Mati fajnie byłoby zrobić taki głębszy materiał na temat "Mamy i Werki". Te kobiety są bardzo szkodliwe powielając stereotypy na temat zaburzeń psychicznych i toksycznych relacji międzyludzkich
ZABURZENIA ODŻYWIANIE Od małego cierpię na zaburzenia odżywiania, ze strony rodziny, najbliższych słyszałem "wymyślasz sobie" "przestań się wygłupiac" i tak dalej. Aktualnie mam 27 lat, jestem w ciężkim stanie psychicznym oraz fizycznym, nadal słyszę te słowa, dopiero od niedawna potrafię się przemóc aby rozmawiać o tym na terapii. Słowa ranią jak cholera. Nie jestem wdzięczny, bo mam problemy z czymś tak podstawowym jak posiłek? Nadal obwiniam siebie za to wszystko, choć zaczynam rozumieć że to nie moja wina. Sam nie potrafię już sobie pomóc, przez te wszystkie lata straciłem wiarę że kiedykolwiek mi się uda. No, ale - każdy przecież ma prawo do swojego zdania i nie musi przepraszać :)
Ja za to od mala słyszałam że mam grube nogi ręce itp , potem jak chciałam przejść na dietę to że a przesadzam i takiż jednej strony obrażanie z drugiej demotywowanie powoduje problemy,teraz od 7 lat mam bulimie i jak zjem bez rzygania coś to zaraz myślę ile mi pr,ybedzie fałd itp xd
Bardzo dziękuję za fragment o byciu fanem. Przyznam szczerze, że się dogłębnie wzruszyłem i nawet nie wiedziałem, że potrzebuję to usłyszeć. Sam jestem muzycznym freakiem, ale nigdy przenigdy nie pozwalałem sobie "dać po sobie poznać" jak bardzo ważne są dla mnie dane zespoły czy artyści tworzący coś, co jest bliskie mojemu sercu. Zawsze ogarniał mnie lekki cringe jak widziałem osoby, które to mocno uzwenętrzniają i dopiero niedawno zaczęło do mnie docierać, że tak na prawdę zabierałem sobie sam coś bardzo cennego - możliwość przeżywania emocji, ponieważ bałem się że będę postrzegany przez innych tak samo, jak ja widziałem ludzi pozwalających sobie na taką otwartość. Temat może mało popularny, ale myślę, że bardzo potrzebny, szczególnie w dobie powszechnego dostępu do wszelakiego kontentu oraz jego twórców. Dziękuję Ci za poruszenie go oraz podzielenie się wspomnieniami i przeżyciami. Pozdrawiam.
Miałam podobnie, co lepsze nigdy nie chciałam jeździć na koncerty, bo twierdziłam że przecież sobie na yt obejrzę 🙃 swiatopoglad zmienił mi się gdy muzyka wyciągnęła mnie z dołka psychicznego po rozstaniu, i stwierdziłam że w ramach wdzięczności do tego artysty pojadę na jego koncert, żeby chociaż tak wesprzeć jego twórczość. Było to dwa lata temu. Teraz kupuję preordery jego płyt, a jak ostatnio kupowałam bilet na koncert to płakałam ze szczęścia. Te koncerty są dla mnie takim katharsis
To samo pomyślałam! Normalnie uśmiech jak u Eli Gawin, mnie to podobieństwo aż zatkało. Owszem ta blond mama jest zadbana, uczesana itp., ale ma ten sam obłęd w oczach i ten sam rodzaj uśmiechu.
Ta pani nie ma zdrowej relacji ani z jedzeniem ani z wlasną corką .starsza pani,ktora mysli ,ze zatrzyma czas bo będzie się katować tysiącem kalorii dziennie To jest po prostu żałosne i chore.
17:01 co do naleśników, moja mama robi taki super dżem wiśniowy, który jest kwaskowy, przypomina galaretkę konsystencją i ma duże kawałki owoców, i jak jem naleśniki to tylko z tym dżemem 🥰
Moots to obserwujący się wzajemnie, czyli, jak dziewczynka napisała, że daje obserwację, a autorka napisała "mootsik" to znaczy, że odda jej obserwację(również ją zaobserwuje). P.S uniwersum żugajek to moje, nowe quilty pleasure xd
Świetne przedstawienie rzeczywistości zarówno od strony fana jak i twórcy i świetne podsumowanie. Na prawdę przyjemnie słuchało się tej wypowiedzi odnośnie sytuacji z Julią Żugaj, żadnego obśmiewania czy to jej czy młodych fanek. Winszuję i chylę czoła, bo trudno przedstawić to tak dobrze a na tak prostych przykładach jak Twój czy Angeliki
Wzruszyłam się na końcu gdy Mati opiwaidał o spełnieniu swojego marzenia. Gdy wspomniał o 9 letnim małym Matim i mówił, że ktoś może pomyśleć, iż jest głupi lub tak samo niedojrzały jak żugajki, pomyślałam ~To piękne, mógł spełnić marzenie i mieć super wspomnienia~ Bardzo mu tego zazdroszczę i życzę by każdy mógł, miał możliwość spełnić swoje marzenie
mama werki ma zdrową relację z jedzeniem, a ja mam zdrową relację z moim PlayStation(nigdy się nie kłucimy, nie zabrania mi grać, nigdy mi nie wymawia jak nie skończę jakiejś gry, pozwala mi oglądać do późna i jakie filmy chcę). A wy też macie tak dobrą relację z jedzeniem i urządzeniami domowymi 😊😊😊😊😊?
Jestem Ci bardzo wdzięczna za segment o byciu fanem. Odkąd pamiętam bycie fanem było bardzo wyśmiewane. Czy to ktoś był fanem Biebera, one direction, czy jak w moim przypadku Dawida Kwiatkowskiego. To jest bardzo krzywdzące, bo tak jak mówiłeś, takie osoby po pewnym czasie mogą zacząć się wstydzić, że mają idola. Może gdy zacznie się o tym głośno mówić ta akceptacja wzrośnie... Ja wychodzę z założenia, że mogą się ze mnie śmiać, ale uczuć, wzruszenia i wspomnień nikt mi nie odbierze. Moja historia trwa do dziś i to niesamowite, że mimo, że jestem jego fanką od 10 lat, to uczucia towarzyszące na każdym jego koncercie są niezmienne i to jest piękne ❤
Aha mam być wdzięczna rodzicom za to ze mnie katowali od najmłodszych lat aż mnie dziadkowie zabrali pod opiekę. No Mamo Werki dziękuję za te przeprosiny i uświadomienie że bylam katowana bo zasluguje 😅
Mam takie same myślenie. Przez przemoc domową i kara pt bicie teraz przez takie wychowanie każde odwałki karam się sznytami bo zasługuję na ból. Jak znajdę robotę idę na terapię bo mnie nie stać. Nawet nie mam odwagi ukochanej cioci powiedzieć o problemie (ona mnie ma chwilę obecną utrzymuje i wykupuje mi leki na tryliard chorób. Jakby ktoś się pytał to tak nawet w Biedronce mnie nie chcieli bo mam zakaz dźwigania, generalnie w moim jebanym miasteczku większość pracy ma się po znajomości. Obrzydliwe praktyki. No tak dla człowieka wymagania- 2 języki obce, doświadczenia 2 lata w zawodzie, jakieś szkoły- to na stanowisko biurowe. Ale choć X nie spełniasz wymagań ale jesteśmy przyjaciółmi. Rzygam tym. Nawet nie dali mi szansy spróbować. (Nie znam języków obcych, uczę się angielskiego, chińskiego i dla siebie łaciny). Teraz mam warunki na naukę. W tym roku zdawałam maturę (5 lat po skończeniu liceum). Planuję iść na farmację albo na technik farmacji. Zajebiście móc się uczyć bez awantur, bicia, tak po prostu w ciszy. Na dodatek miałam matkę szurkę nie leczyła mnie. Przez nią mam płuca rozjebane w 60% przez rozedmę. Aha! Zaczęłam wracać do treningów boksu! Nie wiem czy to mądre tak rozjebane płuca wystawiać na wysiłek fizyczny ale takie zmęczenie po treningowe daje mi mnóstwo radości! Sorry za chaotyczny komentarz.
