No właśnie na tym też polega problem Kasi, Kasia potrafi pięknie opowiadać, cytować, co przeczyta to chłonie. Podobnie było z ulotkami szczepionek na covid w pierwszej fazie. Kasia przeczytała ulotkę i pięknie recytowała nam na youtube że szczepionki mają skuteczność 95%. Oczywiście po roku jak narracja się zmieniła że szczepionki już nie chronią przed zakażeniem tylko przed ciężkim przebiegiem. Kasia to taka ksero-kopiarka. Zero własnych przemyśleń, tylko cytaty. Wystarczy że ktoś ma przedrostek dr, prof. itd Kasia taką osobę uważa za Boga, i taka osoba nie może się mylić. Zresztą, obecnie nauka jest jak kiedyś Kościół Katolicki, jak mówiłeś coś przeciw Kościołowi to byłeś heretykiem. Obecnie jak kwestionujesz czyjeś zdanie z przedrostkiem prof. to jesteś płasko - ziemca. A nauka właśnie polega na dyskusji, a nie na ślepym cytowaniu.
"Nie zdążę" czytało mi się tak samo dobrze jak "Wędrowny Zakład Fotograficzny" Pajączkowskiej. Nie dotyczą tego samego, ale obie autorki, mam wrażenie, bardzo podobnie podchodzą do bohaterów swoich opowieści - czuć w ich rozmowach szacunek do rozmówców i ich historii.
ZAWSZE zbieram te książki do koszyka, kupuję, czytam i je lubię. Mamy podobny gust ;) Polecam tego allegrowicza, zawsze dzięki Tobie Kasiu umilam sobie różne pory roku
Proponuję "Nic się nie działo" zamiast podręcznika do HIT. Uwielbiam zwykłe książki które intrygują i zachęcają do szukania informacji historycznych, a nie wyglądają łopatologicznie fakt po fakcie.
Z reportaży polecam "żeby umarło przede mną" Hołuba i "światu nie mamy czego zazdrościć" - o korei północnej. No i z pięknej "święto ognia" Małeckiego Mistrza. Na pewno sięgne po "taśmy" i "nic się nie działo". Ciepło pozdrawiam wszystkie książkowe mole ❤️
Z reportarzy polecam "głośnik w głowie" o leczeniu psychiatrycznym w Polsce. Świetnie naświetla problemy psychiatrii w naszym kraju, próby poradzenia sobie z różnymi trudnościami systemu, są tam historie konkretnych pacjentów, ale też pracowników szpitali czy przychodni
Taśmy rodzinne czytałam od razu po wydaniu i na mnie też zrobiła wielkie wrażenie. I zgadzam się, że autor jest mistrzem w operowaniu językiem. Jego druga książka podobała mi się mniej, ale na pewno sięgnę po kolejne, jeśli się ukażą.
"Śpij jedz i ruszaj się zgodnie z rytmem okołodobowym" autorstwa Panda Satchin oraz pieję z zachwytu nad "Uspokój swój mózg" Anders Hansen. Dobrego dnia ;-))
Fajne polecenia, tą ostatnią i tak zamierzałam przeczytać, cieszy mnie że polecasz :) Moja polecajka to Niewidzialne kobiety, o ile nie polecałam wcześniej.
"Niespokojnych ludzi" przeczytałam, bo zaintrygowała mnie okładka w księgarni. A "Nie zdążę" polecam wszystkim, którzy tak jak ja czerpią przyjemność z czytania książek, po których załamują sie tym, jak wiele rzeczy w naszym kraju nie działa.
A teraz Kasiu, proszę wytłumaczyć nieprzeczytanym książkom w mojej biblioteczce czemu jeszcze muszą poczekać. 😂 PS: Polecajka- ,,Morderstwo nie jest takie proste. Agatha Christie między kryminałem a true crime" Carla Valentine.
