Dzień dobry. Oglądam film z poślizgiem kilkudniowym. Fascynujacy temat. Właśnie kończę swój pierwszy żakard. Trzymam nitki tak żeby było mi wygodnie. Najczęściej pojedynvzo. Trwa ale nie mylę się i nie łapię nitki z połową drugiej. Wełna to niedoprzęd. Śliska i puchata. Z tego co Pani mówi nie najlepiej😅. Ale radzę sobie.Cieszę sie,że mówi pani o technikach i "pędzie" do ich stosowania. Bo jak nie to .. jest sie gorszym? To nie szkoła czy wojsko gdzie jest jedyny poprawny sposób postępowania. Dużo rozsądku w Pani filmach.Pozdrawiam.
Bardzo ciekawe spotkanie,wiele przydatnych informacji i pokazujesz, Iwonko , piękne książki... zazdroszczę możliwości dostępu do tak wielu ciekawych publikacji.❤
Żakardowe swetry bardzo mi się podobają. Te Pani sweterki są przepiękne. Może kiedyś skuszę się na taki, ale jak przerobię to co mam w planach 😅. Jeśli nie dostaniemy dodatkowego listopada to może jest szansa na dodatkowe życie 😊. Pozdrawiam ❤ gorąco.
Dziękuję bardzo za miłe słowa. Tak, listopad ponownie w tym roku ponownie był tylko jeden i to moim zdaniem krótszy niż poprzednio. Ale jeszcze jedno życie to nawet lepsze rozwiązanie. Jeśli nie jeszcze jedno to przynajmniej dłuuuugie to, które mamy obecnie 😊
Najserdeczniejsze pozdrowienia z upalnego Melbourne. Sorry dzisiaj przegapilam superkowy program, ciepelko w naszym wieku niestety nie wskazane. Zakardy przepiekne, POZDRAWIAMY WAS KOCHANI !
Dzień dobry, dziękuję za ten live, mimo iz oglądałam go z opóźnieniem, super on mi poukładał wiedze o żakardzi mimo iz dziergami niecałe 2 lata ale już zrobiłam 5 swetrów z żakardem🤭. Będąc w Szkocji kupiłam tą wełnę szetlandzka z i planuję zrobić czapki, może uda się w tym roku :) Pozdrawiam, Gosia
Ach cudownie móc zaopatrzyć się w oryginalną szetlandzką włóczkę. Sweter z niej na pewno będzie cudowny. A 5 swetrów takim krótkim czasie dziergania to piękny dorobek 🥰 Pozdrawiam ciepło 🌺
Pokochałam żakardy, a skarpetki Twojego projektu - moje pierwsze żakardowe - Owocowe Socks miały w tym swój znaczący udział🙂 W ciągu ostatnich 2-3 miesięcy wydziergałam czapkę i dwa żakardowe swetry i wiem, że żakardów będzie jeszcze więcej i więcej. A podchodziłam długo do tej techniki z dystansem. Okazuje się, że jest nie tylko wykonalna, ale i szalenie ekscytująca. Daje ogromne możliwości żonglowania kolorami, stylami i ogromną satysfakcję. Muszę zapoznać się z tą techniką szwedzką, choć wydaje się to być level up, ale w naszym hobby ciągle się przecież uczymy i ponosimy poprzeczkę. Dziękuję za ten materiał!
Dziękuję za odwiedziny Moniko. Tak, żakardy nie są straszne. Wręcz przeciwnie bardzo miłe i rozwijające wyobraźnię i uwagę. Cieszę się, że kontynuujesz żakardową przygodę. Ona nie tylko jest pełna miłych niespodzianek, ale także nieustannie zachwyca różnorodnością. Kiedyś pokażę bliżej tę skandynawską technikę. Jak znajdę czas 😊 Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie.
