Janusz, proszę, odstaw butelki... Hania walczyła o swoje życie z całych sił i z uśmiechem na twarzy. Ty też zawalcz, wiem, że potrafisz i trzymam kciuki :)
Spakuj plecak, weź motor, jedź nad ocean i wykrzycz swój ból. Do pustych butelek włóż listy ze spisanymi uczuciami, wrzuć je do wody i o nich zapomnij. Zostań czyimś mentorem w pracy, zaraź kogoś pasją, po prostu żyj. Daj Hani powód do dumy. Trzymaj się i walcz dzielnie. Kochaj życie. Pozdrowienia ze Szkocji.
świetnie, że wróciłeś do pracy, między ludżmi zawsze lepiej się dochodzi do dobrej kondycji psychicznej. Spełniaj marzenia, motocykle zawsze były Twoim konikiem. Zaniepokoiło mnie to co powiedziałeś na końcu... Puste butelki i puste konto i urwałeś film. Żeby Ci przypadkiem nic do głowy głupiego nie przyszło. Ja też straciłem bliską mi osobę, muszę sobie radzić, ciężko jest, ale jak nie Ty, to kto? Trzymaj się Janusz.
Czemu nie nakręcisz coś o Pert lub o sobie p.Januszu.Przecież masz tyle próśb i ludzie z utęsknieniem czekają żebyś dał znak istnienia.Motocykle fajne to oznacza że serce masz młode.Pozdrowienia dla całej rodzinki i teściowej.
Panie Januszu! Nie słyszeliśmy od Pana już od 6 lat. Mam nadzieję, że czas powoli leczy rany. Ja i inni pewnie też bylibyśmy wdzięczni za jakiś update. Pozdrawiam serdecznie z dalekich Niemiec.
Dziękuję za ten film. Zrobiło mi się trochę smutno, bo mój ojciec jest Twoim przeciwieństwem. Poniżał mnie i ośmieszał od dziecka, od kilku lat otwarcie próbuje zniszczyć życie moje i mamy. Ale dziękuję Bogu, że są też tacy ojcowie jak Ty. Mimo smutku, dodało mi to otuchy. Wiele razy filmy Hani wzruszały mnie do łez, teraz Twój film. Byliście wspaniałym małżeństwem, a Ty Janusz jesteś wspaniałym ojcem. Proszę Cię, uważaj na siebie, szczególnie na tych motorach, i troszcz się także o siebie, bo masz dla kogo żyć! Jesteś ogromnym wsparciem dla swoich dzieci, szczególnie teraz, kiedy ich mama odeszła. I jest jeszcze piesek, dla którego jesteś całym życiem. On tak zareagował na byłych opiekunów, bo bał się do nich wrócić. Ty przywróciłeś radość do jego życia.
Panie Januszu! Nawet się nie będę siliła na 'wszystko będzie dobrze', bo sama sobie nie radzę ze sklejaniem własnych szklanek i końca nie widać. Milion serduszek dla Pana, jest Pan tak strasznie pozytywny - ma Pan dużo ciepła i pozytywnej energii w głosie, cudownie, że się Pan odezwał. Może jakieś filmiki z przepisami, jeśli się Panu zechce?
Janusz, od śmierci Twojej żony minęło już trochę czasu, a Ty jak widać, dalej załamany. Czas w Twoim przypadku jest bardzo opieszały w leczeniu ran. Coś Ci powiem i myślę, że tymi słowami pomogę. Straciłem oboje rodziców w zbyt młodym wieku, nie byłem na to zupełnie gotowy. Pierw matkę, co było dla mnie olbrzymim ciosem, parę lat później ojca. O mojej matce mówili "złoty człowiek", nigdy nie miała wrogów, takich ludzi jest wyjątkowo szkoda, gdy odchodzą przedwcześnie, tym bardziej dla kogoś, dla kogo jest właśnie matką. Ale wiesz co, pomimo niezbyt silnej psychiki, nie załamałem się, a wiesz dlaczego, bo utrata bliskiej ci osoby jest tylko chwilowa. Hania jest po drugiej stronie, a Ty spotkasz się z nią po swojej śmierci i nadal będziecie razem, to tylko kwestia czasu. Tymczasem ciesz się życiem, dziećmi, wnukami, swoim małym parkiem maszynowym w garażu, słońcem, deszczem, kwiatami i czym tylko chcesz, dożyj godnie na tym wspaniałym świecie, z głową podniesioną do góry i uśmiechem na twarzy. Hania na Ciebie czeka i bądź pewien, że jej się nie spieszy, ponieważ tam czasu już się nie liczy. pozdrawiam wiosennie z Polski.
Janusz i Hania to była para jakich mało , byli dla siebie stworzeni , było widać , że są dla siebie całym światem . Z zazdrością patrzyłam na ich związek i pewnie dlatego Januszowi jest tak ciężko, jeśli potrzebuje tyle czasu to widocznie tak ma być. Ja mu się nie dziwię ale i tak sobie nieźle radzi. Każda strata bliskiej osoby czy to partnera czy rodziców a nie daj Boże dziecka jest ogromną traumą ale wszyscy kiedyś umrzemy i nic tego nie zmieni
Też Straciłam bardzo blisko mi osobe i mimo że posiadam męża rodziców dzieci i tak dalej to Utrata człowieka z którym się było bardzo emocjonalnie związanym jest faktycznie bardzo ciężka i Przez długie długie lata bardzo często nawraca takie załamanie i depresja tym spowodowane jednak też tak uważam jak Pan Mariuszz napisał że trzeba wierzyć że to przejściowy i że kiedyś się spotkamy a jeżeli nie to nasz też to będzie koniec Czyli po prostu trzeba się z tym pogodzić i zajmować myśli przyjemniejszym i rzeczami... Także bardzo dobrze że wróciłeś do pracy między ludzi też tak uważam i bardzo dobrze że zdrowo się odżywiasz sam sobie gotujesz i masz pasję i jakieś hobby poza tym dzieci wnuki i tak dalej także wcale nie jest tak źle Głowa do góry. Ja osobiście myślę że ten koniec był po prostu żartobliwy jeżeli chodzi o opróżnienie konta a tym bardziej butelek... Pozdrawiam życzę wytrwałości i zadowolenia z pracy dzieci wnuków i życia w ogóle!
JANUSZU, bardzo cieszę się, że nie jesteś już sam, w swoim domu, że słodkie pieski 🐕🐩 skupiają Twoją uwagę i zajmują Twój czas, że masz pracę, która zmusza Cię do działania i zajmuje Twoje myśli. HANIA 👒 kiedyś cytowała Odę do młodości, a teraz zapewne szepcze Ci z niebieskiego obłoczka również wiersz Adama, ale Asnyka (...) Trzeba z Żywymi naprzód iść, po życie sięgać nowe (...) Chcę Ci napisać, że byłabym najszczęśliwszą osobą na świecie, mając teraz trójkę wspaniałych DZIECI, tyle cudownych WNUCZĄT 👫 oraz fantastyczną TEŚCIOWĄ i MAMĘ. Dla NICH wszystkich jesteś bardzo ważny i również bardzo IM potrzebny. Ciesz się BLISKIMI, ciesz się swoim życiem. 🌞🍀💥 ŻYJ pełnią życia i porzuć Daremne żale... oraz niebezpiecznych znajomych, w tym Sobieskiego... 🍀😊 HANIA 🦋 ciągle jest z Tobą... 💖💖 Nigdy o tym nie zapominaj. 😍🍀🐞
Ten pies Cię kocha i nie tylko pies bo tez my i Pan Bóg! Dlatego te butelki odstaw lepiej. A Twoja terapią może tez byc produkcja filmików na Yt. (Możesz zainspirować się Hani filmikami). Super, ze się odezwałeś. Pozdrawiam, jeszcze bedzie pięknie ;)
Januszu...kocham Was oboje. Jesteście dla mnie i będziecie zawsze ważni. Rozumiem, że Hani nie zastąpi żadna inna... Ale...ktoś musi zadbać o Ciebie...i zgadywać twoje marzenia i realizować je z tobą..na co dzień i w wakacje i na co dzień i w święta. Nie zostawiaj mnie bez twoich filmików🙄
Kochany Januszu, przepłakałam prawie cały film, by na końcu rozryczeć się w głos... Jeśli zobojętniałeś sam dla siebie, to chociaż nie rób tego Hani, która jest obok, patrzy i jest jej przykro... Ona takiego Janusza nie chce oglądać, uwierz. A ponieważ przeszła do innego wymiaru, nie może po ludzku dać Ci znać i ustawić Cię do pionu ;) Nagrywaj, proszę, jak najwięcej. Pielęgnuj Kącik Hani, bo jest piękny, ciepły, dobry i mądry - taka była Hania :) Życzę Ci jeszcze wielu wspaniałych dni, dni w radości i bez uzależnień. Tu, na Ziemi. Przytulam Cię mocno!
