Mam te same tulipany w donicach i na rabatach. Na rabatach są dużo większe, silniejsze. Są gatunki, które nie dość, że powtarzają kwitnienie, to jest ich coraz więcej, a inne nie. Akurat te na filmiku, to chyba van eijki, one pięknie powtarzają i takie małe cebule do jesieni urosną i kwiaty z nich są piękne.
Witaj...każdy ma swoje zasady.......ja nie wyrzucam z roku na rok mam ich więcej tak w ogrodzie jak i donicach.....kwitną pięknie, nawoże je kompostem Pozdrawiam z Mazur Dusia
@@martasapielak-diy-garden No właśnie u nas też ogród duży, ale jakość ziemi chyba już poza wszelkimi klasami, za to tak jak u Ciebie, baaardzo urodzajna we wszelkiego rodzaju gryzonie, które ryją ją wzdłuż i wszerz🥴Czy masz być może jakieś pomysły na przepędzenie ich z ogrodu? Nam bardzo chcą pomóc nasze dwa psiaki, ale rezultat jest tylko taki, że w ich poszukiwaniu ryją jeszcze bardziej niż te futerkowce🤣🤣🤣
@@izabellachatawiejska5815 no właśnie chodzi o to że te naturalne sposoby nie działają.... W tamtym roku jeszcze chwilowo zadziałały odstraszacze ultradźwiękowe.... Tylko do jesieni. A potem zaczęła się akcja kret. Ten był i rył całą zimę... Nigdy tak jeszcze nie było w tym ogrodzie że przejść przez trawnik się nie dało. Nornice i myszy z uwagi na ilość tylko pastylki.
@@martasapielak-diy-garden Dziękuję bardzo za podpowiedzi ☺️Będę musiała wdrożyć jakiś działania🌱 Pozdrawiam cieplutko i życzę ciepłego i słonecznego dnia🤗🌞🪻
Trzy lata temu wsadziłam na rabaty mieszankę przeróżnych tulipanów, mniej i bardziej wyfikanych. W pierwszym sezonie z jednej cebulki 1 kwiatek, w drugim sezonie 3, w trzecim sezonie 5-6. Kwitną jak szalone! Piekne, duże. Nie wykopuję, nawożę jak mi się przypomni, ziemia taka sobie... Za to nie trzymają się u mnie narcyzy - w drugim sezonie pokazały się nieliczne z tych zeszłorocznych.
Piękne tulipany u mnie w tym roku znów porażka z cebulowymi w donicach ale po Twoim filmiku stwierdziłam że chyba za głęboko sadziłam 😊 będę w następnym roku próbować
Aniu.... W donica sądzi się płycej ..tak jak mówiłam 1-2 cm ziemi wystarczą i nie podlewamy do momentu aż ruszą. A do doskonale widać bo podnosi się ziemia😉
Podziwiam Pani pasję i pracowitość . Włożyć tyle pracy w obsadzenie donic a także ponieść koszty dla tej krótkiej choć bardzo pięknej chwili to jest coś. Rozumiem to doskonale - się nie opłaca, ale warto, bo życie musi mieć sens. Cieszę się, że też mogę oglądać te piękne tulipany.. Pozdrawiam
Dziękuję bardzo.... Po tym jak kilka lat temu posadziłam na rabacie i zostało kilka sztuk przez kilka sezonów nie uprawiałam w ogóle tulipanów....podziwiałam u innych ale to nie to samo. Ja kocham kwiaty. Dlatego kupuję nie za dużo tak żeby je mieć i u siebie. Wiadomo że szkoda wyrzucać ale z drugiej strony też spróbowałam i dałam szansę i nie wyszło. Pozdrawiam Marta 😉😘
Pięknie to u Pani wygląda😍🤩 Nie każdy jednak może pozwolić sobie na zakup nowych cebulek co roku. Zdaje się, że te klasyczne tulipany lepiej sobie radzą jeśli chodzi o rozrost cebul. W tym sensie, że raz wkopane, rozmnażają się i zawsze są jednakowej wielkości. Mam takie w ogrodzie, które wsadzila lata temu moja babcia, i tak sobie są, nic z nimi nie robię, a kwitną co roku. Nawet nornica bardziej zainteresowała się jeżówkami niż nimi.
