Panie Januszu! Znosi Pan te przeciwności losu na prawdę super! Proszę się trzymać i nie poddawać. Tak, jak Pan mówi, trzeba żyć. Ma Pan wnuki, dla nich trzeba żyć i okazywać radość :) życie jest piękne w Australii :) Proszę kontynuować ten kanał. Bardzo Panu jeszcze raz dziękuję i przesyłam najszczersze wyrazy współczucia.
My, siedzący po drugiej stronie komputera, słuchacze, zżyliśmy się z Panem i Pana rodziną. Dlatego wspólnie przeżywamy te trudne chwile i tymi komentarzami staramy się podnieść Pana na duchu. Proszę pamiętać, że ma Pan tysiące przyjaciół, którzy z niecierpliwością czekają na wieści od Pana. W myślach ciepło o Panu, Panie Januszu myślimy i mocno ściskamy.
Janusz bardzo miło ze pomim tak wielkiej tragedji znalazłeś dla nas troche czasu bardzo ci za to dziekuje I skladam najszczersze kondolencje.Trzymaj sie.
Moje kondolencje Panie Januszu, to prawda - nieszczęścia chodzą parami. Niemniej jak widać miał Pan ogromne szczęście w nieszczęściu pobyć w ostatnich chwilach z tatą, bo nie każdy zdążył się ze swoimi rodzicami pożegnać/pojednać. Mimo ogromu nieszczęść z głębi serca życzę odnalezienia sensu w tym wszystkim. Jak sam Pan widzi - ma Pan szerokie grono fanów, którzy trzymają za Pana kciuki i dobrze życzą. Wszystko powoli jakoś się ułoży. Będzie dobrze. Niech Pan się tylko nie załamuje, bo szkoda tak dobrego i ciepłego sercem człowieka. Pozdrawiam z Poznania!
Panie Januszu , bardzo mi przykro, nieraz tak bywa ,że czarne chmury zasnuwają niebo i wydało by się , że nie ma szans. na słoneczko. Ja wiele lat temu w przeciągu 6 tygodni pochowałam męża i matkę, a zważywszy na to , iż miałam wówczas 29 lat, myślałam , że już chyba nigdy nie będzie dobrze, ale to nie prawda niebo znów pojaśniało nad moją głową . I choć wspomnienia zostaną w sercu na zawsze, żyję dalej i cieszę się życiem. Pozdrawiam, głowa do góry.
Wyrazy głębokiego współczucia z powodu śmierci taty. Panie Januszu, jak to miło było znowu Pana usłyszeć. To prawda że nieszczęścia chodzą parami ale nic nie trwa wiecznie - problemy też nie! Trzeba uwierzyć że po deszczu będzie słońce. Bardzo ładny film mimo smutnej sytuacji , piękna Polska i zachwycający australijski zachód słońca. Piękne pan opowiada i wsluchalam się bardzo . Pani Hania cieszy się razem z nami że możemy Pana dalej słuchać i oglądać. Pozdrawiam serdecznie i życzę siły i uśmiechu. ..mimo wszystko.
Januszu, szczere kondolencje z powodu odejścia Twego taty. Dziękujemy Ci bardzo, że jesteś tu znowu z nami i dzielisz się z nami Twoim życiem. Chociaż to w ostatnim czasie takie trudne. Współczujemy bardzo. Na pewno było bardzo miło na lotnisku "fana" spotkać i troche "pogadać" :) Życzymy Ci z serca od dziś lepszych chwil, wszystkiego dobrego i czekamy tu na Ciebie :) Myślimy o Tobie.
Januszu, dobry człowieku, szczere kondolencje. Trzymaj się. Jak Cię słucham to sobie myślę, że jesteś super gość i sam bym chciał Cię spotkać :). Nagrywaj coś czasami bo jak sam czytasz ludziom podoba się twój przekaz i BARDZO chętnie będziemy Cię oglądać. Pozdrawiam,
Panie Januszu mój znajomy mawiał, że śmierć jest przypisana do życia jak mąka do ciasta. Takie życie, bywają trudne i przykre momenty ale życie samo w sobie jest i powinno być radością. Ma Pan rodzinę i to najważniejsze, cieszę się, że Pan wraca do nas na YT. Wszystkiego dobrego !
Panie Januszu tak mi przykro :( Nie wiem co napisać, trzymam kciuki, żeby teraz nie byłoby już tych złych chwil, aby były tylko dobre i szczęśliwe chwile. Trzymam kciuki za Pana.
Najszersze kondolencje... jednak cieszę się, że nagrywasz, że spotykasz się z ludźmi, myślisz o pracy... pomalutku i zacznie się znowu kręcić.. pewnie w innej "dimension" ale jakby to Hania powiedziała, nie znaczy, że gorszej 😉 tesknimy za nią, jest w naszych sercach ❤
Panie Januszu! Miło Pana znowu zobaczyć i usłyszeć. Przykre, że musiał Pan pożegnać i Tatę. Cóż - takie jest życie. Miejmy nadzieję, że teraz już będzie tylko dobrze. Trzymam kciuki i życzę wszystkiego dobrego z wiosennego Szczecina! Uściski!
Milo widziec Cie i slyszec, jestes dzielnym czlowiekiem. Szczerze wspolczuje straty Ojca. Mimo zimowej aury to widoki miales ladne i roznorodne. Snieg pieknie pokryl Twoje miasto. Takie spotkania z kuzynostwem po wielu latach sa niezwykle i smutne spotkania staja sie tez zrodlem radosnych chwil. To chyba dobrze gdyz ratuje nas przed nadmiernym pograzaniem sie w zalu. Ja doszukiwalam sie 12 latka w koledze po 50-ce gdy spotkalismy sie po latach. Nadal w pamieci mam dzieciaka a z doroslego pamietam tylko posture. Dzieki wielkie za pozdrowienia i rowniez serdecznie pozdrawiam Ciebie i cala Rodzine.
Kondolencje Panie Januszu. Pomimo "Nieszczesc chodzacych parami" tyle optymizmu i pieknych cieplych slow w filmiku. Pozdrawiam goraco, spokoju i pogody ducha :)
Wiilkie dzięki za to że tak po prostu jesteś z nami,cieszymy sie z każdej wiadomości od Ciebie.Zdaje sobie sprawę ile przeszedłeś i ile jeszcze przed Tobą. Muszę przyznać że człowiek jest mocniejszy od kamienia...Jest nie prawdą że czas goi rany...ja przeszam to wszystko w identyczny sposób ale ......musiałam się podnieść i iść dalej....Ty wygladasz na mocnego człowieka ( czasami trzeba popłakać - to żaden wstyd ale ulga ) musisz dawać sobie radę bo nikt za Ciebie tego nie zrobi....Masz cudowne dzieci ale .....dzieci maja swoje sprawy ....tematy na które sie z rodzicami nie rozmawia ....Ty potrzebujesz swojego towarzystwa i nie unikaj ich .....wychodż do ludzi ....nie wolno Ci się zamykać czy ....właśnie nie teraz....przerabiałam to wszystko tak samo jak i Ty.....więc to co czujesz w tej chili nie jest mi obce.....współczuję Ci bardzo.....Mamy nadzieję że jeszcze nie raz odwiedzisz swoje miasteczko (Ił....) ,które jak sam widzisz pięknieje z dnia na dzień....Latem Jeziorak jest upiększony żaglówkami....życzę Ci wytrwałości a przede wszystkim zdrowia i obiecuje Ci że będzie naprawdę dobrze....Hania by tego bardzo pragnęła.....Pozdrawiam....
