Jak doprowadzic , aby pies nie ciagnal na smyczy.KOMENDA DO NOGI
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 2 ก.ย. 2017
- DZISIAJ MALA LEKCJA JAK DOPROWADZIC DO SYTUACJI ABY PIES NIE CIAGNAL NA SMYCZY ORAZ BARDZO WAZNA KOMENDA - DO NOGI..
troche chukowy mam ten montaz , ale sie poprawie...
W końcu znalazłem poradnik gdzie ktoś mówi konkretnie o temacie a nie leje wode i sie rozgaduje nie potrzebnie.. Brawo i dzieki za filmik
Słowo irytujące odnośnie ciągnięcia na smyczy, to bardzo łagodne określenie. Mój 9-miesięczny labrador ciagnie, jak wariat. Po każdym spacerze bola mnie rece, przez niego raz skręciłam kostke i wracam za każdym razem wkurzona. Miesiąc czasu łaziłam z nim w taki sposób, ze za każdym razem, jak pociągnął, ja stawałam i szliśmy dalej i tak non stop. Nic to nie dawało. Kupiłam smycz easy walk( czy jak ona się nazywa) poprawiło się tylko to, ze ja nie odczuwałam tak dużej siły szarpania, a pies dalej ciągnął. Teraz wypróbuje Pana sposób, jak nie zadziała, to idę sobie strzelić w leb😡
Super i czekamy na kolejne filmiki.Pozdrawiam
Konkretnie i na temat. Dzięki.
Czesc. mozna wiele nauczyc sie z Twoich filmow. Pewnie masz duzo czasu ktory poswiecasz tylko swoim pieskom. Ja na swojego jeszcze czekam i marze o tym oby w pszyszlosci zachowanie mojego psa bylo chociaz w zblizonym stopniu podobne do tego co potrafia Twoje psy. Bogo widac juz stary i juz mu duzo czasu nie zostalo. Smutne to, ale takie jest zycie. Cos sie zaczyna cos konczy. Pozdrawiam Cie serdecznie. Uwielbiam Twoje metody.
Witam pozdrawiam dzięki za wskazówki mój owczarek ma dziewięć miesięcy muszę w końcu go szkolić
Witam, Twoje filmy sa bardzo wartosciowe I interesujace. Dziekuje ze Twoj czas I za wrzucenie do netu. NEGRITA ma 9 miesiecy jak ja zaczales szkolic, co uwazasz jesli chodzi o szkolenie 4 miesiecznego szczeniaka I czego mozna wymagac?
instablaster...
Witam, bardzo wartościowy materiał. Ciekawi mnie, w jaki sposób nauczyć psa odwołania komendy "do nogi", jak w przypadku Pana piesków na słowo "wolny"?
Podziwiam! Moja przygoda z owczarkiem niemieckim zaczęła się 5 lat temu, przyszła do nas z lasu wilczyca, nazwaliśmy ją Pina. To był niezwykły pies, niestety po 4 latach wspaniałego czasu z Piną, zachorowała na boreliozę I anaplazmozę. Przegrała z chorobą, łamiąc nam serca. Znała I respektowała komendy, nie wiemy skąd przybyła, ale długo żyła w lesie, zanim postanowiła zostać z nami. Mieszkamy pod lasem. Teraz jest Bruno, owczarek niemiecki ze schroniska. Jest radosnym, przyjaznym psem, ale nie reaguje na komendy, najbardziej interesują go patyki, badyle i powalone drzewa. Jest pieszczochem. Czy możemy go jeszcze czegoś nauczyć? Jest bystry i mądry 🙂
Podziwiam i pozdrawiam!
Ma Pan dobre serce do psiaków. To ważne!🐾🐕🐾
słabo słychać mowę trudno zrozumieć o co chodzi
Dał psom mikrofon, bo one mają więcej do powiedzenia.
Mógłby pan zrobic odcinek z omówieniem innych sposobów tresury
Witam czy owczarki podhalańskie podobnie sie tresuje ?
Moja niespelna 8miesięczna suczka owczarek niemiecki długowłosy przeszła 1 etap szkolenia jednak nie poprawilo sie jej zachowanie na spacerze, ciagnie i ujada na inne psy. Rano biega spuszczona ze smyczy przez godzinę wieczorem również. Jednak na tym krotszym spacerze w południe jest dramat. Smycz dziala na nią jak płachta na byka 😢 Mieszkam w Norwegii i takie zachowanie duzego psa jest tutaj niedopuszczalne...
Witam mam pewne pytanie. Jeśli mieszkam sam w domku jednorodzinnym i mam takiego owczarka ( to przykład bo na razie jeszcze nie mam ale pytam na przyszłość) to jeśli dziewczyna sie do mnie wprowadzi to czy pies nie będzie starał sie jej atakować ani nie będzie na nią szczekać i jak to wygląda w przypadku gości?
Pozdrawiam bardzo mi sie podobają twoje filmiki :D
witam . smialo niech sie dziewczyna wprowadza:). Normalnie nie powinno byc zadnych negatywnych zachowan ze strony psa. Jezeli bedzie Pan w poblizu psa , to nie powinien ani szczekac , ani zachowywac sie agresywnie .
jesli bedzie to trzeba go korygowac
Dziękuje za odpowiedź :)
Bardzo przydatny film. Jak na razie mam szczeniaka Labladora, uczy się chodzić na smyczy trochę ciągnie do przodu i staram się go uczyć od samego początku chodzenia na smyczy. Jeżdżę konno od pięciu lat więc mam trochę pojęcia jak przeobrazić obrożę w wędzidło a smycz w wodze. Mój pies bardzo szybko się uczy jest posłuszny i trzyma się blisko właściciela na spacerze.