Tak dokładnie tak jest jak Pani mówi....te stare odmiany są niezawodne. Z tymi nowymi niestety jest jak jest. To tylko moje doświadczenie. Każdy może mieć inne. Dziękuję że piszę o tym Pani. Ja zawsze czekam na promocję 😉 nie wydaje fortuny na cebule. Pozdrawiam
Chyba nie ma Pani racji z tym wyrzucaniem 😢 Kupiłam kilka w Holandii, rok nie kwitły a teraz szok są tak piękne i kwitną cały miesiąc i jeszcze żyją, proszę mi oddać zamiast wyrzucać
to zależy jakie kto ma podejście... moje doświadczenie jest zupełnie inne takie jak powiedziałam,. więc wolę co roku kupić 200 sztuk niż w kolejnym patrzeć na liście. ja tu nikomu niczego nie narzucam :)
Pani Marto, to prawda, uprawiam tulipany w donicach 3 rok, niestety te zeszłoroczne bardzo kiepsko powtarzają, pięknie kwitną te wsadzone pierwszy raz. Niestety nie mam serca ich wyrzucać, ale chyba jednak będę zmuszona, bo faktycznie oczekiwanie na kwiaty jest duże, a w 4 donicach tylko liście i 3 kwiaty. Nieco lepiej powtarzają narcyzy, ale też są takie które nie zakwitły. Natomiast te same odmiany, z tego samego źródła, u szwagra w gruncie , przy scianie domu powtarzają pięknie. Wiec polecam metodą prób i błędów zobaczyć co dla każdego jest najbardziej optymalne. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za informacje, którymi się pani dzieli.
Dziękuję za komentarz 😊😉 na pewno byłaby inna sytuacja w gruncie tylko że przez myszy i karczowniki nigdy bym kwiatow nie zobaczyła 😉 dlatego nie sadzę ich dużo... Też chce się nimi cieszyć 😊😉 może to i bardziej kosztowne ale trzeba wybrać to co lepiej się sprawdza w moim ogrodzie. Dziękuję raz jeszcze za podzielenie się własnym doświadczeniem . Super. Doceniam.
To też jest powód dla którego wolę je mieć w donicach 😉 potem piękny zielony maj na rabatach i usychające liście tulipanów.... Nie do przeżycia dla mnie
A ja w tym roku straciłam masę cebul nie tylko tulipanów, właśnie w donicach przygotowałam stołówkę dla jakiegoś futrzaka,w zimie zobaczyłam dziury w ziemi , jedynie zostały szafirki
Śliczne tulipany, u mnie rosną w gruncie i pięknie kwitną, ale niestety nie powtarzają kwitnienia w latach następnych. Też przerzucę się na donice🙂 Widzę, z tyłu piękne bukszpany - Iluletnie? Może pokażesz w jakimś filmie swoje zimozielone rośliny ? Dzięki za dzisiejszy odcinek❤😊
Tulipany w takiej masie wyglądają imponująco. Zgadzam się że obecne odmiany tulipanów są tak naprawdę "jednoroczne". Pamietam jak lata temu , tak z 50 😏, na działce rod rodziców co roku tulipany kwitły niesamowicie. Moim zadaniem było po wykopywaniu oddzielanie małych cebulek. W swoim ogrodzie przerzuciłam się na tulipany botaniczne bo co roku kwitną, ale efekt już nie ten sam😢.