Dziekuje, ze nagrales film dla nas. Pomysl, ze Hania jest caly czas przy Tobie i chce zebys zyl dla Waszych dzieci silny i trzezwy, bo Cie potrzebuja. To wszystko nie jest latwe, ale Hania patrzy z gory i chce widziec Cie silnego. Januszu drogi, dasz rade!!! Kochany czlowieku, masz rodzine, dzieci, wnuki, nie jestes sam! Ile radosci dal ludziom ten filmik, nawet nie masz pojecia. Jestes potrzebny i to bardzo. Dzieki, ze dales rade nagrac ten film. Czekam na nastepny. Sciskam Cie mocno :)
Panie Januszu , minęło już sporo czasu od nagrania tego filmu. Tak ogromnie tęsknie za Hanią , jej ciepłym głosem i jej tak urzekającą osobowością. Wiem ze nikt nie jest w stanie jej zastąpić , pomimo bardzo proszę Pana o spróbowanie kontynuacji tego kanału. Z pewnością znajdzie Pan jakiś tam temat aby się z nami podzielić , wierzę ze stanie Pan na nogi i znajdzie tyle pozytywnej energii aby kontynuować tą wspaniałość . Pozdrowienia dla całej rodziny , a szczególnie dla mamy Pani Hani , mam nadzieję ze ona trzyma się dobrze i jest silną osobą ( taką ją pamietam z filmików )
O mój Boże dopiero kilka dni temu poznałam Hanię a już się dowiedziałam, że nie ma jej kilka lat nie mogę uwierzyć jak los mógł mi odebrać tak cudowną ciepłą osobę oglądam po kolei jej fimy jak w transie i kocham ją coraz bardziej.
Tak...zycie jest do bani,ale nic nie dzieje sie bez powodu,a jak to Hania mowila"czlowiek musi upasc,aby potem sie podniesc silniejszy i isc dalej" . Glebokie rany goja sie bardzooo wolno a i tak na zwasze pozostaje gleboka blizna.Wiec dobrze ze ma Pan znowu prace i do tego slicznego psiaka,ktory jak widac bardzo Pana kocha.Wszystkiego dobrego Panie Januszu
Janusz jak miło, że w końcu dałeś znak życia. Sam widzisz po komentarzach jak wiele znaczysz dla ludzi. Fajnie, że wróciłeś do pracy i jesteś między ludźmi, pomagasz dzieciom i realizujesz swoje „zachcianki” zakupowe. Musisz być silny, bo Hania taka była i ceniła życie. Ty musisz przeć do przodu dla niej, bo ona by tego chciała. Spot’a Ci pewnie też Hania zesłała byś miał towarzysza swego na dalsze dni. Spot 🐶 na pewno miał niemiłe wspomnienia swoich dawnych właścicieli stąd jego taka warcząca reakcja. Dostał od Ciebie serce ❤️ i w końcu jest szczęśliwy :) Spot ma dla kogo żyć teraz :) Bywaj tu częściej bo czekamy na Ciebie i chcemy wiedzieć co u Ciebie nawet jeśli to zwykłe, codzienne życie. Pozdrawiam serdecznie i siły życzę na dalsze dni.
Panie Januszu,co słychać czy wszystko ok?bardzo tęsknię za nowymi filmikami .Często myślę o Hani a dzięki jej filmom i tym co nam przekazała stałam się silniejszą osobą,naprawdę wiele jej zawdzięczam . I co u Spota 🐕? Pozdrawiam 👋Magdalena
Czas nie leczy ran, uczy nas tylko żyć na nowo Potrzebna wola życia i dobre zajęcie, by odgonić myśli To nie jest proste, ale nie niemożliwe Także byle do przodu panie Januszu 🕊👌🏻
Janusz jesteś wspaniałym człowiekiem, rozumiem Twój ból, ale masz wspaniałe dzieci I wnuki. Nie pozwól aby wódka zwyciężyła. Po takiej stracie napewno trudno, ale wierzę że dasz radę
Zawsze lubilam ogladac wasze filmy. Hania byla bardzo dobra I silna osoba . Przykro ze jej nie ma ale ty dasz rade. Dobrze ze poszedles do pracy , dobrze zajac czyms glowe . Wiem to z doswiadczenia . Samemu tez mozna zyc . Naprawde . Wszystko sie ulozy.
Panie Januszu ogromna radość że pan lubi robić przyjemności innym , córce ( podobieństwo cała mama) gitary ,a nam ( CZĘŚCIEJ) filmiki !! Duże postępy u Spota już się tak nie boi, a pan podjął świetną decyzję wracając do pracy. Pozdrawiam
PanieJanuszu ciesze sie ze nagral pan ten filmik, jest pan dobrym czlowiekiem, stworzyl pan lepsze zycie dla swojego pieska i w zamian ma pan wiernego przyjaciela, rozpoczal pan prace, ma pan hobby - motory...kupuje pan prezenty dzieciom...te wszystkie pozytywne rzeczy ktore pan robi sprawiaja ze zaczyna pan sie czuc coraz lepiej pomimo utraty bliskiej osoby. Powinnismy brac z pana przyklad ze robiac cos dla innych pomagamy sobie i wtedy latwiej jest zyc.Dobra karma wraca do nas.
Panie Januszu, super, że Pan wrócił! Zawsze Was uwielbiałem. Panią Hanię, za ciepło płynące z wnętrza, a Pana za poczucie humoru. Niech Pan pamięta, że ma Pan nas i bardzo jest nam miło, że możemy znówu być z Panem! Pozdrawiam
To co przezywasz jest zupelnie naturalne. Strata partnera, strata dziecka, strata przyjaciela, a nawet takie glupie rzeczy jak strata wieloletniej pracy lub bankructwo moze spowodowac depresje. Nie zawsze warto samemu sobie z tym radzic. Warto chodzic na spotkania z ludzmi ktorzy przezywaja cos podobnego. Mozna tez isc na terapie do psychologa. Nie mecz sie z tym sam. To ze odzyskales prace bylo bardzo dobre. Dzieki temu bedziesz mial zajecie. Bez zajecia nawet czlowiek ktory nic nie stracil moze stracic sens zycia. Badz najlepszym ojcem i dziadkiem jakim mozesz byc. Spelniaj swoje marzenia.
Januszu drogi kontynuuj to co rozpoczęła Hanie, bo ona żyje w naszej pamięci dopuki my ją pamiętamy. Rzeczy materalne ni mają większego znaczena. Pozdrowienia..