Januszu....bardzo dobrze że Twoja mama wyszła do ludzi i chodzi do Klubu Brydżowego ....uczęszcza tam tez mój kolega to sa spotkania czwartkowe.....zresztą od lat....dobrym lekiem na spokojne wyciszenie jest wlaśnie wyjście z domu jest to trudne ale....wtedy choć na chwilę nasz umysł odpoczywa od natłoku myśli....było mi bardzo trudno na taki wyczyn ale wychodziłam na siłę....wszędzie było mi zle ale walczyłam.....powiem tyle....bałam sie wracać do domu ....cztery ściany i ja piąta... to mnie przerastało .samotność jest straszna ....moja walka z sobą trwa do dziś ale po malutku widzę poprawę...Odejście Hani mnie podłamało ,może z racji tego że tak pięknie przekazywała nam swoje spostrzeżenia... stała sie wirtualnie dlamnie bardzo bliska,może też i dlatego że jesteśmy ziomkami....Gdyby nie Wy kochani nigdy bym nie poznała pięknej Australi...Oboje pracowaliście na te filmy w wielkiej harmoni .Nie zwlekaj, szukaj pracy- praca czasami pomaga być zmęczonym ale na Twoją korzyść....nie żałój łez to też pomaga....Hani będzie lżej gdy będzie widziała że zaczynasz normalne życie....Twoje dzieci też będą zadowolone gdy zobaczą że ich tata się uśmiecha one też Ciebie potrzebują - one martwią się o Ciebie gdy widza Cię zamartwiajacego się....Głowa do góry ...życzę Ci spokoju ducha...pamietaj ma być dobrze... czekamy na Twoje Filmy...sam widzisz że Wasi fani Ciebie i Hanię rozpoznają i nie jesteś już sam gdzie byś się nie pojawił.....już nie będziesz incognito.....Jeszcze raz serdecznie pozdrawiam....B
Januszu przyjmij szczere wyrazy współczucia. Dziękujemy, że się odezwałeś bo my nigdy nie zapomnimy o Hani i o Tobie. Dużo zdrowia i trzymaj się, pozdrowienia dla całej Rodziny.
Panie Januszu bardzo dziękuję za filmik.Bardzo współczuję i proszę się nie poddawać.Najważniejsze,że ma Pan wspaniałe dzieci i wnuki.Niestety nie każdemu jest to dane. Rodzina Pana potrzebuje i my widzowie również. W trudnych chwilach może pomóc modlitwa. Przesyłam pozdrowienia z zimnej Norwegii 😊
Martwiłam się, że ten kanał zamilknie po śmierci Hani, ale jest Pan wymarzonym kontynuatorem tej pięknej historii o życiu. Ono nie zawsze nas rozpieszcza, ale dopóki tu jesteśmy, mamy obowiązek wykrzesać z siebie wszystko co dobre i radosne. Wierzę w Pana siłę i chęć życia!
Panie Januszu! duzo zdrowia, wenetrznego spokoju I sily w dazeniu do spelnienia marzen! byle do przodu. .zyje sie tylko raz dlatego wazne jest by czerpac z zycia jak najwiecej! pozdrawiam x
Panie Januszu bardzo dziękuję, że prowadzi Pan dalej kanał. Jest Pan bardzo ciepłą, pozytywna osobą. Wyrazy współczucia z powodu tego, co Pan przeżywa. Takie jest niestety to życie, że każdy z nas prędzej czy później spotka się ze śmiercią
Najszczersze kondolencje Januszu :(. Życzę Ci abyś powolutku doszedł do siebie po wydarzeniach ostatnich miesięcy. Dobrze, że jest rodzina i przyjaciele blisko Ciebie. My też tu jesteśmy, choć daleko i zawsze chętnie wysłuchamy i wesprzemy! Zdrowia dla Ciebie i Twojej Mamy, oby też dobrze sobie poradziła w tym trudnym dla Niej czasie.
Witam Panie Januszu. Na początek chciałbym złożyć szczere wyrazy współczucia. Proszę się nie poddawać. Niech Pan nagrywa dalej filmy i opowiada o swoim życiu w Australii. Wiele osób czerpie z nich bardzo dużo pozytywnej energii. Proszę się trzymać i wszystkiego dobrego.
Januszu bardzo bardzo przytulam Cię i trzymam kciuki aby zacne towarzystwo wsparcia pojechało sobie w odwiedziny do kogoś innego a Ty żebyś mógł żyć pełnią życia mimo wszystko
Panie Januszu, jedna wizyta w Polsce i już troszkę sławy Pan zaznał :) Bardzo mi przykro z powodu Pana straty. Trzymam kciuki za Pana! I wierze w to, że teraz będzie już tylko lepiej! Przez długi czas ten kanał był 'dla nas' - dla widzów, pokazywał nam życie w Australii i dawał wiele informacji, mam nadzieje, że teraz role się odwrócą i to my będziemy dla Pana w obliczu tych trudnych okoliczności jakimś rodzajem wsparcia i siły, która będzie dawała radość i motywację.
Wszystkiego co najlepsze Panie Januszu mam nadzieje ze teraz tylko szczęście będzie przychodzić do Pana :) Ciesze ze nie przestał Pan nagrywać mimo wszystko. Bardzo się przywiązałam do Kąciku Hani i ciesze sie ze co jakiś czas pojawiają się filmy, musi Pan wiedzieć ze nowy film cieszy tak samo jak te które pojawiały sie jeszcze kilka miesięcy temu jak zaczęłam oglądać, mimo bardzo smutnych sytuacji jakie Pana spotykają mam nadzieje ze z czasem zmienia się one na lepsze i bedzie sie Pan chciał z nami wszystkimi dzielić tym co dobrego będzie Pana spotykało. Przesyłam duuuużo dobrej energii !!
Jak to miło ze Pan o nas nie zapomina.Szczere kondolencje , - tak to jest w zyciu ze przychodzi czas na pozegnania tych najblizszych- takie jest zycie i tego nie da sie zmienic- - niby wiemy o tym , ale jak juz nas to dopadnie, to trudno sie z tym pogodzic.. Widze ze powiesil Pan na scianie portret Hani- i w ten sposob stworzyl Pan takie male Studio Hani . i stad musi nam Pan opowiadal co nowego u Pana pod bacznym okiem Hani.Ja tez sie jakos pozbieralam , dzieci to narazie jedyne moje towarzystwo, ale staram sie nie absorbowac ich za bardzo moja osoba. wrocilam do malowania i tak sobie tworze moj nowy maly swiat nie tylko na plotnie.trzeba sie czyms zajac by nie popasc w depresje .wierze ze te smutne rostania jakich doswiadczyl Pan, Panie Januszu nie zabija Panskiego poczucia humoru, ktory dodawal szczegolnego smaczku wszystkim filmom naszej Hani. Pozdrawiam i czekam na nastepne wiesci ze Studia Hani o Kaciku Hani
Szczere kondolencje od całej naszej rodzinki. A że życie bywa okrutne i potrafi rozdawać razy na lewo i prawo to wszyscy wiemy, ważne aby mieć zajęcie: dzieci, wnuki, praca, dobrze że się odezwałeś to też pomaga. Jak sam zauważyłeś subskrybentów i fanów ,,KĄCIKA HANI" masz wszędzie. Pozdrowienia z Pruszkowa.
