Quebonafide - Zorza [Tekst/Instrumental]

แชร์
ฝัง
  • เผยแพร่เมื่อ 1 ม.ค. 2025

ความคิดเห็น •

  • @Julia-gj2kc
    @Julia-gj2kc 6 ปีที่แล้ว +8

    Dzięki szukałam takiego filmiku

  • @Derwix1337
    @Derwix1337 2 ปีที่แล้ว +1

    Najlepszy instrumental jaki kiedykolwiek słyszałem!

  • @nataliajakubowska
    @nataliajakubowska 6 ปีที่แล้ว +4

    Megaaa 💗

  • @weronika9761
    @weronika9761 6 ปีที่แล้ว +5

    Kocham tę nutkę

  • @SAJKOOO
    @SAJKOOO 6 ปีที่แล้ว +3

    Kozak

  • @patrykgruszka7965
    @patrykgruszka7965 4 ปีที่แล้ว +8

    Cztery bezsenne noce jak Blade
    Imponują ci przemoc i krew?
    Siedzę samotnie, chłonę ten dźwięk
    W moim rodzinnym domu obok Płońskiej 6
    Tym samym domu, gdzie widzę się rzadko
    Tu, gdzie chowałem strach za wersalką
    Chciałem już tylko stąd zniknąć jak Falkor
    Gdy ojciec chciał wyrzucać mamę przez balkon
    I tym samym, do którego dziś wracam po trasie
    Zacząłem już myśleć jak facet
    Mówili "nie da się", a teraz sam widzisz, że da się
    Znajomi na kasie to nazwą karierą, przepraszam za szczerość
    No taką mam pracę, choć mogło być całkiem inaczej
    Nie myślę o tym nawet czasem, nawet czasem, rrah
    Cztery bezsenne noce jak Blade
    Imponują Ci hazard i cash?
    Byłem osamotniony z życiem
    Jak na dłoni trzymałem ten kwit lub żetony w niej
    Traciłem ten kwit, pierdolony pech
    Albo ja ich, albo oni mnie
    Jebać te forsę, straciłem majątek
    I zdrowie, co Ty wiesz o wkurwionym Que?
    Cztery bezsenne noce jak Blade
    Imponują Ci presja i stres?
    Musisz zawsze wyglądać jak gwiazda
    Się ścigać i babrać, jeśli chcesz tu wejść
    Ja nie chciałem, a dlaczego dziś piszę kawałek?
    Dlaczego dziś piszę kawałek? Dlaczego dziś piszę kawałek?
    I choć dla wielu to szok i ból
    I wszyscy wokół marzą o tym żeby nie wyszło
    Już czułem ten mrok i chłód
    I co by się nie działo zawsze musiałem wybrnąć
    I nawet jak los to wróg
    I nieraz nawet w najgorętszych miejscach jest zimno
    Musiałem dać krok na przód
    Gdy cała reszta za mną się martwi opinią
    Dla wielu to szok i ból
    I nieraz pozostaje Ci już tylko krzyk z gardła
    Już czułem ten mrok i chłód
    Ale nigdy nie będę tańczył tak jak mi zagrasz
    I nawet jak los to wróg
    I niedaleko pada tutaj berło od błazna
    Musiałem dać krok na przód
    A teraz bracie życie piękne mam jak Islandia
    Dla wielu to szok i ból
    Dla wielu to szok i ból
    Dla wielu to szok i ból

  • @majciamrumru9701
    @majciamrumru9701 6 ปีที่แล้ว +2

    Piękne❤

  • @poopeeperson9993
    @poopeeperson9993 3 ปีที่แล้ว

    very good