Witam. Też podchodziłam do żakardów jak pies do jeża. Uparłam się i zrobiłam 4 kominy żakardowe wg Kroopy. Teraz jestem w środku projektu petitknit celeste sweter i jestem zachwycona. Polecam wzór. Pozdrawiam serdecznie 😊❤
Zrobiłam na razie tylko jeden sweter z żakardem. Ponieważ to sweter rozpinany - nie ma uskoku, ale za to musiałam robić na płasko , to znaczy były oczka prawe po prawej stronie, a lewe po lewej stronie. To trochę bardziej wymagające, ale nie musiałam rozcinać, bo się tego boję jak diabeł święconej wody😂
No tak, jak nie jedno to drugie? Przy przecinaniu najbardziej chyba się boimi, że zmarnujemy włóczkę. Sweterka nie będzie można spruć. Do cięcia musimy być 100% pewni, że chcemy i będziemy nosić ten sweterek 😊
Nie jestem wielką znawczynią żakardów, ale lubię. Dla mnie to takie malowanie włóczkami😊 Schodki zaakceptowałam. Taki urok i już. Z jedną rzeczą mam problem, a może to po prostu zbyt mało wprawy. Nie używam drutów skarpetkowych, krótkie druty też nie dla mnie, moje dłonie muszą mieć oparcie , dlatego lubię i wykorzystuję magicloop i przy przejściach z jednego drutu na drugi mam bardziej ściśnięte nitki, po wypraniu i blokowaniu, praktycznie tego nie widać, ale takie, ja to nazywam, wałeczki są. Czy jest na to sposób, czy po prostu trzeba trenować?😊
Malowanie włóczkami to piękne określenie 🥰 Przesuwaj sobie druty od czasu do czasu tak, żeby połączenie nie było przez cały czas w tym samym miejscu. No i trening. Z czasem wszystko idzie lepiej. Pozdrawiam ciepło 🌺🤗
Zniechęciłam się.... Zrobiłam dwa swetry żakardowe, na okrągło, od góry i niestety w miejscu gdzie jest początek i koniec rzędu często jest widoczne przesunięcie.... Pytałam wiele razy o radę, nigdy odpowiedzi nie otrzymałam. Mało tego jak proszę by osoba, która się chwali udziergiem pokazała tył swetra jestem zlekceważona. Nigdy żadna dziewiarka nie ustosunkowała się do pytania.... Może tym razem?
Niestety o ile w dzierganiu w paski w okrążeniach można tego schodka uniknąć (za pomocą tego sposobu: th-cam.com/video/xUWzUvlxxjI/w-d-xo.html ) to w żakardach niestety nie. Czasami można tę metodę wykorzystać, by jakoś wpasować, ale niestety nie wszędzie. Trzeba trochę polubić ten schodek, albo tak jak @flornitki pisze wzbierać wzory, żeby tego nie było, czyli żeby było na samym przejściu tylko tło. Ja zawsze odradzam zaczynania i kończenia okrążenia rzędów na środku pleców, co się bardzo często we wzorach dzisiaj niestety zdarza. I zamiast tego kończyć okrążenie na lewym ramieniu na plecach w miejscu, w którym by była linia raglanu. Tam rzuca się mniej w oczy.
Ja nie lubię takich żakardowych swetrów, choć wiele mi się podoba.... bo jest mi w nich za ciepło. A z tym "schodkiem" to dokladnie jak piszesz, jeszcze jeden argument na nie... Jakiś czas temu pewna pani w filmiku pokazuje żakardowy sweterek i sama się nim zachwyca, no bo dlaczego nie...i czytam pod filmem same ochy i achy...a ja patrzę, a ona ten schodek ma z przodu na samym środku....no ręce mi opadły ....
@@izabelahanna4306 zalezy w jakim regionie swiata uzywamy, ja robie zakardy i wysylam/zawoze do Polski dla rodzinki, zimowa pora jak znalazl ALE u nas sie nie sprawdza ! pozdrawiamy
Dobry wieczor, ja ogladam z opuznieniem ❤❤❤❤ 24 godziny. 😊😊😊😊
Witam serdecznie. Nie szkodzi. Nagranie jest i będzie. Pozdrawiam ciepło 🤗💕
Dziękuję za cenne informacje ❤❤❤
Bardzo proszę i dziękuję za odwiedziny 🤗💕
Dzień dobry. Oglądam film z poślizgiem kilkudniowym. Fascynujacy temat. Właśnie kończę swój pierwszy żakard. Trzymam nitki tak żeby było mi wygodnie. Najczęściej pojedynvzo. Trwa ale nie mylę się i nie łapię nitki z połową drugiej. Wełna to niedoprzęd. Śliska i puchata. Z tego co Pani mówi nie najlepiej😅. Ale radzę sobie.Cieszę sie,że mówi pani o technikach i "pędzie" do ich stosowania. Bo jak nie to .. jest sie gorszym? To nie szkoła czy wojsko gdzie jest jedyny poprawny sposób postępowania. Dużo rozsądku w Pani filmach.Pozdrawiam.
