią i w jej fandomie. I choć teraz powoli wraca na swoje tory, jest widoczny podział i dość kontrowersji by pomieść cały jednogodzinny (jeśli nie dłuższy) Iceberg. Co do krytyki też nie jestem obojętny, bo choć ja lubię film FNaF, nie oznacza to że nie mam do niego własnych krytyk ani nie rozumiem części krytyki z innych środowisk. Ludzie myślą że jeżeli masz trochę negatywnych słów do powiedzenia na temat czegoś co lubisz to nic wcale tego rozumiesz, jesteś w błędzie/inny, albo po prostu nie jesteś tego prawdziwym fanem i tyle.
Pewien twórca na YT, Doug Walker(Nostalgia Critic, pewnie go znasz), otworzył ostatnią recenzję serialu animowanego Hazbin Hotel, który też ma dosyć "specyficzną" bazę fanów krótkim skeczem gdzie obawia się mieć "hot take"(gorące zdanie) na jego temat, a gdy wyjmuje je w rękawicy kuchennej i okazuje się być łagodne to po początkowym spokoju mówi że w Internecie jest ono wciąż gorące, po czym wybucha. Choć to jest bardziej komediowe, mówi ono sporo o tym jak współcześnie wiele osób podchodzą do krytyki, własnej jak i cudzej. Jesteś albo po jednej lub po drugiej stronie, nie możesz być pomiędzy lub mieć innej, własnej opinii na temat. Mamy wszyscy prawa być sobą, mieć własne opinie, mieć to co lubimy i nie, wyrażać je, zachować dla siebie i kultywować jak je chcemy. Jeśli jednak atakujemy te prawa od innych i wykorzystujemy to do robienia złych rzeczy, to nie jest dobre. To że z kimś się nie zgadzasz nie oznacza że masz teraz prawo zrobić mu samo zło bo jego opinia jest inna od twojej i ty jesteś wielki bezbłędny pan który ma samą rację. A gdy ten pan to nierozumiejące świata dziecko, normik lub ktokolwiek nie widzący granicy pomiędzy Internetem a rzeczywistością, to takie bez mózgowe podejście jedynie będzie się namnażać chyba że coś się z tym po prostu nie stanie.
W blok ekipe brakuje tego absurdo co był w kapitanie bombie
Ciężko się nie zgodzić z tym materiałem, popularność BE mocno zaszkodziło Walaszkowi, sam znam takich, co mieli gościa gdzieś za czasów KB i innych kartonów, a BE bardzo polubili i właśnie gadają takie rzeczy, jakie żeś tu pokazał.
Czyli te 30% to efekt Mandeli, nieźle ;P!
Też lubię Walaszka i jego seriale jak Kapitan Bomba, Koń Rafał, Blok Ekipa i Egzorcysta ze względu na styl, twórczość i poczucie humoru. Jako, że uwielbiam Blok Ekipę, jednak po części zgadzam się z tym co się stało z Blok Ekipą: Najbardziej mnie wnerwiają ucięte wątki (jak konflikt z Cieślakiem, Śruba na wolności czy Reptilianin (być może) i reklamy promocyjne w odcinkach takie jak Letyshops, E-papierosy, Gry etc. choć crossoverowe odcinki Blok Ekipy z Egzorcystą są nawet spoko. Też potwierdzam to że wkurzające są komentarze o 30%. Nie wiem jak ty, ale czuję, że mój hype na Blok Ekipę zaczyna powoli się wypalać tak jak hype na MCU, Disney'a czy Warner Bros. Jak tak dalej pójdzie to wątpię czy pociągnę do 300-ego odcinka. Mimo tego nadal cenię Walaszka i jego twórczość, ale każdy ma prawo wyrazić opinie.