Jakiego masz psa? Labladora? 🤦♂️🤦♂️🤦♂️
Negri chodzi przy nodze bez smyczy, ale na smyczy to różnie z tym bywa - jak wybiegana to jest ok. Nie wiem czy nie popełniłem błędu bo dużo chodziła od razu bez smyczy i nauczyła się chodzić przy nodze bez smyczy. Zapinam smycz to od razu rwie mi do przodu.
Witam! czy w szkoleniu uzywa Pan kolczatki ?
witam.absolutnie nie , tylko i wylacznie smycz i obroza.
Hej. Mam problem
Ponieważ nasz pies chodzi "za szybko" i moja mama musi go ciągnąć. Raz moja mama dała mu w... Wiecie w co... I skumlał przez jakieś 10 5 sekund i wtedy wolno chodził. Już nigdy nie będę chodzić z mamą na spacer z psem...
Próbowałem metod o których mówiłeś w poprzednich filmikach na mojej suczce(mieszaniec) i sprawdzają się perfekcyjnie już pierwszego dnia no inny pies.
witam . ciesze sie:)
pierwszy chyba raz w tych wszystkich filmikach usłyszałem zdanie , że pies ma być wybiegany do tresowania, może to będzie klucz z moim wariatem, chyba ,że ktoś ma inne pomysły na mojego psa to też proszę, ciągnie na smyczy niesamowicie waży 19 kilo , ja 110 i potrafi mnie pocągnąć , zaczął być agresywny do ludzi , nie wspominając o psach doktórych podbiega z udawaną radością , a potem wali na glebę za kark....
Jak jest wybiegany w lesie, na łące to jest potem pies spokojny w domu. Rozumiem, ze to co masz to szczeniak. Musisz go regularnie na smyczy prowadzac, nie wazne jak mlody jest bierz go i przyzwyczajaj. Reguła jest taka, ze uczysz go chodzenia przy lewej nodze, smycz w lewej dłoni. Nie pozwól mu łazic po drodze jak mu sie podoba, pierwsze co z twojej lewej strony ma isc. Nie przejmuj sie, ze ciagnie jak szalony do przodu. Im starszy szczeniak tym bardziej to bedzie jakby stonowane plus bedzie przyzwyczajony do smyczy. Jak wyrywa do przodu sciagaj go. Jak szarpnie do przodu nawet dwiema rekami sciagj mocno smycz z calej sily ile razy trzeba i krzyknij glosno do niego: NIE WOLNO, nawet prawa dłonia klapa w tylek - jak sie rzuca agresywnie, prawa nie lewa, lewa to oznaka bezpieczenstwa dla niego. Mozesz sie nawet "uwiesic" na smyczy i niech cie ciagnie - troche pociagnie bo szczeniaki maja power, ale w koncu troche wyluzuje. Jak masz troche sily to mozesz po prostu na poczatku uczyc go chodzenia na krotkiej smyczy albo mu ja skracac za kare jak ciagnie: trzymajac smycz w lewej dłoni krotko lub co jest latwiejsze: koniec smyczy trzymasz w prawej dloni, a lewa dłonia skracasz smycz tak jak chcesz i sciagasz psa obiema rekami jak trzeba. Głosny okrzyk to oznaka kary dla psa, spokojny ton pana to oznaka, ze pies robi dobrze. Psu nic nie bedzie jak go mocna sciagniesz, jak sie zachowuje tak jak piszesz to ma temperament i trzeba go strofowac. I niestety to posluszenstwo trzeba sobie wywalczyc zmudna robota. I widziesz tak jak u autora filmu, tez mu ciagle pies do przodu wyrywa - natura i musi go ciagle sciagac. Ale pies jak bedzie miał tak robione regularnie to sie tak przyzywczaii, ze leciutko smycz sciagniesz i juz sie cofnie, albo krok zwolni, ale to trzeba cwiczyc. U mnie suka wyzła niemieckiego 4 miesieczny szczeniak chcial wyrwac reke na pierwszych spacerach, teraz ma 10 miesiecy i bardzo dobrze ten spacer wyglada na luznej smyczy - nie ciagnie, spokojnie idzie blisko mojej lewej nogi, chyba, ze kota zobaczy :), poza tym specjalnie jej sciagac nie musze. I nadal na spokojnie regularnie z nia cwicze. Jak psa sciagasz to mozesz tez mowic do nogi, ja mowie do psa: do mnie, to obojetne jest, wazne zeby sobie skojarzyl komende z odruchem, ale jedna stala komende, nie kilka roznych bo bedzie mu sie mylic. I jak masz psa z temperamentem to przez zalozeniem smyczki, siad, przed otwarciem drzwi na spacer siad. Ciagle reżim, zeby pies nie rzadzil toba, ale ty psem. I nie chodzi o kary cielesne tylko jak cos dobrze zrobi chwal go spokojnie, jak cos zle glosno mow, nie muisz nawet mowic :nie wolno czy tam fuj, tylko krzyknij imie psa glosno, on wyczuje emocje - pies nie lubi głosnych krzyków i bedzie wiedzial, ze zle robi. I tak jak pisalem wychowanie psa to zmudna i dluga w czasie robota i jak juz psa nauczysz np. tego poprawnego chodzenia na smyczy to musisz z nim to praktykowac konsekwetnie bo inaczej pies po jakims czasie zapomina tego co sie nauczyl.
wiesz co to kaganiec?
