Naprawdę wartościowy odcinek, zdecydowanie brakuje takiej treści w ketosferze. Sama w tym wszystkim się gubię, próbuję, testuję, ale podoba mi się Twoje racjonalne podejście do tematu. PS gratuluję wydania wspaniałej książki, czytam już drugi raz i odkrywam ją na nowo 😊
Ciebie się słucha jakbyś czytał opowieść o przepięknej treści_ w okolicach piętnastu minut słuchania uświadomiłam sobie że nie oddycham 🤪🤣 Dzięki że jesteś 🎉❤
Pogubiłam się,bo jestem początkująca i chwilami nie wiedziałam czy Pana wypowiedź to sarkazm, czy prawda 🤦 Niestety angielskiego nie znam i chwilami musiałam się domyślać o co chodzi🤦😉Proszę mieć nas początkujących na uwadze,przy następnych filmikach,a za ten dziękuję i przechodzę do następnego 🫶
Wielkie dzięki za kolejną dawkę świetnej wiedzy😊 Super ze jestes💪 Może miałbyś ochotę stworzyć jakiś materiał na temat ostatniego stadium nie "redukcji" a "docinki"?😉 Np.w jakich proporcjach utrzymywac podział makroskładników 😊 Serdeczne pozdrowienia
Wege 10+ lat, raczej high-carb (wcześniej tłuszczowa, która totalnie nie działała), ale chętnie słucham, bo wywodów opartych na faktach zawsze warto posłuchać. Popełniłem masę błędów w swojej diecie i naprawdę szkoda, że skrajne idee są tak atrakcyjne. W każdym razie po ponad 10 latach kombinowania z dietami mogę powiedzieć tylko jedno - jeżeli ktokolwiek twierdzi, że same proporcje makroskładników rozwiążą wszystkie problemy, to jest 100% pewne, że nie ma pojęcia, o czym mówi. Te 10 lat nauczyło mnie tylko jednego. Istotna jest JAKOŚĆ makroskładników, a nie ich ilość. Dieta keto zawierająca dużo błonnika, przeciwutleniaczy i bazująca na JNKT I WNKT jak najbardziej jest zdrowa. Tak samo jak i dieta niskotłuszczowa, zapewniająca wystarczającą podaż NNKT i bazująca na wartościowych źródłach węglowodanów. 99% dyskusji w sieci krąży wokół proporcji makroskładników, a 1% zostaje dla ich jakości. Gdyby odwrócić te parametry, to wszyscy mogliby na tym skorzystać. Zarówno osoby na diecie keto, jak i weganie.
Plusy: posługuje się Pan ładną polszczyzną, ma Pan łatwość wyrażania swoich myśli, zdroworozsądkowo podchodzi Pan do keto - trudno się z Panem nie zgodzić; minusy: rażąca pewność siebie i te nieszczęsne wtręty angielskie wywołujące podejrzenie o megalomanię.
Gdyby zarzucała mi Pani minusy dotyzczace merytoryki, potraktowałbym to jakkolwiek poważnie. Krytyka jednak odnosi się do Pani percepcji mojego sposobu komunikacji, a gdybym miał brać sobie do serca każdy przytyk wynikający z gustów widzów TH-cam, już dawno skończyłbym z wypaleniem zawodowym.
Ja zwyczajnie nie jem cukru, białego pieczywa, nie piję napojów kolorowyc, alkoholu i nie jadam kolacji. Jak mnie bierze ochota na ,,słodkie,, to robię własną czekoladę. Co rano jem nocną owsiankę. Nie mam nadwagi, mam72 lata i jestem niepełnosprawna, po wypadku.Ruch? Tylko przy pracach domowych. Dla mnie jest ok.