Szczerze, trochę nie rozumiem tej dramy m&g. Z tego co rozumiem, to to nie była jedyna okazja, żeby te dzieciaki z Żugaj pogadały i się spotkały. Ona tam z nimi siedzi 4 dni, a te zdjęcia to tylko jeden z pkt programu. No to przecież w takim wypadku dobrze jest ogarnąć te foty w taki sposób, żeby nie zajmowały one zbyt wiele czasu. Przecież podczas nich, oprócz osoby, której akurat robione są zdjęcia, nagrywane tt czy whatever, te dzieciaki się po prostu nudzą. A podejrzewam, że rodzice płacili nie za to, żeby dzieciaki nudziły się, czekając cały dzień w kolejce po zdjęcie, bo każdy po kolei akurat w tym momencie musi odpowiedzieć Julce cały swój życiorys. Można zrobić to później, przy okazji ciekawszych punktów programu. Jakichś wspólnych zabaw integracyjnych, tańców, konkursów itd. A apropo tych zasad, no jak Żugajki potrafią robić afery, że typek się Julce oświadczył na jednym koncercie, a nie wszytskich, żeby każda Żugajka mogła to zobaczyć no to ja się nie dziwię, że zasady muszą być sztywne. Ba, i tak była na tt drama, bo jedna dziewczynka nie chciała selfie, więc zrobiła sobie drugiego polaroida. I drama, bo jak to, że ona ma dwa 🤣 A jakby ktoś chciał wiedzieć jak bardzo nudzi mi się w życiu, że zajmuję się takimi pierdołami to nie, akurat mi się nie nudzi. Ale wieczorami świetnie się bawię śledząc te ich campowe dramy na tt po całym dniu nauki do matury z biologii
Ja odniosę się tylko do tego odnośnie wartości tego obozu i ceny, to ja myślę, że oni płacą nawet te 2,5k po to, aby mieć chociaż przez tydzień od nich święty spokój. Nie oglądam żugajek, ale osobiście, też nie traktuję ich poważnie i śmieszą mnie te ich dramy. A i powodzenia na maturce, z biologii
@@matdejmont3703 Tydzień, kiedy w całym domu nie dudnią piosenki Julii Żugaj i Genzie. W sumie miałoby to sens, marzenie dla takiego biednego rodzica XDD
dzięki mati za takie pozytywne zakończenie. nie trzeba wstydzić się powodów, dla których wstajemy rano i mamy ochotę żyć. pozdro super materiał jak zawsze
Obudziłeś moje najpiękniejsze wspomnienie- 10 godzin oczekiwania pod areną, doba bez snu bo droga do pokonania też była daleka, ale miejsce przy barierce zdobyte i ukochany Muse tuż przede mną ❤
Jeśli chodzi o jej mamę to jest inne pokolenie. Dla nich problemy z jedzeniem itp było czymś normalnym pod nazwa "diety" / utrzymywania l"ladnej sylwetki ". Większość tego pokolenia była na jakiś takich" dietach"
no nie Mateusz, masz błędne zdanie o tym ramenie. Człowiek nie może siebie karcić za zjedzenie czegoś nie jedzeniem przez cały dzień. To jest strasznie toksyczne dla nas samych. 1300 kalorii to bardzo, BARDZO malo jak na cały dzień. Zamiast mówienia szkodliwych bzdur pt "to jedyny posiłek dnia" można powiedzieć "hej, w takim razie zrób dwa pozostałe posiłki po 250 kcal" i tyle. Aż tyle. Tak samo sory, ale mówienie o tym ogólnie jest jak mówienie o tym "obiektywnie" ta matka nigdzie nie podkreśliła tego, że to są jej preferencje. Wiem, że jesteś ze starszego rocznika, ale no cmon
OHO, NALEŚNIKI KONTENT Jako osoba potrafiąca wyciągnąć tygodniowy maraton na naleśnikach, spróbujcie z chudym twarogiem (zmieszanym z odrobiną mleka i syropem klonowym) i masłem orzechowym
Z tą dramą Mama i Werka, to ja widzę jej komentarz, jako chęć pocieszenia swojej córki. Się ludzie za bardzo zesrali z tym co ta mama powiedziała. Chciała, by jej córka poczuła się lepiej... Poza tym... czy naprawdę na tym teraz polega Internet? Nic nie można powiedzieć, bo kogoś może to urazić??? Serio??? Ja rozumiem problemy zdrowotne, zaburzenia i wg... ale bez jaj!
Tylko to nie jest pocieszanie. To jest bagatelizacja. Hiperbolizujac, ty mówisz komuś, że masz nowotwór, a ten ktoś na to ci odpowiada "a kto nie miał". Jakby była to zupełnie błaha rzecz, występująca w życiu każdego człowieka, którą nie należy się przejmować, bo w końcu samo przejdzie. Jakby to był trądzik u nastolatka, a nie poważna choroba, na którą każdego roku umi€r@ tysiące ludzi. Tak nie okazuje się wsparcia, tak okazuje się ignorancję. A to, że ta córka tak tego nie odebrała nie ma najmniejszego znaczenia, bo ten komunikat nie odbył się między nimi, w domowym zaciszu, tylko został przesłany do internetu, gdzie trafia do dziesiątek tysięcy odbiorców. Wystarczy, że jednym z nich jest osoba, która waha się, czy zasięgnąć pomocy w tej kwestii czy nie. Taka bagatelizacja, gdzie ktoś, kto z ed miał doczynienia stwierdzi, że "a kto nie miał" = jest to rzecz dotykająca wszystkich, może sprawdzić, że taka osoba z pomocy zrezygnuje. No bo skoro "a kto nie miał" to znaczy, że każdy jakoś sobie z tym radzi. I nie potrzebuje pomocy. Niestety, ale jeśli stajesz się osobą publiczną musisz brać odpowiedzialność za komunikaty, które wysyłasz w świat
@@havenoidea_ tyle, że my nie wiemy co da jej córce wsparcie a co nie. One mają swój własny system komunikacji, i tak "a kto nie miał" może być dla dziewczyny sygnałem "nie przejmuj się tym, to cię nie definiuje, kocham cie taką jaka jesteś". Zaznaczmy o czym one mówiły na filmiku, o rzeczach które córka zazdrości mamie. Sprowadzanie tego do Wielkiej dramy wydaje mi się przesądzone. A co do poważnych chorób. Nie neguje ed, cholernie nigdy nie miałam z tym do czynienia więc nie wypowiadam sie na ten temat, ale patrze na sytuacje jako osóba która nie zna tych dwóch pań i wciąż wydaje mi się ze jedynym błędem jaki popełniły, to forma wyjaśnienia sytuacji. Bo nic takiego się nie stało, a ludzie bardziej zesrali się nie o samo słowo, a o to ze potem sobie jaja robiły z tego.
Ale realnie mnie wali, że ktoś jest na tyle głupi i naiwny, że nie ogarnia tego co jest prawdą, a co nie w necie. To nie powinna być odpowiedzialność twórców, a wychowania rodziców. A to, ze rodzic realnie nigdy nie potrafi dobrze wychować dziecka to co innego.
Mama nie ogarnia jak działa internet, a córka stara się nie narobić jeszcze większego syfu. Z marnym skutkiem, ale co by się działo gdyby mamuśce dać się tłumaczyć?
