1000 zł miesięcznie inwestuję u polskiego brokera XTB, tutaj: link-pso.xtb.com/pso/X4EIl Bo do 100 tys. € miesięcznego obrotu nie płacąc za transakcje. Po przekroczeniu tej kwoty zapłacę za transakcje 0,2% (min. 10 €).
Tylko jak napisał DeMarco w książce "Fastline millionaire" - co ci z tego miliona w wieku 60 czy 70 lat, jak nie będziesz miał jak z niego się cieszyć, bo w tym wieku zdrowie psychiczne i fizyczne już nie to. Ot tyle że będziesz mieć godną emeryturę, ale nic poza tym. A jest cała masa osób która o inwestowaniu zaczyna myśleć dopiero w wieku 40-50 lat, bo wcześniej zwyczajnie nikt ich o tym nie uświadomił. Miliona fajnie byłoby mieć gdy zdrowie i umysł są jeszcze w formie (40-50 lat), ale nawet zaczynając w wieku 30 lat, na rynku akcji przy średnim zysku 7-8% nie ma szans. Na duże np zyski np kilkadziesiąt % pozwala tylko własny biznes, sęk w tym że większość z nas nie ma do tego głowy.
Tak naprawdę to ten milion na koncie nawet w wieku ok. 50 lat to niewiele jeśli ma się dzieci, którym chce sie pomóc wejść w dorosłość. Owszem, daje to poczucie jakiegoś bezpieczeństwa, świadomość, że jest z czego te dzieci wesprzeć, ale nadal trzeba zachować rozsądek, umiar i równowagę między konsumowaniem zgromadzonch środków, a ich ciągłym pomnażaniem ( inwestowaniem), aby nie "stopniały". Poza tym w wieku ok. 50 często pojawiają się różne schorzenia, na leczenie których lepiej mieć jakieś pieniążki, bo z doświadczenia wiem, że leczenie na NFZ to farsa. Tak więc milion fajnie mieć w wieku ok 50 lat, ale na laurach spocząc i tak nie można. Pozdrawiam.
@@mija77 Dlatego właśnie napisałem że im wcześniej ten milion tym lepiej. Ze zdrowiem 50-latków obecnie dzięki ogromnym postępom w medycynie nie jest jeszcze źle i myślę że w tym wieku można coś skorzystać (czy to samemu, czy wspomóc dzieci). Jednak co innego w wieku 60 czy 70 lat. Taki staruszek lecząc się na NFZ po prostu wcześniej umrze. Mając ten milion i lecząc się prywatnie może pożyje nieco dłużej, ale nie skorzysta na tym ani on sam, ani jego rodzina bo nic z tego miliona nie zostawi w spadku, bo wszystko pójdzie na przedłużanie jego i tak już policzonych dni. Jest to szczególnie widoczne teraz w USA gdzie mają bogatych dziadków, ale opieka medyczna jest niestety całkowicie płatna. Dzieci i wnukowie liczą że dostaną choć mały spadek po dziadku, tymczasem koszty leczenia są tam tak ogromne że nie dość że jego cały majątek przepada na leczenie, to wręcz wpędza to potomków w długi.
Mówienie w ten sposób o zwrocie z tej inwestycji nie jest do końca ok. Fajnie tłumaczy Pan z czego to się wzięło, ale w takich przypadkach stopę zwrotu powinno się liczyć jako wewnętrzną stopę zwrotu z inwestycji (IRR), która uwzględnia momenty dokonywania poszczególnych płatności do portfela. W excelu jest do tego funkcja XIRR, która pozwala policzyć wewnętrzną stopę zwrotu z inwestycji uwzględniającą dokładne daty poszczególnych dopłat. Inaczej zawsze będziemy mieć stopę zaniżoną i ciężko porównać efektywność naszej inwestycji vs. inne aktywa / produkty.
Długo się przymierzałem do tego żeby zacząć inwestować, ale nie wiedziałem jak zacząć. Dzięki Twojemu kanałowi zacząłem w wieku 33 lat, od ETF S&P500. Dziękuję.
Ostatnio znalazłem stronke (obliczobligacje) gdzie jest kalkulator obligacji skarbowych z najnowszymi danymi można wybrać konkretną obligacje ustawić swoje kryteria a kalkulator liczy nam potencjalny zwrot z inwestycji super sprawa polecam.
Patrick powiedz ze się mylę Inwestuje co tydzień 120£ zleceniem stałym bez względu na cenę czyli według Ciebie było by lepiej raz w miesiącu ? Pozdrawiam
@@NoOne-ow7dv im bardziej chcesz uśrednić cenę, to czym częstsze inwestowanie tym ta średnia cena za dane aktywo będzie bardziej adekwatna. Teoretycznie najlepiej jest mieć hajs na koncie ,obserwować jak spada i wtedy dokupować, natomiast jak nie chce Ci się bawić w obserwowanie wykresów to moim zdaniem im częsciej dokupujesz tym lepiej.pozdro
Rowniez inwestuje miesiecznie w SP500, mozesz poradzic jak wybierac najlepszy moment na zakup w przeciagu tych 30 dni, np. czekac na -1% w stosunku do wybranego punktu? Moze temat na nagranie ?:)
Ja mam zamiar zacząć ale czekam na jakiś kryzys, uważam ze taki s&p500 jest już wysoko jak i np sam BTC. Chodź uważam ze pójdziemy jeszcze wyżej w tym roku patrząc na płynność jaka się pojawia na rynkach to wole zaczekać jeszcze ten rok i za część kasy z krypto wejść w rynek tradycyjny.
Cześć, czy ktoś wytłumaczy w skrócie jak wygląda zamknięcie takiej inwestycji? Kto od nas skupuje taką inwestycję i czy jest jakieś ryzyko, że za te 10/20/30 lat inwestowania może być problem ze sprzedażą?
Dokładnie czyli tak jak pisałem. Zależy, kiedy kupisz. Im horyzont jest mniejszy niż 30 lat tym łatwiej trafić na kiepski okres. Indeks istnieje 100 lat, ale człowiek tyle nie inwestuje, więc co z tego, że rynek od dawna rośnie. A nie na takiej zasadzie - kup i zapomnij. Wszystko zależy, kiedy kupisz i ile masz lat.
Jeżeli 1k PLN to małe kwoty to proszę Was... To jest 1/3 najniższej krajowej. Super że pokazujesz jak inwestować i w co, ALE... Dla przeciętnego Polaka mała kwota to 200/300 max. 500zl/msc..