Tak zgadzam się z opinią ..chociaż różne są... Niektórym ogrodnikom zakwitają po raz kolejny... Kwestia może większego doświadczenia, może lepsze odżywienie cebul. Ja traktuje je jako jednoroczne kwiaty. Szkoda mojego czasu a nie kupuje też kosmicznych ilości. 😊😉
Witam Jestem innego zdania ja mam tulipany ,46lat kolor żółty żadna choroba ich nie bierze kupuje różne i kwitną mi po kilka lat .Po przekwitnięciu posypuję nawozem do kwiatów cebulowych jak zasychają oczyszczam z łodyg i czekam do następnej wiosny Co cztery wykopuje osuszam w październiku zmieniam stanowisko i następne cztery lata Faktycznie są odmiany które nie powtarzają , kupiłam markecie cebulki na wagę kwitły raz w następnym roku były tylko liście
Z tym też się zgodzę że te stare odmiany kwitły co roku....tak jak u mojej mamy czy babcine ogródku... Żółte i czerwone. Ja zawsze jako dziecko na urodziny początkiem maja dostawałam cudny bukiet z tulipanów , niezapominajek i narcyzów potów.,.. tych bukietów nie da się zapomnieć jak lanie tulipanów z dzieciństwa. Pozdrawiam
Cześć Marto. Dziękuję za piękny filmik. Mieszkam w Kanadzie i moim nemesis są wiewiórki szare, które uwielbiają zjadać cebule tulipanów i krokusów. Tak więc zawsze odkrywam miejsce posadzenia siatką metalową o dość drobnych oczkach. Na następny sezon mogę ją zdjąć, bo wiewióry już nie wyczuwają cebul, gdy ziemia naokoło nich osiadła. Może taka siatka by ci pomogła? U mnie wszystkie cebulowe zostają w ziemii i powtarzają kwitnienie 😊 pozdrawiam, Monika
Cześć Moniko....u mnie jednego roku miałam krokusy w koszykach posadzone i wkopane do ziemi. Przegryzły koszyki i wyjadły cebule. Dziękuję za podpowiedź. Dziękuję za komentarz 😊😉 pozdrawiam. Ps ... Jak się mieszka w Kanadzie?
Marto przepiękny ogród, ale serce boli, ze wyrzucasz cebulki tulipanów. Wystarczy je gdzieś zadołować lub oddać. Chętnie zabrałabym wszystkie. Gdzie mieszkasz? może niedaleko? 😌😬
Wyrzucam tak😊😉...powody podałam ... Zawsze trzeba rozważyć wszystkie za i przeciw... Mysz, karczowników tu za dużo, a cebule tulipanów to dla nich przysmak. Do Ice wykorzystuje na kolejne sezonowe rośliny.wiec tulipanów nie zasuszam. A mieszkam koło Wieliczki.
Z przyjemnością słucham Pani podpowiedzi. Coś jest w tym, że cebulki są tylko ładne w pierwszym roku. W ub. roku spróbowałam wysuszyć, przebrać i w październiku wysadziłam do donicy. Jak na razie wypuściły liście i zawiązują kwiaty, ale czy zakwitną ???? Któż to wie. To tak jak z amarylisami. Po zakupie pięknie zakwitają, a w dalszych latach niestety nie. Cebule są jak wiemy traktowane hormonami aby kwity tu i teraz, a co potem ? Niestety. Nie sprawdzaja mi sie też tzw. " lazanie " Pozdrawiam serdecznie Agnieszka
Dziękuję za komentarz...dokładnie jest tak jak Pani pisze.... Tak są modyfikowane genetycznie tu nie ma co ukrywać.... To nie są te tulipany które rosły w ogródkach naszych babć i mam i co roku pięknie powtarzały kwitnienie. Dziękuję że dzieli się Pani swoim doświadczeniem...super. pozdrawiam Marta 😊
Witam, ja mam podobne doświadczenie: w zeszłym roku sadziłam cebulki tulipanów do donic i na 5 cebulek tylko 2 dały kwiaty. Zasadziłam na ten rok i ani jednego niestety 😔
Witam serdecznie wszystkich 🌸 ja też nie wrzucam mam w gruncie i donicach co roku kwitną serce by mi pękło gdybym je wyrzuciła chodzi nawet o kasę, ale wiem że w Holandii też wyrzucają po przekwitnięciu 🤗
Witaj Wiolu.... Tak jak to zawsze powtarzam że wszystko trzeba dostosować pod siebie.... U mnie próby były a skończyło się na liściach. 😊😉 Nie ma to jak te stare odmiany z babcinych ogródków.... Były żółte i czerwone i co roku pięknie kwitły 😊
Jeśli się tylko zasusza....ja wykorzystuje te donice na kolejne rośliny więc nie zawsze zdążą zaschnac a to warunek konieczny bo one po przekwitnięciu magazynują składniki pokarmowe w cebulach po to żeby kolejnego roku zakwitnąć. 😉😊
Sklepy internetowe.... Zawsze szukam promocji 😉😊 także trudno mi podać konkretne adresy.... Ale z pewnością jesienią jak będzie ruszać przedsprzedaż to będzie ino tym filmik... Mam kilka źródeł które chętnie polecę.😉😊
Dziękuję.... Ja kupuję najczęściej na promocjach cebule . Ale też mam sklepiki dziewczyn które sprowadzają cebule z Holandii..... Muszę je tylko zapytać czy mogę udostępnić ich profile na YT. Raczej będę mogła ale lepiej mieć to uzgodnione.