Ksywa łysy dobrze się przyjęła :D Stosuje model, w którym mam większa ilość węgli i białka w imie wyników sportowych i odziwo nadal glowka pracuje przyjemnie, wysyłam sie, jest power itd itd a trenuje muai thai + siłowo wiec teoretycznie tylko high carb jest mi pisany, a wrzucam max 100g węgli i jest power. Narazie mam za duże zaburzenia, żeby siedzieć głównie na węglach, ale jestem ciekaw jakie wyniki można wycisnąć przy zdrowym organizmie i węglach skoro w beztlenowych są najlepsze:) coś tu namieszałem, ale to od błonnika 😂
Kanał już dawno zasubskrybowałem, a i od keto i w sporcie jestem nie od wczoraj. Mam wrażenie, że ludzie zamiast stosować się do podstaw (trening, aktywność, deficyt kcal - to w kontekście sylwetkowym), zabierają się za przytulanie się do drzew, chodzenie na boso po trawie i inne niekonwencjonalne praktyki, oczekując cudów. Zbyt dużo myślenia, za mało działania. A tu trzeba trochę wysiłku. There's no easy way. Pozdrawiam!
@@DawidDobropolski a trochę z pokrewnej beczki, czy jak się miało za dzieciaka bf na poziomie lekkiej nadwagi to czy to rzutuje jakoś fizjologicznie na dorosłość? „Łatwiej się łapie”?
@@siemasiema2989 tak i większe generalnie „pilnowanie się”, bo z nadwaga od dzieciaka jest ustawienie tendencyjnego dążenia do nadwyżki kcal i niskiej aktywności, a nie vice versa (i to jest jeden z najgorszych skutków nadwagi u dzieci).
Łysy dobrze prawi. Jak przesunąłem trening z 7 na 11 po dobrym śniadaniu jakość treningów i moc wzrosła niebywałe. I podoba mi się bajka o braku jojo po długich postach. Heh. Ile ludzi tyle reakcji. Nuda rządzi.
ปีที่แล้ว +8
Ale gdzie jest Twój łysy brat bliźniak i co Ty wygadujesz za głupoty?! Przecież można pięknie żyć! A sorry... Pomyliłem kanały... 😉
@@hummerekandroidowy7047 Skupienia się na faktach i podstawach (jak codzienna praca jak np trening, dbałość o ilość i jakość jedzenia i snu, a w razie potrzeby redukcji również na deficyt kaloryczny), zamiast rozdmuchiwania (przy jednoczesnym olaniu podstaw) "magicznych sztuczek" "dla każdego", które mają o wiele węższe zastosowania praktyczne (jeśli w ogóle) i nie są dobre czy możliwe dla wszystkich (o czym się nie wspomina), ale za to świetnie budują zasięgi w socjal mediach. Przykładowo mam przyjaciela, który został nie dawno keto neofitą, który naoglądał się i wciela w życie te cuda keto-szamanów z instagrama (niemal wszystkie wymienione przez Dawida błędy). Racjonalne argumenty nie mają dostępu (mimo, że mam z keto kilka lat doświadczenia więcej i też przerabiałem trochę błędów na sobie).
jak to jest, że po rozpropagowaniu stylu żywienia wysokowęglowodanowego w postaci "piramidy zdrowia" w latach 70-tych ilość chorych na cukrzycę wzrosła z poziomu 0,5% w USA do poziomu 7-10% w krajach zachodnich? Czy jeśli wzrost jakiegoś czynnika (z którym się "walczy") rośnie o 1500-2000% czy to jest normalne?!? I czy nie weryfikuje się wówczas postawionych założeń?!? Czy też podtrzymuje się nieracjonalne zalecenia, a równocześnie całą winę zrzuca się tylko na brak ruchu...?!? A hormony (które tak wyśmiewasz) jak grelina i leptyna to SF (WTF)?!? Poza tym jak podaż kalorii będzie wyższa (np. po okresowym niedoborze) to nie jest to problem, bo tarczyca podkręci swój metabolizm do zwiększonej podaży kalorycznej (co słusznie podkreślasz, że nie warto obcinać za bardzo i zbyt długo kalorii) bo wówczas będzie apatyczność i brak energii... czemu KETO teoretycznie powinno zapobiegać...