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Inwestuj ile możesz, wyrób nawyk. Kiedyś zmienisz pracę lub będziesz miał awans i będzie można wpłacać więcej :-)
Widać że przed tobą długa druga do zmian. Ale pozwól, że przedstawię ci sposób myślenia gdy już wydostaniesz się z dołka finansowego. 1. 1/3 najniższej krajowej to 1087 i to jeżeli bierzesz pod uwagę 2024 😊, niby niewiele ale przez 30 lat to 87 zł zrobi robotę. 2. Gdy zarabiasz najniższą krajową, to 70% okazji zarobkowych w Twoim otoczeniu statystycznie przekracza tą kwotę. 3. Dobrze zagospodarowany budżet domowy powinien dać możliwość oszczędzić z najniższej krajowej około 10-15%. A najlepszym pomysłem przy zarabianiu najniższej krajowej jest poszukanie nowej pracy, rozmowa o podwyżkę a na pewno nie oglądanie YT o inwestowaniu. Pozdrawiam
@@xxbacarixx9227 Moja tez płacze haha ! Czasami jeździmy razem. Z resztą samemu mi nie jest łatwo. Ale coś w tym zyciu trzeba robić. Kilka lat przemęczymy potem będzie można wyluzować, jesteśmy oboje skoncentrowani na celu ;)
Brawo za cierpliwość i optymizm. Ten film zawiera jednak podstawowy błąd a mianowicie nie ma w nim informacji o podatku który zapłacisz gdy zamkniesz pozycje. Bedzie cię to kosztowało obecnie 19% więc to nie jest tak różowo. Poza tym nie bierzesz pod uwagę że spółki z S&P 500 już znacząco wzrosły a te na których opiera się indeks czyli 7 największych z nich mają już teraz wyceny z kosmosu. Zakładasz pewnie również że USA utrzymają swoją politykę ultraekspansywnej polityki monetarnej przez najbliższe kilkadziesiąt lat i nie bierzesz pod uwagę kluczowego czynnika tak w USA jak i Polsce. DEMOGRAFIA! W USA już teraz jest gigantyczny poziom długu publicznego którego obsługa kosztuje bilion dolarów rocznie. USA są emitentem waluty rezerwowej więc nic sobie z tego nie robią ale kraje BRICS i coraz więcej współpracujących z nimi zamierza odejść od dolara i będzie to rodziło spore problemy dla USA. Ciekawe jak destrukcyjne plany Trumpa wpłyną na rynek giełdowy w USA, popyt na akcje i wyniki spółek, stopy procentowe i rentowności długu. Wracając do demografii to w USA 11200 amerykanów z pokolenia baby boom będzie przechodzić na emeryturę każdego dnia od 2024 do 2027 roku. W 2030 każdy z tego pokolenia będzie miał 65 i więcej lat. Plany nowej administracji które mają zmniejszyć emigracje, spadający wskaźnik dzietności i wzrost ludzi przechodzących na emeryturę będzie wpływał negatywnie na gospodarkę i budżet. Ale te według twojej strategii dobry czas żeby otwierać pozycję w ten ETF.
Też się właśnie zastanawiam nad inwestowaniem w tego ETFa ale w euro i się zastanawiam czy to ma jakieś większe znaczenie. Za może być to że kiedyś i Polska będzie mieć euro i nie trzeba będzie płacić za przewalutowanie. Chyba że źle myślę.
Aha ktoś usunął mój komentarz ;) może nie spodobało się nakierowanie na odpowiedni kanał, gdzie to wszystko jest opisane. Przykre. Nie ma znaczenia waluta notowań etf. Możesz śmiało dalej w euro, sam kupuje ten w euro. Jest nawet lepszy bo bardziej płynny i ma mniejsze spready. Finalnie i tak przeliczasz na złotówki a jego wycena się dostosowuje do wartości z indeksu. Waluta notowań miałaby dla Ciebie znaczenie gdybys zamiast w PLN zarabiał w USD, EUR lub Funtach. Ewentualnie ma znaczenie jeśli masz u danego brokera możliwość posiadania konta tylko w jednej walucie np w Dolarach, to wtedy najlepiej ten w dolarach żeby nie dopłacać za ewentualne przewalutowanie z salda do zakupu, ale to nie będą jakieś wielkie kwoty tak czy inaczej. I to samo tyczy się możliwości wypłat w danej walucie przy sprzedaży. Jeśli konto masz w dolarach tylko to jak kupisz etf w euro to zapłacisz minimalną prowizję przy zakupie i sprzedaży bo będzie to musiało wrócić na Twoje saldo w dolarach, a kupiłeś za euro i sprzedałeś w euro, ale trafić musi przewalutowane na Twoje konto inwestycyjne na saldo w konkretnej z walut. Jeśli inwestujesz w PLN np na IKE, nie ma to absolutnie żadnego znaczenia jaki etf z jakim notowaniem wybierzesz, bo finalnie wszystko wyniesie dokładnie tyle samo przy zakupie i sprzedaży. Także generalnie - najlepiej kupować w tej walucie notowań w której się zarabia lub prowadzi konto, jeśli są to złotówki to bez znaczenia. Stopa zwrotu w każdym z tych etf będzie taka sama po przeliczeniu na PLN.
@@MariaKołakowska-Marciniak nie ważne którą wersję notowań tego samego etfa sp500 kupisz, mimo, że wykresy będą się różnić, finalnie po przeliczeniu na PLN dla nas wychodzi na to samo, po prostu wykresy nie uwzględniają różnic w kursach walut, po ich uwzględnieniu wszystkie wersje walutowe tego samego etf wyglądają dokładnie tak samo. Różnica w nich jest taka, że jedne są bardziej płynne bo jest w nich więcej zainwestowane, choćby ten w euro właśnie na mniejsze spready bo jest największą z wersji.
Witam. Możecie wytłumaczyć o co chodzi w spółce Eli Lilly? Zobaczcie wskaźnik price target upside z ostatnich 10 lat upside jest bardzo wysoko (korzystnie), ale i cena razem z nim jest bardzo wysoko w porównaniu do lat ubiegłych. Jak oceniać spółkę czy jest teraz drogo czy tanio w takiej sytuacji? (użyłem programu scrab).
Wszystko jest możliwe powolny rozwój USA przez długi okres może zatrzymać wzrost i utworzyć nową medianę na 1% zwrotu albo na inną wartość ostylujaca tylko do wahań
Jak zawsze świetny materiał, nagraj proszę odcinek o inwestowaniu długoterminowym na bitcoina czy to ma sens. Chciałbym przeznaczać jakąś małą cześć kapitału rzędu 100zl miesięcznie na to ryzykowne aktywo. Wiem jedynie tyle, żeby nie robić tego na xtb, bo tam są cfd i w długim terminie na pewno na tym stracę.
Ktoś mi wyjasni czemu S&P od invesco rośnie 3,5% kiedy S&P od isheare rośnie tylko 0,16%? Inny emitent i inna metoda redystrybucji indexu, ale aż takie różnice?
