Niesamowite jest to, że każda płyta Krvavego się tak bardzo różni od poprzedniej. To tak jakby za każdym razem chciał oddać swój obecny nastrój, może rzeczywiście tak jest :)
Krvavy, dzięki za tą płytę. przenosi mnie ona do mojej własnej przeczywistości i stanu uniesienia podobnej do stanu Nirvany. mogę tylko powiedzieć dziękuję i czekam na więcej takich odlotów przy twojej twórczości
No dobra, stare, nowe, to są niuanse. Fakt jest jeden, ten kawałek to jest mistrzostwo. Przepiękna melancholia, poezja dla uszu. Nie mogę się nasłuchać. Wielkie bukzapłać Borys.
szkoda, że nie umiem napisać co czuje. Od 10 minut próbuje coś sensownego wyskrobać. Jedyne co mogę powiedzieć to to, że z muzyki której od zawsze nie trawie stworzyłeś coś czego słucham codziennie. Od wielu miesięcy. Coś czego słuchając codziennie itak z każdym ponownym odsłuchem znajduje nowe dźwięki słowa sens. Twórz dalej
Od tego utworu , w grudniu 2017ego ,zaczęła się moja przygoda z istotą która nie powinna żyć a jest blisko mnie do dzisiaj. 24 grudzień , środek lasu w śniegu po chemii nie był tak smutny i ciemny jak święta poprzednich lat. Chciałabym móc tam wrócić jeszcze choć raz tak samo jak wtedy.
Dobrze, że zdecydowałeś się na remaster, ta wersja moim zdaniem lepiej brzmi. Mam nadzieje, że światłowstręt i światłocień, też brzmią jeszcze lepiej :D
Wikariusz33 można użyć wielu innych słów :) ale ten utwór jest nie do opisania, nie ma takich słów które są w stanie opisać jego genialną postać liryczno-muzyczną :)
Uwielbiam ten moment całkowitego zatopienia się w twojej muzyce ! Słucham Cię od 13 roku życia ale większość tekstów rozumiem dopiero teraz ^^ Mistrzostwo.
Z jednej strony zawsze się smucę, że ludzie wolą od muzyki którą tworzy krvavy czy ajks muzykę z radia eska czy mtv, albo tych biednych raperów srających tekstami o gównie. Z drugiej strony to nie jest muzyka dla wszystkich i chyba to lepiej, że tylko nieliczni do niej docierają. Mam tylko nadzieję, że sytuacja finansowa pozwoli Wam na tworzenie z podobną częstotliwością jak dotąd, bo bez tej muzyki nie byłoby jakiejś części mnie i mam.wrażenie, że także wielu innych ludzi.
Od wielu lat tutaj wracam i za każdym razem uderza tak samo mocno.
Podpisuję się pod tym krwią otwartego serca.
Niesamowite jest to, że każda płyta Krvavego się tak bardzo różni od poprzedniej. To tak jakby za każdym razem chciał oddać swój obecny nastrój, może rzeczywiście tak jest :)
Naprawdę, brak mi słów żeby opisać genialność tej nuty...
Ta płyta to złoto na jesienne/zimowe depresje. Ale już jutro zakwitną przebiśniegi... Chyba...
Krvavy, dzięki za tą płytę. przenosi mnie ona do mojej własnej przeczywistości i stanu uniesienia podobnej do stanu Nirvany. mogę tylko powiedzieć dziękuję i czekam na więcej takich odlotów przy twojej twórczości
+Szymon Oliwa Dzięki za pozytywny odzew i do usłyszenia na Tragikosmosie ;)
Zaiste, coś cudownego...
Jakkolwiek, tekst wprowadza w stan egzystencjalnej kontemplacji...
No dobra, stare, nowe, to są niuanse. Fakt jest jeden, ten kawałek to jest mistrzostwo. Przepiękna melancholia, poezja dla uszu. Nie mogę się nasłuchać. Wielkie bukzapłać Borys.
wracam do tego kawałka za każdym razem, kiedy czuję pustkę. dzięki, Krvavy, za to dzieło
Wracam tu co roku. Majstersztyk 💕
CIARY! Po raz pierwszy od wielu lat - tylko Tobie się to udaje.
Ed:
Wróciłem z pracy i odsłuchałem w lepszej jakości - CIOS!
szkoda, że nie umiem napisać co czuje. Od 10 minut próbuje coś sensownego wyskrobać. Jedyne co mogę powiedzieć to to, że z muzyki której od zawsze nie trawie stworzyłeś coś czego słucham codziennie. Od wielu miesięcy. Coś czego słuchając codziennie itak z każdym ponownym odsłuchem znajduje nowe dźwięki słowa sens. Twórz dalej
To nie pisz, ale czuj. Wystarczy.