Ja polecam "Na oceanie nie ma ciszy" Dominik Szczepański, to historia Aleksandra Doby który kajakiem przepłyną Atlantyk i został Podróżnikiem Roku 2015 "National Geographic"
oooh, niespokojni ludzie to też serial na Netflix, trafiłam na niego przypadkiem, przeuroczo opowiedziana historia, nie wiedziałam, że jest też książka :)
obejrzałem sobie wczoraj Most na rzece Kwai i po obejrzeniu pomyślałem, że lubie to jak wiernie stare filmy pokazują rzeczywistość, teraz zastanawiam się czy nie obejrzeć sobie „chłopów”, ktoś coś kojarzy tez takiego co pokazuje realia przeszłości całkiem wiarygodnie :)
Ja polecam przeczytać, świetna książka :D A jak chcesz oglądać, to myślę, że warto poczekać na premierę nowej ekranizacji "Chłopów" robionej w takim stylu jak film "Twój Vincent" ^^.
Czytanie w Polsce skutecznie bywa zabite przez fatalnie dobrane lektury w szkole i sposób ich przerabiania. Potem na studiach czytanie to podręczniki, które często trzeba uczyć się na pamięć. Dopiero po wielu latach jest szansa na odzyskanie przyjemności z czytania książek...
Jezus bardzo mocno was kocha, Bóg jest dobry a wszelkie zło jakie nas spotyka nie pochodzi od Boga. Jedyną drogą do nieba i pośrednikiem do Boga Ojca jest Jezus (1 doTymoteusza 2:5-6), jedynie do Boga w imieniu Jezusa módlcie się (Jana 14:12-14)... Odwróćcie się od zła i grzechu(l. Pawła do Tytusa 2:12)... W Biblii Pan Jezus mówi że kto się na nowo nie narodzi nie wejdzie do Królestwa Bożego (ew. Jana 3:3) nowe narodzenie to wyznanie z wiarą (czyli modlitwa)(1 Jana 2:23) musisz wypowiedzieć ustami (Rzymian 10:10) do Boga z wiarą w pokorze i z otwartym sercem ( list do Rzymian 10:9): PANIE JEZU PROSZĘ PRZEBACZ MI WSZYSTKIE MOJE GRZECHY, PROSZĘ WEJDŹ DO MOJEGO SERCA I DO MOJEGO ŻYCIA I WYPEŁNIJ MNIE TWOIM ŚWIĘTYM DUCHEM, JA AKCEPTUJE CIĘ JAKO MOJEGO PANA I ZBAWICIELA, JA ODDAJE MOJE ŻYCIE W TWOJE RĘCE...... Kiedy wypowiesz te słowa twoje grzechy zostaną przebaczone i wymazane (list do kolosan 2:13-14) całe niebo będzie się radować (Łukasza 15:7) zostaniesz wyrwany z władz ciemności (diabła) i przeniesiony do światłości (do ramion Jezusa) (list do kolosan 1:13) i staniesz się Dzieckiem Bożym ( ew. Jana 1:12) Czytaj Biblię... Bóg pragnie relacji, On nie jest zainteresowany religią... (Poproś Boga aby wskazał ci kościół w którym On przebywa i nie opuszczaj wspólnych zgromadzeń i przyjmij chrzest wodny taki sam jaki Jezus przyjął poprzez zanurzenie w wodzie)
Chciałbym się nie zgodzić z jednym. Kwestia kolei, czy w ogóle usług publicznych, to nie jest efekt żadnych zaniedbań. To program neoliberalny, przeprowadzony z pełną świadomością przez każdą ekipę do tej pory, wspierany przez najbogatszych i media. Niestety jest prowadzony nadal. Przedstawianie tego jako jakiegoś zaniedbania, niekompetencji, wypadku przy pracy jest, w mojej opinii, błędne i szkodliwe na przyszłość. Bo pozwala ludziom wierzyć, że wystarczy wybrać tych drugich i wszystko będzie cudnie. Nie, nie będzie. Dokąd fundamentalnie nie zmienimy filozofii państwa jaką wybraliśmy, czy jaką nam wciśnięto raczej, tak długo nic się nie zmieni.