Zobacz w jakich walutach jest kwotowana dany ETF. Indeks S&P500 jest notowany w $ ale dany ETF może być notowany w $/€/£ W zależności czy dany ETF jest notowany w $czy np w € to, jeżeli kurs $ do€ będzie się umacniał (za 1$ trzeba będzie płacić coraz więcej €) to jeżeli będziesz porównywał dwa ETF na S&P notowane w różnych walutach to będziesz widział że jeden ETF (w tym wypadku w $) będzie zarabiał więcej od tego notowanego w €. W $ będziesz zarabiał dokładnie tyle samo niezależnie od waluty notowania ETF, a różnice na wykresie będą między nimi będą informować o zmianie wartości danej waluty do $np € do $. Zakładam że porównujemy ETF tego samego typu np akumulującego.
Jako inwestor moge napisac,ze jest to prawda, pol prawda i guzik prawda. Statystycznie 85% z was nie zyska, 9% zwrotu z inwestycji to fikcja, osiagna go tylko dobrzy inwestorzy. Gielda jest od wyciagania kasy od zwyklych ludzi bo bez dawcow zadna akcji nie pojdzie do gory. Nie masz duzo czasu to nie kupuj akcji bo bedziesz w 85% osob,ktora straci.
Podatek rozliczasz w rocznej deklaracji podatkowej, jeśli inwestujesz przez zwykłe konto, a nie IKE. XTB automatycznie generuje i udostępnia formularz PIT-8C.
Czy warto teraz wchodzić na giełde kupować akcje lub tworzyć konot ike? Jaka jest obecna sytuacja na rynku hossa czy bessa? i Kiedy może nadejść bessa aby nakupićo wiele więcej akcji niż w hossie. proszę pomóż ponieważ nie wiem czy zacząć wchodzić teraz z dużym kapitałem czy zatrzymać go na besse :D pozdrawiam
@@gism87 w takim razie zaczne inwestować od zaraz, a duży kapitał w gotoówce trzymał bede na besse (przez 5 lat bede wkaldal mniejsze kwoty az w koncu po 5 latach zaczne inwestowac wielkrotność alktualnej)
Jak na moje oko w USA jest hossa a u nas raczej bessa. Konto IKE zawsze się opłaca. Na początek możesz wejść bardziej w obligacje a w ETFy niewielką częścią kapitału. Następnie obserwuj rynek i to co czujesz i z jakim ryzykiem czujesz się w miarę komfortowo. Lepiej zacząć od niskiego ryzyka i trochę je podwyższać niż odwrotnie.
Statystycznie lepiej wpłacić od razu, a jak się boisz to rozłóż sobie na jakieś miesięczne wpłaty, wtedy uśrednisz zyski i straty, jednocześnie uśrednisz ryzyko wejścia na górce
Świetny materiał 🙂 mam takie pytanie odnośnie ETF - myślicie, że lepiej inwestować 500 zł co miesiąc czy kupować co miesiąc jedną jednostkę ETF nie ważne ile by kosztowała (raz może kosztować 400 zł, a za miesiąc 420 zł). Czy nie ma to większego znaczenia?
Najpierw poduszka finansowa, aż dojdziesz do np. 50cio krotności miesięcznych zarobków. W ten sposob, mozesz potem zaczac bardziej ryzykowne inwestycje. Nie mozna zaczynac od ryzykownych aktywow, bo można się sparzyc na dlugie lata. Ewentualnie mozesz podzielić swoje miesięczne kwoty na 75% w bezpieczne (np. obligacje EDO), a 25% w akcje/giełda.
@@wojtekbezportek3324 Chodziło mi o 50x, z czystym sumieniem mówię PIĘĆDZIESIĄT RAZY (ew. 50 razy średnia krajowa). Jezeli ktos na co miesiąc wolne 12k, to powinien najpierw uzierac 600k, np. w obligacjach, lokatach, lub cokolwiek bliskiego bezpiecznym aktywom, a dopiero potem wejsc w rynek akcji. Jezeli bedziesz mial zarobki 12k, a Twoja poduszka to raptem 5x, tj. 60k, i w takiej sytiacji wejdziesz na rynek akcji, gdzie po 3-4 miesiącach mozesz stracic np. 30-40k, to bedzie oznaczalo, ze straciles praktycznie tyle, ile wynoszą Twoje oszczędności życiowe. To ci siądzie mocno na psychikę i będzie przeszkadzało w chłodnym podejmowaniu decyzji bez emocji. Jak bedziesz mial poduszkę 600k, to nawet gdy zainwestjesz na gieldzie 100-200k i obsuwa wyjdzie 50-60k (co jest dosc prawdopodobne), to nie bedziesz mial zaraz dziwnych myśli, że trzeba zamykac, katastrofa itp. Wtedy spokojnie przeczekasz trudny moment, i moze sie okazac, ze ta strata po kilku miesiacach zamieni się w zysk. Wlasnie duza poduszka pozwala grac latwiej na gieldzie, bo WIESZ, że przyszlość jest zapewniona i nie inwestujesz bo musisz itp, tylko bo chcesz. Mi to mocno pomogło, bo tez zaczynalem od gieldy, a to był błąd. Teraz mam podszukę (nawet większą niż 50x) i dopiero teraz wchodzę coraz mocniej w rynek akcyjny. I nie będę się (mam nadzieję) stresował, że jest słaby rok i akcje tanieją. Zauważ, że nawet Buffet ma ogromny zasób gotówki, bo to mu pewnie pomaga lepiej inwestowac. A wielu "przelewarowanych" inwestorów obgryza paznokcie, gdy widzi 2% spadku na Nasdaqu :)
@@wojtekbezportek3324 Inna opcja to inwestowanie 90% w obligacje, 10% w akcie, aż do poduszki na poziomie 5x, potem 75% obligacje, 25% akcje, az do poduszki 20x, potem 50% obligacje, 50% akcje az do poduszki 30x itd. Dopieto gdy stwierdzisz, ze Twoje oszczęności to juz duza suma (rodzina zabezpieczona, jakas działka poza miastem, zadnych kredytów, oszczędności na obligacach zamrozone na 10 lat), to wtedy mozesz zacząć inwestowanie w coś ryzykowengo. To jest moja strategia, ale ona powstala wlasnie wtedy, gdy zaczelm od gieldy, szlo dobrze, nawet bardzo dobrze, az się sparzyłem po 3 latach (pewnie przez efekt BOGA, bo szlo za dobrze i za duzo potem ryzykowalem). Po tym okresie przerwa, i potem zaczalem od nowej strategii (opisana wyzej). Teraz poduszka juz jest baaaarszo pokaźna i glowa spokojna.
@@profesjonalny_amator Po pierwsze na giełdzie GRASZ chyba Ty Po drugie mówisz komuś, żeby najpierw odkładał ponad 4 lata swojego życia do skarpetki nim zacznie mnożenie swojego majątku w inwestycjach - jesteś głupi UltraGruboFest Po trzecie to, że ktoś wejdzie w rynek i pozycje wejdą na minus nie oznacza, że stracił przygłupie bo inaczej Cię nazwać nie mogę tylko co najwyżej jest na minusie, ale nie jest stratny ( bo nie sprzedał swoich instrumentów finansowych ) Nie mierz wszystkich swoich miarą z pampersem pod pośladkami i pomyśl też o tym, że jak ktoś chce inwestować 12k miesięcznie to znaczy, że chce inwestować 12k miesięcznie, a nie że ma 13k miesięcznie wypłaty i 12 będzie inwestował. Z tego komentarza wyglądasz na typka, który po korekcie jakiejś Tesli o 5% sprzedaje wszystko i leci płakać w kąt ...