Tak to jest, że weź tak uczciwie popatrz na to jak wyglada piramida żywienia, a następnie równie uczciwie popatrz na to, co ludzie wkładają do koszyka na zakupach. Nie jestem ani 100% fanem tej piramidy, ani fanem modelu high carb jako uniwersalnego, ale jeśli piszesz high carb, a masz na myśli standard american diet, to każdy na prawidłowym high carbie złapałby się za głowę, bo SAD nie jest high carb, tylko high carb high fat. I jeśli mamy patrzeć na wykresy, to oprócz węgli rafinowanych, wprowadzono również na rynek od cholery rafinowanych olejów roślinnych, które w żywności dostarczają tony pustych kilokalorii. I nie, nie jest to normalne. I nie, nikt poważny nie zrzuca wszystkiego tylko na brak ruchu - zrzucanie złożonych problemów na jeden wybrany czynnik jest niepoważne, zarówno na ruch, czy na…węgle. To jest właśnie skrajne i sekciarskie myslenie. Co do hormonów - nie wyśmiewam hormonów i nie nazywam ich science-fiction. To co „wyśmiewam” to okrajanie całego postępowania tylko do hormonów. Ufam, że uchwycasz tą różnicę. I na koniec - keto może przeciwdziałać „apatii”, ale gdy wydluzysz perspektywę do kilku tygodni, zobaczysz, że taki stan mimo wszystko nie jest zdrowy i kończy się crashem, m.in. na pułapie hormonów, które rzekomo wyśmiewam. Jeez.
@@DawidDobropolski ale uczciwie trzeba także popatrzeć na to, co jest zalecane przez towarzystwa medyczne (w tym kardiologiczne), jak też lekarzy prowadzących... bo niewiele osób umie negować takie autorytety... Poza tym, producenci żywności w przeciągu kilku dekad niemal pozbawili ją wartościowych składników, a co najmniej mocno je obcięli. A wymusił to niby "rynek". Teraz markety nie przyjmą do sprzedaży wielu produktów, jeśli ich termin przydatności do spożycia jest krótszy niż 6 (a nawet 12) miesięcy!!! W imię wygody przehandlowaliśmy zdrowie - Wiele/ niemal wszystkie produkty (przekąski) mają w składzie rafinowaną (=pozbawioną wartości) mąkę pszenną, oleje rafinowane (palmowy lub słonecznikowy - bo najtańszy) oraz rafinowany cukier (a coraz częściej tańsze zamienniki (także słodziki 0 kalorii, które bynajmniej nie odchudzają)! Kolejny przykład to wszystkie produkty typu light, jakoby tłuszcz był be, w związku z czym konsument zachęcony zdrowszą wersją produktu ładuje dodatkowe węglowodany (bo producenci nie dodadzą zamiast tłuszczu więcej białka, tylko więcej najtańszych węgli... Więc nasze wybory to jedno, a drugie to co nam podsuwają producenci, rzekomo w imię naszego zdrowia...
@@hebidei7446 O tym właśnie co wypunktowałeś napisał Dawid. Co innego zalecenia piramidy żywieniowej a co innego nasze wybory na zakupach. Na szczęście jesteśmy wolnymi ludźmi i kupujemy to co chcemy 🙃 Jeden z węglowodanów wybierze np. kaszę/ryż/ziemniaki a inny pączka/hamburgera/chipsy 😉
Oczywiście, że ma sens.Moim zdaniem nie jest dietą stricte odchudzającą. Ludzie wychudzeni mają też liczne problemy zdrowotne związane z za niską wagą właśnie. Dieta keto pozwala na unormowanie sytuacji i wagi w drugą stronę. Osoby za bardzo wychudzone osiągną wagę optymalną.
Dawid mordo byku giga czad ale masz esse +1 masz jakąś trafną teorie na to że osoba pracująca fizycznie tyje? jakaś względna odpowiedź wystarczy , jestem dość inteligenty jak ty, a nawet troche bardziej mordo Dawid nie obraź się że jestem mądrzejszy , i tak btw to chyba cię widzialem keidys w realu ale bałem sie podejść do ciebie bo w realu wygladasz jak sterydowy potwór. Czekam na komentarz ino plsss postaraj się =)
No elo mordo Apostołowie Święte Ziemie Disciples, względna odpowiedź leci: nieistotne czy ma prace fizyczną, czy niefizyczną, jeżeli ma nadwyżkę kalorii w skali tygodnia, będzie tyć, Elon.