Jak się popatrzy na to jakie typy sylwetki były kanonem piękna na przestrzeni ostatnich plus-minus 50ciu lat, a w każdej gazetce dla nastolatek promowane były diety dosłownie głodówkowe, rodem z forum k-popiar to Mama w sumie trochę ma rację z tym "kto nie miał". Większość młodych ludzi przechodziło przez zaburzenia odżywiania, gdzie w przeszłości nie było to nawet tak wprost nazywane, bo wtedy to były po prostu diety, niestety. Więc nie rozukiem oburzenia ludzi, zupełnie tak, jakby im się wydawało, że zaburzenia odżywiania to istnieją od nie dawna i dotyczą one tylko ułamka ludzkości a sam temat jest tak drastyczny, że należy podpiąć go pod taboo, a jak się mówi o problemach to powinno się najlepiej płakać, żeby przypadkiem ktoś Cię nie oskarżył o brak empatii. W moim odczuciu sane te słowa nie są tak zjebane jak ten cyrk, jaki po nich nastąpił. Gdyby tylko wystosowały krótkie wyjaśnienie ze zwróceniem uwagi na problem itd to by to wyszło przynajmniej trochę lepiej a tak to próbują trollować wrażliwych ludzi i pokazują bardzo denne podejście.
Chodzi o samo lekceważące podejście do problemu... Jakby to było przeziębienie czy coś, "a kto nie miał..." Biorąc pod uwagę kontrowersje wokół tych dwóch pań w przeszłości i ich odklejki, totalnie nie dziwię się, że to tak wybuchło. One są szkodliwe. Kobieta, która rzekomo ma zdrową relację z jedzeniem, wychodzi z ramenu i wyraża swoje oburzenie na ilość kalorii i tłuszczu w posiłku? Otóż nie jest to zdrowe podejście, bo w każdej zdrowej i zbilansowanej diecie od czasu do czasu znajdzie się miejsce na mniej zdrowe jedzenie...
Fajnie się słucha jak ktoś nie obsrywa z góry wszystkich bo akurat jest jakaś drama i chce się podpiąć pod zasięg tylko na luzaka wrzuca swój komentarz, tłumaczy obie strony i jakoś tak nie wydaje się być przesiąkniętym całym tym influencerskim gónwem. Pozdrawiam Mateusza.
XD Mati sposób w jaki oddałeś całą duszę, żeby jak najlepiej zobrazować emocje komentarzy żugajek- złoto 😌 myślę, że powinieneś pojechać na kolejny camp xD A tak btw... Mootsik? 😏😂
segment z sensem bycia fanem jest naprawdę ważny. sama nie uwazam sie za wielkiego fana jakiegokolwiek artysty muzycznego, ale ubłagawszy moją siostre w marcu o sponsor koncertu melanie martinez, ktory bedzie dopiero w pazdzierniku, ciesze sie kazdego dnia jak głupia, ze zobacze idolkę na zywo byc fanem to tak, jakby bylo sie przyjacielem artysty/influ ktoreyo tak uwielbiamy - jaramy się nawet najmniejszym postem na socialach, o samych trasach koncertowych nie mowiac
co Ty gadasz ja jestem 97 i w przedszkolu Spider-man i Hulk to były moje ulubione postacie wraz ze Srebrnym Serferem, bajki leciały późnym wieczorem w telewizji ^^
przypieprzenie się do tej matki to na siłę, skoro minął ten problem u jej córki, to może teraz podchodzić do tego żartem. XXI wiek i każdy człowiek z porcelany. Ogarnijcie się ludzie, bo to jest już przesada. O nie, zaburzenia odżywiania, straszne. Sam mam i ostatnia rzecz, na co narzekam, to jak ktoś to wytknie. Drama z matką i córką po prostu wysrana na siłę
To niech podchodzi prywatnie "zartem" do corki, nie pod publike. Wciaz jest duzo ludzi, mlodszych czy starszych, ktorzy widzac takie cos, faktycznie moga poczuc sie gorzej
W pewnym sensie ta dziewczyna ma rację, musimy zważać na każde słowo bo nigdy nie wiadomo kogo można urazić. Jak będziemy się tak trzymać za język to zostaniemy robotami
Jak ktoś je 5 posiłków, to ramen za 3 jest git. W czym problem? Nic już nie można powiedzieć. Ale fakt, że jak matka tak liczy kalorie, to się nie dziwię, że córka też miała zaburzenia odżywiania. Matka zafiksowana na swojej figurze i diecie to nigdy nic dobrego.
Uff. Ja się w sumie nie dziwię słowom mamy z tego kanału - bo z mojej perspektywy to było bagatelizowanie problemu, dość częste w tamtym momencie co do w sumie większości problemów psychicznych. Heroin chic i inne trendy sylwetek były na porządku dziennym. Normalizowane. Czy jest to szkodliwe? Trochę tak. Czy jest to obecne podejście ludI? Nie, to trochę relikt przeszłości, który widać w pokoleniu naszych rodziców. Czy to się zmienia? Tak, powoli tak. To dobry krok, powoli to się zmienia. I w sumie drama jest trochę na wyrost, bo pominięcie tego kontekstu historyczno-kulturowego zmienia sporo.
Angelika Mucha chce zorganizować baby shower dla ukochanej Justina Biebera. W głowie brzmiało to niemożliwie głupio, stwierdziłam, że zobaczę jak to wygląda napisane. No sami widzicie xDD no takie odklejenie, to jakiś wyższy poziom. To ja wam powiem w sekrecie, że organizuję baby shower dla dziewczyna Henry'ego Cavill'a, napisał do mnie maila miesiąc temu, myślałam, że padnę!
Zgadzam się z ostatnim tematem, sama na niego czekałam (byłam ogromną fanką też akurat muzyki danego twórcy) ale tak naprawdę kim jest Julia? To jest dorosła osoba, zarabiająca na dzieciach, która wie jak to wszystko wygląda od dawana. Kto w tym wieku by chciał bez kasy robić sobie zdjęcia z dziećmi? Dla mnie jest to strasznie dziwne, sztuczne i bez sensu.
26:46 nie jestem żugajką, ale się wypowiem. Moots to poprostu nazywa się tak kogoś z kim masz obserwację za obserwacje. Poprostu x obserwuje y, a y obserwuje również x i są tak jakby "znajomymi" na tt
Apro po tego campu Julii . Jak ktos nie ma kasy niech nie jedzie i tyle, uważam,am natomiast z Julia na takim wyjeździe który jest drogi powinna tak to zorganizować żeby wszystkim którzy płacą moc poświęcić tą minute a jeśli np uczestników jestduzo to powinien być limit,co innegonp spotkanie w jakiejś galerii z Julia a co innego obóz za który trzeba zapłaci dużo,
Najgorsze jest to, że dużo z nas swoich momentów szczęścia broni do krwi, a z innych się naśmiewamy i mówimy, że to "cringe", taki dzisiaj niestety świat
Tymczasem ja będąc na keto 1-2 posiłki na dzień 2k-3,5k kcal na dzień i chudnę Ulubione naśliki zrobione z serka mascarpone z borówkami/malinami/truskawkami, ale nie dam rady zjeść więcej niż 3-4, bo są sycące na długo.
Moim ulubionym zespołem jest Falling in Reverse. ONI NAWET NIE GRAJĄ W EUROPIE XD. Przynajmniej nie widziałam nigdzie, żeby grali. Zazwyczaj trasa jest tylko po Ameryce :C
Mama ma bardzo zdrową relację z jedzeniem, że aż musiała zapytać ile ramen ma kcal 😂 aha. Dzięki Mateusz za film. Obnażaj te głupoty, bo niektórym to może pomóc.