@@martasapielak-diy-garden ja kupuję od HappyPlant i Eva w ogrodzie. Też mają piękny wybór dobrych cebulek z Holandii, ale nie kojarzę tych odmian a chciałabym po prostu spapugować to zestawie, bo jest bajka 💓😊
@@majabielawa4167 to o nich myślałam 😊😉 to moje dziewczyny min. Tylko prowadząc kanał YT też muszę uważać co udostępniam z by blokad i banów nie było no i właścicielki były poinformowane 😊😉 ja zawsze polecam dziewczyny. Dziś zagadne do obu. Pozdrawiam Marta 😉😘
@@martasapielak-diy-garden no tak bo mokre by mogły się zepsuć. No ja to w paczce z papieru bym wziął. Każdy ma swoje sprawdzone sposoby na rośliny a inni się uczą jeżeli nie wiedzą i spoko☺️😉
Ja wykorzystuje te donice pod kolejne nasadzenia więc nie czekam aż cebule zaschna.... Pierwszy sezon tylko dosilałam zasuszylsm a kolejnego roku duża część wypuściła tylko liście a kilka sztuk marne kwiaty .... Też mi było szkoda ale to się nie sprawdza. To nie są te stare odmiany które się pięknie nożyki co to roku kwitły. Pozdrawiam
Mam te same tulipany w donicach i na rabatach. Na rabatach są dużo większe, silniejsze. Są gatunki, które nie dość, że powtarzają kwitnienie, to jest ich coraz więcej, a inne nie. Akurat te na filmiku, to chyba van eijki, one pięknie powtarzają i takie małe cebule do jesieni urosną i kwiaty z nich są piękne.
Nie mam tu van eijk.... Te które uprawiam podpisałam na filmiku. Ale van eijk z tego co wiem powtarza kwitnienie. Dziękuję za komentarz 😊😉
Witaj...każdy ma swoje zasady.......ja nie wyrzucam z roku na rok mam ich więcej tak w ogrodzie jak i donicach.....kwitną pięknie, nawoże je kompostem Pozdrawiam z Mazur Dusia
Oooo, bardzo cenny komentarz 😊😉 dziękuję. ... Tak każdy postępuje według własnych zasad i warto próbować wszystkich możliwych rozwiązań.
Ja nie mam tulipanów w donicach ale w gruncie niektóre nawet po 3 latach mi powtórzyły ładnie
Super.... dziękuję...jednak uprawa w gruncie nie wymaga tyle opieki z naszej strony co ta w donicach 😉
Śliczne rabaty w donicach, wygląda to cudnie😀🌷🌞 Pozdrawiam serdecznie 💚🌱🌿
Dziękuję bardzo 😉... Uprawiam dużo roślin w donicach mimo że ogród duży 😉 i będę o tym opowiadać.
@@martasapielak-diy-garden No właśnie u nas też ogród duży, ale jakość ziemi chyba już poza wszelkimi klasami, za to tak jak u Ciebie, baaardzo urodzajna we wszelkiego rodzaju gryzonie, które ryją ją wzdłuż i wszerz🥴Czy masz być może jakieś pomysły na przepędzenie ich z ogrodu? Nam bardzo chcą pomóc nasze dwa psiaki, ale rezultat jest tylko taki, że w ich poszukiwaniu ryją jeszcze bardziej niż te futerkowce🤣🤣🤣
@@izabellachatawiejska5815 no właśnie chodzi o to że te naturalne sposoby nie działają.... W tamtym roku jeszcze chwilowo zadziałały odstraszacze ultradźwiękowe.... Tylko do jesieni. A potem zaczęła się akcja kret. Ten był i rył całą zimę... Nigdy tak jeszcze nie było w tym ogrodzie że przejść przez trawnik się nie dało. Nornice i myszy z uwagi na ilość tylko pastylki.
