Bylem 2 lata temu w Cumbrii UK. Kupilem mape i kompas a na miejscu obozowiska jak szykowalismy sie do przejscia z jednej gory na inna uswiadomilem sobie dopiero ze nie mam bladego pojecia jak to sie obsluguje. Namiot w okolicach 200m powinien byc ale w gestych paprociach dotarcie zajelo nam dobra godzine. Tak ze teraz szykuje sie do powrotu w okolice nie tylko z lepszymi umiejetnosciami rozpalania ognia ale i nawigacji w terenie. A caly poklad zdobytej wiedzy, wszystko to dzieki takim super ludzia ktorzy chca ta wiedze przekazywac dalej i innych uczyc. Polecam bo w filmie naprawde kopalnia wiedzy. Daje 10/10pkt
Bardzo dobrze wytłumaczony materiał , przeglądałem wiele na YT , ale ten jest najlepszy , bardzo często chodzę "w las" , przerobiłem to wszystko już wiele razy , mapy oraz elektronikę , na początku używałem tylko map i busoli , potem przerzuciłem się na telefon , następnie na nawigację satelitarną , ale to już są spore koszty sprzętu , różnice , wady i zalet są takie , mapa i busola są najbezpieczniejsze , woda , deszcz , cokolwiek - zawsze pewniak , ale jednak schodzi długo przy namierzaniu , sam telefon dramat poza lasem i górami lub ciężkim terenem może być , szybko traci zasięg , można maszerować skrajem lasu gdzie jeszcze łapie zasięg , na głębokie wejścia w teren się już nie nadaje , poza tym dzisiejszy telefon brak wymiany baterii jedynie power bank , ale to też na krótki okres ( ja biegam i bytuję w lasach po dwa tygodnie czasem dłużej z dala od ludzkości , maszeruje sam ) , ale bardzo ciekawym rozwiązaniem jest nawigacja satelitarna , zasięg wszędzie , szybkość namierzania , woda - dla mnie to nie przeszkadza , jest wodno odporna , pokazuje bardzo dużo szczegółów , jedyny mankament to prąd przez co wyposarzyłem się w dodatkową baterię , spory power bank , oraz generator prądu , niestety nawigacja kosztuje sporo kasy ( za wszystko zapłaciłem ok 5200 zł. nawigacja , power bank , dodatkowa bateria bez generatora ) zastanawiałem się co wybrać ? , jednak zostałem przy wszystkim tj. mapa , telefon , nawigacja satelitarna , niestety wszystko trzeba nosić na plecach ale każde z nich ma jakiegoś plusa 😉 , Byłem zawodowcem w wojskach powietrzno desantowych , jako artylerzysta i dowódca pl. p.panc dawniej grenadierzy , nawigacja była naszym oczkiem w głowie , moją specjalnością było rozwalanie czołgów przeciwnika , pozdrawiam kolegę po fachu który wyłożył materiał bardzo fachowo , dziękuje 😉 PS. patrzyłem na podobny materiał innego survivalowca dość znany na yt , wykładał podobnie , ale na samym początku popełnił niebywały błąd jak dla nas , nie ukierunkował mapy , wojskowi zawsze na samym początku ukierunkowują mapę względem północy , a może ja się mylę 🤔😉
@@lukask7445 właśnie chodzi o ten powerbank i prąd , bateria w mojej nawigacji wytrzymuje jedną dobę cały czas pracując , czyli włączając i wyłączając wytrzyma dłużej , telefon tyle nie pociągnie , dodatkowo powerbank który pozwala mi naładować ok 5 razy nawigację plus dodatkowa bateria , ale to wszystko obciążenie na kręgosłup , idąc na kilkanaście dni w teren to jednak telefon to za mało 😉
@@RestlessWolf-YankeKris Zupełnie nie o to chodziło. GPS to system określania współrzędnych i tylko to. Nawigacja potrzebuje GPS-a i mapy, a chodziło mi o to, że jeżeli nawigujesz on-line, czyli mapa jest ściągana na bieżąco w tym fragmencie, w którym się znajdujesz, to wtedy, kiedy będzie najbardziej potrzebna, możesz akurat nie mieć zasięgu. Mapa tak, ale tylko z pamięci urządzenia.