@@piorek9016 Nie koniecznie Ważne aby znać rynek, a to czy to jest USA czy WIG nie ma znaczenia. Są jeszcze opłaty od dywidendy zagranicznej, rozliczanie PIT z giełdy zagranicznej zależy jaki broker, nie każdy broker ma akcje na których nam zależy. to trudny temat. Nie wiem czy warto, nie każdy ma tyle zacięcia i czasu by to robić.
@@po3chleb3 ja się dedukowałem jak rozliczyć PIT, dla chcącego nic trudnego. Ogólnie to wypadałoby minimum rozeznania w temacie w ogóle podchodząc do inwestowania. PIT to jest nic przy tym. Ale no tak, prościej z dywidendą jest na polskiej giełdzie. Dlatego ja nie inwestuje w akcje dywidendowe, choć nauczyłem się je rozliczać bo musiłem, gdy jeszcze eksperymentowałem z giełdą. Dywersyfikacja brokerów to inna sprawa, wszystko zależy w co ktoś chce inwestować. Najgorzej to założyć konto i strzelać. Żeby nie było to sam tak zacząłem, co było głupotą, miałem o tyle jeszcze dużo szczęścia, że w dobrym momencie wyszedłem i jeszcze zyskałem 😅 ale to mogło się skończyć znacznie gorzej przez co już na wstępie bym na zawsze się zraził do inwestowania, ale poszło to w drugą stronę. Apeluje, że jak nie wiecie jak się zabrać za giełdę to nie próbujcie lepiej, albo dokształćcie się podstaw i wybierajcie tylko popularne ETFY.
Cześć, czy jest ktoś w stanie objaśnić jak wyglądają dywidendy na ETF S&P 500 ACC? Rozumiem założenie że nie są one wypłacane, tylko akumulują się razem z naszymi zainwestowanymi pieniędzmi. Moje pytanie polega na tym kiedy oraz w jakiej wysokości te dywidendy są akumulowane, da się to gdzieś sprawdzić? Czy jest to nie do przewidzenia z racji indeksu który pokrywa 500 spółek? W takim wypadku może chociaż jakieś szacunkowe/średnie wartości dywidendy z danego ETF na przestrzeni ostatnich lat? Dzięki!
Moim zdaniem powinieneś zapoznać się z dokumentem KID do danego funduszu. Taki dokument powinien informować w jaki sposób fundusz reinwestuje dywidendy
Ja wpłacam 1500-2200 zależy jaki miesiąc w pracy, a jestem dopiero rok po studiach i tak pracowałem na najniższej krajowej, ale chciałem to zmienić i teraz mam zarobki w okolicach krajowej mediany
a co 1000 zł to w dzisiejszych czasach dużo? Ludzie na dziecko dostają 800 zł, dołożą 200 zł z wypłaty i 1 k miesięcznie można inwestować. Tysiąc złotych to może było i dużo ale przed szalonym wzrostem inflacji, który nastąpił po 2020 roku (leczenie zamykanej przez Covid gospodarki poprzez zalewanie jej pieniądzem)
1000 zł miesięcznie inwestuję u polskiego brokera XTB, tutaj: link-pso.xtb.com/pso/X4EIl Bo do 100 tys. € miesięcznego obrotu nie płacąc za transakcje. Po przekroczeniu tej kwoty zapłacę za transakcje 0,2% (min. 10 €).
Kupując co miesiąc redukujesz potencjalne zyski w przypadku wzrostu ale także redukujesz ryzyko w przypadku spadków
Tylko jak napisał DeMarco w książce "Fastline millionaire" - co ci z tego miliona w wieku 60 czy 70 lat, jak nie będziesz miał jak z niego się cieszyć, bo w tym wieku zdrowie psychiczne i fizyczne już nie to. Ot tyle że będziesz mieć godną emeryturę, ale nic poza tym. A jest cała masa osób która o inwestowaniu zaczyna myśleć dopiero w wieku 40-50 lat, bo wcześniej zwyczajnie nikt ich o tym nie uświadomił.
Miliona fajnie byłoby mieć gdy zdrowie i umysł są jeszcze w formie (40-50 lat), ale nawet zaczynając w wieku 30 lat, na rynku akcji przy średnim zysku 7-8% nie ma szans. Na duże np zyski np kilkadziesiąt % pozwala tylko własny biznes, sęk w tym że większość z nas nie ma do tego głowy.
Tak naprawdę to ten milion na koncie nawet w wieku ok. 50 lat to niewiele jeśli ma się dzieci, którym chce sie pomóc wejść w dorosłość. Owszem, daje to poczucie jakiegoś bezpieczeństwa, świadomość, że jest z czego te dzieci wesprzeć, ale nadal trzeba zachować rozsądek, umiar i równowagę między konsumowaniem zgromadzonch środków, a ich ciągłym pomnażaniem ( inwestowaniem), aby nie "stopniały". Poza tym w wieku ok. 50 często pojawiają się różne schorzenia, na leczenie których lepiej mieć jakieś pieniążki, bo z doświadczenia wiem, że leczenie na NFZ to farsa. Tak więc milion fajnie mieć w wieku ok 50 lat, ale na laurach spocząc i tak nie można. Pozdrawiam.
@@mija77 Dlatego właśnie napisałem że im wcześniej ten milion tym lepiej. Ze zdrowiem 50-latków obecnie dzięki ogromnym postępom w medycynie nie jest jeszcze źle i myślę że w tym wieku można coś skorzystać (czy to samemu, czy wspomóc dzieci).
Jednak co innego w wieku 60 czy 70 lat. Taki staruszek lecząc się na NFZ po prostu wcześniej umrze. Mając ten milion i lecząc się prywatnie może pożyje nieco dłużej, ale nie skorzysta na tym ani on sam, ani jego rodzina bo nic z tego miliona nie zostawi w spadku, bo wszystko pójdzie na przedłużanie jego i tak już policzonych dni. Jest to szczególnie widoczne teraz w USA gdzie mają bogatych dziadków, ale opieka medyczna jest niestety całkowicie płatna. Dzieci i wnukowie liczą że dostaną choć mały spadek po dziadku, tymczasem koszty leczenia są tam tak ogromne że nie dość że jego cały majątek przepada na leczenie, to wręcz wpędza to potomków w długi.