@@martasapielak-diy-garden Dziękuję bardzo za podpowiedzi ☺️Będę musiała wdrożyć jakiś działania🌱 Pozdrawiam cieplutko i życzę ciepłego i słonecznego dnia🤗🌞🪻
@@izabellachatawiejska5815 dziękuję i wzajemnie 😊
Trzy lata temu wsadziłam na rabaty mieszankę przeróżnych tulipanów, mniej i bardziej wyfikanych. W pierwszym sezonie z jednej cebulki 1 kwiatek, w drugim sezonie 3, w trzecim sezonie 5-6. Kwitną jak szalone! Piekne, duże. Nie wykopuję, nawożę jak mi się przypomni, ziemia taka sobie... Za to nie trzymają się u mnie narcyzy - w drugim sezonie pokazały się nieliczne z tych zeszłorocznych.
Cieszę się razem z Tobą...świetnie że tak im dobrze idzie. Dziękuję za komentarz 😊😉
Piękne tulipany u mnie w tym roku znów porażka z cebulowymi w donicach ale po Twoim filmiku stwierdziłam że chyba za głęboko sadziłam 😊 będę w następnym roku próbować
Aniu.... W donica sądzi się płycej ..tak jak mówiłam 1-2 cm ziemi wystarczą i nie podlewamy do momentu aż ruszą. A do doskonale widać bo podnosi się ziemia😉
Martuś dziękuję Ci, że dzielisz się swoją wiedzą i doświadczeniem. Uwielbiam Twój ogród ❤
Dziękuję Martusia 😊
Co jest piękne że młoda kobieta ma taką wiedzę i nie boi się pracy na roli Krótko mówiąc
Dziękuję ....oj nie ja mogę robić wszystko i kocham to co robię..😉😊
No i super to jest budujące Ja całe życie w ziemi grzebię i to mnie odstresowuje
@@panibacha7407 mnie też.... Jak mnie coś z równowagi wyprowadziło w pracy to po pracy łopata i od razu umysł lżejszy 😉😊
@@martasapielak-diy-garden No właśnie w dzisiejszych czasach trzeba szukać odskoczni tym bardziej cieszy że piękna młoda kobieta ma taką piękną pasję
Na nornice najlepiej wśród cebuli tulipanów powkładać do ziel kocie kulpki-nornice uciekają gdzie pieprz rośnie-polecam
Podziwiam Pani pasję i pracowitość . Włożyć tyle pracy w obsadzenie donic a także ponieść koszty dla tej krótkiej choć bardzo pięknej chwili to jest coś. Rozumiem to doskonale - się nie opłaca, ale warto, bo życie musi mieć sens. Cieszę się, że też mogę oglądać te piękne tulipany.. Pozdrawiam
Dziękuję bardzo.... Po tym jak kilka lat temu posadziłam na rabacie i zostało kilka sztuk przez kilka sezonów nie uprawiałam w ogóle tulipanów....podziwiałam u innych ale to nie to samo. Ja kocham kwiaty. Dlatego kupuję nie za dużo tak żeby je mieć i u siebie. Wiadomo że szkoda wyrzucać ale z drugiej strony też spróbowałam i dałam szansę i nie wyszło. Pozdrawiam Marta 😉😘
Pięknie to u Pani wygląda😍🤩 Nie każdy jednak może pozwolić sobie na zakup nowych cebulek co roku.
Zdaje się, że te klasyczne tulipany lepiej sobie radzą jeśli chodzi o rozrost cebul. W tym sensie, że raz wkopane, rozmnażają się i zawsze są jednakowej wielkości. Mam takie w ogrodzie, które wsadzila lata temu moja babcia, i tak sobie są, nic z nimi nie robię, a kwitną co roku. Nawet nornica bardziej zainteresowała się jeżówkami niż nimi.
Tak dokładnie tak jest jak Pani mówi....te stare odmiany są niezawodne. Z tymi nowymi niestety jest jak jest. To tylko moje doświadczenie. Każdy może mieć inne. Dziękuję że piszę o tym Pani. Ja zawsze czekam na promocję 😉 nie wydaje fortuny na cebule. Pozdrawiam
Chyba nie ma Pani racji z tym wyrzucaniem 😢 Kupiłam kilka w Holandii, rok nie kwitły a teraz szok są tak piękne i kwitną cały miesiąc i jeszcze żyją, proszę mi oddać zamiast wyrzucać
to zależy jakie kto ma podejście... moje doświadczenie jest zupełnie inne takie jak powiedziałam,. więc wolę co roku kupić 200 sztuk niż w kolejnym patrzeć na liście. ja tu nikomu niczego nie narzucam :)
Piękne masz tulipany. Moje faktycznie nornice zjadły. Na przyszły rok pomyślę nad donicami. Dziękuję.