Rewelacyjny film. Nareszcie ktoś wpradł na pomysł aby całą teorię przekłuć w praktykę. Miałem głoś trochę zwiększony aby dobrze się wsłuchiwać, ale ten komar (36:12) mnie wystraszył :)
Uczyli jeszcze w rozpoznaniu według wzoro odpowiednio modyfikowanego możesz mierzyć odległośc, wysokośc, lub kąt. Zmienia się ilośc mm na linijce...zawsze co wyjdzie mnożysz x 2 Nie ma tej odległości 0.5m od oka Np. A). 0.5x30x1000÷2=7,500m B). 30x1000÷4=7,500m To tak by zamotać😉 Materiał nak najbardziej pomocny
Dziękujemy. Mamy nadzieję że się przydał. Poza działalnością proobronną, prowadzimy firmę zajmującą się szkoleniami survivalowymi, sklep survivalowy oraz import/eksport towarów militarnych do i z USA. Tutaj linki: www.survivorgroup.pl/ www.survivorgroup.pl/sklep www.survivorgroup.pl/militariausa
Mam pytanko, jak uzyskać dostęp do tego typu map topograficznych gdzie można zakupić przynajmniej zbliżone jakościowo mapy. Od paru dni próbuję coś znaleźć, ale po prawdzie nie potrafię znaleźć. Może co najwyżej na geoportal gov, jednak tam nie potrafię jej skonfigurować. Pomocy!!!
Witam. 6:40 wyznaczyles azymut gdzie igła magnteczna nie była równolegla ze strzałką określającą północ. Następnie podczas wykonaniu marszu zaznaczyłeś, że igła magnetyczna ma się pokrywać ze strzałką północną. Czy w takim przypadku nie będzie błędu paru stopni podczas marszu?
Macie ten sam kompas co ja... za co odpowiada ta podziałka na imbusie, od 0 do 64? wewnątrz okręgu jest podziałka 360, okej, ale na droższym kompasie Silva bodajże z tego co pamiętam podziałka 360 jest właśnie na tej wypukłej części... Niby kompas to kompas, ale tańszy różni się od droższego wieloma elementami. Np. tańszy ma odblaskowe elementy, ale z kolei ta podziałka 360 jest schowana dla kogoś kto nosi ze sobą 3 lupy...
Wydaje mi się że 64 to nawiazanie do 6400 na tyle tysięcznych wyskalowane są kompasy wojskowe, jest wtedy możliwość wyznaczenia dokładniej azymutu niz przy podzieleniu okręgu na 360 stopni
@@agnieszkaingo5233 kurcze podział okręgu na 64 z pewnością nie daje więcej precyzji niż podział na 360 (co innego podział na 6400) natomiast w dzisiejszym świecie wiele rzeczy próbuje się ubajerzyć i dorobić nawiązanie historyczne czy nawiązujące do jakiejś wyspecjalizowanej dziedziny aktywności. Może też się mylę i podział na 64 ma jednak jakieś praktyczne zastosowanie. Pozdrawiam
@@krzysztofstepien9558 oj, masz absolutną rację, pisałam wypowiedź bez spoglądania w kompas, już prawie spałam i miałam w głowie 6400 a nie 64. Przecież 6400 się nie zmieści na tak małej średnicy koła. P.s. oczywiście schodzi mi o wstawienie podziału 6400 - nierealne, powstałaby raczej jedna linia ciągła wzdłuż krawędzi
Panowie, dajcie jakiś link na to wspomożenie Waszego Kanału (jak przelać kasę, datek, whatever jak to się nazywa, 10 kaw, 3 pizze, etc., ), bo wszedłem Niewidomy a teraz Widzę... PIONA.
Ze względu na sytuację epidemiczną która utrudnia właściwie wszystko wolne siły i środki skupiamy raczej na szkoleniach wewnątrz jednostki niż kręceniu takich materiałów. Acz najprawdopodobniej od lata się to zmieni.
@@JSRSDS właśnie oglądałem Wasz ostatni film i był po prostu świetny, jedyne czego mi zabrakło to nie było ani słowa o deklinacji, a skoro był marsz na azymut wzięty z mapy to jest to podstawowa kwestia
@@Mich73534 Dla przeciętnego użytkownika nie jest to aż tak istotne, przy odcinkach po max kilkaset metrów do charakterystycznego punktu różnica nie jest wielka a na tym filmie chcieliśmy omówić jak wskazuje tytuł absolutne podstawy.