Bardzo trudny czas w życiu każdego z nas,kiedy odchodzi najbliższa osoba...i mamy całe życie, żeby się przygotować/oswoić/zrozumieć/ , a i tak pogrążamy się w totalnym bólu...zaczynamy próbować wszystkiego, aby go zmniejszyć i nadal nam się to nie udaje... Musimy wycierpieć/odchorować/ te wielką stratę, każdy po swojemu i nie ma na to lekarstwa!!!! Każdy potrzebuje czegoś innego, aby ukoić swój ból...i ty też znajdziesz ten sposób😉..."alkohol nie rozwiąże wszystkich problemów, ale mleko też nie..."😉Staraj się Januszu dla tych, którzy są przy tobie...pozdrawiam
6 ปีที่แล้ว +4
Dzień dobry Panie Januszu. Długi okres czasu spędzałem na oglądaniu filmików z kącika Hani, szukałem szczęścia i sensu życia może też zastanawiając się nad emigracją. Ale pewnego dnia Bóg okazał mi łaskę i pozwolił mi poznać Jezusa Chrystusa. W Nim znalazłem zaspokojenie każdej mojej potrzeby i wszelkich pragnień. On wlał do mojego serca pokój i radość. Niech Bóg i Ojciec mojego Pana Jezusa Chrystusa pozwoli i tobie odnaleźć Prawdę. Pozdrawiam i błogosławię. Maciej Kosiorek.
Drogi Januszu , mam nadzieję , że odnajdziesz w swoim życiu sens ...to bardzo trudna droga po stracie kogoś bliskiego . Pies jest kochany , bliscy są kochani ...Ale jest pustka po stracie bliskiej osoby i to bardzo boli . Daj sobie czas by odnaleźć się na nowo , to niełatwo droga , ale warta by w nią wyruszyć ...życzę Ci nadziei serca i radości z codziennych dni .Pozdrawiam :)
Panie Januszu moje myśli co jakiś czas uciekną w kierunku Kącika Hani od tak nie wiadomo dlaczego .Przetrudne to życie .Pozdawiam ,oby znalazł Pan cel w życiu ,który pozwoli spokojniej żyć .
Janusz jesteś wspaniałym człowiekiem rozumiem Twój ból i pustkę po stracie Hani ale byliście taką wspaniałą parą . Proszę Cie Janusz masz dzieci I wnuki ciesz życiem bo One Cię kochają i chciałyby widzieć Cię szczęśliwego i Hania tez
Niech Pan nie nażeka o tej pękniętej szklance bo będziemy wszyscy narzekać Życie jest piękne przez duże P piękny piesek Proszę go pogłaskać od nas Pozdrawiam serdecznie 😀
Super, tego dziś mi było trzeba i jak ma Pan odpowiednią ilość gotówki że może sobie Pan pozwolić na takie zakupy jak motory to warto je kupować, życie nie trwa wiecznie i jak Pan to lubi to czemu nie
Janusz jestes najlepszy, dzieki Hani kochanej jetsem w au, zawsze wracam do was, mam nadzieje ze u ciebie ok, za 2 przeprowdzka z darwin do wa.... Buziaki I trzymaj sie I badz jaki jestes
To niesamowite, od kilku dni oglądam filmy "Hania w kuchni",zaglądam na kanał czy coś nowego...., no i w końcu jest:) Pozdrawiam; dziękuję, że jesteś.Nagrywaj!!
Cieszę się , że się pojawiłeś. Gratuluję kolekcji motocykli. Pokazuj się częściej , miło Cię widzieć i słuchać.. Rozumiem Cię i Twoje problemy. Powodzenia i spełnienia w rodzinie i pracy.
Jak to dobrze ze w dzieciach mozemy zobaczyć osobę którą kochamy..Córka cała Hania:) Dobrze ze wróciłeś do pracy,bo ona pomaga.. Pozdrawiam i czekam na kolejne filmiki:)
Witam panie Januszu bardzo miło znów was oglądać i mimo że czasem życie jest do dupy to trzeba brnąć do przodu a na pewno bedzie dobrze . Córcia bardzo podobna do mamy . Pozdrawiam Cieplutko .
Witaj. Cudownie jest znow Cie uslyszec. Swieta zpedzilam z Kacikiem Hani. Przyznam, ze znow sobie poplakalam ogladajac i sluchajac Was. Stesknilam sie za Wami. Dobrze, ze sie odezwales.Dobrze Ci z ta broda.Spoot utyl nie samowicie. Dobry pomysl z dieta a co do motocykli to podsunales mi dobry pomysl. przesiadam sie z auta na jednoslad.Sle mase serdecznosci Tobie i calej Twojej rodzinie.
Witaj Januszu ,witaj Spot fajnie was widzieć ,słyszeć jesteście tak fajnie naturalni , z wielką przyjemnością czekam na filmiki co tam u was ,jak idziesz do przodu .Motory świetna pasja do tego odpowiedni kask z kamerką i czekam z synami na twoje motorowe wyprawy po Australii:)TH-cam daje takie fajne możliwości ,że możemy nie wychodząc z domu oglądać życie na innym kontynencie.Januszu przecież wiesz,że fizycznie Hani nie ma ,ale jest w twoim sercu,waszych dzieciach,wnukach czerp proszę z tego radość i energię :)Dziękuję ,że wkładasz wysiłek i kręcisz i montujesz filmiki a potem dzielisz się z nami .Dbaj o siebie i Spota małego przyjaciela.Czekam na wyprawy motorowe:) Zachęcam pokaż nam Australie swoimi oczami:)może kupisz drona i bedą piękne filmy z lotu drona...zachęcam to wyzwanie.Pozdrawiam .Rusałka Admirał
Witam serdecznie !!! Panie Januszu życie musimy brać jak nam pisane i da pan radę jest pan wspaniałym człowiekiem i dziękuje za kolejny filmik Kącika Hani.Pozdrawiam NY
Panie Januszu, jak miło znowu Pana usłyszeć. Piękne okazy ma Pan w garażu, jest co oglądać. Proszę się cieszyć każdą chwilą mimo trosk. Serdecznie pozdrawiam całą waszą rodzinkę i czekam z utęsknieniem na następny filmik.
Milo pana znowu widziec! Tak wlasnie ostatnio myslalam co w Australii slychac:) Panska corka pieknie spiewa,szkoda tylko,ze w drugim lokalu bylo glosno
Januszu jesteś wspaniałym człowiekiem, jest Ci trudno nie ma co mówić.Odnalazłeś się bardzo dobrze, życzę zdrowia i radości z życia. Powodzenia i nagrywaj na YT bo fajnie to robisz.
Panie Januszu, specjalnie założyłam konto(moje pierwsze) na gmail, z kuli tego aby napisać do Pana parę słów. Jest mi niezmiernie miło widzieć, że działa Pan dalej w imię Hani, którą swojego czasu oglądałam cały czas. Ta cudowna osoba dalej jest w mim sercu. Takich osób się nie zapomina.... Doceniam starania i jestem pod wrażeniem tego, że chce Pan nadal nagrywać filmiki, które z pewnością nie łatwo się nagrywa z wiadomych przyczyn... Robi Pan następną niezwykła historię jestem pełna podziwu i wspieram Pana myślami i modlitwą. Dziękuję za cały wysiłek w to wszystko i wspieram modlitwą. Życzę wiele wytrwałości i miłości do samego siebie. Kochana Hania patrzy na wszystko z góry. Błogosławieństwa Bożego
Januszu- jestem Twoją rówieśnicą, co sprawia jak dobrze mogę zrozumieć rozstanie w ostatecznym wymiarze. Rok temu przypadkiem trafiłam na filmiki Hani. Obejrzałam wszystkie. Gratuluję Ci pięknego życia z Hanią.Takiej miłości i przyjaźni nie spotyka się zbyt często. Bardzo Ci współczuję, słowa pocieszenia na nic Ci się nie przydadzą, każdy cierpi w samotności i tak długo jak musi. Pokaż się chłopie! Co słychać? Jest lepiej? Życzę zdrowia.