Moje ulubione naleśniki, to takie, które robi moja babcia. Jem je albo z serkiem homogenizowanym waniliowym, albo z nutellą. ❤ Swoją drogą, smaka mi narobiłeś na naleśniki. 😂
7:45 oj mati widać, że nie jesteś jeszcze tiktokowym influ że dziwi cię to, o co ludzie dramy robią xd Tam się ludzie biją o to, czy można zjeść kawałek bułki w sklepie przed zapłaceniem za nią
ogolnie pewnie jej mama to powiedziala bo przezyla lata 2000' gdzie panowala kultura diety, glodowki itp gdzie kazda muaiala miec rozmiar xxs i plaski brzuch. nie bronie bo nie powinna tak mowic ale pewnie nie do konca miala to na myslj😊
Kontrowersyjna opinia, ale: zasranym obowiązkiem artysty/aktora/tik tokera/kogoś znanego jest bycie dla fanów. Co fana ma obchodzić to, że taki tik toker ma swoje życie? Znana osoba zarabia na tym fanie więc niech taka znana osoba nie udaje, że "również ma życie prywatne" tylko niech zrobi to zdjęcie jedno, drugie, piate, dziesiąte. Jakby tak przeszkadzala mi sława i to, że moi fani coś ode mnie chcą, to bym odszedł w cień i nie robił nic co mogłoby spowodować to, że będę miał fanów. "Znane osoby" to nie są święte krowy. Jak nie chcą obowiązków w postaci spełniania wymagań fanów to niech nie są znani. Proste
Do tej pory żałuję że miałam zapalenie oskrzeli gdy w Polsce grał Отава Ë. Wiadomo że zdrowie ważniejsze ale przez politykę ich pańsy pewnie już nie uda mi się ich spotkać 😔
Naleśniki i wszystko inne... uczuleni na białko mogą nie móc zjeść dużo co najwyżej trzy sztuki w porywach Bycie fanem jest piękne ale najgorsze to być idolem tych fanów
23:49 co jest do cholery😭😭😭😭😭😭 Bro czemu w uwczesnym świecie pojęcie może trochę podchodzące pod kategorie łóżkową normalizuje się i nabija że IDOLKA TRZYMA DZIECIAKA SMYCZĄ ZA SZYJĘ????? XDDDDDDD komicznie to wygląda
a co do innej czesci to zespol ktorefo jestem fanem disbandowal przed tym jak stalem sie fanem i beda tylko koncerty grupy zastepczej bo wokalista popelnil samobojstwo :(((
Mi się wydaje że Andżelika Mucha będzie "ciagnela" temat Biebiera bo z tego zasłynęła i to w jakimś stopniu nadal dalej jej ro,hlos.to taki znak rozpoznawczy ,myślę że musiałaby zrobi. Coś swojego,,innego Eby od tego odejsc bo to jej daje jakiś zyski
jest roznica miedxy rozmawianiem o jedzeniu ktore ci sie marzy a mowieniem ze 1200kcal to mnostwo kalorii i to masakra tyle zjesc w jednym posilku, kompletnie sie z toba nie xgadzam
2000 zł żeby zobaczyć jakąś panienkę która bez tiktoka i jakiejś ekipy infhluencerów mogłaby co najwyżej pracować w McD? Jest różnica między aktorem który ciężko trenował a panienką która robi sobie filmiki
bycie napuchniętym i ropa w oczach w dużej ilości po obudzeniu to nie jest oznaka normalności, tylko tego, że coś się dzieje niedobrego w organizmie ;/
![ROBERT PASUT NIE DAJE ZA WYGRANĄ [BOXDEL VS BYŁA DZIEWCZYNA I ELA GAWIN VS SIERŻANT BAGIETA]](http://i.ytimg.com/vi/4NfiXrIvcfY/mqdefault.jpg)
![ROBERT PASUT NIE DAJE ZA WYGRANĄ [BOXDEL VS BYŁA DZIEWCZYNA I ELA GAWIN VS SIERŻANT BAGIETA]](/img/tr.png)
![KRZYSZTOF STANOWSKI POZWANY I POMÓWIONY PRZEZ CAROLINE DERPIENSKI [KANAŁ ZERO]](http://i.ytimg.com/vi/zAbn9lJFuSQ/mqdefault.jpg)
![FAGATA WYBIELANA PRZEZ TVN [SZALONY REPORTER OSTRO O WUWUNIO I NITRO WYJASNIA ISAMU I WOJEWÓDZKI]](/img/n.gif)
KLIKNIJ ŻEBY POGŁASKAĆ BADIEGO ❤ th-cam.com/users/zyjtakjakchcesz
no
Oglądanie żugajek to moje nowe ulubione hobby
😂😂
Tylko co to ten moots
@@xx9323 moots to jak dwie osoby nawzajem się obserwują
@@xx9323z tego co wiem, to wtedy gdy Ty obserwujesz jakąś osobę, tak samo jak ona Ciebie
Smutne życie masz..
Mati fajnie byłoby zrobić taki głębszy materiał na temat "Mamy i Werki". Te kobiety są bardzo szkodliwe powielając stereotypy na temat zaburzeń psychicznych i toksycznych relacji międzyludzkich
ZABURZENIA ODŻYWIANIE
Od małego cierpię na zaburzenia odżywiania, ze strony rodziny, najbliższych słyszałem "wymyślasz sobie" "przestań się wygłupiac" i tak dalej.
Aktualnie mam 27 lat, jestem w ciężkim stanie psychicznym oraz fizycznym, nadal słyszę te słowa, dopiero od niedawna potrafię się przemóc aby rozmawiać o tym na terapii. Słowa ranią jak cholera. Nie jestem wdzięczny, bo mam problemy z czymś tak podstawowym jak posiłek? Nadal obwiniam siebie za to wszystko, choć zaczynam rozumieć że to nie moja wina. Sam nie potrafię już sobie pomóc, przez te wszystkie lata straciłem wiarę że kiedykolwiek mi się uda. No, ale - każdy przecież ma prawo do swojego zdania i nie musi przepraszać :)
Ja za to od mala słyszałam że mam grube nogi ręce itp , potem jak chciałam przejść na dietę to że a przesadzam i takiż jednej strony obrażanie z drugiej demotywowanie powoduje problemy,teraz od 7 lat mam bulimie i jak zjem bez rzygania coś to zaraz myślę ile mi pr,ybedzie fałd itp xd
@@karolinak847 specjalnie pisałem jak najbardziej delikatnie, żeby pominąć wszelkie triggery, twoja odpowiedź jest mocna
Ogólnie współczuję. A nie martwisz się o zęby jeśli ciągle rzygasz? Już lepsza ,,kolejna fałda" niż zniszczone zęby
@@karolinak847
@@Grajam666 nie bardzo rozumiem o co Ci dokładnie chodzi ? pozrdawiam
Bardzo dziękuję za fragment o byciu fanem. Przyznam szczerze, że się dogłębnie wzruszyłem i nawet nie wiedziałem, że potrzebuję to usłyszeć.
Sam jestem muzycznym freakiem, ale nigdy przenigdy nie pozwalałem sobie "dać po sobie poznać" jak bardzo ważne są dla mnie dane zespoły czy artyści tworzący coś, co jest bliskie mojemu sercu. Zawsze ogarniał mnie lekki cringe jak widziałem osoby, które to mocno uzwenętrzniają i dopiero niedawno zaczęło do mnie docierać, że tak na prawdę zabierałem sobie sam coś bardzo cennego - możliwość przeżywania emocji, ponieważ bałem się że będę postrzegany przez innych tak samo, jak ja widziałem ludzi pozwalających sobie na taką otwartość. Temat może mało popularny, ale myślę, że bardzo potrzebny, szczególnie w dobie powszechnego dostępu do wszelakiego kontentu oraz jego twórców. Dziękuję Ci za poruszenie go oraz podzielenie się wspomnieniami i przeżyciami. Pozdrawiam.