Twój opis "Good economics" trochę mi się skojarzył z "Grą w rasy. Jak kapitalizm wynalazł innych, żeby podporządkować wszystkich" Przemysława Wielgosza, które aktualnie czytam. Rówież jest to książka, którą muszę czytać powoli z większą uwagą niż zwykle, zaznaczać fragmenty bądź robić notatki, ponieważ jest przepełniona niezwykle inspirującą wiedzą. Tytułowy rasizm jest terminem bardzo ogólnym, który odnosi się do grup ludzi w pewien sposób "zniewolonych", a nie tylko o oficjalnie nam znane niewolnictwo tutaj chodzi. Opowiada o pochodzeniu uprzedzeń do inności, o świecie, kiedy jako takiego rasizmu nie było, wytyka nierówności palcem oraz pokazuje, że więcej nas łączy niż dzieli. Gorącam polecam każdemu, a za "Good economics" dziękuję. Dopiszę sobie do listy. 😊
Dzięki ja też skorzystam z tej podpowiedzi. Mi otworzyła głowę Książka "Mniej znaczy lepiej. O tym, jak odejście od wzrostu gospodarczego ocali świat" autorstwa Hickel Jason
jakto mozna czytacz takie dziadostwo ja to w zyciu przeczytałem cwiartke jednej ksiozki o winah i jak sie produkuje wino albo bimber bo to som najbardziej najciekawsze ksiozki
Bardzo mnie cieszy, że używasz feminatywów. Im częściej ludzie będą je słyszeć z ust innych (np.j takich wzorów do naśladowania, jakim jesteś Ty), tym szybciej zaczną się do nich przyzwyczajać :)
Ja uważam, że twory słowne typy " świadkini" niszczą język polski. To jakieś ogólne przesadne przewrażliwienie na punkcie żeńskich końcówek. A słowo " swiadkini" brzmi okropnie.
Paradoks naszych czasów. Nie określaj niczyjej płci, bo jak śmiesz. Jednocześnie w każdej neutralnej sytuacji podkreślaj płeć stosując feminatywy, jakby to miało jakiekolwiek znaczenie. Trochę paranoja.
Po prostu się dokształc, bo się smutno robi, jak się czyta takie pierdy śmierdzące. Feminatywy można znaleźć już od 20lecia międzywojennego, tylko prl je wykosil z języka polskiego.
@@J.trok78 i to była bardzo mądra decyzja, bo feminatywy są okropne. Twoje wymądrzanie się nie zmieni tego faktu. Stwierdzenie " była świadkiem " świadczy o tym, że mówimy o kobiecie. Po co tworzyć paskudne słowa. P.s. A pierdy śmierdzące tworzą niekulturalni ludzie. Tacy, jak Ty.
@@annatz2156 jeśli imponują ci decyzję państwa totalitarnego, którego celem było jak najgłupsze społeczeństwo, a więc i zubożały jezyk, no to już ty musisz z tym żyć. Ps A sprzątaczka albo nauczycielka też powodują w tobie takie emocje? To pytanie retoryczne oczywiście.
To słowo w takiej właśnie formie jest starsze niż wszyscy tutaj komentujący :) Przyklady jego użycia już u schyłku wieku XIX są szeroko dostępne w internecie, wystarczą tylko chęci :)
Jak Ty pięknie mówisz o książkach!
No właśnie na tym też polega problem Kasi, Kasia potrafi pięknie opowiadać, cytować, co przeczyta to chłonie. Podobnie było z ulotkami szczepionek na covid w pierwszej fazie. Kasia przeczytała ulotkę i pięknie recytowała nam na youtube że szczepionki mają skuteczność 95%. Oczywiście po roku jak narracja się zmieniła że szczepionki już nie chronią przed zakażeniem tylko przed ciężkim przebiegiem.
Kasia to taka ksero-kopiarka. Zero własnych przemyśleń, tylko cytaty.
Wystarczy że ktoś ma przedrostek dr, prof. itd Kasia taką osobę uważa za Boga, i taka osoba nie może się mylić.
Zresztą, obecnie nauka jest jak kiedyś Kościół Katolicki, jak mówiłeś coś przeciw Kościołowi to byłeś heretykiem. Obecnie jak kwestionujesz czyjeś zdanie z przedrostkiem prof. to jesteś płasko - ziemca. A nauka właśnie polega na dyskusji, a nie na ślepym cytowaniu.