To co tu robisz? Prawda w oczy kole? A może nie rozumiesz podstaw i wolisz teorie spiskowe i ściemę bliźniaków? To tak, ten kanał nie jest dla takich ludzi.
Poradnia keto dietetyczna online, ludzie, którzy znają się na rzeczy: chodznaketo.pl
Ja nie moge....😂Łysy zajrzał mi do głowy....strach sie bać.
Dziękuję Ci bardzo za odcinek. Za prostowanie idei KETO...
Uwielbiam! 😍 osoba która naprawdę wie co mówi!
Naprawdę wartościowy odcinek, zdecydowanie brakuje takiej treści w ketosferze. Sama w tym wszystkim się gubię, próbuję, testuję, ale podoba mi się Twoje racjonalne podejście do tematu.
PS gratuluję wydania wspaniałej książki, czytam już drugi raz i odkrywam ją na nowo 😊
Bardzo mi miło, dziękuję i będę działać dalej! :)
Ciebie się słucha jakbyś czytał opowieść o przepięknej treści_ w okolicach piętnastu minut słuchania uświadomiłam sobie że nie oddycham 🤪🤣
Dzięki że jesteś 🎉❤
Super odcinek , oby więcej było takich jak Ty na TH-cam
Pogubiłam się,bo jestem początkująca i chwilami nie wiedziałam czy Pana wypowiedź to sarkazm, czy prawda 🤦 Niestety angielskiego nie znam i chwilami musiałam się domyślać o co chodzi🤦😉Proszę mieć nas początkujących na uwadze,przy następnych filmikach,a za ten dziękuję i przechodzę do następnego 🫶
I tyle, aż tyle do sukcesu. Brawo !
Wielkie dzięki za kolejną dawkę świetnej wiedzy😊
Super ze jestes💪
Może miałbyś ochotę stworzyć jakiś materiał na temat ostatniego stadium nie "redukcji" a "docinki"?😉
Np.w jakich proporcjach utrzymywac podział makroskładników 😊
Serdeczne pozdrowienia
Pojawi się taki odcinek, słowo!
@@DawidDobropolski
Super😊 w takim razie czekam z niecierpliwością 😁
Pozdrawiam
@@DawidDobropolski Trzymam kciuki 👍👍
Level 1 - przywołanie Płotki 😁
Pozdrawiam fana Wiedźmina 👍
Dzięki! Musiałam dojrzeć, aby odsłuchać ten odcinek!
Witam wiec na pokładzie dojrzałych, miło mi, rozgość się. :)
Mój ulubiony model fryzury!
Hahahah! No nie mogę :D :D :D muszę zatrzymać oglądanie: "czy bitcoin uroście?" - jaki Ty jesteś bezbłędny! :D uwielbiam Twoje poczucie humoru! :D
Wege 10+ lat, raczej high-carb (wcześniej tłuszczowa, która totalnie nie działała), ale chętnie słucham, bo wywodów opartych na faktach zawsze warto posłuchać.
Popełniłem masę błędów w swojej diecie i naprawdę szkoda, że skrajne idee są tak atrakcyjne. W każdym razie po ponad 10 latach kombinowania z dietami mogę powiedzieć tylko jedno - jeżeli ktokolwiek twierdzi, że same proporcje makroskładników rozwiążą wszystkie problemy, to jest 100% pewne, że nie ma pojęcia, o czym mówi.
Te 10 lat nauczyło mnie tylko jednego. Istotna jest JAKOŚĆ makroskładników, a nie ich ilość. Dieta keto zawierająca dużo błonnika, przeciwutleniaczy i bazująca na JNKT I WNKT jak najbardziej jest zdrowa. Tak samo jak i dieta niskotłuszczowa, zapewniająca wystarczającą podaż NNKT i bazująca na wartościowych źródłach węglowodanów.
99% dyskusji w sieci krąży wokół proporcji makroskładników, a 1% zostaje dla ich jakości. Gdyby odwrócić te parametry, to wszyscy mogliby na tym skorzystać. Zarówno osoby na diecie keto, jak i weganie.
Super film, pozdrawiam
Mam pytanie
Czy dobrze myśle?
