Świetnie Bartek. Jestem pod wrażeniem nie tyle front-a co backside i wykorzystania rotacji obręczy barkowej co pozwala na schowanie się biodra. Super stoisz na desce i pięknie ją prowadzisz. Muszę zwrócić uwagę na jedną a nawet na dwie rzeczy z racji lat spędzonych na desce. Pierwsza to ten sprzęt i twardość buta: ma to może mniejsze znaczenie dla młodych, zdrowych stawów skokowych a głębiej idąc dla kręgosłupa, który obsorbuje te drgania (zwłaszcza przy tak skręconym ciele). Może szczegół, ale uwierz mi, że po latach wychodzi. Jak się wie o co chodzi w pozycji frontside to oczywiście można sobie w miękkim bucie poradzić , ale beginer tego nie ogarnie bo nie utrzyma tego napięcia. Ty sobie świetnie radzisz bo już masz wypracowaną pozycję zanim twoje buty uległy destrukcji :). DRUGA RZECZ: przy ustawieniu na "kaczkę" świetnie to robisz i masz wypracowaną pozycję, ale zwróć uwagę na to, że twoje stawy kolanowe mocno obrywają bo nie jest to naturalne (anatomiczne) zgięcie i skręcenie jednocześnie . Zwłaszcza tylna noga. Oczywiście da się tak jeździć bo też to praktykujemy od lat, ale teraz kolana odmawiają już posłuszeństwa po urazach (zerwaniach ACL i pękniętej łąkotki). Carving jest super i cieszę się, że coraz więcej ludzi chce znowu jeździć a nie robić wszystko na desce przy ustawieniach na "kaczkę" a w efekcie mało co z tego wychodzi. Jeszcze raz: DOBRZE TO WYGLĄDA Bartek i trzymam "kciuki" za następne klipy!!!
@@bilsonFPVja mogę się tylko o sobie wypowiedzieć, ale zawsze po sezonie idę na pełen przegląd techniczny (do lekarzy i fizjoterapeutów). Zdarzało mi się myśleć że zerwałem albo uszkodziłem wiązadła, ale to zawsze było przez freestyle, nigdy przy carvingu. Do tej pory miałem duże szczęście pod tym względem, jedyne co mnie spotkało to urazy przeciążeniowe które same się zagoiły przez odpoczynek. Specjalistów zaskakuje moja mobilność rotacyjna kolana, ale według opinii różnych fizjoterapeutów jeżeli nie pojawia się ból, i nic mi nie wychodzi na badaniach (nic mi nie wychodzi dziwnego na badaniach) to jak najbardziej mogę kontynuować taką jazdę. A jeszcze jedno, mówią że mobilność i siłę mam niespotykaną w nogach, większa niż koszykarze
Siema jeżdze od 5lat i powiem ze sprzet ma znaczenie szczególnie w carvingu sztywne buty pomagają bardzo i ustwienie nie kaczka tylko 3-6 i 24-27 i jezdzi sie lepiej łatwiej(bynajmniej do opanowania strętów) . A dla osób z dużymi nogami polecam PADRIDE polski produkt który naprawede robi robote jesli chodzi o carving P.S zalukajcie jak to robi mistrz RAYAN KNAPTON
Jeżdżę i na kaczkę i na plusach, więc mam bardzo dobre porównanie pomiędzy dwoma stylami. Tak, masz rację buty są najważniejsze i poza tymi wszystkie moje pozostałe pary mają flex 9/10 albo 10/10. Też zawsze pod carving rekomenduję buty o flexie minimalnym 6/10 (i 6 to jest bardzo minimum, dla osoby początkującej), ponieważ im większe wsparcie w bucie tym jest lepiej. Ta wstawka miała bardziej pokazać, że sprzęt to nie jest wymówka, i żeby nikt nie twierdził, że "ja tak nie mogę bo mam za słaby zestaw". Dobry sprzęt oczywiście pomaga, ale nie jest niezbędny :)
Wreszcie ktoś uczciwie powiedział że sprzęt nie ma znaczenia . Dodałbym że od pewnej ceny i że nie idziemy w extrema (dobrany do parametrów fizycznych ) odpuszczamy wszystko co jest w skali 10 . Żaden Flex 10-8 albo 0-2 . Da się ale się umordujesz .
Akurat ja jestem wielkim fanem sztywnego sprzętu i wszystkie moje pozostałe buty i te które używam na codzień do carvingu mają Flex conajmniej 9/10. Wiązania tak samo, używam carbonowych. Sprzęt ma znaczenie, ale nie jest wymówką 😉
Ty może tak bo pewnie i w kapciach byś zjechał z.Kasprowego. Ale pokaż mi swojego syna lub kumpla który uczy się jezdzić i robi krawędz na flex 4. Pośmiejemy się razem?