Dzięki tym wszystkim filmom, Hania jest cały czas wśród nas. Ja nadal oglądam, bo wszystkich nie obejrzałam, wracam do ulubionych, tak jakby była dalej z nami. Na pewno macie jakieś niepublikowane nagrania, z których można zrobić kolejne odcinki. Mógłbyś jakiś dla nas skleić? Tak jak Michael Jackson wydał piosenkę, kiedy był już gdzie indziej (właśnie z niepublikowanych nagrań). Hania jest najmądrzejszą narratorką, jaką w życiu słyszałam. Nie znaczy to jednak, że nie możesz co jakiś czas nagrywać czegoś nowego, po swojemu. Prosimy :)
Cieszę się, że odezwał się Pan, po dość długiej nieobecności. Podoba mi się, że próbuje Pan radością dawania schować smutek. Myślę, że lepsze to, na razie, niż puste butelki. Jestem pełna uznania, serdecznie pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego.
Jak dzisiaj odpaliłem TH-cam i zobaczyłem że jest filmik to aż mi się humor poprawił bo bałem się że już nigdy nie dasz znaku życia - nagrywaj proszę cokolwiek bo jest bardzo dużo osób którym to daje motywacji do życia pozdrawiam.
Witam panie Januszu..jest pan bardzo dzielny..rozumie pana sytuacje bo sama przeszlam ten koszmar...super ze ma pan pieska i kontakt ma pan z ludzmi i rodzinä...ja tez powröcilam po latach do gitary i spiewu i to pomaga..zycze z calego serca duzo werwy i glöwka do göry...pozdrawiam..Malgosia z niemiec
Pozdrawiam serdecznie. Cieszę się, że się Pan nie załamuje, i idzie przed siebie.. :) Zycie jest ciągłym pokonywaniem przeszkód, będących na naszej drodze, a jak je pokonamy zależy od nas samych. Musimy cieszyć się z tego co mamy, choćby z dzieci, to nasz skarb, a pomaganie im w życiu, to też nasze rodziców, zadanie. Myślę, że jest Pan wspaniałym ojcem, tak jak wcześniej mężem. :)
Jest tu mnostwo zlotych rad, ale ja nie bede Panu sypac radami jak z rekawa. Mam jednak pewna uwage; Pprosze wybaczyc moja nieskromnosc, ale powiem, ze .... owszem, peknieta szklanke mozna skleic, lub sprytnie uszczelnic silikonem i bedzie elegancko sie trzymala, z tym ze, juz nigdy nie bedzie taka sama jak kiedys - doslownie jak i w przenosni. Przesylam serdecznosci.
Miło pana wiedzieć,cieszę się że pan nagrywa,że wrócił do pracy,świetne też pan wygląda.Życie się panu złamało ,pani Hania była osobą cudowną ale żyć trzeba ma pan rodzinę,dzieci,wnuki warto to docenić no i są ludzie warto z nimi obcować pozdrawiam i proszę się nie załamywać człowiek jest bardzo silny nawet tego nie wie jak bardzo a w tak cudownym kraju jest dużo lepiej 😊
Mysle o Hani i tesknie czesto jakbym Ja "naprawde"znala. Dzieki Jej filmikom uslyszalam wiele pieknych historii, madrych rad, zobaczylam wspaniale miejsca. Jest zaszczytem poznac tak dobra dusze jak Hania. Co dalej?? A moze byc dobrym czlowiekiem, byc Soba, usmiechem zaczynac i koncxyc Swoj dzien. Jestesmy wyjatkowi, Hania zawsze to podkreslala. Nie mowila tego by nas smucic tylko po to bysmy byli dumni z kazdego najmniejszego sukcesiku. Kochana Osoba. Bede ogladac kanal nadal Janusz. Bo jest w Nim nadal Serce. Wasza Dobra Aura. Dodam ze podziwiam to jak nadal zyjesz, bardzo silny i madry czlowiek z Ciebie.
Janusz, proszę, odstaw butelki... Hania walczyła o swoje życie z całych sił i z uśmiechem na twarzy. Ty też zawalcz, wiem, że potrafisz i trzymam kciuki :)
00brs i
00brs II
00brs III
Spakuj plecak, weź motor, jedź nad ocean i wykrzycz swój ból. Do pustych butelek włóż listy ze spisanymi uczuciami, wrzuć je do wody i o nich zapomnij. Zostań czyimś mentorem w pracy, zaraź kogoś pasją, po prostu żyj. Daj Hani powód do dumy. Trzymaj się i walcz dzielnie. Kochaj życie.
Pozdrowienia ze Szkocji.
Pięknie napisane.
To takie smutne,
Wracam do odcinków Pani Hani i Pana Janusza
To miłe , że się odezwaliście.Przykro mi , że jest ci tak ciężko wciąż. Praca do dobre rozwiązanie .Trzymaj się i odzywaj do nas!
świetnie, że wróciłeś do pracy, między ludżmi zawsze lepiej się dochodzi do dobrej kondycji psychicznej. Spełniaj marzenia, motocykle zawsze były Twoim konikiem. Zaniepokoiło mnie to co powiedziałeś na końcu... Puste butelki i puste konto i urwałeś film. Żeby Ci przypadkiem nic do głowy głupiego nie przyszło. Ja też straciłem bliską mi osobę, muszę sobie radzić, ciężko jest, ale jak nie Ty, to kto? Trzymaj się Janusz.
Zgadzam sie , dokladnie to samo pomyslalam
Bardzo interesujące motocykle ,pozdrawiam serdecznie
sax01ful podziwiam Twoje mądre rady... :)
Dziękuję Tobie Janusz,za szczerość.
Czesc Janusz, zawsze milo Cie widziec i slyszec..mam nadz, ze jestes z grubego szkla i uda sie Ciebie posklejac. Pzd i czekam na wiesci
Córka to cała Hania ❤️
To samo chciałam napisać ,wykapana Haneczka.
To samo chciałam napisać ,wykapana Haneczka.
córka to wykapany Janusz, druga córka to wykapana Hania
podobna, ale nie cała Hania.
@@Fellix793 Pięknie wygląda z grzywką, Hani brakowało grzywki do ideału.
Super Cię widzieć Janusz😊
Czemu nie nakręcisz coś o Pert lub o sobie p.Januszu.Przecież masz tyle próśb i ludzie z utęsknieniem czekają żebyś dał znak istnienia.Motocykle fajne to oznacza że serce masz młode.Pozdrowienia dla całej rodzinki i teściowej.
Pani Hania byłaby na pewno szczęśliwa że kontynuuje Pan to co ona zaczęła. Dziękujemy i pozdrawiamy. Proszę się trzymać💪
Odezwij sie do nas Janusz, co slychac? Banalnie ale rzeczowo!!!
Panie Januszu! Nie słyszeliśmy od Pana już od 6 lat. Mam nadzieję, że czas powoli leczy rany. Ja i inni pewnie też bylibyśmy wdzięczni za jakiś update. Pozdrawiam serdecznie z dalekich Niemiec.
on nie zyje od 2 lat,,,
@@GosiaWojcik-eq7en Och, przykra wiadomość, dziękuję. Niech spoczywa w pokoju.
Motocykle OK,ale opróżnianie butelek odradzam!
takie uwagi zostaw dla rodziny..
Ale radość, że Pana widzimy!
