ŹRÓDŁA: namu.wiki/w/%EB%B3%B4%EC%9D%B4%EC%A6%88%20%EB%9F%AC%EB%B8%8C namu.wiki/w/BL%20%EB%93%9C%EB%9D%BC%EB%A7%88 www.aladin.co.kr/shop/wbrowse.aspx?CID=139379 www.reddit.com/r/boyslove/ edition.cnn.com/style/boys-love-south-korea-intl-hnk/index.html www.reddit.com/r/korea/comments/151w56v/boys_love_genre_finds_new_audiences_in_south/ namu.wiki/w/%EC%95%8C%ED%8E%98%EC%8A%A4 namu.wiki/w/%EC%95%8C%ED%8E%98%EC%8A%A4%20%EA%B3%B5%EB%A1%A0%ED%99%94%20%EC%82%AC%EA%B1%B4 namu.wiki/w/%EA%B3%B5%EC%88%98(%EB%8F%99%EC%9D%B8) www.scmp.com/magazines/style/celebrity/article/3121162/why-k-pop-rps-or-real-person-slash-fan-fiction-causing *** three--rings.tumblr.com/post/620717758197415937/the-knights-who-say-book-crowleysangel www.reddit.com/r/boyslove/comments/lx0iuv/why_is_bl_more_popular_among_women/ The past, present, and future of Boys Love (BL) cultures in East Asia, Jungmin Kwon Young Generation’s Perceptions of Same-Sex Sexuality and Attitudes Toward Same-Sex Marriage in South Korea, Sungeun Yang namu.wiki/w/BL%20%EC%86%8C%EC%84%A4 www.koreaherald.com/view.php?ud=20220711000522 www.koreaherald.com/view.php?ud=20230903000250 www.littler.com/publication-press/publication/recent-developments-south-koreas-anti-discrimination-laws namu.wiki/w/%EC%84%B1%EC%9D%B8%EB%8F%99 www.kpopmap.com/23-kpop-idols-who-have-taken-on-roles-in-bl-kdramas/ www.koreatimes.co.kr/www/art/2023/10/398_326792.html globalaffairs.org/commentary-and-analysis/blogs/south-koreans-becoming-more-accepting-lgbtq-community namu.wiki/w/%EB%8C%80%ED%95%9C%EB%AF%BC%EA%B5%AD%EC%9D%98%20%EB%8F%99%EC%84%B1%EC%95%A0%EC%9E%90 www.politico.eu/article/poland-still-worst-eu-country-to-be-gay/ th-cam.com/video/TlCKkgiziZs/w-d-xo.html page.kakao.com/menu/10010/screen/58
to co osobiście bardzo lubie w historiach bl to to, ze bohaterowie moga zaczac znajomosc jako tylko przyjaciele, zblizaja sie do siebie nie oczekujac milosci, zakochuja sie czesto przypadkiem. W het romansach dziewczyna popatrzy na chlopaka i juz jest 'oo na pewno jej sie podoba'. Nie ma typowych stereotypow płciowych z het zwiazkow. Postaci sa soba najpierw a mezczyznami potem. Mam nadzieje ze to mialo sens🙃
Tak, to jest fajne w BL, sprawia że odbiorca ma taki, nazwałabym to komfort oglądania czy czytania bez napinania się tak jak w dramach hetero - czy i kiedy skończą w łóżku. A tutaj sobie człowiek ogląda na luzie film o dwóch kolegach/przyjacielach/wrogach którzy w pewnym momencie są można powiedzieć zaskakiwani przez miłość która najczęściej nie była wcześniej przez nich brana pod uwagę, a nawet można powiedzieć że jej nie chcieli - i to jest taka "niespodzianka" zawsze miła dla widza, w filmach hetero tej "niespodzianki" nie ma, tam jest pozamiatane od początku.
Jako koneserka dram BL, wypowiem się xddddd Przede wszystkim jeśli chodzi o same seriale BL, to myślę że rynek koreański wciąż dopiero raczkuje i w pewnym sensie jest najsłabiej rozwinięty(porównując do Tajlandii czy Japonii). Nie wiem na ile doszłaś do tego w swoim researchu ale te pierwsze seriale BL zaczęły się pojawiać w 2020 roku, ponieważ w czasie pandemii dużo ludzi zaczęło oglądać BLki i seriale z innych krajów osiągnęły ogromny sukces. Mówię tutaj przede wszystkim o 2gether z Tajlandii oraz o Cherry Magic w Japonii. Przed 2020 roku, ilość BLek jak wychodziła w Tajlandii to było może 3-4 na rok.. teraz wychodzi ich taka masa że nie da rady wszystkiego obejrzeć. I praktycznie BL weszlo do mainstreamu. Wszyscy już wiedzą co to jest, i nawet jak sami nie oglądają to kojarzą aktorów. Tak samo było z Japonią, niby to od Japonii i Yaoi mang się zaczęło, ale tak naprawdę zbyt wielu ekranizacji czy to w formie anime czy serialu nie było przed pandemia były jakieś sukcesy typu Ossan's Love ale to jeszcze nie była ta iskra) . I dopiero potem, Tajlandia wypuszcza 2gether - olbrzymi sukces , Japonia wypuszcza - Cherry Magic - olbrzymi sukces, zaczęła się taka trochę masowa produkcja. Oczywiście nie jest to mainstream w Japonii ale jak 2-3 blki są emitowane w tym samym czasie to w porównaniu do tego co było kiedyś to jest to dużo. W swoim wideo wspominałaś że koreańskie blki są krótkie,8 odcinkowe I mają 30 min odcini. To się odnosi w większości do koreańskich produkcji, które faktycznie mają mały budżet i nie są emitowane w telewizji. Wgl długość koreańskich BLek to jest coś na co BL community narzeka od zawsze. Gdyby tylko koreańskie produkcję miały odpowiedni budżet, myślę że byłyby duza konkurencja dla BLek z Tajlandii czy Japonii. Ja obecnie traktuje BLki z Korei jako przystawkę, gdzie czasem coś wybieram ale nie jest to główne danie. W filmie wspomniałaś też że BLki są tworzone przez heteroseksualne kobiety dla kobiet. Nie jest to do końca prawda. Oczywiście kobiety to zdecydowana większość ale nie wszyscy są hetero a też ogromna część osób która ogląda blki to społeczność LGBT. Te produkcje są też tworzone przez queer twórców. Przede wszystkim w Tajlandii, są otwarcie queer reżyserzy i produceni którzy wyouszczaja jedną produkcje za drugą(Aof od Bad Buddy , JoJo od Only Friends itd). Rynek koreański znam najsłabiej więc nie potrafię wymienić zbyt wiele reżyserów ale wydaje mi się że reżyserzy The 8th sense też są częścią społeczności. Swoją drogą polecam ci obejrzeć 8th sense bo nie jest to typowe cute sweet romansidło i nie zawsze podąrza za typowymi tropami z BLek. Trochę śmiesznie że jedna z 2 dram które widziałaś był remake tajskiego WHY R U... myślę że to jedna z gorszych produkcji i miałaś pecha że to wybrałaś 😅 ja osobiście rzuciłam to po 1,5 odcinka bo są lepsze BLki do wyboru. Myślę że powinnaś obejrzeć kilka produkcji z innych krajów azjatyckich. To da ci trochę szerszą perspektywę na koreańskie produkcję i zobaczysz że BLki to nie do końca same cute romansidła. Obejrzyj 8th sense I za darmo na TH-cam jakieś BLki z Tajlandii np. Only Friends 😝 ps: ostatnio wracałaś z Zero Base One samolotem z Wawy prawda? A wiesz że Kim Ji Woong wystąpił w 2 BLkach i był nawet całkiem popularny dzięki swojemu shipowi? Duża część osób ze świata bl zaczela oglądać boys planet tylko po to żeby na niego głosować( w tym ja lol).
Bl Tajskie to moje ulubione i trzeba przyznać, że twórcom coraz lepiej one wychodzą. Koreańskie próbowałam oglądać, ale odrzucają mnie te 15 czy 20 minutowe filmiki, które dla mnie są tylko klatkami z jakiejś dłuższej historii. Wolałabym 12 odcinkowy serial z godzinnym, rozbudowanym odcinkiem. Dlatego koreańskei dramy bl wciąż mnie odpychają, bo oczekuję pięknych, długich historii i miłości dwóch chłopaków, mężczyzn, a dostaję jak pisałam klatki z czegoś.
@@luanam2621totalnie cie rozumiem, ja mam bardzo podobnie, dlatego korenskie blki ogladam wybiórczo. Jak szukasz czegos dluzszego z Korei to chyba do tej pory rekord ma "Light on me". Z tego co pamiętam to aż 16 odcinków! I polecam jeszcze 8th sense i Unintentional Love Story, to tez bylo calkiem dlugie.
Myślę, że warto wspomnieć o Kim Jiwoongu który grał wcześniej w dwóch serialach BL a później brał udział w programie Boys Planet dzięki któremu debiutował z Zerobaseone. Już na wstępie otwarcie powiedział o tym, że grał w serialach BL. To chyba taki przykład na to, że jednak powoli przebijają się osoby które nie boją się mówić o tym w mainstreamie. Jeśli chodzi o bardziej poważne zagadnienia w BL no to tajskie zdecydowanie, w Tajlandii ten rynek jest bardzo rozwinięty. Ja osobiście bardzo lubię oglądać tajwańskie BL. :)
@@karmel_3234 prawda i mam wrażenie, ze coraz bardziej się rozwijają i przełamują schematy, które dotychczas występowały. Oczywiście wiele jest schematycznych, ale widać, że to się zmienia, dlatego ja też kocham xd
Lubię oglądać BL, zwłaszcza te tajskie. Co prawda często mają niewielki budżet i wizualnie nie zapierają tchu w piersi, jednak story line jest zazwyczaj bardzo dobry i wciągający. W koreańskich bl-kach też znajdą się perełki, jednak moje serce jest z tymi tajskimi 😅 Jednak myślę, że Korea się dopiero rozkręca i będzie coraz ciekawiej! Podoba mi się jak podałaś powody tego dlaczego lubimy oglądać BL - totalnie się z nimi zgadzam. To takie wytchnienie od sztampowych i przewidywalnych k-dram (które również kocham!)
Moja znajoma kiedyś wspomniała o omegaverse, ale zaraz skwitowała "jeśli nie wiesz co to będziesz szczęśliwsza nie wiedząc co to" xD A Pyra na końcu dodatku mnie rozbroiła totalnie xD
To My Star i The Eighth Sense to dwie dramki BL za które ręczę swoją głową! Polecam z całego serca! I również warte obejrzenia jest Where Your Eyes Linger.
@evqho ja to samo. Ogólnie dużo dram BL jest średnich moim zdaniem, zarówno jeżeli chodzi o scenariusz jak i production value, ciężko znaleźć coś co jest rzeczywiście na poziomie zwykłych dram i nie wygląda tanio. Dla mnie w sumie tylko Semantic Error się wybija, spoko jest Our Dating Sim.
Oczywiście, że z tobą wszystko w porządku. Nie ma nic złego, że nie podoba ci się coś, co innym przypada do gustu. Ja sama mam kilka dramek, na punkcie których jest szał, a mi tak średnio podchodzą/nie podobają mi się. Mam tak w przypadku Semantic Error czy swego czasu Light on Me- nie do końca to moje klimaty, nie zachwyciły mnie i kompletnie nie rozumiałam szału na te historie. Oczywiście to nie były złe dramki, ale na mnie nie zrobiły takiego efektu WOW i nie dały możliwości refleksji. Więc doskonale rozumiem twoje podejście i szanuję twoje odmienne zdanie@evqho
A w moim przypadku Semantic Error nie do końca wbił się w mój gust i nie zachwycałam się tą dramką. Nie była to zła dramka, ale nie zrobiła na mnie wrażenia WOW jak u większości ludzi. I zarówno twoje zdanie, jak i moje jest ok. Różnorodność jest dobra. @@bowwie6
Dodam, że w zachodnim fandomie BL naprawdę wielu twóców BL jest otwarcie częscią LGBT. Jest też sporo lesbijek które piszą/rysują BL bo po prostu fandom BL jest większy a dalej mówi o miłości homo, więc dalej jest bardziej komfortowy niż robienie heteroromasu. I też kwestia, że czasem fajnie jest pisać fikcyjne męskie postacie.Rozumiem, że w Azji wygląda to jakby wszystkie autorki były hetero, ale czy to też nie jest tak że wiele osób jest po prostu w szafie bo bycie otwarcie częścią LGBT community nie jest aż tak mile widziane? W świecie koreanskiej presji socjalnej na wszystko? Na twitterze co jakiś czas wybuchają dramy że hurr durr autorka Heartstoppera jest taka super bo chodzi na Pride parady a azjatyccy autorzy nie xD No ciekawe czemu, szczegolnie autorzy Danmei (chińskie BL). Przy tej okazji wielu azjatyckich fanów Bl wprost mówi, że po prostu żyją w innym świecie trochę i nie mogą sobie otwarcie mowić, że są trans czy bi/homo jak ludzie na zachodzie. Temat fetyszyzacji to strasznie seksistowska, powtarzana w kółko mantra. Niektóre BL są po prostu tworem rozrywkowym, hetero romanse są często równie Durne i również nie poruszają ważnych i poważnych dla związków tematów i problemów. Niektóre BL są po prostu erotyczne i co? Dzieła erotyczne istnieją od zawsze i jak kobiety czy lesbijki były traktowane jako obiekty seksualne. Ale kiedy społeczeństwo przeszło z "FUUJ GEJ SEGZZZ" do "MMM MNIAN GEJ SEGZZZ" to nagle mamy debaty, czy to seksualizacja. Nikomu to nie przeszkadza jak chodzi o kobiety, ale jak mężczyzni tego doświadczają to nagle ludzie się martwią. Do tego te oskarżenia, że to heteroseksualne kobiety tworzą i czytają. Po pierwsze - to nie prawda. Ale jeśli założymy, że to prawda to Who cares? Dlaczego ludzie się tak przejmuja co kobiety tworzą dla innych kobiet? Jestem BI i znam dużo lesbijek i my się jakoś obsesyjnie nie frustrujemy czy niedaj boże hetero faceci czasem nie tworzą kontentu dla innych herero facetów. Powiedz mi, że żyjemy w seksistowskiem świecie bez mówienia, że żyjemy w seksistowskim świecie.
+1, jako nie hetero fanka danmei mam dość ludzi, mówiących że "ooo mxtx powinna przestać" czy takie o podobne rzeczy tak jakby mxtx nie jest aktywna od 2018 roku??? nie jest jej wina, i innych autorek, że otwarcie nie mogą wyznać swojej seksualności tylko jest im z góry narzucona przez stary już stereotyp
Zapominasz że naśladownictwo (a pisanie yaoi przez Zachód to jest naśladownictwo) powoduje to, że wiele schematów jest bezmyślne czy wręcz karykaturalnie jest powielanych. Tak jak w westernach, to co było cool w amerykańskich oryginałach, tak w europejskich spaghetti westernach czy osternach było to odbierane komiczne. Dopóki naśladowcy nie zaczną robić po swojemu czy kontestować oryginalnych schematów, tak zawsze będą odbierane jako bezmyślne podróby. Bo ja sobie mogę wyobrazić heteroseksualne korzenie schematów w yaoi, które przetrwały i są powielane przez twórców zachodnich. Sama uważam że Red White and Royal Blue (bazuje tu na filmie) to jest czysty yaoi, gdzie zmieniono księżniczce płeć na faceta, dodali wstawki LGBT i non stop dokuczają księciowi za kolor skóry, pochodzenie i zbrodnie jego narodu, jakby Amerykanie nie mieli swoich trupów w szafie a jeszcze w XX mordowali Indian ale bez fabryk śmierci (Rok Krwawego Księżyca się kłania) i to oni byli prekursorami eugeniki. Skoro odpowiedzialność zbiorowa to Alex z racji bycia Amerykaniniem odpowiada za te zbrodnie i tarcza z bycia bi i pół-Latynosa nie chroni go tak samo jak Henry'ego tarcza z bycia gejem.
