On tam nigdy nie dorasta (mówię o szczupaku). Po drodze zostaje zjedzony. Łowiłem tam 20 lat temu i 10 lat temu i sytuacja wyglądała dokładnie tak samo jak u Was na filmie. Bardzo dużo drobnej ryby i praktycznie zero większej...
Niestety, ale tak właśnie jest. Sieci w każdym zakątku, ryby traktowane przedmiotowo i rabunlowa gospodarka. To wszystko sprawia, że pomimo gigantycznego potencjału , wędkarsko wody te są, delikatnie mówiąc, słabiutkie.
Panie Darku ciekawość mnie zrzera więc musze spytac a pytanie może z kategorii dziwnych, ile jest tak na oko woblerów których Pan używa a nigdy nie pojawiły się w masowej produkcji?
Nie wiem, czy Pan uwierzy, ale był tylko jeden taki wobler. Używany przeze mnie od lat do polowań na glowacice. Piszę "byl", bo w tym roku postanowiłem wprowadzić go na stałe do naszej oferty. Nazywa się ten wobler "Classic Jointed ", jest dwuczęściowy. Poza nim nie było innych, które robiłbym tylko dla siebie. Jeżeli jakiś wydaje mi się dobry i wart uwagi, to dzielę się nim z resztą wędkarzy, z tym, że nie zawsze od razu. Czasami dopracowanie szczegółów zajmuje rok, czy dwa. Wspólnie z zaufanymi ludźmi staram się dopieścić niuanse, bo tak naprawdę, to one decydują o ostatecznym efekcie. Pozdrawiam serdecznie
@@pawelboguta91 to był temat plucia sobie w brodę od trzeciego dnia wyjazdu. Wyjazd wyszedł 3 tys na głowę, za tyle masz tydzień u przewodnika. Delta to była taka "ziemia obiecana" my im pokażemy jak łowić... Jak pisałem wcześniej jeszcze nie było tak źle, ale byłem tam i to się liczy.
@@robertkazmierczak6443 zgadza się, tymbardziej ,że kolejny teren na mapie wędkarskiej zaliczony. W zasadzie to jadąc tam to od samego początku pewnie była loteria.
![ลองสั่งของจากแอพ temu ถูกจริงหรอ?? ( part : 1/2 ) [โกงไหมครับ ep.89 ] | DOM](http://i.ytimg.com/vi/RTcZSQTiDZw/mqdefault.jpg)
On tam nigdy nie dorasta (mówię o szczupaku). Po drodze zostaje zjedzony. Łowiłem tam 20 lat temu i 10 lat temu i sytuacja wyglądała dokładnie tak samo jak u Was na filmie. Bardzo dużo drobnej ryby i praktycznie zero większej...
Niestety, ale tak właśnie jest. Sieci w każdym zakątku, ryby traktowane przedmiotowo i rabunlowa gospodarka. To wszystko sprawia, że pomimo gigantycznego potencjału , wędkarsko wody te są, delikatnie mówiąc, słabiutkie.
Czy będzie kiedyś film w którym opowiedzą Panowie o łowieniu brzan w rzece takiej jak Wisła, jaki sprzęt gdzie szukać ryb?
Planujemy zrobić raki film w przyszłym roku. Wierzę, że się uda.
Panie Darku ciekawość mnie zrzera więc musze spytac a pytanie może z kategorii dziwnych, ile jest tak na oko woblerów których Pan używa a nigdy nie pojawiły się w masowej produkcji?
Nie wiem, czy Pan uwierzy, ale był tylko jeden taki wobler. Używany przeze mnie od lat do polowań na glowacice. Piszę "byl", bo w tym roku postanowiłem wprowadzić go na stałe do naszej oferty. Nazywa się ten wobler "Classic Jointed ", jest dwuczęściowy. Poza nim nie było innych, które robiłbym tylko dla siebie. Jeżeli jakiś wydaje mi się dobry i wart uwagi, to dzielę się nim z resztą wędkarzy, z tym, że nie zawsze od razu. Czasami dopracowanie szczegółów zajmuje rok, czy dwa. Wspólnie z zaufanymi ludźmi staram się dopieścić niuanse, bo tak naprawdę, to one decydują o ostatecznym efekcie.
Pozdrawiam serdecznie
Witam macie jakieś materiały z klimkowki tego roku ?
Pozdrawiam
Byliśmy w czerwcu, jesienią Darek był sam, ale strasznie wiało i nie pamiętam czy nawet wypłynął.
Kiedy będzie coś z Sanu?
Myślę, że zaraz po nowym roku.
@@darekmalysz71 Wesołych świąt Bożego Narodzenia 🥳🥳😹
Może obrać cel na Rugię, tam napewno by się udało zrobić ryby materiał ;)
@@pawelboguta91 to był temat plucia sobie w brodę od trzeciego dnia wyjazdu. Wyjazd wyszedł 3 tys na głowę, za tyle masz tydzień u przewodnika. Delta to była taka "ziemia obiecana" my im pokażemy jak łowić... Jak pisałem wcześniej jeszcze nie było tak źle, ale byłem tam i to się liczy.
@@robertkazmierczak6443 zgadza się, tymbardziej ,że kolejny teren na mapie wędkarskiej zaliczony. W zasadzie to jadąc tam to od samego początku pewnie była loteria.