przecież na kompasie widać że trzeba się wkopać, przypatrzcie się. kolejka jest świetna bo jest super tania, wystarczy pakiet słupków kolejowych, lokomotywa i wagony, stacji nie potrzeba. żywica, aluminium i tyle. Coś tam jeszcze ekstra na lokomotywę trzeba ale bez żadnych trudnych składników. kolej jest tańsza od większych łazików czy rakiet. tylko oczywiście porusza się po torach więc nie pojedzie się gdziekolwiek. Ale tory dają tlen/prąd więc jak torem podejdziesz pod coś co wymaga prądu to zasilasz z toru. Genialne rozwiązanie do ekstraktorów, tutaj niekoniecznie będzie przydatne.
15:26 nie potrzebujecie stacji kolejowej do kolejki!!! Wystarczą wam tory!!! Stacja kolejowa jest po to żeby szybko zrzucać materiały jak dobrze pamiętam. 18:57 zawsze gdy miałem coś na kompasie po drugiej stronie planety było to wyświetlane jakby "zawsze na północ" (w kierunku obiektu). Czyli z tego co ja wiem to faktycznie macie to bardzo głęboko...
Panowie, nie zwracacie uwagi na szczegóły. W opisie planety Aeoluz pisze że składa się ona z warstw, ale na zasadzie że to "planeta w planecie w planecie", czyli w jednej planecie są jakby 3 coraz mniejsze. Jeżeli pierwszy skarbiec z "rootkitem" jest na powierzchni, to gdzie może być kolejny, jeśli ostatecznym celem jest i tak dotarcie do jądra planety ? Potrzebny jest drugi rootkit, w dzienniku po lewej pisze jak byk "wymagany rootkit" przed dotarciem do drugiej burzy. Dzięki niemu będą dostępne "potrzebne" Wam technologie. Nie będzie to spojlerem, jeśli napiszę że "trójkąt" z grawitacją Wam w tym pomoże, jeśli będziecie chcieli dotrzeć do kolejnej warstwy bez pomocy trójkąta, to będziecie to robić ręcznie ze dwie godziny (chociaż może krócej bo gracie we dwóch) ;) Odkryjecie dopiero co znaczy słowo "kanion" w tej grze;) Żeby Wam uzmysłowić wielkość planety, to napiszę tylko jedno... mając na dużym łaziku zapełniony ziemią średni pojemnik na ciecz i glebę nie zrobicie zjazdu do kolejnej warstwy, jeden pojemnik to za mało ;) Sugeruję na "trójkącie" ustawiać kolejkę, naprawdę ułatwi Wam to granie, i róbcie to ręcznie, robienie tego pojazdem na "trójkącie" może być deczko utrudnione.
Podejrzewam że tych pomarańczowych jest więcej niż jeden zawsze kieruje was do najbliższego dlatego tak skaczą i trzeba się po prostu kopać w dół. Wydaje mi się że to będzie w jądrze planety. Najwygodniej chyba będzie wam zejść po tym słupie z odwróconą grawitacją
Nie chce psuć wam zabawy, ale wgłąb ;) i zalecam ostrożność ;)
przecież na kompasie widać że trzeba się wkopać, przypatrzcie się.
kolejka jest świetna bo jest super tania, wystarczy pakiet słupków kolejowych, lokomotywa i wagony, stacji nie potrzeba. żywica, aluminium i tyle. Coś tam jeszcze ekstra na lokomotywę trzeba ale bez żadnych trudnych składników. kolej jest tańsza od większych łazików czy rakiet. tylko oczywiście porusza się po torach więc nie pojedzie się gdziekolwiek. Ale tory dają tlen/prąd więc jak torem podejdziesz pod coś co wymaga prądu to zasilasz z toru. Genialne rozwiązanie do ekstraktorów, tutaj niekoniecznie będzie przydatne.
15:26 nie potrzebujecie stacji kolejowej do kolejki!!! Wystarczą wam tory!!! Stacja kolejowa jest po to żeby szybko zrzucać materiały jak dobrze pamiętam.
18:57 zawsze gdy miałem coś na kompasie po drugiej stronie planety było to wyświetlane jakby "zawsze na północ" (w kierunku obiektu). Czyli z tego co ja wiem to faktycznie macie to bardzo głęboko...
Panowie, nie zwracacie uwagi na szczegóły. W opisie planety Aeoluz pisze że składa się ona z warstw, ale na zasadzie że to "planeta w planecie w planecie", czyli w jednej planecie są jakby 3 coraz mniejsze. Jeżeli pierwszy skarbiec z "rootkitem" jest na powierzchni, to gdzie może być kolejny, jeśli ostatecznym celem jest i tak dotarcie do jądra planety ?
Potrzebny jest drugi rootkit, w dzienniku po lewej pisze jak byk "wymagany rootkit" przed dotarciem do drugiej burzy. Dzięki niemu będą dostępne "potrzebne" Wam technologie.
Nie będzie to spojlerem, jeśli napiszę że "trójkąt" z grawitacją Wam w tym pomoże, jeśli będziecie chcieli dotrzeć do kolejnej warstwy bez pomocy trójkąta, to będziecie to robić ręcznie ze dwie godziny (chociaż może krócej bo gracie we dwóch) ;) Odkryjecie dopiero co znaczy słowo "kanion" w tej grze;)
Żeby Wam uzmysłowić wielkość planety, to napiszę tylko jedno... mając na dużym łaziku zapełniony ziemią średni pojemnik na ciecz i glebę nie zrobicie zjazdu do kolejnej warstwy, jeden pojemnik to za mało ;) Sugeruję na "trójkącie" ustawiać kolejkę, naprawdę ułatwi Wam to granie, i róbcie to ręcznie, robienie tego pojazdem na "trójkącie" może być deczko utrudnione.
Witam serdecznie 👍 kolejny film warty łapki😊
A w dzisiejszym epizodzie zmagań z trudnym terenem na obcej planecie wiele nawiązań do młodzieżowego słowa roku
"CZEMÓ?"
Jest w końcu
Na playliscie już filmik jest o 16:46 ale w kategorii konta filmy/wideo jeszcze nie ma xd
To pewnie Blitz atakuje. Przecież odcinek przed 20 to anomalia, a co dopiero przed 17. Nawet 1h spóźnienia nie ma
Podejrzewam że tych pomarańczowych jest więcej niż jeden zawsze kieruje was do najbliższego dlatego tak skaczą i trzeba się po prostu kopać w dół. Wydaje mi się że to będzie w jądrze planety. Najwygodniej chyba będzie wam zejść po tym słupie z odwróconą grawitacją
Brawo, jest więcej niż jeden :) ale nie w jądrze tylko na "trasie" do niego, do jądra jest "trochę" dalej ;)
Skarb jest raczej pod ziemią bo było napisane że planeta ma kilka barjer oddzielających was od rdzenia planety.
Jeśli włączysz tą antenę to pokazuje ten punkt na kompasie.
Jak ja bym projektowal te gre to bym dal radar, a nie czekaj ;)
Fajne dlc ale brakuje ślimaków
Tęskno mi za Dildozaurem :(
na kompasie macie te skarbce podczas skanowania
ja niewierze cigle gadanie o pradzi bateriach aten zostawil caly plecka wpizdu
A to fachowo nie nazywa się "Jądrem Planety"?