Miałam podobnie, co lepsze nigdy nie chciałam jeździć na koncerty, bo twierdziłam że przecież sobie na yt obejrzę 🙃 swiatopoglad zmienił mi się gdy muzyka wyciągnęła mnie z dołka psychicznego po rozstaniu, i stwierdziłam że w ramach wdzięczności do tego artysty pojadę na jego koncert, żeby chociaż tak wesprzeć jego twórczość. Było to dwa lata temu. Teraz kupuję preordery jego płyt, a jak ostatnio kupowałam bilet na koncert to płakałam ze szczęścia. Te koncerty są dla mnie takim katharsis
Uśmiech tej kobiety (mamy werki) jest taki przerażający
Kilka lat temu na yt filmy wrzucała pani Barbara Santana. Widząc teraz tę mamę Weroniki mam takie same odczucia jak wtedy co do tamtej pani XD
Ona troche daje vibe rekruterki do sekty
To samo pomyślałam! Normalnie uśmiech jak u Eli Gawin, mnie to podobieństwo aż zatkało. Owszem ta blond mama jest zadbana, uczesana itp., ale ma ten sam obłęd w oczach i ten sam rodzaj uśmiechu.
@@criardex1030 rany tak! ale to było zdecydowanie wcześniej, niż kilka lat temu :)
@@ulencja9607 Całkiem możliwe 😆 w natłoku tych wszystkich treści już tracę poczucie czasu 🙈
Ta pani nie ma zdrowej relacji ani z jedzeniem ani z wlasną corką .starsza pani,ktora mysli ,ze zatrzyma czas bo będzie się katować tysiącem kalorii dziennie To jest po prostu żałosne i chore.
17:01 co do naleśników, moja mama robi taki super dżem wiśniowy, który jest kwaskowy, przypomina galaretkę konsystencją i ma duże kawałki owoców, i jak jem naleśniki to tylko z tym dżemem 🥰
Moots to obserwujący się wzajemnie, czyli, jak dziewczynka napisała, że daje obserwację, a autorka napisała "mootsik" to znaczy, że odda jej obserwację(również ją zaobserwuje).
P.S uniwersum żugajek to moje, nowe quilty pleasure xd
Dziękuje xd
Moje też xD czekam na kolejny camp i kolejne dramy 😍
Świetne przedstawienie rzeczywistości zarówno od strony fana jak i twórcy i świetne podsumowanie. Na prawdę przyjemnie słuchało się tej wypowiedzi odnośnie sytuacji z Julią Żugaj, żadnego obśmiewania czy to jej czy młodych fanek. Winszuję i chylę czoła, bo trudno przedstawić to tak dobrze a na tak prostych przykładach jak Twój czy Angeliki
Wzruszyłam się na końcu gdy Mati opiwaidał o spełnieniu swojego marzenia. Gdy wspomniał o 9 letnim małym Matim i mówił, że ktoś może pomyśleć, iż jest głupi lub tak samo niedojrzały jak żugajki, pomyślałam ~To piękne, mógł spełnić marzenie i mieć super wspomnienia~
Bardzo mu tego zazdroszczę i życzę by każdy mógł, miał możliwość spełnić swoje marzenie
mama werki ma zdrową relację z jedzeniem, a ja mam zdrową relację z moim PlayStation(nigdy się nie kłucimy, nie zabrania mi grać, nigdy mi nie wymawia jak nie skończę jakiejś gry, pozwala mi oglądać do późna i jakie filmy chcę). A wy też macie tak dobrą relację z jedzeniem i urządzeniami domowymi 😊😊😊😊😊?
Ooo ja tez mam dobrą relacje z plejakiem xd
A jak porzucisz go na rzecz kompa albo xboxa to i tak ci tego nie bedzie mieć za złe i przyjmie cie zawsze z otwartymi ramionami
Dokładnie tak 😅😅
Ja akurat z komputerem ale tak 😅
Świat tiktokerów to zdecydowanie uniwersum, w które nigdy nie wejdę. Niech sobie tam żyją na tej odległej planecie 😂😂😂
🎯🎯🎯
Jestem Ci bardzo wdzięczna za segment o byciu fanem. Odkąd pamiętam bycie fanem było bardzo wyśmiewane. Czy to ktoś był fanem Biebera, one direction, czy jak w moim przypadku Dawida Kwiatkowskiego. To jest bardzo krzywdzące, bo tak jak mówiłeś, takie osoby po pewnym czasie mogą zacząć się wstydzić, że mają idola. Może gdy zacznie się o tym głośno mówić ta akceptacja wzrośnie... Ja wychodzę z założenia, że mogą się ze mnie śmiać, ale uczuć, wzruszenia i wspomnień nikt mi nie odbierze. Moja historia trwa do dziś i to niesamowite, że mimo, że jestem jego fanką od 10 lat, to uczucia towarzyszące na każdym jego koncercie są niezmienne i to jest piękne ❤
Aha mam być wdzięczna rodzicom za to ze mnie katowali od najmłodszych lat aż mnie dziadkowie zabrali pod opiekę. No Mamo Werki dziękuję za te przeprosiny i uświadomienie że bylam katowana bo zasluguje 😅
Zazdroszczę, że Cię ktoś zabrał 😢
Masz być i koniec
Mam takie same myślenie. Przez przemoc domową i kara pt bicie teraz przez takie wychowanie każde odwałki karam się sznytami bo zasługuję na ból. Jak znajdę robotę idę na terapię bo mnie nie stać. Nawet nie mam odwagi ukochanej cioci powiedzieć o problemie (ona mnie ma chwilę obecną utrzymuje i wykupuje mi leki na tryliard chorób. Jakby ktoś się pytał to tak nawet w Biedronce mnie nie chcieli bo mam zakaz dźwigania, generalnie w moim jebanym miasteczku większość pracy ma się po znajomości. Obrzydliwe praktyki. No tak dla człowieka wymagania- 2 języki obce, doświadczenia 2 lata w zawodzie, jakieś szkoły- to na stanowisko biurowe. Ale choć X nie spełniasz wymagań ale jesteśmy przyjaciółmi. Rzygam tym. Nawet nie dali mi szansy spróbować. (Nie znam języków obcych, uczę się angielskiego, chińskiego i dla siebie łaciny). Teraz mam warunki na naukę. W tym roku zdawałam maturę (5 lat po skończeniu liceum). Planuję iść na farmację albo na technik farmacji. Zajebiście móc się uczyć bez awantur, bicia, tak po prostu w ciszy. Na dodatek miałam matkę szurkę nie leczyła mnie. Przez nią mam płuca rozjebane w 60% przez rozedmę. Aha! Zaczęłam wracać do treningów boksu! Nie wiem czy to mądre tak rozjebane płuca wystawiać na wysiłek fizyczny ale takie zmęczenie po treningowe daje mi mnóstwo radości! Sorry za chaotyczny komentarz.
Szczerze, trochę nie rozumiem tej dramy m&g. Z tego co rozumiem, to to nie była jedyna okazja, żeby te dzieciaki z Żugaj pogadały i się spotkały. Ona tam z nimi siedzi 4 dni, a te zdjęcia to tylko jeden z pkt programu. No to przecież w takim wypadku dobrze jest ogarnąć te foty w taki sposób, żeby nie zajmowały one zbyt wiele czasu. Przecież podczas nich, oprócz osoby, której akurat robione są zdjęcia, nagrywane tt czy whatever, te dzieciaki się po prostu nudzą. A podejrzewam, że rodzice płacili nie za to, żeby dzieciaki nudziły się, czekając cały dzień w kolejce po zdjęcie, bo każdy po kolei akurat w tym momencie musi odpowiedzieć Julce cały swój życiorys. Można zrobić to później, przy okazji ciekawszych punktów programu. Jakichś wspólnych zabaw integracyjnych, tańców, konkursów itd. A apropo tych zasad, no jak Żugajki potrafią robić afery, że typek się Julce oświadczył na jednym koncercie, a nie wszytskich, żeby każda Żugajka mogła to zobaczyć no to ja się nie dziwię, że zasady muszą być sztywne. Ba, i tak była na tt drama, bo jedna dziewczynka nie chciała selfie, więc zrobiła sobie drugiego polaroida. I drama, bo jak to, że ona ma dwa 🤣
A jakby ktoś chciał wiedzieć jak bardzo nudzi mi się w życiu, że zajmuję się takimi pierdołami to nie, akurat mi się nie nudzi. Ale wieczorami świetnie się bawię śledząc te ich campowe dramy na tt po całym dniu nauki do matury z biologii
Ja odniosę się tylko do tego odnośnie wartości tego obozu i ceny, to ja myślę, że oni płacą nawet te 2,5k po to, aby mieć chociaż przez tydzień od nich święty spokój. Nie oglądam żugajek, ale osobiście, też nie traktuję ich poważnie i śmieszą mnie te ich dramy. A i powodzenia na maturce, z biologii
@@matdejmont3703 Tydzień, kiedy w całym domu nie dudnią piosenki Julii Żugaj i Genzie. W sumie miałoby to sens, marzenie dla takiego biednego rodzica XDD
dzięki mati za takie pozytywne zakończenie. nie trzeba wstydzić się powodów, dla których wstajemy rano i mamy ochotę żyć. pozdro super materiał jak zawsze
Naleśniki na słodko z nutellą a na słono po meksykańsku mniam 😍
po meksykansku z czym?