Otyły pan ma po prostu maly kryzys twórczości i sie trochę pogubił, mam nadzieję że po prostu wróci z powrotem na dobre tory
Zawsze będę za Walaszkiem ale nie boje sie powiedziec ze ma prawo sie pogubić no sheesh kazemu sie zdarza wiec wszyetkiego dobrego i Wojtiemu i Otyłemu Panu.
blok ekipa wg mnie nigdy nie dorastała Bombie do pięt i od początku wydawala mi sie mocno normicka, ale muszę przyznac ze sporo odcinkow powoduje u mnie usmiech i to mi wystarczy.
poza odcinkami reklamowymi typu letyshops to nie widzę wyraznego pogorszenia jakosci na przestrzeni lat - to raczej sentyment. 10 lat temu tez narzekali ze BE to badziew ;)
Wprost nie mogę się doczekać zakończenia pasjonującej fabuły o Reptilianinie; to chyba najwybitniejsza seria w polskiej kinematografii od czasów Trzech kolorów Kieślowskiego
Btw
Czy myślałeś nad nagraniem deep dive o polskich stronach z memami pokroju jeja, jbzd (obie te strony się cholernie stoczyły w kwestii użytkowników), kwejk, komixxy itd?
idealny odcineczek po pracy 👌
Wydaje mi sie ze sporo osób w komentarzach wyraża swoje niezadowolenie i mało jest osób które faktycznie uważają że dzisiajesze odcinki blok ekipy to cudo, co do powtarzania tych cytatów/samych tekstów typu 30%, przez pół roku chodziłem na siłkę po tym czasie przerzuciłem się na basen, czyli od roku jakoś trenuje, w tym czasie dalej z ziomkami śmiejemy się z typowych siłownianych żartów, typu „nogi to się robi jak się chodzi” ,”hiptrusty do dla pedalow” itd, ani razu nie stwierdziłem że są nudne ponieważ jak trenowaliśmy w 2 albo 3 osoby to po jakimś czasie częstotliwość tych samych zartow mocno zmalała bo w naszej trójce się przejadaly i były inne tematy do smieszkowania. Ale ich częstotliwość nie spadała do zera, czasem ktoś zażuci takim żartem i może nie bawi tak samo jak za pierwszym razem ale jakoś bawi. I twoje wkurwienie komentarzami”norników” może być spowodowane że sporo RÓŻNYCH osób pisze te komentarze ale na zmianę. Tzn nikt raczej nie napierdala 24/7 tym samym tekstem, raczej raz na jakiś czas rzuci cytatem. Ale jak pomnoży się taką osoby razy milion czy ileś, to może to spowodować efekt wysypu norników. I nie ma co mówić że comunity walaszka to w większości to zjeby bo, jednostki krzyczą najgłośniej a większości osób pewnie przeszkadza słaba jakość odcinków. Osobiście zgadzam się że jakoś odcinków jes słaba, zwłaszcza lokowania i slabe zarty
Tylko zauważ że nie którzy z nich to widzowie Wojtiego. W sród nich między innymi Zaprawaztarczycymamuta
Tekst o 30% się wziął z komentarza pod odcinkiem z Arką Gdynią, top komentarz właśnie po raz pierwszy wypowiada legendarne 30%
Myślę, że po za problemami jakie wymieniłeś to dochodzi jeszcze ten, że Walaszek lub ludzie, którzy pomagają mu pisać scenariusze czy to do Blok Ekipy czy to do Egzorcysty zaczęli cytować memy. Zamiast samemu się nimi stawać jak robił to Bomba to aktualne produkcje częściej jakieś memy cytują niż same stają się materiałem do nich.
Po za tym w przypadku Egzorcysty dochodzi mniej więcej ta sama długość każdego odcinka co sprawia, że trzeba je wypełnić i raz wypełnione są dobrą śmieszną treścią lub jakimś konkretnym wątkiem, a niestety też watą lub co gorsza powtarzanymi żartami (lub zmienionymi co nie czyni ich śmiesznymi). W ogóle Walaszek ma takie oznaki wujka z wesela powtarzając ten sam żart do znudzenia lub robienie scenek z pierdzenia po mielonych.