Podoba mi się słowo "warto" w miniaturce a nie "musisz" 😋
Tak, to coś niespotykanego na YT.
jak to jest możliwe, że w każdym twoim filmie jest tyle słońca i pozytywnej energii?? coś absolutnie wspaniałego🧡
Uwielbiam Twoje opisy książek 😍 czytałam tylko jedną z nich - Nie zdążę i bardzo polecam, poszerza horyzonty.
Też gorąco polecam "Nie zdążę" - dobrze napisana i bez omijania takich wątków jak "Obiegi p. Biegi"
Też kupiłem "Nie zdążę" po filmie Kasi! Teraz czaję się jeszcze na "Nie Hańbi" tej samej autorki.
Po Twoim poleceniu, Kasiu, przeczytałam "Nie zdążę", "Nic się nie działo" i "Taśmy rodzinne" - wszystkie książki bardzo dobre. Dziękuję. ❤
Świetnie się słucha tych polecajek, dziękuję.
"Nie zdążę" czytało mi się tak samo dobrze jak "Wędrowny Zakład Fotograficzny" Pajączkowskiej. Nie dotyczą tego samego, ale obie autorki, mam wrażenie, bardzo podobnie podchodzą do bohaterów swoich opowieści - czuć w ich rozmowach szacunek do rozmówców i ich historii.
ZAWSZE zbieram te książki do koszyka, kupuję, czytam i je lubię. Mamy podobny gust ;)
Polecam tego allegrowicza, zawsze dzięki Tobie Kasiu umilam sobie różne pory roku
Taśmy rodzinne - sztos! Opisałas to w taki sposob, ze jako chlop z rocznika 89 nie moglem tego nie łyknąć. Dzieki!
Proponuję "Nic się nie działo" zamiast podręcznika do HIT. Uwielbiam zwykłe książki które intrygują i zachęcają do szukania informacji historycznych, a nie wyglądają łopatologicznie fakt po fakcie.
Z reportaży polecam "żeby umarło przede mną" Hołuba i "światu nie mamy czego zazdrościć" - o korei północnej. No i z pięknej "święto ognia" Małeckiego Mistrza. Na pewno sięgne po "taśmy" i "nic się nie działo". Ciepło pozdrawiam wszystkie książkowe mole ❤️
Właśnie czytam „Grody, garnki i uczeni” Agnieszki Krzeminskiej. Bardzo polecam. W przystępny sposób opisuje polską archeologię.
2:29 "niespokojni ludzi" tak bardzo mi sie podobała. Tak chaotyczna, że aż prosta
Z reportarzy polecam "głośnik w głowie" o leczeniu psychiatrycznym w Polsce. Świetnie naświetla problemy psychiatrii w naszym kraju, próby poradzenia sobie z różnymi trudnościami systemu, są tam historie konkretnych pacjentów, ale też pracowników szpitali czy przychodni
Zawsze jak wrzucasz haul książkowy, to boję się go oglądać, a może to moje konto bankowe boi się bardziej 😅
Taśmy rodzinne czytałam od razu po wydaniu i na mnie też zrobiła wielkie wrażenie. I zgadzam się, że autor jest mistrzem w operowaniu językiem. Jego druga książka podobała mi się mniej, ale na pewno sięgnę po kolejne, jeśli się ukażą.
Uwielbiam Niespokojnych Ludzi- przeczytałam a właściwie wchłonęłam ta książkę 🤩🤩🤩
"Śpij jedz i ruszaj się zgodnie z rytmem okołodobowym" autorstwa Panda Satchin oraz pieję z zachwytu nad "Uspokój swój mózg" Anders Hansen. Dobrego dnia ;-))
Wszytko biorę i czytam
Kocham twoje haule, zawsze wpadną jakieś nowe pozycje do niekończącej się listy lektur do przeczytania :D
Fajne polecenia, tą ostatnią i tak zamierzałam przeczytać, cieszy mnie że polecasz :) Moja polecajka to Niewidzialne kobiety, o ile nie polecałam wcześniej.