7 ปีที่แล้ว +34
Panie Januszu, szczerze wspolczuje zarazem zycze Panu sily. Sam od kilku lat nie mieszkam juz w Polsce, jednak wstajac dzis rano i widzac miniaturke tego filmu na mojej twarzy zagoscil usmiech. Wiedzialem, ze pochodzimy z tego samego regionu w Polsce jednak nigdy nie przypuszczalem ze zawita Pan do Ilawy. Moj ojciec widzac ta miniaturke nie dowierzal. Teraz gryzie sie w jezyk mowiac, ze chcialby z Panem wypic kawe : ) Nic nie ukrywajac - staje sie Pan popularny. Od przeszlo 2 lat sledzimy filmy tego kanalu wyczekujac nowego filmu kazdego dnia. Osobiscie pragne podziekowac za Pana prace nad nim, szczegolnie przez ostatnie tak ciezkie dla Pana miesiace. Dziekujemy :)
Janusz jesteś wspaniałym człowiekiem ! dzięki. ze się odezwales, i mimo tych trudnych dla Ciebie przezyc znalazles chwile dla nas, trzymaj się mocno i czekamy a Ciebie, serdeczne usciski
Janusz, tak mi przykro. Przesyłam bardzo dużo wsparcia, bądź dzielny i nie zaprzyjaźniaj się za mocno z tymi "znajomymi" :). Wiem, że ciężko i smutno. Jesteś WIELKI i dasz radę. Wspieram, wspieram i przesyłam dużo pozytywnych myśli. Nie jesteś sam. My wszyscy myślimy i jesteśmy z Tobą. Ciekawa jestem czy było Ci lżej jak kręciłeś film? Fajnie, że pokazałeś nam swoje rodzinne miasto. Nam ulżyło jak Ciecie zobaczyliśmy.
Panie Januszu, cieszę się że Pana słyszę. Znam wszystkie filmiki Hani , oglądam je po kilka razy i nie mam dość . Każda wypowiedź Hani jest mi bardzo pouczająca i daje kopa do życia.Kiedy mi smutno i źle otwieram waszą stronę i słysząc Was odzyskuję radość życia. Jestem z nowosądeckiego z Tymbarku znanego w świecie z pysznych soków z serca natury.Pana wszędzie rozpoznam , z odejściem Hani się nie zgadzam . Pozdrawiam i przesyłam Ducha Wzmocnienia w dalszym życiu. Poukłada się jeszcze i będzie dobrze. Danuta.
Panie Januszu milo nam ze pan sie do nas odezwal ze smutna informacja ale takie jest zycie Skladam wyrazy glebokoego wspolczucia z powodu smierci Taty jestesmy z panem . Pozdrawiam serdecznie cala pana rodzinke i do zobaczenia w nastepnym filmiku
Kondolencje Panie Januszu, oglądam "Hanię" praktycznie od początku, może troche później ale łączy nas to że oglądam was w UK , przez ten czas odszedł mój tata, zaraz po nim z tęsknoty odeszła mama - w tej tęsknocie pomógł jej niestety czerniak złośliwy, ale też musiałem jak Pan nauczyć mamę życia z rachunkami itp. doskonale rozumiem. Zdrowia Panie Januszu, ciesz się Pan dzieciakami i wnukami, żyje się dalej pomimo bólu który nam życie daje, i kręć Pan bo ludzie oglądają i ja oglądam, a skoro oglądamy to chcemy :) pozdrowienia z deszczowego Manchesteru ! :)
Dzięki takiemu dobremu człowiekowi Hania spełniała swoje marzenia, teraz to Pan powinien otrzymać takiej dobroci i szczęścia. Życzę Panu tego z całego serca.
Kochany panie Januszu ! Jesteście razem z Hanią największą dawką pozytywnej energii na Ziemi !!! Piszę jesteście, ponieważ Hania na zawsze pozostanie w sercu moim i wszystkich osób subskrybujących Wasz kanał. Z Waszych filmów nauczyłam się doceniać to co mam a nie narzekać z byle powodu... Właściwie nie mam czego panu życzyć, ból minie a w duszy i tak jest pan cudownym,szczęśliwym człowiekiem a to jest najważniejsze...Beata.
Panie Januszu bardzo dziękuje że nadal pan prowadzi "Kącik Hani" tak jak pan obiecał. Jesienią byłam u córki w Stanach i słyszałam od znajomych że też bardzo chętnie oglądają Wasz blog. Nie wszystkie odcinki widziałam z Hanią.więc mam troche do nadrobienia mimo ze oglądałam od kilku lat.Hania bedze na zawsze żyła w naszych sercach bo Ona nam to serce okazała. Mimo przciwności losu Pan sobie dobrze radzi. Teraz Niech Szczęscia chodzą parami w życiu pana i pana rodzinie
Dzien Dobry Januszu! Jak milo Cie widziec i slyszec... Cieszymy sie ,ze dajesz znac nam,co u Ciebie slychac. Kondolencje z powodu Twojego Taty.... Zycie plynie dalej, i nielatwo uporac sie z kolejna strata ukochanej osoby. Ale kazdy z nas wczesniej czy pozniej musi stawic czola sytuacji,w ktorej Ty jestes. Tym bardziej sie to odczuwa,kiedy dzieci pojda juz z domu zakladajac wlasne rodziny. Ale trzeba isc do przodu i Ty o tym wiesz. Daj sobie czas,zeby sie pozbierac. Bedziesz wiedzial,kiedy nadejdzie pora,zeby znowu rzucic sie w wir pracy. Nie zapominaj o nas,cieszymy sie z kazdego filmiku.Pozdrawiam serdecznie - Monika z Hannoveru
Januszu, przytulam Cię mocno z całego serca. Trzymaj się i szukaj takich miejsc i chwil, które zajmą Twoje myśli i pozwolą odpocząć od emocji. To naprawdę pomaga. Wypłakać się też jest w porządku, ale pozwól sobie od wszystkiego odpocząć, dobrze? :) Wspominasz wielokrotnie o pustce jaką odczuwasz w domu i o braku motywacji do działania. Rozumiem to doskonale, bo też wiem coś na ten temat. Pytanie jak sobie z tym wszystkim poradzić. W jaki sposób wypełnić czas i miejsca które nas otaczają. Oczywiście nie sposób jest zastąpić obecności najbliższych, bo każdy jest niepowtarzalny, jednak są istoty na tej planecie, które nam mogą wręcz niewyobrażalnie pomóc w trudnych chwilach. Kochany Januszu :) myślałeś może kiedykolwiek o tym , żeby mieć w domu psa/y lub kota/y lub inną zwierzęcą istotę? A może planowaliście razem z Hanią je mieć. Może teraz właśnie jest najlepszy czas na to, aby te plany spełnić. Może chciałbyś przygarnąć jakąś futrzastą istotę na przykład ze schroniska i dać jej nowe, lepsze życie. Co o tym myślisz? :) Z własnego doświadczania mogę Ci powiedzieć, że towarzystwo zwierząt przywraca mnóstwo radości, leczy wiele ran i przynosi ogrom spokoju, a co najważniejsze nadaje nowego sensu życiu. To są bardzo wierni, oddani i niezwykle kochający towarzysze życia, prawdziwi przyjaciele, których miłość bardzo Ci pomoże. Pomyśl nad tym Januszu. Zastąpienie pseudo przyjaciół Sobieskich i Johnów prawdziwym przyjacielem przyniesie Ci PRAWDZIWĄ radość, pomoc i uwolnienie ;) Obiecuję Ci, że jeśli się zdecydujesz na przygarnięcie takiej istoty, Twój dom i życie nabierze innego blasku, poranki i całe dni będą wypełnione obecnością żywej istoty obok Ciebie, która zmotywuje Cię do wyjścia, do pracy, do uśmiechu. Życzę Ci tego całą sobą Januszu :) :) :) :) Pozdrawiam Cię ciepło i wspieram myślami widząc uśmiech na Twojej twarzy. I pamiętaj, że Hania i Twój tata choć nieobecni fizycznie, przez cały czas są przy Tobie. Wiem to! :)
każdy z nas musi być silny po tylu pogrzebach (ja tez miałam dwa ostatnio ) ... ale spotkamy się wszyscy u Boga w niebie ! Jak będziesz w Wawie to daj znać - zgotujemy Ci jeszcze więcej radości :-) buziaki PS. Ładne to miasteczko !