Mówienie w ten sposób o zwrocie z tej inwestycji nie jest do końca ok. Fajnie tłumaczy Pan z czego to się wzięło, ale w takich przypadkach stopę zwrotu powinno się liczyć jako wewnętrzną stopę zwrotu z inwestycji (IRR), która uwzględnia momenty dokonywania poszczególnych płatności do portfela. W excelu jest do tego funkcja XIRR, która pozwala policzyć wewnętrzną stopę zwrotu z inwestycji uwzględniającą dokładne daty poszczególnych dopłat. Inaczej zawsze będziemy mieć stopę zaniżoną i ciężko porównać efektywność naszej inwestycji vs. inne aktywa / produkty.
Długo się przymierzałem do tego żeby zacząć inwestować, ale nie wiedziałem jak zacząć. Dzięki Twojemu kanałowi zacząłem w wieku 33 lat, od ETF S&P500. Dziękuję.
Za złotówki kupowałeś? Czy pierw przewalutowałeś w swoim banku np. na euro?
@ mam oszczędności w € i $
Ostatnio znalazłem stronke (obliczobligacje) gdzie jest kalkulator obligacji skarbowych z najnowszymi danymi można wybrać konkretną obligacje ustawić swoje kryteria a kalkulator liczy nam potencjalny zwrot z inwestycji super sprawa polecam.
Jaka to strona ?
@ obliczobligacje
@ jak wpiszesz Google obliczobligacje to ci wyskoczy pierwsza propozycja taka zielona strona
Patrick powiedz ze się mylę
Inwestuje co tydzień 120£ zleceniem stałym bez względu na cenę czyli według Ciebie było by lepiej raz w miesiącu ?
Pozdrawiam
@@NoOne-ow7dv im bardziej chcesz uśrednić cenę, to czym częstsze inwestowanie tym ta średnia cena za dane aktywo będzie bardziej adekwatna. Teoretycznie najlepiej jest mieć hajs na koncie ,obserwować jak spada i wtedy dokupować, natomiast jak nie chce Ci się bawić w obserwowanie wykresów to moim zdaniem im częsciej dokupujesz tym lepiej.pozdro
Rowniez inwestuje miesiecznie w SP500, mozesz poradzic jak wybierac najlepszy moment na zakup w przeciagu tych 30 dni, np. czekac na -1% w stosunku do wybranego punktu? Moze temat na nagranie ?:)
Ja mam zamiar zacząć ale czekam na jakiś kryzys, uważam ze taki s&p500 jest już wysoko jak i np sam BTC. Chodź uważam ze pójdziemy jeszcze wyżej w tym roku patrząc na płynność jaka się pojawia na rynkach to wole zaczekać jeszcze ten rok i za część kasy z krypto wejść w rynek tradycyjny.
Głupi jesteś, trump za pare dni zostanie zaprzysiezony przez co bitcoin wystrzeli w góre
ekstra, że dzielisz się np którym ETF'em zagrać
Cześć, czy ktoś wytłumaczy w skrócie jak wygląda zamknięcie takiej inwestycji? Kto od nas skupuje taką inwestycję i czy jest jakieś ryzyko, że za te 10/20/30 lat inwestowania może być problem ze sprzedażą?
złoty ?
Dokładnie czyli tak jak pisałem. Zależy, kiedy kupisz. Im horyzont jest mniejszy niż 30 lat tym łatwiej trafić na kiepski okres. Indeks istnieje 100 lat, ale człowiek tyle nie inwestuje, więc co z tego, że rynek od dawna rośnie. A nie na takiej zasadzie - kup i zapomnij. Wszystko zależy, kiedy kupisz i ile masz lat.
Jeżeli 1k PLN to małe kwoty to proszę Was... To jest 1/3 najniższej krajowej. Super że pokazujesz jak inwestować i w co, ALE... Dla przeciętnego Polaka mała kwota to 200/300 max. 500zl/msc..
1000 zł przy wynagrodzeniu 5000 zł to odpowiednia kwota na inwestycje na przykładzie zasady 50/30/20
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Inwestuj ile możesz, wyrób nawyk. Kiedyś zmienisz pracę lub będziesz miał awans i będzie można wpłacać więcej :-)
Ale dla kogo? jak jesteś sam czy jak masz rodzinę bo to jest duża różnica@@piotrmazik5528
Widać że przed tobą długa druga do zmian. Ale pozwól, że przedstawię ci sposób myślenia gdy już wydostaniesz się z dołka finansowego.
1. 1/3 najniższej krajowej to 1087 i to jeżeli bierzesz pod uwagę 2024 😊, niby niewiele ale przez 30 lat to 87 zł zrobi robotę.
2. Gdy zarabiasz najniższą krajową, to 70% okazji zarobkowych w Twoim otoczeniu statystycznie przekracza tą kwotę.
3. Dobrze zagospodarowany budżet domowy powinien dać możliwość oszczędzić z najniższej krajowej około 10-15%.
A najlepszym pomysłem przy zarabianiu najniższej krajowej jest poszukanie nowej pracy, rozmowa o podwyżkę a na pewno nie oglądanie YT o inwestowaniu. Pozdrawiam
Inwestowanie nie jest dla ludzi na najniższej krajowej :D
Mieszkam w ciezarowce i wpierdalam 10k miesięcznie w nVidia do 2030. To jest moja strategia na miliona hehe
Też mialem taki plan, ale poxnalem dziewczyne ktora nie chcialaby widziec sie ze mną tak rzadko
ty tak na serio?
@@xxbacarixx9227 Moja tez płacze haha ! Czasami jeździmy razem. Z resztą samemu mi nie jest łatwo. Ale coś w tym zyciu trzeba robić. Kilka lat przemęczymy potem będzie można wyluzować, jesteśmy oboje skoncentrowani na celu ;)
Inwestuje w Vanguard S&P 500 UCITS, jaka różnica jest pomiędzy tym a twoim.
Inwestujesz na starosc bo leki drogie to ci sie zaskurniaki przydadzą 😂
Brawo za cierpliwość i optymizm. Ten film zawiera jednak podstawowy błąd a mianowicie nie ma w nim informacji o podatku który zapłacisz gdy zamkniesz pozycje. Bedzie cię to kosztowało obecnie 19% więc to nie jest tak różowo. Poza tym nie bierzesz pod uwagę że spółki z S&P 500 już znacząco wzrosły a te na których opiera się indeks czyli 7 największych z nich mają już teraz wyceny z kosmosu. Zakładasz pewnie również że USA utrzymają swoją politykę ultraekspansywnej polityki monetarnej przez najbliższe kilkadziesiąt lat i nie bierzesz pod uwagę kluczowego czynnika tak w USA jak i Polsce. DEMOGRAFIA! W USA już teraz jest gigantyczny poziom długu publicznego którego obsługa kosztuje bilion dolarów rocznie. USA są emitentem waluty rezerwowej więc nic sobie z tego nie robią ale kraje BRICS i coraz więcej współpracujących z nimi zamierza odejść od dolara i będzie to rodziło spore problemy dla USA. Ciekawe jak destrukcyjne plany Trumpa wpłyną na rynek giełdowy w USA, popyt na akcje i wyniki spółek, stopy procentowe i rentowności długu. Wracając do demografii to w USA 11200 amerykanów z pokolenia baby boom będzie przechodzić na emeryturę każdego dnia od 2024 do 2027 roku. W 2030 każdy z tego pokolenia będzie miał 65 i więcej lat. Plany nowej administracji które mają zmniejszyć emigracje, spadający wskaźnik dzietności i wzrost ludzi przechodzących na emeryturę będzie wpływał negatywnie na gospodarkę i budżet. Ale te według twojej strategii dobry czas żeby otwierać pozycję w ten ETF.