Ja mam dwie propzycje ( trochę takie dla dzieci/młodzieżowe ale fajne)
- Antykwariat pod błękitnym lustrem
- Dziennik cwaniaczka
Ja polecam: Adresy. Co mówią nam o tożsamości, statusie i władzy - Deirdre Mask
Uwielbiam Twoje polecajki książkowe! :)
Dzięki z polecajki!
Uwielbiam twój głos Kojacy 😀
{widzi nowy book-haul Gajdor i od razu się czuje w kościach, że nie obejdzie się bez zakupu kilku pozycji}
"Niespokojnych ludzi" przeczytałam, bo zaintrygowała mnie okładka w księgarni. A "Nie zdążę" polecam wszystkim, którzy tak jak ja czerpią przyjemność z czytania książek, po których załamują sie tym, jak wiele rzeczy w naszym kraju nie działa.
Czy w tym roku będzie prezentowanik? ☺
powiększam stosik do czytania, dziękuję!
SIŁA ENERGII - re we la cyj na . O tym jak elektryczność zmieniła nasze życie. Spodoba Ci się ;)
Yeeea :D dokładnie wczoraj przeglądałam Twoje poprzednie polecajki w celu inspiracji :D
Dziękuję za nowe czytelnicze inspiracje 😃
A teraz Kasiu, proszę wytłumaczyć nieprzeczytanym książkom w mojej biblioteczce czemu jeszcze muszą poczekać. 😂
PS: Polecajka- ,,Morderstwo nie jest takie proste. Agatha Christie między kryminałem a true crime" Carla Valentine.
jak zawsze podałaś świetne tytuły, na pewno coś przeczytam z tego
Nic się nie działo brzmi bardzo zachęcająco :)
Dzięki.Ja polecam : "Po prostu spokój"- Pauliny Felicji Seidler.Pozdrawiam.
Ja polecam "Na oceanie nie ma ciszy" Dominik Szczepański, to historia Aleksandra Doby który kajakiem przepłyną Atlantyk i został Podróżnikiem Roku 2015 "National Geographic"
Polecam: Dobra chemia - Julie Holland czyli co nauka mówi o psychodelikach :)
oooh, niespokojni ludzie to też serial na Netflix, trafiłam na niego przypadkiem, przeuroczo opowiedziana historia, nie wiedziałam, że jest też książka :)
wlasnie czytam niespokojnych ludzi, autora znam z ksiazki mezczyzna imieniem Owe. Polecam jest swietna
Dzięki za polecajki. ♥️
i jeszcze Krew cywilizacji. biografia ropy naftowej . To też Ci się spodoba ;)
"Niespokojni Ludzie" mają swoją ekranizacje na Netflixie, gdy ktoś chciał zobaczyć poza przeczytaniem książki
Kasi słowa o tej książce idealnie pasują do serialu ;)
Super film, dzięki! pozdrawiam 🙂
yey! nowy haul
Uwielbiam twoje filmy!!
Księga Całości: Grombelardzka Legenda Feliks W. Kres
Jakie jeszcze książki w stylu "Sen o Okapi" polecacie?
Ja bardzo polecam "Heksy" Szpili i "Lubiewo" Witkowskiego
Hej mam pytanie, czym nagrywasz?
Świadkinią :P
Czekałam ❤️
Skąd się biorą takie cudowne Katarzyny?
Mógłbym Cie słuchać godzinami,dniami i latami.....
Ja od siebie polecam Liczby nie kłamią Vaclava Smila
Prosze spróbuj zrobić wywiad z Magdalena Zernicka-Goetz
"Szkoła od nowa" 😃
Kocham ❤️
obejrzałem sobie wczoraj Most na rzece Kwai i po obejrzeniu pomyślałem, że lubie to jak wiernie stare filmy pokazują rzeczywistość, teraz zastanawiam się czy nie obejrzeć sobie „chłopów”, ktoś coś kojarzy tez takiego co pokazuje realia przeszłości całkiem wiarygodnie :)
Ja polecam przeczytać, świetna książka :D A jak chcesz oglądać, to myślę, że warto poczekać na premierę nowej ekranizacji "Chłopów" robionej w takim stylu jak film "Twój Vincent" ^^.