@@derek_shaft zakładamy że uczy się jeździć na do wyboru deskę o fleksie 8 albo 4 i dobrane do tego buty czyli odpowiednio Flex 8 i Flex 4 . To biorę tą czwórkę wytłumaczę dla czego przede wszystkim Miękka deska więcej wybaczy mniej gleb (parę razy roker uratuje cię przed złapaniem krawędzi ) dalej Flex 8 to parę kilogramów więcej i masz uczucie bycia cyborgiem trudniej się wstaje szybciej się męczysz . Nie warto dla 20 % łatwiejszego wchodzenia w zakręt brać tak mocno ukierunkowanej deski . Ps chociaż uważam do dzisiaj że moja najfajniejsza decha jaka jeździłem był Custom x o flexie 8 . A biorąc pod uwagę klimat warto teraz iść w twarde deski bo tną lód a 4 latają jak szmaty . Pozdrawiam i udanego carvingu chociaż uważam że poprawny switch odróżnia amatora od prosa . Do zobaczenia w Szczyrku .
Poszedł lajk bo szanuję to co zamierzasz robić. Jednak prośba nie idź w stronę durnych amerykańskich rolek Bennetta. Idź w stronę Malcolm'a. Bo nie każdy snowboardzista to 16 latek z Malopolski któremu wszystko wychodzi. Dorzuć trochę "polskiej" retoryki a nie Bennettowych wygłupów że da się jeździć nawet w niezasznutowanych butach. Wróć pamięcią do swoich początków. No chyba że robisz fun i podrzucasz tylko pomysły, a nie instruktaż....to przepraszam. Zamykam jadaczkę i mimo wszystko czekam na następne filmy
Elegancko, teraz dawaj backside
Fajne :) Dawaj teraz backside :)
Jest już nagrany, pozostaje tylko zmontować.
@inkboarders kozak, nie mogę się doczekać. Niby człowiek wie co robi źle, a i tak ten backside nie wychodzi tak jak powinien :)
Świetnie Bartek. Jestem pod wrażeniem nie tyle front-a co backside i wykorzystania rotacji obręczy barkowej co pozwala na schowanie się biodra. Super stoisz na desce i pięknie ją prowadzisz. Muszę zwrócić uwagę na jedną a nawet na dwie rzeczy z racji lat spędzonych na desce. Pierwsza to ten sprzęt i twardość buta: ma to może mniejsze znaczenie dla młodych, zdrowych stawów skokowych a głębiej idąc dla kręgosłupa, który obsorbuje te drgania (zwłaszcza przy tak skręconym ciele). Może szczegół, ale uwierz mi, że po latach wychodzi. Jak się wie o co chodzi w pozycji frontside to oczywiście można sobie w miękkim bucie poradzić , ale beginer tego nie ogarnie bo nie utrzyma tego napięcia. Ty sobie świetnie radzisz bo już masz wypracowaną pozycję zanim twoje buty uległy destrukcji :). DRUGA RZECZ: przy ustawieniu na "kaczkę" świetnie to robisz i masz wypracowaną pozycję, ale zwróć uwagę na to, że twoje stawy kolanowe mocno obrywają bo nie jest to naturalne (anatomiczne) zgięcie i skręcenie jednocześnie . Zwłaszcza tylna noga. Oczywiście da się tak jeździć bo też to praktykujemy od lat, ale teraz kolana odmawiają już posłuszeństwa po urazach (zerwaniach ACL i pękniętej łąkotki). Carving jest super i cieszę się, że coraz więcej ludzi chce znowu jeździć a nie robić wszystko na desce przy ustawieniach na "kaczkę" a w efekcie mało co z tego wychodzi. Jeszcze raz: DOBRZE TO WYGLĄDA Bartek i trzymam "kciuki" za następne klipy!!!
Te zerwania ACL i łąkotki to urazy od snoboardu/ godzin cacrvingu?
@@bilsonFPVja mogę się tylko o sobie wypowiedzieć, ale zawsze po sezonie idę na pełen przegląd techniczny (do lekarzy i fizjoterapeutów).
Zdarzało mi się myśleć że zerwałem albo uszkodziłem wiązadła, ale to zawsze było przez freestyle, nigdy przy carvingu. Do tej pory miałem duże szczęście pod tym względem, jedyne co mnie spotkało to urazy przeciążeniowe które same się zagoiły przez odpoczynek.
Specjalistów zaskakuje moja mobilność rotacyjna kolana, ale według opinii różnych fizjoterapeutów jeżeli nie pojawia się ból, i nic mi nie wychodzi na badaniach (nic mi nie wychodzi dziwnego na badaniach) to jak najbardziej mogę kontynuować taką jazdę. A jeszcze jedno, mówią że mobilność i siłę mam niespotykaną w nogach, większa niż koszykarze
🎉
WOW super wyjaśniane podstawy, fajnie omawiasz i pokazujesz... SUBIK wleciał...