Vanguard FTSE All-World UCITS lepszy ?
Inwestuję w ten sam ETF ale w walucie EUR. Czy ma to jakąś różnicę i warto przejść na USD czy nie ma to znaczenia?
Też się właśnie zastanawiam nad inwestowaniem w tego ETFa ale w euro i się zastanawiam czy to ma jakieś większe znaczenie. Za może być to że kiedyś i Polska będzie mieć euro i nie trzeba będzie płacić za przewalutowanie. Chyba że źle myślę.
Aha ktoś usunął mój komentarz ;) może nie spodobało się nakierowanie na odpowiedni kanał, gdzie to wszystko jest opisane.
Przykre.
Nie ma znaczenia waluta notowań etf. Możesz śmiało dalej w euro, sam kupuje ten w euro. Jest nawet lepszy bo bardziej płynny i ma mniejsze spready.
Finalnie i tak przeliczasz na złotówki a jego wycena się dostosowuje do wartości z indeksu.
Waluta notowań miałaby dla Ciebie znaczenie gdybys zamiast w PLN zarabiał w USD, EUR lub Funtach.
Ewentualnie ma znaczenie jeśli masz u danego brokera możliwość posiadania konta tylko w jednej walucie np w Dolarach, to wtedy najlepiej ten w dolarach żeby nie dopłacać za ewentualne przewalutowanie z salda do zakupu, ale to nie będą jakieś wielkie kwoty tak czy inaczej. I to samo tyczy się możliwości wypłat w danej walucie przy sprzedaży.
Jeśli konto masz w dolarach tylko to jak kupisz etf w euro to zapłacisz minimalną prowizję przy zakupie i sprzedaży bo będzie to musiało wrócić na Twoje saldo w dolarach, a kupiłeś za euro i sprzedałeś w euro, ale trafić musi przewalutowane na Twoje konto inwestycyjne na saldo w konkretnej z walut.
Jeśli inwestujesz w PLN np na IKE, nie ma to absolutnie żadnego znaczenia jaki etf z jakim notowaniem wybierzesz, bo finalnie wszystko wyniesie dokładnie tyle samo przy zakupie i sprzedaży.
Także generalnie - najlepiej kupować w tej walucie notowań w której się zarabia lub prowadzi konto, jeśli są to złotówki to bez znaczenia.
Stopa zwrotu w każdym z tych etf będzie taka sama po przeliczeniu na PLN.
@@vegagra3419 Jeśli będzie Euro w PL to tylko elektroniczne po likwidacji gotówki. To raczej kiepskie rozwiązanie.
Ale zdaje się że w 2024 r ten indeks b. dużo wzrósł.
@@MariaKołakowska-Marciniak nie ważne którą wersję notowań tego samego etfa sp500 kupisz, mimo, że wykresy będą się różnić, finalnie po przeliczeniu na PLN dla nas wychodzi na to samo, po prostu wykresy nie uwzględniają różnic w kursach walut, po ich uwzględnieniu wszystkie wersje walutowe tego samego etf wyglądają dokładnie tak samo.
Różnica w nich jest taka, że jedne są bardziej płynne bo jest w nich więcej zainwestowane, choćby ten w euro właśnie na mniejsze spready bo jest największą z wersji.
Witam. Możecie wytłumaczyć o co chodzi w spółce Eli Lilly? Zobaczcie wskaźnik price target upside z ostatnich 10 lat upside jest bardzo wysoko (korzystnie), ale i cena razem z nim jest bardzo wysoko w porównaniu do lat ubiegłych. Jak oceniać spółkę czy jest teraz drogo czy tanio w takiej sytuacji? (użyłem programu scrab).
biotechnologia to loteria i tyle :)
Zawsze gdy patrzę na ten indesk s&p500, zastanawiam się czy kiedyś osiągnie swój szczyt wokół którego będzie tylko trend boczny, jest to możliwe?
A wydarzylo się kiedyś tak ?
Wszystko jest możliwe powolny rozwój USA przez długi okres może zatrzymać wzrost i utworzyć nową medianę na 1% zwrotu albo na inną wartość ostylujaca tylko do wahań
Jak zawsze świetny materiał, nagraj proszę odcinek o inwestowaniu długoterminowym na bitcoina czy to ma sens. Chciałbym przeznaczać jakąś małą cześć kapitału rzędu 100zl miesięcznie na to ryzykowne aktywo. Wiem jedynie tyle, żeby nie robić tego na xtb, bo tam są cfd i w długim terminie na pewno na tym stracę.
Dzięki za interesujący i przydatny odcinek🙂👍
Jeśli kupuję ETF na sp500 notowany w euro, to czy to jest ekspozycja na euro czy dolary?
Na dolary ,bo indeks notowany jest w dolarach ,i ponosisz ryzyko walutowe USD/PLN
Ryzyko walutowe jest takie, że złotówka jest słabsza od usd - więc jeszcze zyskujesz, na tym, że PLN będzie tracił na wartości od zakupu etf.
W jaki sposób wyszło 12,29%? 1594,88 zł /12000 zł jak nic wychodzi 13,29%.
podatek od zysku?
@TMBstream zakładam że 1594,88 odnosi się do 12,29%
Ktoś mi wyjasni czemu S&P od invesco rośnie 3,5% kiedy S&P od isheare rośnie tylko 0,16%? Inny emitent i inna metoda redystrybucji indexu, ale aż takie różnice?
Zobacz w jakich walutach jest kwotowana dany ETF. Indeks S&P500 jest notowany w $ ale dany ETF może być notowany w $/€/£ W zależności czy dany ETF jest notowany w $czy np w € to, jeżeli kurs $ do€ będzie się umacniał (za 1$ trzeba będzie płacić coraz więcej €) to jeżeli będziesz porównywał dwa ETF na S&P notowane w różnych walutach to będziesz widział że jeden ETF (w tym wypadku w $) będzie zarabiał więcej od tego notowanego w €. W $ będziesz zarabiał dokładnie tyle samo niezależnie od waluty notowania ETF, a różnice na wykresie będą między nimi będą informować o zmianie wartości danej waluty do $np € do $. Zakładam że porównujemy ETF tego samego typu np akumulującego.
@@panolo4450 Pełna zgoda. Nie zwróciłem uwagi, ale faktycznie ETF od Invesco był w EUR. W takim razie dzięki wielki i pozdrawiam!