@@Mich73534 W praktyce i tak zawasze idzie się na jakiś charakterystyczny punkt typu krzyż/pomnik/samotne drzewo/skrzyżowanie dróg etc więc dopóki człowiek wychodzi mniej więcej w tym rejonie to znajdzie co trzeba. A skoro tak, to można pokusić się o stwierdzenie że nie wspomniano o rzeczy jeszcze ważniejszej niż zboczenie; mianowicie o parokrokach bo niezależnie od deklinacji dystans zmierzony na mapie będzie taki sam i zawsze wypada wiedzieć czy już jesteśmy blisko końcówki i trzeba zacząć się rozglądać, czy może to nawet nie połowa. A to oznacza wyznaczenie 100m i zmierzenie sobie realnego kroku (kilkukrotnie i średnia) na kilku różnych terenach (droga, droga leśna łąka etc.). Ale jak wyżej, film i tak trwa długo i obejmuje sporo zagadnień, nie bez powodu pierwsze szkolenie teoretyczne z topografii przed wyjściem w teren trwa u nas półtora dnia.
Bylem 2 lata temu w Cumbrii UK. Kupilem mape i kompas a na miejscu obozowiska jak szykowalismy sie do przejscia z jednej gory na inna uswiadomilem sobie dopiero ze nie mam bladego pojecia jak to sie obsluguje. Namiot w okolicach 200m powinien byc ale w gestych paprociach dotarcie zajelo nam dobra godzine. Tak ze teraz szykuje sie do powrotu w okolice nie tylko z lepszymi umiejetnosciami rozpalania ognia ale i nawigacji w terenie. A caly poklad zdobytej wiedzy, wszystko to dzieki takim super ludzia ktorzy chca ta wiedze przekazywac dalej i innych uczyc. Polecam bo w filmie naprawde kopalnia wiedzy. Daje 10/10pkt
Bardzo dobrze wytłumaczony materiał , przeglądałem wiele na YT , ale ten jest najlepszy , bardzo często chodzę "w las" , przerobiłem to wszystko już wiele razy , mapy oraz elektronikę , na początku używałem tylko map i busoli , potem przerzuciłem się na telefon , następnie na nawigację satelitarną , ale to już są spore koszty sprzętu , różnice , wady i zalet są takie , mapa i busola są najbezpieczniejsze , woda , deszcz , cokolwiek - zawsze pewniak , ale jednak schodzi długo przy namierzaniu , sam telefon dramat poza lasem i górami lub ciężkim terenem może być , szybko traci zasięg , można maszerować skrajem lasu gdzie jeszcze łapie zasięg , na głębokie wejścia w teren się już nie nadaje , poza tym dzisiejszy telefon brak wymiany baterii jedynie power bank , ale to też na krótki okres ( ja biegam i bytuję w lasach po dwa tygodnie czasem dłużej z dala od ludzkości , maszeruje sam ) , ale bardzo ciekawym rozwiązaniem jest nawigacja satelitarna , zasięg wszędzie , szybkość namierzania , woda - dla mnie to nie przeszkadza , jest wodno odporna , pokazuje bardzo dużo szczegółów , jedyny mankament to prąd przez co wyposarzyłem się w dodatkową baterię , spory power bank , oraz generator prądu , niestety nawigacja kosztuje sporo kasy ( za wszystko zapłaciłem ok 5200 zł. nawigacja , power bank , dodatkowa bateria bez generatora ) zastanawiałem się co wybrać ? , jednak zostałem przy wszystkim tj. mapa , telefon , nawigacja satelitarna , niestety wszystko trzeba nosić na plecach ale każde z nich ma jakiegoś plusa 😉 ,
Byłem zawodowcem w wojskach powietrzno desantowych , jako artylerzysta i dowódca pl. p.panc dawniej grenadierzy , nawigacja była naszym oczkiem w głowie , moją specjalnością było rozwalanie czołgów przeciwnika , pozdrawiam kolegę po fachu który wyłożył materiał bardzo fachowo , dziękuje 😉
PS. patrzyłem na podobny materiał innego survivalowca dość znany na yt , wykładał podobnie , ale na samym początku popełnił niebywały błąd jak dla nas , nie ukierunkował mapy , wojskowi zawsze na samym początku ukierunkowują mapę względem północy , a może ja się mylę
🤔😉
Do poważnej nawigacji telefonem, mapę trzeba mieć ściągniętą do pamięci. GPS działa zawsze.
Warto mieć wsparcie w postaci powerbanku.