Witam. Moj owczarek ma obecnie 5 lat. Za bardzo nie mialem potrzeby tresowac go do nogi. ciekawostka jest ze jak jedziemy do obcego miasta ,wowczas idzie przy nodze jak po sznurku. Postanowilem jednak nauczyc go tej komendy. nie za pozno na nauke w przypadku 5 letnieergo owczarka?
Asolutnie nie jest za pozno na nauke .
M.K Waldemar o
Witam,czy ten sposób tresury chodzenia na luznej smyczy można zastosować na bardzo małych psach np.york terier ?
witam , jak najbardziej . powodzenia
Opisz jak obecnie po 4 latach wyglądają Wasze spacery, przy stosowaniu zaproponowanych przez autora metod. Najlepiej to nagraj trochę filmików, w różnych sytuacjach.
Jak oduczyć owczarka gryzienia? Ma skończone 5 miesięcy i nieziemsko gryzie wszystko, przedmioty różnego typu, a także ludzi, nie wiem już jak temu zaradzić.
Mam ten sam problem
Moj ma 3 i pol miesiaca i tez gryzie co popadnie
Like i Subaru CZEKAM NA KOLEJNE!!
Konkretny
A jeśli nie ma takiej możliwości aby spuścić psa ze smyczy poza podwórkiem aby się wybiega ponieważ gdy zobaczy sarnę , zająca czy cokolwiek co biega to zatrzymał by się dwa powiaty dalej to co zrobić ,a na smyczy ciągnie jak lokomotywa
Hej odpisz co robić w takim przypadku, albo daj namiar na jakiś komunikator do Ciebie
Tam owczarek staroniemiecki?
Ja wyszkolilem swojego owczarka suke w ten sposob.jak zaczynala ciagnac robilem krok w tyl lub sttawalem jak slup.az nauczyla sie ze mui do mnie wrocic i usiasc przy mnie inacze zero spaceru.zadzialalo .nieatety zmarla 3 tyg.temu.mam juz nowego szczeniaka i zaczynam go uczyc .ladnie chodzi bez smyczy..ciekwae filmy.lubie podejscie Pana do tematu bez zbednego pitolenia i fanatyzmu psiego .pamietajmy psy to wpaaniale ,inteligwntne zwierzeta ktore potrzebuja przewodnika ktory jest stanowczy i stabilny..sam nigdy nie dawalem smakolykow tylko pochwla glos plus dotyk.i nie mialem problemow nigdy.
Ja akurat mam problem z moją Rossie .Sliczna dwuletnia suczka, owczarek niemiecki mix owczarek szkocki,jest bardzo madra ,bardzo ją kochamy.Jednak moje spacery z Rossie to koszmar!!!!Nie slucha ,ciagnie do Przodu z duza siła ,bo i jest bardzo silna ,malo tego decyduje dokąd idziemy,jesli chce obrać inna trasę kładzie sie na ziemi i za nic w swiecie nie da sie namówić na dalszy spacer.Po prostu bedzie sobie lezec ,dopóki dopóty nie pójdziemy tam gdzie ona chce!!Natomiast kiedy idzie z moim mezem lub córką jest grzeczna ,idzie przy nodze ,potrafi sluchac,nigdy na nia nie krzyczę ,nie targam tej smyczy na sile kiedy lezy i chce wymusić inna trasę spaceru,nigdy przenigdy nie dostala nawet klapsa ,moze jestem za miało stanowcza.Ona zupełnie mnie nie slucha.
@@kasiab.4590 Może to co powiem jest nieadekwatne ale jak mój pies robił fochy bo nie chciał gdzieś iść to go zostawiałem i odchodziłem. Oczywiście robiłem to jak miał już wypracowane w spokojnym środowisku to by przychodzil do mnie kiedy się oddalam zbyt daleko. Np po paru dniach zauważyłem że pies nawet jak odbiega ode mnie dalej na smyczy to obserwuje kątem oka czy dalej jestem w jego orbicie. Potem z dziewczyną ćwiczyliśmy uciekanie przed nim tz idziemy razem z nim a kiedy on był czymś zajęty to ja szedłem w drugą stronę. Kiedy się skapnal że idę w innym kierunku dziewczyna piszczała smycz a on do mnie biegł. Kiedy już wiedzieliśmy że ma takie coś wypracowane to w przypadku jego focha puszczałem smycz i bez oglądania się ruszałem tam gdzie chce i zawsze sam przybiegał jak serio myślał że go zostawię.
Super materiał. Bardzo przydatna wiedza czekam na więcej :).
Mam problem z lękiem u szczeniaka boi sie podejść do ruchliwej ulicy zapiera sie kładzie nie chce sie ruszyć w żaden sposób, czy mogłby pan coś nam doradzić.Pozdrawiam
witam .Prosze go zabierac , w miejsca gdzie sa samochody , parking i mniej ruchliwe ulice.Kiedy pies sie boi prosze dodac mu otuchy poprzez lagodny mily glos.prosze to powtarzac cpdziennie.Jezei zobaczycie poprawe czyli w momencie kiedy te sytuacje stana sie dla psa codziennoscia,zacznijcie zabierac tam gdzie s ruchliwe ulice,
Jest bardzo wazna zasada- nie unikamy sytuacji w ktorych pies czuje sie niepewnie-wrecz przeciwnie
Mam pytania. Czy właściwe jest przy karceniu psa używanie jego imienia ? Tzn "Sandy nie wolno ! zamiast Nie wolno !". Czy nadal w policji czy wojsku stosuje się obroże z prądem które ułatwiają szkolenie bardzo porywczych psów ? CZy to prawda że pies nie lubi gdy właściciel rozmawia przez telefon ? Podobno czuje się wtedy pokrzywdzony i nie ma odpowiednich relacji z właścicielem.