Jako inwestor moge napisac,ze jest to prawda, pol prawda i guzik prawda. Statystycznie 85% z was nie zyska, 9% zwrotu z inwestycji to fikcja, osiagna go tylko dobrzy inwestorzy. Gielda jest od wyciagania kasy od zwyklych ludzi bo bez dawcow zadna akcji nie pojdzie do gory. Nie masz duzo czasu to nie kupuj akcji bo bedziesz w 85% osob,ktora straci.
😂
Co znaczy nie masz dużo czasu to nie kupuj? 😂😂
@@kubakotarba967 znaczy tyle,ze jak nie masz duzo czasu na nauke i analizy to daj sobie spokoj
Regresja do średniej
co sądzisz aby zamiast tego inwestować w vanguard s&p 500 ?
przeciez to jest dokladnie ten sam etf praktycznie. Wybierz taki, ktory ma najmniejsze oplaty.
@@Pablo29-e9c dzięki, tak właśnie pomyślałem i zrobiłem,
iShares Core S&P 500 UCITS ETF (Acc) lepiej kupic w usd ?czy euro ?
Siema Patryk
Witam. Jako swiezak takie pytanie jak wygląda podatkiem Belki w takim inwestowaniu?
Podatek 19% od zysku, chyba że kupujesz akcje na koncie IKE wtedy nie płacisz jeśli nie będziesz wypłacał kasy przed 60
Od strat nie płaci się podatku.
Podatek rozliczasz w rocznej deklaracji podatkowej, jeśli inwestujesz przez zwykłe konto, a nie IKE.
XTB automatycznie generuje i udostępnia formularz PIT-8C.
Buahahahah@@windirster buahahhaha dokladnie
@@Kamil-qt2sg ALe tylko do limitu, 26k rocznie na 2025 rok, wiec dla wielu osob to niestety duze ograniczenie.
Czy warto teraz wchodzić na giełde kupować akcje lub tworzyć konot ike? Jaka jest obecna sytuacja na rynku hossa czy bessa? i Kiedy może nadejść bessa aby nakupićo wiele więcej akcji niż w hossie. proszę pomóż ponieważ nie wiem czy zacząć wchodzić teraz z dużym kapitałem czy zatrzymać go na besse :D pozdrawiam
a co jeśli bessa przyjdzie za 5 lat, albo jeszcze później?
@@gism87 w takim razie zaczne inwestować od zaraz, a duży kapitał w gotoówce trzymał bede na besse (przez 5 lat bede wkaldal mniejsze kwoty az w koncu po 5 latach zaczne inwestowac wielkrotność alktualnej)
Jak na moje oko w USA jest hossa a u nas raczej bessa. Konto IKE zawsze się opłaca. Na początek możesz wejść bardziej w obligacje a w ETFy niewielką częścią kapitału. Następnie obserwuj rynek i to co czujesz i z jakim ryzykiem czujesz się w miarę komfortowo. Lepiej zacząć od niskiego ryzyka i trochę je podwyższać niż odwrotnie.
Przecież jest o tym w tym filmie.
Statystycznie lepiej wpłacić od razu, a jak się boisz to rozłóż sobie na jakieś miesięczne wpłaty, wtedy uśrednisz zyski i straty, jednocześnie uśrednisz ryzyko wejścia na górce
5:40
Mediana, nie średnia (mean)
Czy ma znaczenie dzień tygodnia w który kupować ETF (S&P 500 ), np stałe zlecenie co 2 tygodnie, tylko który dzień tygodnia wybrać?
15:10 Kryzys przyjdzie w ciągu 20-30tu lat = dobry jesteś....🤣🤪 Kryzys mamy co 10-12 lat , ale pelikany łykną wszystko.😉🤗🫡
Ogarnij się
@Niejestdobrze dupa cię boli , czy głową , bo nie wiem o co ci chodzi..?
Świetny materiał 🙂 mam takie pytanie odnośnie ETF - myślicie, że lepiej inwestować 500 zł co miesiąc czy kupować co miesiąc jedną jednostkę ETF nie ważne ile by kosztowała (raz może kosztować 400 zł, a za miesiąc 420 zł). Czy nie ma to większego znaczenia?
Należy inwestować stałą kwotę bo wtedy jak jest taniej kupujesz więcej a jak jest drożej kupujesz mniej.
Wg mnie lepiej inwestować większą kwotę, czyli 500 zł i w xtb można kupować akcje ułamkowe czyli w całości wykorzystywać te 500 zł
Tylko sobie załóż w xtb konto ike, bo na zwykłym jak wszystko sprzedasz na koniec to będziesz musiał zapłacić podatek
@@nerass123 Nie zawsze tak można zrobić No i właścicielem ułamkowych akcji jest XTB. Ciekawostka co ?
@@po3chleb3jesteś pewny, bo mi się wydaje ,że właścicielem całych akcji jest klient a tych po ułamku jest Xtb.😅
No dobra, a w co wrzucać 12k miesięcznie?
Najpierw poduszka finansowa, aż dojdziesz do np. 50cio krotności miesięcznych zarobków. W ten sposob, mozesz potem zaczac bardziej ryzykowne inwestycje. Nie mozna zaczynac od ryzykownych aktywow, bo można się sparzyc na dlugie lata. Ewentualnie mozesz podzielić swoje miesięczne kwoty na 75% w bezpieczne (np. obligacje EDO), a 25% w akcje/giełda.