Dziękuję za ten film. Zrobiło mi się trochę smutno, bo mój ojciec jest Twoim przeciwieństwem. Poniżał mnie i ośmieszał od dziecka, od kilku lat otwarcie próbuje zniszczyć życie moje i mamy. Ale dziękuję Bogu, że są też tacy ojcowie jak Ty. Mimo smutku, dodało mi to otuchy. Wiele razy filmy Hani wzruszały mnie do łez, teraz Twój film. Byliście wspaniałym małżeństwem, a Ty Janusz jesteś wspaniałym ojcem. Proszę Cię, uważaj na siebie, szczególnie na tych motorach, i troszcz się także o siebie, bo masz dla kogo żyć! Jesteś ogromnym wsparciem dla swoich dzieci, szczególnie teraz, kiedy ich mama odeszła. I jest jeszcze piesek, dla którego jesteś całym życiem. On tak zareagował na byłych opiekunów, bo bał się do nich wrócić. Ty przywróciłeś radość do jego życia.
Panie Januszu! Nawet się nie będę siliła na 'wszystko będzie dobrze', bo sama sobie nie radzę ze sklejaniem własnych szklanek i końca nie widać. Milion serduszek dla Pana, jest Pan tak strasznie pozytywny - ma Pan dużo ciepła i pozytywnej energii w głosie, cudownie, że się Pan odezwał. Może jakieś filmiki z przepisami, jeśli się Panu zechce?
Super że się odezwales i bródka urosła dobrze że wróciłeś do pracy a córka bardzo podobna do Hani czekam na kolejny filmik 😁😁
Janusz, od śmierci Twojej żony minęło już trochę czasu, a Ty jak widać, dalej załamany. Czas w Twoim przypadku jest bardzo opieszały w leczeniu ran. Coś Ci powiem i myślę, że tymi słowami pomogę. Straciłem oboje rodziców w zbyt młodym wieku, nie byłem na to zupełnie gotowy. Pierw matkę, co było dla mnie olbrzymim ciosem, parę lat później ojca. O mojej matce mówili "złoty człowiek", nigdy nie miała wrogów, takich ludzi jest wyjątkowo szkoda, gdy odchodzą przedwcześnie, tym bardziej dla kogoś, dla kogo jest właśnie matką. Ale wiesz co, pomimo niezbyt silnej psychiki, nie załamałem się, a wiesz dlaczego, bo utrata bliskiej ci osoby jest tylko chwilowa. Hania jest po drugiej stronie, a Ty spotkasz się z nią po swojej śmierci i nadal będziecie razem, to tylko kwestia czasu. Tymczasem ciesz się życiem, dziećmi, wnukami, swoim małym parkiem maszynowym w garażu, słońcem, deszczem, kwiatami i czym tylko chcesz, dożyj godnie na tym wspaniałym świecie, z głową podniesioną do góry i uśmiechem na twarzy. Hania na Ciebie czeka i bądź pewien, że jej się nie spieszy, ponieważ tam czasu już się nie liczy. pozdrawiam wiosennie z Polski.
Mariusz Mariuszewski i
dopiero 1.5 roku minelo . Byli ze soba pewnie jakies 30-40 lat . Nie ma co porownywac strate rodzicow do partnera zyciowego.
Janusz i Hania to była para jakich mało , byli dla siebie stworzeni , było widać , że są dla siebie całym światem . Z zazdrością patrzyłam na ich związek i pewnie dlatego Januszowi jest tak ciężko, jeśli potrzebuje tyle czasu to widocznie tak ma być. Ja mu się nie dziwię ale i tak sobie nieźle radzi. Każda strata bliskiej osoby czy to partnera czy rodziców a nie daj Boże dziecka jest ogromną traumą ale wszyscy kiedyś umrzemy i nic tego nie zmieni
Czas nie leczy ran, To bzdura! Najgorzej jest mówić że współczujesz.
Też Straciłam bardzo blisko mi osobe i mimo że posiadam męża rodziców dzieci i tak dalej to Utrata człowieka z którym się było bardzo emocjonalnie związanym jest faktycznie bardzo ciężka i Przez długie długie lata bardzo często nawraca takie załamanie i depresja tym spowodowane jednak też tak uważam jak Pan Mariuszz napisał że trzeba wierzyć że to przejściowy i że kiedyś się spotkamy a jeżeli nie to nasz też to będzie koniec Czyli po prostu trzeba się z tym pogodzić i zajmować myśli przyjemniejszym i rzeczami... Także bardzo dobrze że wróciłeś do pracy między ludzi też tak uważam i bardzo dobrze że zdrowo się odżywiasz sam sobie gotujesz i masz pasję i jakieś hobby poza tym dzieci wnuki i tak dalej także wcale nie jest tak źle Głowa do góry. Ja osobiście myślę że ten koniec był po prostu żartobliwy jeżeli chodzi o opróżnienie konta a tym bardziej butelek... Pozdrawiam życzę wytrwałości i zadowolenia z pracy dzieci wnuków i życia w ogóle!
JANUSZU, bardzo cieszę się, że nie jesteś już sam, w swoim domu, że słodkie pieski 🐕🐩 skupiają Twoją uwagę i zajmują Twój czas, że masz pracę, która zmusza Cię do działania i zajmuje Twoje myśli. HANIA 👒 kiedyś cytowała Odę do młodości, a teraz zapewne szepcze Ci z niebieskiego obłoczka również wiersz Adama, ale Asnyka (...) Trzeba z Żywymi naprzód iść, po życie sięgać nowe (...) Chcę Ci napisać, że byłabym najszczęśliwszą osobą na świecie, mając teraz trójkę wspaniałych DZIECI, tyle cudownych WNUCZĄT 👫 oraz fantastyczną TEŚCIOWĄ i MAMĘ. Dla NICH wszystkich jesteś bardzo ważny i również bardzo IM potrzebny. Ciesz się BLISKIMI, ciesz się swoim życiem. 🌞🍀💥 ŻYJ pełnią życia i porzuć Daremne żale... oraz niebezpiecznych znajomych, w tym Sobieskiego... 🍀😊 HANIA 🦋 ciągle jest z Tobą... 💖💖 Nigdy o tym nie zapominaj. 😍🍀🐞
❤
Ten pies Cię kocha i nie tylko pies bo tez my i Pan Bóg! Dlatego te butelki odstaw lepiej. A Twoja terapią może tez byc produkcja filmików na Yt. (Możesz zainspirować się Hani filmikami). Super, ze się odezwałeś. Pozdrawiam, jeszcze bedzie pięknie ;)
Monia Quuu
Januszu...kocham Was oboje. Jesteście dla mnie i będziecie zawsze ważni. Rozumiem, że Hani nie zastąpi żadna inna...
Ale...ktoś musi zadbać o Ciebie...i zgadywać twoje marzenia i realizować je z tobą..na co dzień i w wakacje i na co dzień i w święta. Nie zostawiaj mnie bez twoich filmików🙄
Córka podobna do mamy i ma ładny głos!
córka cała Hania :)
pięknie śpiewa
Kochany Januszu, przepłakałam prawie cały film, by na końcu rozryczeć się w głos... Jeśli zobojętniałeś sam dla siebie, to chociaż nie rób tego Hani, która jest obok, patrzy i jest jej przykro... Ona takiego Janusza nie chce oglądać, uwierz. A ponieważ przeszła do innego wymiaru, nie może po ludzku dać Ci znać i ustawić Cię do pionu ;)
Nagrywaj, proszę, jak najwięcej. Pielęgnuj Kącik Hani, bo jest piękny, ciepły, dobry i mądry - taka była Hania :) Życzę Ci jeszcze wielu wspaniałych dni, dni w radości i bez uzależnień. Tu, na Ziemi. Przytulam Cię mocno!