Ja jeszcze dodam, że BL są też często tworzone i konsumowane przez osoby nie cis. Pokuszę się nawet o stwierdzenie, że znaczna większość osób czytających np. fanfiki BL to osoby nie hetero lub nie cis, tak przynajmniej wynika z moich doświadczeń i osób z którymi się w tym gronie spotykam. Samx jestem osobą niebinarną i z dużo bardziej utożsamiam się z postaciami męskimi. Czytanie BL pozwala mi na eksplorację swojej tożsamości jak i seksualności, jest dla mnie dużo bardziej komfortowe niż czytanie straight czy hetero romansów. (I nie mam tu absolutnie nic przeciwko wspomnianym romansom, Duma i Uprzedzenie forver love, ale jednak nie widzę się jako Lizzie, z racji na tożsamość ani ani Darcy z racji na orientację seksualną).
Jestem jedną z tych lesb co lubią BL xD Tbh mi tak trochę zwisa że jakiś Bartek głaszcze swojego węża patrząc na lesbijską pornografię. Problem w tym, że kiedy nikogo nie obchodzi taki Bartek, tak kiedy jakaś Mariolka lubi sobie gejowski romans ze scenami seksu poczytać/pooglądać to łolaboga, dyskusja czy ona aby na pewno ma do tego prawo.
@@Aquariuspeg dokładnie! Sama jestem Bi i do tego może nie jestem niebinarna ale też nie do końca się utożsamiam z cis kobietami. Zawsze trochę umieram w środku gdy słyszę że hehe BL to dla straight kobiet bo one to se lubią popatrzeć na dwóch chłopów hehe. Kiedy to w gruncie rzeczy ma naprawdę głębsze znaczenie dla osób ze społeczeństwa lgbt
Przy końcówce poryczałam sie ostro XDDD Omegaverse jest dość rozbudowanym tematem (?), na google można znaleźć dużo przykładów i schematu jak omegaverse funkcjonuje w fanfikach. Oczywiście większość fanfików z omegaverse ma dopisane "m-preg" w skrócie, chłop zachodzi w ciąże. Cakeverse i tłumaczenie twoje mnie ostro rozwaliło, bo w sumie nie patrzyłam z tej perspektywy, że tak można to wytłumaczyć XDD Od razu powiem, dla ludzi którzy po tym filmie zainteresowali sie przejrzeniem BL w wersjach komiksowych czy pisanych - OMIJAJCIE OMEGAVERSE. Ten "gatunek" niech przyjdzie do was znacznie później, bo niektóre twory z tą nazwą mogą dość oszpecić wzgląd na twory BL.
Ogólnie w serialach wątek LGBT jest mocno romantyzowany, gdy w prawdziwym życiu to wygląda że na masz wiadomości na Grindr o starych dziadów z pytaniem typu "fun, chem, BB?"
Grindr nie bez powodu ma taką reputację, jaką ma :P Imo pod kątem szukania jakichś trwalszych relacji lepszy jest Tinder gdzie nie napisze do ciebie ktoś kogo nie zaakceptowałeś
Bardzo lubie oglądać BL i mam wrażenie że te azjatyckie dramy lepiej radzą sobie ogólnie z wątkami BL niż niektóre zachodnie seriale. A co do chyba najlepszych seriali BL Tajlandia: Kinnporsche, Be My Favorite Korea: 8th sense, To My Star Tajwan: Kiseki Dear to me Japonia: My Personal Weatherman
w ogóle oprócz BL, ostatnio popularny był koreański program randkowy o nazwie HisMan. w tym roku była już 2 sezon i wydaje mi się, że był jeszcze bardziej popularna niż 1 sezon
uwielbiam BL i obejrzalam ich mnostwo.. boze osobiscie uwazam ze korenskie BL sa jedynmi z lepszych azjatyckich ♥ jedna z nowych korenskich BL "The eight sense" - boze to bylo takie cudowne! polecam wszystkim
Jak zawsze super przygotowana pogadanka socjologiczna 👍 uwielbiam jak robisz takie filmy i proszę o więcej ☺️ P.s. dzięki za slodki bonus 🤣 to sie koniecznie nadaje na shortsa!
Tak bardzo ciekawe. Mi się wydaje właśnie, że w tym wszystkim to nie jest taka szara rzeczywistość tylko jakaś ulotna historia. Chociaż żadnych romansów nie czytam bo to raczej strata czasu.
Z tematu 'enemy to lovers' jest fajna drama 'Roommates of Poongduck 304' - główne role to para idoli, plus Holland jako cameo. I dla osób, dla których jedna główna para to za mało, jest Love Class 2 - razem 6 bohaterów tworzących 3 pary. Słaby budżet widać na post-produkcji - jako 7-my bohater jest często widoczny mikrofon, a co się dzieje w pierwszym odcinku ciężko ogarnąć. Ale poza tym drama całkiem wciągająca, trochę tragedii, dużo romansu i jeszcze więcej komedii. I już nie fikcja - Koreańczycy nagrali też gay dating show - na razie 2 sezony - 'His Man'. Tam już występują realne osoby. Więc jest jeszcze bardziej 'niewinnie' niż w k-dramach. I jest po jednym odcinku na sezon, w którym opowiadają o tym jak ich rodziny/przyjaciele przyjęli ich coming out
Będąc w różnych fandomach, od lat pochłaniam mniej lub więcej treści BL. Głównie jak byłam młodsza, a sprawy romantyczne u mnie kulały (co z perspektywy czasu było zupełnie normalne w tamtym wieku) - czytając hetero romansidła nie mogłam się powstrzymać przed porównywaniem się, jak to główna bohaterka łatwo znalazła partnera, a ja nie. Jak to główna bohaterka przeżyła pierwszą randkę/pocałunek/miłość, a ja nie. W romansach BL były wszystkie te klisze dla których czyta się romansidła, ale te historie totalnie mnie nie dotyczyły 😆 Słuchając natomiast o widelcach i ciastach przypomniała mi się się koreańska BL drama Color Rush z 2020. Mi w sumie przypadła do gustu (chodź miałam poczucie że dosyć słabo rozwinięty był świat w którym dział się romans) Tak jak mówiłaś o widelcach które nie czują smaku, aż nie spotkają swojego ciasta, tak tam są "Mono" którzy nie widzą kolorów aż nie spotkają swojego/swojej "Probe". Podobieństwo niesamowite, ciekawe czy zainspirowało autorkę 😆
powiedzmy szczerze, fan ships nakręca popularność członków, znam idoli którzy są znani tylko z fanficów, nie potrafią dobrze śpiewać ani tańczyć, ale są mega porządani.
W Polsce również mamy dyskryminacje i tolatne zacofanie w tym temacie. Sporo BL jest na viki.com do obejrzenia. Osobiście wole poczytać, bo w dramach historie są często spłycone i ściśnięte w 8 odcinków. Raczej nie oczekuje po nich cudów. Webtooony -> Payback, Semantic error (zresztą oryginał jest na podstawie książki), Red Candy, Cherry blossom after winter Cakavers - omg :)))) #mega super materiał jak zawsze świetny 😜
Myślę, że LGBT naprawdę zyskuje na popularności w Korei. Nawet powstają bl programy randkowe na przykład his men, który miał już drugą edycję i para, która utworzyła się w tym programie zyskała niezwykłą popularność, że mają swoje spotkania fanowskie, sesje w magazynach koreańskich czy zostali ambasadorami marki kosmetycznej.
Oglądam i czytam BL, nie tylko koreańskie, ale mówiąc szczerze uwielbiam je. Od paru lat przestawiłam się i o wiele więcej oglądam bl dramy niż hetero. Nawet z moją przyjaciółką rekomendujemy sobie nawzajem materiały bl. W tym roku wyszło naprawdę bardzo dużo koreańskich seriali bl, że nawet ja wszystkiego nie byłam wstanie obejrzeć i muszę nadrobić hah. Polecam serdecznie na przykład taką bl jak The eight sense, Jun and Jun, Love Class, Love Class 2.
Omg The King and The Clown!! ❤❤❤❤ no ja jestem dinozaur, wręcz juz zapomnialam o istnienie tego filmu a obejrzałam go kilka razy. Z japonskich w podobnym historycznym klimacie polecam Gohatto - Taboo. Z pieknym Ryuhei Matsuda ❤ Też nie jest to takie typowe romantyczne BL
Bardzo się ucieszyłam, kiedy zobaczyłam tytuł filmu 🫶 pytałam właśnie o tę kwestię i sprzeczność kulturową parę razy w komentarzach, cieszę się, że powstał na ten temat cały materiał!! 🫶🫶🫶
Wcześniej nie słyszałam o BL. Fajnie by było jakbyś mogła opowiedzieć o osobach z niepełnosprawnością w Korei - oglądając Twoje filmy praktycznie na ulicach nie widać ON - czym to jest spowodowane? Może ze dwa razy wdziałam w filmikach osoby na wózkach elektrycznych, ale bardziej przypominały takie dla osób starszych.
Bardzo ciekawy odcinek. Nie mialam pojecia o gatunku BL. Fajnie dowiedziec sie czegos nowego. Widzialam Heartstoppera na Netflixie ale nie wiedzialam, ze jest to inspirowane graphic novel.
To już bardziej literatura LGBT niż gejoza jak yaoi/bl. To już Red White and Royal Blue jest bl i dosłownie dla mnie to jest yaoi wersja jakiegoś Książe i ja. Heartstopper to owszem jest romans homoseksualny ale też o dorastaniu i bardziej bliższy realizmowi.
Z koreańskich niskobudżetowych bl to polecam bardzo The Eighth Sense. Tam gra aktorska i kadry mocno mnie za serduszko złapały. Więc da się dobre i tanie bl zrobić 💜🤭
07:00 - pamiętam scene z "You're beautiful" z 2009 jak postać grana przez Hong-ki przeżywał treści fan ficków :D Świetne były te sceny haha edit: 10:18 - matko jedyna, wszystkie te trzy widziałam, a jestem niewiele młodsza od Pyry
Kinnporsche mnie wrzuciło w świat tajskich BL, przyprawiłam to LITA i po prostu przepadłam na amen. Mam ponad 30 lat i czuję się znowu jak nastolatka xD
Witaj Agnieszko większość filmów ktore wymieniłaś w Polsce można obejrzeć na platformie Rakuten Viki dostępnej w wielu krajach jest też dostęny ten film który gdzie indiej był drogi . Można tam oglądać dużo filmów za darmo choć zdążają sie filmy w wersji standard i wtedy trzeba wykupic na miesiąc lub na inny dogodny okres czasu ale nie jest bardzo drogo . Pozdawiam Ciebie ,Tegina i Sofi .
Co do powodów popularności podpisuję się nogami i rękami pod argumentem o "równości" partnerów. W moim odczuciu relacje damsko-męskie z automaty mają własną biedną, podległą kobietkę, która prędzej czy później zostanie zdibyta/poddana its itp. W relacji homo ta dysproporcja nie bije tak po oczach.
Oglądam treści BL już prawie 9 lat i jest to dla mnie niesamowity świat. Do oglądania tego gatunku najbardziej jednak skłoniło mnie właśnie to, że mężczyźni mówią tam otwarcie o swoich uczuciach i też to, że nawet w obecnych czasach homoseksualne relacje borykają się z wieloma problemami, które w lepszy lub mniej lepszy sposób rozwiązują. Nie zawsze te relajce są pokazywane jako cukierkowe, akceptowalne od razu i otwarcie ogłaszane. Niektóre takie serile BL podejmują nawet tematy polityczne, próbując przekazać szerszej publiczności swoje racje, z którymi można się zgodzić lub nie. I oczywiście, że w BL są produkcję bardziej i mniej udane. Do takich mało udanych bym zaliczył z Korei "The New Emploee" oraz "The Director Who Buys Me Dinner". Do koreańskich dram BL przekonałem się jakieś dwa lata temu i teraz są one moim pierwszym wyborem jeśli chodzi o kolejność oglądania seriali. Z całego serca polecam z koreańskiego BL produkcje takie jak "Color Rush" oba sezony, "To My Star", "You Make Me dance" i "Light On Me" oraz "Bump Up Bizness". Dziękuję Ci bardzo Agnieszko za poruszenie tego tematu i pozdrawiam ciepło ❤ Chętnie też obejrzę materiał o społeczności LGBTQ+ w Korei.
najchętniej oglądam tajskie dramy bl i mimo że gdzie przewinęły mi się koreańskie to jakoś nigdy nie zdecydowałam się na obejrzenie żadnej niszowej dramy z obawy jak zostanie to bl przedstawione. Na instagramie wpadłam na rolki pokazujące wątek bl z dramie "a time called you"- obejrzałam całą i serdecznie polecam, ale wątek bl zajął niecałe 2 minuty. Natomiast jeśli chodzi o wizerunek społeczności lgbt w Korei to myślę, że pozytywny wpływ będą miały reality show takie jak "His man"- dobór osób w tym programie jest niesamowity. Przedstawione są historie najzwyklejszych mężczyzn, którzy po prostu są gejami. Po dwóch sezonach powstała jedna długoterminowa para, która powoli zyskuje status celebrytów, bo zapraszani są do różnych sesji i wywiadów. Wydaje mi się, że po takich programach można liczyć na autentyczne przedstawienie społeczności lgbt+
Jestem częścią społeczności i treści yaoi (ja z tego czasu) pomogły mi odkryć swoją tożsamość i dzięki nim zrobiłam ten pierwszy krok czyli uznałam, że miłość homoseksualna nie różni się od miłości hetero (w uproszczeniu, bo wiem że jest tego więcej). Także no, dziękuję fandomowi Hetardów
Chyba jednak powoli temat homoseksualizmu przebija się do koreańskiego mainstreamu. W dramie Love With Flaws był cały wątek na ten temat, a w Niezwykłej Prawniczce Woo w jednym z pierwszych odcinków pojawia się para lesbijska. Pewnie jeszcze więcej przykładów znalazłoby się w kinie. Owszem, nie jest to częste, ale też nie jest zupełnie nieobecne.
A ja liczę na to, że się nie przebije, bo co zostanie dla takich zwyklaków jak ja? I teraz już często trzeba przewijać wątki. W końcu to mniejszość, nie większość. Akurat Prawniczka mnie strasznie znudziła. Romans był strasznie przesłodzony. Tylko ten prawnik, szef był fajny.