Idealna delikatność
szkoda ze wiecej w takim stylu nie nawijasz..ladny glos wpada w ucho..
"Chodźmy w deszcz"
@@MaximusTDM Update: Nokturn has entered the chat
Podziwiam bardzo. Chcę jeszcze takich.
Chciałem napisać komentarz, który powie, że mi się to podoba, ale nie znajduję słów pochwały innych niż: "Podoba mi się"
Od tego utworu , w grudniu 2017ego ,zaczęła się moja przygoda z istotą która nie powinna żyć a jest blisko mnie do dzisiaj.
24 grudzień , środek lasu w śniegu po chemii nie był tak smutny i ciemny jak święta poprzednich lat. Chciałabym móc tam wrócić jeszcze choć raz tak samo jak wtedy.
Gdy nie wiem, co odpowiedzieć, po prostu przytakuję.
Prawdziwa poezja...
Dobrze, że zdecydowałeś się na remaster, ta wersja moim zdaniem lepiej brzmi. Mam nadzieje, że światłowstręt i światłocień, też brzmią jeszcze lepiej :D
Jackjewicz Nie wierzyłem, że ktoś to napisze ;)
Krvavy Że ktoś napisze,ze brzmi lepiej, czy że czeka na następne? :D
Że lepsza jest druga wersja ;)
Krvavy Światłocień może nie do końca mnie przekonuje, ale z pewnością ten kawałek wyszedł lepiej :) Czekam na Światłowstręt, to może wyjść genialnie
A mnie właśnie Światłocień w nowszej wersji zdecydowanie bardziej siada, brzmi tak jak chciałem w 99%
Chyba tylko słowo "piękne" może zostać tutaj użyte,
Wikariusz33 można użyć wielu innych słów :) ale ten utwór jest nie do opisania, nie ma takich słów które są w stanie opisać jego genialną postać liryczno-muzyczną :)
Świetna robota :D pozdrawiam :D
Uwielbiam ten moment całkowitego zatopienia się w twojej muzyce ! Słucham Cię od 13 roku życia ale większość tekstów rozumiem dopiero teraz ^^ Mistrzostwo.
+Zaneta Holeksa nie zapytam ile lat masz teraz... ROFL
+invasion8318 Jeśli słucha od początku to i 19.
Krvavy to juz tak dlugo? gratz
A jakby brać pod uwagę początki początków, tj. rok 2007... ;)
oby tak dalej bo to jedyne rapsy ktore uznaje nie liczac ajaksa.. no ale starczy juz tego slodzenia =D dobranoc ;3
Milan Rufus... pięknie ;)
wow
Zajebisty bit. :)
Odebrało mi mowę.
Z jednej strony zawsze się smucę, że ludzie wolą od muzyki którą tworzy krvavy czy ajks muzykę z radia eska czy mtv, albo tych biednych raperów srających tekstami o gównie.
Z drugiej strony to nie jest muzyka dla wszystkich i chyba to lepiej, że tylko nieliczni do niej docierają. Mam tylko nadzieję, że sytuacja finansowa pozwoli Wam na tworzenie z podobną częstotliwością jak dotąd, bo bez tej muzyki nie byłoby jakiejś części mnie i mam.wrażenie, że także wielu innych ludzi.
Dziękuję. Tak to zawsze wyglądało- jest pop- i kontrkultura. Ludzie docierają tu jakoś, dzielą się z innymi. I to chyba wystarczy.
Krvavy kontrkultura zawsze triumfuje
Nie.
Uwierz mi...
dla mnie jesteś poetą...
Nie doceniałem Krvavego, przepraszam
Hm, spodobal mi sie twoj styl, chyba zostane z Toba na dluzej. Czekam na nowsze kawalki :). Bardzo ladny glos
Nuta spokojna, ciekawa, lecz Światłocień bardziej mi podpadł, ale tekst mistrzostwo, tak jak każdego utworu
w tekście podałeś "Oddaję w ich gałęzie pamięć mych bogów" , w kawałku jest "swych bogów" ;)
Straszne! I co teraz?
ja... tak tylko :)
Kawałek świetny, to nie podlega dyskusji, ale chyba wolałam tę starszą, "brudniejszą" wersję. Fragment z Rufusa - mistrzostwo.