Witam
Nie często odpowiadam ale ten komentarz ogromnie mnie rozbawił .
Jeżeli chodzi o karcenie to używanie imienia jest jak najbardziej wlasciwe.Tak jak mówimy do dzieci np Karolku zostaw to itd
Przydatne to jest zwłaszcza kiedy mamy więcej niż jednego psa , wtedy pies wie ze o niego chodzi
Obroże z prądem w tych służbach nie istnieją i nie istniały tak jak nie karmi się psów do wykrywania ładunków wybuchowych - bombami
Z tym tel tez bzdura totalna
Pozdr
@@TRESUJZbOGIEM Mam książke w ktorej jest napisane o obrożach z prądem. Znajde i podam tytuł. Natomiast z karceniem psa i nie wywoływanie imienia psa to jest teoria kilku treserów ktorych spotkałem, a tak na marginesie to czlowiek nie pies.
@@TRESUJZbOGIEM Leonard Wach "Jak szkolić własnego psa" część druga. Tylko nie wiem czy to akurat w tej to wyczytalem, ale to ciekawa leltura i zapraszam do przeczytania.
Ciekawy film , napewno pomocny , tylko po co uczyc psa komend w 3 jezykach komm .-niemiecki ,no- angielski , do nogi -polski?
come jest rowniez po angielsku.Mieszkam na stale w anglii i dlatego uzywam tego jezyka.pozdrawiam
A czy da się nauczyć 7 miesięcznego psa do nogi ?
Pina to był pies, którego nie interesowały smakołyki, cała jej uwaga koncentrowała się na człowieku, była uważną i empatyczna. Bruno to łasuch😊
No dobrze. Co robię źle jeśli trenujac w domu wszystko jest ładnie pieknie a na dworze pies ma mnie totalnie w nosie ignorując komendy - ciezko ja zmusic do oderwania nosa od ziemi, ale tez dosłownie WSZYSTKO ja interesuje i wyrywa się aby powachac, obejrZeć, przywitać się lub gonić (koty, zające, rowery itp). W domu cudo- idzie przy nodze, moge ja zwolnic z komendy lub przywolac, z kolei na dworze ma ADHD. Pomocy!
Dodam jeszcze ze to koń pociagowy na smyczy a ma dopiero 6 m-cy (bokser). Przez miesiąc próbowałam ja nauczyć chodzić na luźnej smyczy poprzez korygowanie zatrzymaNiem i przyciagnieciem a nasze "spacery" wyglądały tak: dwa kroki na luźnej, smycz napięta, stop, przyciągnięcie, ruszamy na luźnej. dwa kroki na luźnej, smycz napięta, stop, przyciągnięcie, ruszamy na luźnej. dwa kroki na luźnej, smycz napięta, stop, przyciągnięcie, ruszamy na luźnej itd... Sąsiedzi na mnie jak na kretynke patrzą, więc poddalam się i kupiłam smycz flexi. Co jakiś czas blokuje smycz na krótkiej ale wtedy powtorka z rozrywki az do charczenia z wysilku.
W jakim wieku jest pies?
TRESUJ Z bOGIEM 6m-cy
w tym wieku jest to normalne i raczej nie ma najmniejszych powodow do obaw.Prosze ja wziac w miare spokojne miejsce .Najpierw niech sie porzadnie wybiega;
Potem w momencie przywolana , jesli nie ma reakcji oddalic sie i po chwili znowu przywolac ,Jesli trzeba mozna nawet dosc energicznie oddalac sie od psa NIGDY ODWROTNIE , bo wyrobi sie w psie zle pozycjonowanie Pana/ Pani w stadzie i co najwazniejsze pies nie przyjdzie .
Zawsze jesli sie uda prosze sie z psem chwile powyglupiac , pobawic , pochwalic glosem i oczywiscie poglaskac.
Prosze o jednej rzeczy pamietac ,NIE MOZNA SIE IRYTOWAC ,wszystko robimy spokojnie .pozrdawiam powodzenia
TRESUJ Z bOGIEM Dziękuję Panu bardzo. Wlasnie boje sie ze jesli teraz utrwali sie w niej ten zly nawyk ciagniecia to pozniej w ogole nie dam sobie rady. Mamy trase spacerowa na polnej drodze i juz teraz gdy pada musze lapac rownowage bo inaczej przewroci mnie w bloto i zacznie gonic cokolwiek ja interesuje. O tym że nie mam gonić psa gdy ucieka tylko wołać i biec w drugą stronę wiedziałam, ale ta reszta nie przyszła mi do głowy. Dam znać za tydzień jakie postępy.
Mam 3 miesiecznego owczarka niemieckiego, gdy go wypuszcze to podgryza mi i mojej rodzinie ubrania, szczególnie odrazu po wypuszczeniu. Jest to normalne?
witam ,jezeli pies jest w kojcu -jestvto normalne,zniknie wraz z czasem, pod jednym warunkiem- MUSI BYC ZAWSZE WYBIEGANY
ANDRZEJ1 to szczeniak, oduczy sie z wiekiem.
piekna gromadka kocham owczarki - zainwestuj w mikrofon bo masakra
jakie książki Pan poleca do szkolenia owczarka niemieckiego?
witam .PROSZE SZUKAC KSIAZEK , KTORE MIALY STARA DATE WYDANIA.SZKOLENIE WSOPLCZESNE JAK I KSIAZKI SCHODZA NA PSY.
POZDRAWIAM
jakies tytuly Pan poleci?