W ogóle Dramy od Netflixa to już jest game changer: chociażby to że bochaterką jest osoba chora, jak również to że bogata postać poboczna nie jest złą babą a jej przyjaciółką która jej pomaga, w Dramie 39 z kolei bochaterkami są kobiety przed 40 które UWAGA! nie mają jeszcze męża i dzieci, a jedna z nich jest adoptowana i traktowana normalnie przez rodziców adopcyjnych- mnóstwo się zmienia i bardzo się cieszę z tego :)
Zdecydowanie budżet jest sporym problemem większości dram BL zarówno koreańskich jak i z innych części Azji. Niemniej jednak od czasu do czasu można natknąć się na perełki, które ogląda się bardzo dobrze, które poruszają bardziej wartościowe tematy oraz posiadają bardziej złożoną fabułę. Polecam przejrzeć propozycje tajlandzkie. Można znaleźć chyba więcej propozycji niż wśród koreańskich, w tym wiele z jeszcze uboższym budżetem i zaangażowaniem obsady, ale też prawdziwe cudeńka, do których można wracać wielokrotnie. Dziękuję za ten materiał. Można dowiedzieć się czegoś ciekawego, ale też się pośmiać w bonusie ;)
Od lat siedzę w tematyce poruszonej w tym filmie i chociaż nie można nazwać mnie fanką, to jednak czasami uwielbiam pooglądać sobie treści BL, czy poczytać mangi i manhwy z gatunku yaoi. Szczerze jednak mam nadzieję, że BL nie będzie nigdy bardziej mainstreamowe niż jest teraz, bo wtedy produkcje te staną się po prostu kolejnymi "netfliksowymi" romansidłami - a ja osobiście uwielbiam poszukiwać "perełek" wśród tego i tak wciąż niewielkiego gatunku. Moje osobiste polecajki po latach, może ktoś skorzysta: - Koreańskie filmy i seriale: "Method", "Semantic Error" - Europejskie filmy i seriale: "Książęta", "Hiacynt" - Japońskie filmy i seriale: "Ameiro Paradox", "Cherry Magic" - Tajskie filmy i seriale: "Not Me", "Kinnporsche", " Love Mechanic", "Big Dragon", "Project S: Skate Our Souls" (bromance) - Japońskie mangi i anime: "Deadlock", "Ten Count", "Given" - Chińskie donghua: "Tian Guan Cifu", "Here U are" - Koreańskie manhwy i anime: "Mignon", "Sign", "On or Off", "Angel Buddy", Viewfinder", "The Boy and the Wolf", "19 Days", "Cherry Blossom After Winter", "At The End of The Road", "My Darling Signed in", "Path to You"
Ciekawe zjawisko - nie miałam o nim pojęcia. Dla mnie chyba najintensywniejszym a jednocześnie absolutnie najsubtelniejszym wątkiem miłości lgbt, jaki widziałam kiedykolwiek w kinematografii był polski film „Pasażerka” Andrzeja Munka z 1963 roku o młodej esesmance z Auschwitz, która zakochała się w więźniarce i mimo, że wmawiając sobie inaczej - robiła wszystko, by ją ocalić. Bardzo dobre kino, przedstawiające obóz koncentracyjny, ludzi i życie tam bez żadnego patosu, co chyba bardziej mnie uderzyło niż jakikolwiek współczesny film wojenny.
Najpierw oglądałam yaoi, chociaż za moich czasów za bardzo nie było co oglądać 😂 Później był etap tajskich dram BL , ale oczywiście były też fanficki z kpopowych zespołów na wattpadzie xd Na ten moment zasiedziałam się w chińskich książkach danmei (czyli właśnie bo) i na rezie na pewno tam zostanę, bo to bardzo głęboka nora, a jakże pasjonująca 😎 Wydaje mi się, że jakość i poziom jest właśnie największy w chińskich dziełach, bo autorki bardzo często skupiają się na fabule w równym stopniu, poruszają też tematy polityki, historii i mitologii, co jest mega ciekawe, a właśnie koreańskie, tajskie i japońskie są bardziej podkoloryzowaną codziennością dodatkowo często z dużą ilością specyficznego humoru xd
@@kb4866 ojej trochę tego będzie xd gorzej, że część polskich tłumaczeń zniknęło z internetu albo z różnych powodów nie są kontynuowane, ale na szczęście zaczęły się pojawiać angielskie oficjalne wydania 😎 Z takich popularnych, ale nie aż tak to Qiang Jin Jiu jest po prostu zachwycające, bardzo dopracowane i wciągające, chociaż w tych intrygach można się pogubić 😅 Ale jakby ktoś chciał spróbować z dramami, to z chińskich jest Guardian na podstawie książki o tym samym tytule i The Untamed na podstawie Mo Dao Zu Shi/ Grandmaster of demonic cultivation/Master of Diabolism oraz Word od honor jako ekranizacja Farawell wanderers 😊
Siedzę w tym fandomie odkąd tylko pamiętam, od czasów gdy o BL jeszcze nikt nawet nie słyszał, bo istniało tylko yaoi. Omegaverse to po prostu zło, do którego nie chcę zbliżać się ani odrobinkę, ale... Ale wiem, że dziś nie pójdę spać, bo będę czytać fanfiki cakeverse xD To brzmi tak absurdalnie, że aż muszę xD
Sporo osób z rozmaitych fandomów, które są także LGBTQ+ coraz chętniej sięgają po podobne materiały. I zaczynają też je tworzyć, bynajmniej nie tylko fanowskie treści. A potem to wraca? Albo po prostu samoczynnie zaczyna dziać się podobnie w samej Azji. Ale z przyczyn oczywistych takie ruchy oddolne w Azji są w dużo gorszej pozycji i mają o wiele mniejsze szanse wydawnicze. Tak, jestem staruszkiem na dzisiejszy internet, osobą LGBTQ+ i chętnie sięgam po pewne części BL. Choć jak na staruszka przystało, szukam teraz głównie romansów z gruntu dojrzałych, żadne tam nastoletnie porywy serca.
O nie, why ru 🙈 jako fanka koreańskich Bl nie dałam rady tego obejrzeć 🙈 ja polecam taki, który miał mały budżet to „The eight sense”, cudowna chemia i historia.
Jestem wielką fanką bl'ek,i muszę przyznać,że jeśli się zacznie je ogladać,to człowiek szybko wsiąka w te tematy😁😉Moim zdaniem najlepsze bl'ki tworzą tajowie. Ich dramy są zdecydowanie bardziej gorące od koreanskich i japońskich😉. Oczywiście oni z produkcji tego typu historii zrobili biznes na skalę krajową, importujac je na cały świat.Niestety....ilość nie zawsze idzie w parze z jakością.Jest jednak sporo fajnych historii, które są naprawdę wciagajace.👌Natomiast koreańskie produkcje i część japonskich są moim zdaniem takie "lawendowe". I tak jak to powiedział kiedyś jeden z bohaterów takiej bl'ki......są to bajki o miłości 😉. A to tłumaczenie historii o tortach i widelczykach....naprawdę świetne😜👌
Mnie to tylko serduszko zabolało jak wspomniałaś o yaoi i że to termin używany w zeszlej dekadzie i teraz to sie mowi BL. Tak sobie pomyślałam, że przecież ja szałałam za yaoi w średniej... i że to było z 13 lat temu 😢😅 ale jakbym miała powiedzieć dlaczego sięgałam po te treści to nie wiem
Bardzo merytoryczny materiał. Uszanowanko ze strony testerki lgbt+ contentu. W sumie to przylazlam propagować twórczość MXTX 😂 ludzie idźcie oglądać chińskie animowane i dramowe bl (a najlepiej czytac oryginały). To jest wyższa forma blkowania. Tworząc adaptacje trzeba pilnować omijania cenzury bo w Chinach gejowanie jest zakazane i można spaść z rowerka za propagowanie takich treści. jednak nie przeszkadza to Chińczykom tworzyć jednych z najpotężniejszych dzieł z tego gatunku. Takie Mo dao zu shi/ untamed jest totalnie wow bo właśnie nie jest zwykłym romansidlem tylko pełnoprawna historią, pełna barwnych, wielowymiarowych postaci,są łzy i jest śmiech a wszystko w znakomitej oprawie audio wizualnej. Przez awersje do chińskiego zarzekałam się, ze nigdy tam nie wejde…a jednak weszłam i co się zobaczyło to się nie odzobaczy. Od tego czasu każde „zwykle” japońskie anime musi mierzyć się z wysoko postawioną przez mdzs poprzeczką 😅 Btw odchodzi się od terminu yaoi bo właśnie on miał to swoje pierwotne zastosowanie jako przewrót w patriarchalnym świecie. Nie musiało tam być, i zazwyczaj nie było, miejsca na „boys love”. Na ten moment trend się zmienia i gatunek faktycznie zaczyna zmierzać w kierunku ukazywania relacji osób homo. Oczywiście, ze nie będzie to obraz realny tak samo jak het romanse nie są 1:1 z realnego życia. Yaoi nie musi zawierać wątku miłosnego- s€ks =/= miłość. A bl juz opiera się o relacje i moze ale nie musi zawierać s€ksu dzięki czemu sa to twory bardziej uniwersalne, przystępne dla szerszej grupy odbiorców, w tym młodszych osób lgbt+ szukających swojej reperezentacji we wciąż ubogim w temat mainstreamie. Układ romans no s€ks jest tez cenny dla osób asegsualnych homoromantycznych nie odnajdujących się ani w klasycznych het romansach ani w typowych yaoicach. Ps. Widziałam masę komentarzy o tajskie dramacie a nie ma dyskusji o KinnPorsche 🤔 where r u ppl? 😇
Oh tak, zdecydowanie najlepsze są chińskie powieści BL i dramy na ich podstawie czy też animacje! Naoglądałam się już i naczytałam BL z różnych krajów, ale to te chińskie produkcje najbardziej mi się podobają. Dokładnie tak, twórczość Mo Xiang Tong Xiu zasługuje na większy rozgłos, bo jej powieści to niezwykle wzruszające historie, pełne świetnie napisanych postaci, wątków i plot twistów, a fabuła jest zawsze na najwyższym poziomie. I nie przeszkadza, że w ekranizacji Mo Dao Zu Shi 'The Untamed' jest cenzura i nasi bohaterowie są 'niby tylko przyjaciółmi', bo drama jest świetnie poprowadzona przez te 50 odcinków, a rozwój relacji głównych bohaterów jest ukazany po mistrzowsku. Polecam wszystkie trzy serie książek Mo Xiang Tong Xiu, i ich ekranizacje, ale moją najbardziej ulubioną powieścią jest "The Husky and His White Cat Shizun", innej autorki, i nie wydaje mi się, żeby cokolwiek ją w najbliższym czasie przebiło, jednak to nie jest książka którą poleciłabym każdemu ze względu na długą listę trigger warnings. Co do dram BL, to koreańskie totalnie do mnie nie trafiają, o wiele bardziej polecam czytać manhwy. To już inna bajka, jest tyle przegenialnych serii!🥰 Ps. KinnPorsche oglądałam i mi się całkiem podobało 😇chociaż z reguły średnio przepadam za Tajskimi dramami.
@@Alison447 pod jakimś filmikiem z MDZS widziałam kiedyś komentarz; jeśli potrzebujesz całujących się bohaterów żeby uwierzyć, że oglądasz romans to nie jest to dobry romans. I kurde zgadzam się. Lepiej w te stronie niż odwrotnie. A jakie TW w Huskym?
Ciekawe..zupełnie nie wiedziałam , ze BL to dla kobiet ? i to w Korei ?:) Pełne zdumienie ale lubię dowiadywać sie nowych rzeczy więc super, że o tym Pani mówi..
Odnośnie tortów... Color Rush (swoją drogą koreańska drama bl, którą uwielbiam) ma podobny wątek tylko z widzeniem w kolorze - są ludzie, którzy widzą w szarościach, ale jak spotkają odpowiednią osobę to mogą widzieć w kolorze ;) więc na szczęścicie kanibalizmu itp. tam nie ma XD
Bardzo mi się podoba ubranie w słowa powodu dla którego ludzie sięgają do gatunku BL dla chęci doświadczenia romansu bez konieczności ogladania bohaterki pisanej przez scenarzystów jako lustro dla widza i najczęściej damsel (naprawdę warte zapamietania, bo jest to kwestia którą ciężko wyjaśnić osobom postronnym). Jednak jako osoba która od lat siedzi w BL niekoniecznie zgadzam się, że jest to gatunek pisanych dla kobiet hetero. W głównej mierze pewnie z tego składa się widownia tych dzieł jednak myślę, że osoby które tworzą ten rodzaj kontentu, po części robią to by odejść od narzucanych ram heteronormatywnych dram dlatego same nie narzucają ich swoim dziełom względem odbiorców. Z tego powodu nie (nie zawsze, ale często) żaden z bohaterów nie jest pisany jako pusta postać z którą mozna się utożsamić, a ciekawie napisane osoby z charakterem i pasjami. Mam wrażenie, że koreańska strona tego świata jest trochę do tyłu w tym rozumieniu, ale jeszcze kilka lat temu tajlandia była na podobnym miejscu - mimo wszystko świat się rozwija i nieustannie postępuje ku dobremu! Jedyne co chcę powiedzieć to to, że jako osoba aseksualna mająca przyjaciół różnych orientacji i płci, widzę, że żadne z nich nie odbiera takich seriali jako tworzonych głownie dla hetero kobiet. Temat rzeka i dużo by mowić, ale bardzo fajne wprowadzenie zwłaszcza dla osób dla ktorych to moze byc takie pierwsze zetkniecie z tematem!💖
Ostatnie bl koreańskie trochę ssą. Teraz ostatnio troche producenci strzelają sobie w kolano wypuszczajac wszystkiego odcinki na raz (z regul całość niespełna 2 godziny) albo w korei tylko więc do International dopierajac spoilery i hipe leci. Polecam Unintentional Love Story, tam widać budżet! I będzie miec sequel ( i grał tam ponoc bardziej rozpoznawalny aktor), our dating sim też 🥰... A se do była dobra drama ale trochę zawiodłam się do hip tak duży jak by do była the best drama ever (cóż inspirowali niektóre speny moja ukochana bl drama w Japonii więc to plus🍒🎩) Kbl są np na viki
Oj Pyrcia, tą wstawką z tortami to zaorałaś po całosci XD Jesli chodzi o dramy to najbardziej pochłaniam te tajskie nie wpłynęłam jeszcze na morze koreańskich, ale kto wie, może już pora skorą są takie smakowite 👀
Polecam tajskie KinnPorsche. Tam jedyne, co będzie sztywne, to sama-wiesz-co. xDDD Omegaverse jest świetne, ale koreańska wersja trochę mnie przeraża.... xD
wyszukałam co to cakeverse i omegaverse a znalazłam też info o iceverse i Hanahaki disease. Tak samo jak Ty, czytając opisy, zapytałam siebie "co ja robię ze swoim życiem" 😅
Co do ciast i widelców... To jak to powiedziałaś od razu zobaczyłam najgorszą dramę jaką widziałam tak strasznie mały budżet że płakałam z śmiechu (Kissable Lips). To tam było typowe Cakeverse i nie polecam Kissable Lips (choć gdy przypominają mi się niebieskie oczy Jiwoonga to chcę mi się płakać). Oglądałam też Color Rush to było trochę crazy but i tak mi się podobało:)
O tak! Kinnporsche. Wcześniej oglądałam BL japońskie gdzie często nawet pocałunek jest ukazany na zasadzie "jeden trzyma usta na drugim przez kilka sekund" i Kinnporshe mnie zmiotło. Po scenie w łazience musiałam się przejść po pokoju 😅 No i ten poziom dramy. Coś pięknego 🥰🥰
@@MayaEs-nu9ym każdy ma swoje zdanie, moim zdaniem serial jest bardzo dobrze zrobiony, w tym aktorstwo jest na całkiem wysokim poziomie co jest trochę rzadkością w bl
Większość bl które czytam jest manhwami z Korei i są super :) a w stolicy jest kilka miejsc w tej tematyce które chciałabym odwiedzić ale za drogie są loty ;_; no i jeszcze warto wspomnieć o perełkach takich jak animacja Mignon który miał premierę ostatnio i podbił serca społeczności bl nie tylko animacja ale w sumie całością. Wiele manhwa mówi o tych problemach, konieczności ukrywania się i braku akceptacji. Aj duży temat 😅
15/20? Jeszcze na spokojnie niecałe 10, bo pamiętam jak sama byłam w wieku gimnazjalnym to z koleżankami, jako zainteresowane anime i mangą, rozmawiałyśmy o yaoi. Więc BL jest jeszcze młodsze Oprócz wattpada właśnie ao3, o którym mówisz, też jest popularne dla anglojęzycznych użytkowników. A fanservice nie jest zły, ale w kpopie czasem nieźle potrafią granicę przekroczyć - a to już nie jest fajne. Ja swoją przygodę zakończyłam na anime/yaoi, ale dramy bl... Nie mogę się zebrać. Gdyby były to filmy, to może by jakoś poszło i lepiej bym się zebrała. :P Ale jak macie jakieś krótkie fajne bl dramy, to piszcie! Może coś obejrzę! Edit do bonusu: W takich omegaverse również występują heteroseksualne pary, ale jest to rzadsze. Jednak pamiętam, jak kiedyś jakieś opowiadanie mi się tak promowało w reklamach w grach czy coś. Jak widziałam cytat z tego opowiadania, jak laska się chowa w toalecie, ale typ ją znajduje po zapachu, to... No cringe był. 😂😂
XDDD nom, hetero omegaverse (ogólnie samo omegaverse jest dość kontrowersyjne ale nawet lubię czytać fanfiki na AO3) jest dziwne... No chyba że masz omega chłopaka i alfa kobietę... To już staje się o wiele ciekawsze, jest nawet taka manhwa "One night only"
W gatunku BL można dostrzec różnice w podchodzeniu do tematu patrząc na poszczególne kraje azjatyckie. Koreańskie BL są grzeczne i bardzo romantyzowane, często wyglądają jak zwykłe dramy. Tajskie Blki są bardziej swobodne i pokazują więcej scen intymnych. Jednak tutaj fabuła czasem kuleje, nie ma poważnego podejścia do tematu homoseksualizmu. Moim zdaniem najlepsze BLki robią Japończycy. Tutaj często historie są pokazane bardzo życiowo. Bohaterowie borykają się z własną tożsamością i odbiorem przez społeczeństwo. Intymność jest wysmakowana ale jednocześnie nie wybielona. Blki chińskie są również dobre lecz ze względu na restrykcyjną cenzurę i wycinanie dosłownie wszystkich scen, które mogłyby nosić miano intymności fabuły są mało zrozumiałe. A jakby ktoś chciał zacząć przygodę z azjatyckimi BL to polecam stronę Asian bl Poland lub Rakuten Viki gdzie dram BL jest coraz więcej. A jeśli chodzi o idoli to właśnie oglądam świeżą BLkę p.t. "Bump up business" gdzie grają chłopcy z Onlyoneof.