@@n.l.w.h.6188 dzięki :)
girl u rock
Super flim
Jestem zaskoczony brakiem "Tu byli, tak stali" Gabriela Krauze.
A świadkinia... przez myśl by mi nie przeszło, a co dopiero przez język.
Ale masz cudne kaktusy!
Czytanie w Polsce skutecznie bywa zabite przez fatalnie dobrane lektury w szkole i sposób ich przerabiania. Potem na studiach czytanie to podręczniki, które często trzeba uczyć się na pamięć. Dopiero po wielu latach jest szansa na odzyskanie przyjemności z czytania książek...
Jezus bardzo mocno was kocha, Bóg jest dobry a wszelkie zło jakie nas spotyka nie pochodzi od Boga. Jedyną drogą do nieba i pośrednikiem do Boga Ojca jest Jezus (1 doTymoteusza 2:5-6), jedynie do Boga w imieniu Jezusa módlcie się (Jana 14:12-14)...
Odwróćcie się od zła i grzechu(l. Pawła do Tytusa 2:12)...
W Biblii Pan Jezus mówi że kto się na nowo nie narodzi nie wejdzie do Królestwa Bożego (ew. Jana 3:3) nowe narodzenie to wyznanie z wiarą (czyli modlitwa)(1 Jana 2:23) musisz wypowiedzieć ustami (Rzymian 10:10) do Boga z wiarą w pokorze i z otwartym sercem ( list do Rzymian 10:9):
PANIE JEZU PROSZĘ PRZEBACZ MI WSZYSTKIE MOJE GRZECHY, PROSZĘ WEJDŹ DO MOJEGO SERCA I DO MOJEGO ŻYCIA I WYPEŁNIJ MNIE TWOIM ŚWIĘTYM DUCHEM, JA AKCEPTUJE CIĘ JAKO MOJEGO PANA I ZBAWICIELA, JA ODDAJE MOJE ŻYCIE W TWOJE RĘCE......
Kiedy wypowiesz te słowa twoje grzechy zostaną przebaczone i wymazane (list do kolosan 2:13-14) całe niebo będzie się radować (Łukasza 15:7) zostaniesz wyrwany z władz ciemności (diabła) i przeniesiony do światłości (do ramion Jezusa) (list do kolosan 1:13) i staniesz się Dzieckiem Bożym ( ew. Jana 1:12) Czytaj Biblię... Bóg pragnie relacji, On nie jest zainteresowany religią... (Poproś Boga aby wskazał ci kościół w którym On przebywa i nie opuszczaj wspólnych zgromadzeń i przyjmij chrzest wodny taki sam jaki Jezus przyjął poprzez zanurzenie w wodzie)
Chciałbym się nie zgodzić z jednym. Kwestia kolei, czy w ogóle usług publicznych, to nie jest efekt żadnych zaniedbań. To program neoliberalny, przeprowadzony z pełną świadomością przez każdą ekipę do tej pory, wspierany przez najbogatszych i media. Niestety jest prowadzony nadal. Przedstawianie tego jako jakiegoś zaniedbania, niekompetencji, wypadku przy pracy jest, w mojej opinii, błędne i szkodliwe na przyszłość. Bo pozwala ludziom wierzyć, że wystarczy wybrać tych drugich i wszystko będzie cudnie. Nie, nie będzie. Dokąd fundamentalnie nie zmienimy filozofii państwa jaką wybraliśmy, czy jaką nam wciśnięto raczej, tak długo nic się nie zmieni.
Wow... kiedy Ty masz czas to wszystko czytać
❤️
Where filmiki?
❤️❤️🥰
"Pi- razy oko, komedia matematycznych pomyłek" Matt Parker;
a z Twojego polecenia Kasiu czytam "Zapaść" reportaż o małych miastach, wpasowuje się to w moje zamiłowanie do poznawania geografii Polski.