Żeby hormon wzrostu mógł zostać urzyty muszą być składniki(białko)
Plusy: posługuje się Pan ładną polszczyzną, ma Pan łatwość wyrażania swoich myśli, zdroworozsądkowo podchodzi Pan do keto - trudno się z Panem nie zgodzić;
minusy: rażąca pewność siebie i te nieszczęsne wtręty angielskie wywołujące podejrzenie o megalomanię.
Gdyby zarzucała mi Pani minusy dotyzczace merytoryki, potraktowałbym to jakkolwiek poważnie. Krytyka jednak odnosi się do Pani percepcji mojego sposobu komunikacji, a gdybym miał brać sobie do serca każdy przytyk wynikający z gustów widzów TH-cam, już dawno skończyłbym z wypaleniem zawodowym.
Patrzcie Państwo. Łysy znów ma rację 😅
Ja zwyczajnie nie jem cukru, białego pieczywa, nie piję napojów kolorowyc, alkoholu i nie jadam kolacji.
Jak mnie bierze ochota na ,,słodkie,, to robię własną czekoladę. Co rano jem nocną owsiankę. Nie mam nadwagi, mam72 lata i jestem niepełnosprawna, po wypadku.Ruch? Tylko przy pracach domowych. Dla mnie jest ok.
Mnie osobiście zainteresowała cyniczna część dot. insulinooporności, soli itd. Ktoś może podsunąć film, w którym o tym Dawid więcej mówi?
Pozdrawiam z pięknego Radomia 🤔👍
Ksywa łysy dobrze się przyjęła :D
Stosuje model, w którym mam większa ilość węgli i białka w imie wyników sportowych i odziwo nadal glowka pracuje przyjemnie, wysyłam sie, jest power itd itd a trenuje muai thai + siłowo wiec teoretycznie tylko high carb jest mi pisany, a wrzucam max 100g węgli i jest power. Narazie mam za duże zaburzenia, żeby siedzieć głównie na węglach, ale jestem ciekaw jakie wyniki można wycisnąć przy zdrowym organizmie i węglach skoro w beztlenowych są najlepsze:) coś tu namieszałem, ale to od błonnika 😂
Kanał już dawno zasubskrybowałem, a i od keto i w sporcie jestem nie od wczoraj. Mam wrażenie, że ludzie zamiast stosować się do podstaw (trening, aktywność, deficyt kcal - to w kontekście sylwetkowym), zabierają się za przytulanie się do drzew, chodzenie na boso po trawie i inne niekonwencjonalne praktyki, oczekując cudów. Zbyt dużo myślenia, za mało działania. A tu trzeba trochę wysiłku. There's no easy way. Pozdrawiam!
🥰😍😘
Prawda prawda prawda, uderzasz w każdy ważny aspekt keto.
Dlugowiecznosc to nie na keto. Jak jestesmy przy badaniach. :)
Witam 🍀♥️🤔😸
👌👌👌
By użyć hormonu wzrostu do wzrosu
Musi być białko i kalorie
Lovely.
jaki poziom bf utrzymujesz średnio?
Jeśli nie mam w planach żadnej sesji foto i innych wygibasów, 12-15% to dla mnie największy komfort.
@@DawidDobropolski a trochę z pokrewnej beczki, czy jak się miało za dzieciaka bf na poziomie lekkiej nadwagi to czy to rzutuje jakoś fizjologicznie na dorosłość? „Łatwiej się łapie”?
Niestety tak, z kilku powodów. Dlatego najlepiej nie dopuszczać u dziecka w ogóle do nadwagi.
@@DawidDobropolski czy wieksza aktywność będzie kompensacją na taka predyspozycje do łapania bf?
@@siemasiema2989 tak i większe generalnie „pilnowanie się”, bo z nadwaga od dzieciaka jest ustawienie tendencyjnego dążenia do nadwyżki kcal i niskiej aktywności, a nie vice versa (i to jest jeden z najgorszych skutków nadwagi u dzieci).
Tarcza w Bloodborne :D - musiałem napisać i lecę z resztą odcicka.
Ktoś docenił, love it!