Mogę poprosić jakieś polecenie fajnego BL japońskiego? Przed odkryciem Tajskiego oglądałam tylko JP i chyba trafiałam na same gnioty, bo żadna seria nie przypominała tego co opisujesz.
@@KatminJane Oczywiście. Polecam "Tokyo in April is..", "Jack o frost", " Life~Love on the Line" albo " Old fashion cupcake". Wszystkie są na Asian BL lub na Viki.
@@karmel_3234 Tak jak pisałam wyżej. N.p> "Tokyo in april is...", "Old fashion cupcake", "Life~Love on the Line" i " Jack o Frost". Wszystkie są na Viki i na Asian chyba też.
Wiem, że bpo czasie, ale miałam fazę na BL więc się wypowiem. Jeśli chodzi o koreańskie BL widziałam kilka, jeden, który zapadł mi w pamięci (nie pamiętam tytułu) rozgrywał się w korporacji i poruszał temat czy w ogóle przyznać się do swojej orientacji, jak traktować się w pracy skoro widzimy się też poza nią, czy przyznać się kolegą że są w relacji - było to całkiem interesujące. Jeśli chodzi o drugi serial/film to muszę uprzedzić że nie wiedziałam nic i nie słyszałam w tamtym momencie ani jednej piosenki k-pop. Był to serial Color Rush ma on w sobie formę cakevers (świat jest czarno-biały do czasu spotkania swojej miłości). Grał tam Hur Hyun-Jun z The Boyz i dla niego oglądałam ten serial. Druga część color rush już nie jest tak dobra. Już końcówka pierwszej części zaczyna nie mieć sensu, jakby na siłę chcieli zrobić happyend. A w drugiej jakby zupełnie zapomnieli co było w pierszej części. Natomiast myślę że to była japońska drama był motyw presji społecznej czy pójść za głosem serca czy wybrać standardowy - oczekiwany model rodziny.
Szkoda, że zamiast Why r u (które faktycznie jest średnie), nie obejrzałaś The Eighth Sense albo Unintentional Love Story - moim zdaniem naprawdę dobre dramy warte obejrzenia. A oglądałam tego typu dram mnóstwo (nie tylko koreańskich, ale też japońskich, tajskich, tajwańskich, wietnamskich czy filipińskich), bo jestem fanką tego gatunku, więc mam porównanie. Faktycznie - tak jak mówisz w swoim filmie - są dramy słabe (i jeśli chodzi o grę aktorską, i o fabułę). Ale są też naprawdę dobre. Semantic error jest jedną z najlepszych, jakie widziałam. Te dwie, które wymieniłam wyżej - również. Ja na swojej prywatnej liście ulubionych mam też np. Cherry Blossoms After Winter, Roommates of Poongduck 304, To My Star czy Our Dating Sim. Wartych obejrzenia jest też wiele BL-ek z innych krajów Azji. Zwłaszcza Japończycy robią je naprawdę dobre, ale wśród tajskich czy tajwańskich też jest dużo fajnych i ciekawych (w tym również tych poruszających tematykę społeczności LGBT+ i jej problemów).
Koreańskie dramy BL niemal zawsze mają swego rodzaju problem czy to z aktorstwem, czy budżetem czy innymi takimi. Polecam ci obejrzeć Tajskie dramy (które również nie mają jakiegoś odjechanego budżetu( i porównać sobie te i te. Z tajskich gorąco polecamy ci spróbować "Cutie Pie"❤
Najlepsze bl dramy to te tajskie. Polecam szczególnie "KinnPorsche". Aktorstwo na najwyższym poziomie, chemia, autentyczność. Najlepsi aktorzy wcielający się w Vegas'a i Pete'a.
To akurat były kobiety, które na Ziemi były mężczyznami, czyli bardziej pod transseksualizm to podchodziło. Ale fakty są takie, że były tam związki homoseksualne - para generałów (Kunzite i Zoisite) z pierwszego sezonu, plus wśród samych czarodziejek Uran i Neptun były parą. O dziwo nawet w polskiej wersji językowej nie było to jakoś szczególnie ocenzurowane. I pamiętam, że dawno dawno temu to była moja pierwsza styczność z yaoi - polska stronka Northern Lights gdzie wieki temu (ok. 2004 roku) czytałam z wypiekami na twarzy fanficki właśnie o Kunzite i Zoisite. Potem pamiętam jeszcze wielką popularność par z uniwersum Harrego Pottera.
Oglądam, czytam webtoony i fanfiction BL od wielu lat. W tym roku wyszło bardzo dużo dobrych koreańskich dram BL. Ale prym w tej dziedzinie wiedzie Tajlandia w ostatnich latach. Zdarzają się aktorzy, którzy są homofobami, a grają w BL, to dopiero hipokryzja by zarabiać na tym, czego się nienawidzi. Kocham omegaverse xD
@@persefonaztartaru3233 muszę edytować komentarz żeby nie wprowadzać w błąd, bo faktycznie coś się zmieniło, choć stosunkowo niedawno. Od czerwca 2022 małżeństwa osób tej samej płci są legalne, nie wiem jakim cudem mi to umknęło. Także jak na Azję to Tajlandia wypada super. Ale dla przykładu, aktorzy grający w BL dramach rzadko przyznają się do swojej orientacji i nie jest to w mainstreamie zalecane. A istniejący tam fanservice jest tak toksycznym zjawiskiem, że nawet jeśli się przyznają do bycia w związku to "fani" wciąż nie wierzą. Ogólnie temat rzeka.
Bardzo potrzebowałam takiego filmiku, mimo że już od dłuższego czasu nie czytam treści BL, to nie opuściło mnie pytanie czy ze mną jest coś nie tak, bo wiedziałam że jestem hetero to okropnie lubiłam czytać BL
Oglądam cię od dawna, jakoś od gimnazjum, a jestem na studiach XD i to taka mała rzecz, ale fajnie, że powiedziałaś, że jesteś sojusznikiem społeczności lgbtq+, sama do niej należę i, mimo że świat jakoś pomału idzie do przodu, to miło usłyszeć, że jeden z ulubionych twórców nie ma nas za kogoś gorszego. Co do tematu odcinka, to jedyne co mogę dodać, że szkoda, że seriali/książek/filmów jest zdecydowanie mniej z wątkiem wlw i po prostu jest mniej interesującego kontentu, z którym można się utożsamić.
Generalnie yaoi/BL są odwrotnością do prawdziwego postrzegania homoseksualizmu w Azji Wschodniej. Jak dla mnie yaoi to jest taka sama fantazja jak bad boy, wampir/wilkołak czy co tam teraz jest modne w młodzieżówkach. To są baje, których nie można postrzegać jako prawdę objawioną. Tyle że główna grupa czytelnicza to nastolatki, które z racji młodego wieku nie wytworzyły dystansu wobec swojego ukochanego dzieła. W moich oczach te selfinsert powieści to de facto isekai ale robione przez kobiety dla kobiet. W sensie, isekai celuje w mężczyzn postrzegających siebie jako przegrywów, którzy widzą w tych wszyskich Kirito czy innych odrodzonych jako heros/król z haremem czy innych koksach lepszą wersją siebie. Fanfiki w stylu Ja i mój gwiazdor celują w fanki danego artysty. Często ich wartością nie jest kunszt czy historia ale właśnie znajomość lore tego gwiazdora i spełnienie na kartach powieści/komiksu snu o związku z celebrytą. Widziałam raptem 3 dramy ale pamiętam gdy w Propozycji Biznesowej epizodyczna postać pielęgniarki "shippowała" głównego bohatera z jego kumplem, choć obaj są hetero. Ba, dziadek głównego bohatera też coś takiego insynuował. Na czuja, kobiety lubią czytać fantazję o gejach bo lepiej mieć dwójkę przystojniaków niż jednego. Dokładnie tak samo myślą faceci oglądający wątki lesbijskie, choć im wystarcza pornografia a nie choćby przeciętna fabuła jak u nas. Nie jestem ani fanką yaoi ani nie czytałam nic z tego ale że pojawiają mi się grafiki z tego gatunku, tak się wypowiem XD. Mam wrażenie że algorytm lubi pokazywać te skrajne i niepokojące rzeczy jak wymuszanie (by nie użyć słowa na g), szantaże czy "nawracanie" na homoseksualizm. Podobno obecnie już takiej ekstremy nie ma, a jeśli są ciężkie rzeczy to są one piętnowane jak w Banana Fish (taka manga, gdzie jest taka gejoza że równie dobrze można ten thriller kryminalny uznać za buddy story a nie romans). Mam polubione większość polskich wydawnictw mangowych i po ich wpisach że mają premiery nowych tytułów tak widzę po samych okładkach że są też takie fajne i pomysłowe settingi czy pomysły że mnie kuszą. Ale choćby ten tytuł o krawcach garniturów czy detektywów szukających zwierzątek tak boję się że tam będą tam jakieś seksualne jazdy bez trzymanki. Bo josei romanse są oznaczone że mogą być pikantniejsze. Ja jako potencjalna czytelniczka nie umiem tego wyczuć w yaoicach. Niby dobrze że fikcja gdzie ludzie LGBT są głównymi bohaterami. Jednak yaoi/BL to nie jest literatura LGBT a kolejny gatunek romansu. Czyli baja. I ja mogę sobie wyobrażić że takie yaoistki chcąc zrobić coś dorbego dla tej społeczności, mogą niechcący wylać przysłowiowe dziecko z kąpielą. Bo shippowanie żywych ludzi, zwłaszcza swoich znajomych jest złe.
ŹRÓDŁA:
namu.wiki/w/%EB%B3%B4%EC%9D%B4%EC%A6%88%20%EB%9F%AC%EB%B8%8C
namu.wiki/w/BL%20%EB%93%9C%EB%9D%BC%EB%A7%88
www.aladin.co.kr/shop/wbrowse.aspx?CID=139379
www.reddit.com/r/boyslove/
edition.cnn.com/style/boys-love-south-korea-intl-hnk/index.html
www.reddit.com/r/korea/comments/151w56v/boys_love_genre_finds_new_audiences_in_south/
namu.wiki/w/%EC%95%8C%ED%8E%98%EC%8A%A4
namu.wiki/w/%EC%95%8C%ED%8E%98%EC%8A%A4%20%EA%B3%B5%EB%A1%A0%ED%99%94%20%EC%82%AC%EA%B1%B4
namu.wiki/w/%EA%B3%B5%EC%88%98(%EB%8F%99%EC%9D%B8)
www.scmp.com/magazines/style/celebrity/article/3121162/why-k-pop-rps-or-real-person-slash-fan-fiction-causing
*** three--rings.tumblr.com/post/620717758197415937/the-knights-who-say-book-crowleysangel
www.reddit.com/r/boyslove/comments/lx0iuv/why_is_bl_more_popular_among_women/
The past, present, and future of Boys Love (BL) cultures in East Asia, Jungmin Kwon
Young Generation’s Perceptions of Same-Sex Sexuality and Attitudes Toward Same-Sex Marriage in South Korea, Sungeun Yang
namu.wiki/w/BL%20%EC%86%8C%EC%84%A4
www.koreaherald.com/view.php?ud=20220711000522
www.koreaherald.com/view.php?ud=20230903000250
www.littler.com/publication-press/publication/recent-developments-south-koreas-anti-discrimination-laws
namu.wiki/w/%EC%84%B1%EC%9D%B8%EB%8F%99
www.kpopmap.com/23-kpop-idols-who-have-taken-on-roles-in-bl-kdramas/
www.koreatimes.co.kr/www/art/2023/10/398_326792.html
globalaffairs.org/commentary-and-analysis/blogs/south-koreans-becoming-more-accepting-lgbtq-community
namu.wiki/w/%EB%8C%80%ED%95%9C%EB%AF%BC%EA%B5%AD%EC%9D%98%20%EB%8F%99%EC%84%B1%EC%95%A0%EC%9E%90
www.politico.eu/article/poland-still-worst-eu-country-to-be-gay/
th-cam.com/video/TlCKkgiziZs/w-d-xo.html
page.kakao.com/menu/10010/screen/58
to co osobiście bardzo lubie w historiach bl to to, ze bohaterowie moga zaczac znajomosc jako tylko przyjaciele, zblizaja sie do siebie nie oczekujac milosci, zakochuja sie czesto przypadkiem. W het romansach dziewczyna popatrzy na chlopaka i juz jest 'oo na pewno jej sie podoba'. Nie ma typowych stereotypow płciowych z het zwiazkow. Postaci sa soba najpierw a mezczyznami potem. Mam nadzieje ze to mialo sens🙃
Rell ❤
Tak, to jest fajne w BL, sprawia że odbiorca ma taki, nazwałabym to komfort oglądania czy czytania bez napinania się tak jak w dramach hetero - czy i kiedy skończą w łóżku. A tutaj sobie człowiek ogląda na luzie film o dwóch kolegach/przyjacielach/wrogach którzy w pewnym momencie są można powiedzieć zaskakiwani przez miłość która najczęściej nie była wcześniej przez nich brana pod uwagę, a nawet można powiedzieć że jej nie chcieli - i to jest taka "niespodzianka" zawsze miła dla widza, w filmach hetero tej "niespodzianki" nie ma, tam jest pozamiatane od początku.
Poleci ktoś takie?
@@Inazumiara polecam a shoulder to cry on, to my star i blueming👍
Jako koneserka dram BL, wypowiem się xddddd
Przede wszystkim jeśli chodzi o same seriale BL, to myślę że rynek koreański wciąż dopiero raczkuje i w pewnym sensie jest najsłabiej rozwinięty(porównując do Tajlandii czy Japonii). Nie wiem na ile doszłaś do tego w swoim researchu ale te pierwsze seriale BL zaczęły się pojawiać w 2020 roku, ponieważ w czasie pandemii dużo ludzi zaczęło oglądać BLki i seriale z innych krajów osiągnęły ogromny sukces. Mówię tutaj przede wszystkim o 2gether z Tajlandii oraz o Cherry Magic w Japonii. Przed 2020 roku, ilość BLek jak wychodziła w Tajlandii to było może 3-4 na rok.. teraz wychodzi ich taka masa że nie da rady wszystkiego obejrzeć. I praktycznie BL weszlo do mainstreamu. Wszyscy już wiedzą co to jest, i nawet jak sami nie oglądają to kojarzą aktorów.