Obudziłeś moje najpiękniejsze wspomnienie- 10 godzin oczekiwania pod areną, doba bez snu bo droga do pokonania też była daleka, ale miejsce przy barierce zdobyte i ukochany Muse tuż przede mną ❤
Też jesteśmy smutni, kiedy nie lajkujesz naszych komentarzy 🥺
Proszę 🥹
@@spysinski 😁
Mati myszeczko rozpieszczasz nas tymi filmami 😂😂😂 zaraz będzie oglądane 💪
Xdd
Myszeczko 😂😂😂
Jeśli chodzi o jej mamę to jest inne pokolenie. Dla nich problemy z jedzeniem itp było czymś normalnym pod nazwa "diety" / utrzymywania l"ladnej sylwetki ". Większość tego pokolenia była na jakiś takich" dietach"
no nie Mateusz, masz błędne zdanie o tym ramenie.
Człowiek nie może siebie karcić za zjedzenie czegoś nie jedzeniem przez cały dzień. To jest strasznie toksyczne dla nas samych.
1300 kalorii to bardzo, BARDZO malo jak na cały dzień.
Zamiast mówienia szkodliwych bzdur pt "to jedyny posiłek dnia" można powiedzieć "hej, w takim razie zrób dwa pozostałe posiłki po 250 kcal" i tyle. Aż tyle.
Tak samo sory, ale mówienie o tym ogólnie jest jak mówienie o tym "obiektywnie" ta matka nigdzie nie podkreśliła tego, że to są jej preferencje.
Wiem, że jesteś ze starszego rocznika, ale no cmon
ale ona naprawdę nigdzie nie powiedziała, że to ma być jeden posiłek na cały dzień...
Ta mama Wery z tym swoim wymuszonym uśmiechem budzi we mnie pewnego rodzaju niepokój...
mati ma strasznie ladny usmiech, az cieplo sie na sercu robi 😀
OHO, NALEŚNIKI KONTENT
Jako osoba potrafiąca wyciągnąć tygodniowy maraton na naleśnikach, spróbujcie z chudym twarogiem (zmieszanym z odrobiną mleka i syropem klonowym) i masłem orzechowym
Z tą dramą Mama i Werka, to ja widzę jej komentarz, jako chęć pocieszenia swojej córki. Się ludzie za bardzo zesrali z tym co ta mama powiedziała. Chciała, by jej córka poczuła się lepiej...
Poza tym... czy naprawdę na tym teraz polega Internet? Nic nie można powiedzieć, bo kogoś może to urazić??? Serio??? Ja rozumiem problemy zdrowotne, zaburzenia i wg... ale bez jaj!
To co robiły dalej xhyba tylko bardziej zadziałało na ich niekorzyść 🤷♂️
@@spysinski z tym się zgodzę, wystarczyło na pierwszym filmie wyjaśnić dlaczego to powiedziała i po temacie...
Tylko to nie jest pocieszanie. To jest bagatelizacja. Hiperbolizujac, ty mówisz komuś, że masz nowotwór, a ten ktoś na to ci odpowiada "a kto nie miał". Jakby była to zupełnie błaha rzecz, występująca w życiu każdego człowieka, którą nie należy się przejmować, bo w końcu samo przejdzie. Jakby to był trądzik u nastolatka, a nie poważna choroba, na którą każdego roku umi€r@ tysiące ludzi. Tak nie okazuje się wsparcia, tak okazuje się ignorancję. A to, że ta córka tak tego nie odebrała nie ma najmniejszego znaczenia, bo ten komunikat nie odbył się między nimi, w domowym zaciszu, tylko został przesłany do internetu, gdzie trafia do dziesiątek tysięcy odbiorców. Wystarczy, że jednym z nich jest osoba, która waha się, czy zasięgnąć pomocy w tej kwestii czy nie. Taka bagatelizacja, gdzie ktoś, kto z ed miał doczynienia stwierdzi, że "a kto nie miał" = jest to rzecz dotykająca wszystkich, może sprawdzić, że taka osoba z pomocy zrezygnuje. No bo skoro "a kto nie miał" to znaczy, że każdy jakoś sobie z tym radzi. I nie potrzebuje pomocy. Niestety, ale jeśli stajesz się osobą publiczną musisz brać odpowiedzialność za komunikaty, które wysyłasz w świat
@@havenoidea_ tyle, że my nie wiemy co da jej córce wsparcie a co nie. One mają swój własny system komunikacji, i tak "a kto nie miał" może być dla dziewczyny sygnałem "nie przejmuj się tym, to cię nie definiuje, kocham cie taką jaka jesteś". Zaznaczmy o czym one mówiły na filmiku, o rzeczach które córka zazdrości mamie. Sprowadzanie tego do Wielkiej dramy wydaje mi się przesądzone. A co do poważnych chorób. Nie neguje ed, cholernie nigdy nie miałam z tym do czynienia więc nie wypowiadam sie na ten temat, ale patrze na sytuacje jako osóba która nie zna tych dwóch pań i wciąż wydaje mi się ze jedynym błędem jaki popełniły, to forma wyjaśnienia sytuacji. Bo nic takiego się nie stało, a ludzie bardziej zesrali się nie o samo słowo, a o to ze potem sobie jaja robiły z tego.
13:00 ją powaliło? ramen na trzech xD ...
Ale realnie mnie wali, że ktoś jest na tyle głupi i naiwny, że nie ogarnia tego co jest prawdą, a co nie w necie. To nie powinna być odpowiedzialność twórców, a wychowania rodziców. A to, ze rodzic realnie nigdy nie potrafi dobrze wychować dziecka to co innego.
Czy tylko ja nie rozumiem czemu mama Werki gada głupoty, a Werka za nia wyjaśnia tą sprawe? XD
Mama nie ogarnia jak działa internet, a córka stara się nie narobić jeszcze większego syfu. Z marnym skutkiem, ale co by się działo gdyby mamuśce dać się tłumaczyć?
@@Gard1an_Grot wole chyba nie wiedzieć...
moots=mutals (czy jakos tak) chodzi o to ze moots znaczy ze sie obserwuja nawzajem
Bede wdzieczna za przemoc psychiczna, fizyczna, ekonomiczna i emocjonalna 😅
Dziekuje tato za aktualnie 4 lata terapii 😆
Twoja wina i już xd
@@spysinski A wystarczyło się zabezpieczać xD
Naleśniczki tylko z albo nutellą albo z twarożkiem ❤
😎😎
Ja z nutellą dopiero niedawno odkryłem, a na słodko za dzieciaka to było z dżemikiem 😎 sztosik też 😁
Jak się popatrzy na to jakie typy sylwetki były kanonem piękna na przestrzeni ostatnich plus-minus 50ciu lat, a w każdej gazetce dla nastolatek promowane były diety dosłownie głodówkowe, rodem z forum k-popiar to Mama w sumie trochę ma rację z tym "kto nie miał".