Bardzo ciekawe spotkanie,wiele przydatnych informacji i pokazujesz, Iwonko , piękne książki... zazdroszczę możliwości dostępu do tak wielu ciekawych publikacji.❤
Książki są dostępne dzisiaj wszędzie. Na polskim Amazonie też jest bardzo dużo książek. Warto popatrzeć😊
Zrobiłam czapkę i komin nawet nieźle mi szlo .Teraz mam w planach sweter ❤
Życzę w takim razie powodzenia ze sweterkiem. Pozdrawiam ciepło 🥰
Żakardowe swetry bardzo mi się podobają. Te Pani sweterki są przepiękne. Może kiedyś skuszę się na taki, ale jak przerobię to co mam w planach 😅.
Jeśli nie dostaniemy dodatkowego listopada to może jest szansa na dodatkowe życie 😊. Pozdrawiam ❤ gorąco.
Dziękuję bardzo za miłe słowa. Tak, listopad ponownie w tym roku ponownie był tylko jeden i to moim zdaniem krótszy niż poprzednio. Ale jeszcze jedno życie to nawet lepsze rozwiązanie. Jeśli nie jeszcze jedno to przynajmniej dłuuuugie to, które mamy obecnie 😊
@IwonaEriksson 😊 życzę jak najdłuższego, w dobrym zdrowiu. Oby była Pani z nami jak najdłużej ❤.
Najserdeczniejsze pozdrowienia z upalnego Melbourne. Sorry dzisiaj przegapilam superkowy program, ciepelko w naszym wieku niestety nie wskazane. Zakardy przepiekne, POZDRAWIAMY WAS KOCHANI !
Pozdrawiam ciepło Anielo 🤗
Dzień dobry, dziękuję za ten live, mimo iz oglądałam go z opóźnieniem, super on mi poukładał wiedze o żakardzi mimo iz dziergami niecałe 2 lata ale już zrobiłam 5 swetrów z żakardem🤭. Będąc w Szkocji kupiłam tą wełnę szetlandzka z i planuję zrobić czapki, może uda się w tym roku :)
Pozdrawiam,
Gosia
Ach cudownie móc zaopatrzyć się w oryginalną szetlandzką włóczkę. Sweter z niej na pewno będzie cudowny. A 5 swetrów takim krótkim czasie dziergania to piękny dorobek 🥰 Pozdrawiam ciepło 🌺
@@IwonaEriksson Na razie wloczka tylko na czapki, ale nigdy nie wiadomo bardzo chce poleciec na szetlandy i moze wtedy bedzie i sweterek ;)
Pokochałam żakardy, a skarpetki Twojego projektu - moje pierwsze żakardowe - Owocowe Socks miały w tym swój znaczący udział🙂 W ciągu ostatnich 2-3 miesięcy wydziergałam czapkę i dwa żakardowe swetry i wiem, że żakardów będzie jeszcze więcej i więcej. A podchodziłam długo do tej techniki z dystansem. Okazuje się, że jest nie tylko wykonalna, ale i szalenie ekscytująca. Daje ogromne możliwości żonglowania kolorami, stylami i ogromną satysfakcję. Muszę zapoznać się z tą techniką szwedzką, choć wydaje się to być level up, ale w naszym hobby ciągle się przecież uczymy i ponosimy poprzeczkę. Dziękuję za ten materiał!
Dziękuję za odwiedziny Moniko. Tak, żakardy nie są straszne. Wręcz przeciwnie bardzo miłe i rozwijające wyobraźnię i uwagę. Cieszę się, że kontynuujesz żakardową przygodę. Ona nie tylko jest pełna miłych niespodzianek, ale także nieustannie zachwyca różnorodnością.
Kiedyś pokażę bliżej tę skandynawską technikę. Jak znajdę czas 😊 Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie.