Tak samo było z Japonią, niby to od Japonii i Yaoi mang się zaczęło, ale tak naprawdę zbyt wielu ekranizacji czy to w formie anime czy serialu nie było przed pandemia były jakieś sukcesy typu Ossan's Love ale to jeszcze nie była ta iskra) . I dopiero potem, Tajlandia wypuszcza 2gether - olbrzymi sukces , Japonia wypuszcza - Cherry Magic - olbrzymi sukces, zaczęła się taka trochę masowa produkcja. Oczywiście nie jest to mainstream w Japonii ale jak 2-3 blki są emitowane w tym samym czasie to w porównaniu do tego co było kiedyś to jest to dużo.
W swoim wideo wspominałaś że koreańskie blki są krótkie,8 odcinkowe I mają 30 min odcini. To się odnosi w większości do koreańskich produkcji, które faktycznie mają mały budżet i nie są emitowane w telewizji. Wgl długość koreańskich BLek to jest coś na co BL community narzeka od zawsze. Gdyby tylko koreańskie produkcję miały odpowiedni budżet, myślę że byłyby duza konkurencja dla BLek z Tajlandii czy Japonii. Ja obecnie traktuje BLki z Korei jako przystawkę, gdzie czasem coś wybieram ale nie jest to główne danie.
W filmie wspomniałaś też że BLki są tworzone przez heteroseksualne kobiety dla kobiet. Nie jest to do końca prawda. Oczywiście kobiety to zdecydowana większość ale nie wszyscy są hetero a też ogromna część osób która ogląda blki to społeczność LGBT. Te produkcje są też tworzone przez queer twórców. Przede wszystkim w Tajlandii, są otwarcie queer reżyserzy i produceni którzy wyouszczaja jedną produkcje za drugą(Aof od Bad Buddy , JoJo od Only Friends itd). Rynek koreański znam najsłabiej więc nie potrafię wymienić zbyt wiele reżyserów ale wydaje mi się że reżyserzy The 8th sense też są częścią społeczności. Swoją drogą polecam ci obejrzeć 8th sense bo nie jest to typowe cute sweet romansidło i nie zawsze podąrza za typowymi tropami z BLek.
Trochę śmiesznie że jedna z 2 dram które widziałaś był remake tajskiego WHY R U... myślę że to jedna z gorszych produkcji i miałaś pecha że to wybrałaś 😅 ja osobiście rzuciłam to po 1,5 odcinka bo są lepsze BLki do wyboru.
Myślę że powinnaś obejrzeć kilka produkcji z innych krajów azjatyckich. To da ci trochę szerszą perspektywę na koreańskie produkcję i zobaczysz że BLki to nie do końca same cute romansidła. Obejrzyj 8th sense I za darmo na TH-cam jakieś BLki z Tajlandii np. Only Friends 😝
ps: ostatnio wracałaś z Zero Base One samolotem z Wawy prawda? A wiesz że Kim Ji Woong wystąpił w 2 BLkach i był nawet całkiem popularny dzięki swojemu shipowi? Duża część osób ze świata bl zaczela oglądać boys planet tylko po to żeby na niego głosować( w tym ja lol).
obejrzyj wietnamskie czy filipinskie dramy to docenisz why r u
Dołączam się do narzekania, jeśli chodzi o długość odcinków koreańskich BL. Wolałbym żeby były dłuższe i miały w sobie więcej akcji.
Bardzo wyczerpujący i wartościowy post. Dzięki za insight! 😊
Bl Tajskie to moje ulubione i trzeba przyznać, że twórcom coraz lepiej one wychodzą. Koreańskie próbowałam oglądać, ale odrzucają mnie te 15 czy 20 minutowe filmiki, które dla mnie są tylko klatkami z jakiejś dłuższej historii. Wolałabym 12 odcinkowy serial z godzinnym, rozbudowanym odcinkiem. Dlatego koreańskei dramy bl wciąż mnie odpychają, bo oczekuję pięknych, długich historii i miłości dwóch chłopaków, mężczyzn, a dostaję jak pisałam klatki z czegoś.
@@luanam2621totalnie cie rozumiem, ja mam bardzo podobnie, dlatego korenskie blki ogladam wybiórczo. Jak szukasz czegos dluzszego z Korei to chyba do tej pory rekord ma "Light on me". Z tego co pamiętam to aż 16 odcinków! I polecam jeszcze 8th sense i Unintentional Love Story, to tez bylo calkiem dlugie.
Myślę, że warto wspomnieć o Kim Jiwoongu który grał wcześniej w dwóch serialach BL a później brał udział w programie Boys Planet dzięki któremu debiutował z Zerobaseone. Już na wstępie otwarcie powiedział o tym, że grał w serialach BL. To chyba taki przykład na to, że jednak powoli przebijają się osoby które nie boją się mówić o tym w mainstreamie.
Jeśli chodzi o bardziej poważne zagadnienia w BL no to tajskie zdecydowanie, w Tajlandii ten rynek jest bardzo rozwinięty. Ja osobiście bardzo lubię oglądać tajwańskie BL. :)
Dramy bl Tajskie i tajwańskie to inny wymiar dla tego kocham
@@karmel_3234 prawda i mam wrażenie, ze coraz bardziej się rozwijają i przełamują schematy, które dotychczas występowały. Oczywiście wiele jest schematycznych, ale widać, że to się zmienia, dlatego ja też kocham xd
@@Enemy__stand takk
Lubię oglądać BL, zwłaszcza te tajskie. Co prawda często mają niewielki budżet i wizualnie nie zapierają tchu w piersi, jednak story line jest zazwyczaj bardzo dobry i wciągający. W koreańskich bl-kach też znajdą się perełki, jednak moje serce jest z tymi tajskimi 😅 Jednak myślę, że Korea się dopiero rozkręca i będzie coraz ciekawiej! Podoba mi się jak podałaś powody tego dlaczego lubimy oglądać BL - totalnie się z nimi zgadzam. To takie wytchnienie od sztampowych i przewidywalnych k-dram (które również kocham!)
Podziwiam za próbę zachowania powagi podczas mówienia o tortach i widelcach 😂
Umarłam 😵🍰
Omegaverse w pigułce 😂😂😂
Moja znajoma kiedyś wspomniała o omegaverse, ale zaraz skwitowała "jeśli nie wiesz co to będziesz szczęśliwsza nie wiedząc co to" xD A Pyra na końcu dodatku mnie rozbroiła totalnie xD
To My Star i The Eighth Sense to dwie dramki BL za które ręczę swoją głową! Polecam z całego serca!
I również warte obejrzenia jest Where Your Eyes Linger.
TAAAK!! KOCHAM
Omg to są najlepsze K BL dramy jakie widziałam ❤
@evqho ja to samo. Ogólnie dużo dram BL jest średnich moim zdaniem, zarówno jeżeli chodzi o scenariusz jak i production value, ciężko znaleźć coś co jest rzeczywiście na poziomie zwykłych dram i nie wygląda tanio. Dla mnie w sumie tylko Semantic Error się wybija, spoko jest Our Dating Sim.
Oczywiście, że z tobą wszystko w porządku. Nie ma nic złego, że nie podoba ci się coś, co innym przypada do gustu. Ja sama mam kilka dramek, na punkcie których jest szał, a mi tak średnio podchodzą/nie podobają mi się. Mam tak w przypadku Semantic Error czy swego czasu Light on Me- nie do końca to moje klimaty, nie zachwyciły mnie i kompletnie nie rozumiałam szału na te historie. Oczywiście to nie były złe dramki, ale na mnie nie zrobiły takiego efektu WOW i nie dały możliwości refleksji. Więc doskonale rozumiem twoje podejście i szanuję twoje odmienne zdanie@evqho
A w moim przypadku Semantic Error nie do końca wbił się w mój gust i nie zachwycałam się tą dramką. Nie była to zła dramka, ale nie zrobiła na mnie wrażenia WOW jak u większości ludzi. I zarówno twoje zdanie, jak i moje jest ok. Różnorodność jest dobra. @@bowwie6
Tej ciekawostki na końcu zdecydowanie potrzebowaliśmy :D
Dodam, że w zachodnim fandomie BL naprawdę wielu twóców BL jest otwarcie częscią LGBT. Jest też sporo lesbijek które piszą/rysują BL bo po prostu fandom BL jest większy a dalej mówi o miłości homo, więc dalej jest bardziej komfortowy niż robienie heteroromasu. I też kwestia, że czasem fajnie jest pisać fikcyjne męskie postacie.Rozumiem, że w Azji wygląda to jakby wszystkie autorki były hetero, ale czy to też nie jest tak że wiele osób jest po prostu w szafie bo bycie otwarcie częścią LGBT community nie jest aż tak mile widziane? W świecie koreanskiej presji socjalnej na wszystko? Na twitterze co jakiś czas wybuchają dramy że hurr durr autorka Heartstoppera jest taka super bo chodzi na Pride parady a azjatyccy autorzy nie xD No ciekawe czemu, szczegolnie autorzy Danmei (chińskie BL). Przy tej okazji wielu azjatyckich fanów Bl wprost mówi, że po prostu żyją w innym świecie trochę i nie mogą sobie otwarcie mowić, że są trans czy bi/homo jak ludzie na zachodzie.
Temat fetyszyzacji to strasznie seksistowska, powtarzana w kółko mantra. Niektóre BL są po prostu tworem rozrywkowym, hetero romanse są często równie Durne i również nie poruszają ważnych i poważnych dla związków tematów i problemów. Niektóre BL są po prostu erotyczne i co? Dzieła erotyczne istnieją od zawsze i jak kobiety czy lesbijki były traktowane jako obiekty seksualne. Ale kiedy społeczeństwo przeszło z "FUUJ GEJ SEGZZZ" do "MMM MNIAN GEJ SEGZZZ" to nagle mamy debaty, czy to seksualizacja. Nikomu to nie przeszkadza jak chodzi o kobiety, ale jak mężczyzni tego doświadczają to nagle ludzie się martwią. Do tego te oskarżenia, że to heteroseksualne kobiety tworzą i czytają. Po pierwsze - to nie prawda. Ale jeśli założymy, że to prawda to Who cares? Dlaczego ludzie się tak przejmuja co kobiety tworzą dla innych kobiet? Jestem BI i znam dużo lesbijek i my się jakoś obsesyjnie nie frustrujemy czy niedaj boże hetero faceci czasem nie tworzą kontentu dla innych herero facetów. Powiedz mi, że żyjemy w seksistowskiem świecie bez mówienia, że żyjemy w seksistowskim świecie.
+1, jako nie hetero fanka danmei mam dość ludzi, mówiących że "ooo mxtx powinna przestać" czy takie o podobne rzeczy tak jakby mxtx nie jest aktywna od 2018 roku??? nie jest jej wina, i innych autorek, że otwarcie nie mogą wyznać swojej seksualności tylko jest im z góry narzucona przez stary już stereotyp
Zapominasz że naśladownictwo (a pisanie yaoi przez Zachód to jest naśladownictwo) powoduje to, że wiele schematów jest bezmyślne czy wręcz karykaturalnie jest powielanych. Tak jak w westernach, to co było cool w amerykańskich oryginałach, tak w europejskich spaghetti westernach czy osternach było to odbierane komiczne. Dopóki naśladowcy nie zaczną robić po swojemu czy kontestować oryginalnych schematów, tak zawsze będą odbierane jako bezmyślne podróby. Bo ja sobie mogę wyobrazić heteroseksualne korzenie schematów w yaoi, które przetrwały i są powielane przez twórców zachodnich. Sama uważam że Red White and Royal Blue (bazuje tu na filmie) to jest czysty yaoi, gdzie zmieniono księżniczce płeć na faceta, dodali wstawki LGBT i non stop dokuczają księciowi za kolor skóry, pochodzenie i zbrodnie jego narodu, jakby Amerykanie nie mieli swoich trupów w szafie a jeszcze w XX mordowali Indian ale bez fabryk śmierci (Rok Krwawego Księżyca się kłania) i to oni byli prekursorami eugeniki. Skoro odpowiedzialność zbiorowa to Alex z racji bycia Amerykaniniem odpowiada za te zbrodnie i tarcza z bycia bi i pół-Latynosa nie chroni go tak samo jak Henry'ego tarcza z bycia gejem.
Ja jeszcze dodam, że BL są też często tworzone i konsumowane przez osoby nie cis. Pokuszę się nawet o stwierdzenie, że znaczna większość osób czytających np. fanfiki BL to osoby nie hetero lub nie cis, tak przynajmniej wynika z moich doświadczeń i osób z którymi się w tym gronie spotykam.
Samx jestem osobą niebinarną i z dużo bardziej utożsamiam się z postaciami męskimi. Czytanie BL pozwala mi na eksplorację swojej tożsamości jak i seksualności, jest dla mnie dużo bardziej komfortowe niż czytanie straight czy hetero romansów. (I nie mam tu absolutnie nic przeciwko wspomnianym romansom, Duma i Uprzedzenie forver love, ale jednak nie widzę się jako Lizzie, z racji na tożsamość ani ani Darcy z racji na orientację seksualną).
Jestem jedną z tych lesb co lubią BL xD Tbh mi tak trochę zwisa że jakiś Bartek głaszcze swojego węża patrząc na lesbijską pornografię. Problem w tym, że kiedy nikogo nie obchodzi taki Bartek, tak kiedy jakaś Mariolka lubi sobie gejowski romans ze scenami seksu poczytać/pooglądać to łolaboga, dyskusja czy ona aby na pewno ma do tego prawo.
@@Aquariuspeg dokładnie! Sama jestem Bi i do tego może nie jestem niebinarna ale też nie do końca się utożsamiam z cis kobietami. Zawsze trochę umieram w środku gdy słyszę że hehe BL to dla straight kobiet bo one to se lubią popatrzeć na dwóch chłopów hehe. Kiedy to w gruncie rzeczy ma naprawdę głębsze znaczenie dla osób ze społeczeństwa lgbt
Przy końcówce poryczałam sie ostro XDDD
Omegaverse jest dość rozbudowanym tematem (?), na google można znaleźć dużo przykładów i schematu jak omegaverse funkcjonuje w fanfikach. Oczywiście większość fanfików z omegaverse ma dopisane "m-preg" w skrócie, chłop zachodzi w ciąże. Cakeverse i tłumaczenie twoje mnie ostro rozwaliło, bo w sumie nie patrzyłam z tej perspektywy, że tak można to wytłumaczyć XDD
Od razu powiem, dla ludzi którzy po tym filmie zainteresowali sie przejrzeniem BL w wersjach komiksowych czy pisanych - OMIJAJCIE OMEGAVERSE. Ten "gatunek" niech przyjdzie do was znacznie później, bo niektóre twory z tą nazwą mogą dość oszpecić wzgląd na twory BL.
Ogólnie w serialach wątek LGBT jest mocno romantyzowany, gdy w prawdziwym życiu to wygląda że na masz wiadomości na Grindr o starych dziadów z pytaniem typu "fun, chem, BB?"
Tak samo jest z filmami romantycznymi o heteroseksualnych parach, fikcja fikcja a rzeczywistosc jest inna. Tez nie wszyscy geje uzywaja grindra
@delgaga3738 to prawda, aczkolwiek na grindrze znalazłem chłopaka, więc da się 😅
@@mateusz5803 To chyba muszę założyć grindra, też chcę chłopaka.