Większość młodych ludzi przechodziło przez zaburzenia odżywiania, gdzie w przeszłości nie było to nawet tak wprost nazywane, bo wtedy to były po prostu diety, niestety.
Więc nie rozukiem oburzenia ludzi, zupełnie tak, jakby im się wydawało, że zaburzenia odżywiania to istnieją od nie dawna i dotyczą one tylko ułamka ludzkości a sam temat jest tak drastyczny, że należy podpiąć go pod taboo, a jak się mówi o problemach to powinno się najlepiej płakać, żeby przypadkiem ktoś Cię nie oskarżył o brak empatii.
W moim odczuciu sane te słowa nie są tak zjebane jak ten cyrk, jaki po nich nastąpił. Gdyby tylko wystosowały krótkie wyjaśnienie ze zwróceniem uwagi na problem itd to by to wyszło przynajmniej trochę lepiej a tak to próbują trollować wrażliwych ludzi i pokazują bardzo denne podejście.
Chodzi o samo lekceważące podejście do problemu... Jakby to było przeziębienie czy coś, "a kto nie miał..."
Biorąc pod uwagę kontrowersje wokół tych dwóch pań w przeszłości i ich odklejki, totalnie nie dziwię się, że to tak wybuchło. One są szkodliwe. Kobieta, która rzekomo ma zdrową relację z jedzeniem, wychodzi z ramenu i wyraża swoje oburzenie na ilość kalorii i tłuszczu w posiłku? Otóż nie jest to zdrowe podejście, bo w każdej zdrowej i zbilansowanej diecie od czasu do czasu znajdzie się miejsce na mniej zdrowe jedzenie...
Fajnie się słucha jak ktoś nie obsrywa z góry wszystkich bo akurat jest jakaś drama i chce się podpiąć pod zasięg tylko na luzaka wrzuca swój komentarz, tłumaczy obie strony i jakoś tak nie wydaje się być przesiąkniętym całym tym influencerskim gónwem. Pozdrawiam Mateusza.
Super odcinek❤ miłej Niedzielki dla Matiego i Ancymonów
Wzajemnie ❤️
@@spysinski ooo dziękuję!
XD Mati sposób w jaki oddałeś całą duszę, żeby jak najlepiej zobrazować emocje komentarzy żugajek- złoto 😌 myślę, że powinieneś pojechać na kolejny camp xD
A tak btw... Mootsik? 😏😂
Po co to zbliżenie na twarz dziecka? Nie mogłeś zablurować jak na przykłąd konop?
segment z sensem bycia fanem jest naprawdę ważny. sama nie uwazam sie za wielkiego fana jakiegokolwiek artysty muzycznego, ale ubłagawszy moją siostre w marcu o sponsor koncertu melanie martinez, ktory bedzie dopiero w pazdzierniku, ciesze sie kazdego dnia jak głupia, ze zobacze idolkę na zywo
byc fanem to tak, jakby bylo sie przyjacielem artysty/influ ktoreyo tak uwielbiamy - jaramy się nawet najmniejszym postem na socialach, o samych trasach koncertowych nie mowiac
Idealnie film do śniadanka:3
Smacznego!
co Ty gadasz ja jestem 97 i w przedszkolu Spider-man i Hulk to były moje ulubione postacie wraz ze Srebrnym Serferem, bajki leciały późnym wieczorem w telewizji ^^
1:28 Ale on wyraźnie powiedział 'no i okej' 😭
Bez kitu
przypieprzenie się do tej matki to na siłę, skoro minął ten problem u jej córki, to może teraz podchodzić do tego żartem. XXI wiek i każdy człowiek z porcelany. Ogarnijcie się ludzie, bo to jest już przesada. O nie, zaburzenia odżywiania, straszne. Sam mam i ostatnia rzecz, na co narzekam, to jak ktoś to wytknie. Drama z matką i córką po prostu wysrana na siłę
To niech podchodzi prywatnie "zartem" do corki, nie pod publike. Wciaz jest duzo ludzi, mlodszych czy starszych, ktorzy widzac takie cos, faktycznie moga poczuc sie gorzej
@@pixel_mochi ona podchodziła żartem, nie sraj żarem
zesrałeś to się ty , skoro bagatelizujesz problem i promujesz patologie to Ty masz problem a nie ludzie ich wytykający
Pasut daje trochę vibe Bojack'a Horseman'a
W pewnym sensie ta dziewczyna ma rację, musimy zważać na każde słowo bo nigdy nie wiadomo kogo można urazić. Jak będziemy się tak trzymać za język to zostaniemy robotami
Naleśniki najbardziej lubię z kurczakiem, brokułami i serem ❤
Jak ktoś je 5 posiłków, to ramen za 3 jest git. W czym problem? Nic już nie można powiedzieć. Ale fakt, że jak matka tak liczy kalorie, to się nie dziwię, że córka też miała zaburzenia odżywiania. Matka zafiksowana na swojej figurze i diecie to nigdy nic dobrego.
Dalej nie mogę z tego, że w ostatnich filmikach Matiego leci muzyka z Simsow xDDDDDD
Uff. Ja się w sumie nie dziwię słowom mamy z tego kanału - bo z mojej perspektywy to było bagatelizowanie problemu, dość częste w tamtym momencie co do w sumie większości problemów psychicznych. Heroin chic i inne trendy sylwetek były na porządku dziennym. Normalizowane.
Czy jest to szkodliwe? Trochę tak. Czy jest to obecne podejście ludI? Nie, to trochę relikt przeszłości, który widać w pokoleniu naszych rodziców. Czy to się zmienia? Tak, powoli tak. To dobry krok, powoli to się zmienia. I w sumie drama jest trochę na wyrost, bo pominięcie tego kontekstu historyczno-kulturowego zmienia sporo.
Ależ mam teraz ochotę na nalesniki 🥹 z twarożkiem albo dżemem
Angelika Mucha chce zorganizować baby shower dla ukochanej Justina Biebera. W głowie brzmiało to niemożliwie głupio, stwierdziłam, że zobaczę jak to wygląda napisane. No sami widzicie xDD no takie odklejenie, to jakiś wyższy poziom. To ja wam powiem w sekrecie, że organizuję baby shower dla dziewczyna Henry'ego Cavill'a, napisał do mnie maila miesiąc temu, myślałam, że padnę!
Zgadzam się z ostatnim tematem, sama na niego czekałam (byłam ogromną fanką też akurat muzyki danego twórcy) ale tak naprawdę kim jest Julia? To jest dorosła osoba, zarabiająca na dzieciach, która wie jak to wszystko wygląda od dawana. Kto w tym wieku by chciał bez kasy robić sobie zdjęcia z dziećmi? Dla mnie jest to strasznie dziwne, sztuczne i bez sensu.
100g kurczaka - 239 kcal, ramen - 436,2 kcal na 100g. Wg mnie ramen się bardzie opłaca, bo jest tam więcej składników odżywczych.
moja ulu kapelą jest "the neigborhood" i nadal czekam aż dojadą do naszej cebulandii
26:46 nie jestem żugajką, ale się wypowiem. Moots to poprostu nazywa się tak kogoś z kim masz obserwację za obserwacje. Poprostu x obserwuje y, a y obserwuje również x i są tak jakby "znajomymi" na tt
27:00 moots to takie "internetowe kolezanki", osoby mające tego samego idola
Dzieki! Chyba juz za stara jestem
@@Villan.00 niestety zostałaś wprowadzona w błąd, "moots" to propozycja "zaobserwuj mnie to ja też cię zaobserwuję"
Apro po tego campu Julii . Jak ktos nie ma kasy niech nie jedzie i tyle, uważam,am natomiast z Julia na takim wyjeździe który jest drogi powinna tak to zorganizować żeby wszystkim którzy płacą moc poświęcić tą minute a jeśli np uczestników jestduzo to powinien być limit,co innegonp spotkanie w jakiejś galerii z Julia a co innego obóz za który trzeba zapłaci dużo,
Tak się składa, że jak jem naleśniki na obiad, to zawsze jem 3. I też tak się składa, że ten wątek pojawił się w filmie, jak akurat jadłam naleśniki 😀
Najgorsze jest to, że dużo z nas swoich momentów szczęścia broni do krwi, a z innych się naśmiewamy i mówimy, że to "cringe", taki dzisiaj niestety świat
Naleśniki? Jasne że z nutellą :D
Nie wiedziałam, że jedzenie to osoba, z którą ma się relacje
Tymczasem ja będąc na keto 1-2 posiłki na dzień 2k-3,5k kcal na dzień i chudnę
Ulubione naśliki zrobione z serka mascarpone z borówkami/malinami/truskawkami, ale nie dam rady zjeść więcej niż 3-4, bo są sycące na długo.