:) ;)
wszystko pięknie, ale była ...' Światkinią ' jakoś nie mogę przetrawić..
Twój opis "Good economics" trochę mi się skojarzył z "Grą w rasy. Jak kapitalizm wynalazł innych, żeby podporządkować wszystkich" Przemysława Wielgosza, które aktualnie czytam. Rówież jest to książka, którą muszę czytać powoli z większą uwagą niż zwykle, zaznaczać fragmenty bądź robić notatki, ponieważ jest przepełniona niezwykle inspirującą wiedzą. Tytułowy rasizm jest terminem bardzo ogólnym, który odnosi się do grup ludzi w pewien sposób "zniewolonych", a nie tylko o oficjalnie nam znane niewolnictwo tutaj chodzi. Opowiada o pochodzeniu uprzedzeń do inności, o świecie, kiedy jako takiego rasizmu nie było, wytyka nierówności palcem oraz pokazuje, że więcej nas łączy niż dzieli. Gorącam polecam każdemu, a za "Good economics" dziękuję. Dopiszę sobie do listy. 😊
Dzięki ja też skorzystam z tej podpowiedzi. Mi otworzyła głowę Książka "Mniej znaczy lepiej. O tym, jak odejście od wzrostu gospodarczego ocali świat" autorstwa Hickel Jason
"świadkinia" :o
jakto mozna czytacz takie dziadostwo ja to w zyciu przeczytałem cwiartke jednej ksiozki o winah i jak sie produkuje wino albo bimber bo to som najbardziej najciekawsze ksiozki
4:36 Noblisci z ekonomii - czy z czego ? pewnie z inflacji - haha
Kasiu, malujesz czasami oczy tuszem do rzęs ?
A ja Taśmami rodzinnymi byłam rozczarowana...
"świadkinii", feminatywy fuj
Bardzo mnie cieszy, że używasz feminatywów. Im częściej ludzie będą je słyszeć z ust innych (np.j takich wzorów do naśladowania, jakim jesteś Ty), tym szybciej zaczną się do nich przyzwyczajać :)
Ja uważam, że twory słowne typy " świadkini" niszczą język polski. To jakieś ogólne przesadne przewrażliwienie na punkcie żeńskich końcówek. A słowo " swiadkini" brzmi okropnie.
Paradoks naszych czasów. Nie określaj niczyjej płci, bo jak śmiesz. Jednocześnie w każdej neutralnej sytuacji podkreślaj płeć stosując feminatywy, jakby to miało jakiekolwiek znaczenie. Trochę paranoja.
Po prostu się dokształc, bo się smutno robi, jak się czyta takie pierdy śmierdzące. Feminatywy można znaleźć już od 20lecia międzywojennego, tylko prl je wykosil z języka polskiego.
@@J.trok78 nie wiem co ma ew potrzeba dokształcenia lub nie do poczucia paranoi. Popraw błąd ortograficzny :P
@@J.trok78 i to była bardzo mądra decyzja, bo feminatywy są okropne. Twoje wymądrzanie się nie zmieni tego faktu. Stwierdzenie " była świadkiem " świadczy o tym, że mówimy o kobiecie. Po co tworzyć paskudne słowa. P.s. A pierdy śmierdzące tworzą niekulturalni ludzie. Tacy, jak Ty.
@@annatz2156 jeśli imponują ci decyzję państwa totalitarnego, którego celem było jak najgłupsze społeczeństwo, a więc i zubożały jezyk, no to już ty musisz z tym żyć. Ps A sprzątaczka albo nauczycielka też powodują w tobie takie emocje? To pytanie retoryczne oczywiście.
Połowa komentarzy na temat świadkini xd dlatego lepiej nie używać takich słów. Brzmi to strasznie.
Po słowie “swiadkinią” wyłączyłem pseudo inteligencji wywód.
Też mnie to słowo zakłuło, nie wiem po co tworzyć takie sztuczne potworki językowe.
To słowo w takiej właśnie formie jest starsze niż wszyscy tutaj komentujący :) Przyklady jego użycia już u schyłku wieku XIX są szeroko dostępne w internecie, wystarczą tylko chęci :)