Grindr nie bez powodu ma taką reputację, jaką ma :P Imo pod kątem szukania jakichś trwalszych relacji lepszy jest Tinder gdzie nie napisze do ciebie ktoś kogo nie zaakceptowałeś
Preach gurl, preach 🎉
Bardzo lubie oglądać BL i mam wrażenie że te azjatyckie dramy lepiej radzą sobie ogólnie z wątkami BL niż niektóre zachodnie seriale.
A co do chyba najlepszych seriali BL
Tajlandia: Kinnporsche, Be My Favorite
Korea: 8th sense, To My Star
Tajwan: Kiseki Dear to me
Japonia: My Personal Weatherman
Agnieszko, dziekuje za ten odcinek, super ciekawe👌
w ogóle oprócz BL, ostatnio popularny był koreański program randkowy o nazwie HisMan. w tym roku była już 2 sezon i wydaje mi się, że był jeszcze bardziej popularna niż 1 sezon
Witaj😊.Z ciekawoscia ogladnelam ten vlog.Bardzo mi sie podoba ,ze poruszasz rozne tematy.Tak trzymaj👍👍👍
uwielbiam BL i obejrzalam ich mnostwo.. boze osobiscie uwazam ze korenskie BL sa jedynmi z lepszych azjatyckich ♥ jedna z nowych korenskich BL "The eight sense" - boze to bylo takie cudowne! polecam wszystkim
Jak zawsze super przygotowana pogadanka socjologiczna 👍 uwielbiam jak robisz takie filmy i proszę o więcej ☺️
P.s. dzięki za slodki bonus 🤣 to sie koniecznie nadaje na shortsa!
Tak bardzo ciekawe. Mi się wydaje właśnie, że w tym wszystkim to nie jest taka szara rzeczywistość tylko jakaś ulotna historia. Chociaż żadnych romansów nie czytam bo to raczej strata czasu.
Dodatek mnie rozwalił na części pierwsze. 😂
Przy tym bonusie tak bardzo się zaśmiałam 😭🤣
Niespodziewana informacja ale dziękujemy 😊👍🏻
Pozdro 🌞🌺🍀
Zawsze trafiasz w temat który akurat mnie zaciekawił . Dziękuję Ci
Z tematu 'enemy to lovers' jest fajna drama 'Roommates of Poongduck 304' - główne role to para idoli, plus Holland jako cameo.
I dla osób, dla których jedna główna para to za mało, jest Love Class 2 - razem 6 bohaterów tworzących 3 pary. Słaby budżet widać na post-produkcji - jako 7-my bohater jest często widoczny mikrofon, a co się dzieje w pierwszym odcinku ciężko ogarnąć. Ale poza tym drama całkiem wciągająca, trochę tragedii, dużo romansu i jeszcze więcej komedii.
I już nie fikcja - Koreańczycy nagrali też gay dating show - na razie 2 sezony - 'His Man'. Tam już występują realne osoby. Więc jest jeszcze bardziej 'niewinnie' niż w k-dramach. I jest po jednym odcinku na sezon, w którym opowiadają o tym jak ich rodziny/przyjaciele przyjęli ich coming out
Wiesz gdzie mógłbym obejrzeć his man? Szukałem w Google ale nic nie wyszło :(
@@pawecebenko7413 gagaoolala - pierwszy odcinek był free, potem potrzebne wykupienie subskrypcji
serwis o nazwie gagaoolala, zwykle pierwsze odcinki są free, reszta w subskrypcji
Będąc w różnych fandomach, od lat pochłaniam mniej lub więcej treści BL. Głównie jak byłam młodsza, a sprawy romantyczne u mnie kulały (co z perspektywy czasu było zupełnie normalne w tamtym wieku) - czytając hetero romansidła nie mogłam się powstrzymać przed porównywaniem się, jak to główna bohaterka łatwo znalazła partnera, a ja nie. Jak to główna bohaterka przeżyła pierwszą randkę/pocałunek/miłość, a ja nie. W romansach BL były wszystkie te klisze dla których czyta się romansidła, ale te historie totalnie mnie nie dotyczyły 😆
Słuchając natomiast o widelcach i ciastach przypomniała mi się się koreańska BL drama Color Rush z 2020. Mi w sumie przypadła do gustu (chodź miałam poczucie że dosyć słabo rozwinięty był świat w którym dział się romans) Tak jak mówiłaś o widelcach które nie czują smaku, aż nie spotkają swojego ciasta, tak tam są "Mono" którzy nie widzą kolorów aż nie spotkają swojego/swojej "Probe". Podobieństwo niesamowite, ciekawe czy zainspirowało autorkę 😆
ja się wypowiem że drugi sezon color rush.... To nie powinno istniec, powinno się zakończyć na pierwszym sezonie XD
powiedzmy szczerze, fan ships nakręca popularność członków, znam idoli którzy są znani tylko z fanficów, nie potrafią dobrze śpiewać ani tańczyć, ale są mega porządani.
W Polsce również mamy dyskryminacje i tolatne zacofanie w tym temacie. Sporo BL jest na viki.com do obejrzenia. Osobiście wole poczytać, bo w dramach historie są często spłycone i ściśnięte w 8 odcinków. Raczej nie oczekuje po nich cudów. Webtooony -> Payback, Semantic error (zresztą oryginał jest na podstawie książki), Red Candy, Cherry blossom after winter
Cakavers - omg :)))) #mega super materiał jak zawsze świetny 😜
O jeżu, ale to będzie ciakawe. Moje pierwsze BL było z Tajlandii 😉
Myślę, że LGBT naprawdę zyskuje na popularności w Korei. Nawet powstają bl programy randkowe na przykład his men, który miał już drugą edycję i para, która utworzyła się w tym programie zyskała niezwykłą popularność, że mają swoje spotkania fanowskie, sesje w magazynach koreańskich czy zostali ambasadorami marki kosmetycznej.
Dziękuję za świetny film. Uwielbiam BL ❤.Pozdrawiam cieplutko 🫰
Oglądam i czytam BL, nie tylko koreańskie, ale mówiąc szczerze uwielbiam je. Od paru lat przestawiłam się i o wiele więcej oglądam bl dramy niż hetero. Nawet z moją przyjaciółką rekomendujemy sobie nawzajem materiały bl. W tym roku wyszło naprawdę bardzo dużo koreańskich seriali bl, że nawet ja wszystkiego nie byłam wstanie obejrzeć i muszę nadrobić hah. Polecam serdecznie na przykład taką bl jak The eight sense, Jun and Jun, Love Class, Love Class 2.
Chętnie obejrzała bym filmik o singlach, jak są postrzegani, czy ciężko im się żyje, zwłaszcza tym, którzy sami wybierają sobie ten sposób życia.
Omg The King and The Clown!! ❤❤❤❤ no ja jestem dinozaur, wręcz juz zapomnialam o istnienie tego filmu a obejrzałam go kilka razy. Z japonskich w podobnym historycznym klimacie polecam Gohatto - Taboo. Z pieknym Ryuhei Matsuda ❤ Też nie jest to takie typowe romantyczne BL
Bardzo się ucieszyłam, kiedy zobaczyłam tytuł filmu 🫶 pytałam właśnie o tę kwestię i sprzeczność kulturową parę razy w komentarzach, cieszę się, że powstał na ten temat cały materiał!! 🫶🫶🫶
Bl to jest zycie. Z koreanskich manhw uwielbiam BjAlex i semantic error 🎉 świetny odcinek
Wcześniej nie słyszałam o BL.
Fajnie by było jakbyś mogła opowiedzieć o osobach z niepełnosprawnością w Korei - oglądając Twoje filmy praktycznie na ulicach nie widać ON - czym to jest spowodowane? Może ze dwa razy wdziałam w filmikach osoby na wózkach elektrycznych, ale bardziej przypominały takie dla osób starszych.
Bardzo ciekawy odcinek. Nie mialam pojecia o gatunku BL. Fajnie dowiedziec sie czegos nowego. Widzialam Heartstoppera na Netflixie ale nie wiedzialam, ze jest to inspirowane graphic novel.
To już bardziej literatura LGBT niż gejoza jak yaoi/bl. To już Red White and Royal Blue jest bl i dosłownie dla mnie to jest yaoi wersja jakiegoś Książe i ja. Heartstopper to owszem jest romans homoseksualny ale też o dorastaniu i bardziej bliższy realizmowi.
Z koreańskich niskobudżetowych bl to polecam bardzo The Eighth Sense. Tam gra aktorska i kadry mocno mnie za serduszko złapały. Więc da się dobre i tanie bl zrobić 💜🤭
07:00 - pamiętam scene z "You're beautiful" z 2009 jak postać grana przez Hong-ki przeżywał treści fan ficków :D Świetne były te sceny haha
edit: 10:18 - matko jedyna, wszystkie te trzy widziałam, a jestem niewiele młodsza od Pyry
Super vlog 😊 Pozdrawiam serdecznie
Natrafiłam na filmy bl.
Są wzruszające.
Dziękuję za ten film. Nie ukrywam czytam i lubie BL i dzięki temu filmowi moja wiedza się bardzo rozszerzyła.
Uwielbiam BL🥰 Dla mnie są super romantyczne. Polecam Until We Meet Again czy Love in the air (choć oba tajskie a nie koreańskie)
Until... moja pierwsza Bl, z tego co pamiętam to nawet sobie na niej popłakałam :-)
Kinnporsche mnie wrzuciło w świat tajskich BL, przyprawiłam to LITA i po prostu przepadłam na amen. Mam ponad 30 lat i czuję się znowu jak nastolatka xD
To jesteśmy dwie 🤣@@marzenak5907
@@marzenak5907 ja już tez mam parę na koncie 😆 i mogę stwierdzić, że wciągają jak chodzenie po bagnach🤣
Na jesienne wieczory polecam Cutie Pie 1 i 2 , łatwe, lekkie i przyjemne 🙂
Witaj Agnieszko większość filmów ktore wymieniłaś w Polsce można obejrzeć na platformie Rakuten Viki dostępnej w wielu krajach jest też dostęny ten film który gdzie indiej był drogi . Można tam oglądać dużo filmów za darmo choć zdążają sie filmy w wersji standard i wtedy trzeba wykupic na miesiąc lub na inny dogodny okres czasu ale nie jest bardzo drogo . Pozdawiam Ciebie ,Tegina i Sofi .
Co do powodów popularności podpisuję się nogami i rękami pod argumentem o "równości" partnerów. W moim odczuciu relacje damsko-męskie z automaty mają własną biedną, podległą kobietkę, która prędzej czy później zostanie zdibyta/poddana its itp. W relacji homo ta dysproporcja nie bije tak po oczach.
Dzięki za filmik, fajnie przybliżyłaś temat. Cakeverse mnie zastrzelił 😂 piękna sprawa. Miłego czytania!
Oglądam treści BL już prawie 9 lat i jest to dla mnie niesamowity świat. Do oglądania tego gatunku najbardziej jednak skłoniło mnie właśnie to, że mężczyźni mówią tam otwarcie o swoich uczuciach i też to, że nawet w obecnych czasach homoseksualne relacje borykają się z wieloma problemami, które w lepszy lub mniej lepszy sposób rozwiązują. Nie zawsze te relajce są pokazywane jako cukierkowe, akceptowalne od razu i otwarcie ogłaszane. Niektóre takie serile BL podejmują nawet tematy polityczne, próbując przekazać szerszej publiczności swoje racje, z którymi można się zgodzić lub nie. I oczywiście, że w BL są produkcję bardziej i mniej udane. Do takich mało udanych bym zaliczył z Korei "The New Emploee" oraz "The Director Who Buys Me Dinner". Do koreańskich dram BL przekonałem się jakieś dwa lata temu i teraz są one moim pierwszym wyborem jeśli chodzi o kolejność oglądania seriali. Z całego serca polecam z koreańskiego BL produkcje takie jak "Color Rush" oba sezony, "To My Star", "You Make Me dance" i "Light On Me" oraz "Bump Up Bizness". Dziękuję Ci bardzo Agnieszko za poruszenie tego tematu i pozdrawiam ciepło ❤
Chętnie też obejrzę materiał o społeczności LGBTQ+ w Korei.
najchętniej oglądam tajskie dramy bl i mimo że gdzie przewinęły mi się koreańskie to jakoś nigdy nie zdecydowałam się na obejrzenie żadnej niszowej dramy z obawy jak zostanie to bl przedstawione. Na instagramie wpadłam na rolki pokazujące wątek bl z dramie "a time called you"- obejrzałam całą i serdecznie polecam, ale wątek bl zajął niecałe 2 minuty. Natomiast jeśli chodzi o wizerunek społeczności lgbt w Korei to myślę, że pozytywny wpływ będą miały reality show takie jak "His man"- dobór osób w tym programie jest niesamowity. Przedstawione są historie najzwyklejszych mężczyzn, którzy po prostu są gejami. Po dwóch sezonach powstała jedna długoterminowa para, która powoli zyskuje status celebrytów, bo zapraszani są do różnych sesji i wywiadów. Wydaje mi się, że po takich programach można liczyć na autentyczne przedstawienie społeczności lgbt+
Kochani i kochane! Oto stronka z BL z polskim tłumaczeniem: Asian BL Poland ❤
Znam i korzystam. Aczkolwiek jestem fanką dram tajskich i tajlandzkich. :D
Jestem częścią społeczności i treści yaoi (ja z tego czasu) pomogły mi odkryć swoją tożsamość i dzięki nim zrobiłam ten pierwszy krok czyli uznałam, że miłość homoseksualna nie różni się od miłości hetero (w uproszczeniu, bo wiem że jest tego więcej). Także no, dziękuję fandomowi Hetardów
Chyba jednak powoli temat homoseksualizmu przebija się do koreańskiego mainstreamu. W dramie Love With Flaws był cały wątek na ten temat, a w Niezwykłej Prawniczce Woo w jednym z pierwszych odcinków pojawia się para lesbijska. Pewnie jeszcze więcej przykładów znalazłoby się w kinie. Owszem, nie jest to częste, ale też nie jest zupełnie nieobecne.
Wciąż są to jednak wątki poboczne, ale zobaczymy, jak się to dalej potoczy!
A ja liczę na to, że się nie przebije, bo co zostanie dla takich zwyklaków jak ja? I teraz już często trzeba przewijać wątki. W końcu to mniejszość, nie większość. Akurat Prawniczka mnie strasznie znudziła. Romans był strasznie przesłodzony. Tylko ten prawnik, szef był fajny.
W ogóle Dramy od Netflixa to już jest game changer: chociażby to że bochaterką jest osoba chora, jak również to że bogata postać poboczna nie jest złą babą a jej przyjaciółką która jej pomaga, w Dramie 39 z kolei bochaterkami są kobiety przed 40 które UWAGA! nie mają jeszcze męża i dzieci, a jedna z nich jest adoptowana i traktowana normalnie przez rodziców adopcyjnych- mnóstwo się zmienia i bardzo się cieszę z tego :)
Zdecydowanie budżet jest sporym problemem większości dram BL zarówno koreańskich jak i z innych części Azji. Niemniej jednak od czasu do czasu można natknąć się na perełki, które ogląda się bardzo dobrze, które poruszają bardziej wartościowe tematy oraz posiadają bardziej złożoną fabułę. Polecam przejrzeć propozycje tajlandzkie. Można znaleźć chyba więcej propozycji niż wśród koreańskich, w tym wiele z jeszcze uboższym budżetem i zaangażowaniem obsady, ale też prawdziwe cudeńka, do których można wracać wielokrotnie. Dziękuję za ten materiał. Można dowiedzieć się czegoś ciekawego, ale też się pośmiać w bonusie ;)
Od lat siedzę w tematyce poruszonej w tym filmie i chociaż nie można nazwać mnie fanką, to jednak czasami uwielbiam pooglądać sobie treści BL, czy poczytać mangi i manhwy z gatunku yaoi. Szczerze jednak mam nadzieję, że BL nie będzie nigdy bardziej mainstreamowe niż jest teraz, bo wtedy produkcje te staną się po prostu kolejnymi "netfliksowymi" romansidłami - a ja osobiście uwielbiam poszukiwać "perełek" wśród tego i tak wciąż niewielkiego gatunku.