Czuje się dziwnie bo gdyby nie ten film nie wiedziałabym o istnieniu Julii Żugaj xD
12:32 czernina z makaronem ❤ a co to naleśników dżem brzoskwiniowy, biały ser ewentualnie Powidla
Coooo xd
O matko , zjadła bym czerninę.
Kocham ogladać odklejki żugajek💕
Muts to chyba że nawzajem się obserwują, nie rozumiem tego, bo ciągle ktoś to pisze w losowych miejscach A TO NIC NIE DAJE💀
Moim ulubionym zespołem jest Falling in Reverse. ONI NAWET NIE GRAJĄ W EUROPIE XD. Przynajmniej nie widziałam nigdzie, żeby grali. Zazwyczaj trasa jest tylko po Ameryce :C
Idealna długość filmu do pieczenia ciasta 😊
Mama ma bardzo zdrową relację z jedzeniem, że aż musiała zapytać ile ramen ma kcal 😂 aha. Dzięki Mateusz za film. Obnażaj te głupoty, bo niektórym to może pomóc.
Moje ulubione naleśniki, to takie, które robi moja babcia. Jem je albo z serkiem homogenizowanym waniliowym, albo z nutellą. ❤ Swoją drogą, smaka mi narobiłeś na naleśniki. 😂
Muszą być dramy tam gdzie są nastolatki.
Co do prezydenta to powiedział "No okej", a nie "no ja też". Powieliłeś trolla 🤦♂️🤦♂️
a to właśnie nie specjalnie? przecież wiekszosc ludzi to wie i poprostu ma beke
7:45 oj mati widać, że nie jesteś jeszcze tiktokowym influ że dziwi cię to, o co ludzie dramy robią xd
Tam się ludzie biją o to, czy można zjeść kawałek bułki w sklepie przed zapłaceniem za nią
Naleśniki z nutellą i z bananem 😊
Żeś mi zrobil smaka na naleśniki z nutellą
ogolnie pewnie jej mama to powiedziala bo przezyla lata 2000' gdzie panowala kultura diety, glodowki itp gdzie kazda muaiala miec rozmiar xxs i plaski brzuch. nie bronie bo nie powinna tak mowic ale pewnie nie do konca miala to na myslj😊
11:15 EJŻE, EJŻE, ALE UKOCHANEGO RAMENU TO NIKT MI PRZY MNIE OBRAŻAĆ NIE BĘDZIE🤣🤣🤣 🍜🍜🍜
Ja byłam na Green Day w 2005 w Spodku 💙 mój pierwszy koncert w życiu :)
Mati czy czytając komentarze Żugajek nie poczułeś się staro…?
Najlepsze naleśniki to zwijane z czekoladą lub składane w trójkąt z serem.
Dramy z Julią Źugaj to moje ulubione dramy
5:51 No tak jakim prawem my w ogóle jej zwracamy uwagę, mam wrażenie, że gdyby ta cała Werka była facetem to już by do nas z pięściami leciała.
Przy temacie żugajek na kilka minut dźwięk się rypnął, jakby przygłuszony. Ktoś jeszcze to słyszał, czy może nadszedł mój czas na laryngologa?
Kontrowersyjna opinia, ale: zasranym obowiązkiem artysty/aktora/tik tokera/kogoś znanego jest bycie dla fanów.
Co fana ma obchodzić to, że taki tik toker ma swoje życie? Znana osoba zarabia na tym fanie więc niech taka znana osoba nie udaje, że "również ma życie prywatne" tylko niech zrobi to zdjęcie jedno, drugie, piate, dziesiąte.
Jakby tak przeszkadzala mi sława i to, że moi fani coś ode mnie chcą, to bym odszedł w cień i nie robił nic co mogłoby spowodować to, że będę miał fanów.
"Znane osoby" to nie są święte krowy. Jak nie chcą obowiązków w postaci spełniania wymagań fanów to niech nie są znani. Proste
moots to tacy jakby znajomi na tiktoku (w sensie wzajemnie się obserwują) jakoś tak chyba
26:47 moots to takie obs za obs czyli inaczej można powiedzieć, że jak ktoś pisze "moots?" to znaczy ze chce zostać kogoś znajomym
Do tej pory żałuję że miałam zapalenie oskrzeli gdy w Polsce grał Отава Ë. Wiadomo że zdrowie ważniejsze ale przez politykę ich pańsy pewnie już nie uda mi się ich spotkać 😔
Najlepsze naleśniki z domowym twarożkiem podsmażane na patelni i ew kilkoma kroplami syropu klonowego.
33:38 pozdrawiam ludzi ktorych idole np nie żyją od 30 lat
Czy ty masz w tle muzykę z simsów?
Z tej części z dziećmi i pozami nie zrozumiałam zupełnie nic.
9:18 Dziewczyna ladna ale leb jak sklep ale polki puste
Naleśniki i wszystko inne... uczuleni na białko mogą nie móc zjeść dużo co najwyżej trzy sztuki w porywach
Bycie fanem jest piękne ale najgorsze to być idolem tych fanów
23:49 co jest do cholery😭😭😭😭😭😭
Bro czemu w uwczesnym świecie pojęcie może trochę podchodzące pod kategorie łóżkową normalizuje się i nabija że IDOLKA TRZYMA DZIECIAKA SMYCZĄ ZA SZYJĘ????? XDDDDDDD komicznie to wygląda
Moots oznacz cos jak znajomi xd tzn jak ktos obserwuje ciebie a ty jego na tiktoku
kocham nalesniki z dzemem pomaranczowym
a co do innej czesci to zespol ktorefo jestem fanem disbandowal przed tym jak stalem sie fanem i beda tylko koncerty grupy zastepczej bo wokalista popelnil samobojstwo
:(((
Mi się wydaje że Andżelika Mucha będzie "ciagnela" temat Biebiera bo z tego zasłynęła i to w jakimś stopniu nadal dalej jej ro,hlos.to taki znak rozpoznawczy ,myślę że musiałaby zrobi. Coś swojego,,innego Eby od tego odejsc bo to jej daje jakiś zyski
jest roznica miedxy rozmawianiem o jedzeniu ktore ci sie marzy a mowieniem ze 1200kcal to mnostwo kalorii i to masakra tyle zjesc w jednym posilku, kompletnie sie z toba nie xgadzam
poza tym 3 posilki to caly dzien?? wiekszosc osob uwaza ze 3 posilki to jest wszystko co jesz, DLA WIEKSZOSCI LUDZI 3 POSILKI TO WSZYSTKO CO SIE JE
nie wiem skad zdziwienie ze ludzie to tak odebrali
2000 zł żeby zobaczyć jakąś panienkę która bez tiktoka i jakiejś ekipy infhluencerów mogłaby co najwyżej pracować w McD? Jest różnica między aktorem który ciężko trenował a panienką która robi sobie filmiki
bycie napuchniętym i ropa w oczach w dużej ilości po obudzeniu to nie jest oznaka normalności, tylko tego, że coś się dzieje niedobrego w organizmie ;/