Z mojego doświadczenia, książki starej daty opisują zazwyczaj szkolenie psa metodami awersyjnymi i opierają się na już dawno obalonej teorii dominacji. Jest dużo "nowych" książek które mają sens i opierają się na szkoleniu pozytywnym które daje większe efekty niż te wyżej omówione , i nie trzeba "zastraszać" psa i podnosić głosu, tylko trzeba chcieć i poświęcić więcej czasu .
Kamil Cedro, zdecydowanie się zgadzam, mam starą książkę ,,sam szkolę psa" Wacha, kolczatki i inne pierdoły, czyli musztra jak w wojsku praktycznie, mam też książki Jacka Gałuszki, ładnie opisane, pozytywne metody i zdecydowanie lepiej się to sprawdza niż stare metody. Oczywiście zależy też od charakteru psa, przysłowiowy klaps raz na jakiś czas czy szarpnięcie smyczą krzywdy nie robią, ale nie zastraszają tym psa , co za tym idzie pies uczy się z radością. Pan zadowolony i pies. Sam to zauważam na przykładzie mojego dziesięciomiesięcznego owczarka niemieckiego.
@@kamilcedro4537 Dokładnie, nawet w wojsku psy uczy się nowymi metodami nagradzania
Hej. Mam trzy miesięcznego szczeniaka owczarka niemieckiego. Nie wiem od kiedy mogę zacząć go tresować, tak jak Pan to robi. Pana filmy są bardzo ciekawe i bardzo podoba mi się sposób układania psów. Proszę o podpowiedź. Pozdrawiam Rafał.
ja zaczęłam tresować jak miał 4 ;) według mnie niech pies się wybawi za szczeniaka jak jest tą szkołą jak mówiłam zaczęłam jak miał 4 miesiące , a teraz ma 10 , 5 miesiąca i umie : siadać , podaj łapę , leżeć , do mnie , zostań a i polecam zacznij od siad ;)
bardzo fajny filmik :) podoba mi sie
Sandi wyglada ja moja Tina ❤️
WITAM
Mówił PAN o skakaniu po wypuszczeniu z końca. MAM ten problem z moim 6 miesięcznym owczarkiem staroniemieckim. Tosia bo tak się wabi skacze ale tylko na mnie, nie skacze na męża i innych członków rodziny. O psa dbam ją: sprzątam kojce, karmię chodzę na spacery, bawię się. Pies codziennie około godz spędza ze mną w weekendy jak jestem na zewnątrz więcej. Co dziennie jest na 30 min spacerze. Nie może mieszkać w domu ponieważ w nocy ma studiować na działce po to w sumie była wzięta. Wracając do skakania nauczyłam ją że, w momencie otwarcia kojca nie skacze i przywitanie jest w miarę ok to później cały czas skacze już raz mnie przewróciła jest to strasznie uporczywie nie skacze na innych członków rodziny. Na spacerze jest trochę lepiej skacze tylko w momencie kiedy spotyka innego psa tak jak BY chciała podzielić się radością ale na podwórku nic nie działa:smakołyki, kary ostatnio jak skacze odwracam się plecami i nic do niej nie mówię ręce krzyzuje bo inaczej je podgryza i dopiero jak 4 łapy są na ziemi to zwracam na nią uwagę, jest trochę lepiej ale nadal wiecznie chodzę upaprana w błocie, jak do niej idę muszę się przebrać bo na bank będę cała ubabrama nie wiem jaką metodę pracy przyjąć. Pies jest nauczony dwóch komet: spokoju - siad i nie wolno: znaczy że nie może podejść do człowieka i wejść na cudzą posesję pies reaguję BARDZO bo grze na komendy i w różnych warunkach je wykonuje.
Przepraszam za literówki: jest to związane z telefonem i trudnością z polskimi znakami. Za odp. Dziękuję
Kiedy kolejne filmy?
witam , juz pedze nagrywac ,jutro powinien byc wrzucony.pozdrawiam
cholerna pogoda , pada caly czas.jak tylko bedzie lepiej nagrywam.
Szczerze panu powiem ze kocham tresurę i owczarki niemieckie ale zawsze trafiałem na jakieś bezsensowne filmy z użyciem smakołyków i mi sie to nie podobało ale pana filmy sa sensowne u z pokazaniem prawdziwej strony psa
Kiedy te filmy?
kurde ile to jest godzin treningow wielkie WOW
Bartholomew wystarczy tak robic na spacerach a wiadomo ze trzeba wyjsc i z czasem stanie sie to przyjemne.
prawda prawda
zależy od temperamentu , a - tego nie zgasisz do zera. moja owczarzyca zachowuje sie na spacerze jakby własnie przeszła przez rozżarzone węgle. Chodzi w prawo i w lewo - jak nerwowy stróż. Kiedy idziemy całą rodziną to wychodzi z siebie bo chciałaby iść koło wszystkich (tak jakby nie miała jednego pana). Ogólnie chodzenie z moim psem to męka. ciagle rwie, dziecko nie jest w stanie utrzymać, dorosły też się męczy. Teraz ma 4 lata, ale od małego szczeniola chodziłam z nią codziennie na minimum 2 godziny do lasu. tam szkoliłam - wszelki przydane komendy. co z tego że zna komędę wróć, do nogi... niby przyjdzie, ale za chwile znowu szpula. a na smyczy to tak jak wyżej... ludzie mają nieszkolone owczarki które chodza pięknie przy nodze nawet na liźnej smyczy. ja moją musze trzymać na krótkiej smyczy. A moja chodzi w szelkach bo w smyczy się dusi :/
ja tam nie widze nic niewłasciwego w tresurze psów przez Pana.Dziwia mnie za to pelne krytyki komentarze osób ,ktore maja ,,na stanie,,jednego owczarka,albo po prostu ktos ta tresure za nich ,,odrobił,, czyli chodzili sobie na szkolenie i wykonywali to co instruktor kazal.Teraz siedza przed kompem i pisza jakby zjedli juz wszystkie rozumy swiata.I w głowce im sie nie miesci,ze kazdy pies to zupełnie inny zwierzak o innej psychice ,itd....kazdy musi byc szkolony inaczej chocby sie wydawalo,ze cala tresura przebiega tak samo.Ale łatwo krytykowac majac nikle pojecie w tym temacie.Ja natomiast z przyjemnozscia ogladam Pana filmy,bo sa ,,na luzie,,,nie ma w nich cudowania ,lukrowania i wymadrzania sie.Dziekuje.