Dziękuję bardzo. Dlatego u mnie są tylko w donicach 😉😊
Pani Marto, to prawda, uprawiam tulipany w donicach 3 rok, niestety te zeszłoroczne bardzo kiepsko powtarzają, pięknie kwitną te wsadzone pierwszy raz. Niestety nie mam serca ich wyrzucać, ale chyba jednak będę zmuszona, bo faktycznie oczekiwanie na kwiaty jest duże, a w 4 donicach tylko liście i 3 kwiaty. Nieco lepiej powtarzają narcyzy, ale też są takie które nie zakwitły. Natomiast te same odmiany, z tego samego źródła, u szwagra w gruncie , przy scianie domu powtarzają pięknie. Wiec polecam metodą prób i błędów zobaczyć co dla każdego jest najbardziej optymalne. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za informacje, którymi się pani dzieli.
Dziękuję za komentarz 😊😉 na pewno byłaby inna sytuacja w gruncie tylko że przez myszy i karczowniki nigdy bym kwiatow nie zobaczyła 😉 dlatego nie sadzę ich dużo... Też chce się nimi cieszyć 😊😉 może to i bardziej kosztowne ale trzeba wybrać to co lepiej się sprawdza w moim ogrodzie. Dziękuję raz jeszcze za podzielenie się własnym doświadczeniem . Super. Doceniam.
Dzięki za pomysł bo bardzo mnie zniechęcało sadzenie tulipanów przez ich liście które muszą uschnąć .teraz zrobię tak jak ty😊
To też jest powód dla którego wolę je mieć w donicach 😉 potem piękny zielony maj na rabatach i usychające liście tulipanów.... Nie do przeżycia dla mnie
@@martasapielak-diy-garden dokładnie
A ja w tym roku straciłam masę cebul nie tylko tulipanów, właśnie w donicach przygotowałam stołówkę dla jakiegoś futrzaka,w zimie zobaczyłam dziury w ziemi , jedynie zostały szafirki
O nie to przykre.... Myszy jak wyczują jedzenie to nic ich nie powstrzyma.
Przepiękne rabaty :) Pozdrawiam.
Dziękuję bardzo 😉
Śliczne tulipany, u mnie rosną w gruncie i pięknie kwitną, ale niestety nie powtarzają kwitnienia w latach następnych. Też przerzucę się na donice🙂 Widzę, z tyłu piękne bukszpany - Iluletnie? Może pokażesz w jakimś filmie swoje zimozielone rośliny ? Dzięki za dzisiejszy odcinek❤😊
Dziękuję Bardzo 😉...tu nie ma bukszpanów, raczej ogniki widziałaś 😉
Tulipany w takiej masie wyglądają imponująco. Zgadzam się że obecne odmiany tulipanów są tak naprawdę "jednoroczne". Pamietam jak lata temu , tak z 50 😏, na działce rod rodziców co roku tulipany kwitły niesamowicie. Moim zadaniem było po wykopywaniu oddzielanie małych cebulek. W swoim ogrodzie przerzuciłam się na tulipany botaniczne bo co roku kwitną, ale efekt już nie ten sam😢.