@@profesjonalny_amator50 krotność w poduszce ,po co tyle? Chyba ci chodziło o 5 krotność 😅
@@wojtekbezportek3324 Chodziło mi o 50x, z czystym sumieniem mówię PIĘĆDZIESIĄT RAZY (ew. 50 razy średnia krajowa). Jezeli ktos na co miesiąc wolne 12k, to powinien najpierw uzierac 600k, np. w obligacjach, lokatach, lub cokolwiek bliskiego bezpiecznym aktywom, a dopiero potem wejsc w rynek akcji. Jezeli bedziesz mial zarobki 12k, a Twoja poduszka to raptem 5x, tj. 60k, i w takiej sytiacji wejdziesz na rynek akcji, gdzie po 3-4 miesiącach mozesz stracic np. 30-40k, to bedzie oznaczalo, ze straciles praktycznie tyle, ile wynoszą Twoje oszczędności życiowe. To ci siądzie mocno na psychikę i będzie przeszkadzało w chłodnym podejmowaniu decyzji bez emocji. Jak bedziesz mial poduszkę 600k, to nawet gdy zainwestjesz na gieldzie 100-200k i obsuwa wyjdzie 50-60k (co jest dosc prawdopodobne), to nie bedziesz mial zaraz dziwnych myśli, że trzeba zamykac, katastrofa itp. Wtedy spokojnie przeczekasz trudny moment, i moze sie okazac, ze ta strata po kilku miesiacach zamieni się w zysk. Wlasnie duza poduszka pozwala grac latwiej na gieldzie, bo WIESZ, że przyszlość jest zapewniona i nie inwestujesz bo musisz itp, tylko bo chcesz. Mi to mocno pomogło, bo tez zaczynalem od gieldy, a to był błąd. Teraz mam podszukę (nawet większą niż 50x) i dopiero teraz wchodzę coraz mocniej w rynek akcyjny. I nie będę się (mam nadzieję) stresował, że jest słaby rok i akcje tanieją. Zauważ, że nawet Buffet ma ogromny zasób gotówki, bo to mu pewnie pomaga lepiej inwestowac. A wielu "przelewarowanych" inwestorów obgryza paznokcie, gdy widzi 2% spadku na Nasdaqu :)
@@wojtekbezportek3324 Inna opcja to inwestowanie 90% w obligacje, 10% w akcie, aż do poduszki na poziomie 5x, potem 75% obligacje, 25% akcje, az do poduszki 20x, potem 50% obligacje, 50% akcje az do poduszki 30x itd. Dopieto gdy stwierdzisz, ze Twoje oszczęności to juz duza suma (rodzina zabezpieczona, jakas działka poza miastem, zadnych kredytów, oszczędności na obligacach zamrozone na 10 lat), to wtedy mozesz zacząć inwestowanie w coś ryzykowengo. To jest moja strategia, ale ona powstala wlasnie wtedy, gdy zaczelm od gieldy, szlo dobrze, nawet bardzo dobrze, az się sparzyłem po 3 latach (pewnie przez efekt BOGA, bo szlo za dobrze i za duzo potem ryzykowalem). Po tym okresie przerwa, i potem zaczalem od nowej strategii (opisana wyzej). Teraz poduszka juz jest baaaarszo pokaźna i glowa spokojna.
@@profesjonalny_amator Po pierwsze na giełdzie GRASZ chyba Ty
Po drugie mówisz komuś, żeby najpierw odkładał ponad 4 lata swojego życia do skarpetki nim zacznie mnożenie swojego majątku w inwestycjach - jesteś głupi UltraGruboFest
Po trzecie to, że ktoś wejdzie w rynek i pozycje wejdą na minus nie oznacza, że stracił przygłupie bo inaczej Cię nazwać nie mogę tylko co najwyżej jest na minusie, ale nie jest stratny ( bo nie sprzedał swoich instrumentów finansowych )
Nie mierz wszystkich swoich miarą z pampersem pod pośladkami i pomyśl też o tym, że jak ktoś chce inwestować 12k miesięcznie to znaczy, że chce inwestować 12k miesięcznie, a nie że ma 13k miesięcznie wypłaty i 12 będzie inwestował.
Z tego komentarza wyglądasz na typka, który po korekcie jakiejś Tesli o 5% sprzedaje wszystko i leci płakać w kąt ...
Czy na takim etf w xtb mozna ustawic stoplos?
aye
Można ustawić sell limit, tylko pytanie po co?
@@wojtekbezportek3324 KRACH KONOEC SWIATA GOSPODARKA UPADA
Pytanie teoretyczne,raczej do panelu transakcyjnego xtb,...lub aby uniknąć czarnego czwartku :-)
@@piotrsieszputowski8130Po czarnym czwartku -12% przychodzi biały piątek +10%. A ty zostaniesz wyleszczony na stop lossie.
Widze reklame xtb, dziekuje dalej nie ogladam.
Bardzo dobry, merytoryczny materiał. Ja bym polecał żebyśmy chociaż 10% tej kwoty inwestowali w ETF na WIG20 lub 40 :) pozdrawiam
A po co nam tracić pieniądze xd
@@piorek9016 Nie koniecznie Ważne aby znać rynek, a to czy to jest USA czy WIG nie ma znaczenia. Są jeszcze opłaty od dywidendy zagranicznej, rozliczanie PIT z giełdy zagranicznej zależy jaki broker, nie każdy broker ma akcje na których nam zależy. to trudny temat. Nie wiem czy warto, nie każdy ma tyle zacięcia i czasu by to robić.
@@po3chleb3 ja się dedukowałem jak rozliczyć PIT, dla chcącego nic trudnego. Ogólnie to wypadałoby minimum rozeznania w temacie w ogóle podchodząc do inwestowania. PIT to jest nic przy tym.
Ale no tak, prościej z dywidendą jest na polskiej giełdzie. Dlatego ja nie inwestuje w akcje dywidendowe, choć nauczyłem się je rozliczać bo musiłem, gdy jeszcze eksperymentowałem z giełdą.
Dywersyfikacja brokerów to inna sprawa, wszystko zależy w co ktoś chce inwestować. Najgorzej to założyć konto i strzelać.
Żeby nie było to sam tak zacząłem, co było głupotą, miałem o tyle jeszcze dużo szczęścia, że w dobrym momencie wyszedłem i jeszcze zyskałem 😅 ale to mogło się skończyć znacznie gorzej przez co już na wstępie bym na zawsze się zraził do inwestowania, ale poszło to w drugą stronę.
Apeluje, że jak nie wiecie jak się zabrać za giełdę to nie próbujcie lepiej, albo dokształćcie się podstaw i wybierajcie tylko popularne ETFY.
@@po3chleb3 ciągle ktoś usuwa moje komentarze XD co Ci Patrik nie pasuje w nich?
Cześć, czy jest ktoś w stanie objaśnić jak wyglądają dywidendy na ETF S&P 500 ACC? Rozumiem założenie że nie są one wypłacane, tylko akumulują się razem z naszymi zainwestowanymi pieniędzmi. Moje pytanie polega na tym kiedy oraz w jakiej wysokości te dywidendy są akumulowane, da się to gdzieś sprawdzić? Czy jest to nie do przewidzenia z racji indeksu który pokrywa 500 spółek? W takim wypadku może chociaż jakieś szacunkowe/średnie wartości dywidendy z danego ETF na przestrzeni ostatnich lat?
Dzięki!
Moim zdaniem powinieneś zapoznać się z dokumentem KID do danego funduszu. Taki dokument powinien informować w jaki sposób fundusz reinwestuje dywidendy
Pierwszy !
Pozdrawiam .......
Za 100 lat😂
1k mała kwota... dla kogo ten film. Dla Kowalskiego?????
Ja wpłacam 1500-2200 zależy jaki miesiąc w pracy, a jestem dopiero rok po studiach i tak pracowałem na najniższej krajowej, ale chciałem to zmienić i teraz mam zarobki w okolicach krajowej mediany
a co 1000 zł to w dzisiejszych czasach dużo? Ludzie na dziecko dostają 800 zł, dołożą 200 zł z wypłaty i 1 k miesięcznie można inwestować. Tysiąc złotych to może było i dużo ale przed szalonym wzrostem inflacji, który nastąpił po 2020 roku (leczenie zamykanej przez Covid gospodarki poprzez zalewanie jej pieniądzem)