Nadal lubię obejrzeć Egzorcystę (uważam, że 4 sezon był dużo lepszy od 3), 1 sezon nadal ma taki mocniejszy horrorowy klimacik niż następne, a Bomba wiadomo, złoto. Blok Ekipa na pewno pierwsze 50 odcinków jest spoko ale na tych z reklamami ja wysiadam. Jednak trzeba pogodzić się z prostą prawdą, jak coś żre to trzeba to karmić, szczególnie jak to ci załatwia chleb lub kebsa i piwo albo wódę. Więc Walaszek zarabia póki może, bo nie będzie to trwać wiecznie, a jak bieda znowu go skusi, kto wie, może powstaną kolejne perły. Choć chyba każdy artysta w swoim życiu tworzy coś czego w życiu już nie przebije i każdy następny twór będzie słabszy, a co gorsza ciągle porównywany do poprzedniego.
Nie mam puenty po za taką, że dzięki za materiał
@Wojti 2000 Zapasowe. Pamiętasz, że ci pisałem, że należy się przełamać i pęknąć niemożliwą barierę strachu przed nagraniem tego filmu. Udało ci się to zrobić. I pogratulować tobie. Obejrzałem cały. Z zawartością całego odcinka zgadzam się na 100%.
To prawda Walaszek robi coraz gorsze rzeczy. Kurwa no masakra 😂😂
Mam nadzieję, że Walaszek gromadzi po prostu majątek na wykupienie praw do Bomby xD
Zanim pojawiły się komentarze na "30%". Były komentarze na 40%.
Ja to zawsze rozumiałem jako analogię do wódki, czyli że ''hehe Walaszek zrobiłeś to jakby po pijaku''.
Ale skąd potem wzięło się to 30%, to nie mam pojęcia
Dobry filmik do piwa! Mlask!
Walaszek to geniusz wszystko celowo nie zrozumiesz MARIK1234 LITERALNIE JAK TY NA 30% MUSI BYĆ NA ODPIERD*L HAHAHAH
30% inpost ten symbol ma dla mnie duze znacznie gratis to uczciwa cena srednia hawajska glosowanie na jahasia
literalnie dzieci zmieniają swoją osobowość na aktora klasy C co zagrał w może trzech filmach
Ale placz o tych normikow. Miod na moje serce.
Muaaaa odcineczek jak zwykle na 30 procent muaaaaa
Leppera zabiła Alkaida i Osama Binladen
zmień te profilowe idioto bno sam sie osmieszasz XD
będzie iceberg o dragon ballu? (poprostu trzeba zrobić hołd śp. Akirze Toriyamowi i nie jestem jakimś toksykiem co zmusza na siłę)
Chętnie się dołącze do roboty, bo raczej ja sam raczej bym nie zrobił takie dobrego icebrgu sam w sobie. Co innego Wojti, tylko no właśnie problem jest taki że Wojti się nie zna w pełni na Db. To znaczy, nie wątpie że jest fanem, po prostu możliwe że przeoczył to i owo, głównie przez to że na poważnie Db ogląda od nie dawna (weźmy pod uwagę że Wojti odkrył Db w wieku 12 lat)
Icebergu pewnie nie będzie. Wojti jest obecnie po DB w formie polskiego wydania mangi i jest w trakcie oglądania DBZ Kai, aczkolwiek nie wiem gdzie jest obecnie, jak ostatnio się pytałem to był w był gdzieś w sadze komórczaka.
Na iceberg bym nie liczył bo nie wiem czy wojti by chciał zagłębiać się tak mocno w DB - ba, nie wiem czy obejrzy DBS, może tak a może nie. Najwyżej spodziewałbym się jakiegoś filmu będącego kontynuacją/part 2 filmu o DB z kilka lat temu
@Zawodowy_ujezdzacz_strusia
@lookie4448
Może będzie, za jakieś dwa czy cztery lata
@@pablopablo1620 o taką datę nie trudno, bo jedyny powód dla którego icebergi się u nas trzymają, jest to że w innych krajach omówiono już wszystko inne. Nawet Niemcy zrobili Uzaki Chan Iceberg! U nas w Polsce jak się coś takiego zrobi to wykonanie jest raczej średnie i przez to mało kto to ogląda. W przypadku Wojtiego to ma prawo wypalić. Dragon Ball to znane anime a Wojti to znany twórca z doświadczeniem przy Icebergach
Po tym filmie w głowie zostalo mi jedno, niewiele.