Moje osobiste polecajki po latach, może ktoś skorzysta:
- Koreańskie filmy i seriale: "Method", "Semantic Error"
- Europejskie filmy i seriale: "Książęta", "Hiacynt"
- Japońskie filmy i seriale: "Ameiro Paradox", "Cherry Magic"
- Tajskie filmy i seriale: "Not Me", "Kinnporsche", " Love Mechanic", "Big Dragon", "Project S: Skate Our Souls" (bromance)
- Japońskie mangi i anime: "Deadlock", "Ten Count", "Given"
- Chińskie donghua: "Tian Guan Cifu", "Here U are"
- Koreańskie manhwy i anime: "Mignon", "Sign", "On or Off", "Angel Buddy", Viewfinder", "The Boy and the Wolf", "19 Days", "Cherry Blossom After Winter", "At The End of The Road", "My Darling Signed in", "Path to You"
Z chińskich BL to ja polecam koniecznie Addicted oraz tajwańskie History szczególnie części 3 i 4.
bardzo poleacam ci obejrzeć the eight sense, ta drama wessała moją dusze, kocham ją.
totalnie tak! polecam ci takze "to my star"
ja sama to my star ie lubie tbh@@sweetsweetie840
Ciekawe zjawisko - nie miałam o nim pojęcia. Dla mnie chyba najintensywniejszym a jednocześnie absolutnie najsubtelniejszym wątkiem miłości lgbt, jaki widziałam kiedykolwiek w kinematografii był polski film „Pasażerka” Andrzeja Munka z 1963 roku o młodej esesmance z Auschwitz, która zakochała się w więźniarce i mimo, że wmawiając sobie inaczej - robiła wszystko, by ją ocalić. Bardzo dobre kino, przedstawiające obóz koncentracyjny, ludzi i życie tam bez żadnego patosu, co chyba bardziej mnie uderzyło niż jakikolwiek współczesny film wojenny.
Super, wysłuchałam z zapartym tchem! A bonus byl słodki 😂 A kto z SF9 grał w seriach BL, bo chętnie obejrzę
Zuho, a dramka to Star Struck
Też właśnie szukałam 😅
Cieszę się, że pomogłam. @@olenka0505
A wiecie gdzie można oglądnac? Znalazłam tylko pierwszy odcinek a po koncercie w Warszawie zuho to mój absolutny ulubieniec ❤❤
Nie wiem czy mogę tutaj wstawiać linki i tam jest tylko po angielsku @@baklazanka1
Najpierw oglądałam yaoi, chociaż za moich czasów za bardzo nie było co oglądać 😂 Później był etap tajskich dram BL , ale oczywiście były też fanficki z kpopowych zespołów na wattpadzie xd Na ten moment zasiedziałam się w chińskich książkach danmei (czyli właśnie bo) i na rezie na pewno tam zostanę, bo to bardzo głęboka nora, a jakże pasjonująca 😎 Wydaje mi się, że jakość i poziom jest właśnie największy w chińskich dziełach, bo autorki bardzo często skupiają się na fabule w równym stopniu, poruszają też tematy polityki, historii i mitologii, co jest mega ciekawe, a właśnie koreańskie, tajskie i japońskie są bardziej podkoloryzowaną codziennością dodatkowo często z dużą ilością specyficznego humoru xd
Tytuły poprosimy 😀
@@kb4866 ojej trochę tego będzie xd gorzej, że część polskich tłumaczeń zniknęło z internetu albo z różnych powodów nie są kontynuowane, ale na szczęście zaczęły się pojawiać angielskie oficjalne wydania 😎 Z takich popularnych, ale nie aż tak to Qiang Jin Jiu jest po prostu zachwycające, bardzo dopracowane i wciągające, chociaż w tych intrygach można się pogubić 😅 Ale jakby ktoś chciał spróbować z dramami, to z chińskich jest Guardian na podstawie książki o tym samym tytule i The Untamed na podstawie Mo Dao Zu Shi/ Grandmaster of demonic cultivation/Master of Diabolism oraz Word od honor jako ekranizacja Farawell wanderers 😊
Banan mi nie schodził z twarzy, gdy opowiadałaś o tortach i widelcach 😀🤣
Szczerze dziwi mnie Korea, że nie jest otwarta na taką tolerancję, ponieważ myślę, że duża część fanów kpop'u należy do społ. lgbtq+...
Zdecydowanie się z tobą zgadzam. I dosadnie to widać że tak jest właśnie z tymi fanami kpopu
Fajny temat!
BL to życie.
Polecam Antique Bakery (2008) 🔥
Siedzę w tym fandomie odkąd tylko pamiętam, od czasów gdy o BL jeszcze nikt nawet nie słyszał, bo istniało tylko yaoi.
Omegaverse to po prostu zło, do którego nie chcę zbliżać się ani odrobinkę, ale... Ale wiem, że dziś nie pójdę spać, bo będę czytać fanfiki cakeverse xD To brzmi tak absurdalnie, że aż muszę xD
Yaoi to dosłownie BL, ale skupiony na części erotycznej X D
Chodzi mi o słowo "BL"
Dziesięć lat temu i więcej istniały tylko pojęcia yaoi lub shounen-ai, Boys Love używane jest od stosunkowo niedawna.
Sporo osób z rozmaitych fandomów, które są także LGBTQ+ coraz chętniej sięgają po podobne materiały. I zaczynają też je tworzyć, bynajmniej nie tylko fanowskie treści. A potem to wraca? Albo po prostu samoczynnie zaczyna dziać się podobnie w samej Azji. Ale z przyczyn oczywistych takie ruchy oddolne w Azji są w dużo gorszej pozycji i mają o wiele mniejsze szanse wydawnicze.
Tak, jestem staruszkiem na dzisiejszy internet, osobą LGBTQ+ i chętnie sięgam po pewne części BL. Choć jak na staruszka przystało, szukam teraz głównie romansów z gruntu dojrzałych, żadne tam nastoletnie porywy serca.
O nie, why ru 🙈 jako fanka koreańskich Bl nie dałam rady tego obejrzeć 🙈 ja polecam taki, który miał mały budżet to „The eight sense”, cudowna chemia i historia.
I do tego ta muzyka! Do dzisiaj słucham sobie sountracku z tej serii.
Ja kocham tajskie BL 😍
Jestem wielką fanką bl'ek,i muszę przyznać,że jeśli się zacznie je ogladać,to człowiek szybko wsiąka w te tematy😁😉Moim zdaniem najlepsze bl'ki tworzą tajowie. Ich dramy są zdecydowanie bardziej gorące od koreanskich i japońskich😉. Oczywiście oni z produkcji tego typu historii zrobili biznes na skalę krajową, importujac je na cały świat.Niestety....ilość nie zawsze idzie w parze z jakością.Jest jednak sporo fajnych historii, które są naprawdę wciagajace.👌Natomiast koreańskie produkcje i część japonskich są moim zdaniem takie "lawendowe". I tak jak to powiedział kiedyś jeden z bohaterów takiej bl'ki......są to bajki o miłości 😉.
A to tłumaczenie historii o tortach i widelczykach....naprawdę świetne😜👌
nie nie wszystkie BL tak wyglądają :)
Polecam:
the eighth sense - rewelacja
jun & jun - świetna
to my star
"the eight sense: ostro mnie uderzylo to bylo po prostu genialne!!! "To my star" kocham tez calym sercem
Mnie to tylko serduszko zabolało jak wspomniałaś o yaoi i że to termin używany w zeszlej dekadzie i teraz to sie mowi BL. Tak sobie pomyślałam, że przecież ja szałałam za yaoi w średniej... i że to było z 13 lat temu 😢😅 ale jakbym miała powiedzieć dlaczego sięgałam po te treści to nie wiem
Bardzo merytoryczny materiał. Uszanowanko ze strony testerki lgbt+ contentu.
W sumie to przylazlam propagować twórczość MXTX 😂 ludzie idźcie oglądać chińskie animowane i dramowe bl (a najlepiej czytac oryginały). To jest wyższa forma blkowania. Tworząc adaptacje trzeba pilnować omijania cenzury bo w Chinach gejowanie jest zakazane i można spaść z rowerka za propagowanie takich treści. jednak nie przeszkadza to Chińczykom tworzyć jednych z najpotężniejszych dzieł z tego gatunku. Takie Mo dao zu shi/ untamed jest totalnie wow bo właśnie nie jest zwykłym romansidlem tylko pełnoprawna historią, pełna barwnych, wielowymiarowych postaci,są łzy i jest śmiech a wszystko w znakomitej oprawie audio wizualnej. Przez awersje do chińskiego zarzekałam się, ze nigdy tam nie wejde…a jednak weszłam i co się zobaczyło to się nie odzobaczy. Od tego czasu każde „zwykle” japońskie anime musi mierzyć się z wysoko postawioną przez mdzs poprzeczką 😅
Btw odchodzi się od terminu yaoi bo właśnie on miał to swoje pierwotne zastosowanie jako przewrót w patriarchalnym świecie. Nie musiało tam być, i zazwyczaj nie było, miejsca na „boys love”. Na ten moment trend się zmienia i gatunek faktycznie zaczyna zmierzać w kierunku ukazywania relacji osób homo. Oczywiście, ze nie będzie to obraz realny tak samo jak het romanse nie są 1:1 z realnego życia. Yaoi nie musi zawierać wątku miłosnego- s€ks =/= miłość. A bl juz opiera się o relacje i moze ale nie musi zawierać s€ksu dzięki czemu sa to twory bardziej uniwersalne, przystępne dla szerszej grupy odbiorców, w tym młodszych osób lgbt+ szukających swojej reperezentacji we wciąż ubogim w temat mainstreamie. Układ romans no s€ks jest tez cenny dla osób asegsualnych homoromantycznych nie odnajdujących się ani w klasycznych het romansach ani w typowych yaoicach.
Ps. Widziałam masę komentarzy o tajskie dramacie a nie ma dyskusji o KinnPorsche 🤔 where r u ppl? 😇
Oh tak, zdecydowanie najlepsze są chińskie powieści BL i dramy na ich podstawie czy też animacje! Naoglądałam się już i naczytałam BL z różnych krajów, ale to te chińskie produkcje najbardziej mi się podobają. Dokładnie tak, twórczość Mo Xiang Tong Xiu zasługuje na większy rozgłos, bo jej powieści to niezwykle wzruszające historie, pełne świetnie napisanych postaci, wątków i plot twistów, a fabuła jest zawsze na najwyższym poziomie. I nie przeszkadza, że w ekranizacji Mo Dao Zu Shi 'The Untamed' jest cenzura i nasi bohaterowie są 'niby tylko przyjaciółmi', bo drama jest świetnie poprowadzona przez te 50 odcinków, a rozwój relacji głównych bohaterów jest ukazany po mistrzowsku.
Polecam wszystkie trzy serie książek Mo Xiang Tong Xiu, i ich ekranizacje, ale moją najbardziej ulubioną powieścią jest "The Husky and His White Cat Shizun", innej autorki, i nie wydaje mi się, żeby cokolwiek ją w najbliższym czasie przebiło, jednak to nie jest książka którą poleciłabym każdemu ze względu na długą listę trigger warnings.
Co do dram BL, to koreańskie totalnie do mnie nie trafiają, o wiele bardziej polecam czytać manhwy. To już inna bajka, jest tyle przegenialnych serii!🥰
Ps. KinnPorsche oglądałam i mi się całkiem podobało 😇chociaż z reguły średnio przepadam za Tajskimi dramami.
@@Alison447 pod jakimś filmikiem z MDZS widziałam kiedyś komentarz; jeśli potrzebujesz całujących się bohaterów żeby uwierzyć, że oglądasz romans to nie jest to dobry romans. I kurde zgadzam się. Lepiej w te stronie niż odwrotnie.
A jakie TW w Huskym?
Ciekawe..zupełnie nie wiedziałam , ze BL to dla kobiet ? i to w Korei ?:) Pełne zdumienie ale lubię dowiadywać sie nowych rzeczy więc super, że o tym Pani mówi..
Ja uwielbiam oglądać BL, nie tylko koreańskie
Odnośnie tortów... Color Rush (swoją drogą koreańska drama bl, którą uwielbiam) ma podobny wątek tylko z widzeniem w kolorze - są ludzie, którzy widzą w szarościach, ale jak spotkają odpowiednią osobę to mogą widzieć w kolorze ;) więc na szczęścicie kanibalizmu itp. tam nie ma XD
Colour Rush jest piękne. Bardzo mnie wręcz zahipnotyzowało...
Bardzo mi się podoba ubranie w słowa powodu dla którego ludzie sięgają do gatunku BL dla chęci doświadczenia romansu bez konieczności ogladania bohaterki pisanej przez scenarzystów jako lustro dla widza i najczęściej damsel (naprawdę warte zapamietania, bo jest to kwestia którą ciężko wyjaśnić osobom postronnym). Jednak jako osoba która od lat siedzi w BL niekoniecznie zgadzam się, że jest to gatunek pisanych dla kobiet hetero. W głównej mierze pewnie z tego składa się widownia tych dzieł jednak myślę, że osoby które tworzą ten rodzaj kontentu, po części robią to by odejść od narzucanych ram heteronormatywnych dram dlatego same nie narzucają ich swoim dziełom względem odbiorców. Z tego powodu nie (nie zawsze, ale często) żaden z bohaterów nie jest pisany jako pusta postać z którą mozna się utożsamić, a ciekawie napisane osoby z charakterem i pasjami. Mam wrażenie, że koreańska strona tego świata jest trochę do tyłu w tym rozumieniu, ale jeszcze kilka lat temu tajlandia była na podobnym miejscu - mimo wszystko świat się rozwija i nieustannie postępuje ku dobremu!
Jedyne co chcę powiedzieć to to, że jako osoba aseksualna mająca przyjaciół różnych orientacji i płci, widzę, że żadne z nich nie odbiera takich seriali jako tworzonych głownie dla hetero kobiet.