Panie Januszu jest mi bardzo przykro. Doskonale rozumiem co Pan przeżywa, 3 dni temu straciłam ukochanego Dziadka, zabrał nam go rak (a właściwie 3 jego zjadliwe formy). Jutro odbędzie się ostatnie pożegnanie. Pociesza mnie to, że zdążyłam się jeszcze z nim zobaczyć, potrzymać za rękę, z trudem porozmawiać. Teraz musimy zaopiekować się moją Babcią ponieważ całym jej życiem był mój Dziadek i wraz z jego śmiercią straciła sens życia. To co mi osobiście pomaga to nawet nie wiara w to że mój Dziadek jest teraz w dobrym miejscu co świadomość tego. Któregoś dnia wstał w nocy o własnych siłach i poszedł powiedzieć mojej Babci "Musisz się przygotować, niedługo po mnie przyjdą", w dzień jego śmierci poprosiłam Boga o znak że jest u niego i wyraźny znak dostałam. Mam nadzieję że Pana rodzina odnajdzie spokój i radość, cokolwiek by się nie działo to zawsze można znaleźć jakieś pocieszenie. Pozdrawiam.
Panie Januszu, proszę przyjąć najszczersze kondolencje. I bardzo się cieszę i jestem wdzięczna, że podrzuca nam Pan czasem jakieś filmiki. My bardzo chcemy wiedzieć, co u Pana słychać. Proszę pamiętać, że my tu zawsze jesteśmy dla Pana:) Gorące pozdrowienia.
jak dobrze Cię widzieć Januszu:) Wciąż oglądam Wasze filmiki z Hanią które działają terapeutycznie....czasem poruszają, dają do myślenia.....innym razem rozśmieszają, poprawiają humor sytuacjami codziennymi....Jestem Wam bardzo wdzięczna za nie :) Bardzo Ci współczuję z powodu odejścia Ojca, trzymaj się. pozdrawiam bardzo serdecznie.
Dobrze Ciebie znowu widzieć Januszu w kolejnym filmiku! Smutne wieści, jednak głowa do góry, życie toczy się dalej. Pozdrawiam i z niecierpliwością oczekuję kolejnych filmów.
Drogi Januszu wyrazy wspolczucia jestes silny i wspanialy czlowiek bog ci dopomoze przezyc ta strate tak bardzo bliskich twemu sercu osob. Serdeczne pozdrowienia przesylam z Belgii.
Panie Januszu! Znosi Pan te przeciwności losu na prawdę super! Proszę się trzymać i nie poddawać. Tak, jak Pan mówi, trzeba żyć. Ma Pan wnuki, dla nich trzeba żyć i okazywać radość :) życie jest piękne w Australii :) Proszę kontynuować ten kanał. Bardzo Panu jeszcze raz dziękuję i przesyłam najszczersze wyrazy współczucia.
Teraz beda szczescia, a one tez chodza parami!! Bedzie dobrze 💛
My, siedzący po drugiej stronie komputera, słuchacze, zżyliśmy się z Panem i Pana rodziną.
Dlatego wspólnie przeżywamy te trudne chwile i tymi komentarzami staramy się podnieść Pana na duchu.
Proszę pamiętać, że ma Pan tysiące przyjaciół, którzy z niecierpliwością czekają na wieści od Pana.
W myślach ciepło o Panu, Panie Januszu myślimy i mocno ściskamy.
Kochamy Pana bardzo!
ty tutaj ? Myślałem ze po taaaaaakiej akcji wróciłeś już do siebie.
XDD.
Kto powrócił 2023r?
Janusz bardzo miło ze pomim tak wielkiej tragedji znalazłeś dla nas troche czasu bardzo ci za to dziekuje I skladam najszczersze kondolencje.Trzymaj sie.
Moje kondolencje Panie Januszu, to prawda - nieszczęścia chodzą parami. Niemniej jak widać miał Pan ogromne szczęście w nieszczęściu pobyć w ostatnich chwilach z tatą, bo nie każdy zdążył się ze swoimi rodzicami pożegnać/pojednać. Mimo ogromu nieszczęść z głębi serca życzę odnalezienia sensu w tym wszystkim. Jak sam Pan widzi - ma Pan szerokie grono fanów, którzy trzymają za Pana kciuki i dobrze życzą. Wszystko powoli jakoś się ułoży. Będzie dobrze. Niech Pan się tylko nie załamuje, bo szkoda tak dobrego i ciepłego sercem człowieka. Pozdrawiam z Poznania!
Panie Januszu, jest Pan niesamowitym człowiekiem. Życzę Panu wszystkiego co najlepsze!
Panie Januszu serdeczności dla Pana.
Będzie dobrze!
Panie Januszu , dziękuje za kolejny film .
szczere kondolencje przesyłam Ci Januszu .
Ciesze sie, ze dane mi bylo poznac Dobrego Czlowieka, Pana Janusza.
Panie Januszu , bardzo mi przykro, nieraz tak bywa ,że czarne chmury zasnuwają niebo i wydało by się , że nie ma szans. na słoneczko. Ja wiele lat temu w przeciągu 6 tygodni pochowałam męża i matkę, a zważywszy na to , iż miałam wówczas 29 lat, myślałam , że już chyba nigdy nie będzie dobrze, ale to nie prawda niebo znów pojaśniało nad moją głową . I choć wspomnienia zostaną w sercu na zawsze, żyję dalej i cieszę się życiem. Pozdrawiam, głowa do góry.
Panie Januszu szczere Kondolencje, proszę pamiętać ze dla każdego z Nas przychodzi moment w którym zza chmur wychodzi Słońce. Pozdrawiam
Prosze przyjasc nasze kondolencje... Dziekujemy za film. Jest Pan cieplym czlowiekiem, ktorego mozna sluchac i sluchac. Zdrowia i pogody ducha :)
Wyrazy głębokiego współczucia z powodu śmierci taty.
Panie Januszu, jak to miło było znowu Pana usłyszeć. To prawda że nieszczęścia chodzą parami ale nic nie trwa wiecznie - problemy też nie! Trzeba uwierzyć że po deszczu będzie słońce.