Tak zgadzam się z opinią ..chociaż różne są... Niektórym ogrodnikom zakwitają po raz kolejny... Kwestia może większego doświadczenia, może lepsze odżywienie cebul. Ja traktuje je jako jednoroczne kwiaty. Szkoda mojego czasu a nie kupuje też kosmicznych ilości. 😊😉
Witam Jestem innego zdania ja mam tulipany ,46lat kolor żółty żadna choroba ich nie bierze kupuje różne i kwitną mi po kilka lat .Po przekwitnięciu posypuję nawozem do kwiatów cebulowych jak zasychają oczyszczam z łodyg i czekam do następnej wiosny Co cztery wykopuje osuszam w październiku zmieniam stanowisko i następne cztery lata Faktycznie są odmiany które nie powtarzają , kupiłam markecie
cebulki na wagę kwitły raz w następnym roku były tylko liście
Z tym też się zgodzę że te stare odmiany kwitły co roku....tak jak u mojej mamy czy babcine ogródku... Żółte i czerwone. Ja zawsze jako dziecko na urodziny początkiem maja dostawałam cudny bukiet z tulipanów , niezapominajek i narcyzów potów.,.. tych bukietów nie da się zapomnieć jak lanie tulipanów z dzieciństwa. Pozdrawiam
Cześć Marto. Dziękuję za piękny filmik. Mieszkam w Kanadzie i moim nemesis są wiewiórki szare, które uwielbiają zjadać cebule tulipanów i krokusów. Tak więc zawsze odkrywam miejsce posadzenia siatką metalową o dość drobnych oczkach. Na następny sezon mogę ją zdjąć, bo wiewióry już nie wyczuwają cebul, gdy ziemia naokoło nich osiadła. Może taka siatka by ci pomogła? U mnie wszystkie cebulowe zostają w ziemii i powtarzają kwitnienie 😊 pozdrawiam, Monika
Cześć Moniko....u mnie jednego roku miałam krokusy w koszykach posadzone i wkopane do ziemi. Przegryzły koszyki i wyjadły cebule. Dziękuję za podpowiedź. Dziękuję za komentarz 😊😉 pozdrawiam. Ps ... Jak się mieszka w Kanadzie?
Marto przepiękny ogród, ale serce boli, ze wyrzucasz cebulki tulipanów. Wystarczy je gdzieś zadołować lub oddać. Chętnie zabrałabym wszystkie. Gdzie mieszkasz? może niedaleko? 😌😬
Wyrzucam tak😊😉...powody podałam ... Zawsze trzeba rozważyć wszystkie za i przeciw... Mysz, karczowników tu za dużo, a cebule tulipanów to dla nich przysmak. Do Ice wykorzystuje na kolejne sezonowe rośliny.wiec tulipanów nie zasuszam. A mieszkam koło Wieliczki.
Z przyjemnością słucham Pani podpowiedzi. Coś jest w tym, że cebulki są tylko ładne w pierwszym roku. W ub. roku spróbowałam wysuszyć, przebrać i w październiku wysadziłam do donicy. Jak na razie wypuściły liście i zawiązują kwiaty, ale czy zakwitną ???? Któż to wie. To tak jak z amarylisami. Po zakupie pięknie zakwitają, a w dalszych latach niestety nie. Cebule są jak wiemy traktowane hormonami aby kwity tu i teraz, a co potem ? Niestety. Nie sprawdzaja mi sie też tzw. " lazanie " Pozdrawiam serdecznie Agnieszka
Dziękuję za komentarz...dokładnie jest tak jak Pani pisze.... Tak są modyfikowane genetycznie tu nie ma co ukrywać.... To nie są te tulipany które rosły w ogródkach naszych babć i mam i co roku pięknie powtarzały kwitnienie. Dziękuję że dzieli się Pani swoim doświadczeniem...super. pozdrawiam Marta 😊
Witam, ja mam podobne doświadczenie: w zeszłym roku sadziłam cebulki tulipanów do donic i na 5 cebulek tylko 2 dały kwiaty. Zasadziłam na ten rok i ani jednego niestety 😔
...to ani jednego to z nowo zakupionych cebul? Czy to te zeszłoroczne?
Witam serdecznie wszystkich 🌸 ja też nie wrzucam mam w gruncie i donicach co roku kwitną serce by mi pękło gdybym je wyrzuciła chodzi nawet o kasę, ale wiem że w Holandii też wyrzucają po przekwitnięciu 🤗
Witaj Wiolu.... Tak jak to zawsze powtarzam że wszystko trzeba dostosować pod siebie.... U mnie próby były a skończyło się na liściach. 😊😉 Nie ma to jak te stare odmiany z babcinych ogródków.... Były żółte i czerwone i co roku pięknie kwitły 😊
Ja z chęcią zaopiekuję się Twoim śmietnikiem, jak będziesz wyrzucać cebulki, jeśli można
Jeśli się tylko zasusza....ja wykorzystuje te donice na kolejne rośliny więc nie zawsze zdążą zaschnac a to warunek konieczny bo one po przekwitnięciu magazynują składniki pokarmowe w cebulach po to żeby kolejnego roku zakwitnąć. 😉😊
Piekne masz te tulipanki,moge zapytac gdzie kupujesz ?