Emka nie byłbym taki pewien, że Janusz wierzy w zaświaty... :)
Dziekuje, ze nagrales film dla nas. Pomysl, ze Hania jest caly czas przy Tobie i chce zebys zyl dla Waszych dzieci silny i trzezwy, bo Cie potrzebuja. To wszystko nie jest latwe, ale Hania patrzy z gory i chce widziec Cie silnego. Januszu drogi, dasz rade!!! Kochany czlowieku, masz rodzine, dzieci, wnuki, nie jestes sam! Ile radosci dal ludziom ten filmik, nawet nie masz pojecia. Jestes potrzebny i to bardzo. Dzieki, ze dales rade nagrac ten film. Czekam na nastepny. Sciskam Cie mocno :)
Panie Januszu , minęło już sporo czasu od nagrania tego filmu. Tak ogromnie tęsknie za Hanią , jej ciepłym głosem i jej tak urzekającą osobowością. Wiem ze nikt nie jest w stanie jej zastąpić , pomimo bardzo proszę Pana o spróbowanie kontynuacji tego kanału. Z pewnością znajdzie Pan jakiś tam temat aby się z nami podzielić , wierzę ze stanie Pan na nogi i znajdzie tyle pozytywnej energii aby kontynuować tą wspaniałość . Pozdrowienia dla całej rodziny , a szczególnie dla mamy Pani Hani , mam nadzieję ze ona trzyma się dobrze i jest silną osobą ( taką ją pamietam z filmików )
Pozdrawiam z Polski 🇨🇱 Trzymaj się Janusz.
O mój Boże dopiero kilka dni temu poznałam Hanię a już się dowiedziałam, że nie ma jej kilka lat nie mogę uwierzyć jak los mógł mi odebrać tak cudowną ciepłą osobę oglądam po kolei jej fimy jak w transie i kocham ją coraz bardziej.
Panie Januszu co słychać? Czekamy na wiadomości.
Panie Januszu, super wygląd, prawdziwy harlejowiec z pana.Jeszcze skóra i easy rider.Tak trzymać.Wszystkiego dobrego.
Tak...zycie jest do bani,ale nic nie dzieje sie bez powodu,a jak to Hania mowila"czlowiek musi upasc,aby potem sie podniesc silniejszy i isc dalej" . Glebokie rany goja sie bardzooo wolno a i tak na zwasze pozostaje gleboka blizna.Wiec dobrze ze ma Pan znowu prace i do tego slicznego psiaka,ktory jak widac bardzo Pana kocha.Wszystkiego dobrego Panie Januszu
dla Janusza i wszystkich sympatyków Kącika Hani zdrowych, spokojnych i szczęśliwych świąt Bożego Narodzenia oraz pomyślności w nowym 2019 roku.
Mam nadzieję, że filmy będą pojawiać się częściej, bo Pan jest świetny gość!
Janusz w końcu nowy filmik. Dziękuje i pozdrawiam! :-)
Miło znów pana widzieć panie Januszu. Pozdrawiam serdecznie.
Janusz jak miło, że w końcu dałeś znak życia. Sam widzisz po komentarzach jak wiele znaczysz dla ludzi. Fajnie, że wróciłeś do pracy i jesteś między ludźmi, pomagasz dzieciom i realizujesz swoje „zachcianki” zakupowe. Musisz być silny, bo Hania taka była i ceniła życie. Ty musisz przeć do przodu dla niej, bo ona by tego chciała. Spot’a Ci pewnie też Hania zesłała byś miał towarzysza swego na dalsze dni. Spot 🐶 na pewno miał niemiłe wspomnienia swoich dawnych właścicieli stąd jego taka warcząca reakcja. Dostał od Ciebie serce ❤️ i w końcu jest szczęśliwy :) Spot ma dla kogo żyć teraz :) Bywaj tu częściej bo czekamy na Ciebie i chcemy wiedzieć co u Ciebie nawet jeśli to zwykłe, codzienne życie. Pozdrawiam serdecznie i siły życzę na dalsze dni.
Panie Januszu,co słychać czy wszystko ok?bardzo tęsknię za nowymi filmikami .Często myślę o Hani a dzięki jej filmom i tym co nam przekazała stałam się silniejszą osobą,naprawdę wiele jej zawdzięczam .
I co u Spota 🐕?
Pozdrawiam 👋Magdalena
☆☆☆ Pisałem kilkanaście miesięcy wczesniej ze Janusz bez Hani nie pociągnie tego Vloga ☆☆
Janusz, w porzadku gosciu jestes , zdrowia
Uściski serdeczne, łzy mi lecą, bo widzę pana pęknięte serce !
Widzę pana ból !
Panie Januszu, czy bedzie jakis nowy film? Czekam z niecierpliwoscia:) Wszyscy widzowie za Panem tesknia xxx
Czas nie leczy ran, uczy nas tylko żyć na nowo Potrzebna wola życia i dobre zajęcie, by odgonić myśli To nie jest proste, ale nie niemożliwe Także byle do przodu panie Januszu 🕊👌🏻
Janusz jesteś wspaniałym człowiekiem, rozumiem Twój ból, ale masz wspaniałe dzieci I wnuki. Nie pozwól aby wódka zwyciężyła. Po takiej stracie napewno trudno, ale wierzę że dasz radę
Wszystkiego dobrego Panie Januszu .
Witam😀 o u Pana słychać 😀tak długo żadnych informacji nie było 🤭
Często wracam do kąciku Hani ❤️Tak bardzo tęsknie za nią 💝
Pozdrawiam🌹🌹🌹🌹🇩🇰🇵🇱
Janusz, czekamy z utęsknieniem. Wysyłam uściski i liczę na odzew. Bo smutno tu bez Ciebie
Zawsze lubilam ogladac wasze filmy. Hania byla bardzo dobra I silna osoba . Przykro ze jej nie ma ale ty dasz rade. Dobrze ze poszedles do pracy , dobrze zajac czyms glowe . Wiem to z doswiadczenia . Samemu tez mozna zyc . Naprawde . Wszystko sie ulozy.
Mistrzu Czekamy
Nie ma słów, które by przyniosły choćby odrobinę ukojenia w bólu. Napiszę zatem, że wraz z Mężem jestesmy myślami przy Tobie i Twoich dzieciach.
Serdecznie pozdrawiamy z Wielkopolski 😄 Sprawił nam pan wielką radość tym filmem w świąteczny wieczór 😊 Prosimy o więcej filmików 🤗
Panie Januszu! Gorąco, gorąco pozdrawiamy!!! Proszę nagrywać filmy, czekamy!
Panie Januszu ogromna radość że pan lubi robić przyjemności innym , córce ( podobieństwo cała mama) gitary ,a nam ( CZĘŚCIEJ) filmiki !! Duże postępy u Spota już się tak nie boi, a pan podjął świetną decyzję wracając do pracy. Pozdrawiam
PanieJanuszu ciesze sie ze nagral pan ten filmik, jest pan dobrym czlowiekiem, stworzyl pan lepsze zycie dla swojego pieska i w zamian ma pan wiernego przyjaciela, rozpoczal pan prace, ma pan hobby - motory...kupuje pan prezenty dzieciom...te wszystkie pozytywne rzeczy ktore pan robi sprawiaja ze zaczyna pan sie czuc coraz lepiej pomimo utraty bliskiej osoby. Powinnismy brac z pana przyklad ze robiac cos dla innych pomagamy sobie i wtedy latwiej jest zyc.Dobra karma wraca do nas.
Panie Januszu, super, że Pan wrócił! Zawsze Was uwielbiałem. Panią Hanię, za ciepło płynące z wnętrza, a Pana za poczucie humoru. Niech Pan pamięta, że ma Pan nas i bardzo jest nam miło, że możemy znówu być z Panem! Pozdrawiam
To co przezywasz jest zupelnie naturalne. Strata partnera, strata dziecka, strata przyjaciela, a nawet takie glupie rzeczy jak strata wieloletniej pracy lub bankructwo moze spowodowac depresje. Nie zawsze warto samemu sobie z tym radzic. Warto chodzic na spotkania z ludzmi ktorzy przezywaja cos podobnego. Mozna tez isc na terapie do psychologa. Nie mecz sie z tym sam. To ze odzyskales prace bylo bardzo dobre. Dzieki temu bedziesz mial zajecie. Bez zajecia nawet czlowiek ktory nic nie stracil moze stracic sens zycia. Badz najlepszym ojcem i dziadkiem jakim mozesz byc. Spelniaj swoje marzenia.