Wydaję mi się, że mem ze "30%" jest połączeniem sie paru tekstów z bajek walaszka. Np. to, że dał z siebie wszystko jednoznacznie kojarzy mi się z wywiadu trenera RKS Chuwdu gdzie stwierdził "Daliśmy z siebie wszystko, jednak to okazało się za mało"
Właśnie oglądam walaszek iceberg 1 i 2 i tu nowy film super
Do tej pory oglądam każdy odcinek Blok Ekipy i spadek jakości już widać od paru lat, ludzie w komentarzach wypominają że chujowy odcinek tylko jak jest jakaś perfidna reklama jak na przykład te ubezpieczenia. Blok Ekipa stała się po prostu drukarką pieniędzy małym nakładem pracy
Mów co chcesz, pierwszy sezon Egzorcysty był dobry. Po drodze jakość spadała a ostatni czuć już mocno netflixową cenzurę, tam gdzie można z postaci wydusić więcej miodu np. papież, kościół, dodanie szczypty rasizmu i nienawiści to by zażarło. A tak robią się te odcinki do bólu przewidywalne. Co do blok ekipy, z surowego blokowiska zrobił się wieszak bildordów reklamowych i doskonale widać w ostatnich 50-100 odcinkach. O fabule miałkiej jak flaki z olejem gdzie bajka ed edd eddy miała więcej krwi nie wspominając. Mam cichą nadzieję, że noiwi Włatcy móch coś mogą zmienić aczkolwiek w tamtym czasie była to kiepska kreskówka dla dorosłych bo poziom był niczym kiepscy. Moim skromnym zdaniem brakuje dzisiaj dziełom Walaszka tego co wszechobecnie cenzura zabrania czyli prawdziwej czerwonej krwi, bojkotują już to komicy, standuperzy, czy kabareciarze bo to ludzi najbardziej śmieszy. Śmianie się z "czornych" "rzyduf" "polityków" "petauf" celowo tak napisałem żeby nie usunęli tego posta. Pozdrawiam autora za poruszenie problemu.
W Blok Ekipie brakuje tego co w innych filmach Walaszka - oglądając je ktoryś raz widzisz nowe szczegóły
Akcja się powolniejsza zrobiła, historie przewidywalne i nazbyt schematyczne, charaktery postaci się zlały i głosy postaci takie jakieś wysoko piszczące (w porównaniu do starszych odcinków), żarty albo nieśmieszne, albo powtarzane, albo Paleta.
Moje odczucia, to komentarz, nie poważna, przemyślana recenzja xD, ale no, od bodajże 200 odcinka mi się przejadło.
5:48 kiedy napisałeś skrypt? Bo właśnie wpadł trzeci odcinek z wątkiem Reptilianina, a będzie jeszcze co najmniej jeden xD
Skrypt powstał przed odcinkiem z Reptilianinem.
Nawet te odcinki z reptilianami nie są tak dobre jak stare wielowątkowe z poprzednich lat.
Z tego reptilianina to można wyrzucić cały drugi odcinek oraz lwią część trzeciego, zostawiając z niego same sceny z tytułową postacią i miałyby tyle samo sensu.
Z tym 30% to może być efekt Mandelli
(Efekt Mandeli to ciekawe zjawisko polegające na przekonaniu dużej grupy ludzi, że zdarzenie lub fakt z przeszłości wydarzyły się w sposób inny niż w rzeczywistości.)
Również miałem przeświadczenie, że gdzieś to już było. Ale, nie wiedziałem gdzie
Te "30%" prawdopodobnie wywodzi się z tego, że Bartosz Walaszek wstawia filmy (w porównaniu do innych youtuberów) bardzo rzadko. Jego filmy to są animacje, które tworzy się przez dłuższy czas, jednak konsumentów nie interesuje jak dużo ktoś w to pracy włożył, a częstotliwość i jakość(?) produktów. Prawdopodobnie ktoś wymyślił taki tekst i uznał, że brzmi jakby Walaszek mógł to powiedzieć.
Nie mam pewności czy to jest prawda, a coś w stylu prawdopodobnej teorii.
Zrobione na 30% to efekt Mandeli w Walaszek Universe xD