Bardzo ładny film mimo smutnej sytuacji , piękna Polska i zachwycający australijski zachód słońca. Piękne pan opowiada i wsluchalam się bardzo . Pani Hania cieszy się razem z nami że możemy Pana dalej słuchać i oglądać. Pozdrawiam serdecznie i życzę siły i uśmiechu. ..mimo wszystko.
Januszu, szczere kondolencje z powodu odejścia Twego taty. Dziękujemy Ci bardzo, że jesteś tu znowu z nami i dzielisz się z nami Twoim życiem.
Chociaż to w ostatnim czasie takie trudne.
Współczujemy bardzo. Na pewno było bardzo miło na lotnisku "fana" spotkać i troche "pogadać" :) Życzymy Ci z serca od dziś lepszych chwil, wszystkiego dobrego i czekamy tu na Ciebie :) Myślimy o Tobie.
Wyrazy współczucia. Pozdrawiam gorąco.
Dużo sił dla Pana i Mamy.
Panie Janusz, po każdej burzy wychodzi słońce. Tak samo jest z życiem, po każdej porażce musi przyjść ten lepszy moment.
Januszu, dobry człowieku, szczere kondolencje. Trzymaj się. Jak Cię słucham to sobie myślę, że jesteś super gość i sam bym chciał Cię spotkać :). Nagrywaj coś czasami bo jak sam czytasz ludziom podoba się twój przekaz i BARDZO chętnie będziemy Cię oglądać. Pozdrawiam,
Panie Januszu mój znajomy mawiał, że śmierć jest przypisana do życia jak mąka do ciasta. Takie życie, bywają trudne i przykre momenty ale życie samo w sobie jest i powinno być radością. Ma Pan rodzinę i to najważniejsze, cieszę się, że Pan wraca do nas na YT. Wszystkiego dobrego !
Wyrazy współczucia Panie Januszu.Bardzo miło Pana znowu widzieć.Pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki.
Panie Januszu, najszczersze wyrazy współczucia z powodu śmierci Pana Taty. Życzę Panu dużo siły.
Panie Januszu,Najszczersze Wyrazy Współczucia z powodu odejścia Pana Taty.
Januszu szczere wyrazy współczucia. Często o Tobie myślimy. Dziękujemy bardzo,że się do nas odzywasz. Pozdrowienia serdeczne i trzymaj się chłopie.
Panie Januszu, cieszę się strasznie, że Pan zdążył się pożegnać z tata! Dużo zdrowia dla Pana i Pańskiej rodziny!
Cieszę się że Pana widzę:)
Bardzo wspolczuje Januszu. Trzymaj sie! Pozdrawiam serdecznie Magda
Panie Januszu tak mi przykro :( Nie wiem co napisać, trzymam kciuki, żeby teraz nie byłoby już tych złych chwil, aby były tylko dobre i szczęśliwe chwile. Trzymam kciuki za Pana.
bardzo mi przykro Panie Januszu, dużo siły życzę
Niech Bóg ma Was w swojej opiece 😘
Najszersze kondolencje... jednak cieszę się, że nagrywasz, że spotykasz się z ludźmi, myślisz o pracy... pomalutku i zacznie się znowu kręcić.. pewnie w innej "dimension" ale jakby to Hania powiedziała, nie znaczy, że gorszej 😉 tesknimy za nią, jest w naszych sercach ❤
Głowa do góry! Jesteśmy z Panem.
Panie Januszu! Miło Pana znowu zobaczyć i usłyszeć. Przykre, że musiał Pan pożegnać i Tatę. Cóż - takie jest życie. Miejmy nadzieję, że teraz już będzie tylko dobrze. Trzymam kciuki i życzę wszystkiego dobrego z wiosennego Szczecina! Uściski!
Milo widziec Cie i slyszec, jestes dzielnym czlowiekiem. Szczerze wspolczuje straty Ojca.
Mimo zimowej aury to widoki miales ladne i roznorodne. Snieg pieknie pokryl Twoje miasto. Takie spotkania z kuzynostwem po wielu latach sa niezwykle i smutne spotkania staja sie tez zrodlem radosnych chwil. To chyba dobrze gdyz ratuje nas przed nadmiernym pograzaniem sie w zalu. Ja doszukiwalam sie 12 latka w koledze po 50-ce gdy spotkalismy sie po latach. Nadal w pamieci mam dzieciaka a z doroslego pamietam tylko posture. Dzieki wielkie za pozdrowienia i rowniez serdecznie pozdrawiam Ciebie i cala Rodzine.
Kochany Panie Januszu! Serdeczne wyrazy wspolczucia. Dzielny z Pana czlowiek. I tak trzymac! Goraco pozdrawiam z wiosennego Nottingham :)
witam z jakiego miasta pan pochodzi?
Dziękuję bardzo za wspaniały film jest pan wyjątkowym człowiekiem pozdrawiam z Italii 😘
Dzień dobry Panie Januszu.Podziwiam Pana i pozdrawiam z Walii.Życzę dużo siły i pozytywnych zdarzeń.Pozdrawiam.Ania z rodziną
Kondolencje Panie Januszu.
Pomimo "Nieszczesc chodzacych parami" tyle optymizmu i pieknych cieplych slow w filmiku. Pozdrawiam goraco, spokoju i pogody ducha :)
Wiilkie dzięki za to że tak po prostu jesteś z nami,cieszymy sie z każdej wiadomości od Ciebie.Zdaje sobie sprawę ile przeszedłeś i ile jeszcze przed Tobą. Muszę przyznać że człowiek jest mocniejszy od kamienia...Jest nie prawdą że czas goi rany...ja przeszam to wszystko w identyczny sposób ale ......musiałam się podnieść i iść dalej....Ty wygladasz na mocnego człowieka ( czasami trzeba popłakać - to żaden wstyd ale ulga ) musisz dawać sobie radę bo nikt za Ciebie tego nie zrobi....Masz cudowne dzieci ale .....dzieci maja swoje sprawy ....tematy na które sie z rodzicami nie rozmawia ....Ty potrzebujesz swojego towarzystwa i nie unikaj ich .....wychodż do ludzi ....nie wolno Ci się zamykać czy ....właśnie nie teraz....przerabiałam to wszystko tak samo jak i Ty.....więc to co czujesz w tej chili nie jest mi obce.....współczuję Ci bardzo.....Mamy nadzieję że jeszcze nie raz odwiedzisz swoje miasteczko (Ił....) ,które jak sam widzisz pięknieje z dnia na dzień....Latem Jeziorak jest upiększony żaglówkami....życzę Ci wytrwałości a przede wszystkim zdrowia i obiecuje Ci że będzie naprawdę dobrze....Hania by tego bardzo pragnęła.....Pozdrawiam....