Januszu drogi kontynuuj to co rozpoczęła Hanie, bo ona żyje w naszej pamięci dopuki my ją pamiętamy. Rzeczy materalne ni mają większego znaczena. Pozdrowienia..
Cieszę się że jakoś dajesz radę,wszyscy tu trzymamy za Ciebie kciuki.
Super sobie radzisz.Najwazniejsze zeby zająć czymś głowe.Wspaniale Cie widziec💝😚
Bardzo trudny czas w życiu każdego z nas,kiedy odchodzi najbliższa osoba...i mamy całe życie, żeby się przygotować/oswoić/zrozumieć/ , a i tak pogrążamy się w totalnym bólu...zaczynamy próbować wszystkiego, aby go zmniejszyć i nadal nam się to nie udaje... Musimy wycierpieć/odchorować/ te wielką stratę, każdy po swojemu i nie ma na to lekarstwa!!!! Każdy potrzebuje czegoś innego, aby ukoić swój ból...i ty też znajdziesz ten sposób😉..."alkohol nie rozwiąże wszystkich problemów, ale mleko też nie..."😉Staraj się Januszu dla tych, którzy są przy tobie...pozdrawiam
Dzień dobry Panie Januszu. Długi okres czasu spędzałem na oglądaniu filmików z kącika Hani, szukałem szczęścia i sensu życia może też zastanawiając się nad emigracją. Ale pewnego dnia Bóg okazał mi łaskę i pozwolił mi poznać Jezusa Chrystusa. W Nim znalazłem zaspokojenie każdej mojej potrzeby i wszelkich pragnień. On wlał do mojego serca pokój i radość. Niech Bóg i Ojciec mojego Pana Jezusa Chrystusa pozwoli i tobie odnaleźć Prawdę. Pozdrawiam i błogosławię. Maciej Kosiorek.
Drogi Januszu , mam nadzieję , że odnajdziesz w swoim życiu sens ...to bardzo trudna droga po stracie kogoś bliskiego . Pies jest kochany , bliscy są kochani ...Ale jest pustka po stracie bliskiej osoby i to bardzo boli . Daj sobie czas by odnaleźć się na nowo , to niełatwo droga , ale warta by w nią wyruszyć ...życzę Ci nadziei serca i radości z codziennych dni .Pozdrawiam :)
Panie Januszu moje myśli co jakiś czas uciekną w kierunku Kącika Hani od tak nie wiadomo dlaczego .Przetrudne to życie .Pozdawiam ,oby znalazł Pan cel w życiu ,który pozwoli spokojniej żyć .
Witam!!!! Milo,ze znow Pan dla Nas nagrywa z KACIKA HANI!!!!! Pozdrawiamy z Polski!!!!!!! Ladna brodka!!!!!!!
Janusz jesteś wspaniałym człowiekiem rozumiem Twój ból i pustkę po stracie Hani ale byliście taką wspaniałą parą . Proszę Cie Janusz masz dzieci I wnuki ciesz życiem bo One Cię kochają i chciałyby widzieć Cię szczęśliwego i Hania tez
Niech Pan nie nażeka o tej pękniętej szklance bo będziemy wszyscy narzekać Życie jest piękne przez duże P piękny piesek Proszę go pogłaskać od nas Pozdrawiam serdecznie 😀
Super, tego dziś mi było trzeba i jak ma Pan odpowiednią ilość gotówki że może sobie Pan pozwolić na takie zakupy jak motory to warto je kupować, życie nie trwa wiecznie i jak Pan to lubi to czemu nie
Janusz jestes najlepszy, dzieki Hani kochanej jetsem w au, zawsze wracam do was, mam nadzieje ze u ciebie ok, za 2 przeprowdzka z darwin do wa....
Buziaki I trzymaj sie I badz jaki jestes
Nareszcie jesteś ! Witajcie ze Spotem ! Super wyglądasz, niczym harleyowiec ! ,,Stajnia" piękna ! Janusz odzywaj się częściej !!!
To niesamowite, od kilku dni oglądam filmy "Hania w kuchni",zaglądam na kanał czy coś nowego...., no i w końcu jest:) Pozdrawiam; dziękuję, że jesteś.Nagrywaj!!
Cieszę się , że się pojawiłeś. Gratuluję kolekcji motocykli. Pokazuj się częściej , miło Cię widzieć i słuchać.. Rozumiem Cię i Twoje problemy. Powodzenia i spełnienia w rodzinie i pracy.
Pół roku minęło i nic i smutno
Jak to dobrze ze w dzieciach mozemy zobaczyć osobę którą kochamy..Córka cała Hania:)
Dobrze ze wróciłeś do pracy,bo ona pomaga..
Pozdrawiam i czekam na kolejne filmiki:)
Jaka szkoda, ze nie jestes w stanie tutaj wrocic Januszu. Trzymaj sie!
Witam panie Januszu bardzo miło znów was oglądać i mimo że czasem życie jest do dupy to trzeba brnąć do przodu a na pewno bedzie dobrze . Córcia bardzo podobna do mamy . Pozdrawiam Cieplutko .
Pozdrawiamy! Zawsze czekamy!
Witaj. Cudownie jest znow Cie uslyszec. Swieta zpedzilam z Kacikiem Hani. Przyznam, ze znow sobie poplakalam ogladajac i sluchajac Was. Stesknilam sie za Wami. Dobrze, ze sie odezwales.Dobrze Ci z ta broda.Spoot utyl nie samowicie. Dobry pomysl z dieta a co do motocykli to podsunales mi dobry pomysl. przesiadam sie z auta na jednoslad.Sle mase serdecznosci Tobie i calej Twojej rodzinie.
Sofia Norway ja też uwielbiam wracać do filmów Pani Hani, chyba nie ma tygodnia żebym nie obejrzała jakiegoś odcinka, uspokajają mnie przed snem.
Sofia Norway
Panie Januszu, proszę nagrywać dalsze vlogi. Jest Pan cudown człowiekiem.
Witaj Januszu ,witaj Spot fajnie was widzieć ,słyszeć jesteście tak fajnie naturalni , z wielką przyjemnością czekam na filmiki co tam u was ,jak idziesz do przodu .Motory świetna pasja do tego odpowiedni kask z kamerką i czekam z synami na twoje motorowe wyprawy po Australii:)TH-cam daje takie fajne możliwości ,że możemy nie wychodząc z domu oglądać życie na innym kontynencie.Januszu przecież wiesz,że fizycznie Hani nie ma ,ale jest w twoim sercu,waszych dzieciach,wnukach czerp proszę z tego radość i energię :)Dziękuję ,że wkładasz wysiłek i kręcisz i montujesz filmiki a potem dzielisz się z nami .Dbaj o siebie i Spota małego przyjaciela.Czekam na wyprawy motorowe:) Zachęcam pokaż nam Australie swoimi oczami:)może kupisz drona i bedą piękne filmy z lotu drona...zachęcam to wyzwanie.Pozdrawiam .Rusałka Admirał
Wspaniale, że się Pan odezwał. Nadal ciężko i chyba zawsze już tak będzie, taką miłość się spotyka raz w życiu
Piesek przypomina mi mojego. :) Bardzo wzruszające. Wszystkiego co najlepsze. Super ten nowy zakup. :)) Piękna córka.
Witam serdecznie !!!