👍
Łysy dobrze prawi. Jak przesunąłem trening z 7 na 11 po dobrym śniadaniu jakość treningów i moc wzrosła niebywałe. I podoba mi się bajka o braku jojo po długich postach. Heh. Ile ludzi tyle reakcji. Nuda rządzi.
Ale gdzie jest Twój łysy brat bliźniak i co Ty wygadujesz za głupoty?! Przecież można pięknie żyć!
A sorry... Pomyliłem kanały...
😉
Zrób kiedyś odcinek po polsku
Tego niestety brakuje w ketosferze.
Czego? Dogłębnej wiedzy zamkniętej dla wybranych, czy efektownych skrótów myślowych które docierają do masy ludzi i poprawiają ich życie?
@@hummerekandroidowy7047 Skupienia się na faktach i podstawach (jak codzienna praca jak np trening, dbałość o ilość i jakość jedzenia i snu, a w razie potrzeby redukcji również na deficyt kaloryczny), zamiast rozdmuchiwania (przy jednoczesnym olaniu podstaw) "magicznych sztuczek" "dla każdego", które mają o wiele węższe zastosowania praktyczne (jeśli w ogóle) i nie są dobre czy możliwe dla wszystkich (o czym się nie wspomina), ale za to świetnie budują zasięgi w socjal mediach.
Przykładowo mam przyjaciela, który został nie dawno keto neofitą, który naoglądał się i wciela w życie te cuda keto-szamanów z instagrama (niemal wszystkie wymienione przez Dawida błędy). Racjonalne argumenty nie mają dostępu (mimo, że mam z keto kilka lat doświadczenia więcej i też przerabiałem trochę błędów na sobie).
Fantastyka w Tomb Rider?
jak to jest, że po rozpropagowaniu stylu żywienia wysokowęglowodanowego w postaci "piramidy zdrowia" w latach 70-tych ilość chorych na cukrzycę wzrosła z poziomu 0,5% w USA do poziomu 7-10% w krajach zachodnich? Czy jeśli wzrost jakiegoś czynnika (z którym się "walczy") rośnie o 1500-2000% czy to jest normalne?!? I czy nie weryfikuje się wówczas postawionych założeń?!? Czy też podtrzymuje się nieracjonalne zalecenia, a równocześnie całą winę zrzuca się tylko na brak ruchu...?!? A hormony (które tak wyśmiewasz) jak grelina i leptyna to SF (WTF)?!? Poza tym jak podaż kalorii będzie wyższa (np. po okresowym niedoborze) to nie jest to problem, bo tarczyca podkręci swój metabolizm do zwiększonej podaży kalorycznej (co słusznie podkreślasz, że nie warto obcinać za bardzo i zbyt długo kalorii) bo wówczas będzie apatyczność i brak energii... czemu KETO teoretycznie powinno zapobiegać...
Tak to jest, że weź tak uczciwie popatrz na to jak wyglada piramida żywienia, a następnie równie uczciwie popatrz na to, co ludzie wkładają do koszyka na zakupach. Nie jestem ani 100% fanem tej piramidy, ani fanem modelu high carb jako uniwersalnego, ale jeśli piszesz high carb, a masz na myśli standard american diet, to każdy na prawidłowym high carbie złapałby się za głowę, bo SAD nie jest high carb, tylko high carb high fat. I jeśli mamy patrzeć na wykresy, to oprócz węgli rafinowanych, wprowadzono również na rynek od cholery rafinowanych olejów roślinnych, które w żywności dostarczają tony pustych kilokalorii. I nie, nie jest to normalne. I nie, nikt poważny nie zrzuca wszystkiego tylko na brak ruchu - zrzucanie złożonych problemów na jeden wybrany czynnik jest niepoważne, zarówno na ruch, czy na…węgle. To jest właśnie skrajne i sekciarskie myslenie.
Co do hormonów - nie wyśmiewam hormonów i nie nazywam ich science-fiction. To co „wyśmiewam” to okrajanie całego postępowania tylko do hormonów. Ufam, że uchwycasz tą różnicę.
I na koniec - keto może przeciwdziałać „apatii”, ale gdy wydluzysz perspektywę do kilku tygodni, zobaczysz, że taki stan mimo wszystko nie jest zdrowy i kończy się crashem, m.in. na pułapie hormonów, które rzekomo wyśmiewam. Jeez.