dzięki
Januszu....bardzo dobrze że Twoja mama wyszła do ludzi i chodzi do Klubu Brydżowego ....uczęszcza tam tez mój kolega to sa spotkania czwartkowe.....zresztą od lat....dobrym lekiem na spokojne wyciszenie jest wlaśnie wyjście z domu jest to trudne ale....wtedy choć na chwilę nasz umysł odpoczywa od natłoku myśli....było mi bardzo trudno na taki wyczyn ale wychodziłam na siłę....wszędzie było mi zle ale walczyłam.....powiem tyle....bałam sie wracać do domu ....cztery ściany i ja piąta... to mnie przerastało .samotność jest straszna ....moja walka z sobą trwa do dziś ale po malutku widzę poprawę...Odejście Hani mnie podłamało ,może z racji tego że tak pięknie przekazywała nam swoje spostrzeżenia... stała sie wirtualnie dlamnie bardzo bliska,może też i dlatego że jesteśmy ziomkami....Gdyby nie Wy kochani nigdy bym nie poznała pięknej Australi...Oboje pracowaliście na te filmy w wielkiej harmoni .Nie zwlekaj, szukaj pracy- praca czasami pomaga być zmęczonym ale na Twoją korzyść....nie żałój łez to też pomaga....Hani będzie lżej gdy będzie widziała że zaczynasz normalne życie....Twoje dzieci też będą zadowolone gdy zobaczą że ich tata się uśmiecha one też Ciebie potrzebują - one martwią się o Ciebie gdy widza Cię zamartwiajacego się....Głowa do góry ...życzę Ci spokoju ducha...pamietaj ma być dobrze... czekamy na Twoje Filmy...sam widzisz że Wasi fani Ciebie i Hanię rozpoznają i nie jesteś już sam gdzie byś się nie pojawił.....już nie będziesz incognito.....Jeszcze raz serdecznie pozdrawiam....B
masz w sobie tę moc , odezwałeś się do nas pomimo tak wielkiego bólu w sercu,, to wielkie zwycięstwo nad depresją
Janusz trzymaj się uściski, jesteś świetnym facetem.
Jest Pan niesamowitym człowiekiem.. pozdrawiam najserdeczniej!
Panie Januszu wyrazy współczucia w tych ciężkich chwilach, a jednocześnie ślemy duchowe wsparcie, aby jak najszybciej Pan wrócił do sił!!!
Januszu przyjmij szczere wyrazy współczucia. Dziękujemy, że się odezwałeś bo my nigdy nie zapomnimy o Hani i o Tobie. Dużo zdrowia i trzymaj się, pozdrowienia dla całej Rodziny.
Panie Januszu, dziękuje że Pan jest z nami! Po każdej burzy przychodzi słońce jestem pewna że w Pana życiu teraz nadejdą dobre chwile. Pozdrawiam
Niech Pan się trzyma i będzie dobrej myśli.
Panie Januszu bardzo dziękuję za filmik.Bardzo współczuję i proszę się nie poddawać.Najważniejsze,że ma Pan wspaniałe dzieci i wnuki.Niestety nie każdemu jest to dane. Rodzina Pana potrzebuje i my widzowie również. W trudnych chwilach może pomóc modlitwa. Przesyłam pozdrowienia z zimnej Norwegii 😊
Współczuję i życzę mimo tych ogromnie trudnych wydarzeń - pokoju serca, który mam nadzieję z czasem będzie rósł... Pozdrawiam serdecznie!
Martwiłam się, że ten kanał zamilknie po śmierci Hani, ale jest Pan wymarzonym kontynuatorem tej pięknej historii o życiu. Ono nie zawsze nas rozpieszcza, ale dopóki tu jesteśmy, mamy obowiązek wykrzesać z siebie wszystko co dobre i radosne. Wierzę w Pana siłę i chęć życia!
Panie Januszu! duzo zdrowia, wenetrznego spokoju I sily w dazeniu do spelnienia marzen! byle do przodu. .zyje sie tylko raz dlatego wazne jest by czerpac z zycia jak najwiecej! pozdrawiam x
Panie Januszu, dziękuję że Pan publikuje, czekam na Pana filmy, i jestem myślami z Pana rodziną!
Panie Januszu bardzo dziękuję, że prowadzi Pan dalej kanał. Jest Pan bardzo ciepłą, pozytywna osobą. Wyrazy współczucia z powodu tego, co Pan przeżywa. Takie jest niestety to życie, że każdy z nas prędzej czy później spotka się ze śmiercią
Panie Januszu, życzę Panu dużo zdrowia oraz siły! Pomodlę się za Pana i za to, aby w tym życiu znowu zaświeciło słońce :-) Pozdrawiam!
Najszczersze kondolencje Januszu :(. Życzę Ci abyś powolutku doszedł do siebie po wydarzeniach ostatnich miesięcy. Dobrze, że jest rodzina i przyjaciele blisko Ciebie. My też tu jesteśmy, choć daleko i zawsze chętnie wysłuchamy i wesprzemy! Zdrowia dla Ciebie i Twojej Mamy, oby też dobrze sobie poradziła w tym trudnym dla Niej czasie.
Witam Panie Januszu. Na początek chciałbym złożyć szczere wyrazy współczucia. Proszę się nie poddawać. Niech Pan nagrywa dalej filmy i opowiada o swoim życiu w Australii. Wiele osób czerpie z nich bardzo dużo pozytywnej energii. Proszę się trzymać i wszystkiego dobrego.
Januszu bardzo bardzo przytulam Cię i trzymam kciuki aby zacne towarzystwo wsparcia pojechało sobie w odwiedziny do kogoś innego a Ty żebyś mógł żyć pełnią życia mimo wszystko
Panie Januszu, jedna wizyta w Polsce i już troszkę sławy Pan zaznał :) Bardzo mi przykro z powodu Pana straty. Trzymam kciuki za Pana! I wierze w to, że teraz będzie już tylko lepiej! Przez długi czas ten kanał był 'dla nas' - dla widzów, pokazywał nam życie w Australii i dawał wiele informacji, mam nadzieje, że teraz role się odwrócą i to my będziemy dla Pana w obliczu tych trudnych okoliczności jakimś rodzajem wsparcia i siły, która będzie dawała radość i motywację.
Jest Pan dobrym człowiekiem.
Dziękujemy za te kilka słów. Wyrazy współczucia🍃
Wszystkiego co najlepsze Panie Januszu mam nadzieje ze teraz tylko szczęście będzie przychodzić do Pana :) Ciesze ze nie przestał Pan nagrywać mimo wszystko. Bardzo się przywiązałam do Kąciku Hani i ciesze sie ze co jakiś czas pojawiają się filmy, musi Pan wiedzieć ze nowy film cieszy tak samo jak te które pojawiały sie jeszcze kilka miesięcy temu jak zaczęłam oglądać, mimo bardzo smutnych sytuacji jakie Pana spotykają mam nadzieje ze z czasem zmienia się one na lepsze i bedzie sie Pan chciał z nami wszystkimi dzielić tym co dobrego będzie Pana spotykało. Przesyłam duuuużo dobrej energii !!
Po każdej burzy wychodzi słońce . A jest go tam u was bardzo dużo . Życzę Panu dużo szczęścia 🍀🍀🍀🍀🍀🍀
Serdeczne współczucia Panie Januszu
Hania jest z tobą pamietaj o tym 😊ona nie chcialaby zebyś sie poddał nigdy by ci na to nie pozwolila dasz radę 👍💪🏻
Janusz dziękuję, że jesteś dla nas, kręć jak najwięcej... pozdrawiam serdecznie😉
Moje wyrazy współczucia Panie Januszu. Proszę pamiętać, że my tutaj jesteśmy jak dobrzy przyjaciele- na dobre i na złe zawsze z Panem. Uściski!