@@lukask7445 właśnie chodzi o ten powerbank i prąd , bateria w mojej nawigacji wytrzymuje jedną dobę cały czas pracując , czyli włączając i wyłączając wytrzyma dłużej , telefon tyle nie pociągnie , dodatkowo powerbank który pozwala mi naładować ok 5 razy nawigację plus dodatkowa bateria , ale to wszystko obciążenie na kręgosłup , idąc na kilkanaście dni w teren to jednak telefon to za mało 😉
@@RestlessWolf-YankeKris Zupełnie nie o to chodziło. GPS to system określania współrzędnych i tylko to. Nawigacja potrzebuje GPS-a i mapy, a chodziło mi o to, że jeżeli nawigujesz on-line, czyli mapa jest ściągana na bieżąco w tym fragmencie, w którym się znajdujesz, to wtedy, kiedy będzie najbardziej potrzebna, możesz akurat nie mieć zasięgu.
Mapa tak, ale tylko z pamięci urządzenia.
Bardzo dziękuję za tą publikację, jest to według mnie najlepsze opracowanie tematu jakie dane było mi obejrzeć!!!
Najlepszy materiał na pl yt
Górki Szymona moje okolice od razu poznałem po mapie w 2 min. filmu :) Dobry materiał.
Przydatny film. Pokazane co i jak po kolei. Dla laika idealny. Prosto jasno i klarownie wyjaśnione i wytłumaczone
Dzięki pozdrawiam serdecznie. 👍👍👍🇵🇱🇵🇱🇵🇱
Super chłopaki to jest to.
Świetny materiał. ;-)) Tyle wiedzy. Jak tu pomierzyć, że skoro tu widzę stopy, to jak trafić w głowę? Szanuję. Bardzo. Bez żartów.
Bardzo przydatny film.
fajna forma bardzo przydatne
Rewelacyjny film. Nareszcie ktoś wpradł na pomysł aby całą teorię przekłuć w praktykę. Miałem głoś trochę zwiększony aby dobrze się wsłuchiwać, ale ten komar (36:12) mnie wystraszył :)
Bardzo dobry materiał szkoleniowy.
świetny materiał. Bardzo dobra robota: zwiezle i konkretnie ! DZIEKUJE
Rewelacyjny film.
Bardzo pomocny film, więcej takich
Dobra robota.
Świetny materiał, w końcu jasno i klarownie przedstawiony temat. Szanuje 👍
Dokładnie!!!teoria teorią ale praktyka jest najważniejsza.Fajny materiał 👍
Już za stary jestem ,nie nauczę się,,, czary człowieku dla mnie odprawiasz ;-) a w tych czasach pewnie się przyda Twoja nauka...Pozdro
Dobry film panowie 👏🏼 Przyjemnie się ogladalo i mam ochotę na wiecej
Dziękuję za taką wiedzę 💪
mistrzostwo
Moja pani od przyrody kazała mi to obejrzeć
Mi pan z edb
Uczyli jeszcze w rozpoznaniu według wzoro odpowiednio modyfikowanego możesz mierzyć odległośc, wysokośc, lub kąt.
Zmienia się ilośc mm na linijce...zawsze co wyjdzie mnożysz x 2
Nie ma tej odległości 0.5m od oka
Np.
A). 0.5x30x1000÷2=7,500m
B). 30x1000÷4=7,500m
To tak by zamotać😉
Materiał nak najbardziej pomocny
Panowie co wy jeszcze robicie w cywilu? Poprostu suuuuper praktyczny film 👍
Dziękujemy. Mamy nadzieję że się przydał. Poza działalnością proobronną, prowadzimy firmę zajmującą się szkoleniami survivalowymi, sklep survivalowy oraz import/eksport towarów militarnych do i z USA.
Tutaj linki:
www.survivorgroup.pl/
www.survivorgroup.pl/sklep
www.survivorgroup.pl/militariausa
Prościej się już chyba nie da. 👍
Mam pytanko, jak uzyskać dostęp do tego typu map topograficznych gdzie można zakupić przynajmniej zbliżone jakościowo mapy. Od paru dni próbuję coś znaleźć, ale po prawdzie nie potrafię znaleźć. Może co najwyżej na geoportal gov, jednak tam nie potrafię jej skonfigurować. Pomocy!!!
Witam, jaką skalę mapy powinno się wybierać maszerując na azymut?
Bardzo dziękuję za ten odcinek. Skąd można uzyskać mapę do takich marszów?
Witam.
6:40 wyznaczyles azymut gdzie igła magnteczna nie była równolegla ze strzałką określającą północ. Następnie podczas wykonaniu marszu zaznaczyłeś, że igła magnetyczna ma się pokrywać ze strzałką północną. Czy w takim przypadku nie będzie błędu paru stopni podczas marszu?
Organizm jak maszyna , nim większe obciążenia tym szybciej się z używa , praw fizyki nie da się oszukać
Gdzie mozna pobrac takie mapy?