Serdecznie Pozdrawiam
Sztos materiał !!!
To mam plan na weekend ❤
Koniecznie daj znać jak efekty
🔥🔥🔥
Super filmik i oczywiście łapka w górę
Zazdro tego śniegu
👌
Daj coś o sterowaniu kolanami. Oglądałem trochę Malcolma, ale jakoś nie mogę tego wyczuć żeby robić takie szybkie przejścia lewo-prawo
chodzi Ci o bardzo krótki i szybki skręt? Bo jeśli o coś innego to musisz rozwinąć, nie śledzę na bieżąco Malcolma
@ dokładnie tak - takie szybkie krótkie skręty :)
Siema jeżdze od 5lat i powiem ze sprzet ma znaczenie szczególnie w carvingu sztywne buty pomagają bardzo i ustwienie nie kaczka tylko 3-6 i 24-27 i jezdzi sie lepiej łatwiej(bynajmniej do opanowania strętów) . A dla osób z dużymi nogami polecam PADRIDE polski produkt który naprawede robi robote jesli chodzi o carving
P.S zalukajcie jak to robi mistrz RAYAN KNAPTON
Jeżdżę i na kaczkę i na plusach, więc mam bardzo dobre porównanie pomiędzy dwoma stylami.
Tak, masz rację buty są najważniejsze i poza tymi wszystkie moje pozostałe pary mają flex 9/10 albo 10/10. Też zawsze pod carving rekomenduję buty o flexie minimalnym 6/10 (i 6 to jest bardzo minimum, dla osoby początkującej), ponieważ im większe wsparcie w bucie tym jest lepiej.
Ta wstawka miała bardziej pokazać, że sprzęt to nie jest wymówka, i żeby nikt nie twierdził, że "ja tak nie mogę bo mam za słaby zestaw". Dobry sprzęt oczywiście pomaga, ale nie jest niezbędny :)
W nowym outficie na ten sezon??
Oczywiście, teraz jest PINK guy, zamiast Yellow :V
Wreszcie ktoś uczciwie powiedział że sprzęt nie ma znaczenia . Dodałbym że od pewnej ceny i że nie idziemy w extrema (dobrany do parametrów fizycznych ) odpuszczamy wszystko co jest w skali 10 . Żaden Flex 10-8 albo 0-2 . Da się ale się umordujesz .
Akurat ja jestem wielkim fanem sztywnego sprzętu i wszystkie moje pozostałe buty i te które używam na codzień do carvingu mają Flex conajmniej 9/10. Wiązania tak samo, używam carbonowych. Sprzęt ma znaczenie, ale nie jest wymówką 😉
Ty może tak bo pewnie i w kapciach byś zjechał z.Kasprowego. Ale pokaż mi swojego syna lub kumpla który uczy się jezdzić i robi krawędz na flex 4. Pośmiejemy się razem?
@@derek_shaft zakładamy że uczy się jeździć na do wyboru deskę o fleksie 8 albo 4 i dobrane do tego buty czyli odpowiednio Flex 8 i Flex 4 . To biorę tą czwórkę wytłumaczę dla czego przede wszystkim Miękka deska więcej wybaczy mniej gleb (parę razy roker uratuje cię przed złapaniem krawędzi ) dalej Flex 8 to parę kilogramów więcej i masz uczucie bycia cyborgiem trudniej się wstaje szybciej się męczysz . Nie warto dla 20 % łatwiejszego wchodzenia w zakręt brać tak mocno ukierunkowanej deski . Ps chociaż uważam do dzisiaj że moja najfajniejsza decha jaka jeździłem był Custom x o flexie 8 . A biorąc pod uwagę klimat warto teraz iść w twarde deski bo tną lód a 4 latają jak szmaty . Pozdrawiam i udanego carvingu chociaż uważam że poprawny switch odróżnia amatora od prosa . Do zobaczenia w Szczyrku .
Skąd masz Vicroy'e?
Dostałem bezpośrednio od nich na testy :D
@@Bemusz_snbale bezpośrednio od japońców, czy mają kogoś w Polsce?
Bezpośrednio
@@grzegorzlewandowski8803potwierdzam, bezpośrednio od japońskiego producenta, bez żadnych dystrybutorów
Poszedł lajk bo szanuję to co zamierzasz robić. Jednak prośba nie idź w stronę durnych amerykańskich rolek Bennetta. Idź w stronę Malcolm'a. Bo nie każdy snowboardzista to 16 latek z Malopolski któremu wszystko wychodzi. Dorzuć trochę "polskiej" retoryki a nie Bennettowych wygłupów że da się jeździć nawet w niezasznutowanych butach. Wróć pamięcią do swoich początków. No chyba że robisz fun i podrzucasz tylko pomysły, a nie instruktaż....to przepraszam. Zamykam jadaczkę i mimo wszystko czekam na następne filmy