Te komentarze to pewnie jakieś trolle ze szkółek.... bo dlaczego mamy sięgać porad za darmo jak lepiej wybulic kasę na tresera...
Osoba która nagrywa mogła odejść jeszcze dalej, wtedy by było jeszcze lepiej słychać
No fajnie ale co by się stało jakby wyleciała sarna co one by zrobily jesteś w lesie a w lesie wiesz jakie obowiązują przepisy pozdrawiam😉
Słabo słychać, może warto pomyśleć o lepszym nagrywaniu dźwięku.
witam . Wiem , ale prosze obejrzec najnowszy odcinek- zadbalem o wszystko
pozdrwiam serdecznie
A co robić jak piesek nie ciagnie tylko siada i sie upiera nie chce isc na smyczy he he :d
Ja bym go zachęciła przyjściem do siebie i nakierowaniem na siebie jako przewodnika jakimś smaczkiem albo zabawką.. Mam tak samo jak ty🤣albo zacznij korzystać z gwizdka... Jako awaryjne przywołanie do siebie.. Bez komendy, sam gwizd wystarczy.. . nagroda i idziemy dalej 😊powodzenia
Słuchając przez kilkanaście sekund, bo tyle wytrzymałem, miałem wrażenie, że to psy miały mikrofon a homo sapiens był na doczepkę aby zaistnieć w mediach.
Ty myślisz że Cię słychać?
mozna poprawic na Tresuj z Bogiem ? skoro zyjemy w katolickim kraju ? chodzi z szacunku dla Boga i samego siebie ??
Pies nazywa się Bogo, więc jest z bOGIEM właśnie z szacunku
Nie wchodząc w teoretyczną dyskusję na temat metod szkolenia, wydaje mi się, że skuteczne szkolenie musi spełniać przynajmniej trzy warunki: po pierwsze, psiak musi być skupiony na przewodniku, zwracać uwagę na to, że ten czegoś od niego chce; po drugie, przewodnik musi w sposób dla psa jasny i zrozumiały pokazać mu, jakiego zachowania po danej komendzie od niego oczekuje; i po trzecie, przewodnik musi odpowiednio zmotywować psa, żeby ten chciał z nim pracować. Suczka na filmiku ma swojego opiekuna dokładnie w nosie i całe otoczenie jest dla niej o niebo bardziej interesujące niż to, że opiekun czegoś od niej chce. Istnieją dużo lepsze sposoby na pokazanie psu, o co chodzi w chodzeniu na luźnej smyczy, niż szarpanie go na tej smyczy za każdym razem, gdy pociągnie - myślę, że tej suczce jeszcze duuuużoo czasu zajmie, zanim zajarzy, o co chodzi. I nie wydaje mi się, żeby choćby najprzyjemniejszym tonem wypowiadane 'good girl' wystarczyło, żeby tę suczkę przekonać, że praca z opiekunem to coś super fajnego i dużo ciekawszego niż wąchanie krzaczków. A szarpanie na smyczy już na pewno nie sprawi, że trening z opiekunem będzie dla psiaka mega atrakcją.
Prosze opowiedziec o tych sposobach chetnie dowiem sie czegos mądrego w tym zakresie
kto Ty jesteś w ogóle?
To jest pan frustrat, który lubi trochę powyżywać się na psach.
Stare metody, Średniowiecze szkolenia psów :( Są obecnie o wiele skuteczniejsze sposoby nauki chodzenia psa na luźnej smyczy oraz chodzenia przy nodze. Zapraszam do poczytania: alaodjazza.pl/luzna-smycz/ i do pooglądania: th-cam.com/video/oIGfimyXWC4/w-d-xo.html
Witam . Bardzo serdecznie Pani dziekuja za rade .Natomiast no thanks .My szkolimy rowniez pozytywnie , ale jedniczesnie nie destrukcyjnie jesli chodzi o relacje na lini pies - wlasciciel .Walcze z metoda oparta na smakolykach.
Jak Pani widzi szkolimy Owczarki Niemieckie , a moi widzowie nie sa zdegenerowani wspolczenym podejsciem .