Temat rzeka i dużo by mowić, ale bardzo fajne wprowadzenie zwłaszcza dla osób dla ktorych to moze byc takie pierwsze zetkniecie z tematem!💖
Ostatnie bl koreańskie trochę ssą. Teraz ostatnio troche producenci strzelają sobie w kolano wypuszczajac wszystkiego odcinki na raz (z regul całość niespełna 2 godziny) albo w korei tylko więc do International dopierajac spoilery i hipe leci. Polecam Unintentional Love Story, tam widać budżet! I będzie miec sequel ( i grał tam ponoc bardziej rozpoznawalny aktor), our dating sim też 🥰... A se do była dobra drama ale trochę zawiodłam się do hip tak duży jak by do była the best drama ever (cóż inspirowali niektóre speny moja ukochana bl drama w Japonii więc to plus🍒🎩)
Kbl są np na viki
Myślałam, że OmegaVerse (a przynajmniej większość jego wariantów) jest dziwne. Ale to CakeVerse? 🤯🤯🤯
Oj Pyrcia, tą wstawką z tortami to zaorałaś po całosci XD Jesli chodzi o dramy to najbardziej pochłaniam te tajskie nie wpłynęłam jeszcze na morze koreańskich, ale kto wie, może już pora skorą są takie smakowite 👀
Polecam tajskie KinnPorsche. Tam jedyne, co będzie sztywne, to sama-wiesz-co. xDDD Omegaverse jest świetne, ale koreańska wersja trochę mnie przeraża.... xD
wyszukałam co to cakeverse i omegaverse a znalazłam też info o iceverse i Hanahaki disease. Tak samo jak Ty, czytając opisy, zapytałam siebie "co ja robię ze swoim życiem" 😅
Co do ciast i widelców... To jak to powiedziałaś od razu zobaczyłam najgorszą dramę jaką widziałam tak strasznie mały budżet że płakałam z śmiechu (Kissable Lips). To tam było typowe Cakeverse i nie polecam Kissable Lips (choć gdy przypominają mi się niebieskie oczy Jiwoonga to chcę mi się płakać). Oglądałam też Color Rush to było trochę crazy but i tak mi się podobało:)
Tajskie BL najlepsze ❤
Najbardziej polecam Not Me i Kinnporsche 🎉
same
O tak! Kinnporsche. Wcześniej oglądałam BL japońskie gdzie często nawet pocałunek jest ukazany na zasadzie "jeden trzyma usta na drugim przez kilka sekund" i Kinnporshe mnie zmiotło. Po scenie w łazience musiałam się przejść po pokoju 😅 No i ten poziom dramy. Coś pięknego 🥰🥰
Rell
kinporshe to wattpadowe dno, podobne to pindziesieciu twarzy greya lepiej tego nikomu nie polecac
@@MayaEs-nu9ym każdy ma swoje zdanie, moim zdaniem serial jest bardzo dobrze zrobiony, w tym aktorstwo jest na całkiem wysokim poziomie co jest trochę rzadkością w bl
kocham bonusy, boże nie wiedziałam, że takie coś istnieje XD
Większość bl które czytam jest manhwami z Korei i są super :) a w stolicy jest kilka miejsc w tej tematyce które chciałabym odwiedzić ale za drogie są loty ;_; no i jeszcze warto wspomnieć o perełkach takich jak animacja Mignon który miał premierę ostatnio i podbił serca społeczności bl nie tylko animacja ale w sumie całością. Wiele manhwa mówi o tych problemach, konieczności ukrywania się i braku akceptacji. Aj duży temat 😅
15/20? Jeszcze na spokojnie niecałe 10, bo pamiętam jak sama byłam w wieku gimnazjalnym to z koleżankami, jako zainteresowane anime i mangą, rozmawiałyśmy o yaoi. Więc BL jest jeszcze młodsze Oprócz wattpada właśnie ao3, o którym mówisz, też jest popularne dla anglojęzycznych użytkowników. A fanservice nie jest zły, ale w kpopie czasem nieźle potrafią granicę przekroczyć - a to już nie jest fajne.
Ja swoją przygodę zakończyłam na anime/yaoi, ale dramy bl... Nie mogę się zebrać. Gdyby były to filmy, to może by jakoś poszło i lepiej bym się zebrała. :P Ale jak macie jakieś krótkie fajne bl dramy, to piszcie! Może coś obejrzę!
Edit do bonusu: W takich omegaverse również występują heteroseksualne pary, ale jest to rzadsze. Jednak pamiętam, jak kiedyś jakieś opowiadanie mi się tak promowało w reklamach w grach czy coś. Jak widziałam cytat z tego opowiadania, jak laska się chowa w toalecie, ale typ ją znajduje po zapachu, to... No cringe był. 😂😂
XDDD nom, hetero omegaverse (ogólnie samo omegaverse jest dość kontrowersyjne ale nawet lubię czytać fanfiki na AO3) jest dziwne... No chyba że masz omega chłopaka i alfa kobietę... To już staje się o wiele ciekawsze, jest nawet taka manhwa "One night only"
Nie zapominajmy o gościnnym występie Rowoona, który chyba jest jednym z topowych teraz akorów k-drama, i zagrał wątep Bl w Wezwał cię czas
W gatunku BL można dostrzec różnice w podchodzeniu do tematu patrząc na poszczególne kraje azjatyckie. Koreańskie BL są grzeczne i bardzo romantyzowane, często wyglądają jak zwykłe dramy. Tajskie Blki są bardziej swobodne i pokazują więcej scen intymnych. Jednak tutaj fabuła czasem kuleje, nie ma poważnego podejścia do tematu homoseksualizmu. Moim zdaniem najlepsze BLki robią Japończycy. Tutaj często historie są pokazane bardzo życiowo. Bohaterowie borykają się z własną tożsamością i odbiorem przez społeczeństwo. Intymność jest wysmakowana ale jednocześnie nie wybielona. Blki chińskie są również dobre lecz ze względu na restrykcyjną cenzurę i wycinanie dosłownie wszystkich scen, które mogłyby nosić miano intymności fabuły są mało zrozumiałe. A jakby ktoś chciał zacząć przygodę z azjatyckimi BL to polecam stronę Asian bl Poland lub Rakuten Viki gdzie dram BL jest coraz więcej. A jeśli chodzi o idoli to właśnie oglądam świeżą BLkę p.t. "Bump up business" gdzie grają chłopcy z Onlyoneof.
Mogę poprosić jakieś polecenie fajnego BL japońskiego? Przed odkryciem Tajskiego oglądałam tylko JP i chyba trafiałam na same gnioty, bo żadna seria nie przypominała tego co opisujesz.
@@KatminJanedołączam też do polecajek. Ja też słabe dramy bl japońskie oglądałam. Dla mnie są takie hymmm nie wiem jak opisać po prostu.
@@KatminJane Oczywiście. Polecam "Tokyo in April is..", "Jack o frost", " Life~Love on the Line" albo " Old fashion cupcake". Wszystkie są na Asian BL lub na Viki.
@@karmel_3234 Tak jak pisałam wyżej. N.p> "Tokyo in april is...", "Old fashion cupcake", "Life~Love on the Line" i " Jack o Frost". Wszystkie są na Viki i na Asian chyba też.
Wiem, że bpo czasie, ale miałam fazę na BL więc się wypowiem. Jeśli chodzi o koreańskie BL widziałam kilka, jeden, który zapadł mi w pamięci (nie pamiętam tytułu) rozgrywał się w korporacji i poruszał temat czy w ogóle przyznać się do swojej orientacji, jak traktować się w pracy skoro widzimy się też poza nią, czy przyznać się kolegą że są w relacji - było to całkiem interesujące. Jeśli chodzi o drugi serial/film to muszę uprzedzić że nie wiedziałam nic i nie słyszałam w tamtym momencie ani jednej piosenki k-pop. Był to serial Color Rush ma on w sobie formę cakevers (świat jest czarno-biały do czasu spotkania swojej miłości). Grał tam Hur Hyun-Jun z The Boyz i dla niego oglądałam ten serial. Druga część color rush już nie jest tak dobra. Już końcówka pierwszej części zaczyna nie mieć sensu, jakby na siłę chcieli zrobić happyend. A w drugiej jakby zupełnie zapomnieli co było w pierszej części. Natomiast myślę że to była japońska drama był motyw presji społecznej czy pójść za głosem serca czy wybrać standardowy - oczekiwany model rodziny.
Ciekawy temat dla mnie, bo niewiele o tym wiedziałam.
Szkoda, że zamiast Why r u (które faktycznie jest średnie), nie obejrzałaś The Eighth Sense albo Unintentional Love Story - moim zdaniem naprawdę dobre dramy warte obejrzenia. A oglądałam tego typu dram mnóstwo (nie tylko koreańskich, ale też japońskich, tajskich, tajwańskich, wietnamskich czy filipińskich), bo jestem fanką tego gatunku, więc mam porównanie. Faktycznie - tak jak mówisz w swoim filmie - są dramy słabe (i jeśli chodzi o grę aktorską, i o fabułę). Ale są też naprawdę dobre. Semantic error jest jedną z najlepszych, jakie widziałam. Te dwie, które wymieniłam wyżej - również. Ja na swojej prywatnej liście ulubionych mam też np. Cherry Blossoms After Winter, Roommates of Poongduck 304, To My Star czy Our Dating Sim. Wartych obejrzenia jest też wiele BL-ek z innych krajów Azji. Zwłaszcza Japończycy robią je naprawdę dobre, ale wśród tajskich czy tajwańskich też jest dużo fajnych i ciekawych (w tym również tych poruszających tematykę społeczności LGBT+ i jej problemów).
Koreańskie dramy BL niemal zawsze mają swego rodzaju problem czy to z aktorstwem, czy budżetem czy innymi takimi. Polecam ci obejrzeć Tajskie dramy (które również nie mają jakiegoś odjechanego budżetu( i porównać sobie te i te. Z tajskich gorąco polecamy ci spróbować "Cutie Pie"❤
Tak Cutie Pie cudne, ale też polecam 1000 stars.
@@luanam2621 oooo dokładnie zgadzam się na 💯
pierwszy poważny wątek homoseksualizmu w dramie był w Reply 1997? gdzie jeden z bohaterów (Hoya) przyznał się, że kocha sie w swoim przyjacielu.
Pyro goraco polecam dramę the eighth sense❤ na prawde piekna historia, zdjecia i gra aktorska❤
Interesujący temat. Bardzo mi się podobał film na Netfixie "Twoje imię wyryte jest we mnie". Gorąco polecam
tylko jest z Tajwanu a nie z Korei ❤
Ale ta końcówka o tortach i widelcach 😂 aż nie wiem jak to skomentować
Najlepsze bl dramy to te tajskie. Polecam szczególnie "KinnPorsche". Aktorstwo na najwyższym poziomie, chemia, autentyczność. Najlepsi aktorzy wcielający się w Vegas'a i Pete'a.
a ja polecam ci bardzo "not me". Wspaniala przez duze "W"
@@sweetsweetie840Dzięki za polecajkę. Jeśli jest tam dużo akcji i trudniejsze tematy to bardzo chętnie obejrzę.
w czarodziejkach z księżyca też był wątek przebierania się za inną płeć czy coś tego typu- już dokładnie nie pamiętam (trzy gwiazdy)
To akurat były kobiety, które na Ziemi były mężczyznami, czyli bardziej pod transseksualizm to podchodziło. Ale fakty są takie, że były tam związki homoseksualne - para generałów (Kunzite i Zoisite) z pierwszego sezonu, plus wśród samych czarodziejek Uran i Neptun były parą. O dziwo nawet w polskiej wersji językowej nie było to jakoś szczególnie ocenzurowane. I pamiętam, że dawno dawno temu to była moja pierwsza styczność z yaoi - polska stronka Northern Lights gdzie wieki temu (ok. 2004 roku) czytałam z wypiekami na twarzy fanficki właśnie o Kunzite i Zoisite. Potem pamiętam jeszcze wielką popularność par z uniwersum Harrego Pottera.
Oglądam, czytam webtoony i fanfiction BL od wielu lat. W tym roku wyszło bardzo dużo dobrych koreańskich dram BL. Ale prym w tej dziedzinie wiedzie Tajlandia w ostatnich latach. Zdarzają się aktorzy, którzy są homofobami, a grają w BL, to dopiero hipokryzja by zarabiać na tym, czego się nienawidzi.
Kocham omegaverse xD
Omegaverse!!! ❤
A czy w Tajlandii nie można brać ślubów homoseksualnych? zawsze mi się wydawało, że to jeden z najbardziej otwartych na osoby lgbt krajów
@@persefonaztartaru3233 muszę edytować komentarz żeby nie wprowadzać w błąd, bo faktycznie coś się zmieniło, choć stosunkowo niedawno. Od czerwca 2022 małżeństwa osób tej samej płci są legalne, nie wiem jakim cudem mi to umknęło. Także jak na Azję to Tajlandia wypada super. Ale dla przykładu, aktorzy grający w BL dramach rzadko przyznają się do swojej orientacji i nie jest to w mainstreamie zalecane. A istniejący tam fanservice jest tak toksycznym zjawiskiem, że nawet jeśli się przyznają do bycia w związku to "fani" wciąż nie wierzą. Ogólnie temat rzeka.
Po tym, jak filmik się skończył, w proponowanych wyskoczył filmik z panią zajadającą kawałek tortu, opisaną jako "Cake Queen" 😭😭😭
Bardzo potrzebowałam takiego filmiku, mimo że już od dłuższego czasu nie czytam treści BL, to nie opuściło mnie pytanie czy ze mną jest coś nie tak, bo wiedziałam że jestem hetero to okropnie lubiłam czytać BL
Co do bonusu: myślałam, że trzecim rodzajem będą łyżki, które są w stanie zjeść wszystko xd
Zaśmiałam się, dzięki 🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣❤️
Oglądam cię od dawna, jakoś od gimnazjum, a jestem na studiach XD i to taka mała rzecz, ale fajnie, że powiedziałaś, że jesteś sojusznikiem społeczności lgbtq+, sama do niej należę i, mimo że świat jakoś pomału idzie do przodu, to miło usłyszeć, że jeden z ulubionych twórców nie ma nas za kogoś gorszego.
Co do tematu odcinka, to jedyne co mogę dodać, że szkoda, że seriali/książek/filmów jest zdecydowanie mniej z wątkiem wlw i po prostu jest mniej interesującego kontentu, z którym można się utożsamić.
Generalnie yaoi/BL są odwrotnością do prawdziwego postrzegania homoseksualizmu w Azji Wschodniej. Jak dla mnie yaoi to jest taka sama fantazja jak bad boy, wampir/wilkołak czy co tam teraz jest modne w młodzieżówkach. To są baje, których nie można postrzegać jako prawdę objawioną. Tyle że główna grupa czytelnicza to nastolatki, które z racji młodego wieku nie wytworzyły dystansu wobec swojego ukochanego dzieła.
W moich oczach te selfinsert powieści to de facto isekai ale robione przez kobiety dla kobiet. W sensie, isekai celuje w mężczyzn postrzegających siebie jako przegrywów, którzy widzą w tych wszyskich Kirito czy innych odrodzonych jako heros/król z haremem czy innych koksach lepszą wersją siebie. Fanfiki w stylu Ja i mój gwiazdor celują w fanki danego artysty. Często ich wartością nie jest kunszt czy historia ale właśnie znajomość lore tego gwiazdora i spełnienie na kartach powieści/komiksu snu o związku z celebrytą.
Widziałam raptem 3 dramy ale pamiętam gdy w Propozycji Biznesowej epizodyczna postać pielęgniarki "shippowała" głównego bohatera z jego kumplem, choć obaj są hetero. Ba, dziadek głównego bohatera też coś takiego insynuował.
Na czuja, kobiety lubią czytać fantazję o gejach bo lepiej mieć dwójkę przystojniaków niż jednego. Dokładnie tak samo myślą faceci oglądający wątki lesbijskie, choć im wystarcza pornografia a nie choćby przeciętna fabuła jak u nas.
Nie jestem ani fanką yaoi ani nie czytałam nic z tego ale że pojawiają mi się grafiki z tego gatunku, tak się wypowiem XD. Mam wrażenie że algorytm lubi pokazywać te skrajne i niepokojące rzeczy jak wymuszanie (by nie użyć słowa na g), szantaże czy "nawracanie" na homoseksualizm. Podobno obecnie już takiej ekstremy nie ma, a jeśli są ciężkie rzeczy to są one piętnowane jak w Banana Fish (taka manga, gdzie jest taka gejoza że równie dobrze można ten thriller kryminalny uznać za buddy story a nie romans). Mam polubione większość polskich wydawnictw mangowych i po ich wpisach że mają premiery nowych tytułów tak widzę po samych okładkach że są też takie fajne i pomysłowe settingi czy pomysły że mnie kuszą. Ale choćby ten tytuł o krawcach garniturów czy detektywów szukających zwierzątek tak boję się że tam będą tam jakieś seksualne jazdy bez trzymanki. Bo josei romanse są oznaczone że mogą być pikantniejsze. Ja jako potencjalna czytelniczka nie umiem tego wyczuć w yaoicach.
Niby dobrze że fikcja gdzie ludzie LGBT są głównymi bohaterami. Jednak yaoi/BL to nie jest literatura LGBT a kolejny gatunek romansu. Czyli baja. I ja mogę sobie wyobrażić że takie yaoistki chcąc zrobić coś dorbego dla tej społeczności, mogą niechcący wylać przysłowiowe dziecko z kąpielą. Bo shippowanie żywych ludzi, zwłaszcza swoich znajomych jest złe.
Uwielbiam bldramy❤ nie tylko KOREAŃSKIE ❤