Kondolencje Panie Januszu.Życzę dużo siły na pokonywanie przeciwności losu.Dziękuję za filmik.
Jak to miło ze Pan o nas nie zapomina.Szczere kondolencje , - tak to jest w zyciu ze przychodzi czas na pozegnania tych najblizszych- takie jest zycie i tego nie da sie zmienic- - niby wiemy o tym , ale jak juz nas to dopadnie, to trudno sie z tym pogodzic.. Widze ze powiesil Pan na scianie portret Hani- i w ten sposob stworzyl Pan takie male Studio Hani . i stad musi nam Pan opowiadal co nowego u Pana pod bacznym okiem Hani.Ja tez sie jakos pozbieralam , dzieci to narazie jedyne moje towarzystwo, ale staram sie nie absorbowac ich za bardzo moja osoba. wrocilam do malowania i tak sobie tworze moj nowy maly swiat nie tylko na plotnie.trzeba sie czyms zajac by nie popasc w depresje .wierze ze te smutne rostania jakich doswiadczyl Pan, Panie Januszu nie zabija Panskiego poczucia humoru, ktory dodawal szczegolnego smaczku wszystkim filmom naszej Hani. Pozdrawiam i czekam na nastepne wiesci ze Studia Hani o Kaciku Hani
Szczere kondolencje od całej naszej rodzinki. A że życie bywa okrutne i potrafi rozdawać razy na lewo i prawo to wszyscy wiemy, ważne aby mieć zajęcie: dzieci, wnuki, praca, dobrze że się odezwałeś to też pomaga. Jak sam zauważyłeś subskrybentów i fanów ,,KĄCIKA HANI" masz wszędzie. Pozdrowienia z Pruszkowa.
Panie Januszu, szczerze wspolczuje zarazem zycze Panu sily.
Sam od kilku lat nie mieszkam juz w Polsce, jednak wstajac dzis rano i widzac miniaturke tego filmu na mojej twarzy zagoscil usmiech. Wiedzialem, ze pochodzimy z tego samego regionu w Polsce jednak nigdy nie przypuszczalem ze zawita Pan do Ilawy. Moj ojciec widzac ta miniaturke nie dowierzal. Teraz gryzie sie w jezyk mowiac, ze chcialby z Panem wypic kawe : )
Nic nie ukrywajac - staje sie Pan popularny. Od przeszlo 2 lat sledzimy filmy tego kanalu wyczekujac nowego filmu kazdego dnia. Osobiscie pragne podziekowac za Pana prace nad nim, szczegolnie przez ostatnie tak ciezkie dla Pana miesiace. Dziekujemy :)
Panie Januszu kiedy nastepny odcinek, pozdrowienia z Niemiec
Jest Pan wspanialym czlowiekiem.
Janusz jesteś wspaniałym człowiekiem ! dzięki. ze się odezwales, i mimo tych trudnych dla Ciebie przezyc znalazles chwile dla nas, trzymaj się mocno i czekamy a Ciebie, serdeczne usciski
Janusz, tak mi przykro. Przesyłam bardzo dużo wsparcia, bądź dzielny i nie zaprzyjaźniaj się za mocno z tymi "znajomymi" :). Wiem, że ciężko i smutno. Jesteś WIELKI i dasz radę. Wspieram, wspieram i przesyłam dużo pozytywnych myśli. Nie jesteś sam. My wszyscy myślimy i jesteśmy z Tobą. Ciekawa jestem czy było Ci lżej jak kręciłeś film? Fajnie, że pokazałeś nam swoje rodzinne miasto. Nam ulżyło jak Ciecie zobaczyliśmy.
Szczere współczucia przesyłam. Panie Januszu dziękuję za nowy filmik. Zyczę najlepszego w zdrowiu i pozdrawiam z Poznania.
Panie Januszu, cieszę się że Pana słyszę. Znam wszystkie filmiki Hani , oglądam je po kilka razy i nie mam dość . Każda wypowiedź Hani jest mi bardzo pouczająca i daje kopa do życia.Kiedy mi smutno i źle otwieram waszą stronę i słysząc Was odzyskuję radość życia. Jestem z nowosądeckiego z Tymbarku znanego w świecie z pysznych soków z serca natury.Pana wszędzie rozpoznam , z odejściem Hani się nie zgadzam . Pozdrawiam i przesyłam Ducha Wzmocnienia w dalszym życiu. Poukłada się jeszcze i będzie dobrze. Danuta.
Wszystko bedzie dobrze Panie Januszu 😘
Oj panie Januszu takich fanow jak Marcin z lotniska "kacik Hani" ma mnostwo :) :) :) pozdrawiam serdecznie z Bydgoszczy
Panie Januszu milo nam ze pan sie do nas odezwal ze smutna informacja ale takie jest zycie Skladam wyrazy glebokoego wspolczucia z powodu smierci Taty jestesmy z panem . Pozdrawiam serdecznie cala pana rodzinke i do zobaczenia w nastepnym filmiku
Kondolencje Panie Januszu, oglądam "Hanię" praktycznie od początku, może troche później ale łączy nas to że oglądam was w UK , przez ten czas odszedł mój tata, zaraz po nim z tęsknoty odeszła mama - w tej tęsknocie pomógł jej niestety czerniak złośliwy, ale też musiałem jak Pan nauczyć mamę życia z rachunkami itp. doskonale rozumiem. Zdrowia Panie Januszu, ciesz się Pan dzieciakami i wnukami, żyje się dalej pomimo bólu który nam życie daje, i kręć Pan bo ludzie oglądają i ja oglądam, a skoro oglądamy to chcemy :) pozdrowienia z deszczowego Manchesteru ! :)
Dziękuję za szczery film. Jest Pan wspaniałym człowiekiem.
Pozdrawiamy gorąco, wytrwałości i uśmiechu panie Januszu! :)
Dzięki takiemu dobremu człowiekowi Hania spełniała swoje marzenia, teraz to Pan powinien otrzymać takiej dobroci i szczęścia. Życzę Panu tego z całego serca.
Kochany panie Januszu ! Jesteście razem z Hanią największą dawką pozytywnej energii na Ziemi !!! Piszę jesteście, ponieważ Hania na zawsze pozostanie w sercu moim i wszystkich osób subskrybujących Wasz kanał. Z Waszych filmów nauczyłam się doceniać to co mam a nie narzekać z byle powodu... Właściwie nie mam czego panu życzyć, ból minie a w duszy i tak jest pan cudownym,szczęśliwym człowiekiem a to jest najważniejsze...Beata.
Dobrze Pana widzieć :) dużo siły, wysyłamy mnóstwo dobrej energii!