Jednoczesnie chce nadmienic jako osoba interesujaca sie historia , iz urzywanie okresu sredniowiecza jako przykladu czegos zacofanego , jest bledne .Bardzo bledne .
pozdrawiam i oczywiscie zostawiam komentarz do oceny moich widzow. wszyskiego najlepszego
"My szkolimy rowniez pozytywnie , ale jedniczesnie nie destrukcyjnie jesli chodzi o relacje na lini pies - wlasciciel"
Zabrzmiało, jakby szkolenie pozytywne miało działać destrukcyjnie na relację pies - człowiek. Niestety, na filmie widać zestresowane owczarki, które komendy wykonują z całą gamą sygnałów stresu i bez zaangażowania w kontakt wzrokowy. Mało fajna też ta konieczność podnoszenia głosu, by komenda została wykonana, a potem pies, który idzie koło nogi ze zwieszonym łbem i uszami położonymi po sobie, co chwilę się oglądając, czy nie dostanie "strzała". "No, thanks", że tak zacytuję :(
"Walcze z metoda oparta na smakolykach"
Najwięcej do zarzucenia szkoleniu pozytywnemu mają osoby, które mam wrażenie, nie do końca rozumieją, o co w nim chodzi. Szkolenie pozytywne nie polega na rzucaniu w psa parówkami na każdym kroku i śpiewaniu do niego, czy głaskaniu po główce w każdym momencie jego życia.
Jako nagrodę można wykorzystać wszystko, nie tylko smakołyki. Szkolenie pozytywne to nie tylko smakołyki. Natomiast zdecydowanie brak awersji, grożenia psu, zastraszania go i opierania posłuszeństwa na tym, by pies bardziej bał się przewodnika, niż miał ochotę robić coś innego.
"Jak Pani widzi szkolimy Owczarki Niemieckie , a moi widzowie nie sa zdegenerowani wspolczenym podejsciem"
Nie wiem, dlaczego, ale dostrzegam pewną tendencję, by z ONków robić jakieś nadprzyrodzone "Uber-Hund". Jako przedstawicie gatunku Canis familiaris mają dokładnie identyczne systemy uczenia się i dokładnie te same układy w mózgu odpowiedzialne za emocje, co inne psy. Ba, nie tylko psy, ale i ludzie.
I dokładnie tak samo odbierają szarpanie ich i krzyczenie na nie, jak inne psy. Tak samo tego nie lubią i tak samo się boją, a w efekcie nie ufają swojemu przewodnikowi. Razi to, gdy mówi Pan o zaufaniu do przewodnika, jednocześnie szarpiąc psa na smyczy... Osobiście bym od takiego opiekuna uciekała, który by utożsamiał budowanie zaufania z szarpaniem mnie za szyję. Pies niestety nie może tego zrobić, bo jest od swojego człowieka w pełni zależny :(
Po pierwsze smiem zauwarzyc , iz o zgrozo moj podniesiony glos , tak wielce destrukcyjny , niszczacy zaufanie psa do wlasciciela jest spowodowany tym , ze jak Pani jest w stanie zaobsewowac mialem 4 psy .Jezeli chodzi o spuszczona glowe Sandy , ktora idzie przy nodze , bardzo mi przykro ale nie ma Pani pojecia o mowie ciala Owczarkow niemieckich , skoro wyciaga Pani takie wnioski.Bzdura totalna.
Tak , twierdze ze metody szkolenia ze smakolykami niszcza relacje na lini pies - wlasciciel .Wlasciciel staje sie czyms w rodzaju maszyny do podawania smakolykow.Mam jak najgorsze zdanie o tej metodzie .Mimo iz jest ona tak popularna jak Mc Donalds .
Juz w ogole to rozwalila Pani system tekstem , ze przy komendzie do nogi , nie ma kontaktu wzrokowego .To bylo niesamowite.
Co do ostatniej czesci wypowiedzi , pragne zaproponowac tresure owczarkow niemieckich i przekona sie Pani iz nie sa to labladory.
Jakie ma Pani doswiadczenie w tresurze ?, o praktyke mi chodzi .
Ile owczarkow niemieckich Pani tresowala?
pozdrawiam
"Po pierwsze smiem zauwarzyc , iz o zgrozo moj podniesiony glos , tak wielce destrukcyjny , niszczacy zaufanie psa do wlasciciela jest spowodowany tym , ze jak Pani jest w stanie zaobsewowac mialem 4 psy"
*Nie bardzo widzę związek... Ja mam dwa, zaprzyjaźnieni trenerzy nawet 5 psów. Nikt nie ma potrzeby na nie krzyczeć, by wykonały komendę. Chyba, że Pan nie przerobił z każdym z psów osobno komend i potem jeszcze raz w towarzystwie 3 pozostałych. Czyli komenda nie jest uodporniona na rozproszenia. Jeśli komenda jest przerobiona prawidłowo w wielu rozproszeniach i przy obecności różnych psów, nie ma potrzeby modyfikować głosu.
"Jezeli chodzi o spuszczona glowe Sandy , ktora idzie przy nodze , bardzo mi przykro ale nie ma Pani pojecia o mowie ciala Owczarkow niemieckich , skoro wyciaga Pani takie wnioski.Bzdura totalna."
A czym różni się mowa ciała owczarków niemieckich od mowy ciała innych ras??
Bo etogram (zbiór zachowań charakterystycznych dla danego gatunku) jest dokładnie taki sam dla wszystkich psów wszystkich ras.
"Tak , twierdze ze metody szkolenia ze smakolykami niszcza relacje na lini pies - wlasciciel .Wlasciciel staje sie czyms w rodzaju maszyny do podawania smakolykow."
*I to jest właśnie efekt źle użytego nagradzania. Proszę poczytać, świetny artykuł: czarnylolek.blox.pl/2017/01/Jak-byc-ciasteczkiem-O-nagradzaniu-jedzeniem.html
"Juz w ogole to rozwalila Pani system tekstem , ze przy komendzie do nogi , nie ma kontaktu wzrokowego .To bylo niesamowite."
A w którym momencie chodzenia Sandy przy nodze od 2:04 do 2:19 jest kontakt wzrokowy ze strony psa?? Bo ja widzę psa, który uważa na każdy swój krok, uszy ma ściągnięte stresowo do tyłu, dyszy i unika wręcz patrzenia na jakąkolwiek część Pana nawet.
