Mamy prawie polowe 2018 roku, a czerwono-zielony, utrzymywany podatkami pracujacych Niemcow multikulturalny Berlin nie ma do dziisiaj budowanego od lat portu lotniczego BER. Prusacy jak to widza, to pewnie kreca sie w swoich grobach jak wentylatory.
Popieram zabieranie do pociagow poza plecakami kajakow-skladakow. Zagorzaly turysta posiadajacy wysoki poziom " turyzmu " we krwi zawsze wybierze pociag jezeli tyl ko istnieje taka mozliwosc.
Mamy prawie polowe 2018 roku, a czerwono-zielony, utrzymywany podatkami pracujacych Niemcow multikulturalny Berlin nie ma do dziisiaj budowanego od lat portu lotniczego BER.
Prusacy jak to widza, to pewnie kreca sie w swoich grobach jak wentylatory.
Popieram zabieranie do pociagow poza plecakami kajakow-skladakow. Zagorzaly turysta posiadajacy wysoki poziom " turyzmu " we krwi zawsze wybierze pociag jezeli tyl
ko istnieje taka mozliwosc.