Potrzeba na tym świecie takich dobrych ludzi jak Ty Januszu! Nie poddawaj się! Dużo siły życzę i radości, która w końcu przyjdzie 😊
Panie Januszu bardzo dziękuje że nadal pan prowadzi "Kącik Hani" tak jak pan obiecał. Jesienią byłam u córki w Stanach i słyszałam od znajomych że też bardzo chętnie oglądają Wasz blog. Nie wszystkie odcinki widziałam z Hanią.więc mam troche do nadrobienia mimo ze oglądałam od kilku lat.Hania bedze na zawsze żyła w naszych sercach bo Ona nam to serce okazała. Mimo przciwności losu Pan sobie dobrze radzi. Teraz Niech Szczęscia chodzą parami w życiu pana i pana rodzinie
Dzien Dobry Januszu! Jak milo Cie widziec i slyszec... Cieszymy sie ,ze dajesz znac nam,co u Ciebie slychac. Kondolencje z powodu Twojego Taty.... Zycie plynie dalej, i nielatwo uporac sie z kolejna strata ukochanej osoby. Ale kazdy z nas wczesniej czy pozniej musi stawic czola sytuacji,w ktorej Ty jestes. Tym bardziej sie to odczuwa,kiedy dzieci pojda juz z domu zakladajac wlasne rodziny. Ale trzeba isc do przodu i Ty o tym wiesz. Daj sobie czas,zeby sie pozbierac. Bedziesz wiedzial,kiedy nadejdzie pora,zeby znowu rzucic sie w wir pracy. Nie zapominaj o nas,cieszymy sie z kazdego filmiku.Pozdrawiam serdecznie - Monika z Hannoveru
Januszu, przytulam Cię mocno z całego serca. Trzymaj się i szukaj takich miejsc i chwil, które zajmą Twoje myśli i pozwolą odpocząć od emocji. To naprawdę pomaga. Wypłakać się też jest w porządku, ale pozwól sobie od wszystkiego odpocząć, dobrze? :)
Wspominasz wielokrotnie o pustce jaką odczuwasz w domu i o braku motywacji do działania. Rozumiem to doskonale, bo też wiem coś na ten temat. Pytanie jak sobie z tym wszystkim poradzić. W jaki sposób wypełnić czas i miejsca które nas otaczają. Oczywiście nie sposób jest zastąpić obecności najbliższych, bo każdy jest niepowtarzalny, jednak są istoty na tej planecie, które nam mogą wręcz niewyobrażalnie pomóc w trudnych chwilach. Kochany Januszu :) myślałeś może kiedykolwiek o tym , żeby mieć w domu psa/y lub kota/y lub inną zwierzęcą istotę? A może planowaliście razem z Hanią je mieć. Może teraz właśnie jest najlepszy czas na to, aby te plany spełnić. Może chciałbyś przygarnąć jakąś futrzastą istotę na przykład ze schroniska i dać jej nowe, lepsze życie. Co o tym myślisz? :) Z własnego doświadczania mogę Ci powiedzieć, że towarzystwo zwierząt przywraca mnóstwo radości, leczy wiele ran i przynosi ogrom spokoju, a co najważniejsze nadaje nowego sensu życiu. To są bardzo wierni, oddani i niezwykle kochający towarzysze życia, prawdziwi przyjaciele, których miłość bardzo Ci pomoże. Pomyśl nad tym Januszu. Zastąpienie pseudo przyjaciół Sobieskich i Johnów prawdziwym przyjacielem przyniesie Ci PRAWDZIWĄ radość, pomoc i uwolnienie ;) Obiecuję Ci, że jeśli się zdecydujesz na przygarnięcie takiej istoty, Twój dom i życie nabierze innego blasku, poranki i całe dni będą wypełnione obecnością żywej istoty obok Ciebie, która zmotywuje Cię do wyjścia, do pracy, do uśmiechu. Życzę Ci tego całą sobą Januszu :) :) :) :) Pozdrawiam Cię ciepło i wspieram myślami widząc uśmiech na Twojej twarzy. I pamiętaj, że Hania i Twój tata choć nieobecni fizycznie, przez cały czas są przy Tobie. Wiem to! :)
Wyrazy współczucia dla Ciebie.
Wszyscy zazdrościmy Marcinowi,następnym razem zrobimy jakieś spotkanie.
Nie poddawaj się.
każdy z nas musi być silny po tylu pogrzebach (ja tez miałam dwa ostatnio ) ... ale spotkamy się wszyscy u Boga w niebie ! Jak będziesz w Wawie to daj znać - zgotujemy Ci jeszcze więcej radości :-) buziaki PS. Ładne to miasteczko !
Dziękujemy,rownież , że nam tak pięknie dziękujesz - EWA z Gliwic
Cieszę się że znajduję Pan chęci i siły na kolejne filmiki.Pozdrawiam serdecznie z Niemiec i mam nadzieję że wszystko się u Pana uspokoi i poukłada.
Dziękuję Janusz i pamiętaj że zawsze o Tobie myślimy :)
Panie Januszu jest mi bardzo przykro. Doskonale rozumiem co Pan przeżywa, 3 dni temu straciłam ukochanego Dziadka, zabrał nam go rak (a właściwie 3 jego zjadliwe formy). Jutro odbędzie się ostatnie pożegnanie. Pociesza mnie to, że zdążyłam się jeszcze z nim zobaczyć, potrzymać za rękę, z trudem porozmawiać. Teraz musimy zaopiekować się moją Babcią ponieważ całym jej życiem był mój Dziadek i wraz z jego śmiercią straciła sens życia. To co mi osobiście pomaga to nawet nie wiara w to że mój Dziadek jest teraz w dobrym miejscu co świadomość tego. Któregoś dnia wstał w nocy o własnych siłach i poszedł powiedzieć mojej Babci "Musisz się przygotować, niedługo po mnie przyjdą", w dzień jego śmierci poprosiłam Boga o znak że jest u niego i wyraźny znak dostałam. Mam nadzieję że Pana rodzina odnajdzie spokój i radość, cokolwiek by się nie działo to zawsze można znaleźć jakieś pocieszenie. Pozdrawiam.
Wyrazy współczucia dla Babci i Ciebie. Trzymaj się dzielnie.
Dziękujemy za filmik Panie Januszu :) dużo zdrówka :) Najszczersze kondolencje .Proszę do nas wracać :)
Panie Januszu proszę się trzymać i odstawić tych,, przyjaciół, Pozdrawiam
Panie Januszu, proszę przyjąć najszczersze kondolencje. I bardzo się cieszę i jestem wdzięczna, że podrzuca nam Pan czasem jakieś filmiki. My bardzo chcemy wiedzieć, co u Pana słychać. Proszę pamiętać, że my tu zawsze jesteśmy dla Pana:) Gorące pozdrowienia.
Januszu składam kondolencje. .
Uwierz z czasem będzie lepiej, nikt Ci w tym nie pomorze Ty sam musisz to oplakac..
Pozdrawiam Cię serdecznie :)
jak dobrze Cię widzieć Januszu:)
Wciąż oglądam Wasze filmiki z Hanią które działają terapeutycznie....czasem poruszają, dają do myślenia.....innym razem rozśmieszają, poprawiają humor sytuacjami codziennymi....Jestem Wam bardzo wdzięczna za nie :)
Bardzo Ci współczuję z powodu odejścia Ojca, trzymaj się.
pozdrawiam bardzo serdecznie.
Dobrze, że z nami jesteś Janusz. Dziękujemy! Trzymaj się ciepło
Dobrze Ciebie znowu widzieć Januszu w kolejnym filmiku! Smutne wieści, jednak głowa do góry, życie toczy się dalej. Pozdrawiam i z niecierpliwością oczekuję kolejnych filmów.
Wyrazy wspolczucia ......prosimy o dalsze nagrywanie filmikow ..pozdrawiam !
Drogi Januszu wyrazy wspolczucia jestes silny i wspanialy czlowiek bog ci dopomoze przezyc ta strate tak bardzo bliskich twemu sercu osob. Serdeczne pozdrowienia przesylam z Belgii.