"Co do ostatniej czesci wypowiedzi , pragne zaproponowac tresure owczarkow niemieckich i przekona sie Pani iz nie sa to labladory."
Nigdy nie TRESOWAŁAM żadnego psa. Ale szkoliłam, trenowałam, uczyłam - owszem. Pracuję z psami od 10 lat, głównie rozwiązuję problemy behawioralne i uczę posłuszeństwa na co dzień. Zarówno labRadory, jak i ONki podlegają dokładnie takim samym prawom uczenia się i dokładnie tak samo można z nimi pracować. Szkoliłam także psy schroniskowe, różnych ras i mixów ras, więc pogląd mam pełen. Oczywiście psy różnią się między sobą motywacjami (np. często pastuchy i terriery wolą zabawki, z kolei rzeczone labradory wolą żarcie, a np. bassety będą wolały zapachy i eksplorację środowiska. Oczywiście to nie norma i zasada, każdy pies jest inny i może się zdarzyć basset kochający zabawki i ONek oddający wszystko za kawałek jabłka) ale jeśli znajdziemy, co pies lubi, proces uczenia psa wszystkiego jest niemal taki sam.
Pani Alicjo , zgadzam sie z Pania w pewnych kwestiach , a w innych nie .Dlatego nasza polemika mogla by trwac w nieskonczonosc .
Nie bede Pania zachecal do ogladania dalszych czesci 'sredniowiecza',gdzie moglaby Pani uslyszec o tym ze Sandy pochodzi z puppy farm .Any way chce powiedziec , ze bardzo mi przyjemnie otrzymywac tak konstruktywna krytyke .Nie skorzystam , ale obiecuje ze artykuly polecane przez Pania przeczytam z ciekawoscia .
Wszyskiego najlepszego w dalszej pracy z pieskami i wiele radosci z nimi .
te psy maja w genach te twoje pseudo komendy mozesz gwizdac swistac chrumkac i bekac , komenda noga ??? pies ma isc z toba jednym tempem czyli mowisz mo rownaj i szkolisz go bez innych bodzców.
Film jest trudny do oglądania. Kamera się trzęsie, prowadzący słabo słyszalny. Konkrety toną w chaotycznej wypowiedzi.
taki młody jestes,a już dyszysz jakbys miał ze 60 lat.
HAHAHAHA . to dyszenie to nie ja , to moj syn ktory jest totalnie mlodym czlowiekienm
aha.spoko. ;-]
M A S A K R A !!!!
Z całym szacunkiem ale ekspert to to nie jest od 40 lat w rodzinie mamy Owczarki całe szczęście ,że nie oglądają youtuba bo by mogły nabrać złych manier .
A o jakich zlych manierach mowimy?
.
Spoko, tylko jedna rzecz się nie zgadza: tresura psa = tresura właściciela.
Tu się nic nie zgadza.
raz po niemiecku ,kolejnym razem po angielsku..oraz po polsku -dziwnie !..inni trenują inaczej a autor tego filmu całkiem po swojemu.Nie podoba mi się!..Duzo słów -mało treści
A myslisz ze psu sie myli, ze mowi po angielsku i polsku ? No raczej nie.
Szalone Shoty To samo pomyślałam - niektórzy specjalnie uczą swoje psy komend w innym języku aby nie reagowaly na polecenia wydawane przez inne osoby.
brzmi logicznie
Nie podoba się, nie oglądaj :P Trenuj inaczej.
najwazniejszy jest ton glosu, ja mowie do swojego po polsku, ale komede NO powinien znac bo to moze mu uratowac zycie w Angli jak by chcial przebiec przez ulice gdy ucieknie albo cos tam wtedy siada i czeka. na komende podaj lape , podaje ajak powiem piona w tej samej tonacji to tez
Wymień się na psa, mój to potwór xd
ZAŁOŻYMY stowarzyszenie mój też jest wredny i jak przyjdę ubrana w polarze włącza się czerwona lampa pt "GRYŹ" xD
To nie wina psów..., Mam owczarka i wszystko było kwestia dobrego szkolenia, ale mnie a nie psa. Jak się dowiecie jak należy prowadzić psa, wszystko jest wtedy proste i bezstresowe.
niestety nie da się tego oglądać, kamera się trzęsie, prawie nie słychać
Nie ma czego oglądać.
tragedia !!!
Oj
Bardzo mi przykro
Wyrazy wspolczucia
Jak trzeba trumne lub urne prosze sie nie krempowac I walic jak w dym
Jestesvdo bani . Zmień nazwę kanału po pierwsze
Ten pan nie jest w kontroli nad tymi psami!
Dno... Jeżeli szarpnąłbyś tak "miękkiego" psa to od razu masz stworzyłbyś zwierzaka nerwowego, posikującego itp.
Niestety, kiepsko.
DNA.Bardzo serdecznie przepraszam , za tak pozno odpisuje ,ale poprostu opadly mi rece .
Pies posikujacy albo miekki,nerwowy ????
Kto kolwiek czyta ten komentarz ,prosze miec siadomosc iz nie istnieje w przyrodzie tzw pies posikujacy(moze tej personie chodzilo o posilkujacy)
Oczywiscie takie psy sa , ale zachowanie to jest nastepstwem zlego wychwanie psa-a wlasciwie nie mozna tu mowic o wychowaniu .Pies albo byl bity ,albo pies z charakterem dosc plohliwym moze sie przestraszyc ciaglego darcia na niego
i o jakim szarpaniu tu mowa?
i znowu mi k.... opadly rece