@@DawidDobropolski ale uczciwie trzeba także popatrzeć na to, co jest zalecane przez towarzystwa medyczne (w tym kardiologiczne), jak też lekarzy prowadzących... bo niewiele osób umie negować takie autorytety... Poza tym, producenci żywności w przeciągu kilku dekad niemal pozbawili ją wartościowych składników, a co najmniej mocno je obcięli. A wymusił to niby "rynek". Teraz markety nie przyjmą do sprzedaży wielu produktów, jeśli ich termin przydatności do spożycia jest krótszy niż 6 (a nawet 12) miesięcy!!! W imię wygody przehandlowaliśmy zdrowie - Wiele/ niemal wszystkie produkty (przekąski) mają w składzie rafinowaną (=pozbawioną wartości) mąkę pszenną, oleje rafinowane (palmowy lub słonecznikowy - bo najtańszy) oraz rafinowany cukier (a coraz częściej tańsze zamienniki (także słodziki 0 kalorii, które bynajmniej nie odchudzają)! Kolejny przykład to wszystkie produkty typu light, jakoby tłuszcz był be, w związku z czym konsument zachęcony zdrowszą wersją produktu ładuje dodatkowe węglowodany (bo producenci nie dodadzą zamiast tłuszczu więcej białka, tylko więcej najtańszych węgli... Więc nasze wybory to jedno, a drugie to co nam podsuwają producenci, rzekomo w imię naszego zdrowia...
@@hebidei7446 O tym właśnie co wypunktowałeś napisał Dawid. Co innego zalecenia piramidy żywieniowej a co innego nasze wybory na zakupach. Na szczęście jesteśmy wolnymi ludźmi i kupujemy to co chcemy 🙃 Jeden z węglowodanów wybierze np. kaszę/ryż/ziemniaki a inny pączka/hamburgera/chipsy 😉
Amerykanie nie jedzą zgodnie z zaleceniami piramidy żywieniowej.
Gdyby ludzie jedli zgodnie z tą piramidą żywienia nie byłoby otyłości na świecie
Siema Łysy.
👍💪
Czy dieta keto u osob bardzo szczuplych ma sens? Waze 51kg od lat. Nie chce chudnac. Chodzi mi bardziej o efekt zdrowotny
Szkoda że nie ma odpowiedzi bo ja też chciałbym wiedzieć..
Oczywiście, że ma sens.Moim zdaniem nie jest dietą stricte odchudzającą. Ludzie wychudzeni mają też liczne problemy zdrowotne związane z za niską wagą właśnie. Dieta keto pozwala na unormowanie sytuacji i wagi w drugą stronę. Osoby za bardzo wychudzone osiągną wagę optymalną.
Dawid mordo byku giga czad ale masz esse +1 masz jakąś trafną teorie na to że osoba pracująca fizycznie tyje? jakaś względna odpowiedź wystarczy , jestem dość inteligenty jak ty, a nawet troche bardziej mordo Dawid nie obraź się że jestem mądrzejszy , i tak btw to chyba cię widzialem keidys w realu ale bałem sie podejść do ciebie bo w realu wygladasz jak sterydowy potwór. Czekam na komentarz ino plsss postaraj się =)
No elo mordo Apostołowie Święte Ziemie Disciples, względna odpowiedź leci: nieistotne czy ma prace fizyczną, czy niefizyczną, jeżeli ma nadwyżkę kalorii w skali tygodnia, będzie tyć, Elon.
Piasek w tryby, kij w szprychy, sól w pięty.
Kamyk w buty
Wolę braci Rodzeń
To co tu robisz? Prawda w oczy kole? A może nie rozumiesz podstaw i wolisz teorie spiskowe i ściemę bliźniaków? To tak, ten kanał nie jest dla takich ludzi.
@@agar80 O! hutu i tootse.
U nich to ma znamiona sekty. Przestałam oglądać, bo wprowadzają tam jakiś kult "metody braci".
Ja też, łysy opowiada zbyt skomplikowanie a bracia rodzeń opowiadają prostszym jezykiem
👍😘