Macie ten sam kompas co ja... za co odpowiada ta podziałka na imbusie, od 0 do 64? wewnątrz okręgu jest podziałka 360, okej, ale na droższym kompasie Silva bodajże z tego co pamiętam podziałka 360 jest właśnie na tej wypukłej części... Niby kompas to kompas, ale tańszy różni się od droższego wieloma elementami. Np. tańszy ma odblaskowe elementy, ale z kolei ta podziałka 360 jest schowana dla kogoś kto nosi ze sobą 3 lupy...
Wydaje mi się że 64 to nawiazanie do 6400 na tyle tysięcznych wyskalowane są kompasy wojskowe, jest wtedy możliwość wyznaczenia dokładniej azymutu niz przy podzieleniu okręgu na 360 stopni
Myślisz że to ok. 10-krotnie większa precyzja?
@@agnieszkaingo5233 kurcze podział okręgu na 64 z pewnością nie daje więcej precyzji niż podział na 360 (co innego podział na 6400) natomiast w dzisiejszym świecie wiele rzeczy próbuje się ubajerzyć i dorobić nawiązanie historyczne czy nawiązujące do jakiejś wyspecjalizowanej dziedziny aktywności. Może też się mylę i podział na 64 ma jednak jakieś praktyczne zastosowanie. Pozdrawiam
@@krzysztofstepien9558 oj, masz absolutną rację, pisałam wypowiedź bez spoglądania w kompas, już prawie spałam i miałam w głowie 6400 a nie 64.
Przecież 6400 się nie zmieści na tak małej średnicy koła.
P.s. oczywiście schodzi mi o wstawienie podziału 6400 - nierealne, powstałaby raczej jedna linia ciągła wzdłuż krawędzi
Panowie, dajcie jakiś link na to wspomożenie Waszego Kanału (jak przelać kasę, datek, whatever jak to się nazywa, 10 kaw, 3 pizze, etc., ), bo wszedłem Niewidomy a teraz Widzę... PIONA.
Mapy Topograficzne drukujecie sami, czy gdzieś kupujecie?
gdzie nabyć mapę ?
W księgarniach
@@lazry3208 Chyba już w skupię makulatury...😉
Kanał upadł?
Ze względu na sytuację epidemiczną która utrudnia właściwie wszystko wolne siły i środki skupiamy raczej na szkoleniach wewnątrz jednostki niż kręceniu takich materiałów.
Acz najprawdopodobniej od lata się to zmieni.
@@JSRSDS właśnie oglądałem Wasz ostatni film i był po prostu świetny, jedyne czego mi zabrakło to nie było ani słowa o deklinacji, a skoro był marsz na azymut wzięty z mapy to jest to podstawowa kwestia
@@Mich73534 Dla przeciętnego użytkownika nie jest to aż tak istotne, przy odcinkach po max kilkaset metrów do charakterystycznego punktu różnica nie jest wielka a na tym filmie chcieliśmy omówić jak wskazuje tytuł absolutne podstawy.
@@JSRSDS Kilkaset metrów, załóżmy deklinację 5% to jest ponad 40 metrów na takim odcinku, więc różnica nie jest taka mała.
@@Mich73534 W praktyce i tak zawasze idzie się na jakiś charakterystyczny punkt typu krzyż/pomnik/samotne drzewo/skrzyżowanie dróg etc więc dopóki człowiek wychodzi mniej więcej w tym rejonie to znajdzie co trzeba. A skoro tak, to można pokusić się o stwierdzenie że nie wspomniano o rzeczy jeszcze ważniejszej niż zboczenie; mianowicie o parokrokach bo niezależnie od deklinacji dystans zmierzony na mapie będzie taki sam i zawsze wypada wiedzieć czy już jesteśmy blisko końcówki i trzeba zacząć się rozglądać, czy może to nawet nie połowa. A to oznacza wyznaczenie 100m i zmierzenie sobie realnego kroku (kilkukrotnie i średnia) na kilku różnych terenach (droga, droga leśna łąka etc.).
Ale jak wyżej, film i tak trwa długo i obejmuje sporo zagadnień, nie bez powodu pierwsze szkolenie teoretyczne z topografii przed wyjściem w teren trwa u nas półtora dnia.
słabo oriętowałem się gdzie jesteśmy na trasie , zbyt mało czytelne zaznaczenie na mapie
o,5 x W x 1000 = 500xW ;). / M
nie ma się do czego przyjebać
limbus? chyba nimbus