Panie Januszu życie musimy brać jak nam pisane i da pan radę jest pan wspaniałym człowiekiem i dziękuje za kolejny filmik Kącika Hani.Pozdrawiam NY
Panie Januszu, jak miło znowu Pana usłyszeć. Piękne okazy ma Pan w garażu, jest co oglądać.
Proszę się cieszyć każdą chwilą mimo trosk. Serdecznie pozdrawiam całą waszą rodzinkę i czekam z utęsknieniem na następny filmik.
Milo Was znowu wiedziec. Pozdrawiam.
Milo pana znowu widziec! Tak wlasnie ostatnio myslalam co w Australii slychac:)
Panska corka pieknie spiewa,szkoda tylko,ze w drugim lokalu bylo glosno
Januszu jesteś wspaniałym człowiekiem, jest Ci trudno nie ma co mówić.Odnalazłeś się bardzo dobrze, życzę zdrowia i radości z życia. Powodzenia i nagrywaj na YT bo fajnie to robisz.
Jaaanusz, strasznie tu pusto i smutno bez Ciebie i Spota.😢
Panie Januszu, specjalnie założyłam konto(moje pierwsze) na gmail, z kuli tego aby napisać do Pana parę słów. Jest mi niezmiernie miło widzieć, że działa Pan dalej w imię Hani, którą swojego czasu oglądałam cały czas. Ta cudowna osoba dalej jest w mim sercu. Takich osób się nie zapomina.... Doceniam starania i jestem pod wrażeniem tego, że chce Pan nadal nagrywać filmiki, które z pewnością nie łatwo się nagrywa z wiadomych przyczyn... Robi Pan następną niezwykła historię jestem pełna podziwu i wspieram Pana myślami i modlitwą. Dziękuję za cały wysiłek w to wszystko i wspieram modlitwą. Życzę wiele wytrwałości i miłości do samego siebie. Kochana Hania patrzy na wszystko z góry. Błogosławieństwa Bożego
Januszu- jestem Twoją rówieśnicą, co sprawia jak dobrze mogę zrozumieć rozstanie w ostatecznym wymiarze.
Rok temu przypadkiem trafiłam na filmiki Hani. Obejrzałam wszystkie. Gratuluję Ci pięknego życia z Hanią.Takiej miłości i przyjaźni nie spotyka się zbyt często. Bardzo Ci współczuję, słowa pocieszenia na nic Ci się nie przydadzą, każdy cierpi w samotności i tak długo jak musi. Pokaż się chłopie! Co słychać? Jest lepiej? Życzę zdrowia.
Cudowny z pana Ojciec .Bardzo fajnie widziec pana usmiechmietego . Corka bardzo utalentowana . Pozdrawiam
Życzę panu wszystkiego dobrego, bardzo się cieszę że się pan odzywa
Dzięki tym wszystkim filmom, Hania jest cały czas wśród nas. Ja nadal oglądam, bo wszystkich nie obejrzałam, wracam do ulubionych, tak jakby była dalej z nami. Na pewno macie jakieś niepublikowane nagrania, z których można zrobić kolejne odcinki. Mógłbyś jakiś dla nas skleić? Tak jak Michael Jackson wydał piosenkę, kiedy był już gdzie indziej (właśnie z niepublikowanych nagrań). Hania jest najmądrzejszą narratorką, jaką w życiu słyszałam. Nie znaczy to jednak, że nie możesz co jakiś czas nagrywać czegoś nowego, po swojemu. Prosimy :)
Cieszę się że się odezwałeś.Przebywaj jak najczęsciej z ludżmi .To pomaga .Pozdrowienia ze Sląska .
Halo, co tam u Ciebie?Martwimy się.
Cieszę się, że odezwał się Pan, po dość długiej nieobecności. Podoba mi się, że próbuje Pan radością dawania schować smutek. Myślę, że lepsze to, na razie, niż puste butelki. Jestem pełna uznania, serdecznie pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego.
Dobrze Was widzieć i posłuchać!
Jak dzisiaj odpaliłem TH-cam i zobaczyłem że jest filmik to aż mi się humor poprawił bo bałem się że już nigdy nie dasz znaku życia - nagrywaj proszę cokolwiek bo jest bardzo dużo osób którym to daje motywacji do życia pozdrawiam.
Pozdrawiam i czekam na kolejny film.
Witam panie Januszu..jest pan bardzo dzielny..rozumie pana sytuacje bo sama przeszlam ten koszmar...super ze ma pan pieska i kontakt ma pan z ludzmi i rodzinä...ja tez powröcilam po latach do gitary i spiewu i to pomaga..zycze z calego serca duzo werwy i glöwka do göry...pozdrawiam..Malgosia z niemiec
Pozdrawiam serdecznie. Cieszę się, że się Pan nie załamuje, i idzie przed siebie.. :) Zycie jest ciągłym pokonywaniem przeszkód, będących na naszej drodze, a jak je pokonamy zależy od nas samych. Musimy cieszyć się z tego co mamy, choćby z dzieci, to nasz skarb, a pomaganie im w życiu, to też nasze rodziców, zadanie. Myślę, że jest Pan wspaniałym ojcem, tak jak wcześniej mężem. :)
Jest tu mnostwo zlotych rad, ale ja nie bede Panu sypac radami jak z rekawa. Mam jednak pewna uwage; Pprosze wybaczyc moja nieskromnosc, ale powiem, ze .... owszem, peknieta szklanke mozna skleic, lub sprytnie uszczelnic silikonem i bedzie elegancko sie trzymala, z tym ze, juz nigdy nie bedzie taka sama jak kiedys - doslownie jak i w przenosni. Przesylam serdecznosci.
Dobrze cię widzieć Janusz !Każdy z nas ma swoją drogę , to nas definiuje😌Obiady napewno 1 klasa 😊Odzywaj się częściej .
Miło pana wiedzieć,cieszę się że pan nagrywa,że wrócił do pracy,świetne też pan wygląda.Życie się panu złamało ,pani Hania była osobą cudowną ale żyć trzeba ma pan rodzinę,dzieci,wnuki warto to docenić no i są ludzie warto z nimi obcować pozdrawiam i proszę się nie załamywać człowiek jest bardzo silny nawet tego nie wie jak bardzo a w tak cudownym kraju jest dużo lepiej 😊
Panie Januszu, cieszę się, że się Pan odezwał. Prsca dobrze działa na ludzi, mimo ż wpada się w kołwrót pracy. Życzę siły i wytrwałości :)
Dziękujemy za film i prosimy o więcej :), córka podobna do Hani - bardzo chętne posłuchamy dłużej jej koncertu, trzymaj się Janusz
Panie Januszu,co u Pana się dzieje ??
Niech się Pan pokaże i odezwie do nas, tęsknimy ❤️
Wygląda Pan,jak rdzenny Aborygen 💪💪💪💪👍👍👍👍👍
Radzi Pan sobie świetnie! Dziękujemy za filmik.
Świetnie Cie znowu widzieć. Pozdrawiam serdecznie 😊
Mysle o Hani i tesknie czesto jakbym Ja "naprawde"znala. Dzieki Jej filmikom uslyszalam wiele pieknych historii, madrych rad, zobaczylam wspaniale miejsca. Jest zaszczytem poznac tak dobra dusze jak Hania. Co dalej?? A moze byc dobrym czlowiekiem, byc Soba, usmiechem zaczynac i koncxyc Swoj dzien. Jestesmy wyjatkowi, Hania zawsze to podkreslala. Nie mowila tego by nas smucic tylko po to bysmy byli dumni z kazdego najmniejszego sukcesiku. Kochana Osoba. Bede ogladac kanal nadal Janusz. Bo jest w Nim nadal Serce. Wasza Dobra Aura. Dodam ze podziwiam to jak nadal zyjesz, bardzo silny i madry czlowiek z Ciebie.