Sklepy internetowe.... Zawsze szukam promocji 😉😊 także trudno mi podać konkretne adresy.... Ale z pewnością jesienią jak będzie ruszać przedsprzedaż to będzie ino tym filmik... Mam kilka źródeł które chętnie polecę.😉😊
💚💚💚
Dziękuję
❤❤❤
Dziękuję
Kiedyś kupiłem 3500 szt cebulek czarnych tulipanów w Holandii. Nie wyrosł czarny ani jeden! 😂
O rany.... A co wyrosło?
Przepiękne tulipany 😍 A czy mozesz polecić sklep w którym się zaopatrujsz się w cebulki?
Dziękuję.... Ja kupuję najczęściej na promocjach cebule . Ale też mam sklepiki dziewczyn które sprowadzają cebule z Holandii..... Muszę je tylko zapytać czy mogę udostępnić ich profile na YT. Raczej będę mogła ale lepiej mieć to uzgodnione.
@@martasapielak-diy-garden ja kupuję od HappyPlant i Eva w ogrodzie. Też mają piękny wybór dobrych cebulek z Holandii, ale nie kojarzę tych odmian a chciałabym po prostu spapugować to zestawie, bo jest bajka 💓😊
@@majabielawa4167 to o nich myślałam 😊😉 to moje dziewczyny min. Tylko prowadząc kanał YT też muszę uważać co udostępniam z by blokad i banów nie było no i właścicielki były poinformowane 😊😉 ja zawsze polecam dziewczyny. Dziś zagadne do obu. Pozdrawiam Marta 😉😘
@@martasapielak-diy-garden rozumiem 😃 W takim razie będę sprawdzać jak pojawi się oferta na sklepach. Dziękuję za odpowiedź 😊
Ja zanosze stare cebule na cmentarz zawsze znajdzie sie takie miejsce zaniedbane.Wiosna mnie zaskakuja
piękny gest ....
💛💚❤😀
Dziękuję
❤❤
Dziękuję
❤
Dziękuję 😉😊
Pani Marto, czy sadzi Pani tulipany w donicach warstwowo , jako tzw lasagne?
Nie ...zrobiłam tak tylko raz i okazało się to niewypałem.... Wolę jedną warstwę a gęsto . Dziękuję pozdrawiam Marta 😉
Dziękuję za odpowiedź. Posadziłam w trzech warstwach i mam wrażenie, że się męczą.@@martasapielak-diy-garden
🌷🌷🌷
Dziękuję
Przygarnę chetnie wszystkie różowe po przekwitnieciu
Dziękuję.... 😉😊
Moje tulipany w donicach wszystkie zgniły lub zamarzły stały na dworze
Przypuszczam że zgniły.... Miały za dużo wilgoci. Moje stały w foliaku nieogrzewanym i tak co roku jest. Więc sądzę że to zgnilizna.
Zamiast wyrzucić tyle cebul to ja bym chciał je dostać chociaż po trzy z każdego😊
Musiałabym je najpierw zasuszyc.... Ale donice wykorzystuje na kolejne kwiaty sezonowe.😉😊 Dziękuję za komentarz 😊
@@martasapielak-diy-garden no tak bo mokre by mogły się zepsuć. No ja to w paczce z papieru bym wziął. Każdy ma swoje sprawdzone sposoby na rośliny a inni się uczą jeżeli nie wiedzą i spoko☺️😉
Serce by mi pękło gdybym miała wyrzucić. Serio? Nikogo nie masz by przekazać dalej ?
Nie jest to zgodne ze mną
Ja wykorzystuje te donice pod kolejne nasadzenia więc nie czekam aż cebule zaschna.... Pierwszy sezon tylko dosilałam zasuszylsm a kolejnego roku duża część wypuściła tylko liście a kilka sztuk marne kwiaty .... Też mi było szkoda ale to się nie sprawdza. To nie są te stare odmiany które się pięknie nożyki co to roku kwitły. Pozdrawiam
💚💚💚
Dziękuję
❤
@@magorzatagajewicz1944 dziękuję