Witam. Też podchodziłam do żakardów jak pies do jeża. Uparłam się i zrobiłam 4 kominy żakardowe wg Kroopy. Teraz jestem w środku projektu petitknit celeste sweter i jestem zachwycona. Polecam wzór. Pozdrawiam serdecznie 😊❤
Często wydaje mi się, że coś jest trudniejsze niż jest w rzeczywistości, ale trzeba się odważyć. Pozdrawiam ciepło 🌷
Zrobiłam na razie tylko jeden sweter z żakardem. Ponieważ to sweter rozpinany - nie ma uskoku, ale za to musiałam robić na płasko , to znaczy były oczka prawe po prawej stronie, a lewe po lewej stronie. To trochę bardziej wymagające, ale nie musiałam rozcinać, bo się tego boję jak diabeł święconej wody😂
No tak, jak nie jedno to drugie? Przy przecinaniu najbardziej chyba się boimi, że zmarnujemy włóczkę. Sweterka nie będzie można spruć. Do cięcia musimy być 100% pewni, że chcemy i będziemy nosić ten sweterek 😊
Nie jestem wielką znawczynią żakardów, ale lubię. Dla mnie to takie malowanie włóczkami😊 Schodki zaakceptowałam. Taki urok i już. Z jedną rzeczą mam problem, a może to po prostu zbyt mało wprawy. Nie używam drutów skarpetkowych, krótkie druty też nie dla mnie, moje dłonie muszą mieć oparcie , dlatego lubię i wykorzystuję magicloop i przy przejściach z jednego drutu na drugi mam bardziej ściśnięte nitki, po wypraniu i blokowaniu, praktycznie tego nie widać, ale takie, ja to nazywam, wałeczki są. Czy jest na to sposób, czy po prostu trzeba trenować?😊
Malowanie włóczkami to piękne określenie 🥰
Przesuwaj sobie druty od czasu do czasu tak, żeby połączenie nie było przez cały czas w tym samym miejscu. No i trening. Z czasem wszystko idzie lepiej. Pozdrawiam ciepło 🌺🤗
Zniechęciłam się.... Zrobiłam dwa swetry żakardowe, na okrągło, od góry i niestety w miejscu gdzie jest początek i koniec rzędu często jest widoczne przesunięcie.... Pytałam wiele razy o radę, nigdy odpowiedzi nie otrzymałam. Mało tego jak proszę by osoba, która się chwali udziergiem pokazała tył swetra jestem zlekceważona. Nigdy żadna dziewiarka nie ustosunkowała się do pytania.... Może tym razem?
Ja też tego nie lubię tego schodka ... Dlatego dobieram taki wzor, żeby nie było tego schodka ... np Ohdake
Niestety o ile w dzierganiu w paski w okrążeniach można tego schodka uniknąć (za pomocą tego sposobu: th-cam.com/video/xUWzUvlxxjI/w-d-xo.html ) to w żakardach niestety nie.
Czasami można tę metodę wykorzystać, by jakoś wpasować, ale niestety nie wszędzie. Trzeba trochę polubić ten schodek, albo tak jak @flornitki pisze wzbierać wzory, żeby tego nie było, czyli żeby było na samym przejściu tylko tło.
Ja zawsze odradzam zaczynania i kończenia okrążenia rzędów na środku pleców, co się bardzo często we wzorach dzisiaj niestety zdarza. I zamiast tego kończyć okrążenie na lewym ramieniu na plecach w miejscu, w którym by była linia raglanu. Tam rzuca się mniej w oczy.
Ja nie lubię takich żakardowych swetrów, choć wiele mi się podoba.... bo jest mi w nich za ciepło.
A z tym "schodkiem" to dokladnie jak piszesz, jeszcze jeden argument na nie...
Jakiś czas temu pewna pani w filmiku pokazuje żakardowy sweterek i sama się nim zachwyca, no bo dlaczego nie...i czytam pod filmem same ochy i achy...a ja patrzę, a ona ten schodek ma z przodu na samym środku....no ręce mi opadły ....
@izabelahanna4306 🤣🤣🤣
@@izabelahanna4306 zalezy w jakim regionie swiata uzywamy, ja robie zakardy i wysylam/zawoze do Polski dla rodzinki, zimowa pora jak znalazl ALE u nas sie nie sprawdza ! pozdrawiamy
Nigdy nie robiłam żakardów myślę ze to za trudne.Nie mam odwagi. Pozdrawiam
Trzeba kiedyś spróbować. Zacząć od prostego i drobnego żakardu. Na pewno się uda 🤗
Dziękuję za miłe słowa. Mam zacząć od szlaczka na skarpetach